Forum biblijne Strona Główna Forum biblijne
FORUM ZOSTAŁO PRZENIESIONE. ZAPRASZAMY www.biblia.webd.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Kto lub Co matrwychwstanie
Autor Wiadomość
amiko


Wyznanie: Słowianin
Pomógł: 128 razy
Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 3492
Wysłany: 2009-11-19, 11:56   

1 Kor.15,35...Jak zmartwychwstają umarli?...

A jak zmartwychwstają umarli? W jakim ukazują się ciele?

'Zmartwychwstają"jest napisane w czasie teraźniejszym,a więc jest to proces,który się odbywa w sposób ciągły i nie dotyczy śmiertelnego ciała fizycznego.

-zmartwychwstanie naszego ducha ludzkiego i duszy z ciała fizycznego,a więc opuszczenie martwego ciała fizycznego,
-zmartwychwstanie naszego ducha ludzkiego i duszy do ciała fizycznego,a więc zamieszkanie w nowym ciele fizycznym w chwili jego narodzin.

Zmartwychwstanie tak rozumiane świadczy o istnieniu reinkarnacji.Trzeba jakoś zbawić naszą grzeszną duszę.W Niebie będziemy jako duchy ludzkie w takich samych ciałach jakie otrzymaliśmy w chwili stworzenia (narodzenia)w Niebie jako naszej niebiańskiej ojczyźnie (Fil.3,20) od naszego Boga Ojca,Ojca duchów (Hebr.12,9).

1 Kor 15:50.A powiadam, bracia, że ciało i krew nie mogą odziedziczyć Królestwa Bożego ani to, co skażone, nie odziedziczy tego, co nieskażone.

Płaskowicki Rys

Cytat:
ważne że Pan zmartwychwstał

1 Piotra 3,18...w ciele wprawdzie poniósł śmierć,lecz w duchu został przywrócony życiu.

Zbyt dużo w tym fragmencie pisze nieprawdy.Śmierć poniósł Syn Człowieczy Jezus jako śmiertelne ciało fizyczne.Nie umarł Chrystus,bo jest on nieśmiertelnym Duchem,wiecznym Synem Bożym-Ja Syn(Jestem).Jego Duch opuścił martwe ciało fizyczne i połączył się z Jego własnym ciałem duchowym,które miał od chwili narodzenia się w Niebie.Mówiąc inaczej,On jako Duch- Ja Syn wstał z martwego ciała fizycznego do ciała duchowego.Chrystus nie mógł umrzeć i dlatego dał nam swoje życie wieczne.
_________________
Bo ja nie wstydzę się ewangelii chrystusowej o obecnym w nas wszystkich Chrystusie,Słowie Bożym (Kol.1.24-28).Jest On bowiem mocą i Mądrością Bożą (1 Kor.1.24) ku zbawieniu dla każdego wierzącego, najpierw dla Żyda, potem dla Greka.
 
 
Arius 
badacz Biblii


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 4947
Skąd: kosmopolita
Wysłany: 2009-11-19, 12:29   

Płaskowicki Rys napisał/a:
Anastasis
Z ostatnim zdaniem Twego postu trudno się nie zgodzić
techniczne aspekty zmartwychstania sa bardzo mało poznawalne
tym bardziej wzbudzają moją ciekawość -więc dyskutuję
ale nie zamierzam się upierać
ważne że Pan zmartwychwstał
pozdrawiam


Ryś a ja powiem, że to jego ostatnie zdanie, jest takie nijakie, bardzo, ale to bardzo ogólnikowe i każdy może je zrozumieć po swojemu. Nigdy nie podpisuje się pod takimi wypowiedziami, mogę się zgodzić jedynie z czyjaś konkretną wypowiedzią.
 
 
Arius 
badacz Biblii


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 4947
Skąd: kosmopolita
Wysłany: 2009-11-19, 12:35   

anastasis napisał/a:
Arius napisał/a:

Wytłumacz więc, jak to możliwe, że istoty duchowe, posłane na ziemię przez BOGA JHWH, mogły jeść, ciągnąć np. Lota za rękę, mocować się z Jakubem itp.?



Tylko że nie kontrastowały się jak Jezus z duchem ["duch nie ma kości, jak ja mam". Anioły zapewne materializowały się na ten pewien czas.


A jaki tu widzisz problem, by Jezus, jako osoba duchowa, był na ziemi w zmaterializowanym ciele, czym jego duchowe ciało, różniło się od ciała innych istot duchowych, że nie mogłoby zostać zmaterializowane?
Czy zmaterializowane ciało istot duchowych, posłanych na ziemię, nie miało KOŚCI :?:
 
 
Płaskowicki Rys
[Usunięty]

Wysłany: 2009-11-19, 12:40   

Arius
Podpisałem się pod tym jak piszesz ogólnikowym zdaniem bo po przeczytaniu wszystkich postów i tym co sam wyczytałem u Hebrajczyków 9 wers 24
nie mam zdania aż tak jednoznacznego jak przedtem
i czekam na dalszy rozwój dyskusji
Nie wszystko wiem na pewno jestemtu też by przez wymianę poglądów uczyć się
tyle
 
 
anastasis 


Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 137
Wysłany: 2009-11-19, 13:06   

Cytat:
A jaki tu widzisz problem, by Jezus, jako osoba duchowa, był na ziemi w zmaterializowanym ciele, czym jego duchowe ciało, różniło się od ciała innych istot duchowych, że nie mogłoby zostać zmaterializowane?
Czy zmaterializowane ciało istot duchowych, posłanych na ziemię, nie miało KOŚCI



W Dziejach 2:31 jest napisane, że ciało Jezusa miało nie ulec skażeniu. W wierszu następnym jest napisane, że Bóg wzbudził Jezusa. Nie czytam tam o przemianie Jego ciała, lecz tylko o wzbudzeniu. W Filipian 3:21 jest powiedziane, że nasze ciała będą podobne do ciała Pańskiego. W 1 Jana 3:2 pisze, że będziemy podobni do Niego. A w 1 Kor 6:13-14 mówi nam, że doczesne sprawy takie jak brzuch i pokarm zostaną unicestwione w życiu przyszłym. Stąd wyciągam wniosek, że Jezus zmartwychwstał w sposób podobny do Łazarza. Dopiero potem [po 40 dniach] Jezus został "wywyższony" [Dz 2:32].

Efezjan 1:20 rozdziela wzbudzenie z martwych od posadzenia po prawicy. To z posadzeniem po prawicy wiąże się większość przywilejów i ustanowienie Głową. 1 Kor 15:53 mówi nam, że to, co śmiertelne i skażone musi przyoblec się w nieśmiertelność. Wiersz 50 mówi nam, że skażone nie odziedziczy Królestwa. Ponieważ brzuch zostanie unicestwiony [1 Kor 6:13] a to, co widoczne przeminie [2 Kor 4:18] Pan musiał przemienić się w trakcie wstępowania do nie nieba. Odtąd już nie je ani nie pije. Jego wygląd jest boski [Obj 1:13-17].
 
 
Płaskowicki Rys
[Usunięty]

Wysłany: 2009-11-19, 13:37   

Anastasis zgoda
Dlatego w którymś momencie mówi nie dotykajcie mnie bo nie weszłem jeszcze do chwały Ojca
a co mysliśz o wersecie z Hebrajczyków 9 wers 24
jaka to bedzie krew i gdzie
bo dla mnie przed tronem łaski
 
 
tomyo 
tomyo

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 869
Wysłany: 2009-11-19, 13:47   

Mat 26:(29) Lecz powiadam wam: Odtąd nie będę już pił z tego owocu winnego krzewu aż do owego dnia, kiedy pić go będę z wami nowy, w królestwie Ojca mojego.

Wydaje mi się, że Jezus już po zmartwychwstaniu miał nowe ciało, bo gdyby miał ciało takie jak Łazarza musiał by się ukrywać, nie mógł by wejść przez drzwi aby się ukazać Apostołom, tylko musiał by zapukać.
 
 
anastasis 


Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 137
Wysłany: 2009-11-19, 13:50   

Chrystus tylko raz literalnie przelał krew na zbawienie świata, podkreśla to wiersz 26. Obecnie z samego nieba kropi krwią tych, którzy zbliżają się do Niego. Rozumiem to jako akt duchowy, nie literalny. Szczególnie zbawcza wartość przelanej krwi Baranka jest aktualizowana gdy wierzymy Bogu i w pokucie i chrzcie zwracamy się do Niego o ratunek.

Ofiara Jezusa nie jest skuteczna poprzez fizyczne polania krwią każdego lecz przez wiarę [Rzymian 3:24]. Kontakt z krwią Pana mamy także pijąc z Jego kielicha. Jest to konieczne aby wytrwać w wybawieniu Nowego Przymierza. [wniosek logiczny: skoro Wieczerza jest przykazaniem, a przez kielich mamy społeczność z Panem, a społeczność jest nam konieczna do zbawienia].
 
 
anastasis 


Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 137
Wysłany: 2009-11-19, 13:53   

Cytat:
Mat 26:(29) Lecz powiadam wam: Odtąd nie będę już pił z tego owocu winnego krzewu aż do owego dnia, kiedy pić go będę z wami nowy, w królestwie Ojca mojego.

Wydaje mi się, że Jezus już po zmartwychwstaniu miał nowe ciało, bo gdyby miał ciało takie jak Łazarza musiał by się ukrywać, nie mógł by wejść przez drzwi aby się ukazać Apostołom, tylko musiał by zapukać.


Oczywiście, że po zmartwychwstaniu Chrystus nie był już taki sam. Stał się na zawsze już "Barankiem umarłym" lecz żyjącym. Co do przechodzenia przez ścianę: za życia jeszcze Jezus chodził po wodzie..tak więc myślę, że i przejście przez ścianę jest możliwe. Podobnie jak za życia jeszcze przemienił się wobec nich [zwróć uwagę, że wyglądał jak z Obj 1:13-17]. Ta przemiana nie była jednak trwała, skoro potem został zabity. Bóg może udzielać ludziom czasowo jakichś przywilejów z przyszłego życia, np. Filip został przeniesiony przez Ducha na znaczną odległość.
 
 
Arius 
badacz Biblii


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 4947
Skąd: kosmopolita
Wysłany: 2009-11-19, 13:56   

anastasis napisał/a:
Cytat:
A jaki tu widzisz problem, by Jezus, jako osoba duchowa, był na ziemi w zmaterializowanym ciele, czym jego duchowe ciało, różniło się od ciała innych istot duchowych, że nie mogłoby zostać zmaterializowane?
Czy zmaterializowane ciało istot duchowych, posłanych na ziemię, nie miało KOŚCI



W Dziejach 2:31 jest napisane, że ciało Jezusa miało nie ulec skażeniu. W wierszu następnym jest napisane, że Bóg wzbudził Jezusa. Nie czytam tam o przemianie Jego ciała, lecz tylko o wzbudzeniu. W Filipian 3:21 jest powiedziane, że nasze ciała będą podobne do ciała Pańskiego. W 1 Jana 3:2 pisze, że będziemy podobni do Niego. A w 1 Kor 6:13-14 mówi nam, że doczesne sprawy takie jak brzuch i pokarm zostaną unicestwione w życiu przyszłym. Stąd wyciągam wniosek, że Jezus zmartwychwstał w sposób podobny do Łazarza. Dopiero potem [po 40 dniach] Jezus został "wywyższony" [Dz 2:32].

Efezjan 1:20 rozdziela wzbudzenie z martwych od posadzenia po prawicy. To z posadzeniem po prawicy wiąże się większość przywilejów i ustanowienie Głową. 1 Kor 15:53 mówi nam, że to, co śmiertelne i skażone musi przyoblec się w nieśmiertelność. Wiersz 50 mówi nam, że skażone nie odziedziczy Królestwa.


Ciało Jezusa nie doznało skażenia, czyli nie zamieniło się w proch, po prostu zniknęło, co do zmartwychwstania:
Cytat:
1 Corinthians 15:42-43 42 Tak też jest ze zmartwychwstaniem. Co się sieje jako skażone, bywa wzbudzone nieskażone; 43 sieje się w niesławie, bywa wzbudzone w chwale; sieje się w słabości, bywa wzbudzone w mocy;

Jezus zmarł w ciele ludzkim, ale zmartwychwstał w ciele duchowym, przeczytaj cały rozdział.
Osoby, które będą współkrólowały z Jezusem, również zmartwychwstaną w ciałach duchowych.
 
 
anastasis 


Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 137
Wysłany: 2009-11-19, 14:04   

To jest pewna zasada ogólna. Dotyczy ona przede wszystkim ludzi. Co do ciała: Jana 2:19-22 uczy nas, że nie uległo zniszczeniu, ale odbudowaniu, czyli wzbudzeniu. Dowodem skażenia ciała Jezusa po zmartwychwstaniu są ślady na rękach. Czy Jezus zawsze będzie je nosił?
 
 
Arius 
badacz Biblii


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 4947
Skąd: kosmopolita
Wysłany: 2009-11-19, 14:16   

anastasis napisał/a:
To jest pewna zasada ogólna. Dotyczy ona przede wszystkim ludzi. Co do ciała: Jana 2:19-22 uczy nas, że nie uległo zniszczeniu, ale odbudowaniu, czyli wzbudzeniu. Dowodem skażenia ciała Jezusa po zmartwychwstaniu są ślady na rękach. Czy Jezus zawsze będzie je nosił?


Słuchaj, jeśli problemem nie jest MATERIALIZACJA ciała duchowego, to jakim problemem miałoby być, zmaterializowanie w ciele z ranami?

Po zmartwychwstaniu uczniowie nie poznali Jezusa, myśleli, że to ogrodnik, czy ty nie poznałbyś osoby, której nie widziałeś kilka dni? Jezus zmartwychwstał NIE W SWOIM CIELE, nawet gdyby to miało być ciało cielesne, MUSIAŁ WYGLĄDAĆ INACZEJ, skoro go nie poznali.
Inne pytanie, czy Jezus chodził w rękawiczkach po łokcie, że nie widać było wcześniej ran na rękach, gdzie ran, DZIUR po gwoździach?
 
 
Ted 
Ted

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 08 Lis 2009
Posty: 71
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-11-19, 18:51   

anastasis napisał/a:
Nie możesz w tym ciele dostać się do Królestwa, bo tam wszystko co widoczne przeminie. Musisz mieć niewidoczne, boskie, nieśmiertelne ciało, aby tam mieszkać. Wielu by chciało plewić przez wieczność ogródki, a ja marzę i pożądam wręcz tej chwili, gdy z ciele duchowym będę przez 24 h/dobę chwalił Boga i Pana Jezusa pijąc wodę życia z ich tronu-Ducha Świętego.


W pełni się z Tobą zgadzam, jeżeli masz takie powołanie przez Ducha Świętego - to na pewno dostaniesz się do Królestwa Bożego. Lecz kiedy będziesz w sferze duchowej pozbawiony będziesz ciała - a zatem CO u Ciebie zmartwychwstanie? Duszę masz chyba nieśmiertelną i z nią dostaniesz się do Królestwa Bożego. A WIĘC - CO???

Cytat:
Nie wnikaj w materialno-techniczne aspkety zmartwychwstania, gdyż to także przekracza nasze wyobrażenia.


Odpowiedz typu "Jest to Święta tajemnica wiary" mnie nie zadowala, ponieważ w Słowie Bożym - Biblii, podobno wszystko jest na temat zmartwychwstania oraz przyszłości. Sądziłem, że ktoś mnie w tym temacie ukierunkuje???

Pozdrawiam
_________________
Mądrość służy ochronie, tak jak ochronie służą pieniądze; lecz korzyść z wiedzy jest ta, że mądrość zachowuje przy życiu tych, którzy ją posiadają.
 
 
Ted 
Ted

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 08 Lis 2009
Posty: 71
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-11-19, 20:28   

nike napisał/a:
Zmartwychwstanie niebiańskie, duchowe: Obj. 20:6 . Błogosławiony i święty, który ma część w pierwszym zmartwychwstaniu; albowiem nad tymi wtóra śmierć mocy nie ma; ale będą kapłanami Bożymi i Chrystusowymi, i będą z nim królować tysiąc lat.


Witaj Nike.

W swoim poście rzuciłaś trochę światła na zagadnienie, "Zmartwychwstanie niebiańskie, duchowe". To do mnie dociera, lecz w dalszym ciągu nasuwa mi się pytanie - CO zmartwychwstanie??? :-(

Cytat:
...Błogosławiony i święty, który ma część w pierwszym zmartwychwstaniu";
:shock:

Nike, czy możesz szerzej opisać "pierwsze zmartwychwstanie". A co z drugim i ewentualnie następnymi???

Cytat:
Najpierw powstaną ci, którzy umarli w Chrystusie, potem my, którzy pozostaniemy przy życiu, razem z nimi porwani będziemy w obłokach w powietrze, na spotkanie Pana.


Czy mogła byś objaśnić o jakie okresy dziejowe chodzi - przeszłe i ewentualnie przyszłe.

Cytat:
Oto ja tajemnicę wam powiadam; nie wszyscy zaśniemy, ale wszyscy przemienieni będziemy, bardzo prędko w okamgnieniu, na trąbę ostateczną.


O jakiej grupie ludzie się tu pisze?

"Przemienieni" (nie zmartwychwstanie - czy tak?) w jakim czas-okresie i kto???

Cytat:
Zmartwychwstanie ziemskie....
Opis przepiękny - ale to następna grupa ludzka :!:

Przecież jedni idą do nieba a drudzy do piekła - a tu coś następnego. Kto się do tej grupy zalicza i kiedy ma nastąpić owe "Zmartwychwstanie ziemskie"
Czy to ludzie z krwi i kości???

Pozdrawiam
_________________
Mądrość służy ochronie, tak jak ochronie służą pieniądze; lecz korzyść z wiedzy jest ta, że mądrość zachowuje przy życiu tych, którzy ją posiadają.
 
 
nike 

Pomogła: 135 razy
Dołączyła: 05 Sie 2006
Posty: 10689
Wysłany: 2009-11-19, 22:06   

Witaj Ted. Tak z przyjemnością odpowiem c na twoje pytania. :-D

Ted napisał/a:
CO zmartwychwstanie???


Pierwsze Zmartwychwstanie dotyczy Oblubienicy Baranka klasa ta liczy 144000.
Ja wierzę,że Zmartwychwstanie dla tej klasy już się odbyło, wierzę też,że Jezus już jest obecny jako duchowa istota,w naszej atmosferze. Więc, kiedy przyszedł zabrał swój Kościół, tych którzy umierali przez okres od Jezusa i kwalifikowali się do życia w niebie. Klasa ta była spłodzona z Ducha Św. narodzenie tej klasy dokonało się przy zmartwychwstaniu. Zostali oni obudzeni już w ciałach duchowych i jako duchowe istoty poszli do nieba. W tym czasie tutaj na ziemi żyli jeszcze członkowie tej klasy do pewnego czasu, i w czasie śmierci momentalnie byli przemieniani na duchową fazę, to jest to pochwycenie
Następna klasa która tez według mnie jest na duchowej fazie, to klasa z Objawienia Wielki Lud z palmami przed Tronem są to druhny na weselu Baranka. Ta klasa ludzi była tez splodzoną z Ducha Św. wybierała się przez cały Wiek Ewangelii, razem do M.Stadka, ale o wlos chybiła i stąd miejsce druhen na weselu.

Ted napisał/a:
O jakiej grupie ludzie się tu pisze?

"Przemienieni" (nie zmartwychwstanie - czy tak?) w jakim czas-okresie i kto???

W chwili śmierci, natychmiast byli przemieniani na duchową fazę. Ja wierzę,że Jezus jest obecny od roku 1874,więc to wszystko działo się od tego czasu.

Ted napisał/a:
Przecież jedni idą do nieba a drudzy do piekła - a tu coś następnego. Kto się do tej grupy zalicza i kiedy ma nastąpić owe "Zmartwychwstanie ziemskie"
Czy to ludzie z krwi i kości???


Drugie Zmartwychwstanie, będzie już zmartwychwstaniem do życia na ziemi.
Kiedy będzie ja nie wiem, ale na pewno już niedługo.Przed nami Armageddon--czyli Światowa Rewolucja, potem, Anarchia, u Żydów Ucisk Jakuba, a potem już Głos cichy i wolny Uspokójcie się Narody zaczną kolejno wstawać ludzie z grobów. Tak,że czas krotki już jest.
Ja nie wierzę,w piekło, piekło to grób i z tego grobu ludzkość wstanie. Rozpocznie się Tysiącletnie Królestwo gdzie będzie z nieba królował Jezus wraz ze swoją Oblubienicą klasą 144000 w pierwszym rzędzie powstaną Prorocy St. Testamentu, oni w tym ogolnym Zmartwychwstaniu będą mieli Zmartwychwstanie lepsze i z tego tytułu będą Królami na ziemi. Na razie tyle. pozdrowionka nike
_________________
http://biblos.feen.pl/index.php
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 11