Forum biblijne Strona Główna Forum biblijne
FORUM ZOSTAŁO PRZENIESIONE. ZAPRASZAMY www.biblia.webd.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
W Niebie czy na ziemi ?
Autor Wiadomość
daglezja77 

Pomógł: 42 razy
Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 2153
Wysłany: 2016-08-31, 08:46   

Jachu napisał/a:
daglezja77 napisał/a:
W ciele na świat przychodzi każdy człowiek, gdyby Jezus żył wcześniej przyszedłby do ciała..


Gdyby żył w ciele i był człowiekiem,to po Adamie byłby grzesznym człowiekiem i nie mógłby być odkupicielem za Adama i jego potomstwo. ;-)

Łuk. 1:35
35. I odpowiadając anioł, rzekł jej: Duch Święty zstąpi na ciebie i moc Najwyższego zacieni cię. Dlatego też to, co się narodzi, będzie święte i będzie nazwane Synem Bożym.
(BW)


Jezus miał tylko jednego człowieczego rodzica. Tylko jako człowiek mógł złożyć okup będący równoważnym za innego człowieka. Piszesz tak jakby Jezus nie żył w ciele i nie był człowiekiem..

Czy wierni naśladowcy Jezusa nie są Synami Bożymi?
 
 
Vandersky 

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 22 Sty 2016
Posty: 839
Wysłany: 2016-08-31, 09:22   

tropiciel napisał/a:
Nie kojarzą, że jeśli do ciała, to nie w ciele!

Słowo ἐν nie oznacza "do" tylko "w środku", "wewnątrz", w którym coś funkcjonuje od wewnątrz.
1722 en (a preposition) – properly, in (inside, within); (figuratively) "in the realm (sphere) of," as in the condition (state) in which something operates from the inside (within).
http://biblehub.com/greek/1722.htm
Jeśli już tak się trzymamy kurczowo litery. Zatem Twoje twierdzenie "do ciała" jest właśnie formą kojarzenia i przypuszczeniem, dla mnie zresztą nielogicznym skoro Jezus był tym kim był dopiero od namaszczenia to po co ten cały cyrk z darami składanymi przed nim przez magów ze Wschodu i ciąganie ich za pomocą gwiazdy z ich dalekich krajów. No chyba, że traktujesz ich oddanie najwyższej czci Jezusowi w Betlejem za zabobon.
 
 
tropiciel 


Pomógł: 63 razy
Dołączył: 11 Kwi 2013
Posty: 4962
Wysłany: 2016-08-31, 11:15   

Vandersky

Cytat:
Słowo ἐν nie oznacza "do" tylko "w środku", "wewnątrz", w którym coś funkcjonuje od wewnątrz.
1722 en (a preposition) – properly, in (inside, within); (figuratively) "in the realm (sphere) of," as in the condition (state) in which something operates from the inside (within).


A gdzie ja napisałem, że słowo en znaczy "do" ? Nie przekręcaj moich słów !!! Nie wiem czy ty kumasz co ja piszę ???


Jeśli Jezus istniał jako druga osoba trój-jedynego Boga i stał się Bogiem-człowiekiem, to choćby nie wiem jak ktoś to sobie interpretował w swej katolickiej teologii mówiącej o wcieleniu - nie zmieni to faktu, że tak rozumiany Jezus musiałby niejako przyjść "do ciała" a nie zaś "w ciele" .
Podobnie jest w przypadku innego ( ariańskiego ) poglądu, gdyby Jezus był drugą po Bogu preegzystującą Istotą, której życie zostało przeniesione do genów Marii. Taki Jezus musiałby niejako przyjść "do ciała", a nie zaś "w ciele". Takie zaś poglądy wyraźnie stoją w kolizji z tym co powiedziane jest w 1 Jana 4 : 2.

Wyrażenia takie jak "być w ciele" , "przychodzić w ciele" , "chodzić w ciele" - to typowe wyrażenia biblijne NT - np. Rzym 7 : 5; 8 : 8 - 9; 2 Kor. 10 : 3. Nie oznacza, że dusza jest oddzielona od ciała, bo cały człowiek jest duszą według Biblii ( por. Gen.2 : 7 ). Jeśli Paweł pisze " gdy byliśmy w ciele, grzeszne namiętności.. " Rzym. 7 : 5 ), to nie oznacza, że przedtem istniał bez ciała !!!
Stąd też jeśli się to uwzględni jasne i oczywiste staje się, że zarówno doktryna katolicka jak i ariańska przyjmują sprzeczne z duchem Biblii doktryny. Wynika bowiem z niej, że według tych doktryn Jezus przyszedł do ciała. Taki Jezus wcale nie objawiłby się w ciele.
Doktryny mówiące o Jezusie Chrystusie w taki sposób zostały wyraźnie napiętnowane w 1 Jana 4 : 3 oraz 2 Jana 1 : 7. Przed tym przestrzega Biblia.
Doktryny przyjmujące preegzystencję są w jednoznacznej kolizji z 1 Jana 4 : 2
.


ἐν σαρκὶ - znaczy w ciele

http://biblia.oblubienica...verse/2/param/1

http://biblia.oblubienica...verse/3/param/1

__________________________________________
Ostatnio zmieniony przez tropiciel 2016-08-31, 11:26, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Vandersky 

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 22 Sty 2016
Posty: 839
Wysłany: 2016-08-31, 11:20   

tropiciel napisał/a:
Taki Jezus musiałby niejako przyjść "do ciała", a nie zaś "w ciele"

Tzn.? wyjaśnij różnicę, bo rzeczywiście nie wiem o co ci chodzi. To że nie mógł przyjść w ciele od początku poczęcia się tego ciała?
 
 
tropiciel 


Pomógł: 63 razy
Dołączył: 11 Kwi 2013
Posty: 4962
Wysłany: 2016-08-31, 11:28   

Vandersky

Dokładnie przeczytaj co napisałem, z Biblią w ręku, bo czytasz nieuważnie !

____________________
 
 
Jachu 
cichy,pokorny

Pomógł: 445 razy
Wiek: 93
Dołączył: 09 Lis 2008
Posty: 10693
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2016-08-31, 11:39   

Vandersky napisał/a:
Wtrąciłem się w waszą dyskusję tylko dlatego, że odczułem tu podważanie tego istotnego faktu, że Syn Boży przyjął prawdziwe ciało ludzkie. I proszę, jeśli tak nie uważasz to twoja sprawa, ale nie próbuj mi udowadniać na podstawie tłumaczeń, że jest inaczej, bo pomyślę, że naszą dyskusję nie traktujesz na poważnie.


To nie syn przyjął ciało,lecz Bóg przeniósł pierwiastek jego życia do ciała bogobojnej niewiasty,- panny o imieniu Maria. Ponieważ wobec Boskiego Prawa "oko za oko śmierć za śmierć,ząb za ząb",- tylko doskonały Człowiek mógł zostać odpowiednią ceną za życie Doskonałego Człowieka,który zgrzeszył,- Adama.
Antilutron (odpowiednia/odpowiadająca cena za )

Jezus wielokrotnie w historii człowieka był obecny na Ziemi,jako przedstawiciel,- Anioł Jahwe,
a potem został przez Boga posłany w postaci "grzesznego ciała",czyli człowieka ,aby wykupił spod grzechu Adama i całe jego potomstwo. Ciało otrzymał z Marii,ale był Synem Bożym.

Joba 33:23-28
23. Gdy ma on swego anioła, obrońcę jednego z tysiąca, co mu wyjaśni powinność;
24. zlituje się nad nim i prosi: Uwolnij od zejścia do grobu, za niego okup znalazłem -
25. to wraca do dni młodości, jak wtedy ciało ma rześkie,
26. błaga Boga, a On się lituje, radosne oblicze nań zwraca. Przywrócono mu dawną prawość
27. i ludziom swym tak wyśpiewuje: Grzeszyłem, przewrotnie działałem, nie oddał mi On według mej winy,
28. uwolnił od zejścia do grobu, me życie raduje się światłem.
(BT)
_________________
(36) Ale powiadam wam, iż z każdego słowa próżnego, które by mówili ludzie, dadzą z niego liczbę w dzień sądny; (37) Albowiem z mów twoich będziesz usprawiedliwiony, i z mów twoich będziesz osądzony. Ew. Mat.12 rozdz.
 
 
Vandersky 

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 22 Sty 2016
Posty: 839
Wysłany: 2016-08-31, 12:12   

tropiciel napisał/a:
Dokładnie przeczytaj co napisałem, z Biblią w ręku, bo czytasz nieuważnie!


Uciekłeś od przedstawienia rzetelnej argumentacji. Uwagi ad personam to dla mnie żaden argument. Szkoda, bo być może przeprowadzilibyśmy ciekawą dyskusję.
 
 
daglezja77 

Pomógł: 42 razy
Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 2153
Wysłany: 2016-08-31, 12:12   

Jachu napisał/a:
Vandersky napisał/a:
Wtrąciłem się w waszą dyskusję tylko dlatego, że odczułem tu podważanie tego istotnego faktu, że Syn Boży przyjął prawdziwe ciało ludzkie. I proszę, jeśli tak nie uważasz to twoja sprawa, ale nie próbuj mi udowadniać na podstawie tłumaczeń, że jest inaczej, bo pomyślę, że naszą dyskusję nie traktujesz na poważnie.


To nie syn przyjął ciało,lecz Bóg przeniósł pierwiastek jego życia do ciała bogobojnej niewiasty,- panny o imieniu Maria. Ponieważ wobec Boskiego Prawa "oko za oko śmierć za śmierć,ząb za ząb",- tylko doskonały Człowiek mógł zostać odpowiednią ceną za życie Doskonałego Człowieka,który zgrzeszył,- Adama.
Antilutron (odpowiednia/odpowiadająca cena za )

Jezus wielokrotnie w historii człowieka był obecny na Ziemi,jako przedstawiciel,- Anioł Jahwe,
a potem został przez Boga posłany w postaci "grzesznego ciała",czyli człowieka ,aby wykupił spod grzechu Adama i całe jego potomstwo. Ciało otrzymał z Marii,ale był Synem Bożym.

Joba 33:23-28
23. Gdy ma on swego anioła, obrońcę jednego z tysiąca, co mu wyjaśni powinność;
24. zlituje się nad nim i prosi: Uwolnij od zejścia do grobu, za niego okup znalazłem -
25. to wraca do dni młodości, jak wtedy ciało ma rześkie,
26. błaga Boga, a On się lituje, radosne oblicze nań zwraca. Przywrócono mu dawną prawość
27. i ludziom swym tak wyśpiewuje: Grzeszyłem, przewrotnie działałem, nie oddał mi On według mej winy,
28. uwolnił od zejścia do grobu, me życie raduje się światłem.
(BT)


W biblii nie pisze że Jezus to anioł Jahwe, kłamiesz a tacy królestwa nie odziedziczą..Anioł to anioł nie człowiek, Jezus nawet po powrocie do nieba pozostaje człowiekiem Dz.Ap. 17:31..Twoje mataczenie mi się nie podoba.
 
 
daglezja77 

Pomógł: 42 razy
Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 2153
Wysłany: 2016-08-31, 12:14   

Vandersky napisał/a:
tropiciel napisał/a:
Dokładnie przeczytaj co napisałem, z Biblią w ręku, bo czytasz nieuważnie!


Uciekłeś od przedstawienia rzetelnej argumentacji. Uwagi ad personam to dla mnie żaden argument. Szkoda, bo być może przeprowadzilibyśmy ciekawą dyskusję.


Jezus przyszedł w ciele jak przychodzi na świat każdy człowiek, ot cała filozofia.
 
 
Vandersky 

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 22 Sty 2016
Posty: 839
Wysłany: 2016-08-31, 12:23   

Jachu napisał/a:
To nie syn przyjął ciało,lecz Bóg przeniósł pierwiastek jego życia do ciała bogobojnej niewiasty

Przybliż słowo "pierwiastek". Ja wyznaję, że nie pierwiastek, ale cała hipostaza (osoba) Syna przyjęła ciało i w ten sposób druga Osoba Boska przebywała na ziemi w pełnym człowieczeństwie. I w ten sposób za pomocą swego człowieczeństwa jako narzędzia zbawienia nas odkupiła.
Jachu napisał/a:
Jezus wielokrotnie w historii człowieka był obecny na Ziemi,jako przedstawiciel,- Anioł Jahwe

Nienazwane w Biblii domysły. Przyjmujesz apriori że Jezus to Anioł i na tym kończy się nasza dyskusja, bo różnimy się już w pryncypiach.
 
 
Vandersky 

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 22 Sty 2016
Posty: 839
Wysłany: 2016-08-31, 12:27   

daglezja77 napisał/a:
Jezus przyszedł w ciele jak przychodzi na świat każdy człowiek, ot cała filozofia.
No przecież cały czas tak twierdzę. Wyjaśnij dlaczego twierdzisz, że preegzystencja kłóci się z przyjściem w ciele, bo tu nie widzę konkretnych argumentów.
 
 
daglezja77 

Pomógł: 42 razy
Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 2153
Wysłany: 2016-08-31, 12:36   

Vandersky napisał/a:
daglezja77 napisał/a:
Jezus przyszedł w ciele jak przychodzi na świat każdy człowiek, ot cała filozofia.
No przecież cały czas tak twierdzę. Wyjaśnij dlaczego twierdzisz, że preegzystencja kłóci się z przyjściem w ciele, bo tu nie widzę konkretnych argumentów.


Preegzystencja to wymysł przyklejony jedynie do osoby Jezusa. Na naszej planecie żyły i żyją miliardy ludzi i jedynie Jezusowi przypisuje się bycie kimś przed narodzinami. Przypisuje się bo pasuje to do paru niebiblijnych dogmatów.
Nauka nie wspomina o takim zjawisku.
To tylko mały kroczek od bajeczki - reinkarnacja.
 
 
Jachu 
cichy,pokorny

Pomógł: 445 razy
Wiek: 93
Dołączył: 09 Lis 2008
Posty: 10693
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2016-08-31, 15:33   

daglezja77 napisał/a:
W biblii nie pisze że Jezus to anioł Jahwe, kłamiesz a tacy królestwa nie odziedziczą..Anioł to anioł nie człowiek, Jezus nawet po powrocie do nieba pozostaje człowiekiem Dz.Ap. 17:31..Twoje mataczenie mi się nie podoba.


Bezzasadne dla mnie jest wracanie się do "biblijnego przedszkola" Ale:

http://www.nastrazy.pl/archiwum/1996_5_07.htm


A czym człowiek by w Niebie oddychał,jeżeli tam nie ma tlenu,-w ogóle powietrza.???

1 Kor. 15:47
47. Pierwszy człowiek z ziemi ziemski; wtóry człowiek sam Pan z nieba.
(BG)
_________________
(36) Ale powiadam wam, iż z każdego słowa próżnego, które by mówili ludzie, dadzą z niego liczbę w dzień sądny; (37) Albowiem z mów twoich będziesz usprawiedliwiony, i z mów twoich będziesz osądzony. Ew. Mat.12 rozdz.
 
 
Jachu 
cichy,pokorny

Pomógł: 445 razy
Wiek: 93
Dołączył: 09 Lis 2008
Posty: 10693
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2016-08-31, 15:41   

Vandersky napisał/a:
Nienazwane w Biblii domysły. Przyjmujesz apriori że Jezus to Anioł i na tym kończy się nasza dyskusja, bo różnimy się już w pryncypiach.


Hbr 1:1-6
1. Wielokrotnie i na różne sposoby przemawiał niegdyś Bóg do ojców przez proroków,
2. a w tych ostatecznych dniach przemówił do nas przez Syna. Jego to ustanowił dziedzicem wszystkich rzeczy, przez Niego też stworzył wszechświat.
3. Ten /Syn/, który jest odblaskiem Jego chwały i odbiciem Jego istoty, podtrzymuje wszystko słowem swej potęgi, a dokonawszy oczyszczenia z grzechów, zasiadł po prawicy Majestatu na wysokościach.
4. On o tyle stał się wyższym od aniołów, o ile odziedziczył wyższe od nich imię.
5. Do którego bowiem z aniołów powiedział kiedykolwiek: Ty jesteś moim Synem, Jam Cię dziś zrodził? I znowu: Ja będę Mu Ojcem, a On będzie Mi Synem.
6. Skoro zaś znowu wprowadzi Pierworodnego na świat, powie: Niech Mu oddają pokłon wszyscy aniołowie Boży!
(BT)
_________________
(36) Ale powiadam wam, iż z każdego słowa próżnego, które by mówili ludzie, dadzą z niego liczbę w dzień sądny; (37) Albowiem z mów twoich będziesz usprawiedliwiony, i z mów twoich będziesz osądzony. Ew. Mat.12 rozdz.
 
 
Henryk 

Pomógł: 453 razy
Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 10237
Wysłany: 2016-08-31, 16:20   

daglezja77 napisał/a:
Jezus nawet po powrocie do nieba pozostaje człowiekiem Dz.Ap. 17:31..Twoje mataczenie mi się nie podoba.

Zbytnio szafujesz inwektywami. :-(
Złożył Bogu swe ciało jako równowartość Okupu i…nadal jest jedynie człowiekiem? :aaa:
Czyżby później rozmyślił się i wycofał Okup?
Ktoś tu czegoś najwyraźniej nie rozumie…

1Kor 15:50 bug "To zaś mówię, bracia, że ciało i krew nie mogą odziedziczyć królestwa Bożego ani to, co zniszczalne, nie odziedziczy tego, co niezniszczalne."
Czy ciało ludzkie nie podlega zniszczeniu?

Jaką miał chwałę przed przyjściem na świat?
Był jedynie człowiekiem?
J 17:5 bp "A teraz Ty, Ojcze, otocz Mnie u siebie swą wielką chwałą, którą miałem u Ciebie, zanim świat powstał."

Ty widzisz Jezusa w niebie jako człowieka, ja widzę Go „trochę” inaczej:
Eph 1:19-21 bug "I czym jest przemożna wielkość jego mocy wobec nas, którzy wierzymy, według działania potęgi jego siły. (20) Okazał ją w Chrystusie, gdy go wskrzesił z martwych i posadził po swojej prawicy w [miejscach] niebiańskich; (21) Wysoko ponad wszelką zwierzchnością i władzą, mocą, panowaniem i [ponad] wszelkim imieniem wypowiadanym nie tylko w tym świecie, ale i w przyszłym."
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Strona wygenerowana w 0,1 sekundy. Zapytań do SQL: 11