Forum biblijne Strona Główna Forum biblijne
FORUM ZOSTAŁO PRZENIESIONE. ZAPRASZAMY www.biblia.webd.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Szatan
Autor Wiadomość
bartek212701 


Pomógł: 162 razy
Wiek: 31
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 9277
Skąd: Lublin
Wysłany: 2011-07-16, 16:00   Szatan

Jakie stanowisko miał szatan przed zbuntowaniem się,miał jakąś pozycje?jakiego rodzaju był aniołem?Wiecie coś na ten temat ? :-) Chętnie bym się zapoznał z tym,bo nie wiele wiem na ten temat a niektórzy zapewne wiedza coś o tym.
_________________
Izaj. 33:6-Mądrość i umiejętność będą utwierdzeniem czasów twoich, siłą i obfitem zbawieniem twem, a bojaźń Pańska skarbem twoim.
 
 
Lucyfer
[Usunięty]

Wysłany: 2011-07-16, 16:46   Re: Szatan

bartek212701 napisał/a:
Jakie stanowisko miał szatan przed zbuntowaniem się,miał jakąś pozycje?jakiego rodzaju był aniołem?Wiecie coś na ten temat ? :-) Chętnie bym się zapoznał z tym,bo nie wiele wiem na ten temat a niektórzy zapewne wiedza coś o tym.
Stanowisko szatana nie zmieniło się od chwili nadania mu opieki nad ludźmi, zajmuje on to stanowisko nadal bo nikt nie znalazł się jeszcze na jego miejsce i nie przyszedł czas tej zmiany. To sprawa najbliższej przyszłości.
Apokalipsa przedstawia jego rządy w niebie i na ziemi tak:
Obj. 12:3
I ukazał się drugi znak na niebie: Oto ogromny rudy smok, mający siedem głów i dziesięć rogów, a na jego głowach siedem diademów;

 
 
bartek212701 


Pomógł: 162 razy
Wiek: 31
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 9277
Skąd: Lublin
Wysłany: 2011-07-16, 17:25   

Lucyfer, Ja zakładając ten temat miałem nadzieje,że ktoś napisze o stanowisku Lucyfera w niebie,kim był przed zrzuceniem z Niego.Czy miał w Niebie jakieś zadania,które później zostały mu odebrane?
_________________
Izaj. 33:6-Mądrość i umiejętność będą utwierdzeniem czasów twoich, siłą i obfitem zbawieniem twem, a bojaźń Pańska skarbem twoim.
 
 
Gilgamesz 


Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 172
Wysłany: 2011-07-16, 17:42   

kiedys tak napisalem - http://biblia.webd.pl/for...r=asc&start=270
 
 
bartek212701 


Pomógł: 162 razy
Wiek: 31
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 9277
Skąd: Lublin
Wysłany: 2011-07-16, 17:46   

Ja znalazłem taki fragment z księgi Ezechiela i chciałem się nim z wami podzielić :-)
Ezech. 28:13- Byłeś w Eden, ogrodzie Bożym; wszelki kamień drogi był nakryciem twojem, sardyjusz, topazyjusz, i jaspis, chrysolit, onyks, i beryl, szafir, kabunkuł, i szmaragd, i złoto; w ten dzień, któregoś ty stworzony, zgotowane są u ciebie narzędy bębnów twoich i piszczałek twoich.
14. Tyś był Cherubinem pomazanym, nakrywającym; Jam cię wystawił, byłeś na górze Bożej świętej, w pośród kamienia ognistego przechadzałeś się,
15. Byłeś doskonałym na drogach twoich ode dnia tego, któregoś jest stworzony, aż się znalazła nieprawość w tobie.
(BG)
Czyli bardzo ważna istota duchowa nie uważacie tak? Zbuntował się i wszystko stracił,no cóż jego wina,ma co chciał hehe ;-)
_________________
Izaj. 33:6-Mądrość i umiejętność będą utwierdzeniem czasów twoich, siłą i obfitem zbawieniem twem, a bojaźń Pańska skarbem twoim.
 
 
BLyy 


Pomógł: 176 razy
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 2989
Skąd: Chorzów
Wysłany: 2011-07-16, 18:05   

bartek212701 napisał/a:
Ja znalazłem taki fragment z księgi Ezechiela i chciałem się nim z wami podzielić :-)
Ezech. 28:13- Byłeś w Eden, ogrodzie Bożym; wszelki kamień drogi był nakryciem twojem, sardyjusz, topazyjusz, i jaspis, chrysolit, onyks, i beryl, szafir, kabunkuł, i szmaragd, i złoto; w ten dzień, któregoś ty stworzony, zgotowane są u ciebie narzędy bębnów twoich i piszczałek twoich.
14. Tyś był Cherubinem pomazanym, nakrywającym; Jam cię wystawił, byłeś na górze Bożej świętej, w pośród kamienia ognistego przechadzałeś się,
15. Byłeś doskonałym na drogach twoich ode dnia tego, któregoś jest stworzony, aż się znalazła nieprawość w tobie.
(BG)
Czyli bardzo ważna istota duchowa nie uważacie tak? Zbuntował się i wszystko stracił,no cóż jego wina,ma co chciał hehe ;-)

Nie jestem pewien, musiałbym sobie przypomnieć. Ale ten fragment odnosi się chyba do Lucyfera. Tak pisał Robert Graves, Mity Hebrajskie. Ale musialbym dokładnie zajrzeć
 
 
 
bartek212701 


Pomógł: 162 razy
Wiek: 31
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 9277
Skąd: Lublin
Wysłany: 2011-07-16, 18:10   

BLyy, Tak,no do tego okresu kiedy szatan był w niebie. :-) przed buntem i ciekawi mnie czy wy też coś wiecie o jego pozycji przed buntem.
_________________
Izaj. 33:6-Mądrość i umiejętność będą utwierdzeniem czasów twoich, siłą i obfitem zbawieniem twem, a bojaźń Pańska skarbem twoim.
 
 
BLyy 


Pomógł: 176 razy
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 2989
Skąd: Chorzów
Wysłany: 2011-07-16, 18:19   

. BUNT SAMAELA
a) Niektórzy mówią, że Wężem z Edenu był przebrany szatan, czyli archanioł Samael. Zbuntował się szóstego dnia, targany palącą zazdrością o Adama, którego z rozkazu Boga miały wielbić wszystkie zastępy niebieskie. Archanioł Michał przyjął to bez szemrania, lecz Samael powiedział: “Nie będę czcił żadnej niższej istoty! Kiedy tworzono Adama, ja osiągnąłem już doskonałość. Niech raczej on czci mnie!" Anioły Samaela przytaknęły, a archanioł Michał upomniał je: “Strzeżcie się gniewu Bożego!" Samael odparł:, Jeśli On okaże gniew, umieszczę tron ponad gwiazdami i sam ogłoszę się Najwyższym". Wówczas Michał wypchnął Samaela z nieba i zrzucił na ziemię, gdzie w dalszym ciągu spiskuje on przeciw woli Bożej .
b) Inni powiadają, że kiedy wszyscy aniołowie posłusznie padli Adamowi do stóp, Samael zwrócił się do Boga: “Panie Wszechświata, stworzyłeś nas z jasności Twojej chwały. Czy wypada nam czcić istotę zrobioną z pyłu?" Bóg odrzekł: “Jednakże istota ta, choć stworzona z pyłu, przewyższa was mądrością i inteligencją". Samael rzucił wyzwanie: “Wystaw nas na próbę!" Bóg rzekł: “Stworzyłem zwierzęta, ptaki i pełzające stworzenia. Idź na dół, ustaw je w szeregu i, jeśli potrafisz nazwać je tak, jak ja bym je nazwał, Adam będzie oddawał cześć twej mądrości. Ale jeśli tobie sienie uda, a jemu tak, ty będziesz musiał czcić jego mądrość".
W Edenie Adam padł na twarz przed Samaelem, którego mylnie wziął za Boga. Bóg jednak postawił go na nogi i zapytał Samaela: “Czy ty będziesz pierwszy nazywał zwierzęta, czy Adam?", a on odparł: „Ja, bo jestem i starszy, i mądrzejszy". Wobec tego Bóg ustawił przed nim woły i zapytał: ,Jak one się nazywają?" Ponieważ Samael milczał, Bóg usunął woły. Przyprowadził wielbłąda, a następnie osła, lecz Samael żadnego z nich nie potrafił nazwać.
Wówczas Bóg tchnął zrozumienie w serce Adama, a sam przemawiał w taki sposób, że pierwsza litera każdego pytania wskazywała na nazwę zwierzęcia. Wziął więc wołu mówiąc: “Wargi swe otwórz ,Adamie, i po¬wiedz mi jego imię!" Adam odparł: “Wół". Następnie Bóg pokazał mu wielbłąda: “Wobec tego powiedz mi, jak to się nazywa!" Adam rzekł; “Wielbłąd". Na koniec Bóg pokazał mu osła: “Odpowiedz, czy temu też potrafisz nadać imię?" “To jest osioł" - brzmiała odpowiedź Adama.
Gdy Samael zrozumiał, że Bóg oświecił Adama, zaczął krzyczeć z obu¬rzenia. “Ty krzyczysz?" - spytał Bóg. “Jak tu nie krzyczeć - odparł Samael - skoro mnie stworzyłeś z Twojej chwały, a potem obdarzyłeś inteligencją stworzenie uformowane z pyłu?"
Bóg rzekł: “O, zły Samaelu, zdumiała cię mądrość Adama? Wiedz zatem, że teraz przewidzi on narodziny swych potomków i wszystkim nada własne imię aż po Ostatnie Dni!" Po czym strącił z nieba Samaela i usługujących mu aniołów. Samael chwycił za skrzydła Michała i niechybnie ściągnąłby go w dół, gdyby Bóg się nie wmieszał .
c) Niektórzy twierdzą, jakoby szatanem nie był Samael, lecz podobny do wołu książę ciemności, który sprzeciwił się Bożej woli tworzenia, jeszcze zanim On rozkazał: “Niech się stanie światłość!" Gdy Bóg rzekł: “Idź precz! Stworzę swój świat w światłości!", książę zapytał: “Dlaczego nie z ciemno¬ści?" Bóg odparł: “Strzeż się, bym nie poskromił cię jednym krzykiem!" Książę, który za nic nie chciał uznać swej niższości wobec Boga, udał, że jest głuchy. Bóg więc spełnił groźbę i poskromił go . Samael i jego aniołowie wygnani zostali do ciemnego lochu, gdzie marnieją po dziś dzień, z wynędzniałymi twarzami i zapieczętowanymi ustami; znani są teraz jako Czuwający . W Ostatnich Dniach książę ciemności ogłosi się równym Bogu i będzie twierdził, że wziął udział w dziele Stworzenia chełpiąc się: “Bóg stworzył wprawdzie niebo i światło, lecz ja stworzyłem ciemność i Dół". Popierać go będą jego aniołowie, lecz ognie piekła stłumią ich bezczelność


a) Vita Adae XIII, 1-16; por. List do Hebrajczyków 1,6; Apokalipsa św. Jana 12,7-9;20,1-7.
b) Bereszit Rabbati, 24-25; por. Gen. Rab. 155-56, gdzie rywalami Adama są anioły. PRE, rozdz. 27; Bereszit Rabbati, 70.
c) Pesiqta Rabbati, 95a, 203a; Jalqut Reubeni ad Gen 1, 3, t. I, 19. 5.2 Ks. Henocha XVIII, 1-6; por. też rozdz. VII. Mid. Alfabetot 434.



1. Chociaż przyjęto, że “Samael" znaczy “trucizna Boga", najprawdopodobniej chodzi tu o celowo zniekształconą wymowę imienia “Szemal", noszonego przez syryjskie bóstwo. W micie hebrajskim Samael zajmuje dwuznaczną pozycję, będąc jednocześnie “przywódcą wszystkich szatanów" i “największym księciem w nie¬bie", który rządzi aniołami i mocami planetarnymi. Tytuł “szatan" (czyli “wróg") pozwala zidentyfikować go zarówno z Helelem (Lucyferem, synem Jutrzenki), innym upadłym aniołem, jak i z wężem, który w Ogrodzie Edeńskim uknuł spisek zakończony upadkiem Adama. Niektórzy Żydzi (Ginzberg, V, 85) utrzymują także, że Samael zamierzał stworzyć inny świat, co utożsamia go z gnostyckim “kosmokratorem" czy “demiurgiem". Grecki kosmokrator orficki - Ofion lub Ofioneusz - był również wężem (zob. 1.10).
2. Nazywanie zwierząt przez Adama jest bajką, pochodzącą być może z mitu o wynalezieniu alfabetu - jako że pierwsza i trzecia litera hebrajska to alef i gimmel, czyli początkowe litery wyrazów “wół" i “wielbłąd".
3. Wszystkie ludy środkowowschodnie i śródziemnomorskie wierzyły, że ciemność (hebr. choszech) istniała na długo przed Stworzeniem nie jako zwykła nieobecność światła, lecz jako rzeczywisty byt. Grecy mieli swoją Matkę-Noc, Hebrajczycy księcia ciemności, którego kojarzyli z Tohu (zob. 2.3) i umiejscawiali na północy. Krzyk, którym Bóg poskromił owego księcia, przypomina krzyk, jaki wydał bóg Pan, gdy, według Apollodorosa, pokonał Tyfona - potwora, którego skrzydła zasłaniały słońce i który także żył na północy, na górze Sapon (zob. 8.3).
4. “Czuwający" (gr. egregorikoi), nazwa nadana aniołom szatana w 2 Księdze Henocha, jest, jak się zdaje, sposobem oddania dwóch terminów aramejskich: irin na określenie aniołów w Ks. Daniela 4, 10,14,20 oraz qaddiszin -“święci". Bliższym tłumaczeniem byłoby “anioły stróże", co zgadzałoby się zarówno z ich funkcjami, jak i ze znaczeniem ich imion. Według Midraszu Tehillim do Psalmu 1, wyraz ir odnosi się do bóstwa Eloah.
Ostatnio zmieniony przez BLyy 2011-07-16, 18:31, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
 
Lucyfer
[Usunięty]

Wysłany: 2011-07-16, 18:21   

bartek212701 napisał/a:
Lucyfer, Ja zakładając ten temat miałem nadzieje,że ktoś napisze o stanowisku Lucyfera w niebie,kim był przed zrzuceniem z Niego.Czy miał w Niebie jakieś zadania,które później zostały mu odebrane?
Nic mu nie zostało odebrane i nic się nie zmieniło z szatanem na jego stanowisku od czasów Adama i Ewy. Szatan nadal rządzi i nic sobie nie robi z opinii ludzi na temat jego obecnego stanowiska.
Szatan zadowolony jest z takich opinii że już nie rządzi bo wtedy łatwiej mu panować nad nimi.
Od chwili gdy szatan zaczął ściemniać przestał być postrzegany przez Boga jako Lucyfer nad ludzkością. To stanowisko trzeba mu odebrać, ale bez wojny się nie obędzie.
 
 
BLyy 


Pomógł: 176 razy
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 2989
Skąd: Chorzów
Wysłany: 2011-07-16, 18:24   

Natomiast o Lucyferze to:
UPADEK LUCYFERA
a) Trzeciego dnia Stworzenia główny archanioł Boga, cherubin zwany Lucyferem, synem Jutrzenki (Helel ben Szachar) spacerował w Edenie pośród lśniących klejnotów. Ciało jego płonęło od krwawników, topazów, szmaragdów, diamentów, berylów, onyksów, jaspisów, szafirów i karbun-kułów, a wszystkie te kamienie oprawione były w szczere złoto. Przez jakiś czas Lucyfer, którego Bóg uczynił strażnikiem wszystkich narodów, zachowywał się powściągliwie, wkrótce jednak pycha uderzyła mu do głowy. “Wzniosę się ponad chmury i gwiazdy - rzekł - i sam obejmę tron na Saponie, Górze Zgromadzenia, stając się w ten sposób równy Bogu". Kiedy Bóg zdał sobie sprawę z zapędów Lucyfera, strącił go z Edenu na ziemię, a z ziemi do Szeolu. Spadając Lucyfer świecił jak błyskawica, po czym obrócił się w popiół. Teraz duch jego nieustannie trzepoce się po omacku w głębokich ciemnościach bezdennego Dołu( Ks. Izajasza 14, 12-15; 2 Ks. Henocha XXIX, 4-5; Ew. Św. Łukasza 10, 18; 2 List do Koryntian 11,14; Septuaginta i Wulgata ad Isaias 14,12-17; Targum Job 28, 7.)
1. W Ks. Izajasza 14, 12-15 przepowiadany upadek króla babilońskiego, porównany jest do upadku Helela ben Szachara:

Jakże to spadłeś z niebios,
o Lucyferze, synu Jutrzenki?
Jakże runąłeś na ziemię,
ty, który podbijałeś narody ?

Ty, który mówiłeś w swym sercu:
“Wstąpię na niebiosa,
powyżej gwiazd Bożych
postawię mój tron.
Zasiądę na Górze Spotkania
na krańcach północy.

Wstąpię na szczyty obłoków,
podobny będę do Najwyższego!
"Jak to? Strąconyś do Szeolu
na samo dno Otchłani!


Ta krótka wzmianka sugeruje, że mit był na tyle znany, iż nie trzeba go było przytaczać w całości - Izajasz pomija bowiem wszystkie szczegóły ukarania archanioła przez Boga (nazwanego tu Eljon - “najwyższy"), który nie znosił rywali zagrażających Jego chwale. Ezechiel (28, 11-19) wyraża się jaśniej, kiedy wygłasza podobne proroctwo przeciwko królowi Tyru, choć pomija imię Lucyfera:

Jahwe skierował do mnie te słowa:

“ Synu człowieczy, podnieś lament
nad królem Tyru i powiedz mu: Tak mówi Jahwe Pan:
Byłeś odbiciem doskonałości,
pełen mądrości i niezrównanie piękny.

Mieszkałeś w Edenie, ogrodzie Bożym;
okrywały cię wszelkiego rodzaju szlachetne kamienie:
rubin, topaz, diament,


tarszisz, onyks, beryl,
szafir, karbunkuł, szmaragd,
a ze złota wykonano okrętki
i oprawy na tobie,
przygotowane w dniu twego stworzenia.

Jako wielkiego cheruba
opiekunem ustanowiłem cię
na świętej górze Bożej,
chadzałeś pośród błyszczących kamieni.

Byłeś doskonały w postępowaniu swoim
od dni twego stworzenia,
aż znalazła się w tobie nieprawość.

Pod wpływem rozkwitu twego handlu
wnętrze twoje napełniło się uciskiem i zgrzeszyłeś,
wobec czego zrzuciłem cię z góry Bożej
i jako cherub opiekun zniknąłeś
spośród błyszczących kamieni.

Serce twoje stało się wyniosłe
z powodu twej piękności,
zanikła twoja przezorność
z powodu twego blasku.
Rzuciłem cię na ziemię,
wydałem cię królom na widowisko.

Mnóstwem twoich przewin,
nieuczciwością twego handlu
zbezcześciłeś swoją świątynię.

Sprawiłem, że ogień wyszedł z twego wnętrza,
aby cię pochłonąć,
i obróciłem cię w popiół na ziemi
na oczach tych wszystkich, którzy na ciebie patrzyli.

Wszystkie spośród narodów, które cię znały,
zdumiały się nad tobą! Stałeś się dla nich postrachem.
Przestałeś istnieć na zawsze!"


2. Helel ben Szachar pierwotnie był planetą Wenus, dumną gwiazdą, która jako ostatnia rzuca wyzwanie wschodzącemu słońcu - prosta hebrajska alegoria, którą połączono z mitem o upadku Faetona spalonego żywcem, gdy w swej pysze do¬siadł słonecznego rydwanu swego ojca, Heliosa. Chociaż mit jest grecki, prawdo¬podobnie pochodzi z Babilonu, gdzie każdego roku słoneczny rydwan bez woźnicy symbolizujący przekazanie korony (z tej okazji chłopiec-zastępca zasiadał przez jeden dzień na tronie królewskim) przemierzał ulice miasta. Zastępcę, ulubieńca bogini Isztar (rządzącej planetą Wenus), składano następnie w ofierze. Prawdopodobnie więc Izajasz prorokował, że król musi ponieść taką samą śmierć jak jego zastępca. W micie greckim Faeton, syn Apollina, został w końcu utożsamiony ze swym imiennikiem Faetonem, synem Eos (“brzasku"); według Hezjoda porwała go bogini Afrodyta (Isztar), by uczynić zeń strażnika swej świątyni. Król Tyru z Ks. Ezechieła czcił Isztar i doglądał spalania chłopców żywcem jako zastępców boga Meląarta (“władcy miasta").
3. Chociaż w Ks. Hioba 38,7 opisane są śpiewające chórem “poranne gwiazdy”, imię “Helel” nie występuje nigdzie indziej w Piśmie. Natomiast ojciec Helela, Szachar (“brzask"), pojawia się w Ks. Psalmów 139, 9 jako skrzydlate bóstwo. Mitologia ugarycka czyni z Szachara (czyli Baala, syna Ela), bliźniaczego brata Szalema (“doskonałego"). Górę Północy (“Sapon"), na którą pragnął wstąpić Helel, można utożsamiać z Sapon, Górą Boga, na której, według ugaryckiego mitu, stał tron Baala. Kiedy Mot zabił Baala, jego siostra Anat właśnie tam pochowała brata. Sapon lub Zapon, góra o wysokości 1 800 metrów - zwana dziś Dżebel el-Akra - na której rządził również północnosemicki bóg-byk El “pośród swego boskiego zgromadzenia", wznosi się obok ujścia Orontu. Hetyci zwali ją górą Hazzi i uważali, że właśnie stamtąd bóg burzy Teszub, jego brat Taszmiszu i siostra Isztar zauważyli straszliwego olbrzyma Ullikummi (niektórzy specjaliści tłuma-czą: “człowieka z bazaltu"), który zamierzał ich zniszczyć. Zaatakowali go i w końcu pokonali. Grecy nazywali ją górą Kasios, siedzibą dwóch potworów: mę¬skiego Tyfona i żeńskiego Delfyne, które wspólnie rozbroiły Zeusa i więziły go w pieczarze korycyjskiej aż do chwili, gdy bóg Pan nagłym straszliwym okrzykiem zwalił Tyfona z nóg, a Hermes, bóg przebiegłości, uratował Zeusa. Orontes znany
był pod nazwą “Tyfon". Sapon słynął z niszczycielskich wiatrów północnych, które nadciągały stamtąd i szalały nad Syrią i Palestyną. We wszystkich tych mitach przewija się motyw spisku przeciwko potężnemu bóstwu. Jedynie wersja hebrajska nie podaje żadnej wzmianki o początkowej porażce Boga.
4. W Nowym Testamencie Lucyfer utożsamiony jest z szatanem (Ew. św. Łu¬kasza 10, 18; 2 List do Koryntian 11, 14), a w Targumie z Samaelem (Targ. ad Job 28, 7).

Mam nadzieje, że długość nie jest wadą ;-)
Ostatnio zmieniony przez BLyy 2011-07-16, 18:30, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Jachu 
cichy,pokorny

Pomógł: 445 razy
Wiek: 93
Dołączył: 09 Lis 2008
Posty: 10693
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2011-07-16, 18:26   

Bartkowi. :-D
http://webcache.googleuse...=www.google.com

Ktoś,kto świadomie przyjmuje ksywkę owego odstępcy i buntownika,chyba nie wie dobrze co czyni,ale jeżeli wie,to tym gorzej dla niego,a i niebezpiecznie dla tych,ktorzy go sluchaja i dają wiarę.

Lucyfer był i jest przeciwnikiem Bożym,a zarazem przeciwieństwem Logosa.
Ja tam go nie słucham i "daję odpór"jego wpływom,bo jet kłamcą i ojcem kłamstwa.

Edit: jeszcze tu http://webcache.googleuse...=www.google.com
_________________
(36) Ale powiadam wam, iż z każdego słowa próżnego, które by mówili ludzie, dadzą z niego liczbę w dzień sądny; (37) Albowiem z mów twoich będziesz usprawiedliwiony, i z mów twoich będziesz osądzony. Ew. Mat.12 rozdz.
 
 
Lucyfer
[Usunięty]

Wysłany: 2011-07-16, 18:41   

Lucyfer to ten który niesie światło, nie jest to imię tylko właściwość i szatan takim był dopóki się nie zbuntował. Wielu nie rozumie słowa Lucyfer myśląc że szatan nadal niesie światło, tym gorzej dla nich.
Po wyrzuceniu szatana z nieba ktoś inny będzie lucyferem bo ktoś taki musi być nad ludzkością.
2 Piotr. 1:19
Mamy więc słowo prorockie jeszcze bardziej potwierdzone, a wy dobrze czynicie, trzymając się go niby pochodni, świecącej w ciemnym miejscu, dopóki dzień nie zaświta i nie wzejdzie lucyfer w waszych sercach.

Słowo lucyfer jest słowem łacińskim które oznacza Jutrzenkę, wschodzącą gwiazdę.
Jezus obiecał zwycięzcy nad szatanem dać taką gwiazdę poranną Jutrzenkę, czyli stanowisko lucyfera.
Obj. 2:26-28
26. Zwycięzcy i temu, kto pełni aż do końca uczynki moje, dam władzę nad poganami,
27. I będzie rządził nimi laską żelazną, i będą jak skruszone naczynia gliniane.
28. Taką władzę i Ja otrzymałem od Ojca mojego; dam mu też gwiazdę poranną.
 
 
Jachu 
cichy,pokorny

Pomógł: 445 razy
Wiek: 93
Dołączył: 09 Lis 2008
Posty: 10693
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2011-07-16, 18:47   

1 Tes. 5:21-22
21. Wszystkiego doświadczajcie, a co jest dobrego, tego się trzymajcie.
22. Od wszelkiego podobieństwa złości się wstrzymywajcie.
(BG)
_________________
(36) Ale powiadam wam, iż z każdego słowa próżnego, które by mówili ludzie, dadzą z niego liczbę w dzień sądny; (37) Albowiem z mów twoich będziesz usprawiedliwiony, i z mów twoich będziesz osądzony. Ew. Mat.12 rozdz.
 
 
BLyy 


Pomógł: 176 razy
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 2989
Skąd: Chorzów
Wysłany: 2011-07-16, 18:54   

Lucyfer napisał/a:
Lucyfer to ten który niesie światło, nie jest to imię tylko właściwość i szatan takim był dopóki się nie zbuntował. Wielu nie rozumie słowa Lucyfer myśląc że szatan nadal niesie światło, tym gorzej dla nich.
Po wyrzuceniu szatana z nieba ktoś inny będzie lucyferem bo ktoś taki musi być nad ludzkością.
2 Piotr. 1:19
Mamy więc słowo prorockie jeszcze bardziej potwierdzone, a wy dobrze czynicie, trzymając się go niby pochodni, świecącej w ciemnym miejscu, dopóki dzień nie zaświta i nie wzejdzie lucyfer w waszych sercach.

Słowo lucyfer jest słowem łacińskim które oznacza Jutrzenkę, wschodzącą gwiazdę.
Jezus obiecał zwycięzcy nad szatanem dać taką gwiazdę poranną Jutrzenkę, czyli stanowisko lucyfera.
Obj. 2:26-28
26. Zwycięzcy i temu, kto pełni aż do końca uczynki moje, dam władzę nad poganami,
27. I będzie rządził nimi laską żelazną, i będą jak skruszone naczynia gliniane.
28. Taką władzę i Ja otrzymałem od Ojca mojego; dam mu też gwiazdę poranną.

Nie dla wszystkich Szatan i Lucyfer to to samo. A jeszcze dla innych szatan to nie imię; tylko określenie każdego demona; Lucyfera, Samaela, Baala i wielu innych
 
 
 
Jachu 
cichy,pokorny

Pomógł: 445 razy
Wiek: 93
Dołączył: 09 Lis 2008
Posty: 10693
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2011-07-16, 19:06   

No to jeszcze pod rozwagę:

http://dabhar.org/wt/R5847.htm
_________________
(36) Ale powiadam wam, iż z każdego słowa próżnego, które by mówili ludzie, dadzą z niego liczbę w dzień sądny; (37) Albowiem z mów twoich będziesz usprawiedliwiony, i z mów twoich będziesz osądzony. Ew. Mat.12 rozdz.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Strona wygenerowana w 0,18 sekundy. Zapytań do SQL: 10