domini1 - 2015-04-14, 12:43 Temat postu: Czy nasze modlitwy są spełniane ? To czy Bóg wysłuchuje nasze modlitwy nie mam wątpliwości. Tylko czy on nam w czymś pomaga? Czy nasze modlitwy są spełniane przez Boga? A może nam się tylko wydaję? Ile macie takich rzeczy o których jesteście przekonani, że to dzięki Bogu? Ja miałem taka rzecz jednak po jakimś czasie okazało się to totalna katastrofą. Więc w tej chwili nie mam żadnej. Darujcie sobie takie odpowiedzi typu dom czy rodzina lub praca. Miliony chińczyków ma dzieci domy i prace a o Jezusie słuchać nie chcą. Statystyczny wierny nie jest ani szczęśliwszy ani zdrowszy ani bogatszy od statystycznego ateisty. Statystyczny wierny Bogu niema lepszej pracy od statystycznego ateisty. Więc co takiego robi Bóg , że wy wciąż łudzicie się że Wam pomoże ? Zdaliście studia czy sprawdzian ? A może poznaliście piękną kobietę ? Nie zapominajcie o milionach ludzi którzy właśnie zdali egzamin lub się zakochali i wcale w tym nie pomógł i Bóg. Więc pytanie czy Bóg spełnia nasze modlitwy ? ShadowLady86 - 2015-04-14, 13:15 Sugerujesz, że tylko wierzącym Bóg powinien spełniać jakieś prośby/ życzenia? Że wierzący powinni mieć kochające rodziny, dom i zdawać egzaminy na piątki? A niewierzący powinni mieć z założenia gorzej? A może po prostu Bóg spełnia też prośby ludzi w niego nie wierzących? 
domini1 - 2015-04-14, 13:55 Ciekawa odpowiedz. Ale nawet jesli pomaga niewierzacym to czy niepowienien tym bardziej pimagac wierzacym ? Queza - 2015-04-14, 18:20 Pan Bóg jak złota rybka spełnia życzenia ale nie wszystkie. ShadowLady86 - 2015-04-14, 19:07 Czy wierzysz po to, żeby mieć na ziemi jakąś nagrodę? Miłość do drugiego człowieka powinna być bezwarunkowa. Nie kocha się kogoś szczerze dla jego urody, pieniędzy czy ze względu na korzyści płynące ze związku. Czy tym bardziej miłość do boga nie powinna być bezwarunkowa? domini1 - 2015-04-14, 20:05 Tu niechodzi o milosc do Boga tylko oto czy modlitwy sa spelniane. Moze lepiej w.modlitwie nieprosic o nic ? ShadowLady86 - 2015-04-14, 20:13 9 Powiedział też do niektórych, co ufali sobie, że są sprawiedliwi, a innymi gardzili, tę przypowieść: 10 «Dwóch ludzi przyszło do świątyni, żeby się modlić, jeden faryzeusz a drugi celnik. 11 Faryzeusz stanął i tak w duszy się modlił: "Boże, dziękuję Ci, że nie jestem jak inni ludzie, zdziercy, oszuści, cudzołożnicy, albo jak i ten celnik. 12 Zachowuję post dwa razy w tygodniu, daję dziesięcinę ze wszystkiego, co nabywam". 13 Natomiast celnik stał z daleka i nie śmiał nawet oczu wznieść ku niebu, lecz bił się w piersi i mówił: "Boże, miej litość dla mnie, grzesznika!" 14 Powiadam wam: Ten odszedł do domu usprawiedliwiony, nie tamten. Każdy bowiem, kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się uniża, będzie wywyższony». [Łk 18: 9-14] Najlepiej nie popadać w zbytnio pychę z powodu swojej religijności. Czy modlitwy są spełniane? Może są, ale nie tak jakbyśmy chcieli. A może nie spełnia, bo dał nam rozum i wolną wolę, byśmy sami podejmowali decyzje i ponosili ich konsekwencje. Zdany egzamin zazwyczaj jest rezultatem nauki i poświęconego na nią czasu. Nad dobrym związkiem trzeba pracować. O zdrowie trzeba dbać, żeby je mieć. Oczywiście zdarzają się wypadki losowe, nad którymi czasem nie mamy wpływu. Ale nie zdarzają się one jednak tak często. Tym samym Bóg może nie działa bezpośrednio, ale bardzo często... pośrednio. domini1 - 2015-04-14, 20:21 Ale pewnosci nikt niema.. pytalem sie o wasze wysluchane modlitwy i cisza ShadowLady86 - 2015-04-14, 20:28 A jeśli ktoś Ci powie, że o coś się modlił i zostało mu to dane, to uwierzysz, że to od modlitwy? Czy uznasz, że to przypadek, bo "ateista też tak ma"? Wszystkie ważne rzeczy, których zawsze pragnęłam, to mam. dobrego męża, zgodę w rodzinie i zdrowie. Chciałabym może mieć jeszcze XBoxa One, bo mój laptop nie udźwignie Wiedźmina 3. Ale po pierwsze, głupio by mi było się o coś takiego modlić ze świadomością, że ja tu proszę o konsolę, a miliony ludzi na świecie głoduje. Prawdopodobnie jednak tego XBoxa będę mieć, chodź nie spadnie mi on bezpośrednio z Nieba. Możliwe, że ten fakt był konsekwencją jakiś moich wcześniejszych wyborów zapewniający mi konkretny status finansowy. I nie przeszkadza mi fakt, że wielu ateistów też ma tą konsolę. Queza - 2015-04-14, 20:51
Teraz jak siedzę i przypominam sobie to Pan Bóg wysłuchał mnie dwa razy; gdy mój tato się dławił, mama krzykła do mnie: "Módl się" i ja się zaczęłam w pokoju modlić, wszystko się dobrze skończyło, to było gdy byłam nastolatką i później gdy byłam w Krakowie, modliłam się w ubikacji na kolanach, też chodziło o mojego ojca i też mnie Pan Bóg wysłuchał. Oczywiście modliłam się również o prozaiczne rzeczy, takie jak na przykład: żeby mnie nie pytała nauczycielka na lekcji dnia następnego ale to było jak teraz wspominam trochę naiwne i dziecinne. domini1 - 2015-04-15, 08:09 Niewiem czy niewierze. Wy wto wierzycie. Jednak jako mądrzy ludzie pewnie zdajecie sobie sprawe ze takie dary moga być konsekwencia wlasnych wyborów lub losu i szczescia poprostu. Modlitwa o Xboxa to faktycznie wydaje sie być glupi pomysł. Jednak możemy prosić Boga o wszystko wiec .... Ja niejestem przekonany, ostatnio zwatpilem czy takie proszenie cos daje. Queza - 2015-04-15, 10:50 Jak masz wątpliwości to nie proś o nic, wiele w naszym życiu zależy od nas samych, a nie od tego czy jesteśmy wierzący czy nie. domini1 - 2015-04-15, 13:39 Wiec mam sie niemodlic ? RN - 2015-04-15, 14:08
To zależy od Ciebie samego. Sam musisz dojść do przekonania czy Twoje modlitwy są wysłuchiwane, czy nie. Chciałbym Ci tylko zwrócić uwagę, że wszelkie modlitwy dzisiaj nam znane, mają góra kilka tysięcy lat, a człowiek podobno żyje na ziemi miliony. Czyżby Bogu wcześniej nie zależało na modlitwach od swoich stworzeń, wszak nikt im wcześniej na pismach takowych nie podawał. Ludzie żyli bez jakiegoś wzorcowego ''Ojcze nasz'', bez obietnicy okupu przez Zesłanego Syna Bożego, raju, nieba, piekła itp. Queza - 2015-04-15, 20:11 Można się modlić i nie prosić o nic. |
||||||||||
