dires - 2010-05-31, 12:20
A ostatnim poziomem jest nirwana?. Angelo, na podstawie ks. Ezechiela, są tacy co udowadniają UFO. Ludzie mają duże potrzeby fantazjowania i układanie wszystkiego potem w jakis sens. Jeżeli coś się nie zgadza z Biblią to znaczy, że się nie zgadza z Biblią, nie jest to dowód na to, by te inne źródło było prawdziwe. To ponownie kwestia wiary i zaufania pewnym prorokom. Hansel1 - 2017-10-11, 13:14 Jeśli kogoś interesuje jak wyglądają zaświaty to polecam książkę ,,Błękitna Wyspa,, ją napisał człowiek który płyną na Titanicu a po swojej śmierci powrócił do córki żeby opowiedzieć jej jak wygląda życie w niebie - Jachu - 2017-11-21, 19:04
karol210 - 2017-11-21, 21:39
Jesli nie wiesz jak mądre są demony to radze pomyslec nad tym.. Przezylem to zycie jest jak przez mgle prawdziwe zycie i prawdziwa smierc jest po drugiej stronie.. Osoba np ktora umrze i cos sie dzieje po smierci takie osoby to demon ktory leniwie szuka ofiary zła... Zycie po zyciu ? To nie istnieje to gdy umrzesz i zobaczysz swoje ciało spróbój zamknac powieki 
U demonicznych sil ich nie zamkniesz to wiedz ze jestes po zlej stronie. Taka rada i intencja zycia po zyciu..co nawijasz.. Bedac z Bogiem wyspisz sie i nawet bedac w ,,niełasce" zamykasz oczy i Pasterz Cię budzi do życia :) Nosisz Ducha i chcesz zyc jak motór ? Chciec znaczy miec to demonika da oni tam wszyscy porąbani jak lato z radiem.. Jak psychopaci Zycie po zyciu radze odpocznij i zyj zawsze od nowa dzien po dniu By kazdy dzien byl doskonalszy w milosci niz poprzedni a zyc bedziesz po wieki nie dosc po nieskończoność Grzech to smierc zycie po zyciu jest przy tym co daje zycie bez Niego zycie zaczyna przypominac motór mięsa. Np sila nieczysta ducha zjada kradnie innemu energie(swiadomosc =duch to sila tak samo co prowadzi nogi) tj sile opuszczoną (swiątynię[ Ducha Świętego]) broniacego twierdzy opuszcza twierdze rozpuszczoną . (Twierdza to świątynia ciała i duszy) PS: Chcesz zyc przestań wierzyc w bzdury klamstwa w klamstach jest ziarno Prawdy tylko zycie po zyciu bedzie ale trza goście będą sprawdzeni nie jak upadli aniolowie Apropos Titanic i spirytystyka zaden problem odtworzyc emocje i swiadomosc. Hmm wejdz sie bardziej juz z tego mozesz nie wyjsc odradzam bo stracisz swiadomosc zaglebiajac sie w slepą drogę karol210 - 2017-11-21, 22:08 Ciezko zaufać Bogu co? Wiem czym jest spirytystyka nasze zycie naprawde wyglada jak przez mgle ale porwnać to z trzecim niebem nie ma ani jedno ani drugie czym jest życie w Domu w Domu Ojca tzw prawdziwym czasie i miejscu tzw Niebie skad pochodzisz i gdzie wrocisz jesli sie nie zgubisz Zycie nad Życiem a nie zycie po zyciu po to sie doskonalisz przez proby Boga a nie przez samoudoskonalenie Jachu - 2017-11-22, 10:18 Pwt 18:9-12 9. Gdy ty wejdziesz do kraju, który ci daje Pan, Bóg twój, nie ucz się popełniania tych samych obrzydliwości jak tamte narody. 10. Nie znajdzie się pośród ciebie nikt, kto by przeprowadzał przez ogień swego syna lub córkę, uprawiał wróżby, gusła, przepowiednie i czary; 11. nikt, kto by uprawiał zaklęcia, pytał duchów i widma, zwracał się do umarłych. 12. Obrzydliwy jest bowiem dla Pana każdy, kto to czyni. Z powodu tych obrzydliwości wypędza ich Pan, Bóg twój, sprzed twego oblicza. (BT) Listek - 2017-11-25, 12:41
Cieszę się Jachu ,że korzystasz z pedagoga,który niewątpliwie wyraża wolę Bożą. Wszystkie przykazaniu Boga przynoszą nam uświęcenie , a ich wypełnianie dowodzi zbawienia od grzechu z łaski przez krew Zbawiciela. Pozdrawiam EMET - 2017-11-25, 13:15
EMET: Może napisałbyś kiedyś coś więcej, Userze o nicku 'Listek', jak Ty [ew. Twoi Współwyznawcy] pojmujesz funkcjonujące - np. u ADS - pojęcia: "Zakon Moralny", "Zakon Ceremonialny"? Ze względu na rozciągliwość znaczeniową [jednak!] pojęcia "przykazanie/a/", to moje pytanie brzmi: Czy wszystkie przykazania z 'Zakonu Moralnego' trzeba i należy przestrzegać, czy tylko pewne wybrane - dokładnie które? Czy niektóre przykazania z 'Zakonu Ceremonialnego' [bowiem wiadomo, że nierealnie wszystkie w dzisiejszych czasach] trzeba i należy przestrzegać: o ile tak, to dokładnie które? Z pewnością nieobca jest tobie liczba "613", o której na Forum też było pisane... Byłbym rad, gdybyś się coś wypowiedział, 'Listku', w tym względzie [j.w.]... 
Bywaj i dzięki za kulturalne i wyważone - Twoje - pisanie na tym tutaj Forum dyskusyjnym. 
Stephanos, ps. EMET karol210 - 2017-11-25, 19:53
Chodzi Emet o przykazania Boże tylko a zakon możesz sam też założyć poświecając jak uczeń.A Ty robisz z tego jakichs empiryczny zagmatwyzm... Jesli nie wiesz czym są przykazania to pomyśl czym jest ojczyzna dobrych ludzi... Apropo: Brawo Listek to jest Prawda miło sie czyta myślą nawet ten Twoj post
EMET - 2017-11-26, 15:42
EMET: Nie od dzisiaj wiadomo, że „sedno sprawy tkwi w szczegółach” [są tacy, co mawiają: „Diabeł tkwi w szczegółach”], nie zaś w ogólnikach: choćby najwznioślejszych. Stąd też dopiero po uszczegółowieniu/ach/ -- możemy mieć lepszy wgląd w sytuację czy też w kogoś pojmowanie itp. O ile, zatem, zadałem jak najbardziej konkretne pytanie/a/, to czemuż by się do owych nie odnieść; zwłaszcza, kiedy dany Ktoś [jak np. User o nicku ‘Listek’; nie tylko, zresztą, On] tak mocno akcentuje kwestię ‘Zakonu’, ‘Przykazań’, ‘Prawa Bożego’ itp.??? Czymże - w wydźwięku - jest Twoje, Userze, zdanie: „A Ty robisz z tego jakichs empiryczny zagmatwyzm...”? Pomijając już niepoprawność gramatyczną zapisu [jednak… netykieta], to i tak mało to wszystko przekonujące, co piszesz, Userze. Czy myślisz, że powtórzenie po wielekroć, że: „Tora Twoja jest prawdą; Jezus cię zbawi; Przestrzegaj przykazania Boga” i inne tp. → to już sprawia, że nic, tylko... >krynica prawdy<? A gdzie - pytam się - są wyłuszczone szczegóły, gdzie interpretacja, gdzie - po prostu - rozwinięte konkrety? Bowiem, nie wnikając nawet głębiej: na „Jezusa Chrystusa” jakże wielu [!] się powołuje - mając Owego, niekiedy, nawet za ‘Boga’ - to jednak jakież są rozbieżności, kiedy się wniknie w szczegóły! Stąd też - nie bezzasadnie! - o owe szczegóły się dopytuję: WŁAŚNIE TAK! Stephanos, ps. EMET EMET - 2017-11-28, 11:08 EMET: Nadmieniając o liczbie „613”, mam na względzie to, o czym np. czytamy w ‘Leksykonie ŚJ’ – „Zasadniczą częścią Prawa było Dziesięć Słów (Wj 34:28), czyli Dziesięcioro Przykazań, ale towarzyszyło im ok. 600 innych praw, z których wszystkie były dla Izraelitów równie ważne i wiążące (Jak 2:10).” - hasło PRAWO, Tom II. Objaśnienia: Wj = Ks. Wyjścia; Jak = List Jakuba. Stąd też i moje pytanie: >>które z owych ‘ponad 600.’ są [o ile są?] przestrzegane – oraz w jakim zakresie - u zwolenników tak rozumianego stosowania się do przestrzegania tegoż Prawa; tudzież wg nomenklatury: „Prawo Moralne; Prawo Ceremonialne”?<<. W Judaizmie są wydane, z tego, co wiem, książki poświęcone owej „Liczbie 613”... Stephanos, ps. EMET Jachu - 2017-11-28, 15:37 Do tematu wątku: Koh 9:10 10. Każdego dzieła, które twa ręka napotka, podejmij się według twych sił! Bo nie ma żadnej czynności ni rozumienia, ani poznania, ani mądrości w Szeolu, do którego ty zdążasz. (BT) karol210 - 2017-11-28, 22:36 Kohelet nie miał objawionego czasu Miłosierdzia.. Apropo Jachu EMET - 2017-11-28, 22:39
EMET: „3 Nie pokładajcie ufności w dostojnikach ani w synu ziemskiego człowieka, do którego nie należy wybawienie. 4 Duch jego uchodzi, a on wraca do swej ziemi; w tymże dniu giną jego myśli.” -- Psalm 146:3, 4; ‘PNŚ’. Końcowe słowa wg oddania ‘Interlinii Vocatio’: „zanikną jego_myśli”, po hebrajsku: < `ābhdhû ´ĕštōnōthājv > /= < `āwdhû ´ĕsztōnōthājv >/; gdzie < `āwdhû > od rdzennego < `āwădh > [rdzeń: < ` b d >] /tutaj w koniugacji qal/ = m.in.: „zginąć; zniszczeć; zmarnieć; umrzeć” [‘Briks’, str. 17]. Z kolei < ´ĕsztōnōthājv > [tutaj w f. plural], od rdzennego < ´ĕsztôn > = „myśl; przekonanie”. Stephanos, ps. EMET Jachu - 2017-11-29, 12:09 Ale jednak jest nadzieja: Job. 14:10-22 10. Lecz gdy człowiek skona, leży bezwładny; a gdy człowiek wyzionie ducha, gdzie jest potem? 11. Jak ubywa wód z morza, jak strumień opada i wysycha, 12. Tak człowiek, gdy się położy, nie wstanie; dopóki niebo nie przeminie, nie ocuci się i nie obudzi się ze swojego snu. 13. Obyś mnie ukrył w krainie umarłych, schował mnie, aż uśmierzy się twój gniew, wyznaczył mi kres, a potem wspomniał na mnie! 14. Gdy człowiek umiera, czy znowu ożyje? Przez wszystkie dni mojej służby będę oczekiwał, aż nadejdzie zmiana. 15. Wtedy będziesz wołał, a ja ci odpowiem, będziesz tęsknił za tworem swoich rąk. 16. Lecz teraz liczysz moje kroki, pilnujesz mojego grzechu. 17. Mój występek jest zapieczętowany w woreczku, a moja wina powleczona barwą. 18. Zaprawdę, jak obsuwająca się góra pęka, a skała przesuwa się ze swego miejsca, 19. Jak woda drąży kamienie, a ulewa spłukuje glebę, tak Ty wniwecz obracasz nadzieję człowieka. 20. Bierzesz na zawsze nad nim górę - i odchodzi; zmieniasz jego oblicze - i odprawiasz go. 21. Jego dzieci zdobywają szacunek - lecz on o tym nie wie; gdy żyją w poniżeniu, on na to nie zważa. 22. Dopóki ma ciało, odczuwa ból, dopóki jest w nim tchnienie, smuci się. (BW) |
||||||||||||||||||||||||
