Forum biblijne Strona Główna Forum biblijne
FORUM ZOSTAŁO PRZENIESIONE. ZAPRASZAMY www.biblia.webd.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Jak rozumieć ST - symbolicznie czy literalnie?
Autor Wiadomość
nike 

Pomogła: 135 razy
Dołączyła: 05 Sie 2006
Posty: 10689
Wysłany: 2013-10-28, 14:31   

Ja nie bardzo rozumiem co to znaczy:
ata333 napisał/a:
jesli bedziesz czytal przez pryzmat ducha Sw..Ducha Bozego...to zrozumiesz wszelkie glebokosci Slowa..bo po to,,byl On dany..:)

Wytłumacz mi Ato proszę :-D
_________________
http://biblos.feen.pl/index.php
 
 
ata333

Pomógł: 331 razy
Dołączył: 20 Mar 2012
Posty: 7729
Wysłany: 2013-10-28, 19:09   

Bobo napisał/a:
Ato... KTO decyduje o tym czy coś w Biblii jest literalne lub duchowe?
Czy kazdy, kto ma inne zdanie niż ty znaczy z automatu, ze ma... literalne?


Bobo juz o tym pisalam...
warto zaczac od milosci....a ona doprowadzi chrzescijan nie do podzialow jak dotychczas.. a do jednosci..
takie trudne..?

a moze warto sprobowac..? ;-)

a nie dzielic tezami..iz tylko moja organizacja zna PRAWDE..

jaka PRAWDE Bobo..?

odpowiesz..?
 
 
ata333

Pomógł: 331 razy
Dołączył: 20 Mar 2012
Posty: 7729
Wysłany: 2013-10-28, 19:23   

nike napisał/a:
Wytłumacz mi Ato proszę

nike..Duch Sw..to duch Bozy..duch Milosci ...

sprubujmy spojzzrec na Pismo z tej wlasnie perspektywy..

zobaczysz ile wspanialych rzeczy w nim dojrzysz....:)
Slowo Boze..to prawdziwa uczta duchowa..dla szukajacych...

szukajacych przede wszystkim jak dojsc do celu ,,ktorym jest Chrystus.. ;-)

jak osiagnac cel czlowieczenstwa.. ;-)


AEliocie ta odpowiedz jest tez dla Ciebie.. ;-)
 
 
Eliot 


Pomógł: 360 razy
Dołączył: 22 Sie 2011
Posty: 4174
Wysłany: 2013-10-28, 20:11   

ata333 napisał/a:
nike napisał/a:
Wytłumacz mi Ato proszę

nike..Duch Sw..to duch Bozy..duch Milosci ...

sprubujmy spojzzrec na Pismo z tej wlasnie perspektywy..

zobaczysz ile wspanialych rzeczy w nim dojrzysz....:)
Slowo Boze..to prawdziwa uczta duchowa..dla szukajacych...

szukajacych przede wszystkim jak dojsc do celu ,,ktorym jest Chrystus.. ;-)

jak osiagnac cel czlowieczenstwa.. ;-)


AEliocie ta odpowiedz jest tez dla Ciebie.. ;-)



Ależ ato ja właśnie patrzę na Pismo z tej właśnie perspektywy - z perspektywy miłości. Tyle, że prócz tego używam jeszcze zdolności poznawczych w które Bóg mnie wyposażył. Obawiam się, że Ty tego zaniechałaś ;-)
_________________
"Sławiłem więc radość, bo nic dla człowieka lepszego pod słońcem, niż żeby jadł, pił i doznawał radości, i by to go cieszyło w jego trudzie za dni jego życia, które pod słońcem daje mu Bóg." (Ecc 8:15 bt)
 
 
nike 

Pomogła: 135 razy
Dołączyła: 05 Sie 2006
Posty: 10689
Wysłany: 2013-10-28, 21:02   

ata333 napisał/a:
Duch Sw..to duch Bozy..duch Milosci ...

A możesz mi podać jakiś tekst, przez który bardziej będę mogła tego Ducha miłości poznać ?
Czy Duch Boży, nie może być duchem sprawiedliwości, mocy, czy mądrości, tylko jest duchem miłości?
_________________
http://biblos.feen.pl/index.php
 
 
Anna01 
Administrator


Wyznanie: Deizm
Pomogła: 292 razy
Dołączyła: 20 Maj 2006
Posty: 4596
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-10-28, 21:09   

Teresa napisał/a:

To, co przerażające uczynią w swoim zapędzie sami ludzie.( Przyp. Sal.1R 29,30,31W)

Ale czasami na wyraźny rozkaz Boga !

Weźmy chociażby Liczb 31
(1) Rzekł Pan do Mojżesza: (2) Pomścij Izraelitów na Madianitach. Potem zostaniesz przyłączony do twoich przodków. (3) Rzekł więc Mojżesz do ludu: Przygotujcie spośród siebie mężów na wyprawę wojenną przeciw Madianitom; mają im wymierzyć pomstę Pana. (4)
(7) Według rozkazu, jaki otrzymał Mojżesz od Pana, wyruszyli przeciw Madianitom i pozabijali wszystkich mężczyzn.
(9) Następnie uprowadzili w niewolę kobiety i dzieci madianickie oraz zagarnęli jako łup wszystko ich bydło, stada i cały majątek.
(10) Spalili wszystkie miasta, które tamci zamieszkiwali, i wszystkie obozowiska namiotów.
(11) Zabrawszy następnie całą zdobycz, cały łup złożony z ludzi i zwierząt, (12) przyprowadzili jeńców, zdobycz i łup do Mojżesza, kapłana Eleazara i całej społeczności Izraelitów, do obozu, który się znajdował na równinach Moabu, położonych nad Jordanem naprzeciw Jerycha.
(15) Rzekł do nich [Mojżesz]: Jakże mogliście zostawić przy życiu wszystkie kobiety? (16) One to za radą Balaama spowodowały, że Izraelici ze względu na Peora dopuścili się niewierności wobec Pana. Sprowadziło to plagę na społeczność Pana. (17) Zabijecie więc spośród dzieci wszystkich chłopców, a spośród kobiet te, które już obcowały z mężczyzną. (18) Jedynie wszystkie dziewczęta, które jeszcze nie obcowały z mężczyzną, zostawicie dla siebie przy życiu.
(50) Dlatego przynieśliśmy w ofierze dla Pana wszystkie znalezione przedmioty ze złota: nagolennice, naramienniki, pierścienie, kolczyki i naszyjniki, aby dokonano nad nami wobec Pana obrzędu przebłagania. (51) Wzięli więc Mojżesz i kapłan Eleazar złoto i wszystkie kosztowne przedmioty. (52) Złota zaś oddanego przez tysiączników i setników na ofiarę dla Pana było szesnaście tysięcy siedemset pięćdziesiąt syklów. (53) Każdy ze zwykłych wojowników posiadał jeszcze swój własny łup. (54) Mojżesz więc i kapłan Eleazar wzięli złoto od tysiączników i setników i zanieśli do Namiotu Spotkania [jako pamiątkowy dar Izraelitów dla Pana.


Po przeczytaniu tych wersetów ......olśniły :shock: mnie wersety, które wstawił Jachu
Hebr.
13. Bo jeśli krew kozłów i wołów oraz popiół z jałowicy przez pokropienie uświęcają skalanych i przywracają cielesną czystość,
14. O ileż bardziej krew Chrystusa, który przez Ducha wiecznego ofiarował samego siebie bez skazy Bogu, oczyści sumienie nasze od martwych uczynków, abyśmy mogli służyć Bogu żywemu.
15. I dlatego jest On pośrednikiem nowego przymierza, ażby gdy poniesiona została śmierć dla odkupienia przestępstw popełnionych za pierwszego przymierza, ci, którzy są powołani, otrzymali obiecane dziedzictwo wieczne.


Za czyje przestępstwa zginął Jezus ?! Za przestępstwa ludzi, którzy wykonywali zlecenia "władzy" ?
Ja jednak nie winię Boga, bo to nie Bóg wysyłał na rzezie - NIGDY W ŻYCIU !
No i jeszcze Bóg przyjmujący złote łupy po zamordowanych :-/
Czy Jezus jest synem takiego Boga ? Czy to jest jego Ojciec Umiłowany ?
_________________
Miłość nie wyrządza zła bliźniemu. Przeto miłość jest doskonałym wypełnieniem Prawa.
Rzym. 13:10
 
 
nike 

Pomogła: 135 razy
Dołączyła: 05 Sie 2006
Posty: 10689
Wysłany: 2013-10-28, 21:27   

Anna01 napisał/a:
Za czyje przestępstwa zginął Jezus ?

W ścisłym znaczeniu Jezus umarł za Adama równoważna cena musiała być. Doskonały za doskonałego. W Adamie za cały rodzaj ludzki.
Ten temat raczej nie dotyczy śmierci Jezusa.
_________________
http://biblos.feen.pl/index.php
 
 
ata333

Pomógł: 331 razy
Dołączył: 20 Mar 2012
Posty: 7729
Wysłany: 2013-10-28, 21:30   

AEliot napisał/a:
Ależ ato ja właśnie patrzę na Pismo z tej właśnie perspektywy - z perspektywy miłości. Tyle, że prócz tego używam jeszcze zdolności poznawczych w które Bóg mnie wyposażył. Obawiam się, że Ty tego zaniechałaś


no to skoro patrzysz z perspektywy milosci AEliocie..to mam do Ciebie proste pytanie..:

poniewaz powolales sie w poscie wyzej na Matke Terese..

to powiedz.mi..

czy wg Twojej organizacji ( tzn..nauk w niej gloszonych) ta kobieta ma szanse na zbawienie..?

zaznaczam:

1)jest katoliczka..
2) czynila Krolestwo Boze tu na Ziemi poprzez swoja milosc do blizniego..

czynila bliznimi innych sama..nie czekajac ,az oni znajda ja..


nie "rozkminiala" czasow..nie czekala z niecierpliwoscia na Armagedon i wojne Boga z grzesznikami.. ;-)

czynila po prostu MILOSC...

ma szanse czy nie..wg.oficjalnej nauki CK..?

tylko mi nie pisz,,ze szanse maja wszyscy.. :-D

gdyby tak bylo nie glosilibyscie siebie arka .. ;-)
_________________
"Respekt wynikajacy ze zrozumienia stoi dla mnie zawsze ponad respektem bioracym sie z ignorancji."(D. Adams - "Łosoś zwątpienia")
 
 
Anna01 
Administrator


Wyznanie: Deizm
Pomogła: 292 razy
Dołączyła: 20 Maj 2006
Posty: 4596
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-10-28, 21:32   

Liczb 31
(35) a osób, czyli dziewcząt, które jeszcze nie obcowały z mężczyzną, było razem trzydzieści dwa tysiące.
(40) Wreszcie szesnaście tysięcy osób, z czego oddali Panu trzydzieści dwie osoby.


CO ZNACZY - ODDALI Panu 32 osoby ??!! Złożyli w ofierze ????

Wcześniej wymordowali wszystkich mężczyzn, wymordowali wszystkie kobiety, zostawili dziewice w tym pewnie małe dziewczynki (32 tyś) . 16 tyś osób to pewnie mali chłopaczkowie do wybicia. Czym oni wtedy zabijali ? Mieczami ? Dzidami walili prosto w serce dzieciaka ? A może po prostu kamieniami w głowę ? Musieli się z tym jakoś uporać, bo przecież bóg kazał.
_________________
Miłość nie wyrządza zła bliźniemu. Przeto miłość jest doskonałym wypełnieniem Prawa.
Rzym. 13:10
 
 
ata333

Pomógł: 331 razy
Dołączył: 20 Mar 2012
Posty: 7729
Wysłany: 2013-10-28, 21:44   

Anna01 napisał/a:
Za czyje przestępstwa zginął Jezus ?! Za przestępstwa ludzi, którzy wykonywali zlecenia "władzy" ?
Ja jednak nie winię Boga, bo to nie Bóg wysyłał na rzezie - NIGDY W ŻYCIU !
No i jeszcze Bóg przyjmujący złote łupy po zamordowanych
Czy Jezus jest synem takiego Boga ? Czy to jest jego Ojciec Umiłowany ?


Aniu ja tez mam tu wiele watpliwosci..
Bog Absolut..ktory ma cechy najzwyklej ludzkie.. ??

taki obraz Boga..mogl sie raczej zrodzic w glowie czlowieka..
albo przynajmniej czlowiek..nie rozumiejac Jego prawdziwej natury..
troche sobie Go uczlowieczyl.. ;-)

Anna01 napisał/a:
Wcześniej wymordowali wszystkich mężczyzn, wymordowali wszystkie kobiety, zostawili dziewice w tym pewnie małe dziewczynki (32 tyś) . 16 tyś osób to pewnie mali chłopaczkowie do wybicia. Czym oni wtedy zabijali ? Mieczami ? Dzidami walili prosto w serce dzieciaka ? A może po prostu kamieniami w głowę ? Musieli się z tym jakoś uporać, bo przecież bóg kazał.


nie wiem jak trzeba miec twarde serce..aby to przyjac do wiadomosci ze stoickim spokojem.. ;-)

myslalm,,ze tylko rethel to potrafi..ale chyba sie mylilam... ;-)

na forum Milosnikow Pisma swierdzil,,ze nazwanie czynu Pinechasa okrutnym..to przesada..
i sama sobie tworze niepotzrebnie takie epitety... a przez to sie nakrecam :-|

jeszcze troche i sie okaze ze byc "chrzescijaninem"..to byc wyzutym z wszelkich ludzkich uczuc...jesli chodzi o przypodobanie sie Bogu..
.. :->

i ze co gorsza Bog tego wrecz zada,,a przynajmniej czerpie z tego wielka przyjemnosc..
a powod?

ZAZDROSC..(!!!!!)
 
 
RN 


Wyznanie: Wiara Naturalna (Deizm)
Pomógł: 310 razy
Dołączył: 25 Paź 2013
Posty: 5125
Skąd: Ziemia Łódzka
Wysłany: 2013-10-29, 08:58   

Ata333, muszę powiedzieć, że wprost niesamowitą osobą jesteś :-) Nakręcasz i ożywiasz to forum, dzięki czemu nie grozi mu skostnienie :-)
Patrząc na Twoje poglądy, to muszę powiedzieć, że w NT widzisz religię samej miłości, co oczywiście kontrastuje Ci z niezrozumiałymi ( z punktu widzenia miłosierdzia) decyzjami Boga starotestamentowego.
Ale ja chciałem zwrócić Tobie uwagę (w której wcale nie jestem odkrywczy), że ewangeliści ''kładą Jezusowi w usta'' nie tylko słowa bezgranicznej miłości ( nadstawiony policzek, nieopieranie się złu ), ale także wizje ''ognia wiecznego'' dla tych, którzy żle czynili.
Tak więc myślę, że jeżeli nawet skupisz się tylko na przykazaniu miłości (nie chcąc zauważyć czasu epoki, pod którego wpływem był też i Jezus ), to wcześniej czy póżniej możesz poczuć wewnętrzne rozdarcie.
Jeżeli przyjmiesz, że całe pismo jest nieomylne, wtedy będziesz'' konsekwentna'' i przy dużej gorliwości masz nawet szansę być apologetą najbzdurniejszych tez.
Ale też, jeżeli pismo potraktujesz wybiórczo sądząc, że pewne teksty powstałe rzekomo z nakazu Boga, są nie godne Jego wielkości, to i tak do końca nie będziesz przecież mieć pewności w ich prawdziwość lub fałsz, bo takie opisy są obok tych, które akceptujesz.
 
 
ata333

Pomógł: 331 razy
Dołączył: 20 Mar 2012
Posty: 7729
Wysłany: 2013-10-29, 11:03   

RN napisał/a:

Ata333, muszę powiedzieć, że wprost niesamowitą osobą jesteś Nakręcasz i ożywiasz to forum, dzięki czemu nie grozi mu skostnienie


dziekuej Ci RN-ie.. :-D

moim pragnieniem jest przede wszystkim..zeby owszem nie skostnialy ..ale ludzkie serca..przytloczone..martwa religijnoscia..:)

bo nie o to..walczyl i umieral Chrystus.. :-D


Ratzinger w swojej ksiazece: Jezus z Nazaretu (cz.I)..napisal..:

Jezus byl Synem Boga...i dzieki temu..Synostwu tej PELNEJ jednosci z Bogiem ..mogl karmic glodnych literalnym chlebem..:)

oraz ze DOBRO (MILOSC)..rodzi prawdziwy dobrobyt..nawet tu i teraz..;)
i o takie Krlestwo Boze tez m.inn powinnismy walczyc...czyli je czynic..
.;)

przygotowuje watek o Kazaniu na Gorze..ktore przeciez jest kwintesencja ewangelii Chrystusowej..;)

pozdrawiam Cie serdecznie..:)

Twoje rady wezme pod uwage.
sa madre..a wiec sklaniajace do refleksji..;)
 
 
ata333

Pomógł: 331 razy
Dołączył: 20 Mar 2012
Posty: 7729
Wysłany: 2013-10-29, 11:18   

a jeszcze RN-ie ..dodam jeszcze,,tak na marginesie..iz Litera Slowa..nie zabrania poligamii..ani niewolnictwa.. ;-)

i cos trzeba z ta zagwozdka zrobic.. :-P


http://biblos.feen.pl/vie...r=asc&start=150
 
 
ata333

Pomógł: 331 razy
Dołączył: 20 Mar 2012
Posty: 7729
Wysłany: 2013-10-29, 11:29   

David77 napisał/a:
Co pisał sam apostoł Jan ?

1 Jan 2: 18,19 Dzieci, ostatnia to już godzina. A słyszeliście, że ma przyjść antychryst, lecz oto już teraz wielu antychrystów powstało. Stąd poznajemy, że to już ostatnia godzina. (19) Wyszli spośród nas, lecz nie byli z nas. Gdyby bowiem byli z nas, byliby pozostali z nami. Lecz miało się okazać, że nie wszyscy są z nas.

Czy według ciebie ci odstępcy chrzcili osoby nowo nawrócone Duchem św :-D

Czy Jezus się nimi posługiwał do krzewienie ewangelii ? spróbuj troszeczkę pomyśleć samodzielnie.


Ja odpowiem za Rethela..;)

owszem mogl..gdyz ewangelia mial byc rowniez gloszona ustami odstepcow..byletylko byla gloszona....

a jesli juz idziesz tym tokiem rozumowania..to mam pytanie Davidzie:

kto ustalal kanon N.T..?

czyz Twoim zdaniem nie byli to przypadkiem odstepcy..?

jesli tak..to dlaczego Jezus posluzyl sie nimi..?
..

to pytanie oczywiesie nie tylko do Davida,,ale wszystkich wrogow kk.. ;-)
 
 
Eliot 


Pomógł: 360 razy
Dołączył: 22 Sie 2011
Posty: 4174
Wysłany: 2013-10-29, 12:15   

ata333 napisał/a:
AEliot napisał/a:
Ależ ato ja właśnie patrzę na Pismo z tej właśnie perspektywy - z perspektywy miłości. Tyle, że prócz tego używam jeszcze zdolności poznawczych w które Bóg mnie wyposażył. Obawiam się, że Ty tego zaniechałaś


no to skoro patrzysz z perspektywy milosci AEliocie..to mam do Ciebie proste pytanie..:

poniewaz powolales sie w poscie wyzej na Matke Terese..

to powiedz.mi..

czy wg Twojej organizacji ( tzn..nauk w niej gloszonych) ta kobieta ma szanse na zbawienie..?

zaznaczam:

1)jest katoliczka..
2) czynila Krolestwo Boze tu na Ziemi poprzez swoja milosc do blizniego..

czynila bliznimi innych sama..nie czekajac ,az oni znajda ja..


nie "rozkminiala" czasow..nie czekala z niecierpliwoscia na Armagedon i wojne Boga z grzesznikami.. ;-)

czynila po prostu MILOSC...

ma szanse czy nie..wg.oficjalnej nauki CK..?

tylko mi nie pisz,,ze szanse maja wszyscy.. :-D

gdyby tak bylo nie glosilibyscie siebie arka .. ;-)


Oczywiście, że ma szanse. Sędzią jest Bóg i on oceni jej serce.
Na moje oko - załapie się :-D
_________________
"Sławiłem więc radość, bo nic dla człowieka lepszego pod słońcem, niż żeby jadł, pił i doznawał radości, i by to go cieszyło w jego trudzie za dni jego życia, które pod słońcem daje mu Bóg." (Ecc 8:15 bt)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 10