To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum biblijne
FORUM ZOSTAŁO PRZENIESIONE. ZAPRASZAMY www.biblia.webd.pl
Ogólne forum dyskusyjne - Czy pójdziecie na wybory?
Queza - 2020-04-01, 16:44
Z powodu koronawirusa w 20 państwach i terytoriach odwołano wybory, tak podają w Angorze, to dlaczego u Nas nie mogą odwołać?
wuka - 2020-04-01, 16:46
Queza napisał/a:
Z powodu koronawirusa w 20 państwach i terytoriach odwołano wybory, tak podają w Angorze, to dlaczego u Nas nie mogą odwołać?

RN o tym pisze, dlaczego nie chcą.

Na mój rozum, skoro zawiesili prawa ludzi do wszystkigo, to i wybory powinny być odwołane.
Inną sprawą jest to, że wprowadzili w nocy te nowe prawa wyborcze i to jest niezgodne z wcześniejszymi ustawami. Na przyklad nie wolno żadnych zmian wprowadzać w ordynacji w terminie pół roku przed wyborami. Ale to dla pisiorów detal. Tyle nocnych zmian już było.... :mrgreen: Jedna w prawo czy w lewo to detal i przerywnik przed kolejnymi szajbami pana z kotkiem w tle.
BoaDusiciel - 2020-04-01, 16:56
Queza napisał/a:
Z powodu koronawirusa w 20 państwach i terytoriach odwołano wybory, tak podają w Angorze, to dlaczego u Nas nie mogą odwołać?


Mogą i odwołają.
Ale na razie jest to świetny temat do podgrzewania atmosfery i dalszego skłócania ludzi.
O ile da się jeszcze bardziej skłócić ;-)
Istnieją takie psychopatyczne osobowości, które żywią się konfliktami.
efroni - 2020-04-02, 13:32
Podstawą ewentualnego przesunięcia terminu zaplanowanych na 10 maja wyborów prezydenckich są przepisy o stanach nadzwyczajnych zawarte w Konstytucji RP. Jeśli z powodu epidemii koronawirusa wprowadzony zostałby stan wyjątkowy, wybory nie mogłyby się odbyć. W takiej sytuacji głosowanie byłoby możliwe nawet za 8 miesięcy.
Konstytucja RP przewiduje trzy rodzaje stanów nadzwyczajnych: stan wojenny, stan wyjątkowy i stan klęski żywiołowej. Jak nam wyjaśnia dr hab. Anna Rakowska-Trela, profesor Uniwersytetu Łódzkiego, konstytucjonalista, adwokat, w tym przypadku wchodziłby potencjalnie w grę stan wyjątkowy – stan, który wprowadza się w razie zagrożenia bezpieczeństwa obywateli.
(..)
Stan wyjątkowy wprowadza prezydent RP na wniosek Rady Ministrów, może on trwać nie dłużej niż 90 dni, z możliwością przedłużenia tylko raz za zgodą Sejmu na nie więcej niż 60 dni.

Jeżeli doszłoby do wprowadzenia stanu wyjątkowego, Konstytucja stanowi, że w czasie jego trwania i 90 dni po jego zakończeniu, nie można przeprowadzać wyborów. Chodzi o wszystkie rodzaje głosowań - do parlamentu, organów samorządu, prezydenckich oraz referendów. Jednocześnie, przesunięcie terminu wyborów oznacza wydłużenie kadencji organów, w tej sytuacji prezydenta RP.

Czytaj więcej na Prawo.pl https://www.prawo.pl/samo...wie,498506.html
wuka - 2020-04-02, 13:48
https://www.polsatnews.pl...ete/?ref=slider
Nie do wiary.
bartek212701 - 2020-04-02, 21:00
Nie, teraz już nie.
ZAMOS - 2020-04-29, 07:58
Ja raz byłem na pierwszych tak zwanych „wolnych” wyborach, ale jak zobaczyłem kogo powybierano, a potem, kto kandyduje to przestałem chodzić. Szkoda czasu i energii na to dziadostwo intelektualne i moralne dno.
W sprawie obrad nocą to słyszałem taką wersję, że jak kiedyś rządziła za komuny opcja sowiecko żydowska to nie obradowano, a tyko przyjmowano to co przyszło z Rosji. Nastała „wolność” i władzę przejęła opcja polityczna niemiecko żydowska i dla „oka demokracji” obradowano w czasie godzin pracy niemieckich doradców. Teraz mamy opcję rządzących amerykańsko żydowskich rządów, więc muszą „obradować” w czasie godzin pracy amerykańskiej administracji. Widzicie zatem dlaczego sejm pracuje nocą to jakby raz, a dwa to, że zawsze jest część żydowska i dlatego rządy się nie różnią tak jakbyśmy tego oczekiwali.
wuka - 2020-04-29, 08:10
ZAMOS napisał/a:
Teraz mamy opcję rządzących amerykańsko żydowskich rządów, więc muszą „obradować” w czasie godzin pracy amerykańskiej administracji. Widzicie zatem dlaczego sejm pracuje nocą to jakby raz, a dwa to, że zawsze jest część żydowska i dlatego rządy się nie różnią tak jakbyśmy tego oczekiwali.

Nawet chciałam o tym wspomnieć w jakimś temacie, ale zrezygnowałam, bo mam dość wyzywania mnie przez nieświadomych userów (niektórych).
Tak, ZAMOS, masz rację. Inni też to widzą.
Wczoraj poszła petycja środowiska socjologów oraz Polaków mieszkających za granicą. W wielu krajach Polacy będą pozbawieni możliwości głosowania. To jest skandal, a nie wybory.
A już do szału mnie doprowadza to, że szeregowy poseł, nawet nie minister rządu, takie nic trzęsie sceną polityczną.
ZAMOS - 2020-04-29, 08:34
wuka napisał/a:
A już do szału mnie doprowadza to, że szeregowy poseł, nawet nie minister rządu, takie nic trzęsie sceną polityczną.
Jeżeli myślisz, że Kaczyński to "nic" to jesteś w błędzie. To cwana i mądra bestia. Dlatego tak pisiory i nie tylko go słuchają. W całej Europie państwa płacą rodzicom za posiadanie dzieci i tylko Kaczyński wpadł na to by dać i polskim rodzicom. Efekt zaskoczył podobno nawet Kaczyńskiego. Podobnie sprawa przedstawia się z emerytami. To co rząd im daje to śmiech, ale prawie wszyscy głosują na PiS i tylko naprawdę coś strasznego może odsunąć ich od władzy. Nikt nie wierzy w to, że ten socjal zostanie utrzymany po wygranej innej partii, więc żelazny elektorat wystarcza na utrzymanie władzy. Ja wprawdzie w uczciwość wyborów nie wierzę, ale rozmawiam z ludźmi i wiem jak głosują i dlaczego.
wuka - 2020-04-29, 08:46
ZAMOS napisał/a:
wuka napisał/a:
A już do szału mnie doprowadza to, że szeregowy poseł, nawet nie minister rządu, takie nic trzęsie sceną polityczną.
Jeżeli myślisz, że Kaczyński to "nic" to jesteś w błędzie. To cwana i mądra bestia. Dlatego tak pisiory i nie tylko go słuchają. W całej Europie państwa płacą rodzicom za posiadanie dzieci i tylko Kaczyński wpadł na to by dać i polskim rodzicom. Efekt zaskoczył podobno nawet Kaczyńskiego. Podobnie sprawa przedstawia się z emerytami. To co rząd im daje to śmiech, ale prawie wszyscy głosują na PiS i tylko naprawdę coś strasznego może odsunąć ich od władzy. Nikt nie wierzy w to, że ten socjal zostanie utrzymany po wygranej innej partii, więc żelazny elektorat wystarcza na utrzymanie władzy. Ja wprawdzie w uczciwość wyborów nie wierzę, ale rozmawiam z ludźmi i wiem jak głosują i dlaczego.

Cwana tak, mściwa też. To wszystko prawda, co piszesz. Zwróć też uwagę, że oni na tym socjalu jadą, ale to jakaś paranoja. Państwa inne, zachodnie, mają socjale o wiele wyższe, w dodatku dla obcokrajowców itp. Nasi ludzie żyli (i są) przez lata całe w ubóstwie, nawet ci, którzy uczciwie pracowali. Taki system ograbiający ludzi z pieniędzy i godności. Teraz dostali jakiś ochłap i w ogień za tym JK pójdzie wielu.
Daleko nie trzeba szukać. Nasza wybrana aż pieje jaki to wspaniały rząd.
Ale czy to jest rząd Polaków, czy tylko ludzi polskojęzycznych i ludzi po zmianie nazwisk? Ewidentnie nie działają dla dobra Polaków tylko dla obcych interesów. Wiemy o czyje interesy chodzi.
ZAMOS - 2020-04-29, 09:04
wuka napisał/a:
Wiemy o czyje interesy chodzi
Ja trochę teraz się zgubiłem i już nie widzę kto ma interes w tym, że stanęła cała sieć wielkich korporacji, chyba, że amerykańscy Żydzi chcą przejąć handel wielkich sieci bo to w te sklepy uderza się najbardziej. Padają knajpy, hotele i właśnie właściciele centrum handlowych. W Warszawie już kilka przejęto. Teraz jak się im nie płaci to padną w wielkiej ilości i będą łatwym celem do przejęcia.
wuka - 2020-04-29, 09:20
Raczej chodzi właśnie o przejęcia.
Czy zauważyłeś, że sklepy z obcym kapitałem jednak działają? Czy w rossmanie, lidlu, tesco, biedronce nie ma aż takiego zagrożenia, jak w sklepach innych?
Banki obce będą przejmowac nawet prywatne domy. Wiele osób ma kredyty, wielu buduje. Teraz tracą pracę lub mają drastycznie zmniejszone zarobki. Aby pospłacac kredyty za bezcen sprzedadzą co tylko się da.
Ta sławetna ustawa 444 też swoje robi.
Tego wszystkiego jest tak wiele, tych szwindli, że głowa mała. Ludzie się śmieją, że spiskowe itd. A jednak spacyfikowano prawie cały świat i zamknięto w domach miliardy ludzi i to w ciągu kilku tygodni.
Czy nikt nie widzi co się ze światem dzieje?
ZAMOS - 2020-04-29, 10:02
Jeszcze ze szkoły pamiętam, że człowiek musi mieć zapewnione podstawowe potrzeby to się nie buntuje i tak musi mieć jedzenie, potem ubranie i jakiś dach nad głową i nie jest ważne jaka to nora byleby była i tak mamy w Polsce. Teraz dla naszego "dobra" wprowadza się zamordystyczne prawo i nic nie wskazuje na to by kiedykolwiek to zmieniono, ale ludzie mają jeszcze co jeść i w co się ubrać, więc siedzą cicho by nie było jeszcze gorzej. Nie mamy przywódców, takich prawdziwych mądrych liderów, a jak się jakiś pojawia to się go kupuje, albo niszczy i stan taki utrzymuje się na naszych terenach już ponad tysiąc lat. Ja już odpuściłem i dbam tylko o bliskich mi ludzi. Nie chcę już więcej ryzykować i mam w miarę spokój, a to dla mnie w tym wieku najważniejsze.
wuka - 2020-04-29, 10:19
ZAMOS napisał/a:
Jeszcze ze szkoły pamiętam, że człowiek musi mieć zapewnione podstawowe potrzeby to się nie buntuje i tak musi mieć jedzenie, potem ubranie i jakiś dach nad głową i nie jest ważne jaka to nora byleby była i tak mamy w Polsce. Teraz dla naszego "dobra" wprowadza się zamordystyczne prawo i nic nie wskazuje na to by kiedykolwiek to zmieniono, ale ludzie mają jeszcze co jeść i w co się ubrać, więc siedzą cicho by nie było jeszcze gorzej. Nie mamy przywódców, takich prawdziwych mądrych liderów, a jak się jakiś pojawia to się go kupuje, albo niszczy i stan taki utrzymuje się na naszych terenach już ponad tysiąc lat. Ja już odpuściłem i dbam tylko o bliskich mi ludzi. Nie chcę już więcej ryzykować i mam w miarę spokój, a to dla mnie w tym wieku najważniejsze.

Mogę tylko powiedzieć: amen. Tak samo mam. Czasami coś popisze, ale widząc co się dzieje wszelkie wybory, głosowania, "wierzenia" - że może tym razem będzie lepiej...Koniec z tym.
Niemoc i bezsilność mnie przeraża, a niestety, jak tak dalej pójdzie (choćby z cenami żywności) to jeszcze w tym roku grozi mi głód. Chyba że zaprzestanę płacić wszelkie rachunki, ale wtedy mogą mi zabrac mieszkanie, za długi po prostu i syn zostanie na bruku, bo ja sobie w łeb palnę. Sytuacja jest koszmarna i bez wyjścia.
ZAMOS - 2020-04-29, 11:27
wuka napisał/a:
Sytuacja jest koszmarna i bez wyjścia.
Źle robisz, że utrzymujesz w sobie takie czarne myśli. Kreujesz przez to swą kiepską sytuację. Twój corpus supremum myśli, że lubisz tak żyć i daje ci w kość zgodnie z życzeniem i im więcej myślisz czego ci brakuje, tz. im większą dajesz czemuś uwagę tym szybciej się to spełnia. Fajnie i wyczerpująco o kreacji naszej rzeczywistości mówi właśnie Jacek Sokal. Najważniejsza jest nasza uwaga i za nią to idzie energia. Musisz jednak zrozumieć, że corpus supremum rozumuje obrazami i nie rozumie słowa "nie chcę". To tak jak byś chciała narysować to, że nie masz samolotu, albo że np. nie ma głodu. Rysujesz wychudzonego człowieka, który ma pustą miskę na jedzenie. Pomyśl jak narysować, że chcesz być syta. Rysujesz siebie, że masz pełną miskę jedzenia w fajnym mieszkaniu. Jak myślisz o tym, że mieszkanie ci zabierają to corpus supremum odbiera to, że tak pragniesz i ci to daje.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group