|
Forum biblijne
FORUM ZOSTAŁO PRZENIESIONE. ZAPRASZAMY www.biblia.webd.pl
|
Bracia Jezusa |
Autor |
Wiadomość |
BLyy
Pomógł: 176 razy Dołączył: 27 Lip 2009 Posty: 2989 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 2011-04-23, 22:22
|
|
|
Anna01 napisał/a: | Shenwen napisał/a: | Luk 2:33
A ojciec Jego i matka dziwili się temu, co o Nim mówiono.
Luk 2:48-50
Ujrzawszy Go, zdziwili się bardzo, a matka rzekła do Niego: Synu, dlaczegoś tak postąpił? Oto Twój ojciec i ja szukaliśmy ciebie strapieni.
Powiedział do nich: Dlaczegoście Mnie szukali? Czyż nie wiedzieliście, że powinienem być w domu mego Ojca?
Lecz oni nie zrozumieli tego, co im powiedział.
|
Zawsze się dziwię gdy czytam te wersety
Kto jak kto ,ale Maria powinna wiedzieć o co chodzi Jezusowi, a Ona jednak stale się dziwi i nie rozumie. |
To nie pierwszy raz kiedy Maryja nie rozumiała Jezusa. Na początku działalności też tego nie rozumiała:
Potem przyszedł do domu, a tłum znów się zbierał, tak, że nawet posilić się nie mogli. 21 Gdy to posłyszeli Jego bliscy, wybrali się, żeby Go powstrzymać. Mówiono bowiem: «Odszedł od zmysłów». Mk 3,20-21
- rodzina miała Jezusa za przygłupa i chciała by się opamiętał. A Jezus im odpowiedział, że matkami i braćmi są ci co pełnią jego wole, sprawiając przykrość swej biologicznej rodzinie. |
|
|
|
|
bartek212701
Pomógł: 162 razy Wiek: 31 Dołączył: 03 Sty 2010 Posty: 9277 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2011-04-24, 10:59
|
|
|
BLyy, Annie chyba chodzi bardziej oto,że ona[Maria] od Anioła wiedziała o Jezusie najwięcej z ludzi.Bo Anioł jej objawił kim to dziecko będzie,a ona jakby nigdy nic teraz nie rozumie[co Jezus robi] Ja się właśnie nad tym zastanawiałem[choć nie wiem czy Annie o to chodziło] |
_________________ Izaj. 33:6-Mądrość i umiejętność będą utwierdzeniem czasów twoich, siłą i obfitem zbawieniem twem, a bojaźń Pańska skarbem twoim.
|
|
|
|
|
Anowi
Pomogła: 121 razy Dołączyła: 02 Wrz 2007 Posty: 10070 Skąd: Bóg wie
|
Wysłany: 2011-04-27, 09:34
|
|
|
Anna01 napisał/a: | Shenwen napisał/a: | Luk 2:33
A ojciec Jego i matka dziwili się temu, co o Nim mówiono.
Luk 2:48-50
Ujrzawszy Go, zdziwili się bardzo, a matka rzekła do Niego: Synu, dlaczegoś tak postąpił? Oto Twój ojciec i ja szukaliśmy ciebie strapieni.
Powiedział do nich: Dlaczegoście Mnie szukali? Czyż nie wiedzieliście, że powinienem być w domu mego Ojca?
Lecz oni nie zrozumieli tego, co im powiedział.
|
Zawsze się dziwię gdy czytam te wersety
Kto jak kto ,ale Maria powinna wiedzieć o co chodzi Jezusowi, a Ona jednak stale się dziwi i nie rozumie. |
traktowali swego syna jak normalne dziecko a nie supermena
"dziwili się" - byli pobożnymi ludźmi, którzy nie chodzą do wróżki poznać przyszłość |
_________________ nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje. |
|
|
|
|
stanislawcz
Pomógł: 1 raz Wiek: 52 Dołączył: 09 Lis 2007 Posty: 269
|
Wysłany: 2011-05-23, 14:42
|
|
|
kansyheniek napisał/a: | Maja. napisał/a: | Gdyby wogóle z Nią nie obcował, na pewno byłoby to podkreślone. |
A skad ta pewnosc?
Maja. napisał/a: | O niczym jednak takim nie czytamy, gdyż byli normalnym małżeństwem |
Jozef i Maryja(Miriam).Normalne malrzenstwo.Dobre sobie Maja!!!
W tamtych czasach napewno kazdy w rodzinie mial Syna Bozego,ktory umarl na krzyzu,aby zbawic cala ludzkosc.
Dziwne ze ,napisali tylko o Jezusie.Doprawdy zadziwiajace!!!
Pozdrawiam |
Czy fakt,że w rodzinie Józefa i Maryi przyszedł na świat Syn Boży oznacza/czego nigdzie nie napisano/że rodzina ta została przez Jahwe upośledzona i skazana na cieszenie się innymi dziećmi? |
|
|
|
|
Anowi
Pomogła: 121 razy Dołączyła: 02 Wrz 2007 Posty: 10070 Skąd: Bóg wie
|
Wysłany: 2011-05-23, 14:52
|
|
|
stanislawcz napisał/a: | Czy fakt,że w rodzinie Józefa i Maryi przyszedł na świat Syn Boży oznacza/czego nigdzie nie napisano/że rodzina ta została przez Jahwe upośledzona i skazana na cieszenie się innymi dziećmi? |
dobrze czytam? posiadanie dzieci to przekleństwo? |
_________________ nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje. |
|
|
|
|
stanislawcz
Pomógł: 1 raz Wiek: 52 Dołączył: 09 Lis 2007 Posty: 269
|
Wysłany: 2011-05-23, 15:29
|
|
|
kansyheniek napisał/a: | Kiedy Lukasz pisze o zgubionym Jezusie nie wspomina nic o braciszkach czy siostrzyczkach.
Wiecie czemu?
Najprostrza odpowiedz:Bo ich poprostu nie bylo,wiec nie bylo o czym pisac!
Jezeli Maryja nie miala z Jozefem dzieci do 12 roku zycia Jezusa to wnioski nasowaja sie same.Czyz nie tak?
Teoria o rodzenstwie Jezusa jest niezle nagieta |
>Przeciwnie mocno naciągana jest teoria,że Jezus nie miał rodzeństwa. Nigdzie w PŚ nie jest powiedziane wprost,że był jedynakiem, natomiast sporo napisano tekstów gdzie bracia i siostry Jezusa są wymieniane. Więcej zatem jest przesłanek,że miał rodzeństwo niż,że go nie miał. |
|
|
|
|
stanislawcz
Pomógł: 1 raz Wiek: 52 Dołączył: 09 Lis 2007 Posty: 269
|
Wysłany: 2011-05-23, 16:30
|
|
|
kansyheniek napisał/a: | Bobo napisał/a: | Meritusie, uczciwie byłoby na Twoim miejscu, za przeproszeniem, było napisać, że tak, owszem, adelfos może oznaczać braci ale też i dalszych krewnych więc tak stawianie sprawy nie wyklucza ani jednej wersji ani drugiej. Ty natomiast wykluczasz adelfos jako brat cielesny. |
Po wnikliwym przeczytaniu postow Bobo i Emeta nadal uwazam,ze Jezus nie mial rodzenstwa.
Opieram sie glownie na epizodzie z Mateusza 2,41.
Domysl,ze Jezus sie zgubil bo rodzice byli zajeci wlasnie Jego rodzenstwem uwazam za zdecydowanie bardziej nagiety od domyslu mojego.
Ile razy slyszy sie o zaginieciach dzieci mimo tego,ze dwoje doroslych opiekowalo sie tylko jednym dzieckiem?
Niech mi nikt nie mowi,ze nie jest to mozliwe.
Maria była bezgrzeszna. Maria była stworzeniem i tak jak inne stworzenie podlegała grzechowi pierworodnemu
Bobo napisał/a: | Myślę, że chyba rozumiem taką postawę. Nie chodzi tu o braci lub kuzynów. Sprawa ma poważniejsze konsekwencje. Załużmy, że Jezus jednak ma braci, to logiczne, że Maria nie była wieczną dziewicą. A jeśli nie, to dogmat nawiązujący do tego byłby nieprawdziwy. W ten oto sposób ległby w gruzach kult Marii w ktory zaangazowany jest mocno KK. Wyszłoby rownież na jaw i to, że KK dopuścił się nieuzasadnionego naduzycia w interpretacji Biblii a co za tym idzie... Kościół byłby w błedzie (przynajmniej w tej kwesti). |
Ja tu mam inne zdanie co do "Maryii Dziewicy"
Jak juz napisalem moim zdaniem Maria z Jozefem dzieci nie mieli.
Co do dziewictwa cielesnego Marii,to uwazam,ze KK niepotrzebnie tak naciaga ten dogmat.
Mnie sie wydaje,ze Maria jest Dziewica w sensie duchowym,chodzi o to,ze nie popelnila zadnego grzechu,a przeciez stosunek z wlasnym mezem grzechem nie jest.
Czy Jezus Syn Bozy (dla mnie rowniez 2os. Boska) mogl nie czcic swojej matki zgodnie z przykazaniem :Czcij Ojca swego i Matke swoja?
Jezus napewno przykazan przestrzegal!
A czy Jezus Syn Bozy moglby oddawac czesc grzesznicy?
W zasadzie dobre pytanie.Nie?
POZDRAWIAM |
Maria była stworzeniem i człowiekiem,jako taka podlegała grzechowi./3Mojż5:6-7,13; 12:6; 4 Mojż 6:10-11./Apostoł Paweł mówi;"wszyscy zgrzeszyli /Rzym.3:23/ i "nie ma ani jednego sprawiedliwego"/Rzym.3:10/ Jezus oddawał jej szacunek jako swojej rodzicielce i matce.
Aby umocnić się w prawdzie radzę przeczytać: Luk.11:27; 1Jan.2:1;Jan.3:13;!Tym.2:5;Mat.12:47-50. |
|
|
|
|
stanislawcz
Pomógł: 1 raz Wiek: 52 Dołączył: 09 Lis 2007 Posty: 269
|
Wysłany: 2011-05-24, 11:52
|
|
|
Anowi napisał/a: | stanislawcz napisał/a: | Czy fakt,że w rodzinie Józefa i Maryi przyszedł na świat Syn Boży oznacza/czego nigdzie nie napisano/że rodzina ta została przez Jahwe upośledzona i skazana na cieszenie się innymi dziećmi? |
dobrze czytam? posiadanie dzieci to przekleństwo? |
Oczywiście,że nie.Posiadanie dzieci to błogosławieństwo. Poprostu źle skonstruowałem zdanie,które prawidłowo powinno brzmieć:...rodzina ta została przez Jahwe skazana na brak pociechy z innych dzieci. Przepraszam. |
|
|
|
|
amiko
Wyznanie: Słowianin
Pomógł: 128 razy Dołączył: 09 Wrz 2006 Posty: 3492
|
Wysłany: 2011-05-24, 19:06
|
|
|
stanislawcz
Cytat: | ...rodzina ta została przez Jahwe skazana na brak pociechy z innych dzieci. |
W "To jest Moje Słowo..."Syn Boży Jestem pisze,że Maria i Józef mieli inne dzieci poza Jezusem.A z jakiego powodu nie mieliby mieć dzieci? |
_________________ Bo ja nie wstydzę się ewangelii chrystusowej o obecnym w nas wszystkich Chrystusie,Słowie Bożym (Kol.1.24-28).Jest On bowiem mocą i Mądrością Bożą (1 Kor.1.24) ku zbawieniu dla każdego wierzącego, najpierw dla Żyda, potem dla Greka. |
|
|
|
|
Anna01
Administrator
Wyznanie: Deizm
Pomogła: 292 razy Dołączyła: 20 Maj 2006 Posty: 4596 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-05-24, 19:22
|
|
|
bartek212701 napisał/a: | BLyy, Annie chyba chodzi bardziej oto,że ona[Maria] od Anioła wiedziała o Jezusie najwięcej z ludzi.Bo Anioł jej objawił kim to dziecko będzie,a ona jakby nigdy nic teraz nie rozumie[co Jezus robi] Ja się właśnie nad tym zastanawiałem[choć nie wiem czy Annie o to chodziło] |
Właśnie o to mi chodziło .
Maria tyle zniosła (przez tą ciąże), Józef chciał ją odprawić, ludzie pewnie nią gardzili (jest taki werset, w którym drwią z Jezusa, że jest z nieprawego łoża). Ale Marii przecież zwiastował Anioł ! Powiedział jej co i jak, Elżbiecie, Józefowi również, a Maria chyba nigdy nie dowierzała w to co mówił do niej Anioł. |
_________________ Miłość nie wyrządza zła bliźniemu. Przeto miłość jest doskonałym wypełnieniem Prawa.
Rzym. 13:10 |
|
|
|
|
amiko
Wyznanie: Słowianin
Pomógł: 128 razy Dołączył: 09 Wrz 2006 Posty: 3492
|
Wysłany: 2011-05-24, 19:41
|
|
|
Prawda o narodzeniu Jezusa,syna człowieczego Mari ii Józefa,w którym zamieszkał Syn Boży Jestem, jest napisana w To jest Moje Słowo...
9. Tego samego dnia ukazał się anioł Gabriel Józefowi we śnie i rzekł do niego: "Bądź pozdrowiony, Józefie, zostałeś wybrany, gdyż ojcostwo Boże jest z tobą. Błogosławiony jesteś pomiędzy mężami i błogosławiony jest owoc twoich lędźwi".
10. Kiedy Józef rozważał te słowa, był zatrwożony. Lecz anioł Pana rzekł do niego: "Nie bój się, Józefie, synu Dawida, gdyż znalazłeś łaskę u Boga. Oto spłodzisz dziecko i dasz mu imię Jezus-Maria, gdyż On zbawi Swój lud od jego grzechów".
12. Kiedy Józef obudził się ze snu, uczynił tak, jak mu nakazał anioł i poszedł do Marii, swojej narzeczonej, a ona poczęła w swoim łonie Pana. (Rozdział 2, 9-12)
Duch Święty nie jest osobą,ale żeńską Bożą energią.Przypisywanie mu w NT ojcostwa jest niezgodne z prawdą i bardzo śmieszne.Maria i Józef mieli więcej dzieci,a nie tylko Jezusa. |
_________________ Bo ja nie wstydzę się ewangelii chrystusowej o obecnym w nas wszystkich Chrystusie,Słowie Bożym (Kol.1.24-28).Jest On bowiem mocą i Mądrością Bożą (1 Kor.1.24) ku zbawieniu dla każdego wierzącego, najpierw dla Żyda, potem dla Greka. |
|
|
|
|
Hieronim
Świadek Jezusowy
Dołączył: 27 Kwi 2011 Posty: 584 Skąd: Cork, Irlandia
|
Wysłany: 2011-05-24, 21:00
|
|
|
angelo napisał/a: | Duch Święty nie jest osobą,ale żeńską Bożą energią. |
Żeńską energią? Nie wiedziałem, że np. prąd może mieć płeć. Dużo farmazonów czytałem, ale takiego to jeszcze nigdy. |
_________________ Jeśli ktoś powołuje się przeciw wierze katolickiej na słowa apostołów i proroków, to szatan przez jego usta mówi.
Św. Wincenty z Lerynu
|
|
|
|
|
Anowi
Pomogła: 121 razy Dołączyła: 02 Wrz 2007 Posty: 10070 Skąd: Bóg wie
|
Wysłany: 2011-05-24, 23:18
|
|
|
angelo napisał/a: | Prawda o narodzeniu Jezusa,syna człowieczego Mari ii Józefa,w którym zamieszkał Syn Boży Jestem, jest napisana w To jest Moje Słowo...
9. Tego samego dnia ukazał się anioł Gabriel Józefowi we śnie i rzekł do niego: "Bądź pozdrowiony, Józefie, zostałeś wybrany, gdyż ojcostwo Boże jest z tobą. Błogosławiony jesteś pomiędzy mężami i błogosławiony jest owoc twoich lędźwi".
10. Kiedy Józef rozważał te słowa, był zatrwożony. Lecz anioł Pana rzekł do niego: "Nie bój się, Józefie, synu Dawida, gdyż znalazłeś łaskę u Boga. Oto spłodzisz dziecko i dasz mu imię Jezus-Maria, gdyż On zbawi Swój lud od jego grzechów".
12. Kiedy Józef obudził się ze snu, uczynił tak, jak mu nakazał anioł i poszedł do Marii, swojej narzeczonej, a ona poczęła w swoim łonie Pana. [color=red](Rozdział 2, 9-12)[/color]
Duch Święty nie jest osobą,ale żeńską Bożą energią.Przypisywanie mu w NT ojcostwa jest niezgodne z prawdą i bardzo śmieszne.Maria i Józef mieli więcej dzieci,a nie tylko Jezusa. |
z jakiej to ewangelii? |
_________________ nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje. |
|
|
|
|
Hieronim
Świadek Jezusowy
Dołączył: 27 Kwi 2011 Posty: 584 Skąd: Cork, Irlandia
|
Wysłany: 2011-05-24, 23:32
|
|
|
Z "Ewangelii Życia Doskonałego". To jeden ze współczesnych apokryfów (fałszywka Ewangelii powstała w XIX w). Więcej informacji na jego temat można znaleźć na stronach serwisu Kosciol.pl: http://www.kosciol.pl/art...060126080725174 |
_________________ Jeśli ktoś powołuje się przeciw wierze katolickiej na słowa apostołów i proroków, to szatan przez jego usta mówi.
Św. Wincenty z Lerynu
|
|
|
|
|
leszed
a/zrozumiały
Wyznanie: biblijne.com
Pomógł: 57 razy Wiek: 56 Dołączył: 08 Sie 2009 Posty: 3656 Skąd: dostępny tylko na pw/www
|
Wysłany: 2011-05-25, 00:57
|
|
|
Anna01 napisał/a: | bartek212701 napisał/a: | BLyy, Annie chyba chodzi bardziej oto,że ona[Maria] od Anioła wiedziała o Jezusie najwięcej z ludzi.Bo Anioł jej objawił kim to dziecko będzie,a ona jakby nigdy nic teraz nie rozumie[co Jezus robi] Ja się właśnie nad tym zastanawiałem[choć nie wiem czy Annie o to chodziło] |
Właśnie o to mi chodziło .
Maria tyle zniosła (przez tą ciąże), Józef chciał ją odprawić, ludzie pewnie nią gardzili (jest taki werset, w którym drwią z Jezusa, że jest z nieprawego łoża). Ale Marii przecież zwiastował Anioł ! Powiedział jej co i jak, Elżbiecie, Józefowi również, a Maria chyba nigdy nie dowierzała w to co mówił do niej Anioł. | Tak sobie myślę, że anioł objawił się jej ale my nie wiemy jak intensywnie. Kto wie czy nie miała potem wątpliwości?
Łukasza 1:28 I wszedłszy do niej, rzekł: Bądź pozdrowiona, łaską obdarzona, Pan z tobą, błogosławionaś ty między niewiastami.
29 Ale ona zatrwożyła się tym słowem i rozważała, co by mogło znaczyć to pozdrowienie.
30 I rzekł jej anioł: Nie bój się, Mario, znalazłaś bowiem łaskę u Boga.
31 I oto poczniesz w łonie, i urodzisz syna, i nadasz mu imię Jezus.
32 Ten będzie wielki i będzie nazwany Synem Najwyższego. I da mu Pan Bóg tron jego ojca Dawida.
33 I będzie królował nad domem Jakuba na wieki, a jego królestwu nie będzie końca.
34 A Maria rzekła do anioła: Jak się to stanie, skoro nie znam męża?
35 I odpowiadając anioł, rzekł jej: Duch Święty zstąpi na ciebie i moc Najwyższego zacieni cię. Dlatego też to, co się narodzi, będzie święte i będzie nazwane Synem Bożym.
36 I oto Elżbieta, krewna twoja, którą nazywają niepłodną, także poczęła syna w starości swojej, a jest już w szóstym miesiącu.
37 Bo u Boga żadna rzecz nie jest niemożliwa.
38 I rzekła Maria: Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według słowa twego. I anioł odszedł od niej.
39 A Maria wybrała się w onych dniach w drogę i udała się śpiesznie do górskiej krainy, do miasta judzkiego,
40 i weszła do domu Zachariasza, i pozdrowiła Elżbietę.
41 A gdy Elżbieta usłyszała pozdrowienie Marii, poruszyło się dzieciątko w jej łonie, i Elżbieta napełniona została Duchem Świętym,
42 i zawołała donośnym głosem i rzekła: Błogosławionaś ty między niewiastami i błogosławiony owoc żywota twego.
43 A skądże mi to, że matka mojego Pana przyszła do mnie?
44 Bo oto, gdy dotarł do uszu moich głos pozdrowienia twego, poruszyło się z radości dzieciątko w moim łonie.
45 I błogosławiona, która uwierzyła, że nastąpi wypełnienie słów, które Pan do niej wypowiedział.
46 I rzekła Maria: Wielbi dusza moja Pana,
Zachowanie i słowa Marii ciągle były pełne rezerwy. Elżbieta zdaje się swoje słowa kończyć do niej iż Pan przez nią do Marii powiedział. Elżbieta nie wiedziała z siebie nic o Marii i Jezusie. Maria zareagowała uwielbieniem dopiero tutaj. Wcześniej zgodziła się na to co anioł jej obiecał, ale dziwnym trafem jego objawienie aż dotąd sprawdzała...
(O testach ciążowych nie było mowy).
Potem miała już same super doświadczenia, tak? Ano nie, na najgorszy okres ciąży przypadła jej trudna podróż itd. Symeon ją pocieszył? Osobiście zmartwił choć nie załamał zupełnie. Pasterze ją pocieszyli? Raczej ściągnęli niebezpieczeństwo. Mędrcy pomogli? Owszem, przydało się trochę kasy na ucieczkę
Myślę że nie takiego mesjasza oczekiwała, raczej takiego jak sama wychwalała, pełnego mocy:
Łukasza 1:47 i rozradował się duch mój w Bogu, Zbawicielu moim,
48 bo wejrzał na uniżoność służebnicy swojej. Oto bowiem odtąd błogosławioną zwać mnie będą wszystkie pokolenia.
49 Bo wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny, i święte jest imię jego.
50 A miłosierdzie jego z pokolenia w pokolenie nad tymi, którzy się go boją.
51 Okazał moc ramieniem swoim, rozproszył pysznych z zamysłów ich serc,
52 strącił władców z tronów, a wywyższył poniżonych,
53 łaknących nasycił dobrami, a bogaczy odprawił z niczym.
54 Ujął się za Izraelem, sługą swoim, pomny na miłosierdzie,
55 jak powiedział do ojców naszych, do Abrahama i potomstwa jego na wieki.
A tu zwykłe pieluchy. Jak na razie zwykły chłopiec, nawet po chrzcie szału nie ma. Kraina miodem i winem płynąca? Jezus wskazuje najpierw na stągwie oczyszczenia. Maria jak za anioła, woli być spolegliwa "niech tak będzie", (jeszcze by Jezusowi wstyd przyniosła gdyby Go nie poparła przed sługami), a może i martwiła w duchu, "co teraz będzie ojojoj"? Na szczęście? Jezus przemienił wodę w wino.
Nie czytamy o Marii rządzącej i planującej życie Józefa, o jakichś abstynencjach seksualnych itd. a w Biblii temat seksu nie tabu.
No ale niektórzy wolą przyjąć wizje nowocześniejsze, baśniowe i średniowieczne. |
_________________ Szymon Piotr: Chrystus, Syn Boga Żywego
Jezus: Szymonie ty jesteś Kamień i na tej skale zbuduję Kościół Mój
Piotr (Kamień): Pan- przystąpcie do Niego, do Kamienia Żywego
i wy sami jako Kamienie Żywe
Kamieniem węgielnym… wzgardzili… niewierzący… budowniczowie
i skałą zgorszenia
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
•
|