Forum biblijne Strona Główna Forum biblijne
FORUM ZOSTAŁO PRZENIESIONE. ZAPRASZAMY www.biblia.webd.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Jaki był los Syna Dawida i Batszeby?
Autor Wiadomość
Eliot 


Pomógł: 360 razy
Dołączył: 22 Sie 2011
Posty: 4174
Wysłany: 2014-07-18, 09:33   

jfs300 napisał/a:
Dziecko nie dostało kary , bo nic nie zawiniło


Jasne... zmarło całkiem przez przypadek... :roll:

2Sa 12:15-18 br "(15) (...) Tymczasem Jahwe poraził dziecko, które żona Uriasza urodziła Dawidowi. Dziecko było ciężko chore. (16) Modlił się Dawid do Boga za swoje dziecko i pościł, a znalazłszy się we własnej izbie, padł na ziemię i trwał tak przez całą noc. (17) Starsi jego domu nalegali, żeby podniósł się z ziemi, ale on nie chciał ani wstać, ani spożyć z nimi posiłku. (18) Siódmego dnia dziecko zmarło. Słudzy Dawida nie mieli odwagi donieść o tym swemu panu. Mówili sobie bowiem: Skoro jeszcze za życia dziecka wcale nie słuchał, cośmy do niego mówili, jakże mu teraz powiemy, że jego dziecko zmarło? Może sobie uczynić coś złego."

Polecam lekturę Biblii, aby móc wypowiadać się merytorycznie.
_________________
"Sławiłem więc radość, bo nic dla człowieka lepszego pod słońcem, niż żeby jadł, pił i doznawał radości, i by to go cieszyło w jego trudzie za dni jego życia, które pod słońcem daje mu Bóg." (Ecc 8:15 bt)
 
 
bartek212701 


Pomógł: 162 razy
Wiek: 31
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 9277
Skąd: Lublin
Wysłany: 2014-07-18, 09:40   

Eliot napisał/a:
2Sa 12:15-18 br "(15) (...) Tymczasem Jahwe poraził dziecko, które żona Uriasza urodziła Dawidowi. Dziecko było ciężko chore. (16) Modlił się Dawid do Boga za swoje dziecko i pościł, a znalazłszy się we własnej izbie, padł na ziemię i trwał tak przez całą noc. (17) Starsi jego domu nalegali, żeby podniósł się z ziemi, ale on nie chciał ani wstać, ani spożyć z nimi posiłku. (18) Siódmego dnia dziecko zmarło. Słudzy Dawida nie mieli odwagi donieść o tym swemu panu. Mówili sobie bowiem: Skoro jeszcze za życia dziecka wcale nie słuchał, cośmy do niego mówili, jakże mu teraz powiemy, że jego dziecko zmarło? Może sobie uczynić coś złego."

To jest najgorszy w interpretacji fragment Biblii, całkiem niezrozumiały i pokazujący, ze Bóg nie działa jednak, jak Bóg miłości. To było straszne, niemoralne.
Nie wiem, jak Wy rozumiecie ten fragment, ale dla mnie jest to po prostu najdziwniejszy, najbardziej niezrozumiały fragment całego Pisma.
Za co? Dlaczego?
_________________
Izaj. 33:6-Mądrość i umiejętność będą utwierdzeniem czasów twoich, siłą i obfitem zbawieniem twem, a bojaźń Pańska skarbem twoim.
 
 
Bob 

Pomógł: 187 razy
Dołączył: 28 Mar 2013
Posty: 1165
Wysłany: 2014-07-18, 10:05   

jfs300 napisał/a:
Dziecko nie dostało kary , bo nic nie zawiniło

Kpisz czy o drogę pytasz?

W związku z moim powyższym aroganckim zachowaniem, w nawiązaniu do Bożego wzorca sprawiedliwej pedagogiki wnoszę o ukaranie mnie... warnem dla mariusza120.
 
 
Eliot 


Pomógł: 360 razy
Dołączył: 22 Sie 2011
Posty: 4174
Wysłany: 2014-07-18, 11:00   

bartek212701 napisał/a:
To jest najgorszy w interpretacji fragment Biblii, całkiem niezrozumiały i pokazujący, ze Bóg nie działa jednak, jak Bóg miłości. To było straszne, niemoralne.
Nie wiem, jak Wy rozumiecie ten fragment, ale dla mnie jest to po prostu najdziwniejszy, najbardziej niezrozumiały fragment całego Pisma.
Za co? Dlaczego?


mam podobne odczucia i rodzą mi sie takie same pytania. Niestety nie otrzymamy dobrej odpowiedzi.
Jedyna jaka się rodzi to: widać podział na tych "którym wiele dano i wiele się od nich będzie wymagać" oraz tych pomniejszych. Dawid należał do grupy wysoce uprzywilejowanych, wobec których Bóg działał inaczej niż względem zwykłych śmiertelników.
Wielokrotnie pisałem o przypadku Uzzy, który chciał dobrze (podtrzymać arkę) a poniósł śmierć. Nie było litości a sam motyw pozbawienia go życia wydaje się absurdalny.
Nie było litości dla 70 tys., którzy ponieśli śmierć za wybryk Dawida, który postanowił dokonać spisu ludności. Dawidowi oczywiście i tym razem się upiekło...

"Cysorz, to ma klawe życie" - jak śpiewał pewien bard ;-)
Nie dla niego prawo i przepisy :-?
_________________
"Sławiłem więc radość, bo nic dla człowieka lepszego pod słońcem, niż żeby jadł, pił i doznawał radości, i by to go cieszyło w jego trudzie za dni jego życia, które pod słońcem daje mu Bóg." (Ecc 8:15 bt)
 
 
Wasiczek
[Usunięty]

Wysłany: 2014-07-18, 11:43   

Fragment, który zacytował Bartek też wydaje mi się wysoce kontrowersyjny. Jednak sądzę, że uzasadnienie tej przerażającej nas decyzji Boga można odnaleźć w Dekalogu.

Wj 20:5-6
Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą. Okazuję zaś łaskę aż do tysiącznego pokolenia tym, którzy Mnie miłują i przestrzegają moich przykazań.

Dawid złamał przykazania Boga, więc zgodnie z powyższym kara spadła również na jego syna. Być może się mylę i źle zinterpretowałem cytowany fragment, ale inaczej na razie nie potrafię tego wytłumaczyć. Jest niemożliwe, że Bóg zabił to dziecko ze zwykłego kaprysu.
 
 
mariusz120 
Banita


Wyznanie: wierze że ludzie są fałszywi :-)
Pomógł: 94 razy
Wiek: 35
Dołączył: 26 Cze 2014
Posty: 551
Skąd: inferno
Wysłany: 2014-07-18, 11:51   

Eliot napisał/a:
bartek212701 napisał/a:
To jest najgorszy w interpretacji fragment Biblii, całkiem niezrozumiały i pokazujący, ze Bóg nie działa jednak, jak Bóg miłości. To było straszne, niemoralne.
Nie wiem, jak Wy rozumiecie ten fragment, ale dla mnie jest to po prostu najdziwniejszy, najbardziej niezrozumiały fragment całego Pisma.
Za co? Dlaczego?


mam podobne odczucia i rodzą mi sie takie same pytania. Niestety nie otrzymamy dobrej odpowiedzi.
Jedyna jaka się rodzi to: widać podział na tych "którym wiele dano i wiele się od nich będzie wymagać" oraz tych pomniejszych. Dawid należał do grupy wysoce uprzywilejowanych, wobec których Bóg działał inaczej niż względem zwykłych śmiertelników.
Wielokrotnie pisałem o przypadku Uzzy, który chciał dobrze (podtrzymać arkę) a poniósł śmierć. Nie było litości a sam motyw pozbawienia go życia wydaje się absurdalny.
Nie było litości dla 70 tys., którzy ponieśli śmierć za wybryk Dawida, który postanowił dokonać spisu ludności. Dawidowi oczywiście i tym razem się upiekło...

"Cysorz, to ma klawe życie" - jak śpiewał pewien bard ;-)
Nie dla niego prawo i przepisy :-?

No ale kto jest winny smierci tych 70tyś? Bóg?
Dawid miał wybór..jakby się ukorzył i załował od początku jak pod koniec do takiego czegoś pewnie by nie doszło a tak dostał dobrą lekcje.i tak własnie o to w taki sposób jak pisal Paweł Bóg poucza nas.Jehowa i Jezus to nie sama miłość w papierku.I ty powinieneś to doskonale wiedzieć a nie wpadać w jakieś..
_________________
User zbanowany
(jego poprzednie wcielenia na forum: papi777, tabasz)
 
 
 
mariusz120 
Banita


Wyznanie: wierze że ludzie są fałszywi :-)
Pomógł: 94 razy
Wiek: 35
Dołączył: 26 Cze 2014
Posty: 551
Skąd: inferno
Wysłany: 2014-07-18, 12:31   

bartek212701 napisał/a:
Eliot napisał/a:
2Sa 12:15-18 br "(15) (...) Tymczasem Jahwe poraził dziecko, które żona Uriasza urodziła Dawidowi. Dziecko było ciężko chore. (16) Modlił się Dawid do Boga za swoje dziecko i pościł, a znalazłszy się we własnej izbie, padł na ziemię i trwał tak przez całą noc. (17) Starsi jego domu nalegali, żeby podniósł się z ziemi, ale on nie chciał ani wstać, ani spożyć z nimi posiłku. (18) Siódmego dnia dziecko zmarło. Słudzy Dawida nie mieli odwagi donieść o tym swemu panu. Mówili sobie bowiem: Skoro jeszcze za życia dziecka wcale nie słuchał, cośmy do niego mówili, jakże mu teraz powiemy, że jego dziecko zmarło? Może sobie uczynić coś złego."

To jest najgorszy w interpretacji fragment Biblii, całkiem niezrozumiały i pokazujący, ze Bóg nie działa jednak, jak Bóg miłości. To było straszne, niemoralne.
Nie wiem, jak Wy rozumiecie ten fragment, ale dla mnie jest to po prostu najdziwniejszy, najbardziej niezrozumiały fragment całego Pisma.
Za co? Dlaczego?



Saul said to his armor-bearer, “Draw your sword and run me through, or these uncircumcised fellows will come and run me through and abuse me.” But his armor-bearer was terrified and would not do it; so Saul took his own sword and fell on it. When the armor-bearer saw that Saul was dead, he too fell on his sword and died with him. So Saul and his three sons and his armor-bearer and all his men died together that same day. 1Sam 31:4-6

Saul died because he was unfaithful to the Lord; he did not keep the word of the Lord and even consulted a medium for guidance, and did not inquire of the Lord. So the Lord put him to death and turned the kingdom over to David son of Jesse. 1Chron 10:13,14.

Człowiek, który grzeszy, umrze. Syn nie poniesie kary za winę ojca ani ojciec nie poniesie kary za winę syna. Sprawiedliwość będzie zaliczona sprawiedliwemu, a bezbożność spadnie na bezbożnego.


to kto zabił Saula Bóg? czy on sam siebie :-D
a tak poza tym to dziecko i tak poszlo do "nieba"
dobra lekcja krzeszysz a wtedy Bóg cofa protekcje i stąd nieszczecia..

BartQ czytnij sobie:
http://comeandreason.com/...ill-davids-baby
http://www.ecclesia.org/truth/davids_son.html

"Przestań płakać:
Oto zwyciężył Lew z pokolenia Judy,
Odrośl Dawida,
tak że otworzy księgę i siedem jej pieczęci".
_________________
User zbanowany
(jego poprzednie wcielenia na forum: papi777, tabasz)
 
 
 
nike 

Pomogła: 135 razy
Dołączyła: 05 Sie 2006
Posty: 10689
Wysłany: 2014-07-18, 12:53   

bartek212701 napisał/a:
Eliot napisał/a:
2Sa 12:15-18 br "(15) (...) Tymczasem Jahwe poraził dziecko, które żona Uriasza urodziła Dawidowi. Dziecko było ciężko chore. (16) Modlił się Dawid do Boga za swoje dziecko i pościł, a znalazłszy się we własnej izbie, padł na ziemię i trwał tak przez całą noc. (17) Starsi jego domu nalegali, żeby podniósł się z ziemi, ale on nie chciał ani wstać, ani spożyć z nimi posiłku. (18) Siódmego dnia dziecko zmarło. Słudzy Dawida nie mieli odwagi donieść o tym swemu panu. Mówili sobie bowiem: Skoro jeszcze za życia dziecka wcale nie słuchał, cośmy do niego mówili, jakże mu teraz powiemy, że jego dziecko zmarło? Może sobie uczynić coś złego."

To jest najgorszy w interpretacji fragment Biblii, całkiem niezrozumiały i pokazujący, ze Bóg nie działa jednak, jak Bóg miłości. To było straszne, niemoralne.
Nie wiem, jak Wy rozumiecie ten fragment, ale dla mnie jest to po prostu najdziwniejszy, najbardziej niezrozumiały fragment całego Pisma.
Za co? Dlaczego?


A ja myślę trochę inaczej, Bóg ma przymiot miłości, ale też sprawiedliwości, sprawiedliwość Boska wymagała ukarać Dawida za jego postępek, więc miłość Boża zezwoliła na urodzenie się dziecka ,bo urodzone dziecko ma z martwych wzbudzenie z grobu, a sprawiedliwość Boska wykonała wyrok, dziecko po prostu zasnęło, a jak przeżył ten swój błąd i ohydną zbrodnie na Uriaszu Dawid, ???
Bóg doświadcza nas w różnych kierunkach,żeby np. ze złej drogi nas zawrócić, lub żebyśmy zrozumieli nasz błąd w który brnęliśmy.

Bóg do Adama powiedział śmiercią umrzesz, dla Boga nie ma znaczenia, w jakim okresie swojego życia człowiek umiera, śmierć jest śmierć.

Mój tata utopił się na statku i wyratował przed tym jeszcze 5 kolegów, a sam umarł na statku [serce mu peklo] miał 37 lat i zostawił zonę i czworo dzieci, najmłodsze 10 miesięcy.
Czy Bóg tego nie widział? Mój tata już wierzył w Boga w Biblię, gdyby nie ratował swoich kolegów to żyłby, bo doskonale pływał, a jednak oni żyli a on umarł. to dla mojej mamy była wielka tragedia bieda u nas aż piszczala, tak nam dobrze było.
A przecież moja mama nikomu nic złego nie zrobiła. A co zrobili ludzie mordowani w obozach,? czy wszyscy byli złymi,że taka kara ich spotkała? nie, to nie za karę, oni umierali. ŚMIERCIĄ UMRZESZ powiedział Bóg do Adama i stąd jest śmierć.

Rdz 2:17 bg "Ale z drzewa wiadomości dobrego i złego, jeść z niego nie będziesz; albowiem dnia, którego jeść będziesz z niego, śmiercią umrzesz."
_________________
http://biblos.feen.pl/index.php
 
 
Eliot 


Pomógł: 360 razy
Dołączył: 22 Sie 2011
Posty: 4174
Wysłany: 2014-07-18, 12:59   

mariusz120 napisał/a:
No ale kto jest winny smierci tych 70tyś? Bóg?


A niby kto?

1Ch 21:14 br "(14) Zesłał tedy Jahwe na Izraela zarazę tak wielką, że umarło w całym kraju siedemdziesiąt tysięcy ludzi."
_________________
"Sławiłem więc radość, bo nic dla człowieka lepszego pod słońcem, niż żeby jadł, pił i doznawał radości, i by to go cieszyło w jego trudzie za dni jego życia, które pod słońcem daje mu Bóg." (Ecc 8:15 bt)
 
 
mariusz120 
Banita


Wyznanie: wierze że ludzie są fałszywi :-)
Pomógł: 94 razy
Wiek: 35
Dołączył: 26 Cze 2014
Posty: 551
Skąd: inferno
Wysłany: 2014-07-18, 13:04   

Eliot napisał/a:
mariusz120 napisał/a:
No ale kto jest winny smierci tych 70tyś? Bóg?


A niby kto?

1Ch 21:14 br "(14) Zesłał tedy Jahwe na Izraela zarazę tak wielką, że umarło w całym kraju siedemdziesiąt tysięcy ludzi."


pytałem kto jest WINNY ich smierci a nie kto zesłał anioła
do you understand? widzę że wpadłeś w atyzm :-/ kto by pomyślał ale jak kiedyś do ciebie pisałem przypuszczałem że tak skończysz...za dużo bajeczek gnostyków..Jescze Tore byś chetnie wyrzucił(to znaczy dał na regał) parodia :lol:
_________________
User zbanowany
(jego poprzednie wcielenia na forum: papi777, tabasz)
 
 
 
Eliot 


Pomógł: 360 razy
Dołączył: 22 Sie 2011
Posty: 4174
Wysłany: 2014-07-18, 13:06   

mariusz120 napisał/a:
Eliot napisał/a:
mariusz120 napisał/a:
No ale kto jest winny smierci tych 70tyś? Bóg?


A niby kto?

1Ch 21:14 br "(14) Zesłał tedy Jahwe na Izraela zarazę tak wielką, że umarło w całym kraju siedemdziesiąt tysięcy ludzi."


pytałem kto jest WINNY ich smierci a nie kto zesłał anioła
do you understand? widzę że wpadłeś w atyzm :-/ kto by pomyślał ale jak kiedyś do ciebie pisałem przypuszczałem że tak skończysz...za dużo bajeczek gnostyk..


Winny był Dawid... ale nie śmierci 70 tys. tylko jakiegoś wykroczenia przeciw statystyce. Należało jego zabić i wówczas byłoby sprawiedliwie.
Nic mi nie wiadomo, żeby 70 tyś. czymkolwiek zasłużyło sobie na śmierć. Tym samym Bóg jest winny ich śmierci.

***
Krótkie pytanie: jesteś papiszonem, czyli userem, który występował tu pod nickiem papi, tabasz itd.?
_________________
"Sławiłem więc radość, bo nic dla człowieka lepszego pod słońcem, niż żeby jadł, pił i doznawał radości, i by to go cieszyło w jego trudzie za dni jego życia, które pod słońcem daje mu Bóg." (Ecc 8:15 bt)
 
 
mariusz120 
Banita


Wyznanie: wierze że ludzie są fałszywi :-)
Pomógł: 94 razy
Wiek: 35
Dołączył: 26 Cze 2014
Posty: 551
Skąd: inferno
Wysłany: 2014-07-18, 13:13   

Cytat:
Winny był Dawid... ale nie śmierci 70 tys. tylko jakiegoś wykroczenia przeciw statystyce. Należało jego zabić i wówczas byłoby sprawiedliwie.
Nic mi nie wiadomo, żeby 70 tyś. czymkolwiek zasłużyło sobie na śmierć. Tym samym Bóg jest winny ich śmierci.

Doczytaj o co chodziło z tym 70 tys.
Jest jeszcze jeden znaczący fragment :-P
no widzisz winny był Dawid i za wszelką cene chciał ratować swoja pupcie.Nie wziął tego od razu tego na klate jak potem kiedy Bóg zaprzestał kary.To dobra lekcja :-) Winny jest tylko David.
_________________
User zbanowany
(jego poprzednie wcielenia na forum: papi777, tabasz)
 
 
 
Eliot 


Pomógł: 360 razy
Dołączył: 22 Sie 2011
Posty: 4174
Wysłany: 2014-07-18, 13:16   

mariusz120 napisał/a:
Cytat:
Winny był Dawid... ale nie śmierci 70 tys. tylko jakiegoś wykroczenia przeciw statystyce. Należało jego zabić i wówczas byłoby sprawiedliwie.
Nic mi nie wiadomo, żeby 70 tyś. czymkolwiek zasłużyło sobie na śmierć. Tym samym Bóg jest winny ich śmierci.

Doczytaj o co chodziło z tym 70 tys.
Jest jeszcze jeden znaczący fragment :-P
no widzisz winny był Dawid i za wszelką cene chciał ratować swoja pupcie.Nie wziął tego od razu tego na klate jak potem kiedy Bóg zaprzestał kary.To dobra lekcja :-) Winny jest tylko David.



Proszę o odpowiedź na pytanie: czy jesteś userem, który występował tu pod nickami papi777 oraz tabasz?
_________________
"Sławiłem więc radość, bo nic dla człowieka lepszego pod słońcem, niż żeby jadł, pił i doznawał radości, i by to go cieszyło w jego trudzie za dni jego życia, które pod słońcem daje mu Bóg." (Ecc 8:15 bt)
 
 
mariusz120 
Banita


Wyznanie: wierze że ludzie są fałszywi :-)
Pomógł: 94 razy
Wiek: 35
Dołączył: 26 Cze 2014
Posty: 551
Skąd: inferno
Wysłany: 2014-07-18, 13:19   

Nie :-) Jestem nowym człowiekiem .
_________________
User zbanowany
(jego poprzednie wcielenia na forum: papi777, tabasz)
 
 
 
Bob 

Pomógł: 187 razy
Dołączył: 28 Mar 2013
Posty: 1165
Wysłany: 2014-07-18, 13:28   

mariusz120 napisał/a:
a tak poza tym to dziecko i tak poszlo do "nieba"

Taa, powiększył grono aniołków.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Strona wygenerowana w 0,08 sekundy. Zapytań do SQL: 11