To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum biblijne
FORUM ZOSTAŁO PRZENIESIONE. ZAPRASZAMY www.biblia.webd.pl

Postacie - Maria Magdalena.. czyli jak kosciol falszowal Ewangelie..

ShadowLady86 - 2014-11-01, 19:20

Anowi napisał/a:
ja tu widzę modlitwę przed obrzezaniem noworodka - modlitwę mężczyzny a nie kobiety. Ma wybitnie duże dłonie.


Mylisz się Anowi. Po pierwsze, są to katakumby, w których chowano Chrześcijan. Tym samym freski tam się znajdujące przedstawiają życie Chrześcijan właśnie. A obrzezanie, które zniósł Jakub, brat Jezusa, Chrześcijan nie obowiązywało.

Po drugie, na oficjalnej stronie Katakumb Pryski, możesz znaleźć taką oto informację:

Cytat:
The Cubiculum of the Veiled Woman

This room is named for the picture in the semi-circle on the back wall, in which a young woman, wearing a rich purple garment and a veil on her head, lifts up her arms in prayer.


Źródło

Moje tłumaczenie:

Kubikulum (czyli grób w katakumbach) zawoalowanej kobiety.

Ten pokój został nazwany od obrazu, który znajduje się w półokręgu w tylnej części komnaty. Obraz ten przedstawia młodą kobietę, ubraną w bogatą fioletową szatę i mającą na głowie welon. Ręce kobiety podniesione są w modlitwie


KobietyZMagdali napisał/a:
Zależy co rozumiesz jako nie mający problemów kościół pierwotny, ja bym Tertuliana do kościoła pierwotnego zaliczyła.


Przypadek Terulliana jest o tyle "fascynujący", że to właśnie w kontekście jego dzieła, pojawiły się teksty pochodzące z Listu do Tymoteusza i interpolacji 1 Kor 14: 34-35. Pytanie, czy przypadkiem Tertullian nie był źródłem tych tekstów?

Powiedziałabym inaczej. Jezus i Paweł nie mieli problemów z kobietami w swoim otoczeniu. Apostołka Junia (według Orygenesa należała do grona 72 uczniów Jezusa, diakonisa Feba oraz wiele innych współpracownic Pawła.

Co ciekawe, istnieje wiele poszlak i tekstów wskazujących, że kobiety pełniły nie tylko funkcje diakonis, ale także prezbiterek i episkopek. Co raz więcej odkrywa się dowodów wskazujących, o istnieniu kobiet noszących tytuły presibyterae oraz episcopa. Współczesny Kościół tłumaczy, jakoby były to tylko żony prezbiterów i biskupów. Jednak nie zawsze tak było. Istniej dowody, że za owymi tytułami kryły się funkcje kościelne.


Jeden z najbardziej znaczących tekstów znajduje się w Listach żyjącego w X wieku Atto, biskupa Werceli.. W jednym ze swoich Listów, napisał on odpowiedź niejakiemu Abrożemu, biskupowi Milanu, który nie rozumiał pewnych pojęć zawartych w V kanonie Synodu w Rzymie, który odbył się w roku 743, pod przywództwem papieża Zachariasza. Kanon V brzmiał:

Ut presbyteram, diaconam, monacham vel etiam spiritalem commatrem nuUus
praesumat coniugio nefario copidare. Si quis talibus communionom dederit, honore
privetur


Żródło (Ciężko nawet podać stronę, dlatego najlepiej wyszukać tekst po łacinie "ctrl + F").

Moje tłumaczenie:

Nikt nie ośmieli się połączyć związkiem małżeńskim z prezbiterą, diakonisą, duchową siostrą lub siostrą zakonną lub ze swoją matką chrzestną

Tekst już sam w sobie stwierdza, że prezbitera w tym wypadku nie mogła być "żoną księdza", ponieważ.... papież wydał zakaz żenienia się z kobietą-prezbiterą.

Wracając jednak do Atta i Ambrożego. Abroży rozumiał, że pojecie "duchowa siostra" oznacza córkę ojca chrzestnego. Nie rozumiał natomiast, co oznaczają pojęcia presbytera i diacona. Atto wyjaśnił mu te pojęcia w Liście VIII.

Cytat:
Truly we believe female deacons to have been ministers of such things. For we name the minister deacon, from which we understand female deacon to have been derived. Finally, we read in the fifteen canon of the council of Chalcedon that the female deacon is not to be ordained before her fortieth year – and this with the highest deliberation. We believe also that women were attached to the service of baptizing so that the bodies of other women might be handled by them without any deeply felt senese of shame. For in the Eastern statues it is written (Council in Carthage): “Widows or nuns who are chosen for the ministry od baptazin women: let them be instructed for the office so that they may with apt and correct word teach ignorant and rustic women at the time when they are baptized, how they should respond to the questions, and how, having accepted baptism, they should lice: “for just as those who were called presbyterae took up the office of preaching, ordering or teaching, so female deacons had correctly taken up the office of ministry and of baptizing, which just now is not expedient/


Cytat można znaleźć na stronach 213-215 tej książki KLIK

Tekst łaciński znajduje się też w innej książce, którą posiadam w wersji papierowej, mianowicie The hidden history of women's ordination profesora Garego Macy. Nie opieram się więc tylko na jednym źródle.

Moje tłumaczenie:

Wydaje nam się, że w pierwotnym w Kościele, zalecając się do słów Pana: "żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało", do pomocy mężczyznom powoływano wiele religijnych kobiet, będących cenionymi przywódczyniami Świętego Kościoła. Święty Paweł w Liście do Rzymian powiedział bowiem tak: "Polecam wam Febę, naszą siostrę, diakonisę Kościoła w Kenchrach". Rozumiane jest to w taki sposób, że w owych czasach, nie tylko mężczyźni, ale także kobiety przewodziły w Kościołach, ze względu na swoją wielką wartość. Dla kobiet, które długo tkwiły w pogańskich naukach, takie nauczanie sprawiało, że nawracały się bardzo głęboko i swobodniej przewodziły kultowi religijnemu. O tych kobietach mówi kanon 11 Soboru w Laodikei: nie jest właściwe dla kobiet zwanych prezbitera lub presidenta, by były wyświecane w Kościele. My jednak sądzimy, że diakonisy pełniły posługę. Czytamy w piętnastym kanonie Soboru w Chalcedonie, że diakonisa nie powinna być powoływana przed czterdziestym rokiem życia, a i wtedy - z najwyższą rozwagą. Wierzymy również, że diakonisy pełniły posługę przy chrzczeniu kobiet - tak, aby kobiety z obnażonymi ciałami nie odczuwały wstydu. Podczas Sobory w Kartaginie zostało napisane: "wdowy i zakonnice, które zostały wybrane w celu ochrzczenia kobiet: niech zostaną one odpowiednio poinstruowane tak, aby mogły one odpowiednio nauczyć podczas chrztu nieświadome kobiety, jak powinny się zachowywać, jak powinny odpowiadać na pytania i jak powinny żyć po zaakceptowaniu tego chrztu." Co zaś się tyczy tych kobiet zwanych prezbiterkami, pełniły one urząd głoszenia kazań, wyświecania i nauczania, tak jak diakonisy pełniły funkcję chrzczenia. Tych urzędów już się teraz nie powołuje.

Widzimy więc, że przynajmniej do IV wieku (a wychodzi na to, że i później - Gary Macy twierdzi, że do X wieku), istniały funkcje diakonis i prezbiter(ek). Diakonisy chrzciły kobiety (o czym możemy przeczytać też w Kanonach apostolskich), natomiast prezbiterki nauczały, wyświęcały i głosiły kazania. Tytuły nie wiązały się więc z poślubieniem prezbitera czy diakona, jako że w pewnym czasie zakazano mężczyznom ślubów z nimi.

W następnym poście napisze o kobietach biskupach.

Anowi - 2014-11-04, 09:55

chrzczenie noworodków pozwoliło kobietom wrócić do zajęć domowych
ShadowLady86 - 2014-11-04, 11:58

Anowi napisał/a:
chrzczenie noworodków pozwoliło kobietom wrócić do zajęć domowych


Jak myślisz Anowi, dlaczego Sobór w Chalcedonie zasugerował, żeby diakonisy powoływać dopiero, gdy ukończą czterdziesty rok życia? W tamtych czasach, kobieta w tym wieku miała już odchowaną gromadkę dzieci.

Z tego co pamiętam, wiele diakonis było też pannami.

ata333 - 2014-11-06, 11:58

ShadowLady86 napisał/a:
W następnym poście napisze o kobietach biskupach.


czekamy Shadow z niecierpliwoscia.. ;-)

Anonymous - 2014-11-06, 13:41

ata333 napisał/a:
czekamy Shadow z niecierpliwoscia.. ;-)


Memento mori Ato... :roll:




bartek212701 - 2014-11-06, 14:49



Coby nie mówić, te zdjęcie wygląda naprawdę niesamowicie. Nie wiem czemu, ale jest bardzo estetyczne i przebija z niego siła.

Anonymous - 2014-11-06, 14:57

bartek212701 napisał/a:
Coby nie mówić, te zdjęcie wygląda naprawdę niesamowicie. Nie wiem czemu, ale jest bardzo estetyczne i przebija z niego siła.


:aaa: :aaa: :aaa:

Tę kiczowatą parodię nazywasz estetyczną i niesamowitą? :shock:

Toż to śmiech na sali...

Równie dobrze w miejsce owej "kapłanki" od siedmiu boleści można
wstawić diabła z rogami i tez będzie niesamowita siła i estetyka... :-D

bartek212701 - 2014-11-06, 15:02

Rethel napisał/a:
:aaa: :aaa: :aaa:

Tę parodię nazywasz estetyczną i niesamowitą? :shock:

Toż to śmiech na sali...


Cytat:

Równie dobrze w miejsce owej "kapłanki" od siedmiu boleści można
wstawić diabła z rogami i tez będzie niesamowita siła i estetyka... :-D

Proponuję Twoją graficzną postac avatara

bartek212701 - 2014-11-06, 15:04

na te wszystkie pozjadane rozumy Rethelu :-) zdrówka.
Anonymous - 2014-11-06, 15:06

Głupawka znowu cię bierze?

Tydzień czy dwa temu ubolewałeś jakie to
forum niebiblijne, a teraz co wyprawiasz?

Byłeś obłudny wówczas czy teraz? :roll:

bartek212701 - 2014-11-06, 15:08

Rethel napisał/a:

Tydzień czy dwa temu ubolewałeś jakie to
forum niebiblijne, a teraz co wyprawiasz?

Odpisuję tylko w taki sposób, który jest Ci bliski i najbardziej zrozumiały.
Rethel napisał/a:
Byłeś obłudny wówczas czy teraz? :roll:

Po co pytasz, skoro i tak masz prawdziwszą odpowiedź ode mnie?
Rethel napisał/a:
Głupawka znowu cię bierze?

Od ilu godzin znów jesteś na forum? :-) życze miłego dnia.

Anonymous - 2014-11-06, 15:16

panowie spokojnie :)
Bartek nie prowokuj

Henryk - 2014-11-06, 15:36

bartek212701 napisał/a:
Obrazek

Coby nie mówić, te zdjęcie wygląda naprawdę niesamowicie. Nie wiem czemu, ale jest bardzo estetyczne i przebija z niego siła.

Myślę, myślę... i nic.
Jaka siła?
Może to, że trzyma Boga w ręku? :aaa:
Zaraz Go zje! :xhehe:

Anonymous - 2014-11-06, 15:41

Henryk napisał/a:
bartek212701 napisał/a:
Obrazek

Coby nie mówić, te zdjęcie wygląda naprawdę niesamowicie. Nie wiem czemu, ale jest bardzo estetyczne i przebija z niego siła.

Myślę, myślę... i nic.


Bo to jest Henryku te zdjęcie a nie to... :crazy:

bartek212701 - 2014-11-06, 15:47

Cytat:
Myślę, myślę... i nic.
Jaka siła?
Może to, że trzyma Boga w ręku? :aaa:
Zaraz Go zje! :xhehe:

Przestań :-)
Rethel napisał/a:
Bo to jest Henryku te zdjęcie a nie to... :crazy:

Nie jestem doskonały, a jak zorientowałem się, ze popełniłem błąd było za późno, bo już zacytowałeś mój błąd. Mój błąd ortograficzny nie pozbawia nikogo godności.
Przed "a" stawia się przecinek :-D



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group