|
Forum biblijne
FORUM ZOSTAŁO PRZENIESIONE. ZAPRASZAMY www.biblia.webd.pl
|
Czy Jezus jest Bogiem ze ST: JHWH? |
Autor |
Wiadomość |
Pati
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 29 Wrz 2009 Posty: 1906
|
Wysłany: 2012-03-22, 15:11
|
|
|
EMET napisał/a: | Pati napisał/a: |
Masz racje, Duch Pana Jezusa nie umarl, a cialo jako ofiara zostalo ustalone ofiara sprawiedliwa na wieki wieczne -przez JEGO WIECZNEGO DUCHA.
Duch nie umiera, nawet duch czlowieka czeka na sad.
Pan Jezus w swoim Duchu poszedl oglaszac wyzwolenie wiezniom w Szeolu, wiec nie ma tu sprzecznosci. Za to Skala nazywano tez Chrystusa-a wiemy ze Skala fundament jest JEDEN. |
EMET:
Jaką to [niby?] 'rację mam', wg Twojego oznajmienia, 'Pati', jeśli dalszy Twój komentarz jest jedynie Twoim uważaniem, nie moim.
Skoro już piszesz: "Pan Jezus w swoim Duchu poszedł ogłaszać wyzwolenie więźniom w Szeolu", to zechciej się jednak wczytać dokładnie w treść 1 Piotra 3:18 - 20.
Czytany wyraźnie, iż dopiero 'po ożywieniu w duchu w tym też stanie' poszedł głosić [co nie znaczy 'obwieszczać wyzwolenie'!] uwięzionym [ale nie w Szeolu, bynajmniej... ].
O tej kwestii były już post/y/ na Forum; w tym i moje, E.
Stephanos, ps. EMET |
no patrz, a w innym miejscu jest napisane-ofiarowal prze Ducha swojego wiecznego cialo-wieczna ofiare. Inne dusze zasypiaja i czekaja na sad, a dusza Panska umarla |
|
|
|
|
Pati
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 29 Wrz 2009 Posty: 1906
|
Wysłany: 2012-03-22, 15:14
|
|
|
Henryk napisał/a: | Pati napisał/a: | a niezyjaca juz nie jest;) |
Dusza nieżyjąca jest... nieżyjąca. |
a wiesz o co pytam-dusza niezyjaca juz nie jest dusza, tak lepiej brzmi??
a mowiles, ze zapisana jako pamiec na dyskietce- dusze przed oltarzem zyja. |
|
|
|
|
Eliot
Pomógł: 360 razy Dołączył: 22 Sie 2011 Posty: 4174
|
Wysłany: 2012-03-22, 15:19
|
|
|
Pati napisał/a: | Henryk napisał/a: | Pati napisał/a: | a niezyjaca juz nie jest;) |
Dusza nieżyjąca jest... nieżyjąca. |
a wiesz o co pytam-dusza niezyjaca juz nie jest dusza, tak lepiej brzmi??
a mowiles, ze zapisana jako pamiec na dyskietce- dusze przed oltarzem zyja. |
Lubię poniższy werset w przekładzie BG. Nieco dosadny ale dzięki temu nie pozostawia chyba żadnych wątpliwości odnosnie śmiertelności duszy:
Ap 16:3 bg "I wylał wtóry Anioł czaszę swoję na morze, i stało się jakoby krew umarłego, a każda dusza żywa zdechła w morzu." |
_________________ "Sławiłem więc radość, bo nic dla człowieka lepszego pod słońcem, niż żeby jadł, pił i doznawał radości, i by to go cieszyło w jego trudzie za dni jego życia, które pod słońcem daje mu Bóg." (Ecc 8:15 bt) |
|
|
|
|
Pati
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 29 Wrz 2009 Posty: 1906
|
Wysłany: 2012-03-22, 15:26
|
|
|
Eliot napisał/a: | Pati napisał/a: | Henryk napisał/a: | Pati napisał/a: | a niezyjaca juz nie jest;) |
Dusza nieżyjąca jest... nieżyjąca. |
a wiesz o co pytam-dusza niezyjaca juz nie jest dusza, tak lepiej brzmi??
a mowiles, ze zapisana jako pamiec na dyskietce- dusze przed oltarzem zyja. |
Lubię poniższy werset w przekładzie BG. Nieco dosadny ale dzięki temu nie pozostawia chyba żadnych wątpliwości odnosnie śmiertelności duszy:
Ap 16:3 bg "I wylał wtóry Anioł czaszę swoję na morze, i stało się jakoby krew umarłego, a każda dusza żywa zdechła w morzu." | :)
dobrze ze w morzu, a nie na ziemi.... |
|
|
|
|
Eliot
Pomógł: 360 razy Dołączył: 22 Sie 2011 Posty: 4174
|
Wysłany: 2012-03-22, 15:30
|
|
|
Pati napisał/a: | :)
dobrze ze w morzu, a nie na ziemi.... |
Myslisz, że na ziemi obowiązują inne reguły? |
_________________ "Sławiłem więc radość, bo nic dla człowieka lepszego pod słońcem, niż żeby jadł, pił i doznawał radości, i by to go cieszyło w jego trudzie za dni jego życia, które pod słońcem daje mu Bóg." (Ecc 8:15 bt) |
|
|
|
|
Pati
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 29 Wrz 2009 Posty: 1906
|
Wysłany: 2012-03-22, 15:51
|
|
|
Eliot napisał/a: | Pati napisał/a: | :)
dobrze ze w morzu, a nie na ziemi.... |
Myslisz, że na ziemi obowiązują inne reguły? |
Pewnie tak-dotyczace zwierzat, gdyz zwierzeta maja rowniez dusze...a nie grzesza. Gdyz napisano-dusza ktora grzeszy umrze...oczywiscie chodzi o druga smierc w ogniu.
A moze one grzesza te zwierzaki;) |
|
|
|
|
Eliot
Pomógł: 360 razy Dołączył: 22 Sie 2011 Posty: 4174
|
Wysłany: 2012-03-22, 16:14
|
|
|
Pati napisał/a: | Pewnie tak-dotyczace zwierzat, gdyz zwierzeta maja rowniez dusze...a nie grzesza. Gdyz napisano-dusza ktora grzeszy umrze...oczywiscie chodzi o druga smierc w ogniu.
A moze one grzesza te zwierzaki;) |
Prawdę pwiedziawszy jest to ciekawy wątek: dlaczego zwierzęta umierają skoro nie grzeszą?
Co nie zmienia faktu że dusze zarówno zwierzęce jak i ludzkie są śmiertelne |
_________________ "Sławiłem więc radość, bo nic dla człowieka lepszego pod słońcem, niż żeby jadł, pił i doznawał radości, i by to go cieszyło w jego trudzie za dni jego życia, które pod słońcem daje mu Bóg." (Ecc 8:15 bt) |
|
|
|
|
Era Zwodnika
Wyznanie: Chrześcijanin/były katolik
Wiek: 33 Dołączył: 19 Mar 2012 Posty: 41
|
Wysłany: 2012-03-23, 10:15
|
|
|
Nie wiem, czy nie grzeszą. Taki tygrys na przykład musi zabijać, żeby się wyżywić, a to jest przecież grzech |
|
|
|
|
Parmenides
Pomógł: 73 razy Dołączył: 10 Sie 2011 Posty: 2012
|
Wysłany: 2012-03-23, 10:22
|
|
|
Era Zwodnika napisał/a: | Nie wiem, czy nie grzeszą. Taki tygrys na przykład musi zabijać, żeby się wyżywić, a to jest przecież grzech |
Popełnianie samobójstwa (przez zagłodzenie się na przykład) też jest grzechem. |
|
|
|
|
Pati
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 29 Wrz 2009 Posty: 1906
|
Wysłany: 2012-03-23, 12:33
|
|
|
Eliot napisał/a: | Pati napisał/a: | Pewnie tak-dotyczace zwierzat, gdyz zwierzeta maja rowniez dusze...a nie grzesza. Gdyz napisano-dusza ktora grzeszy umrze...oczywiscie chodzi o druga smierc w ogniu.
A moze one grzesza te zwierzaki;) |
Prawdę pwiedziawszy jest to ciekawy wątek: dlaczego zwierzęta umierają skoro nie grzeszą?
Co nie zmienia faktu że dusze zarówno zwierzęce jak i ludzkie są śmiertelne |
Wiesz czemu... gdyz maja ZWIERZECA NAUTRE.... a zwierzeta nie odziedzicza Krolestwa Niebios.
Dlatego trzeba narodzic sie na nowo..... |
|
|
|
|
Eliot
Pomógł: 360 razy Dołączył: 22 Sie 2011 Posty: 4174
|
Wysłany: 2012-03-23, 13:18
|
|
|
Pati napisał/a: | Wiesz czemu... gdyz maja ZWIERZECA NAUTRE.... a zwierzeta nie odziedzicza Krolestwa Niebios.
Dlatego trzeba narodzic sie na nowo..... |
Też mi żal zwierzaków |
_________________ "Sławiłem więc radość, bo nic dla człowieka lepszego pod słońcem, niż żeby jadł, pił i doznawał radości, i by to go cieszyło w jego trudzie za dni jego życia, które pod słońcem daje mu Bóg." (Ecc 8:15 bt) |
|
|
|
|
Era Zwodnika
Wyznanie: Chrześcijanin/były katolik
Wiek: 33 Dołączył: 19 Mar 2012 Posty: 41
|
Wysłany: 2012-03-23, 20:27
|
|
|
Cytat: | Popełnianie samobójstwa (przez zagłodzenie się na przykład) też jest grzechem. |
Przykładowo Anoreksja jest chorobą, więc wydaje mi się, że nie może być jednocześnie grzechem.
W hipotetycznej sytuacji, w której na planecie brakuje pożywienia, a jedynym możliwym sposobem na napełnienie żołądka jest kanibalizm takie samobójstwo byłoby nawet chwalebne. |
|
|
|
|
woroniecka
Pomógł: 4 razy Dołączył: 06 Paź 2012 Posty: 536
|
Wysłany: 2013-06-25, 19:59
|
|
|
Odświeżając stary temat, właśnie powoli zdałam sobie sprawę, że Jezus nie jest Bogiem, a Mesjaszem, nie żeby mu ujmować, ale JHWH jest Stwórcą, Ojcem i był pierwszy, Jezus jest Jego Synem, Posłańcem, Mesjaszem, wypełnia Jego wolę i w Nim Adonaj ma upodobanie. Nawet sam Jezus uczył nas by czcić tylko Jahwe, a gdy sam był czczony przy wjeździe na osiołku był czczony jako długo oczeiwany Mesjasz, a nie Bóg. |
|
|
|
|
nike
Pomogła: 135 razy Dołączyła: 05 Sie 2006 Posty: 10689
|
Wysłany: 2013-06-27, 09:44
|
|
|
woroniecka napisał/a: | Odświeżając stary temat, właśnie powoli zdałam sobie sprawę, że Jezus nie jest Bogiem, a Mesjaszem, nie żeby mu ujmować, ale JHWH jest Stwórcą, Ojcem i był pierwszy, Jezus jest Jego Synem, Posłańcem, Mesjaszem, wypełnia Jego wolę i w Nim Adonaj ma upodobanie. Nawet sam Jezus uczył nas by czcić tylko Jahwe, a gdy sam był czczony przy wjeździe na osiołku był czczony jako długo oczeiwany Mesjasz, a nie Bóg. |
Bardzo słuszna uwaga, tak dokładnie, Jezus swojego Ojca w Piśmie Świętym zawsze stawia na pierwszym miejscu i nigdy nie mówi,ze jest, czy był równym swojemu Ojcu. |
_________________ http://biblos.feen.pl/index.php |
|
|
|
|
woroniecka
Pomógł: 4 razy Dołączył: 06 Paź 2012 Posty: 536
|
Wysłany: 2013-06-27, 16:40
|
|
|
nike napisał/a: | woroniecka napisał/a: | Odświeżając stary temat, właśnie powoli zdałam sobie sprawę, że Jezus nie jest Bogiem, a Mesjaszem, nie żeby mu ujmować, ale JHWH jest Stwórcą, Ojcem i był pierwszy, Jezus jest Jego Synem, Posłańcem, Mesjaszem, wypełnia Jego wolę i w Nim Adonaj ma upodobanie. Nawet sam Jezus uczył nas by czcić tylko Jahwe, a gdy sam był czczony przy wjeździe na osiołku był czczony jako długo oczeiwany Mesjasz, a nie Bóg. |
Bardzo słuszna uwaga, tak dokładnie, Jezus swojego Ojca w Piśmie Świętym zawsze stawia na pierwszym miejscu i nigdy nie mówi,ze jest, czy był równym swojemu Ojcu. |
Ale ważne by przy okazji nie wpaść ofiarą napastliwych muzułmanów, którzy zrobią zaraz z Niego zwykłego człowieka i "proroka". Ja mam żydowskie spojrzenie na religię, Bóg objawił się Abrahamowi, Jakubowi, Izaakowi i innym, był obiecany Mesjasz, przyszedł, i kropka. HalleluJAH! |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
•
|