Forum biblijne Strona Główna Forum biblijne
FORUM ZOSTAŁO PRZENIESIONE. ZAPRASZAMY www.biblia.webd.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Hebrajczyków 9
Autor Wiadomość
wit
Wyznawca Istniejącego


Pomógł: 50 razy
Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 3796
Skąd: grudziądz
Wysłany: 2007-09-23, 00:05   

jarek napisał/a:
ciekawe zaś jak znalazłeś proponowana przez ciebie interpretację, bo tam nic takiego nie ma a jest o Chrystusie i jego ofierze i o pokropieniu krwią nowego przymierza. to po 11-12, przecztaj 14


Proponuję następnie przeczytać dalszą część tegoż fragmentu Listu do Hebrajczyków rozdział 9, tzn. wersety 23-26 ze szczególnym uwzględnieniem wersetu 24:

"Albowiem Chrystus nie wszedł do świątyni zbudowanej rękami, która jest odbiciem prawdziwej, ale do samego nieba, aby się wstawiać teraz za nami przed obliczem Boga."

A że to wejście nastąpiło dopiero, gdy droga do świątyni niebiańskiej została otwarta, to jasno wynika, o czym też zresztą wcześniej pisałem, dopiero po usunięciu świątyni ziemskiej (Hebrajczyków 9:8).

Jarku. Żeby się zbytnio nie powtarzać, a także nie posiadając zamiaru wynoszenia się nad innych, co by nie odebrano mojej wypowiedzi jako złośliwej, najlepiej będzie gdy przytoczę wersety, jakie mi utkwił w pamięci w dniu moich duchowych narodzin, i wtedy je dopiero zrozumiałem, a jest to tekst z Listu do Hebrajczyków 5:11-14:

"O tym mamy wiele do powiedzenia, lecz trudno wam to wyłożyć, skoro staliście się ociężałymi w słuchaniu. Biorąc pod uwagę czas, powinniście być nauczycielami, tymczasem znowu potrzebujecie kogoś, kto by was nauczał pierwszych zasad nauki Bożej; staliście się takimi, iż wam potrzeba mleka, a nie pokarmu stałego. Każdy bowiem, który się karmi mlekiem, nie pojmuje jeszcze nauki o sprawiedliwości, bo jest niemowlęciem; pokarm zaś stały jest dla dorosłych, którzy przez długie używanie mają władze poznawcze wyćwiczone do rozróżniania dobrego i złego."

Jeżeli nie przez długie "ćwiczenie" (używanie) nie utrwalisz sobie przesłania listów apostolskich, to naprawdę są nikłe szanse, abyś zrozumiał czym w istocie jest Nowe Przymierze.

Cytat:

Jedno z proroctw: o nauce antychrysta, obowiązuje do końca.


Zgadza się. Zwłaszcza to, iż antychryst odmieni czasy oraz zakon i, że przez ten fakt chrześcijanie będą wydani w moc tegoż zakonu przez pewien okres (Daniela 7:24,25).
_________________
RECEPTĄ NA AKTYWNĄ ROLĘ KOŚCIOŁA, JAKĄ MA ON DO SPEŁNIENIA, NIE JEST JEGO REFORMA, DO CZEGO WZYWAŁY KOŚCIOŁY PROTESTANCKIE, ALE POSŁUSZEŃSTWO, DO CZEGO WZYWAŁ KOŚCIÓŁ WCZESNOCHRZEŚCIJAŃSKI.
 
 
jarek
[Usunięty]

Wysłany: 2007-09-23, 00:23   

hmm... a przecież zauwazyłeś Wicie i mimo cwiczeń : :-P ze Pan został zabity nie w światyni z kamienia. Ba, po za murami Jerozolimy.

To Jego ofiara zburzyła pierwszy przybytek i otworzyła drogę do świątyni. I o tym czytam w 9 8-10, na który częsciowo sie powoływałeś. Bo i kapłan musiał za siebie złozyć ofiarę, lecz Chrystus złozył juz nie tą co roku a jedną i wieczną otwierając drogę do miejsca najświętszego.

To jest powtórzone w wersecie 26, który poleciłeś.

24 powiadasz :-)
"Albowiem Chrystus nie wszedł do świątyni zbudowanej rękami, która jest odbiciem prawdziwej, ale do samego nieba, aby się wstawiać teraz za nami przed obliczem Boga."

I masz jak byk ze doskonałość jeszcze nie nastała.

Pozdrawiam
 
 
jarek
[Usunięty]

Wysłany: 2007-09-23, 01:10   

Cytat:
Jeżeli nie przez długie "ćwiczenie" (używanie) nie utrwalisz sobie przesłania listów apostolskich, to naprawdę są nikłe szanse, abyś zrozumiał czym w istocie jest Nowe Przymierze.


:-) hmm...

Akurat to co się dzieje pod krzyżem, jest mlekiem i radoscią każdego nowonarodzonego.
Kazdy z nich ci to opowie. Moze więc watrto wrócić do pierwszej miłości, aby odtruć organizm? Tylko czy mozliwe by Chrystus umarł po raz drugi na krzyzu?

Hebr. 6, 1-12 właśnie. Tam jest napisane co jest tym poczatkiem nauki ;) i aby nie powracac do nauk o obmywaniu, wkładaniu rak, o zmartwychwstaniu, sądzie, o odwróceniu sie od martwych uczynków.

No cóz skoro w tym widzisz twardy pokarm, to sie napewno nie dogadamy, bo to co wyniosłe u ludzi jest niczym u Boga.
to teraz mozesz się domyslec co miałem na mysli pisząc do Johna ze ostani będa pierwszymi.
 
 
wit
Wyznawca Istniejącego


Pomógł: 50 razy
Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 3796
Skąd: grudziądz
Wysłany: 2007-09-23, 01:20   

Jarku

Nie mówimy o odmiennej służbie jako o czymś innym niż ofiara na Golgocie, ale mówimy o dalszej części, o dopełnieniu tego co zaszło na Golgocie, o przypieczętowniu śmierci Zbawiciela. Ofiara została złożona na ołtarzu, a potem nadszedł czas, aby została ona przyjęta w świątyni. Bez tej procedury pojednanie między Bogiem a ludźmi nie mogło nastąpić. Następna sprawa to wstawianie się Chrystusa przed Bogiem za ludźmi, które nie polega na jego błaganiach o zbawienie grzesznika, lecz na obecności zarówno w sercu wierzącego, jak i w obecności Boga. Jezus samą swą obecnością wstawa się, gdy zasiada po prawicy Bożej; nie zachodzi potrzeba werbalnych nawoływań o przebłaganie ze strony Chrystusa.

Pozdrawiam.
_________________
RECEPTĄ NA AKTYWNĄ ROLĘ KOŚCIOŁA, JAKĄ MA ON DO SPEŁNIENIA, NIE JEST JEGO REFORMA, DO CZEGO WZYWAŁY KOŚCIOŁY PROTESTANCKIE, ALE POSŁUSZEŃSTWO, DO CZEGO WZYWAŁ KOŚCIÓŁ WCZESNOCHRZEŚCIJAŃSKI.
 
 
jarek
[Usunięty]

Wysłany: 2007-09-23, 01:58   

kończąc powiem krótko Wicie, ze zarówno pierwsi jak też ostatni, sa zbawieni z wiary i to jest nowe przymierze, pokropione krwią juz nie kozłów, a w swoich wypowiedziach uwazam ze mylisz własną dojrzałość do której zdązamy i nawet osiagamy z zakończeniem budowania koscioła, czyli wszystkich tych których Bóg powołał dla Syna, dlatego tez Jezus jest jao arcykapłan dla tych jeszcze nie powołanych ale także dla tych którzy juz są, ale przecież nie zawsze stoją a oddalajając sie upadają. I gdyby nie to, to czy podniósłbys się Bracie?
 
 
jarek
[Usunięty]

Wysłany: 2007-09-23, 02:08   

Bóg nie wybacza nam po wielokroć, ale cały czas trzyma nas w tym jednym wybaczeniu.
 
 
wit
Wyznawca Istniejącego


Pomógł: 50 razy
Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 3796
Skąd: grudziądz
Wysłany: 2007-09-23, 11:04   

jarek napisał/a:
kończąc powiem krótko Wicie, ze zarówno pierwsi jak też ostatni, sa zbawieni z wiary i to jest nowe przymierze, pokropione krwią juz nie kozłów, a w swoich wypowiedziach uwazam ze mylisz własną dojrzałość do której zdązamy i nawet osiagamy z zakończeniem budowania koscioła, czyli wszystkich tych których Bóg powołał dla Syna, dlatego tez Jezus jest jao arcykapłan dla tych jeszcze nie powołanych ale także dla tych którzy juz są, ale przecież nie zawsze stoją a oddalajając sie upadają. I gdyby nie to, to czy podniósłbys się Bracie?


Tu nie chodzi o moją dojrzałość, ale o dojrzałość czyli doskonałość całego Kościoła, a więc wszystkich wierzących. Natomiast w kwestii Nowego Przymierza warto zwrócić uwagę na tekst z Galacjan 4:1-7, gdzie przyrównano dziedzica obietnic Bożych do dziecięcia, które podlega Zakonowi. Tym dziedzicem jest oczywiście Kościół, który w okresie dzieciństwa był jeszcze pod Zakonem, i dopiero po pewnym czasie, gdy dziedzic już dorósł, rozpoczął się okres Nowego Przymierza.

Cytat:

Bóg nie wybacza nam po wielokroć, ale cały czas trzyma nas w tym jednym wybaczeniu.


Bardzo słuszna i mądra uwaga.

Pozdrawiam.
_________________
RECEPTĄ NA AKTYWNĄ ROLĘ KOŚCIOŁA, JAKĄ MA ON DO SPEŁNIENIA, NIE JEST JEGO REFORMA, DO CZEGO WZYWAŁY KOŚCIOŁY PROTESTANCKIE, ALE POSŁUSZEŃSTWO, DO CZEGO WZYWAŁ KOŚCIÓŁ WCZESNOCHRZEŚCIJAŃSKI.
 
 
jarek
[Usunięty]

Wysłany: 2007-09-23, 12:15   

światynia z kamienia decyduje kiedy nastało nowe przymierze, a przeciez w trzy dni miała byc odbudowana.

i stan kościoła decyduje o nastaniu doskonałości.
Ech ...takie tam esy floresy
 
 
wit
Wyznawca Istniejącego


Pomógł: 50 razy
Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 3796
Skąd: grudziądz
Wysłany: 2007-09-23, 12:28   

jarek napisał/a:
światynia z kamienia decyduje kiedy nastało nowe przymierze, a przeciez w trzy dni miała byc odbudowana.


Chrystus gdy mówił o odbudowaniu świątyni w okresie trzech dni, nawiązał do swego zmartwychwstania, na co wskazuje kontekst jego wypowiedzi. Zauważ, że zakon funkcjonuje w oparciu o świątynię. Jeżeli istniała świątynia materialna, obowiązywało przymierze cielesne, jeśli zaistniała świątynia duchowa, w życie weszło przymierze duchowe, ale najpierw musiała być usunięta świątynia materialna. Pisałem o tym wiele razy w nawiązaniu do treści Listu do Hebrajczyków; chyba nie zamierzasz tego podważać.

Cytat:

i stan kościoła decyduje o nastaniu doskonałości.


Stan Kościoła odzwierciedla konkretny stan w jakim obecnie się on znajduje.
_________________
RECEPTĄ NA AKTYWNĄ ROLĘ KOŚCIOŁA, JAKĄ MA ON DO SPEŁNIENIA, NIE JEST JEGO REFORMA, DO CZEGO WZYWAŁY KOŚCIOŁY PROTESTANCKIE, ALE POSŁUSZEŃSTWO, DO CZEGO WZYWAŁ KOŚCIÓŁ WCZESNOCHRZEŚCIJAŃSKI.
 
 
jarek
[Usunięty]

Wysłany: 2007-09-23, 12:52   

wit napisał/a:
jarek napisał/a:
światynia z kamienia decyduje kiedy nastało nowe przymierze, a przeciez w trzy dni miała byc odbudowana.


Chrystus gdy mówił o odbudowaniu świątyni w okresie trzech dni, nawiązał do swego zmartwychwstania, na co wskazuje kontekst jego wypowiedzi. Zauważ, że zakon funkcjonuje w oparciu o świątynię. Jeżeli istniała świątynia materialna, obowiązywało przymierze cielesne, jeśli zaistniała świątynia duchowa, w życie weszło przymierze duchowe, ale najpierw musiała być usunięta świątynia materialna. Pisałem o tym wiele razy w nawiązaniu do treści Listu do Hebrajczyków; chyba nie zamierzasz tego podważać.


nie mam zamiaru nawet za bardzo z tym dyskutować "z twoim nawiązaniem", a co dopiero podważać.
I co z tego ze pisałeś, jakby w tym była prawda. Wyjasniałes jedynie swoje, co myslisz i uważasz. Ja tego nie przyjmuję. Apostołowie byli pod innym zakonem, to i innej świątyni.

Cytat:
Cytat:

i stan kościoła decyduje o nastaniu doskonałości.


Stan Kościoła odzwierciedla konkretny stan w jakim obecnie się on znajduje.

więc sam sobie przeczysz.
 
 
wit
Wyznawca Istniejącego


Pomógł: 50 razy
Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 3796
Skąd: grudziądz
Wysłany: 2007-09-23, 13:03   

jarek napisał/a:

nie mam zamiaru nawet za bardzo z tym dyskutować "z twoim nawiązaniem", a co dopiero podważać.
I co z tego ze pisałeś, jakby w tym była prawda. Wyjasniałes jedynie swoje, co myslisz i uważasz. Ja tego nie przyjmuję. Apostołowie byli pod innym zakonem, to i innej świątyni.


Nie musisz nic przyjmować, obowiązku nie ma. Jednak na pewne sprawy warto spojrzeć z innego punku widzenia. I nic sobie nie przeczę, bowiem stan duchowy Kościoła odzwierciedla jego położenie. Albo się jest dziecięciem podlegającym pod Zakon, albo dorosłym, który znajduje się pod łaską.
_________________
RECEPTĄ NA AKTYWNĄ ROLĘ KOŚCIOŁA, JAKĄ MA ON DO SPEŁNIENIA, NIE JEST JEGO REFORMA, DO CZEGO WZYWAŁY KOŚCIOŁY PROTESTANCKIE, ALE POSŁUSZEŃSTWO, DO CZEGO WZYWAŁ KOŚCIÓŁ WCZESNOCHRZEŚCIJAŃSKI.
 
 
jarek
[Usunięty]

Wysłany: 2007-09-23, 13:37   

Pisałem do Meritusa (w innym watku), ze jeśli mówię herezję, to czemu chce abym mu ją wyjaśnił. Przecięz jak byk stoi, w pismie oczywście też, aby nie karmic sie tym czy owym.
Sam sobie przeczyć nie będę i nie mam zamiaru zgłebiać innego punktu widzenia, który uważam za zdradliwy zakwas.

A z tego co piszesz to apostołowie pewnie biegali raz w roku do światyni z kamienia aby złozyć ofiarę, byli przecież pod starym zakonem
 
 
wit
Wyznawca Istniejącego


Pomógł: 50 razy
Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 3796
Skąd: grudziądz
Wysłany: 2007-09-23, 15:14   

jarek napisał/a:
Pisałem do Meritusa (w innym watku), ze jeśli mówię herezję, to czemu chce abym mu ją wyjaśnił. Przecięz jak byk stoi, w pismie oczywście też, aby nie karmic sie tym czy owym.
Sam sobie przeczyć nie będę i nie mam zamiaru zgłebiać innego punktu widzenia, który uważam za zdradliwy zakwas.


Listu do Herezjan nie musisz zgłębiać, ale wypadałoby zgłębić List do Hebrajczyków. :-)

Cytat:

A z tego co piszesz to apostołowie pewnie biegali raz w roku do światyni z kamienia aby złozyć ofiarę, byli przecież pod starym zakonem


Ja nie twierdzę, że apostołowie tak czynili, jednak istnieją pewne przesłanki w NT, np. Dzieje 21:26, że świątynia za życia i działalności apostołów nie utraciła swojej ważności.
_________________
RECEPTĄ NA AKTYWNĄ ROLĘ KOŚCIOŁA, JAKĄ MA ON DO SPEŁNIENIA, NIE JEST JEGO REFORMA, DO CZEGO WZYWAŁY KOŚCIOŁY PROTESTANCKIE, ALE POSŁUSZEŃSTWO, DO CZEGO WZYWAŁ KOŚCIÓŁ WCZESNOCHRZEŚCIJAŃSKI.
 
 
jarek
[Usunięty]

Wysłany: 2007-09-23, 21:37   

Cytat:
Jednak na pewne sprawy warto spojrzeć z innego punku widzenia.

Cytat:
Listu do Herezjan nie musisz zgłębiać


och Wicie i znów sobie przeczysz. To jak: warto, czy nie warto?

O to jest pytanie :-)
 
 
wit
Wyznawca Istniejącego


Pomógł: 50 razy
Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 3796
Skąd: grudziądz
Wysłany: 2007-09-23, 22:18   

Jarku

Wypadałoby jednak zrozumieć, że to o czym piszę, jest dla mnie święte. Inaczej bym w ten sposób nie wierzył. Domyślam się, że wiele osób w tym momencie może uważać, iż wynoszę się nad innych i wpadłem w duchową pychę, jednak zapewniam, że mimo moich przekonań tak naprawdę nie jest.
_________________
RECEPTĄ NA AKTYWNĄ ROLĘ KOŚCIOŁA, JAKĄ MA ON DO SPEŁNIENIA, NIE JEST JEGO REFORMA, DO CZEGO WZYWAŁY KOŚCIOŁY PROTESTANCKIE, ALE POSŁUSZEŃSTWO, DO CZEGO WZYWAŁ KOŚCIÓŁ WCZESNOCHRZEŚCIJAŃSKI.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Strona wygenerowana w 0,09 sekundy. Zapytań do SQL: 11