To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum biblijne
FORUM ZOSTAŁO PRZENIESIONE. ZAPRASZAMY www.biblia.webd.pl

Kościoły ortodoksyjne - Obłuda KK

Yarpen Zirgin - 2011-05-30, 10:15

Anowi napisał/a:
wyrobione na podstawie czego? jak myślisz?

Własnego "widzimisięże" lub przejętych od różnego rodzaju niekatolików błędnych nauk na temat Kk.

EMET - 2011-05-30, 10:21

Anowi napisał/a:
dlaczego ma się im wydawać że coś tam, skoro Oni wychodzą bo ... sumienie nie pozwala im dłużej w tym trwać.



EMET:
Tak tez w istocie jest, Anowi.

Skoro komuś sumienie na jakąś przynależność nie pozwala, to dlaczego ktoś sugeruje, iż 'to jedynie na podstawie tego kogoś wyobrażeń o Krzk i naukach i praktykach w Tymże'?

Dlatego za kuriozum uważam to np, że, jak wynika ze sposobu myślenia wielu: 'chwalebne jest, kiedy ktoś odchodzi ze Społeczności ŚJ, natomiast wielce naganne - to wskutek błędnych kogoś wyobrażeń - kiedy przestaje być katolikiem obrządku rzymskiego'.

Na podobnej zasadzie odnieść można przecież wszelkie zmiany przynależności: KZ, Adwentyści, Ewangelikalni. Judaizm etc.

Wg np. pana YZ: wysoce nagannym jest jedynie niekatolickość i antykatolickość, natomiast jak najbardziej do przyjęcia i umotywowane, kiedy...
Sugeruje ten pan, iż katechizmowa kogoś świadomość - wg 'zgadzającego się koloru okładki', wg super dokładnych definicji itp. - sprawia, ze katolikiem się być nie przestaje; to jedynie jacyś oportuniści śmią brać rozbrat z Krzk...

Gdyby tak było, to kimś są byli księża nietuzinkowi, którzy odchodzą od Krzk?
Czyżby i owi byli tacy nie w pełni uświadomieni?

To jedynie - poprzez natrętnie mentorski styl - pan YZ chce nam wmówić, iż skoro On sam wiernie trwa przy Krzk [i wynikające], to i inni trwać powinni; a skoro nie trwają i odchodzą, to...

Dlatego też, jeśli już o rozstrzygnięciach danego kogoś sumienia, to i danemu komuś pozostawmy wolność wyboru: KAŻDEMU. Kogoś kierunek wyboru - nie musi stanowić naginania innych, żeby i owi podobnie czy identycznie.
Taka wolność byłego świadka Jehowy, taka też byłego rzymskokatolika, także byłego zielnoświatkowca, ewangelikalnego, adwentysty DS etc.

No, chyba, że różną miarę się przykłada do kwestii wolności sumienia: be - kiedy ktoś katolikiem być przestaje, dobrze - kiedy świadkiem Jehowy być przestaje [np. taka sytuacja].


Stephanos, ps. EMET

Yarpen Zirgin - 2011-05-30, 10:45

Dla mnie, EMET, kuriozum to wypominanie mi mentorskiego tonu, a jednocześnie pisanie przez Ciebie kazania na temat odchodzenia z KK czy od ŚJ w stylu "jak to powinno wyglądać".
Anonymous - 2011-06-29, 07:42

Papież na twitterze

"Drodzy Przyjaciele! - napisał papież. - Właśnie uruchomiłem News.va. Niech będzie pochwalony Nasz Pan Jezus Chrystus! Modlę się za Was i Wam błogosławię. Benedictus XVI".

I wszystko byłoby cacy gdybym dziś nie trafił na:

Ks. Malachiasza
(1) Teraz zaś do was, kapłani, odnosi się następujące polecenie: (2) Jeśli nie usłuchacie i nie weźmiecie sobie do serca tego, iż macie oddawać cześć memu imieniu, mówi Pan Zastępów, to rzucę na was przekleństwo i przeklnę wasze błogosławieństwo, a przeklnę je dlatego, że sobie nic nie bierzecie do serca. (3) Oto Ja odetnę wam ramię i rzucę wam mierzwę w twarz, mierzwę waszych ofiar świątecznych - i położę was na niej. (4) Przekonacie się, że istotnie wydałem co do was to postanowienie dla podtrzymania mojego przymierza z Lewim, mówi Pan Zastępów. (5) Przymierze moje z nim było [przymierzem] życia i pokoju. Nałożyłem na niego obowiązek czci i okazywał Mi cześć, i korzył się przed mym imieniem.

(Ks. Malachiasza 2:1-5, Biblia Tysiąclecia)

Nie dość,że nie oddaje czci to jeszcze kazał ukryć imię Boże. Więc jego błogosławiństwa są przeklęte przez Boga. Czyli są przekleństwem.

A żeby cie odstępco. Konto na twitterze natychmiast wykasowałem.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group