Forum biblijne Strona Główna Forum biblijne
FORUM ZOSTAŁO PRZENIESIONE. ZAPRASZAMY www.biblia.webd.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Święty dzień a dekalog
Autor Wiadomość
judejahu 
Love=Peace=Unity

Wyznanie: JehoszuJAH MesziJAH/były katolik
Pomógł: 1 raz
Wiek: 42
Dołączył: 24 Cze 2012
Posty: 319
Skąd: wszechświat
Wysłany: 2012-09-05, 23:12   

to jest jego świadectwo.

Łk 8,19-21 Przyszła też do Niego Jego matka i bracia, ale z powodu tłumów nie mogli się dostać do Niego. Powiedziano Mu też: Twoja Matka i bracia stoją na zewnątrz, chcąc Cię ujrzeć. On odpowiedział im: Kto jest Moją matką i moimi braćmi? (Jeśli) nie ci, którzy słuchają Słów Boga i je czynią?

Meritus ma i wyznaje inną rodzinę.. ludzkie nauki.. ludzkie wymysły...

Gdzie Bóg powiedział, Meritusie, żebym święcił niedzielę? gdzie?
jeden wers chociaż.

Bóg powiedział: Pamiętaj o Dniu Szabatu aby go uświęcić.

wiesz dobrze kiedy obchodzi się szabat. . (kalendarz, Izrael)
wiesz dobrze , że żeby być Chrześcijaninem trzeba brać przykład z Władcy Szabatu (Mt 12,8 ; Łk 6,5 ; Mk 2,27n)

jesteś papistą. a nie chrześcijaninem. i nie oszukuj się. .

to ludzie już od dawien dawna święcą pierwszy dzień tygodnia (SUN DAY) szabat także.
ci od Jahweh święcą Szabat. ci od szmatan mają Dies solis.

Wj 31 (12) Potem tak rzekł Pan do Mojżesza: (13) Powiedz Izraelitom: Przestrzegajcie pilnie moich szabatów, gdyż to jest znak między Mną a wami dla wszystkich waszych pokoleń, by po tym można było poznać, że Ja jestem Pan, który was uświęcam. (14) Przeto zachowujcie szabat, który winien być dla was świętością.

Św Paweł pisał w listach o duchowym obrzezaniu (nie literalnym i cielesnym) , o duchowym Izraelu. . Życie w Duchu i w Prawdzie pozwala na zrozumienie prostych słów Boga.

Jeden taki się odważył Mu przeciwstawić i mamy to co mamy.

dzieci diabła są i robią niezłe zamieszanie. duchowy babilon.
36 tysięcy wyznań jedynej prawdy...
_________________
Wszyscy jesteśmy współtwórcami każdego napotkanego życia.

----------------------------------------------------
religia to biznes. kościół to firma. "duchowni" to zarząd. wyznawcy to klientela.
 
 
 
judejahu 
Love=Peace=Unity

Wyznanie: JehoszuJAH MesziJAH/były katolik
Pomógł: 1 raz
Wiek: 42
Dołączył: 24 Cze 2012
Posty: 319
Skąd: wszechświat
Wysłany: 2012-09-05, 23:13   

meritus napisał/a:
"Zwyciężyłem" było w niedzielę.



zwycięstwo przyszło wraz ze śmiercią . ..

Umarł i to już była porażka dla szmatana.
dlaczego?

bo nie popełnił grzechu. nie przestąpił Prawa które Sam ustanowił..
_________________
Wszyscy jesteśmy współtwórcami każdego napotkanego życia.

----------------------------------------------------
religia to biznes. kościół to firma. "duchowni" to zarząd. wyznawcy to klientela.
 
 
 
meritus 
meritus

Pomógł: 6 razy
Wiek: 39
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 4350
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2012-09-06, 00:13   

Krzycho napisał/a:
Zasłona w Świątyni ( czyli dostęp do miejsca najświętszego ) rozdarta z góry w dół nastąpiło w momencie śmierci. Coś meritus kręcisz :-)

Ty tylko moment przejścia między Starym Przymierzem a Nowym. Zwycięstwo nad śmiercią to zmartwychwstanie - niedziela.

adzient napisał/a:
Gdzie takie świadectwo się znajduje ?
Czy miałeś aby na myśli biblię ?

Dziwię się twojemu zdziwieniu.

J 5:18
Dlatego więc usiłowali Żydzi tym bardziej Go zabić, bo nie tylko nie zachowywał szabatu, ale nadto Boga nazywał swoim Ojcem, czyniąc się równym Bogu.


J 9:16
Niektórzy więc spośród faryzeuszów rzekli: Człowiek ten nie jest od Boga, bo nie zachowuje szabatu. Inni powiedzieli: Ale w jaki sposób człowiek grzeszny może czynić takie znaki? I powstało wśród nich rozdwojenie.


adzient napisał/a:
Zmartwychwstał w niedzielę ale co to ma do nakazu przestrzegania dnia Pańskiego jakim od tysięcy lat jest sobota.

Od 2000 lat Dniem Pańskim jest niedziela.

adzient napisał/a:
"Przeto pozostaje jeszcze odpoczynek [sobotni] dla ludu Bożego."
Dlatego pytałem ,czy czytałeś cały rozdział ponieważ autor potwierdził tu wagę soboty.

W poprzednim wersie jest mowa o "innym dniu", tak więc odpoczynek szabatowy pozostaje dla Ludu Nowego Przymierza, ale w ów "inny dzień"...

adzient napisał/a:

Żadnej argumentacji w Twoich postach nie dostrzegam.
Wyrywasz teksty z kontekstu uciekając od merytorycznej dyskusji.

Wzajemnie. Widac to wyraźnie po twoim postępowaniu. Wers wcześniej jest mowa o "innym dniu", a ty jak koza w kapuście o tej sobocie. Skoro wyznaczony jest inny dzień na wejście do odpoczynku Bożego, to znaczy, że jest to inny dzień.

adzient napisał/a:
Czy my rozmawiamy o osądzaniu na temat picia i jedzenia?
Czy Ty tam wyczytałeś o niedzieli ?

Tam są słowa, które tobie bardzo nie pasują, a które zignorowałeś. Żydowskie obyczaje co do jedzenia, a także praktyki szabatowe to tylko cienie spraw przyszłych...

adzient napisał/a:
Podajesz tekst z którego wyprowadzasz wniosek o niedzieli ,a w którym to takiej insynuacji nie ma.Nie ma jej nigdzie w Biblii.

Tylko jak będziesz udawał niewidomego... tylko w tym wypadku.

adzient napisał/a:
Jeżeli twierdzisz ,że jest tu mowa o cotygodniowym szabacie musisz udowodnić to ,że jest on cieniem rzeczy przyszłych.

To nie ja twierdzę, tylko Duch Święty i św. Paweł. Przeczytaj sobie ten wers - jest wyraźnie napisane:
Kol 2:16-17
Niechaj więc nikt o was nie wydaje sądu co do jedzenia i picia bądź w sprawie święta czy nowiu, czy szabatu. Są to tylko cienie spraw przyszłych, a rzeczywistość należy do Chrystusa.

Tylko ty na skutek jakiejś dziwacznej przypadłości natury mi nieznanej widzisz tam coś innego.

adzient napisał/a:
Co to znaczy przypominam?
A gdzie argumentacja/
Udowodnij to ,co głosisz.

Gdyby obowiązywała zasada sola scriptura, Apostołowie nie mogliby głosić - nie mieliby z czego.

adzient napisał/a:
Jezus stosował tę zasadę przed Lutrem ponieważ cytował tylko stary testament.

Przemawiał tylko cytatami ST?

Cytat:

Ja wyznaję Dekalog biblijny i łatwo to sprawdzić z ks. Wyj. 20.
Wasz katechizm zawiera niewłaściwą formę Dekalogu więc nie próbuj odwrócić kota ogonem.

Twój zawzięty upór jest zadziwiający. Mówię, że w Katechizmie jest Dekalog omówiony w oparciu o oba sformułowania biblijne, a Ty dalej uparcie, jak ta koza w kapuście, twierdzisz, że jest jakiś inny. Z papierem się nie dyskutuje. Ja już drugi raz zauważam, że ślęczysz nad jakimś tekstem i mawiasz nam tu wszystkim, że jest tam napisane coś innego niż jest. Teraz Dekalog w Katechizmie Kościoła Katolickiego, a wcześniej ulotnił ci się (na chwilę, bo 3 zdania dalej już mówisz o szabacie) szabat z Kol 2,16. Najpierw nie ma, a potem zaraz jest. :-D

adzient napisał/a:
Podaj mi jakiś cytat przykazania zakazującego oddawani czci bałwanom.
Na której stronie katechizmu występuje ?

Otwórz sobie Katechizm i sprawdź. To nie ten temat.

adzient napisał/a:
Podobnie gdzie przeczytam w katechizmie o szabacie ,który według Ciebie jest "cieniem rzeczy przyszłych".

Otwórz sobie i poszukaj. Jest w internecie, a rączki też masz.

adzient napisał/a:
Zatem twierdzisz ,że Dekalog w katechizmie występuje w całości jednocześnie twierdząc ,że szabat jest cieniem ....

Ja tam sobie mogę mówić. O zgrozo dla ciebie, mówi to Duch Święty i natchniony przez Niego św. Paweł.

Cytat:
Uważasz ,ze tu jest mowa o niedzieli ? :mrgreen:
Wybacz ale nie będę tego komentował.
:mrgreen:

Większość społeczeństwa nienawidzi poniedziałków. U ciebie ta przypadłość dotyczy niedzieli :-D .

adzient napisał/a:

Czy chodzi Ci o ściśle praktyczną formę w postaci Inkwizycji?

Gdy się już leży na obu łopatkach, pozostaje ostatnia deska ratunku - przeraźliwie złowroga Inkwizycja. Jest to odpowiedź na wszelkie wątpliwości - bo Inkwizycja. A ja tą samą metodę stosując powiem, że nie masz racji, co do żydowania w sobotę, bo protestanci święcą lesbijki na "biskupice".

adzient napisał/a:
Meritus ma i wyznaje inną rodzinę.. ludzkie nauki.. ludzkie wymysły...

Widzę, że przypadłość judejahu jest zaraźliwa. Żyduj sobie dalej, Chrystus zmartwychwstał, alleluja!
 
 
 
Krzycho

Wyznanie: chcę być uczniem Jezusa
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 07 Lip 2012
Posty: 199
Wysłany: 2012-09-06, 12:32   

Meritusie ubawiłes mnie szczerze. Widzę że jednak masz niezłą zabawę :mrgreen:
Przecież doskonale wiesz że Jezus nie zachowywał Sabatu tak jak oni czyli Żydzi by sobie tego życzyli. Pociągnij temat, zwracając szczególną uwagę na Jezusa słowa, że godzi się w Sabat czynić dobrze i słowa w których określa siebie Panem Sabatu a nie pierwsego dnia. Podziwiam Twoje zaangażowanie.
 
 
adzient 

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 06 Cze 2009
Posty: 1979
Skąd: Elblag
Wysłany: 2012-09-07, 20:14   

meritus napisał/a:
adzient napisał/a:
Gdzie takie świadectwo się znajduje ?
Czy miałeś aby na myśli biblię ?

Dziwię się twojemu zdziwieniu.

J 5:18
Dlatego więc usiłowali Żydzi tym bardziej Go zabić, bo nie tylko nie zachowywał szabatu, ale nadto Boga nazywał swoim Ojcem, czyniąc się równym Bogu.

J 9:16
Niektórzy więc spośród faryzeuszów rzekli: Człowiek ten nie jest od Boga, bo nie zachowuje szabatu. Inni powiedzieli: Ale w jaki sposób człowiek grzeszny może czynić takie znaki? I powstało wśród nich rozdwojenie.

Zatem bęcki dostawał nie za to ,że święcił sabat lecz za sposób w jaki to robił.
meritus napisał/a:

adzient napisał/a:
Zmartwychwstał w niedzielę ale co to ma do nakazu przestrzegania dnia Pańskiego jakim od tysięcy lat jest sobota.

Od 2000 lat Dniem Pańskim jest niedziela.

Dla mnie znaczenie ma tylko biblia i nie interesuje mnie mniemanie dzisiejszego świata.To zdaje się miałeś na myśli.
W piśmie dniem pański jest sobota ponieważ Jezus przedstawił się jako pan tego dnia ,a nie niedzieli pierwszego dnia pracy.
Nawet po jego śmierci nadal niedziela była pierwszym dniem PRACY (Łk 24,1)

Nie ma żadnych przesłanek jakoby pismo nazywało tak inny dzień niż sobotę i wniosku takiego wyprowadzić z niego nie można tak ,jak po lekturze Krzyżaków Sienkiewicza nie można wyprowadzić wniosku ,że pod Grunwaldem zwyciężyli Krzyżacy ,którzy przyjechali na motorach.

Wyprowadzasz myśl o zamianie soboty na niedzielę z biblii chociaż nic takiego tam nie oznajmiono.
Dlatego uważam ,że dalsza nasza rozmowa jest bezcelowa.
Ostatnio zmieniony przez adzient 2012-09-07, 21:01, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
adzient 

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 06 Cze 2009
Posty: 1979
Skąd: Elblag
Wysłany: 2012-09-07, 20:29   

meritus napisał/a:


adzient napisał/a:
"Przeto pozostaje jeszcze odpoczynek [sobotni] dla ludu Bożego."
Dlatego pytałem ,czy czytałeś cały rozdział ponieważ autor potwierdził tu wagę soboty.

W poprzednim wersie jest mowa o "innym dniu", tak więc odpoczynek szabatowy pozostaje dla Ludu Nowego Przymierza, ale w ów "inny dzień"...


Daj Sobie spokój z interpretacją na siłę.
Nie wiem po co tracisz czas na wypisywanie takich dyrdymałów.
Przeczytaj najpierw Hebr 4 ,a potem się zastanów jeżeli masz trudności z prostym tekstem.

Nie mam zamiaru tracić czasu dla kogoś ,kto ma problemy z językiem ,który obowiązuje w tym kraju.
;-)
meritus napisał/a:

adzient napisał/a:
Co to znaczy przypominam?
A gdzie argumentacja/
Udowodnij to ,co głosisz.

Gdyby obowiązywała zasada sola scriptura, Apostołowie nie mogliby głosić - nie mieliby z czego.

Apostołowie ,a przede wszystkim Jezus NAUCZALI ZE STAREGO TESTAMENTU.
Wciąż to powtarzali.
Apostołowie nic nowego nie powiedzieli poza tym ,co mówił S.T.
Stary testament mówił nawet o powtórnym przyjściu:
"Również o nich prorokował siódmy po Adamie /patriarcha/ Henoch, mówiąc: Oto przyszedł Pan z miriadami swoich świętych,"Judy 14

Jezus głosił nauki S.T. pokazując jak należy je rozumieć.
Nic nowego nie podał.

meritus napisał/a:
adzient napisał/a:
Jezus stosował tę zasadę przed Lutrem ponieważ cytował tylko stary testament.

Przemawiał tylko cytatami ST?

Zasada ta nie polega na tylko na cytowaniu ale na głoszeniu sensu.
jezu to robił wielokrotnie cytując S.T.
nic nowego nie dodał i to jest właśnie Sola .... coś tam.

meritus napisał/a:

Cytat:

Ja wyznaję Dekalog biblijny i łatwo to sprawdzić z ks. Wyj. 20.
Wasz katechizm zawiera niewłaściwą formę Dekalogu więc nie próbuj odwrócić kota ogonem.

Twój zawzięty upór jest zadziwiający. Mówię, że w Katechizmie jest Dekalog omówiony w oparciu o oba sformułowania biblijne, a Ty dalej uparcie, jak ta koza w kapuście, twierdzisz, że jest jakiś inny. Z papierem się nie dyskutuje. Ja już drugi raz zauważam, że ślęczysz nad jakimś tekstem i mawiasz nam tu wszystkim, że jest tam napisane coś innego niż jest. Teraz Dekalog w Katechizmie Kościoła Katolickiego, a wcześniej ulotnił ci się (na chwilę, bo 3 zdania dalej już mówisz o szabacie) szabat z Kol 2,16. Najpierw nie ma, a potem zaraz jest. :-D

A gdzie mówi o tym ,że należy święcić sobotę i odrzucić bałwany (figury i obrazy) ?

Jak koza gadasz wkoło to samo ,a prawda jest inna.
Każdy ,kto weźmie do ręki Biblie TWIERDZI ,ZE PRZYKAZANIA W KATECHIZMIE SĄ INNE TYLKO JEDEN MERITUS TWIERDZI ,ŻE NIE.

meritus napisał/a:

adzient napisał/a:
Podobnie gdzie przeczytam w katechizmie o szabacie ,który według Ciebie jest "cieniem rzeczy przyszłych".

Otwórz sobie i poszukaj. Jest w internecie, a rączki też masz.

Nie zdołałeś udowodnić powiązania szabatu COTYGODNIOWEGO z "cieniami rzeczy przyszłych"
Ja nadal czekam i właśnie dlatego twierdzę ,że argumentacji żadnej nie posiadasz.
meritus napisał/a:

Gdy się już leży na obu łopatkach, pozostaje ostatnia deska ratunku - przeraźliwie złowroga Inkwizycja. Jest to odpowiedź na wszelkie wątpliwości - bo Inkwizycja. A ja tą samą metodę stosując powiem, że nie masz racji, co do żydowania w sobotę, bo protestanci święcą lesbijki na "biskupice".

Nie mogę odpowiadać za protestantów tak,jak Ty za prawosławnych.
Powiedziałeś o praktyce K.K. więc przyszła mi na myśl inkwizycja.
I jako wyznawca K.K. z pokorą byś chociaż zamilkł w tej materii.

Czy porównanie inkwizycji- mordowania bezbronnych i ich rodzin do wyświęcania lesbijek jest Twoim zdaniem adekwatne ?
Ostatnio zmieniony przez adzient 2012-09-07, 21:07, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
adzient 

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 06 Cze 2009
Posty: 1979
Skąd: Elblag
Wysłany: 2012-09-07, 20:30   

meritus napisał/a:

adzient napisał/a:
Meritus ma i wyznaje inną rodzinę.. ludzkie nauki.. ludzkie wymysły...

Widzę, że przypadłość judejahu jest zaraźliwa. Żyduj sobie dalej, Chrystus zmartwychwstał, alleluja!

Ja chyba czegoś takiego nie powiedziałem. :-P
Meritus napisał/a:
... Żyduj sobie dalej...

"Zrozumiejcie zatem, że ci, którzy polegają na wierze, ci są synami Abrahama"Gal 3,7

Nie ma innej możliwości.Muszę żydować jak mój Pan.
Wolę to niż wyznawanie nauk pogańskich i oddawanie czci szmatanowi przez czczenie jego imitacji dnia świętego. :mrgreen:

Prawo Jahwe jest niezmienne jak On sam.
Ostatnio zmieniony przez adzient 2012-09-07, 21:13, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
adzient 

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 06 Cze 2009
Posty: 1979
Skąd: Elblag
Wysłany: 2012-09-07, 20:33   

Meritus nie zdołałeś wykazać powiązania sabatu z pojęciem Pawła "cienie rzeczy przyszłych".

Ja przedstawiam zrozumienie tego pojęcia poniżej :



Kol2,14

"wymazał obciążający nas list dłużny, który się zwracał przeciwko nam ze swoimi wymaganiami, i usunął go, przybiwszy go do krzyża"Kol2,14

Tu Paweł ma na myśli jedynie przepisy ceremonialne.Człowiek ,który zgrzeszył przyprowadzał zwierzę nie mające żadnych skaz.Musiał je własnoręcznie zabić.Resztę wykonywał kapłan.
Z racji ,że człowiek grzeszy bardzo często ,tego typy proceder był trudnością w jego życiu.To były te wymagania.
To nie 10 przykazań Jezus przybił do krzyża ,ale jedynie zakon ceremonialny.Dzięki temu nie musisz już przyprowadzać zwierząt do świątyni.

"Niechże was tedy nikt nie sądzi z powodu pokarmu i napoju albo z powodu święta lub nowiu księżyca bądź sabatu.Wszystko to są tylko cienie rzeczy przyszłych; rzeczywistością natomiast jest Chrystus"

Studiując Pismo musisz porównywać inne teksty Pawła.
Dokonajmy rozbioru wersu.Zwróć uwagę na zwroty :

1.-"z powodu pokarmu i napoju "
2.-"rzeczywistością natomiast jest Chrystus"
3.-" to są tylko cienie rzeczy przyszłych"
Czy znasz inne teksty ,gdzie Paweł używał podobnych zwrotów?


Ad 1-"są to tylko przepisy zewnętrzne, dotyczące pokarmów i napojów, i różnych obmywań, nałożone do czasu zaprowadzenia nowego porządku" Hebr 9,10.
" Na księciu spoczywa troska o składanie całopaleń, ofiary z pokarmów, ofiary z płynów w dni świąteczne, w nowie, w sabaty i we wszystkie dni uroczyste domu izraelskiego: On ma się troszczyć o ofiary zagrzeszne i pokarmów, o całopalenia i ofiarę pojednania, aby dokonać przebłagania za dom izraelski."Ez 45,17
To jedynie ceremoniały zostały nałożone do czasu zaprowadzenia nowego porządku.Nie 10 przykazań.

Ad 3-"Albowiem zakon, zawierając w sobie tylko cień przyszłych dóbr, a nie sam obraz rzeczy, nie może w żadnym razie przez te same ofiary, nieprzerwanie składane rok w rok, przywieść do doskonałości tych, którzy z nimi przychodzą"Hebr 10,1.

Ceremonialny ,a nie nie 10 przykazań.

Ad 2-gdyż "Jest bowiem rzeczą niemożliwą, aby krew wołów i kozłów mogła gładzić grzechy...mocą tej woli jesteśmy uświęceni przez ofiarowanie ciała Jezusa Chrystusa raz na zawsze"w.4.10

Powyższe teksty świadczą o tym ,że PAWEŁ ,UŻYWAJĄC ZWROTU "cienie rzeczy prz.",MIAŁ NA MYŚLI SŁUŻBĘ KAPŁAŃSKĄ ponieważ w podanych tekstach temat ten rozwinął wyjaśniając to.



Tutaj musimy sobie odpowiedzieć na pytanie, jaki szabat w wyżej cytowanych wersach miał na myśli apostoł Paweł?
Księga Kapłańska (Kpł 23) rozróżnia:
• cotygodniowy szabat (sobota),
• szabaty ceremonialne (było ich siedem),
• święta nowiu, lata jubileuszowe.


Szabat (sobota) – siódmy dzień tygodnia – nie należy do szabatów ceremonialnych, choćby z tego powodu, że pojawił się jeszcze przed ceremonialnym systemem obowiązującym w rocznym kalendarzu liturgicznym Izraela. Szabat (sobota) swoim rodowodem sięga Edenu i tam należy poszukiwać jego genezy (Rdz 2,3 BT).


Apostoł, pisząc list do Kolosan (Kol 2,16), cytował nawet stosowny fragment z funkcjonującego jeszcze prawa ceremonialnego (por. Ez 45,17 BT z Kol 2,16). Chciał nas w ten sposób pouczyć, że rzeczywistością stał się Chrystus, który do krzyża przybił nasze zadłużenie za grzech, za który karą jest śmierć. A więc wszystkie ceremonie,które wskazywały na Jezusa, znalazły w nim spełnienie.

Tym tekstem apostoł Paweł chciał pouczyć pierwszych chrześcijan, żeby nikogo nie sądzić na podstawie czyjegoś stosunku do szabatów ceremonialnych, gdyż one wskazywały na Jezusa i w nim znalazły doskonałe wypełnienie. Dlatego w tej sytuacji przestrzeganie szabatów ceremonialnych nie miało żadnego znaczenia teologicznego. Ale dotyczyło to tylko szabatów ceremonialnych, a nie szabatu cotygodniowego, który jest prawem obowiązującym do dzisiaj.


16 Niechaj więc nikt o was nie wydaje sądu co do jedzenia i picia, bądź w sprawie święta czy nowiu, czy szabatu!
17 Są to tylko cienie spraw przyszłych, a rzeczywistość należy do Chrystusa”.
Kol 2,16–17 BT

Kol. 2,22

Paweł mówi: "a są to tylko przykazania i nauki ludzkie".
więc nie może mieć na myśli prawa danego Mojżeszowi ,gdyż było ono Boże ,a nie ludzkie.


Paweł nie mógł mieć na myśli Dekalogu ,ani jego części ponieważ on i inni Apostołowie głosili nakaz jego przestrzegania.

Gdyby przyjąć ,że Paweł miał na myśli święto cotygodniowe lub gdyby przyjąć ,że doszło do zamiany soboty na niedzielę jako przykazanie Dekalogu musiałby ogłosić albo on albo Jezus NOWELIZACJĘ PRAWA.Nic takiego nie miało miejsca dlatego w świetle praworządności utrzymuje się stare prawo w mocy niezależnie jakie ono by było.

Dlatego daruj Sobie dalszą dyskusję bo argumenty Twoje nie pasują nawet do logiki praworządności . ;-)
 
 
ShadowLady86 
Administrator


Wyznanie: Chrześcijanin
Pomogła: 273 razy
Wiek: 37
Dołączyła: 14 Sty 2012
Posty: 4440
Wysłany: 2012-09-10, 17:42   

Większość Chrześcijan świętuje niedzielę jako dzień odpoczynku zamiast przykazanego nam przez Boga sabatu. Jako uzasadnienie podaje się twierdzenie, jakoby Jezus zmartwychwstał właśnie pierwszego dnia tygodnia. Jednak jeśli przyjrzeć się Biblii to każdy kto posiada minimum wiedzy matematycznej może stwierdzić, że piątek jako dzień śmierci i niedziela jako dzień zmartwychwstania za nic na świecie nie zgadzają się z treścią Biblii.
Zacznijmy od słów samego Jezusa:

Cytat:
(39) A On odpowiadając, rzekł im: Pokolenie złe i cudzołożne znaku żąda, ale nie otrzyma innego znaku jak tylko znak Jonasza proroka. (40) Albowiem jak Jonasz był w brzuchu wieloryba trzy dni i trzy noce, tak i Syn Człowieczy będzie w łonie ziemi trzy dni i trzy noce. (41) [Mt 12: 38-39]


Już to zdanie świadczy o tym, że teoria od piątku (prze godziną 18) do niedzieli (w zasadzie noc z soboty na niedzielę) nie pasuje. W tym wypadku mamy niecałe dwie noce i jeden dzień z kawałkiem. Niektórzy starają się tłumaczyć to zdanie tym, jakoby „3 dni” u Żydów nie zawsze musiały znaczyć 3 pełne dni. Jednak Jezus nie mówi, że będzie w łonie ziemi przez trzy dni, ale podkreśla, że będą to 3 dni i 3 noce. .
Pismo podaje, że Jezus zmarł w przeddzień sabatu. Wyglądałoby na to, że musi to być piątek. Jednak posiłkując się Ewangelią Jana można zauważyć, że dzień sabatu przed śmiercią Jezusa był uroczysty.

Cytat:
(30) A gdy Jezus skosztował octu, rzekł: Wykonało się! I skłoniwszy głowę, oddał ducha. (31) Ponieważ był to dzień Przygotowania, aby więc ciała nie pozostawały przez sabat na krzyżu, albowiem dzień tego sabatu był uroczysty, Żydzi prosili Piłata, aby im połamano golenie i zdjęto je [J 19: 30-31]


Żydzi oprócz sabatu zwykłego, który upamiętniał siódmy dzień tygodnia (w którym Bóg odpoczywał i który nakazał zachowywać), znali także sabaty świąteczne. W trakcie ostatnich dni Jezusa naród żydowski przygotowywał się do Święta Przaśników, obchodzony na pamiątkę wyjścia Żydów z Egiptu. 15 dzień miesiąca Nisan ora 21 dzień tego miesiąca były tzw. sabatami uroczystymi. 14 dnia tego miesiąca należało natomiast zabić baranka paschalnego.

Cytat:
(1) Pan powiedział do Mojżesza i Aarona w ziemi egipskiej: (2) Miesiąc ten będzie dla was początkiem miesięcy, będzie pierwszym miesiącem roku! (3) Powiedzcie całemu zgromadzeniu Izraela tak: Dziesiątego dnia tego miesiąca niech się każdy postara o baranka dla rodziny, o baranka dla domu. (4) Jeśliby zaś rodzina była za mała do spożycia baranka, to niech się postara o niego razem ze swym sąsiadem, który mieszka najbliżej jego domu, aby była odpowiednia liczba osób. Liczyć je zaś będziecie dla spożycia baranka według tego, co każdy może spożyć. (5) Baranek będzie bez skazy, samiec, jednoroczny; wziąć możecie jagnię albo koźlę. (6) Będziecie go strzec aż do czternastego dnia tego miesiąca, a wtedy zabije go całe zgromadzenie Izraela o zmierzchu. (7) I wezmą krew baranka, i pokropią nią odrzwia i progi domu, w którym będą go spożywać. (8) I tej samej nocy spożyją mięso pieczone w ogniu, spożyją je z chlebem niekwaszonym i gorzkimi ziołami. (9) Nie będziecie spożywać z niego nic surowego ani ugotowanego w wodzie, lecz upieczone na ogniu, z głową, nogami i wnętrznościami. (10) Nie może nic pozostać z niego na dzień następny. Cokolwiek zostanie z niego na następny dzień, w ogniu spalicie. (11) Tak zaś spożywać go będziecie: Biodra wasze będą przepasane, sandały na waszych nogach i laska w waszym ręku. Spożywać będziecie pośpiesznie, gdyż jest to Pascha na cześć Pana. (12) Tej nocy przejdę przez Egipt, zabiję wszystko pierworodne w ziemi egipskiej od człowieka aż do bydła i odbędę sąd nad wszystkimi bogami Egiptu - Ja, Pan. (13) Krew będzie wam służyła do oznaczenia domów, w których będziecie przebywać. Gdy ujrzę krew, przejdę obok i nie będzie pośród was plagi niszczycielskiej, gdy będę karał ziemię egipską. (14) Dzień ten będzie dla was dniem pamiętnym i obchodzić go będziecie jako święto dla uczczenia Pana. Po wszystkie pokolenia - na zawsze w tym dniu świętować będziecie. (15) Przez siedem dni spożywać będziecie chleb niekwaszony. Już w pierwszym dniu usuniecie wszelki kwas z domów waszych, bo kto by jadł kwaszone potrawy od dnia pierwszego do siódmego, wyłączony będzie z Izraela. (16) W pierwszym dniu będziecie mieli zwołanie święte, tak samo w dniu siódmym. Nie będziecie wtedy wykonywać żadnej pracy. Będzie wam tylko wolno przygotować pożywienie. (17) Przestrzegać będziecie święta Przaśników, gdyż w tym dniu wyprowadziłem wasze zastępy z ziemi egipskiej. Przestrzegajcie tego dnia jako ustanowionego na zawsze we wszystkich waszych pokoleniach. (18) Czternastego dnia miesiąca pierwszego od wieczora winniście spożywać chleb niekwaszony aż do wieczora dwudziestego pierwszego dnia tego miesiąca.[Ex 12: 1-18]


Nie jest powiedziane, że 15 Nisan musiał wypaść w sobotę. Wręcz odwrotnie, wszystko wskazuje na to, że w okresie od śmierci do zmartwychwstania Jezusa obchodzono dwa sabaty. Uroczysty (15 Nisan) oraz cotygodniowy (17 Nisan). Przyjrzyjmy się niewiastom, które w niedzielę rano, przed wschodem słońca miały zastać pusty grób.
Cytat:
A gdy minął sabat, Maria Magdalena i Maria Jakubowa, i Salome nakupiły wonności, aby pójść i namaścić go. [Mk 16:1]


Cytat:
(54) A był to dzień Przygotowania i nastawał sabat. (55) A szły też za nim niewiasty, które razem z Jezusem przybyły z Galilei i widziały grób oraz jak składano ciało jego; (56) powróciwszy zaś przygotowały wonności i maści. Przez sabat zaś odpoczywały według przykazania. [Łk 23: 54-55]


Widzimy że niewiasty musiały po pierwsze zakupi wonności, a potem je odpowiednio przygotować. Kolejny dzień rozpoczynał się u Żydów wraz z zachodem słońca. W przypadku miesiąca Nisan byłoby to koło godziny 18. Zgodnie z założeniem śmierci w piątek, Jezus umiera koło godziny 15, a przed 18 musiał zostać złożony do gronu (musiano zdążyć przed sabatem). Następnie nastaje sabat, w którym nastaje całkowity zakaz pracy. Kobiety są przy grobie już w niedzielę przed wschodem słońca. Kiedy miałyby zakupić i przyrządzić wonności? W sabat i to w dodatku świąteczny, w który nie można pracować? Kobiety nie miałyby ani możliwość ani czasu zakupić i przyrządzić olejki do namaszczenia ciała Jezusa. Dodatkowo analizując fragment z Ewangelii Łukasza widzimy, że mowa jest o dwóch sabatach. Kobiety po złożeniu ciała do grobu Jezusa powróciły do domu przed sabatem. Potem przygotowywały olejki. Nie mogłyby tego robić w sabat, gdyż jest to praca. Następnie Łukasz podaje, że przez sabat odpoczywały zgodnie z przykazaniem, czyli mowa o cotygodniowym sabacie zgodnie z Dekalogiem.

Co innego, jeśliby zgodnie z Biblią uznać, że Jezus zostaje złożony do grobu w środę przed godziną 18 (14 Nisan). Wtedy też kobiety odpoczywają w sabat świąteczny (czwartek 15 Nisan), w piątek (16 Nisan) zakupują i przyrządzają wonności, w sabat cotygodniowy odpoczywają (17 Nisan) a jak najwcześniej jak to możliwe odwiedzają grób Jezusa w niedzielę rano (18 Nisan). I grób zastają już pusty.
Zgodnie z tym co powiedział Jezus (3 dni i 3 noce będzie przebywał w łonie ziemi), Jego złożenie do grobu nastąpiło w środę(14 Nisan) przed godziną 18, a zmartwychwstanie w sobotę przed godziną 18 (17 Nisan). Wtedy wszystkie dane jakie uzyskujemy czytając Biblię układają się w logiczną całość.

Kolejny i chyba najważniejszym wersetem wskazującym na środę jako dzień śmierci Jezusa jest proroctwo zawarte w księdze Daniela.

Cytat:
(24) Siedemdziesiąt tygodni wyznaczono twojemu ludowi i twojemu miastu świętemu, aż dopełni się zbrodnia, przypieczętowany będzie grzech i zmazana wina, i przywrócona będzie wieczna sprawiedliwość, i potwierdzi się, widzenie i prorok i Najświętsze będzie namaszczone. (25) Przeto wiedz i zrozum: Odkąd objawiło się słowo o ponownej odbudowie Jeruzalemu aż do Pomazańca-Księcia jest siedem tygodni, w ciągu sześćdziesięciu dwu tygodni znowu będzie odbudowane z rynkiem i rowami miejskimi; a będą to ciężkie czasy. (26) A po sześćdziesięciu dwóch tygodniach Pomazaniec będzie zabity i nie będzie go; lud księcia, który wkroczy, zniszczy miasto i świątynię, potem nadejdzie jego koniec w powodzi i aż do końca będzie wojna i postanowione spustoszenie. (27) I zawrze ścisłe przymierze z wieloma na jeden tydzień, w połowie tygodnia zniesie ofiary krwawe i z pokarmów. A w świątyni stanie obraz obrzydliwości, który sprawi spustoszenie, dopóki nie nadejdzie wyznaczony kres spustoszenia.[Dn 9: 24-27]


Widzimy wiec, że ofiary krwawe i pokarmów zniesione zostaną w połowie tygodnie czyli w środę. Tak wiec środa jako dzień śmierci i tym samym sobota wieczór jako dzień zmartwychwstania znajdują także poparcie w proroctwach Starego Testamentu.

Podsumowując więc wszystkie dane możemy stworzyć taki oto kalendarz.

  • 13 Nisan (wtorek) po zachodzi słońca: ostatnia wieczerza.
  • 14 Nisan (środa) o godzinie 15. Śmierć Jezusa na krzyżu. Przed nastaniem sabatu, czyli przed godziną 18 ciało Jezusa złożono do grobu.
  • Mija pierwsza noc
  • 15 Nisan (czwartek), sabat uroczysty. Mija pierwszy dzień
  • Mija druga noc
  • 16 Nisan (piątek). Kobiety zakupują i przygotowują wonności. Mija drugi dzień
  • Mija trzecia noc
  • 17 Nisan (sobota), sabat cotygodniowy. Mija dzień trzeci. Zmartwychwstanie Jezusa przed godziną 18 (ale po godzinie 15).
  • 18 Nisan (niedziela). Przed wschodem słońca kobiety znajdują pusty grób.


Ostatnią kwestia do rozwiązania jest problem ostatniej wieczerzy. Według Ewangelii synoptycznych odbyła się ona 14 Nisan, natomiast Jan wskazuje na datę 13 Nisan. Jak rozwiązać te pozorne sprzeczności? Otóż najprawdopodobniej różnice w datach wynikają z stosowanych dwóch różnych kalendarzy: księżycowego i słonecznego. Ewangelie synoptyczne liczyły czas według kalendarza słonecznego, natomiast Ewangelia Jana według księżycowego. Tą teorie można znaleźć także i w katolickich opracowaniach. Posługuje się nią ks. bp. Kazimierz Romaniuk w swojej książce Nowy Testament bez problemów.

Cytat:
[…] Jeszcze do niedawna jedni przyznawali rację Janowi, inni synoptykom. Ci, co byli za synoptykami, czyli za identyfikacją Ostatniej Wieczerzy z paschalną wieczerzą żydowską, zwracają uwagę przede wszystkim na terminologię synoptyków, mówiących o jedzeniu Paschy, przygotowywaniu Paschy i czynieniu Paschy. Wszystko to znaczyło w języku dość specyficznym: spożywać, przygotowywać do spożycia baranka wielkanocnego. Jan wyraża się inaczej; co więcej, idzie za nieco odmienną rachubą czasu — być może dlatego, że przebywając zbyt długo poza Palestyną odzwyczaił się od semickiego słownictwa i zapomniał o judaistycznym sposobie liczenia czasu. Natomiast ci, którzy przyznają rację Janowi, zwracają uwagę na to, że autor czwartej Ewangelii trzyma się dość ściśle chronologii w opisach wydarzeń składających się na historię Wielkiego Tygodnia. Ponadto w 18, 28 Jan wyraźnie mówi o tym, że uczniowie specjalnie czekali z Ostatnią Wieczerzą na moment spożywania oficjalnej wieczerzy paschalnej. Dlatego też powstrzymywali się od wszystkiego, co mogłoby ich uczynić nieczystymi i tym samym nie¬zdolnymi do spożywania paschy. Ten rzekomo nie do rozstrzygnięcia problem doczekał się nowego spojrzenia poprzez pryzmat hipotezy podwójnego kalendarza. A oto główne elementy tej hipotezy. 1° Od czasów najdawniejszych były w użyciu u Żydów dwie rachuby czasu: słoneczna i księżycowa. 2° Zgodnie z tą podwójną rachubą czasu dwa też były terminy święta Paschy. 3° Według nieurzędowej rachuby czasu, czyli według kalendarza, który obowiązywał w środowiskach judaistycznych heterodoksyjnych, Pascha wypadała w środę. W tej sytuacji wieczerzę paschalną spożywano w przeddzień wieczorem, czyli we wtorek, co zdawałoby się harmonizować z danymi Ewangelii synoptycznych. 4° Przypuszczenie, że Jezus spożywał Ostatnią Wieczerzę jako paschalną wieczerzę żydowską — według tego nieoficjalnego kalendarza, znajduje swoje pośrednie potwierdzenie w fakcie pewnego udokumentowania jeszcze w II w. po Chr. tradycji, według której Jezus został pojmany w nocy z wtorku na środę, czyli że Ostatnią Wieczerzę spożył we wtorek wieczorem. 5° Według danych czwartej Ewangelii Jezus spożywał Ostatnią Wieczerzę zgodnie z kalendarzem oficjalnym. Oficjalnie nie była to wieczerza paschalna żydowska, ale różnica wynikła tylko z odrębności kalendarza. • Jan nawiązuje w swej Ewangelii do kalendarza oficjalnego być może również i z tej racji, że odbiorcy jego Ewangelii, w większości helleniści, prawdopodobnie znali tylko oficjalny kalendarz żydowski. W warunkach normalnych jednym z elementów istotniejszych obchodów święta paschy było zabicie baranka wielkanocnego w świątyni. Wiadomo jednak, że w wypadku zaistnienia przeszkód nieprzezwyciężalnych, święto paschy można było obchodzić nawet w miesiąc po oficjalnej jego dacie i przy użyciu tylko chlebów przaśnych oraz gorzkiego ziela. Zresztą tzw. „wyłączeni" ze społeczności izraelskiej byli skazani na spożywanie wieczerzy paschalnej bez możności spożywania baranka wielkanocnego.[ks. bp. Kazimierz Romaniuk: Nowy Testament bez problemów. Akademia Teologii Katolickiej, Warszawa 1983. Rozdział 23: Kiedy miała miejsce ostatnia wieczerza?]


Podsumowując. Wszystkie dane w sposób ścisły wskazują na środę jako dzień śmierci Jezusa, a sobotę wieczór jako czas Jego zmartwychwstania. Niedziela jako dzień odpoczynku znajduje potwierdzenie jedynie w (T)tradycji. Gdy szeregi Chrześcijan zasilali wierni pochodzenia , naturalne stały się zebrania w 1 dniu tygodnia, który był wolny od pracy. Wydaje się, że skierowanie ku niedzieli wynikało też z chęci odcięcia się od żydowskich korzeni. Mimo wszystko jeszcze na przełomie IV i V wieku to sobota była dniem spotkań i nabożeństw w wielu miastach Chrześcijańskich. Pisze o tym chrześcijański historyk Sokrates Scholastyk w Historii Kościoła.

Cytat:
[…]Do tej to kategorii spraw należy także istniejąca w różnych Kościołach rozmaitość form postu. Tak samo jest z nabożeństwami. Bo podczas gdy we wszystkich Kościołach na obszarze całej ziemi w sobotę każdego tygodnia odprawia się tajemnicę mszy świętej, duchowni w Aleksandrii i w Rzymie na podstawie jakiejś starodawnej tradycji uchylili się od tego.[HK 5: 22]
.

O taka oto ciekawostka dla tych co twierdzą, że świętowanie niedzieli „było od zawsze”. Sokrates Scholastyk zresztą wskazuje, skąd przyszło uchylenie od nabożeństw sobotnich.
 
 
judejahu 
Love=Peace=Unity

Wyznanie: JehoszuJAH MesziJAH/były katolik
Pomógł: 1 raz
Wiek: 42
Dołączył: 24 Cze 2012
Posty: 319
Skąd: wszechświat
Wysłany: 2012-09-10, 18:14   

w dzień Paschy wypadał akurat szabat szabatów. i stąd mamy dwa szabaty w tygodniu.

w pierwszy dzień przaśników Mt 26,17. wieczorem (wg kalendarza lunarnego nowy dzień) zasiadł i spożył z nimi wieczerzę, tego wieczoru ustanowił pamiątkę spożywania Ciała i Krwi (chleba i wina).. tej samej nocy także przyszedł Judasz z kohortą by go pojmano i zaprowadzono do Kajfasza.
a gdy nastał ranek przyprowadzono naszego Boga do Piłata. .

zresztą. tu też są informacje:]
http://www.biblia.start24...cha-Jezusa.html

"Dzień 14 Nisan zawsze był szabatem. W 33 r n.e przypadał dodatkowo cotygodniowy \"dzień odpoczynku\" - nazywano go \"wielkim\", czyli podwójnym szabatem."

Jehoszujah Meszijah zawsze święcił szabat bo Jest Jego Władcą i pokazał nam jak to robić. zostawił Swoją naukę o szabacie.

czemu niedzielni "chrzęścijanie" nie idą śladami Jehoszujah zwangeo Jezusem?

bo ułożeni są z papieżem. dziękuję. wszystko na temat.
_________________
Wszyscy jesteśmy współtwórcami każdego napotkanego życia.

----------------------------------------------------
religia to biznes. kościół to firma. "duchowni" to zarząd. wyznawcy to klientela.
 
 
 
Talmid2Tes2,15 
Genitum, non factum


Wyznanie: katolickie
Pomógł: 2 razy
Wiek: 47
Dołączył: 31 Sie 2011
Posty: 787
Wysłany: 2012-09-10, 18:39   

judejahu napisał/a:
czemu niedzielni "chrzęścijanie" nie idą śladami Jehoszujah zwangeo Jezusem?

a czy sa jakieś dowody że w pierwszych wiekach istnieli "sobotni" chrześcijanie ?
_________________
Biblia jest księgą, w której każdy, jakich chce prawd sobie szuka, i jakie chce, prawdy sobie znajduje.
 
 
ShadowLady86 
Administrator


Wyznanie: Chrześcijanin
Pomogła: 273 razy
Wiek: 37
Dołączyła: 14 Sty 2012
Posty: 4440
Wysłany: 2012-09-10, 18:44   

Talmid2Tes2,15 napisał/a:
a czy sa jakieś dowody że w pierwszych wiekach istnieli "sobotni" chrześcijanie ?


Podałam pod koniec mojego poprzedniego postu opis świętowania sabatu przytaczany przez Sokratesa Scholastyka. Sabat świętowano więc jeszcze w na przełomie IV i V wieku, choć część Kościołów obchodziła już niedzielę.
 
 
Talmid2Tes2,15 
Genitum, non factum


Wyznanie: katolickie
Pomógł: 2 razy
Wiek: 47
Dołączył: 31 Sie 2011
Posty: 787
Wysłany: 2012-09-10, 18:49   

ShadowLady86 napisał/a:
Podałam pod koniec mojego poprzedniego postu opis świętowania sabatu przytaczany przez Sokratesa Scholastyka. Sabat świętowano więc jeszcze w na przełomie IV i V wieku, choć część Kościołów obchodziła już niedzielę.

Przeczytaj wypowiedź Sokratesa w pełnym kontekście :
http://zrodlaobjawienia.b...o-szabacie.html
_________________
Biblia jest księgą, w której każdy, jakich chce prawd sobie szuka, i jakie chce, prawdy sobie znajduje.
 
 
ShadowLady86 
Administrator


Wyznanie: Chrześcijanin
Pomogła: 273 razy
Wiek: 37
Dołączyła: 14 Sty 2012
Posty: 4440
Wysłany: 2012-09-10, 18:53   

Mam przed oczami całe dzieło. Pisze że nabożeństwa odbywały się w sobotę każdego tygodnia w wielu Kościołach. A to, że od Chrześcijan pochodzenia pogańskiego nie jest wymagane już przestrzegania niektórych zaleceń prawa żydowskiego (jak obrzezanie) ustalono już na Soborze Jerozolimskim.
 
 
Talmid2Tes2,15 
Genitum, non factum


Wyznanie: katolickie
Pomógł: 2 razy
Wiek: 47
Dołączył: 31 Sie 2011
Posty: 787
Wysłany: 2012-09-10, 18:57   

Cytat:
Tak samo jest z nabożeństwami. Bo podczas gdy we wszystkich

Kościołach na obszarze całej ziemi w sobotę każdego

tygodnia odprawia się tajemnicę mszy świętej, duchowni w

Aleksandrii i w Rzymie na podstawie jakiejś starodawnej

tradycji uchylili się od tego. Sąsiadujący natomiast z Aleksandryjczykami

Egipcjanie oraz wierni zamieszkujący Tebaidę

urządzają wprawdzie nabożeństwa w sobotę, ale nie przystępują

do tajemnicy ołtarza w sposób, jaki przyjęty jest zwyczajowo

u chrześcijan. Oto bowiem po obfitej uczcie i nasyceniu

się różnorodnymi pokarmami około wieczora składają ofiary i przyjmują Najświętszy Sakrament.


Sokrates pisze że w Rzymie i Aleksandrii nie odprawiano Mszy w sobotę ...i tyle ;-)
_________________
Biblia jest księgą, w której każdy, jakich chce prawd sobie szuka, i jakie chce, prawdy sobie znajduje.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Strona wygenerowana w 0,31 sekundy. Zapytań do SQL: 11