|
Forum biblijne
FORUM ZOSTAŁO PRZENIESIONE. ZAPRASZAMY www.biblia.webd.pl
|
Obudziłam się dziś w nocy o 3:07 ... |
Autor |
Wiadomość |
Gilgamesz
Dołączył: 24 Lis 2009 Posty: 172
|
Wysłany: 2010-01-09, 08:59 Re: Obudziłam się dziś w nocy o 3:07 ...
|
|
|
Ola napisał/a: | Obudziłam się nagle o 3:07 podenerwowana i lekko przestraszona. Spojrzałam na zegarek i była 3:07. Od razu pomodliłam się do Anioła stróża. Wydaje mi się że ma to związek z szatanem bo ostatnio czuję bardzo duży związek z Bogiem i szatan chce mnie zdenerwować, bo ostatnio wręcz czuję jakby otoczenie mnie atakowało bardziej niż wcześniej, czuję się wręcz prowokowana na każdym kroku. Co wy na to? |
Bobo napisał/a: | Może warto porozmawiać: najpierw z dojrzałym chrześcijaninem a potem z... zaufanym psychologiem/psychiatrą? |
To chyba najrozsądniejsza dla Ciebie rada Olu |
|
|
|
|
Lucyfer [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-01-09, 16:26
|
|
|
kabaczek napisał/a: | A jak piszesz list do rodziców i wysyłasz za pośrednictwem POCZTY POLSKIEJ, to do kogo kierujesz słowa? Do listonosza?
Przykładowo: Listonoszu, proszę ciebie, przekaz moim rodzicom, by odpisali na mój list i przysłali mi paczkę?
A może kierujesz list do rodziców, a poczta jest tylko pośrednikiem w doręczeniu listu? |
Cytat: | Świetny przykład Ariuszu .Pozdrawiam. | I tak oto Jezus został listonoszem a miał być zbawcą. |
|
|
|
|
Lucyfer [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-01-09, 16:29
|
|
|
Ola napisał/a: | To widzę Hardi że miałeś swoje przejścia, ja pewnie dawno bym na zawał umarła w podobnych okolicznościach ;) Do księdza ani psychologa się narazie jednak nie wybiorę bo poza tym że się raz obudziłam o tej 3ciej to nic złego się nie dzieje ale w razie czego - przynajmniej mam namiary :)
Zdałam sobie ostatnio sprawę z tego że na świecie mamy nie tylko niezliczoną liczbę religii ale nawet co do jednej religii jest niesamowicie ogromna liczba teorii. W sumie fajnie by było jakby Bóg zstąpił na chwilę z niebios i wytłumaczył nam to wszystko ;) .. ale z drugiej strony, nie byłoby wtedy dyskusji, i nie byłoby dążenia do tej prawdy. | Nie napisałaś co cię śniło i obudziło. Od tego trzeba zacząć. Sam fakt obudzenia nic nie znaczy.
Ja też jechałem samochodem i zasnąłem i się obudziłem, wtedy się przestraszyłem że jadę samochodem i śpię. I sen już ode mnie odszedł. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
•
|