Forum biblijne Strona Główna Forum biblijne
FORUM ZOSTAŁO PRZENIESIONE. ZAPRASZAMY www.biblia.webd.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Zwolennicy Ariusz i jego unitarianizmu.
Autor Wiadomość
tropiciel 


Pomógł: 63 razy
Dołączył: 11 Kwi 2013
Posty: 4962
Wysłany: 2014-06-04, 06:34   

Eleazar

Cytat:
a jednocześnie Bóg jest wieloosobowy (ale żadna z tych osób sama nie jest Bogiem!)
i naturalne są wypowiedzi Boga w liczbie mnogiej (Obj 19,5)


Chcialbym spytać GDZIE w tekście Obj. 19,5 jest wypowiedź Boga w liczbie mnogiej ? -

Καὶ φωνὴ ἀπὸ τοῦ θρόνου ἐξῆλθεν λέγουσα,
Αἰνεῖτε τῷ θεῷ ἡμῶν
πάντες οἱ δοῦλοι αὐτοῦ
[καὶ] οἱ φοβούμενοι αὐτόν,
οἱ μικροὶ καὶ οἱ μεγάλοι.

Cytat:
Bóg to jedność wielości
,

To jest właśnie czysta erystyka i sofizmat !

Cytat:
Nawet jeśli Bóg "składa się z wielu osób", to żadna z nich nie jest Bogiem samodzielnie, oddzielnie od innych;


Bóg Najwyższy nie składa się z wielu osób ! Bóg nie jest Ojcem, Jezusem i duchem świętym ! Takie twierdzenie - to oszustwo trynitarne nie mające nic wspólnego z Pismem Świętym !

________________________________________________

http://biblia-odchwaszczona.webnode.com
 
 
Listek 


Pomógł: 551 razy
Dołączył: 31 Mar 2013
Posty: 7852
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2014-06-04, 22:54   

tropiciel napisał/a:
Bóg Najwyższy nie składa się z wielu osób


Mk 12:29 bgn "Zaś Jezus mu powiedział: Pierwsze ze wszystkich przykazanie:
Słuchaj, Izraelu! Pan, Bóg nasz, Pan jest jeden."


Pozdrawiam
_________________
Twa sprawiedliwość to wieczna sprawiedliwość, a Tora Twoja jest prawdą Ps.119,142
"I będzie ci jako znak na ręce twojej i jako przypomnienie między oczyma twoimi, aby prawo Boga było zawsze w ustach twoich." Wj 13:9
 
 
EMET 

Wyznanie: Świadkowie Jehowy w Polsce
Pomógł: 248 razy
Dołączył: 04 Wrz 2006
Posty: 11186
Wysłany: 2014-06-05, 10:34   

tropiciel napisał/a:
Eleazar

Cytat:
a jednocześnie Bóg jest wieloosobowy (ale żadna z tych osób sama nie jest Bogiem!)
i naturalne są wypowiedzi Boga w liczbie mnogiej (Obj 19,5)


Chcialbym spytać GDZIE w tekście Obj. 19,5 jest wypowiedź Boga w liczbie mnogiej ? -

Καὶ φωνὴ ἀπὸ τοῦ θρόνου ἐξῆλθεν λέγουσα,
Αἰνεῖτε τῷ θεῷ ἡμῶν
πάντες οἱ δοῦλοι αὐτοῦ
[καὶ] οἱ φοβούμενοι αὐτόν,
οἱ μικροὶ καὶ οἱ μεγάλοι.


EMET:
Domniemywam, iż mogło 'Eleazarowi' chodzić [?] o wyrażenie greckie: Αἰνεῖτε < aineite >.
? :->

Owe jest w plural: "Wysławiajcie".
Jednak, jak piszę: tak tylko próbuję wnioskować. :-|

Stephanos, ps. EMET
_________________
„Wielu będzie biegać tu i tam [po hebrajsku: < jᵊszōṭᵊṭû >], i nastanie obfitość prawdziwej wiedzy” -- Daniela 12:4b; ‘PNŚ/ZW’, Przypis.
 
 
tropiciel 


Pomógł: 63 razy
Dołączył: 11 Kwi 2013
Posty: 4962
Wysłany: 2014-06-11, 17:36   

EMET

W tekście greckim nie widać, aby Bóg był w liczbie mnogiej !

______________________________________________

http://biblia-odchwaszczona.webnode.com
 
 
EMET 

Wyznanie: Świadkowie Jehowy w Polsce
Pomógł: 248 razy
Dołączył: 04 Wrz 2006
Posty: 11186
Wysłany: 2014-06-11, 19:44   

tropiciel napisał/a:
EMET

W tekście greckim nie widać, aby Bóg był w liczbie mnogiej !


EMET:
Czy takowe sformułowanie pomieściłem w swoim post?

To, co napisałem, to i napisałem: jawnie widać.

Stephanos, ps. EMET
_________________
„Wielu będzie biegać tu i tam [po hebrajsku: < jᵊszōṭᵊṭû >], i nastanie obfitość prawdziwej wiedzy” -- Daniela 12:4b; ‘PNŚ/ZW’, Przypis.
 
 
RM 

Wyznanie: Unitarianizm jest błędem
Pomógł: 157 razy
Dołączył: 20 Mar 2012
Posty: 3253
Wysłany: 2015-01-18, 20:45   

W Pnp, opisując autorytet mężczyzny oraz kobiety, oparłem się na zasadzie równorzędności. Nie omówiłem tej zasady (równorzędności) wprost, ale starłem się pokazać, w jaki sposób mężczyzną i kobieta mogą płynnie przechodzić pod swoje autorytety i wielokrotnie znajdować się w pozycji dominacji i poddania. Tak działa równorzędność, którą należy odróżnić od równości.
Większość rozważań na temat relacji Bóg Ojciec - Bóg Syn opiera się na zależności hierarchicznej, która dopuszcza jedynie dwa stany, albo jedna osoba drugiej podlega, albo obie osoby są równe. Uważam, że Biblia nie daje nam podstaw do zaakceptowania żadnej z tych zależności, dlatego, zgłębiając temat relacji małżeńskiej, używam pojęcia równorzędności. To pojęcie pozwala wyjaśnić dlaczego raz pomiędzy osobami zachodzi stan dominacji-podległości, a innym razem zależność jest partnerska - jeśli takiego słowa można tu użyć. Należy także pamiętać, że człowiek rozumiany jako mężczyzna i kobieta pozostający względem siebie w pozycji dopełniania się, jest stworzony na obraz Boga. Zatem jeśli Bóg, podobnie jak małżeństwo, jest pojęciem, to mężczyzna i kobieta – dwie osoby, mogą odwzorowywać Ojca i Syna, składających się na pojęcie Bóg.
Inna perspektywa.
Zakładam taką tezę. Bóg Ojciec stworzył cały wszechświat. W tym wszechświecie stworzył punkt szczególny - Ziemię i na niej nas. Ziemię oddał pod autorytet Syna.
My ludzie oczywiście wiemy, że stworzył cały wszechświat, ale nie patrzymy na Boga z perspektywy kosmosu, ale z perspektywy Ziemi. A Ziemia właśnie została poddana pod autorytet Syna, a Bóg Ojciec ten autorytet swojego Syna szanuje. Kosmos pozostaje pod autorytetem Ojca i jeślibyśmy Boga poznawali z perspektywy kosmosu, to byłoby jasne, że z tej perspektywy Syn podlega pod autorytet Ojca. Ale nas nie interesuje poznawanie Boga z perspektywy kosmosu, bo ten rodzaj poznania jest po prostu poza naszym zasięgiem. Poznajemy Boga z perspektywy Ziemi i co widzimy?, - autorytet Syna, który to autorytet Ojciec szanuje. Nie wiem czy mogę pod pojęciem "szanuje" zawrzeć tezę, że Bóg Ojciec zwracając się do człowieka, podporządkowuje się pod autorytet Syna. Analizując pewne fragmenty Biblii, mógłbym tej tezy dosyć skutecznie bronić. Po przyjęciu takiej perspektywy rozumienia relacji Ojciec – Syn, jako relacji równorzędnej, dwóch osób dopełniających się do całości – jedności, łatwym staje się zrozumienie, dlaczego Biblia raz mówi o podporządkowaniu Syna Ojcu, a innym razem o ich równości. Tak jak pisałem, z perspektywy wszechświata, Ojciec wyższy jest niż Syn, ale z perspektywy Ziemi, jesteśmy postawieni w pozycji takiej, że widzimy autorytet Syna, który to autorytet Ojciec szanuje i nie podważa go. Zatem widzimy Syna, jako równorzędnego Ojcu, a nawet dla nas ważniejszego, bo, nikt nie przychodzi do Ojca, jak tylko przeze mnie.
Jeszcze raz przypominam o człowieku stworzonym jak celem (obraz) Boga, i poddaję pewne zależności pod rozwagę wszystkich, a szczególnie broniących tezy o jednoosobowym Bogu.
 
 
David77 


Pomógł: 68 razy
Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 3818
Skąd: MÜNCHEN
Wysłany: 2015-01-18, 21:31   

RM,
Cytat:

Uważam, że Biblia nie daje nam podstaw do zaakceptowania żadnej z tych zależności, dlatego, zgłębiając temat relacji małżeńskiej,



Na czym opierasz taki wniosek ? Idąc tokiem twojego wmyślania to mąż musi być równy Chrystusowi a żona mężowi :-D

Cytat:
Ojciec wyższy jest niż Syn, ale z perspektywy Ziemi,
Upss a co zrobisz z tym wersetami które mówią o podporządkowaniu Syna Ojcu w niebie ? ;-)

Cytat:
Zatem widzimy Syna, jako równorzędnego Ojcu, a nawet dla nas ważniejszego, bo, nikt nie przychodzi do Ojca, jak tylko przeze mnie.


Zatem kto jest celem ? Jezus jest drogą zaś celem tej drogi nie jest on sam lecz jego Bóg i Ojciec . Kto więc jest ważniejszy ?
_________________
יֵּשׁוּעַ הוּא הָאָדוֹן
 
 
Listek 


Pomógł: 551 razy
Dołączył: 31 Mar 2013
Posty: 7852
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2015-01-18, 21:40   

RM napisał/a:
nikt nie przychodzi do Ojca, jak tylko przeze mnie.



J 6:45 "Napisano w prorokach:
I będą wszyscy wyuczeni od Boga; przetoż każdy, kto słyszał od Ojca, a nauczył się, przychodzi do mnie.
"
- powiedział Jezus



1Kor 8:6 bt "dla nas istnieje tylko jeden Bóg, Ojciec, od którego wszystko pochodzi i dla którego my istniejemy, oraz jeden Pan, Jezus Chrystus, przez którego wszystko się stało i dzięki któremu także my jesteśmy."

Pozdrawiam
_________________
Twa sprawiedliwość to wieczna sprawiedliwość, a Tora Twoja jest prawdą Ps.119,142
"I będzie ci jako znak na ręce twojej i jako przypomnienie między oczyma twoimi, aby prawo Boga było zawsze w ustach twoich." Wj 13:9
 
 
RM 

Wyznanie: Unitarianizm jest błędem
Pomógł: 157 razy
Dołączył: 20 Mar 2012
Posty: 3253
Wysłany: 2015-01-19, 08:10   

David,
gdyby podążał tokiem mojego rozumowania, zauważyłbyś, że to rozumowanie odcina się od stosowania pojęcia równości, na rzecz pojęcia równorzędności. Polska i Niemcy to kraje równorzędne, przynajmniej w tym sensie, że Niemiec w Polsce musi przestrzegać polskiego prawa, a Polak w Niemczech niemieckiego. Nie może Niemiec przyjechać do Polski i wymagać, aby do niego stosowano tutaj niemiecki prawo. Tą samą zasadę opisałem w Pnp, omawiając autorytety kobiety i mężczyzny. Jeśli zaś zastanawiasz się dlaczego sugeruję takie przełożenie na relację Ojciec - Syn, to robię to na fundamencie fragmentu z Rodz 1,26: Potem rzekł Bóg: Uczyńmy człowieka na obraz nasz, podobnego do nas i wskazuję, ze podobieństwo człowieka do Boga opiera się na zależnościach, jakie występują w relacji pomiędzy kobietą i mężczyzną, a będącej odwzorowaniem relacji Ojciec - Syn. Z tego, co napisałem w poprzednim poście należałoby wyciągnąć wniosek, ze w relacji Ojciec - Syn, podobnie jak w relacji mężczyzna - kobieta, nie zachodzi równość, ale równorzędność.
W rozumowaniu, które przedstawiłem, nie ma żadnego problemu z wersetami, które mówią o podporządkowaniu Syna Ojcu, podobnie jak nie ma problemu z wersetami mówiącymi o ich byciu jedno i o chwale Syna, która jest taka jak i chwała Ojca i z wieloma innymi, które stawiają nas ludzi w pozycji podporządkowania pod autorytet Syna, a nie autorytet Ojca. Ty zaś jak wiem, po prostu omijasz fragmenty mówiące o autorytecie Syna, bo nie pasują do Twoich przekonań.
Nie ma też pytania, kto jest celem i kto jest ważniejszy. Dlaczego takie pytania nie istnieją? - tak nauczał Jezus swoich uczniów, kiedy takie pytania zadawali. Istnieje pytanie, co jest celem? - odpowiedź brzmi; celem jest osiągnięcie pełni i jedności.

Listku,
ale o co chodzi?
 
 
David77 


Pomógł: 68 razy
Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 3818
Skąd: MÜNCHEN
Wysłany: 2015-01-20, 23:15   

RM,

Cytat:
Ty zaś jak wiem, po prostu omijasz fragmenty mówiące o autorytecie Syna, bo nie pasują do Twoich przekonań.



Cały problem polega na tym że takich fragmentów nie ma :-D Pismo św Oświadcza że Jedynym Prawdziwym Bogiem jest Bóg i Ojciec Jezusa Chrystusa , kto zatem nie jest owym Ojcem ten że nie jest tym że jedynym Bogiem
_________________
יֵּשׁוּעַ הוּא הָאָדוֹן
 
 
KobietaZMagdali 


Wyznanie: katoliczka
Pomogła: 235 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 12 Sty 2014
Posty: 2125
Skąd: ze wsi :)
Wysłany: 2015-01-22, 18:57   

W czasie dyskusji o Islamie pewien user napisał, że wg tej religii Allah nie ma syna. Zaciekawiło mnie to, postanowiłam przyjrzeć się bliżej i znalazłam taką informację

Allah jest Jeden, Jedyny, Niepodzielny, Unikatowy. Nie ma On ani syna ani wspólnika ani nikogo Jemu równego. On jest Jedynym Stworzycielem i Podtrzymującym wszechświat. On Istota nie jest podobna do żadnej innej Istoty. On nie jest zawarty w niczym, ani nic nie jest zawarte w Nim. @ Nie ma nikogo jak ON”. Allah w Koranie mowi:

„Mów(O Muhammadzie): "On jest Allah - Bóg Jeden; Allah Wiekuisty(Allah - Samowystarczalny Władca, Którego cale stworzenie potrzebuje,{On ani nie je ani nie pije})!; Nie zrodził i nie został zrodzony! Nikt Jemu nie jest równy!" (Al-Ichlas – 112:1-4)


http://factsaboutislam.jimdo.com/kim-jest-allah/

Odczytuję to jako podświadomą obawę, że syn jednak jest równy ojcu, którą zlikwidowali wymazując Pana Jezusa jako Syna
_________________
„Odpędzanie wilków, zagrażających Bożej owczarni, jest na pewno czymś chwalebnym, ale czyni się to modlitwą, przykładem życia, głoszeniem słowa Bożego i przekonywaniem -- a nie poprzez zadawanie gwałtu. Gwałt zadawany w obronie prawdy nie tylko krzywdzi konkretnych ludzi, ale kompromituje prawdę, ci zaś, którzy się do niego uciekają, choć ich intencją było odpędzenie wilków, sami się w wilków przemieniają.”

http://www.youtube.com/watch?v=l_lp-owKS6E
 
 
David77 


Pomógł: 68 razy
Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 3818
Skąd: MÜNCHEN
Wysłany: 2015-01-22, 19:24   

KobietaZMagdali,


Cytat:
Odczytuję to jako podświadomą obawę, że syn jednak jest równy ojcu, którą zlikwidowali wymazując Pana Jezusa jako Syna


Koran to nie biblia , paradoksalnie Muzułmanie uważają się za dzieci Boga , z drugiej jednak trudno im pojąć że na tej samej zasadzie Jezus może być synem Boga :-D W biblii Określenie Syn wskazuje że to ktoś kto wiecznie nie istniał lecz tak jak inni otrzymał życie ...

W czym Syn ma być równy Ojcu ?

Bóg Ojciec nie pochodzi od nikogo , zaś syn Boga pochodzi od Ojca zatem nie ma tutaj mowy o jakiejkolwiek równości ...
_________________
יֵּשׁוּעַ הוּא הָאָדוֹן
 
 
KobietaZMagdali 


Wyznanie: katoliczka
Pomogła: 235 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 12 Sty 2014
Posty: 2125
Skąd: ze wsi :)
Wysłany: 2015-01-22, 20:35   

Żeby samego siebie poniżyć lub ogłocić Fl 2, 6 trzeba było coś posiadać.
_________________
„Odpędzanie wilków, zagrażających Bożej owczarni, jest na pewno czymś chwalebnym, ale czyni się to modlitwą, przykładem życia, głoszeniem słowa Bożego i przekonywaniem -- a nie poprzez zadawanie gwałtu. Gwałt zadawany w obronie prawdy nie tylko krzywdzi konkretnych ludzi, ale kompromituje prawdę, ci zaś, którzy się do niego uciekają, choć ich intencją było odpędzenie wilków, sami się w wilków przemieniają.”

http://www.youtube.com/watch?v=l_lp-owKS6E
 
 
David77 


Pomógł: 68 razy
Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 3818
Skąd: MÜNCHEN
Wysłany: 2015-01-23, 09:47   

KobietaZMagdali,
Cytat:


Żeby samego siebie poniżyć lub ogłocić Fl 2, 6 trzeba było coś posiadać.


Syn Boży był drugim i nadal jest drugim po Bogu


Po pierwsze według nauki KK Jezus był jednocześnie Bogiem i człowiekiem czyli KK nie uznaje tego o czym pisał apostoł Paweł .

Po drugie jeżeli Syn Boga był tym że Najwyższym Bogiem to co znaczą słowa :

Fil 2:9 Dlatego też Bóg Go nad wszystko wywyższył i darował Mu imię ponad wszelkie imię,

I po trzecie jeżeli syn Boga był by tym samym Bogiem co Ojciec to czy uważasz że Bóg obdarzył siebie samego większą władzą stając się więcej niż wszechmocny ? ;-)
_________________
יֵּשׁוּעַ הוּא הָאָדוֹן
 
 
KobietaZMagdali 


Wyznanie: katoliczka
Pomogła: 235 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 12 Sty 2014
Posty: 2125
Skąd: ze wsi :)
Wysłany: 2015-01-23, 18:12   

oczywiście, że był drugi, bo poniżył samego siebie, za co został wywyższony. Pierwsi będą ostatnimi a ostatni pierwszymi
_________________
„Odpędzanie wilków, zagrażających Bożej owczarni, jest na pewno czymś chwalebnym, ale czyni się to modlitwą, przykładem życia, głoszeniem słowa Bożego i przekonywaniem -- a nie poprzez zadawanie gwałtu. Gwałt zadawany w obronie prawdy nie tylko krzywdzi konkretnych ludzi, ale kompromituje prawdę, ci zaś, którzy się do niego uciekają, choć ich intencją było odpędzenie wilków, sami się w wilków przemieniają.”

http://www.youtube.com/watch?v=l_lp-owKS6E
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Strona wygenerowana w 0,31 sekundy. Zapytań do SQL: 10