Forum biblijne Strona Główna Forum biblijne
FORUM ZOSTAŁO PRZENIESIONE. ZAPRASZAMY www.biblia.webd.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Moralność Boga JHWH
Autor Wiadomość
efroni 

Pomógł: 278 razy
Wiek: 66
Dołączył: 11 Kwi 2013
Posty: 2288
Wysłany: 2017-12-22, 09:22   

EMET - biorąc pod uwagę Twoje wcześniejsze wyjaśnienia ,
że (...słowo "Allah" (albo "Allach"; obie formy ortograficznie poprawne) znaczy w języku arabskim "Bóg", a nie jest imieniem własnym. )
to napisałeś : Nie jestem wyznawcą Boga Boga . :-D

To tak gwoli ścisłości, przy czym dobrze rozumiem co napisałeś pisząc, że nie jesteś wyznawcą Boga Allaha .
_________________
...ten lud zbliża się do mnie swoimi ustami i czci mnie swoimi wargami, a jego serce jest daleko ode mnie, tak że ich bojaźń przede mną jest wyuczonym przepisem ludzkim...

Nie wierz w ani jedno moje słowo ale sam(a) badaj , sprawdzaj , doświadczaj czy się rzeczy
aby tak mają
 
 
EMET 

Wyznanie: Świadkowie Jehowy w Polsce
Pomógł: 248 razy
Dołączył: 04 Wrz 2006
Posty: 11186
Wysłany: 2017-12-22, 11:37   

efroni napisał/a:
EMET - biorąc pod uwagę Twoje wcześniejsze wyjaśnienia ,
że (...słowo "Allah" (albo "Allach"; obie formy ortograficznie poprawne) znaczy w języku arabskim "Bóg", a nie jest imieniem własnym. )
to napisałeś : Nie jestem wyznawcą Boga Boga . :-D

To tak gwoli ścisłości, przy czym dobrze rozumiem co napisałeś pisząc, że nie jesteś wyznawcą Boga Allaha .


EMET:
Nie jestem wyznawcą 'Allaha': uważanego za jedynego prawdziwego Boga przez wyznawców Islamu, współwyznawców Muhammada.
Nie jestem muzułmaninem: stanowczo to piszę!

Stephanos, ps. EMET
_________________
„Wielu będzie biegać tu i tam [po hebrajsku: < jᵊszōṭᵊṭû >], i nastanie obfitość prawdziwej wiedzy” -- Daniela 12:4b; ‘PNŚ/ZW’, Przypis.
 
 
efroni 

Pomógł: 278 razy
Wiek: 66
Dołączył: 11 Kwi 2013
Posty: 2288
Wysłany: 2017-12-22, 13:22   

EMET napisał/a:
Nie jestem muzułmaninem: stanowczo to piszę!


Wszyscy doskonale to wiemy .
Zwróciłem tylko uwagę na to, że zdanie : Nie jestem wyznawcą Boga Allaha.
(zważywszy na Twoje wcześniejsze wyjaśnienia ) jest obarczone błędem logicznym? , gramatycznym? a możne jedno i drugie ? (nie jestem językoznawcą) .
Nic ponadto .
_________________
...ten lud zbliża się do mnie swoimi ustami i czci mnie swoimi wargami, a jego serce jest daleko ode mnie, tak że ich bojaźń przede mną jest wyuczonym przepisem ludzkim...

Nie wierz w ani jedno moje słowo ale sam(a) badaj , sprawdzaj , doświadczaj czy się rzeczy
aby tak mają
 
 
EMET 

Wyznanie: Świadkowie Jehowy w Polsce
Pomógł: 248 razy
Dołączył: 04 Wrz 2006
Posty: 11186
Wysłany: 2017-12-22, 13:52   

efroni napisał/a:
EMET napisał/a:
Nie jestem muzułmaninem: stanowczo to piszę!


Wszyscy doskonale to wiemy .
Zwróciłem tylko uwagę na to, że zdanie : Nie jestem wyznawcą Boga Allaha.
(zważywszy na Twoje wcześniejsze wyjaśnienia ) jest obarczone błędem logicznym? , gramatycznym? a możne jedno i drugie ? (nie jestem językoznawcą) .
Nic ponadto .


EMET:
Twierdzę, że niekoniecznie. "Allah" - brzmi jak imię własne [niestety, ale tak wielu uważa], ale ze względu na niuansowość, że tak napiszę, nie wiadomo jak napisać, żeby to nie rodziło tzw. dwuznaczności, powiedzmy.

Tyle i tylko tyle.

Stephanos, ps. EMET
_________________
„Wielu będzie biegać tu i tam [po hebrajsku: < jᵊszōṭᵊṭû >], i nastanie obfitość prawdziwej wiedzy” -- Daniela 12:4b; ‘PNŚ/ZW’, Przypis.
 
 
tola 


Pomogła: 36 razy
Dołączyła: 31 Maj 2017
Posty: 664
Wysłany: 2017-12-24, 13:32   

koranisci wołaja allah akbar i niech sobie wołaja,ale dlaczego chrzescijanie mówia
bóg allah ?
o ile to bog to nie ma imienia , bo alalh nie jest imieniem i tak oto mamy pomieszanie
nie ma boga nad boga
allaha nad allaha
 
 
EMET 

Wyznanie: Świadkowie Jehowy w Polsce
Pomógł: 248 razy
Dołączył: 04 Wrz 2006
Posty: 11186
Wysłany: 2017-12-24, 14:25   

tola napisał/a:
koranisci wołaja allah akbar i niech sobie wołaja,ale dlaczego chrzescijanie mówia
bóg allah ?
o ile to bog to nie ma imienia , bo alalh nie jest imieniem i tak oto mamy pomieszanie
nie ma boga nad boga
allaha nad allaha


EMET:
W tekście Biblii - zarówno części hebrajsko-aramejskiej [Stare Przymierze], jak i w grece koine [Nowe Przymierze] - stosowne określenia na „B/b/óg”: mają wymiar względny, jednak kontekst wskazuje też i na bezwględność, kiedy mówimy o ‘Bogu bogów’ – JHVH. Dokładnie i lapidarnie mamy to wyłożone w 1 [Liście] do Koryntian 8:4b – 6.
To, iż Biblia tak do tego podchodzi, nie oznacza że i np. Koran -- też.
Dla wielu „Allah” - to formuła typu >imię własne jako imię własne<, co jednak - wg dokładnego rozeznania – nie oznacza, że tak jest!

Stephanos, ps. EMET
_________________
„Wielu będzie biegać tu i tam [po hebrajsku: < jᵊszōṭᵊṭû >], i nastanie obfitość prawdziwej wiedzy” -- Daniela 12:4b; ‘PNŚ/ZW’, Przypis.
 
 
tola 


Pomogła: 36 razy
Dołączyła: 31 Maj 2017
Posty: 664
Wysłany: 2018-01-12, 18:52   

Dzieki Emet za wyjasnienie .

A tak wracajac do tematu - kim i jaki umysł trzeba miec by odwazyc sie
oceniac ,podwazac pytac YHVH o Jego moralnosc.
 
 
tropiciel 


Pomógł: 63 razy
Dołączył: 11 Kwi 2013
Posty: 4962
Wysłany: 2018-01-12, 22:08   

Cytat:
Dla wielu „Allah” - to formuła typu >imię własne jako imię własne<, co jednak - wg dokładnego rozeznania – nie oznacza, że tak jest!




Całowanie Koranu przez papieża Jana Pawla II świadczy o zdradzie Chrystusa. Imię Mahammad ibn Abdullah t.zn Mahomet syn Abdullaha ujawnia, że wcale nie wprowadził on kultu Allaha, gdyż imię jego ojca "Abdullah" znaczy tyle co "sługa Allaha". Mahomet jedynie zreformował ten kult czyniąc z Allaha - Boga Najwyższego, choć był to bożek księżycowy, który miał trzy córki Al-Lat, Al-Uzza i Manat. Kult Allaha bożka księżycowego zwanego też Sin (przedstawianego zawsze z półksiężycem) został wprowadzony w Arabii przez Nabonida w Tayma, gdzie się przeprowadził, po przekazaniu wladzy najstarszemu synowi Baltazarowi.
Ale ten kult nie był od razu przyjęty przez wszystkich Arabów. Koran jest wykrzywieniem przesłania danego Hebrajczykom i zawiera szereg nieprawdziwych informacji.



https://www.youtube.com/watch?v=eFMfViDLoEc

Według Alberto Rivery byłego jezuity : w owym czasie katolicyzm rósł w siłę, ale nie mógł sobie pozwolić na żadną konkurencję. Watykan musiał stworzyć broń która mogłaby wyeliminowac zarówno Żydów jak i podążających za Słowem Bożym Chrześcijan, odmawiających zaakceptowania katolickiej religii.

A jak do tego doszło ?

Po sporach jakie toczyły ze sobą tamte plemiona nad studnią Zamzam, skarby Kaaby i dary pielgrzymów zostały wrzucone do niej i zasypane piaskiem. Miejsce te zostało zapomniane. Wiele lat pózniej Abd Al-Muttalib otrzymał wizję, w której pokazano mu jak odnaleźć studnie. Był on dziadkiem Mahometa, a po odnalezieniu skarbu został bohaterem Mekki. Krótko przed tym wydarzeniem Augustyn został biskupem Północnej Afryki i stał się znany ze skutecznego nawracania całych plemion arabskich. To wokół tych nawróconych Arabów powstał pomysł stworzenia arabskiego proroka.

Watykan chciał wykreować mesjasza dla Arabów, kogoś kto mógłby objawić się jako wielki lider, człowiek z charyzmą, którego mogli wytrenować i który zdołałby zjednoczyć plemiona nie-katolickich Arabów, a następnie stworzyć z nich armie, która odbiłaby Jerozolimę dla papieża.

Pewna zamożna Arabka będąca oddaną służką papieża, grała w tej historii bardzo ważną rolę. Była to wdowa imieniem Khadijah. Oddała swój majątek kościołowi i wstąpiła do zakonu, po czym otrzymała pewne zadanie do wykonania. Miała odnaleźć młodego człowieka którego Watykan mógł użyć do stworzenia nowej religii i ustanowienia mesjasza dla dzieci Ismaela. Khadijah miała kuzyna o imieniu Waraquah… który był wiernym katolikiem, a Watykan umieścił go w roli zaufanego doradcy Mahometa. Miał ogromny wpływ na przyszłego proroka.
Wysłano nauczycieli do młodego Mahometa i rozpoczął się proces jego edukacji. Mahomet studiował nauki Augustyna co miało przygotować go do przyszłej roli. Jednocześnie Watykan i arabscy katolicy zaczęli rozgłaszać po Północnej Afryce opowieści o wielkim człowieku, który niedługo ujawni się swemu ludowi jako wybraniec Boży.
W czasie nauczania Mahometa wpajano mu że jego wrogami są Żydzi, a jedynimi prawdziwymi Chrześcijanami są katolicy, pozostali natomiast są tylko heretykami i powinni zostać zniszczeni. Wielu Muzułmanów uwierzyło w te nauki.
Mahomet zaczął otrzymywać swoje widzenia, a jego doradca Waraquah pomagał mu w ich interpretacji
. - Takie informacje przekazał były jezuita Alberto Rivera, który za ich ujawnienie został otruty, a było na jego życie szereg zamachów. Dzięki byłemu jezuicie wiele sekretnych informacji Watykanu, które czerpał od kardynała Agostino Bea - spowiednika Piusa XII, ujrzało światło dzienne.

Niestety stare powiedzenie powiada : kto dołki pod kim kopie - sam weń wpada ( por. Przyp. 26 : 27 ). Broń ukuta przez Watykan obróciła się z czasem przeciw katolikom. Ale w czasach Mahometa było inaczej. Alberto Rivera ujawnił dalej - Mahomet poinstruował swych ludzi, aby zbiegli do Abisynii, gdzie Negus, katolicki król udzielał im azylu ponieważ miał podobne spojrzenie na kult Maryji dziewicy co Mahomet. Pierwsi Muzułmanie otrzymali schronienie u katolickiego władcy dzięki naukom Mahometa.
Kardynał Bea tłumaczył, że zapiski te są w ukryciu, gdyż zawierają dowody łączące powstanie Islamu z Watykanem. Obie strony posiadają wystarczająco dowodów i zapisków, które zniszczyłyby obie religie, gdyby kiedykolwiek wyszły na jaw.

Z czasem potęga islamu urosła do olbrzymich rozmiarów - Chrześcijanie i Żydzi byli zabijani, a Jerozolima w końcu wpadła w ręce Arabów. W tym czasie nigdy nie atakowano katolików, ani ich schronień. Ale gdy papież zgłosił się po Jerozolimę, bardzo się zdziwił, gdy mu odmówiono ! Arabowie odnieśli tak duży militarny sukces, że nie obawiali się już papieża i nic nie mogło stanąć im na przeszkodzie do ich własnych planów.

Watykan był wściekły, wojna wydawała się nieunikniona. Władza nad światem wydawała się dla papieża czymś oczywistym, i nie miał on zamiaru dzielić się nią z kimkolwiek. Zgromadził on armie tzw. krzyżowców i wysłał ich na krucjatę przeciwko dzieciom Ismaela. Walki trwały wiekami, a Jerozolima oddalała się od Watykanu coraz bardziej
.

Alberto Rivera ujawnił, że nie rezygnowano z prób kontroli Islamu. W 1910 w Portugalii pojawili się socjaliści. Czerwone sztandary były dużym zagrożeniem dla kościoła katolickiego, coraz więcej ludzi odwracało się od tej instytucji.
Jezuici chcieli włączyć do tego wszystkiego Rosję, a użycie wioski Fatima mogło pomóc w przybliżeniu islamu do kościoła. Maryja Dziewica pojawiła się w Fatimie w 1917. Matka boska była ogromnym sukcesem, historia objawień zachwyciła tłumy. Rezultatem była dotkliwa porażka polityczna socjalistów.

Katolicy na całym świecie zaczęli modlić się za pogrążoną w rewolucji Rosję, a jezuici wykorzystali objawienia fatimskie w Afryce Północnej, rozgłaszając poprawę stosunków ze światem arabskim. Muzułmanie zaczęli wierzyć, że za objawieniami stała Fatima, córka Mahometa, co było zresztą zaplanowane przez jezuitów.
Dużo pózniej papież Pius XII popchnął nazistów do ataku na Rosję, aby nawrócić ten kraj na katolicyzm. Gdy wojna została przegrana Pius XII zadbał o to, by wciąż wspominano Fatimę, koronując ją w 1946. Nie jest przypadkiem, że tylko Pius XII widział te wizje (chodzi o 1950 rok – papież Pius XII czterokrotnie ogląda powtórzenie fatimskiego Cudu Słońca w Watykanie: 30 i 31 października oraz 1 i 8 listopada, zawsze o godzinie 16.00). Rezultatem było powstanie armii fanatycznych katolickich wyznawców Matki Boskiej Fatimskiej, gotowych zginąć dla błogosławionej dziewicy.
Jezuici zaaranżowali następnie kilka innych objawień Maryji, w Chinach, Rosji i USA. Co ma to wspólnego z Islamem ? Fragment oświadczenia biskupa Sheena: ' Objawienie naszej Pani w Fatimie jest punktem zwrotnym w historii 350 milionów Muzułmanów. Po śmierci swej córki, Mahomet napisał, że jest ona najświętszą kobietą w raju, zaraz po Maryji '
.

Wierzył on że Maryja Dziewica sama chciała być znana jako Matka Boska Fatimska, co ma spowodować to, że Muzułmanie wierzący w boskie narodziny Chrystusa, uwierzą również w jego boskość.
Biskup Sheen przypomniał, że posążki Matki Boskiej Fatimskiej zostały entuzjastycznie przyjęte przez Muzułmanów w Afryce, Indiach i w innych miejscach, a sami Muzułmanie są teraz bliższi kościołowi katolickiemu
. [ poza fundamentalistami ]

Historia opowiedziana przez byłego jezuitę, może oczywiście u zaślepionych katolików budzić liczne wątpliwości. Ale jeśli się pozna dobrze historię papiestwa pełną nieprawdopodobnych zbrodni, intryg i politycznej przebiegłości oraz zna się dobrze politykę Watykanu, to wcale nie jest to takie nieprawdopodobne. Pod tym względem nikt dotąd z papiestwem konkurować nie może.

_______________________________________________________
 
 
booris

Wyznanie: Dub & Motocykl
Pomógł: 180 razy
Dołączył: 17 Kwi 2015
Posty: 3027
Skąd: Amsterdam,Londyn,Barcelona
Wysłany: 2018-01-13, 01:24   

Jak dlugo jeszcze zamierzasz powolywac sie na oszusta?Nie jest czasem powodem owej "milosci" fakt,ze niewazne jakie jest zrodlo-wazne jest aby pasowalo do Twojej ideii.Promujac oszusta sam sie nim stajesz.
_________________
Mówię tylko do tych którzy chcą mnie słuchać
Ci którzy nie chcą nie obchodzą mnie
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
Ściana i tak zawsze swoje wie

https://www.youtube.com/watch?v=Hbq5UyaM8sk
 
 
nesto 


Wyznanie: deizm
Pomógł: 174 razy
Dołączył: 02 Kwi 2012
Posty: 4212
Skąd: były katolik
Wysłany: 2018-01-14, 02:07   

JHWH jest bardzo moralny. Przeszedł stosowne kursy moralności organizowane w zaświatach.
_________________
Krowy będą się źrebili, kobyły cielili, owieczki prosili, chłop z chłopem spać będzie, baba z babą, wilki latać będą, bociany pływać, słońce wzejdzie na zachodzie, a zajdzie na wschodzie!
 
 
Quinque 


Wyznanie: Katolickie - obrządek łaciński
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Gru 2017
Posty: 600
Wysłany: 2018-04-16, 09:17   

Hehehe. Od kiedy to moralność jednej kultury ocenia się przez pryzmat moralnośći(notabene judaistycznej przez chrześcijańską) innej? Toż to każdy socjolog wam powie iż jest to głupotą. Prawda jest taka iż Bóg w ST(w tamtych czasach- 3-2.5tyś lat temu) był niezwykle łagodny i postępowy
_________________
"Bękart diabła czy dziecko Boże. Stara gwardia czy cyber młodzież
Kto kręci globem? Iluminacja, masońskie loże
Czarna magia, zdefiniuj chorobę. Jaka jest prawda za c$#j się nie dowiesz"
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 11