Forum biblijne Strona Główna Forum biblijne
FORUM ZOSTAŁO PRZENIESIONE. ZAPRASZAMY www.biblia.webd.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Żydzi Naród Wybrany
Autor Wiadomość
Quster 


Wyznanie: Chrześcijanin
Dołączył: 26 Maj 2006
Posty: 3475
Wysłany: 2008-06-19, 20:01   

tessa napisał/a:
... Bóg opuścił ich ...

owszem wtedy Bóg wylał gniew według zapowiedzi, ale...

Cytat:
Rzym. 11:1-2
... Czy Bóg odrzucił swój lud? Bynajmiej...
Nie odrzucił Bóg swego ludu, który uprzednio sobie upatrzył...


Tesso nie spieraj się z Biblią :-D open you eyes...
_________________
... wiara, która jest czynna ... Gal. 5:6

NIEBO - Chrześcijanie tyle mówią o niebie, ponieważ Nowy Testament głosi niebo jako nadzieję dla wierzących (1 Piotra 1:4; Kolosan 1:5; Hebrajczyków 3:1). Mówienie o niebie nie wyklucza wiary w życie na ziemi, ponieważ niebo jest tam, gdzie jest Bóg. Gdy Bóg zstąpi między ludzi i zamieszka wśród nich, to tam będzie też niebo (Objawienie 21:1-5). Wielu komentatorów uważa, że niebo i ziemia staną się jednym.

DUSZA NIEŚMIERTELNA - Ks. Wincenty Granat napisał: "Tylko Bóg jest nieśmiertelny z całej istoty swego bytu, tj. nigdy nie może przestać istnieć; wszystko poza Nim jest przygodne, może tedy zniknąć, a więc z tej racji jest śmiertelne. Mówiąc o nieśmiertelności duszy ludzkiej mamy na uwadze jej naturę nie zawierającą w sobie pierwiastków wewnętrznego rozkładu, czyli z tego względu nie podlegającą śmierci. Mimo to dusza ludzka jako byt przygodny mogłaby przestać istnieć, jeśli Bóg nie powstrzymywałby jej stale w bytowaniu i działaniu" ("Eschatologia", s. 79).



"Bo wasze myśli nie są moimi myślami (...) jak niebiosa przewyższają ziemie, tak (...) moje myśli – wasze myśli." Izajasza 55:8-9

"W (...) dyskusji jest mnóstwo sloganów, które nie powinny zastępować myślenia" LB
 
 
tessa

Pomógł: 5 razy
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 4116
Wysłany: 2008-06-20, 21:42   

quster napisał/a:
tessa napisał/a:
... Bóg opuścił ich ...

owszem wtedy Bóg wylał gniew według zapowiedzi, ale...

Cytat:
Rzym. 11:1-2
... Czy Bóg odrzucił swój lud? Bynajmiej...
Nie odrzucił Bóg swego ludu, który uprzednio sobie upatrzył...


Tesso nie spieraj się z Biblią :-D open you eyes...


Czytaj kontekst! Kontekst wyjaśnia co Paweł miał na myśli pisząc te słowa.Miał na myśli że on sam oraz wielu Żydów rozpoznało w Jezusie Mesjasza i stali się członkami nowego narodu wybranego.W tym sensie Bóg nie opuścił swego ludu.


A co Jezus powiedział do tych Żydów którzy w niego nie uwierzyli?

Mt 21:43 NS "Właśnie dlatego wam mówię: królestwo Boże będzie wam zabrane, a dane narodowi wydającemu jego owoce."

Trudno o jaśniejsze słowa mówiące że naród wybrany w większości nie dopisał.I Bóg ich opuścił.Jezus powiedział że :

Mt 23:38 Bw „Oto wam dom wasz pusty zostanie.”

Pusty dom modlitw opuszczony przez Boga ......czyli Bóg opuścił naród Izraelski.
 
 
Quster 


Wyznanie: Chrześcijanin
Dołączył: 26 Maj 2006
Posty: 3475
Wysłany: 2008-06-20, 21:57   

tessa napisał/a:

Czytaj kontekst! Kontekst wyjaśnia co Paweł miał na myśli pisząc te słowa.Miał na myśli że on sam oraz wielu Żydów rozpoznało w Jezusie Mesjasza i stali się członkami nowego narodu wybranego.W tym sensie Bóg nie opuścił swego ludu.


Tessa pisałem ci a ty idziesz w zaparte... skoro mówisz o kontekście czytaj dalej do końca. Wcześniej o tym pisałem. Twoja sprawa jak wierzysz.
_________________
... wiara, która jest czynna ... Gal. 5:6

NIEBO - Chrześcijanie tyle mówią o niebie, ponieważ Nowy Testament głosi niebo jako nadzieję dla wierzących (1 Piotra 1:4; Kolosan 1:5; Hebrajczyków 3:1). Mówienie o niebie nie wyklucza wiary w życie na ziemi, ponieważ niebo jest tam, gdzie jest Bóg. Gdy Bóg zstąpi między ludzi i zamieszka wśród nich, to tam będzie też niebo (Objawienie 21:1-5). Wielu komentatorów uważa, że niebo i ziemia staną się jednym.

DUSZA NIEŚMIERTELNA - Ks. Wincenty Granat napisał: "Tylko Bóg jest nieśmiertelny z całej istoty swego bytu, tj. nigdy nie może przestać istnieć; wszystko poza Nim jest przygodne, może tedy zniknąć, a więc z tej racji jest śmiertelne. Mówiąc o nieśmiertelności duszy ludzkiej mamy na uwadze jej naturę nie zawierającą w sobie pierwiastków wewnętrznego rozkładu, czyli z tego względu nie podlegającą śmierci. Mimo to dusza ludzka jako byt przygodny mogłaby przestać istnieć, jeśli Bóg nie powstrzymywałby jej stale w bytowaniu i działaniu" ("Eschatologia", s. 79).



"Bo wasze myśli nie są moimi myślami (...) jak niebiosa przewyższają ziemie, tak (...) moje myśli – wasze myśli." Izajasza 55:8-9

"W (...) dyskusji jest mnóstwo sloganów, które nie powinny zastępować myślenia" LB
 
 
Quster 


Wyznanie: Chrześcijanin
Dołączył: 26 Maj 2006
Posty: 3475
Wysłany: 2008-06-20, 22:06   

tessa napisał/a:
...W jaki sposób Bóg ukarał ich?

- zniszczenie świątyni
- śmierć wielu
- rozproszenie miedzy narodami
- gnębienie jako narodu przez innych

ale napewno nie odrzucenie, bo Biblia mówi to co mówi...
pisalem już o tym i powtarzać sie nie będe
_________________
... wiara, która jest czynna ... Gal. 5:6

NIEBO - Chrześcijanie tyle mówią o niebie, ponieważ Nowy Testament głosi niebo jako nadzieję dla wierzących (1 Piotra 1:4; Kolosan 1:5; Hebrajczyków 3:1). Mówienie o niebie nie wyklucza wiary w życie na ziemi, ponieważ niebo jest tam, gdzie jest Bóg. Gdy Bóg zstąpi między ludzi i zamieszka wśród nich, to tam będzie też niebo (Objawienie 21:1-5). Wielu komentatorów uważa, że niebo i ziemia staną się jednym.

DUSZA NIEŚMIERTELNA - Ks. Wincenty Granat napisał: "Tylko Bóg jest nieśmiertelny z całej istoty swego bytu, tj. nigdy nie może przestać istnieć; wszystko poza Nim jest przygodne, może tedy zniknąć, a więc z tej racji jest śmiertelne. Mówiąc o nieśmiertelności duszy ludzkiej mamy na uwadze jej naturę nie zawierającą w sobie pierwiastków wewnętrznego rozkładu, czyli z tego względu nie podlegającą śmierci. Mimo to dusza ludzka jako byt przygodny mogłaby przestać istnieć, jeśli Bóg nie powstrzymywałby jej stale w bytowaniu i działaniu" ("Eschatologia", s. 79).



"Bo wasze myśli nie są moimi myślami (...) jak niebiosa przewyższają ziemie, tak (...) moje myśli – wasze myśli." Izajasza 55:8-9

"W (...) dyskusji jest mnóstwo sloganów, które nie powinny zastępować myślenia" LB
 
 
tessa

Pomógł: 5 razy
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 4116
Wysłany: 2008-06-20, 22:19   

cytat:


"Pytania czytelników

Czy słowa z Listu do Rzymian 11:26: „Cały Izrael będzie zbawiony”, oznaczają, że należy się spodziewać nawrócenia wszystkich Żydów?

Nie, gdyż z Pisma Świętego jasno wynika, iż określenie „cały Izrael” odnosi się do pełnej liczby duchowych Izraelitów. Werset z Listu do Galatów 3:28 stwierdza wyraźnie, że cielesne różnice nie odgrywają u Boga żadnej roli, gdyż czytamy tam: „Nie ma już Żyda ani poganina, nie ma już niewolnika ani człowieka wolnego, nie ma już mężczyzny ani kobiety, wszyscy bowiem jesteście kimś jednym w Chrystusie Jezusie”. A w Liście do Galatów 6:16 to grono wierzących, składające się zarówno z Żydów, jak i nie-Żydów, jest nazwane „Izraelem Bożym”.

Apostoł Paweł w Liście do Rzymian wyjaśnił, że rodowici potomkowie Abrahama wywodzący się z linii jego wnuka Jakuba (Izraela) mieli szansę ‚uznania’ za synów Bożych. Ponieważ jednak odrzucili Jezusa, to znaczy nie przyjęli go jako Mesjasza, większość z nich utraciła tę niezasłużoną łaskę. Z tego powodu Bóg Jehowa dał także nie-Żydom sposobność wejścia w skład prawdziwego Izraela. Apostoł napisał: „Nie wszyscy bowiem, którzy pochodzą od Izraela, są Izraelem, i nie wszyscy przez to, że są potomstwem Abrahama, stają się jego dziećmi, lecz w ‚Izaaku uznane będzie twoje potomstwo’, to znaczy: nie synowie co do ciała są dziećmi Bożymi, lecz synowie obietnicy są uznani za potomstwo” (Rzym. 9:1-8). „Bo Żydem nie jest ten, który nim jest na zewnątrz, ani obrzezanie nie jest to, które jest widoczne na ciele, ale prawdziwym Żydem jest ten, kto jest nim wewnątrz, a prawdziwym obrzezaniem jest obrzezanie serca, duchowe, a nie według litery. I taki to otrzymuje pochwałę nie od ludzi, ale od Boga”. — Rzym. 2:28, 29.

Podobną myśl wyraził Jezus Chrystus wobec przywódców judaizmu, którzy go odrzucili: „Królestwo Boże będzie wam zabrane, a dane narodowi, który wyda jego owoce” (Mat. 21:43). Narodem tym okazał się duchowy Izrael, złożony zarówno z Żydów, jak i nie-Żydów, którzy uznali Jezusa Chrystusa za swego Pana. Na temat tegoż narodu apostoł Piotr oświadczył: „Jesteście ‚wybranym plemieniem, królewskim kapłaństwem, świętym narodem, ludem Bogu na własność przeznaczonym, abyście ogłaszali dzieła potęgi Tego, który was wezwał z ciemności do przedziwnego swojego światła — wy, którzyście byli nie-ludem, teraz zaś jesteście ludem Bożym, którzyście nie dostąpili miłosierdzia, teraz zaś jako ci, którzy miłosierdzia doznali”. — 1 Piotra 2:9, 10.

Według Księgi Apokalipsy liczba członków tego duchowego narodu ograniczona jest do 144 000. Apostoł Jan pisze: „Usłyszałem liczbę opieczętowanych: sto czterdzieści cztery tysiące opieczętowanych ze wszystkich pokoleń synów Izraela” (Apok. 7:4). Z kilku powodów nie może się to odnosić po prostu do Izraela według ciała. Przede wszystkim sam Jan wiedział, że objawienie zostało mu ukazane „za pomocą znaków” i że Jehowa Bóg zajmował się nowym narodem duchowego Izraela; zapewne więc rozumiał wzmiankę o ‚wszystkich pokoleniach synów Izraela’ w sensie symbolicznym. Potwierdza to nawet okoliczność, że zamieszczony tam wykaz pokoleń nie jest w pełni zgodny ze spisem naturalnego Izraela, podanym w 1 rozdziale Księgi Liczb (Apok. 1:1; 7:5-8). Ponadto objawiono Janowi o tych 144 000: „Spośród ludzi [a nie wyłącznie spośród cielesnego Izraela] zostali wykupieni na pierwociny dla Boga i dla Baranka” (Apok. 14:1, 4). Jeszcze jaśniej przedstawiono tę okoliczność w Apokalipsie 5:9, 10: „Nabyłeś Bogu krwią twoją ludzi z każdego pokolenia, języka, ludu i narodu, i uczyniłeś ich Bogu naszemu królestwem i kapłanami, a będą królować na ziemi”.

Skoro większość rodowitych Izraelitów nie skorzystała ze sposobności stania się członkami duchowego Izraela w okresie przeznaczonym wyłącznie dla nich (na podstawie przymierza Bożego zawartego z Abrahamem), Jehowa Bóg dał nie-Żydom możliwość wejścia w skład tego narodu. (Zobacz dla porównania Daniela 9:27; Łukasza 1:68-79; Dzieje 3:19-26). Bóg zamierzał zbawić „cały Izrael” przez przyjęcie pogan do tego duchowego narodu; apostoł Paweł tak o tym napisał: „Żebyście nie mieli zbyt wysokiego o sobie mniemania, chcę wam, bracia, odsłonić tę tajemnicę: zatwardziałość przyszła na część Izraela [rodowitych Żydów] aż do czasu, gdy poganie w pełni wejdą, i w ten sposób będzie zbawiony cały Izrael”. — Rzym. 11:25, 26, NP.

Gdyby sposobność wejścia w skład duchowego Izraela nie została rozciągnięta na całą ludzkość, wówczas nie byłby zbawiony „cały Izrael”. Dlaczego? Ponieważ ze względu na obojętność i zatwardziałość rodowitych Izraelitów liczba członków duchowego Izraela nie dałaby się skompletować w okresie wyznaczonym przez Boga. Dla Jehowy Boga nie było to tajemnicą, toteż postanowił On, by naród duchowego Izraela został wybrany „spośród ludzi”, to znaczy zarówno spomiędzy Żydów, jak i nie-Żydów. Dla mieszkańców ziemi wszakże taki obrót sprawy stanowił „świętą tajemnicę”. W Liście do Efezjan 3:5, 6 czytamy o tym: „Za innych pokoleń tajemnica ta nie była oznajmiona synom ludzkim, jak teraz za pośrednictwem ducha została objawiona jego świętym apostołom i prorokom, mianowicie, że ludzie z narodów mają być współdziedzicami i członkami jednego ciała oraz razem z nami [wierzącymi Żydami, takimi jak Paweł] uczestnikami obietnicy w jedności z Chrystusem Jezusem, za pośrednictwem dobrej nowiny”. — NW.

Oczywiście należy pamiętać, że odrzucenie przez Jehowę cielesnego Izraela, aby już nie był narodem wybranym, nie zamknęło poszczególnym jednostkom z tego narodu drogi do pojednania się z Bogiem. Wraz ze wszystkimi innymi ludźmi rodowici Izraelici zostali odkupieni cenną krwią Jezusa Chrystusa (1 Tym. 2:5, 6; Hebr. 2:9). Stąd też ci rodowici izraelici, czyli Żydzi, mogą się pojednać z Bogiem jako oddani uczniowie Jego Syna; i właśnie dlatego apostoł Paweł słusznie mógł napisać: „Jeżeli ich odrzucenie przyniosło światu pojednanie, to czymże będzie ich [pojedynczych Żydów] przyjęcie, jeżeli nie powstaniem ze śmierci do życia?” — Rzym. 11:15.

Naturalnie nie cały świat pogański okazał gotowość do pojednania się z Bogiem i nigdy takiej nie okaże. W przeciwnym razie Pan Jezus Chrystus ze swymi aniołami nie miałby powodu do wystąpienia przeciw niezbożnym. A jednak kampania taka zostania wszczęta. Czytamy: „Jest rzeczą słuszną u Boga odpłacić uciskiem tym, którzy was uciskają, a wam, uciśnionym, dać ulgę wraz z nami, gdy z nieba objawi się Pan Jezus z aniołami swojej potęgi w płomienistym ogniu, wymierzając karę tym, którzy Boga nie uznają i nie są posłuszni Ewangelii Pana naszego Jezusa. Jako karę poniosą oni wieczną zagładę z dala od oblicza Pańskiego i od potężnego majestatu Jego” (2 Tes. 1:6-9). Warto zaznaczyć, że chrześcijanie w Tesalonice doznawali ucisku zarówno z rąk Żydów, jak i pogan (Dzieje 17:5-9). Nie ma więc żadnej podstawy do twierdzenia, że wszyscy Żydzi się nawrócą, a tylko nie-Żydzi będą podlegać niekorzystnemu dla nich wyrokowi Jezusa Chrystusa.

Do czasu wykonania tego Boskiego wyroku Żydzi na równi z innymi ludźmi mają sposobność pojednania się z Bogiem. Członkowie duchowego Izraela przebywający jeszcze na ziemi oraz „wielka rzesza” dalszych sług oddanych Bogu Jehowie i Jego Synowi, Jezusowi Chrystusowi, przeżyją bezpiecznie wykonanie wspomnianego wyroku (Apok. 7:2, 3, 9-17, NW). Zatem istotnie cały naród duchowego Izraela będzie zbawiony; nic nie przeszkodzi temu narodowi w osiągnięciu pełnej, z góry ustalonej liczby członków."

w 19/1975 str 23-24
Ostatnio zmieniony przez tessa 2008-06-20, 22:27, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Quster 


Wyznanie: Chrześcijanin
Dołączył: 26 Maj 2006
Posty: 3475
Wysłany: 2008-06-20, 22:26   

tessa napisał/a:

"Pytania czytelników

Czy słowa z Listu do Rzymian 11:26: „Cały Izrael będzie zbawiony”, oznaczają, że należy się spodziewać nawrócenia wszystkich Żydów? w 19/1975


Tessa a nie sądzisz że przemilczenie w tym artukule całego rozdziału 11 listu do Rzymian jest totalnym błędem i amatorszczyzną? Gdzie tu kontekst ? nie ma... ale i tak lepiej bo artykuł wspomina werset 15, 25,26 bo w jednej z najnowszych z tego roku też jest o tym artykuł i tam wogóle nie ma wersetów z 11 rodziału oprócz tego w pytaniu.

Tutaj można posłuchać

Dla mnie to nie badanie Biblii, a tylko naciąganie do postawionej wcześniej tezy, założenia.

Może Tessa skończmy ten temat bo i tak wiem że chociaż będzie ktoś przed nosem stawiał cukier to powiesz że to sól... ale ja cię rozumiem, zaprzeczenie jednej sprawie w jakiej naucza CK może mieć konsekwencje dla twego całego ukształtowanego świata.
_________________
... wiara, która jest czynna ... Gal. 5:6

NIEBO - Chrześcijanie tyle mówią o niebie, ponieważ Nowy Testament głosi niebo jako nadzieję dla wierzących (1 Piotra 1:4; Kolosan 1:5; Hebrajczyków 3:1). Mówienie o niebie nie wyklucza wiary w życie na ziemi, ponieważ niebo jest tam, gdzie jest Bóg. Gdy Bóg zstąpi między ludzi i zamieszka wśród nich, to tam będzie też niebo (Objawienie 21:1-5). Wielu komentatorów uważa, że niebo i ziemia staną się jednym.

DUSZA NIEŚMIERTELNA - Ks. Wincenty Granat napisał: "Tylko Bóg jest nieśmiertelny z całej istoty swego bytu, tj. nigdy nie może przestać istnieć; wszystko poza Nim jest przygodne, może tedy zniknąć, a więc z tej racji jest śmiertelne. Mówiąc o nieśmiertelności duszy ludzkiej mamy na uwadze jej naturę nie zawierającą w sobie pierwiastków wewnętrznego rozkładu, czyli z tego względu nie podlegającą śmierci. Mimo to dusza ludzka jako byt przygodny mogłaby przestać istnieć, jeśli Bóg nie powstrzymywałby jej stale w bytowaniu i działaniu" ("Eschatologia", s. 79).



"Bo wasze myśli nie są moimi myślami (...) jak niebiosa przewyższają ziemie, tak (...) moje myśli – wasze myśli." Izajasza 55:8-9

"W (...) dyskusji jest mnóstwo sloganów, które nie powinny zastępować myślenia" LB
Ostatnio zmieniony przez Quster 2008-06-20, 22:31, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
tessa

Pomógł: 5 razy
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 4116
Wysłany: 2008-06-20, 22:30   

Cytat:
ale napewno nie odrzucenie, bo Biblia mówi to co mówi..


Co mówi?

Jeżeli ich odrzucenie przyniosło światu pojednanie,to czymże będzie ich [pojedynczych Żydów] przyjęcie, jeżeli nie powstaniem ze śmierci do życia?” — Rzym. 11:15.

Jednak mówi o odrzuceniu ich przez Boga.A ty twierdzisz coś przeciwnego!
 
 
Quster 


Wyznanie: Chrześcijanin
Dołączył: 26 Maj 2006
Posty: 3475
Wysłany: 2008-06-20, 22:36   

tessa napisał/a:
Cytat:
ale napewno nie odrzucenie, bo Biblia mówi to co mówi..


Co mówi?

Jeżeli ich odrzucenie przyniosło światu pojednanie,to czymże będzie ich [pojedynczych Żydów] przyjęcie, jeżeli nie powstaniem ze śmierci do życia?” — Rzym. 11:15.

Jednak mówi o odrzuceniu ich przez Boga.A ty twierdzisz coś przeciwnego!


a ja ci mówię przeczytaj całość rozdziału i zadaj sobie pytanie czy Paweł sam nie wiedział co mówi czy wiedział ?

sam werset mówi:

Cytat:
Rzym 11:15 bpd (15) Jeśli bowiem ich odrzucenie jest pojednaniem świata, to czym ich przyjęcie, jeśli nie życiem z martwych?


Paweł mówi o odrzuceniu, bo wielu tak myślało, ale mówi też o PRZYJĘCIU, o tym że po czasie gniewu Bóg zwróci uwagę na swój lud, którego nie odrzucił...

Ale ty patrzysz tylko na początek wersetu, a dalej i dalej w 11 rozdziale nie patrzysz, bo pasuje ci do twoich założeń

Tesso otwórz oczy albo daj mi spokój :lol:

tessa napisał/a:

Jeżeli ich odrzucenie przyniosło światu pojednanie,to czymże będzie ich [pojedynczych Żydów] przyjęcie, jeżeli nie powstaniem ze śmierci do życia?” — Rzym. 11:15.

a to tłumaczenie to już kuriozum, skąd ty wytrzasnęłaś taki przekłamany tekst ? chodzi mi o ten dodatek w nawiasie
_________________
... wiara, która jest czynna ... Gal. 5:6

NIEBO - Chrześcijanie tyle mówią o niebie, ponieważ Nowy Testament głosi niebo jako nadzieję dla wierzących (1 Piotra 1:4; Kolosan 1:5; Hebrajczyków 3:1). Mówienie o niebie nie wyklucza wiary w życie na ziemi, ponieważ niebo jest tam, gdzie jest Bóg. Gdy Bóg zstąpi między ludzi i zamieszka wśród nich, to tam będzie też niebo (Objawienie 21:1-5). Wielu komentatorów uważa, że niebo i ziemia staną się jednym.

DUSZA NIEŚMIERTELNA - Ks. Wincenty Granat napisał: "Tylko Bóg jest nieśmiertelny z całej istoty swego bytu, tj. nigdy nie może przestać istnieć; wszystko poza Nim jest przygodne, może tedy zniknąć, a więc z tej racji jest śmiertelne. Mówiąc o nieśmiertelności duszy ludzkiej mamy na uwadze jej naturę nie zawierającą w sobie pierwiastków wewnętrznego rozkładu, czyli z tego względu nie podlegającą śmierci. Mimo to dusza ludzka jako byt przygodny mogłaby przestać istnieć, jeśli Bóg nie powstrzymywałby jej stale w bytowaniu i działaniu" ("Eschatologia", s. 79).



"Bo wasze myśli nie są moimi myślami (...) jak niebiosa przewyższają ziemie, tak (...) moje myśli – wasze myśli." Izajasza 55:8-9

"W (...) dyskusji jest mnóstwo sloganów, które nie powinny zastępować myślenia" LB
 
 
nike 

Pomogła: 135 razy
Dołączyła: 05 Sie 2006
Posty: 10689
Wysłany: 2008-06-20, 22:58   

Jedną z form przywracania łaski Bożej Izraelowi jest powrót Żydów do Ziemi Świętej i pomyślny rozwój ich kraju dzięki błogosławieństwu Bożemu. Jest to przepowiedziane w bardzo wielu wersetach biblijnych, z których cytujemy kilka: Jer. 16:14-18; 30:4-8, 18-22; 31:4-14, 21, 23-25, 27, 28, 35-40; 32:37-44; 33:7, 10, 11; Ezech. 36:1-15, 24-38; 37:1-28; Oz. 3:4, 5. Wersety te nie mogą odnosić się do ich powrotu z Babilonu, ponieważ nazywają go powrotem z kraju północnego (Rosji, która znajduje się na północ od Palestyny, podczas gdy Babilon położony jest na wschód) i wszystkich innych krajów, do których zostali rozproszeni, a których ani oni sami, ani ich ojcowie nie znali (Jer. 15:4, 14; 16:13), tymczasem Abraham pochodził z Babilonu chaldejskiego , a w skład państwa babilońskiego wchodziły różne miasta-państwa. A zatem wersety te traktują o ich drugim wygnaniu. Gdy tylko Kongres Berliński w czerwcu 1878 roku usunął niedogodności związane z powrotem i przebywaniem Żydów w Palestynie, zaczęli oni stopniowo powracać do swego kraju.
Tak jak prorokuje nasz tekst, Bóg przyszedł z pomocą swemu Izraelowi i okazuje miłosierdzie Syjonowi: nadszedł bowiem czas zlitowania się nad nim, czas naznaczony. Niebawem przez Nasienie Abrahama błogosławione będą wszystkie narody. Już wkrótce poganie będą czcić imię Pana i wszyscy królowie ziemscy ujrzą Jego chwałę: "Gdy pobuduje Pan Syjon i okaże się w chwale swojej". "A wszakże, jako Ja żyję, i napełniona jest [będzie] chwałą Pańską wszystka ziemia" (4 Moj. 14:21).
_________________
http://biblos.feen.pl/index.php
 
 
Bobo 


Pomógł: 551 razy
Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 13647
Wysłany: 2008-06-22, 21:21   

nike
A jak sobie wyobrażasz w praktyce powrót Izraela do łaski?
No bo jakim wtedy będą narodem? Powrót będzie też oznaczał, że będą przestrzegać prawo Mojżeszowe? Czy będą musieli uznać Jezusa? No i czy również powróci system ofiarniczy ze świątynią?
Bo jak na razie:
1. Izrael zamiast teokratycznego ma ustrój republiki
2. Nie uznają Jezusa i nic nie wskazuje, że coś robią w tym kierunku
3. Nie polegają na Jehowie a raczej na nowoczesnej broni
4. Nie mają króla z dynastii Dawida. Zresztą nawet nie mogą udowodnić swojego pochodzenia
5. Nie mają świątyni
6. Poczucie wybrania wcale nie łączą z wiarą w tego Jezusa, który żył 2000 lat temu

Ciekawe co się stanie z muzułmanami, gdyby Żydzi faktycznie się nawrócili. Też potraktują ich jak Kananejczyków? Czyli wyrżną w pień?
No i... jaka ich rola w 1000 leciu?
Aha! Biblia wspomina, że potomstwo Abrahama to już niekoniecznie potomkowie cieleśni. Więc jaka będzie różnica pomiędzy potomkiem Abrahama-żydem a potomkiem Abrahama-chrześcijaninem, nie-żydem?

Nie chcę wszystkiego w jednym poście ale... obliczenia twoje owego 'dwójnasób' też mi się nie zgadzają...
 
 
nike 

Pomogła: 135 razy
Dołączyła: 05 Sie 2006
Posty: 10689
Wysłany: 2008-06-23, 01:03   

Bobo napisał/a:
nike
A jak sobie wyobrażasz w praktyce powrót Izraela do łaski?
No bo jakim wtedy będą narodem? Powrót będzie też oznaczał, że będą przestrzegać prawo Mojżeszowe? Czy będą musieli uznać Jezusa? No i czy również powróci system ofiarniczy ze świątynią?
Bo jak na razie:


Żydzi muszą narodowo przyjąć Jezusa, to nie znaczy,że wszyscy Żydzi Jezusa przyjmą. Do tej pory jeszcze nie przyjęli chociaż bardzo dużo Żydów już w Jezusa wierzy. I ja wierzę,że w ostatnim karaniu Żydów, my to karanie nazywamy "Uciskiem Jakuba", nastąpi po Anarchii, Żydzi narodowo przyjmą Jezusa. I nie będzie mowy tutaj o zabijaniu zwierząt na ofiary itp
.

Bobo napisał/a:
1. Izrael zamiast teokratycznego ma ustrój republiki


To nic,że ma ustrój republiki, jeszcze nie ma Inaguracji królestwa.

Bobo napisał/a:
2. Nie uznają Jezusa i nic nie wskazuje, że coś robią w tym kierunku


Wskazuje już dużo, a ostatnie karanie im w tym dopomoże

Bobo napisał/a:
3. Nie polegają na Jehowie a raczej na nowoczesnej broni


Zaczekaj, jeszcze nie odebrali swojej ziemi, muszą troszkę jeszcze z bronią powalczyć, bo bez broni na piękne oczy Arabowie im ich terenów przez Boga danych nie oddadzą.

Bobo napisał/a:
4. Nie mają króla z dynastii Dawida. Zresztą nawet nie mogą udowodnić swojego pochodzenia


O czym ty mówisz bobo? A Jezus to nie jest czasami król z dynastii Dawida?

Pochodzenie jak najbardziej mogą udowodnić

Bobo napisał/a:
5. Nie mają świątyni


A po co im Świątynia? A jak zajdzie potrzeba to chyba nie jest trudno wybudować nową?

Bobo napisał/a:
6. Poczucie wybrania wcale nie łączą z wiarą w tego Jezusa, który żył 2000 lat temu


Bóg ich jako kokosz kurczęta swoje zgromadził już do Izraela i ich już więcej nie opuści.

Podałam wyżej kilka tekstów, przeczytaj i ustosunkuj sie do nich.

Bobo napisał/a:
Ciekawe co się stanie z muzułmanami, gdyby Żydzi faktycznie się nawrócili. Też potraktują ich jak Kananejczyków? Czyli wyrżną w pień?


Jak sie nawrócą, to nie wyrżną, bo pokochają Jezusa, który jest miłością prawda?
Muzułmanie [dokładnie palestyńczycy] to ich bracia od Ezawa jak może brat brata
mordować?

Bobo napisał/a:
No i... jaka ich rola w 1000 leciu?


Starożytni Święci, Abraham, Jakub,Izaak prorocy itd. wstaną w Palestynie, bo tam umarli i od nich rozpocznie się Królestwo, możliwe,że Jeruzalem będzie stolicą [to jest moje gdybanie] jest to prawdopodobne.

Bobo napisał/a:
Aha! Biblia wspomina, że potomstwo Abrahama to już niekoniecznie potomkowie cieleśni. Więc jaka będzie różnica pomiędzy potomkiem Abrahama-żydem a potomkiem Abrahama-chrześcijaninem, nie-żydem?


Nie uważam,żeby była segregacja tego typu. Nasienie Abrahama ma być jako gwiazdy rozumiem,że jest to klasa spłodzonych z ducha świętego, czyli wszyscy co są w niebie.i jako piasek reszta rodzaju ludzkiego.

Bobo napisał/a:
Nie chcę wszystkiego w jednym poście ale... obliczenia twoje owego 'dwójnasób' też mi się nie zgadzają...


Co ci sie w nim nie zgadza?
_________________
http://biblos.feen.pl/index.php
 
 
Płaskowicki Rys
[Usunięty]

Wysłany: 2008-06-23, 05:37   

Nie rozumiem uczestnika Bobo,pyta on jak sobie ktos wyobraza powrot Izraela do laski/
To nie ma nic z wyobraznia a wiara Slowu.
W Slowie pisze ze Bog jest moce przywrocic Jakuba,i ze to uczyni,a jak i kiedy to juz nie nasza sprawa.
moja sprawa jest dobrze Izrelowi zyczyc-
Blogoslawiacych tobie ja poblogoslawie ,przeklinajacych przeklne.
Odmawianie Izraelowi prawa do laski boga de fakto jest przeklinaniem go.
Bobo nie baw sie w Balama bo cie spotka to co jego-osly cie uczyc beda
 
 
EMET 

Wyznanie: Świadkowie Jehowy w Polsce
Pomógł: 248 razy
Dołączył: 04 Wrz 2006
Posty: 11186
Wysłany: 2008-06-23, 09:26   

Płaskowicki Rys napisał/a:
Nie rozumiem uczestnika Bobo,pyta on jak sobie ktos wyobraza powrot Izraela do laski/
To nie ma nic z wyobraznia a wiara Slowu.
W Slowie pisze ze Bog jest moce przywrocic Jakuba,i ze to uczyni,a jak i kiedy to juz nie nasza sprawa.
moja sprawa jest dobrze Izrelowi zyczyc-
Blogoslawiacych tobie ja poblogoslawie ,przeklinajacych przeklne.
Odmawianie Izraelowi prawa do laski boga de fakto jest przeklinaniem go.
Bobo nie baw sie w Balama bo cie spotka to co jego-osly cie uczyc beda



EMET:
Tak się składa, że różnice interpretacyjne tekstu Biblii są na porządku dziennym u Uczestników tego tutaj Forum.

Jednak obrazowe unaocznienia - np. tutaj PR - co może kogoś spotkać za odmienny od naszego pogląd, to...



Stephanos, ps. EMET
 
 
Płaskowicki Rys
[Usunięty]

Wysłany: 2008-06-23, 09:54   

Ja nie mam nic przeciw roznym punktom widzenia na Slowo,a konsekwencje,ktore pokazywalem bobo nie byly typu-jak nie bedziesz wierzyl jak ja to pojdziesz do piekla itp.
Jeden starotestamentowy prorok postanowil pod wplywem Balaka przeklac izraela,i bog by tego nie czynil posluzyl sie oslem.
niech mnie nawet osiol uczy bylebym nie sprzeciwol sie woli Boga to tyle- nie rzyczylem bobo zle wiec twoje oburzenie jest nie na miejscu-prosze patrz w kontekst wypowiedzi
pozdrawiam
 
 
kesja 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 26 Maj 2006
Posty: 4127
Wysłany: 2008-06-23, 11:20   

Mt 21:43 NS "Właśnie dlatego wam mówię: królestwo Boże będzie wam zabrane, a dane narodowi wydającemu jego owoce."

><
-A kim jest ten goi ,któremu dano królestwo ,jaki to naród wydaje owoce JEJ ?
-43 עַל כֵּן אֲנִי אוֹמֵר לָכֶם כִּי תִּלָּקַח מִכֶּם מַלְכוּת הָאֱלֹהִים וְתִנָּתֵן לְגוֹי אֲשֶׁר יָפִיק אֶת פִּרְיָהּ
Emet jakie znaczenie ma w tym wersecie rodzaj żenski ?

><
Stwórca na pewien czas odepchnał Swój lud ,który przyszedł Wyzwolic od ich grzechów.
Głównie chodzi o Uczonych w Piśmie o tych którzy władali poddanymi ,to ci nauczający
maluczkich nie przyjeli Prawdy ,ale ci niskieg6 rodu przyjeli ,więc nie ma co skazywac wszystkich.
Kości zostały juz zgromadzone i powleczone ,nie zapominajcie ze Izrael ma Flage wiec JEST
a jest bo tak sie Bogu upodobało .
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Strona wygenerowana w 0,1 sekundy. Zapytań do SQL: 10