Forum biblijne Strona Główna Forum biblijne
FORUM ZOSTAŁO PRZENIESIONE. ZAPRASZAMY www.biblia.webd.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Definicja duszy
Autor Wiadomość
Płaskowicki Rys
[Usunięty]

Wysłany: 2008-12-28, 09:30   

Tam jest tylko "i"
pozdrawiam
 
 
ewa.lipka 


Wiek: 49
Dołączyła: 22 Gru 2008
Posty: 245
Skąd: Anglia/bez angielskiego
Wysłany: 2008-12-28, 18:44   

Płaskowicki Rys napisał/a:
Tam jest tylko "i"
pozdrawiam
Rys, napisz jak jest dokładnie tam w orginale napisane, jeśli wiesz, to może porozmawiamy dalej, bo tak ja nie widzę gdzie jest to "i", tak jak to przedstawiłeś, bo w moim przekładzie jest tylko dwa razy przed dusza i przed ciało, a jak jest u Ciebie? :oops:
_________________
Pozdrowionka. :-D

Iść za Jezusem, to badać samego siebie jakiego jestem ducha.
Pozdrawiam Ewa L.
 
 
Płaskowicki Rys
[Usunięty]

Wysłany: 2008-12-28, 19:01   

mamy chyba ten sam przekład i w orginale też tak jest
pozdrawiam
 
 
AgnesPavlovski
[Usunięty]

Wysłany: 2008-12-28, 19:32   

Witaj Ewo! :)
Polecam znakomitą ksiązke, która da ci wgląd w to zagadnienie:
Psychologia Biblijna - Oswald Chambers

http://www.af.com.pl/skle...ed1027f1c94fb0e
Wpisz w google hasło:
Psychologia biblijna - jako pierwsza pojawic się powinna ta pozycja.
Pozdrawiam
Od siebie dodam, bo to temat obszerny i ciekawy niezmiernie, że człowiek jest duchem, posiada duszę i mieszka w ciele.
A więc - człowiek stworzony jest na obraz Boga - jako
duch, dusza i ciało
Modlimy się : Panie zbaw duszę moją
Dusza - musi być zbawiona .
Duch ludzki - musi narodzić się na nowo z Ducha Bożego
Ciało umiera, ale zostanie wzbudzone nowe, chwalebne - to obietnica dla wierzących w Chrystusa.
Temat duch, dusza i ciało jest jednym z ważniejszych tematów w naszej szkole biblijnej, szkole Bożych liderów, do której zapraszam, korzystając z okazji.
www.jjp.org.pl
Ps. Jest jeszcze serce - też ciekawy temat na studium biblijne. :mrgreen:
 
 
ewa.lipka 


Wiek: 49
Dołączyła: 22 Gru 2008
Posty: 245
Skąd: Anglia/bez angielskiego
Wysłany: 2008-12-28, 22:26   

ewa.lipka napisał/a:
>>> 1 Tes. 5:23 (BW)
23. A sam Bóg pokoju niechaj was w zupełności poświęci, a cały duch wasz i dusza, i ciało niech będą zachowane bez nagany na przyjście Pana naszego, Jezusa Chrystusa.
Rys jeżeli ten werset brzmi dokładnia tak jak zapisałam, to nie można go inaczej rozumieć jak cały duch ludzki, to i dusza i ciało, czyli to co wykazałam wcześniej:
ewa.lipka napisał/a:
- - - Czyli duch ludzki = i dusza + i ciało?
Czyli duch ludzki to nie jest nic oddzielnego/innego od duszy i ciała, a jedynie i dusza i ciało byłyby nim duchem ludzkim.
Dusza w środku, na zewnątrz ciało dają ducha ludzkiego.
- - - Czy Ty/Wy też tak to rozumiecie, czy inaczej?
_________________
Pozdrowionka. :-D

Iść za Jezusem, to badać samego siebie jakiego jestem ducha.
Pozdrawiam Ewa L.
 
 
Arius 
badacz Biblii


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 4947
Skąd: kosmopolita
Wysłany: 2008-12-29, 00:00   

ewa.lipka napisał/a:
ewa.lipka napisał/a:
>>> 1 Tes. 5:23 (BW)
23. A sam Bóg pokoju niechaj was w zupełności poświęci, a cały duch wasz i dusza, i ciało niech będą zachowane bez nagany na przyjście Pana naszego, Jezusa Chrystusa.
Rys jeżeli ten werset brzmi dokładnia tak jak zapisałam, to nie można go inaczej rozumieć jak cały duch ludzki, to i dusza i ciało, czyli to co wykazałam wcześniej:
ewa.lipka napisał/a:
- - - Czyli duch ludzki = i dusza + i ciało?
Czyli duch ludzki to nie jest nic oddzielnego/innego od duszy i ciała, a jedynie i dusza i ciało byłyby nim duchem ludzkim.
Dusza w środku, na zewnątrz ciało dają ducha ludzkiego.
- - - Czy Ty/Wy też tak to rozumiecie, czy inaczej?


Ja opieram się na słowach z księgi Rodzaju.

Cytat:
PBG Genesis 2:7 Stworzył tedy Pan Bóg człowieka z prochu ziemi, i natchnął w oblicze jego dech żywota. I stał się człowiek duszą żywiącą.

1. Ulepił BÓG człowieka, czyli CIAŁO
2. Tchnął BÓG dech, czyli DUCHA w to CIAŁO
3. Stał się człowiek DUSZĄ, czyli CIAŁO ożyło

Prościej się nie da tego opisać.
 
 
Yarpen Zirgin 
Katolik


Wyznanie: Kościół katolicki
Pomógł: 16 razy
Wiek: 46
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 15743
Wysłany: 2008-12-29, 06:52   

Ariusie, nikt ci nie powiedział, że w dawnych czasach, kiedy tworzono przekład zwany Biblią Gdańską, słowa "dusza" i "osoba" były stosowane zamiennie?
_________________
Udowadnia się winę, a nie niewinność.

Aha... Nie licz na moją odpowiedź na złośliwości, szyderstwa i próby zmiany tematu.
 
 
Arius 
badacz Biblii


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 4947
Skąd: kosmopolita
Wysłany: 2008-12-29, 12:09   

Yarpen Zirgin napisał/a:
Ariusie, nikt ci nie powiedział, że w dawnych czasach, kiedy tworzono przekład zwany Biblią Gdańską, słowa "dusza" i "osoba" były stosowane zamiennie?


Ciekawe :-) , ale czy prawdziwe?

Cytat:
1997 HNV Genesis 2:7 The LORD God formed man from the dust of the ground, and breathed into his nostrils the breath of life; and man became a living soul.

1964 BBE Genesis 2:7 And the Lord God made man from the dust of the earth, breathing into him the breath of life: and man became a living soul.

1917 JPS Genesis 2:7 Then the LORD God formed man of the dust of the ground, and breathed into his nostrils the breath of life; and man became a living soul.

1901 ASV Genesis 2:7 And Jehovah God formed man of the dust of the ground, and breathed into his nostrils the breath of life; and man became a living soul.

1899 DRA Genesis 2:7 And the Lord God formed man of the slime of the earth: and breathed into his face the breath of life, and man became a living soul.

1890 DBY Genesis 2:7 And Jehovah Elohim formed Man, dust of the ground, and breathed into his nostrils the breath of life; and Man became a living soul.
 
 
Yarpen Zirgin 
Katolik


Wyznanie: Kościół katolicki
Pomógł: 16 razy
Wiek: 46
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 15743
Wysłany: 2008-12-29, 13:52   

Nie cytuj mi przekładów zagranicznych. Nic dla mnie nie znaczą i niczego nie dowodzą. Sprawdź lepiej w słowniku znaczenia słowa nephesz.
_________________
Udowadnia się winę, a nie niewinność.

Aha... Nie licz na moją odpowiedź na złośliwości, szyderstwa i próby zmiany tematu.
 
 
AgnesPavlovski
[Usunięty]

Wysłany: 2008-12-29, 15:07   

Yarpen Zirgin napisał/a:
Ariusie, nikt ci nie powiedział, że w dawnych czasach, kiedy tworzono przekład zwany Biblią Gdańską, słowa "dusza" i "osoba" były stosowane zamiennie?


Yarpenie, dzięki za celne i ważne uwagi. Mnie to osobiście ucieszyło, bo nie wiedziałam. :-)
 
 
tessa

Pomógł: 5 razy
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 4116
Wysłany: 2008-12-30, 19:51   

ewa.lipka napisał/a:
ewa.lipka napisał/a:
>>> 1 Tes. 5:23 (BW)
23. A sam Bóg pokoju niechaj was w zupełności poświęci, a cały duch wasz i dusza, i ciało niech będą zachowane bez nagany na przyjście Pana naszego, Jezusa Chrystusa.
Rys jeżeli ten werset brzmi dokładnia tak jak zapisałam, to nie można go inaczej rozumieć jak cały duch ludzki, to i dusza i ciało, czyli to co wykazałam wcześniej:
ewa.lipka napisał/a:
- - - Czyli duch ludzki = i dusza + i ciało?
Czyli duch ludzki to nie jest nic oddzielnego/innego od duszy i ciała, a jedynie i dusza i ciało byłyby nim duchem ludzkim.
Dusza w środku, na zewnątrz ciało dają ducha ludzkiego.
- - - Czy Ty/Wy też tak to rozumiecie, czy inaczej?


Czy rzeczywiście ten werset Pawła wskazuje na definicję człowieka?Jak zatem rozumiec słowa "ciało niech będą zachowane bez nagany na przyjście Pana naszego, Jezusa Chrystusa. "
Ciała w sensie literalnym z pewnością nie zostały zachowane do czasu "przyjścia Pana".
Zatem tą wypowiedż Pawła należy rozumiec jako przenośnię: nie chodziło mu o literalne ciało człowieka .

Jaką ?

Paweł pisał o "ciele" jako o naśladowcach Chrystusa ,którzy mieli istniec pod koniec czasów i mieli czuwac i zważac na znaki wskazujące przyjście Pana.
Zatem ta wypowiedż Pawła nie jest definicją duszy,lub ciała lub ducha.

Tą definicja duszy jest w księdze Rodzaju .

Rodzaju 2:7

I Jehowa Bóg przystąpił do kształtowania człowieka z prochu ziemi, i tchnął w jego nozdrza dech życia, i człowiek stał się duszą żyjącą.

Czyli

dusza=ciało +dech życia -inaczej duch.
 
 
ewa.lipka 


Wiek: 49
Dołączyła: 22 Gru 2008
Posty: 245
Skąd: Anglia/bez angielskiego
Wysłany: 2009-01-01, 01:02   

tessa napisał/a:
Czy rzeczywiście ten werset Pawła wskazuje na definicję człowieka?Jak zatem rozumiec słowa "ciało niech będą zachowane bez nagany na przyjście Pana naszego, Jezusa Chrystusa. "
Ciała w sensie literalnym z pewnością nie zostały zachowane do czasu "przyjścia Pana".
Zatem tą wypowiedż Pawła należy rozumiec jako przenośnię: nie chodziło mu o literalne ciało człowieka .
Widzisz "tessa", to zależy jak się rozumie przyjście Pana Jezusa, bo jeżeli weźmie się pod uwagę takie przyjście, jak uważają ŚJ i wieksza część Badaczy, to można by było tak to rozumieć jak Ty to napisałaś, jednak sprawa się komplikuje, jeżeli przyjście Pana rozumie się zupełnie inaczej, a mianowicie do każdego z osobna np. tuż przed śmiercią. I co?, wtedy mi się nie kłóci.

tessa napisał/a:
Jaką ?
Paweł pisał o "ciele" jako o naśladowcach Chrystusa ,którzy mieli istniec pod koniec czasów i mieli czuwac i zważac na znaki wskazujące przyjście Pana.
Zatem ta wypowiedż Pawła nie jest definicją duszy,lub ciała lub ducha.
"Tessa", a co w takim razie Paweł mógł mieć na myśli, jeżeli ciało nam jest jasne - to Ciało Chrystusa jako no właśnie jako co? - Do ŚJ i Badaczy, tylko proszę Biblijnie, bo uważacie, że Ciało Chrystusa, to tylko klasa 144 tys., więc czyżby Paweł miał tu na myśli zbór/kościół/społeczność?, a co to jest dusza?, bo duch to chyba wiadomo, Duch Święty zboru, a dusza zboru to co?
Tak więc mi nie pasuje Twoje wytłumaczenie tegoż fragmentu z tego listu.
>>> "(...) a cały duch wasz i dusza, i ciało (...)" <<<
- duch wasz - duch zboru? - Ok.
- i dusza - co tu można wstawić według Twojej teorii, jeżeli duch jest wymieniony na samym początku?
- i ciało - ciało Chrystusa/kościół/144 tys. - np. Ok, a co z resztą zboru niezaliczającą się do tej klasy?

tessa napisał/a:
Tą definicja duszy jest w księdze Rodzaju .

Rodzaju 2:7

I Jehowa Bóg przystąpił do kształtowania człowieka z prochu ziemi, i tchnął w jego nozdrza dech życia, i człowiek stał się duszą żyjącą.

Czyli

dusza=ciało +dech życia -inaczej duch.
Tak jest to pierwsza definicja duszy w Piśmie Świętym.
I wcale nie musi się to zgadzać z resztą Pisma Świętego, bo:
>>> 1 Moj. 35:18 (BW)
18. A gdy uchodziła z niej dusza, bo umierała, nazwała go: Ben-Oni, lecz ojciec jego nazwał go Beniamin. <<<

- - - Jak to uchodziła z niej dusza, czy duch, co z niej uchodziło?
Podobno wierzenia Żydowskie co do duszy i ducha się zmieniały, wiec kurczowo nie można się trzymać czegoś, co dziś Duch Boży tłumaczy inaczej niż dawał rozumieć wtedy.
Dziś mamy więcej słów Bożych, które również trzeba sprawdzać, a nie tylko Stary Testament i czas stważania, bo wszystko musi się kleić.
_________________
Pozdrowionka. :-D

Iść za Jezusem, to badać samego siebie jakiego jestem ducha.
Pozdrawiam Ewa L.
 
 
tessa

Pomógł: 5 razy
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 4116
Wysłany: 2009-01-01, 13:22   

Cytat:
tessa napisał/a:
Czy rzeczywiście ten werset Pawła wskazuje na definicję człowieka?Jak zatem rozumiec słowa "ciało niech będą zachowane bez nagany na przyjście Pana naszego, Jezusa Chrystusa. "
Ciała w sensie literalnym z pewnością nie zostały zachowane do czasu "przyjścia Pana".
Zatem tą wypowiedż Pawła należy rozumiec jako przenośnię: nie chodziło mu o literalne ciało człowieka .
Widzisz "tessa", to zależy jak się rozumie przyjście Pana Jezusa, bo jeżeli weźmie się pod uwagę takie przyjście, jak uważają ŚJ i wieksza część Badaczy, to można by było tak to rozumieć jak Ty to napisałaś, jednak sprawa się komplikuje, jeżeli przyjście Pana rozumie się zupełnie inaczej, a mianowicie do każdego z osobna np. tuż przed śmiercią. I co?, wtedy mi się nie kłóci.


Czy znalazłaś wersety popierające twoją tezę?

Ja znalazłam wersety dotyczące "przyjścia Pana":

„Gdyby [pan] przybył o drugiej straży, czy nawet o trzeciej, i tak ich zastał [czuwających], są szczęśliwi!” (Łukasza 12:35-38)

Jezus nakazał swym uczniom czuwac ,bo nie wiedzą o jakiej porze ich Pan przyjdzie.
W Ewangelii według Łukasza zanotowano wypowiedź Jezusa, który przyrównał chrześcijan do niewolników czekających na powrót swego pana z wesela. Musieli mieć się na baczności, żeby w chwili jego przybycia nie spać, lecz zaraz go powitać. Podobnie Jezus powiedział o sobie: „Syn Człowieczy przyjdzie o godzinie, której się nie domyślacie” (Łukasza 12:40).

Zapowiadając proroczo znak swej obecności, Jezus oświadczył: „Kto rzeczywiście jest niewolnikiem wiernym i roztropnym, którego pan ustanowił nad członkami czeladzi swojej, aby im dawał pokarm we właściwym czasie? Szczęśliwy ów niewolnik, jeśli jego pan, przybywszy, zastanie go tak czyniącego!Mateusza 24:45-47

I tutaj też jest mowa o powrocie Jezusa jako pewnym wydarzeniu,które miało nastac w przyszłości ,a nie jako o doświadczeniu jednostki.

Sam też Jezus tak stwierdza o swoim powrocie:

J 14:3 NS "A jeśli pójdę i przygotuję wam miejsce, to przyjdę znowu i przyjmę was do siebie, abyście gdzie ja jestem, wy też byli."

J 14:28 NS "Słyszeliście, że wam powiedziałem: Odchodzę i znowu przyjdę do was. Gdybyście mnie miłowali, radowalibyście się, że idę do Ojca, gdyż Ojciec jest większy niż ja."


Lk 19:12 NS "Dlatego rzekł: "Pewien człowiek szlachetnego rodu udał się do odległej krainy, aby sobie zapewnić władzę królewską i powrócić:"

1Tes 4:15 NS "Albowiem to mówimy wam na podstawie słowa Jehowy, że my, żyjący, którzy pozostaniemy przy życiu aż do obecności Pana, w żaden sposób nie wyprzedzimy tych, którzy zapadli w sen śmierci;"











Cytat:
Tak jest to pierwsza definicja duszy w Piśmie Świętym.
I wcale nie musi się to zgadzać z resztą Pisma Świętego, bo:
>>> 1 Moj. 35:18 (BW)
18. A gdy uchodziła z niej dusza, bo umierała, nazwała go: Ben-Oni, lecz ojciec jego nazwał go Beniamin. <<<


Zgadza się całkowicie z innymi wypowiedziami Biblii.

Adam był duszą

1Kor 15:45 NS "Tak nawet jest napisane: "Pierwszy człowiek, Adam, stał się duszą żyjącą". Ostatni Adam stał się duchem życiodajnym."

Słowo "dusza" występuje w dwóch różnych znaczeniach:

1.Jest to człowiek lub zwierzę
Dzieje 2:41
" Ochrzczono więc tych, którzy ochoczo przyjęli jego słowo, a tego dnia zostało dołączonych około trzech tysięcy dusz."
IPiotra 3:20
które niegdyś okazały nieposłuszeństwo, gdy cierpliwość Boża wyczekiwała za dni Noego — w czasie budowy arki, w której niewiele osób, to jest osiem dusz, zostało bezpiecznie przeprowadzonych przez wodę.

Rodzaju 1:20
20 I przemówił Bóg: „Niech się zaroją wody rojem dusz żyjących i niech stworzenia latające latają nad ziemią po obliczu przestworza niebios”.

2.Jest to życie

Mateusza 6:25

 „Dlatego wam mówię: Przestańcie się zamartwiać o swe dusze, jeśli chodzi o to, co będziecie jeść lub co będziecie pić, albo o swe ciała, jeśli chodzi o to, w co się będziecie ubierać. Czyż dusza nie znaczy więcej niż pokarm, a ciało niż odzież? "

Jana 10:15

" tak jak Ojciec zna mnie, a ja znam Ojca; i daję swą duszę za owce."


Łukasza12
20 Ale Bóg rzekł do niego: ‚Nierozsądny, tej nocy zażądają od ciebie twej duszy. Czyje więc będzie to, co nagromadziłeś?’ 21 Tak się dzieje z człowiekiem, który gromadzi skarb dla siebie, ale nie jest bogaty wobec Boga”.



W przekładzie Biblii POznańskiej ten werset brzmi:

Lk 12:20 Bp „Ale Bóg mu powiedział: Głupcze, jeszcze tej nocy pozbawią cię życia i komuż przypadnie to, coś sobie przygotował?”

I właśnie w tym drugim znaczeniu użyto słowa nefesz w Rodzaju 35:18.Uszła dusza czyli życie więc umarła.

Cytat:
a dusza zboru to co?


Znaczenie tego słowa to też : „dusza” jako życie .Czyli Paweł modląc się za pierwszych chrześcijan aby ich "dusza" była zachowana na czas obecności Pana oznacza aby byli oni żywi w oczach Boga ,aby nie byli martwi duchowo.

Cytat:
- i ciało - ciało Chrystusa/kościół/144 tys. - np. Ok, a co z resztą zboru niezaliczającą się do tej klasy?


I tzw "drugie owce" korzystają z podobnych błogosławieństw ,co "mała trzódka.
Na przykład też mają w perspektywie życie wieczne,ale nie w niebie u boku Jezusa tylko na rajskiej ziemi.Psalm 37:11.

Ap 7:14-20 NS „Zaraz więc powiedziałem mu: "Panie mój, ty to wiesz". A on rzekł do mnie: "Są to ci, którzy wychodzą z wielkiego ucisku i wyprali swoje długie szaty, i wybielili je we krwi Baranka.(15) Właśnie dlatego są przed tronem Boga i dniem i nocą pełnią dla niego świętą służbę w jego świątyni; a Zasiadający na tronie rozpostrze nad nimi swój namiot.(16) Nie będą już więcej głodować ani już więcej pragnąć ani nie porazi ich słońce ni żadna spiekota,(17) ponieważ Baranek, który jest pośrodku tronu, będzie ich pasł i poprowadzi ich do źródeł wód życia. A Bóg otrze z ich oczu wszelką łzę".”
 
 
Greg 

Dołączył: 09 Lis 2008
Posty: 39
Skąd: Kraków
Wysłany: 2009-01-01, 19:43   

tessa napisał/a:
Na przykład też mają w perspektywie życie wieczne,ale nie w niebie u boku Jezusa tylko na rajskiej ziemi.Psalm 37:11.

Ap 7:14-20 NS „Zaraz więc powiedziałem mu: "Panie mój, ty to wiesz". A on rzekł do mnie: "Są to ci, którzy wychodzą z wielkiego ucisku i wyprali swoje długie szaty, i wybielili je we krwi Baranka.(15) Właśnie dlatego są przed tronem Boga i dniem i nocą pełnią dla niego świętą służbę w jego świątyni; a Zasiadający na tronie rozpostrze nad nimi swój namiot.(16) Nie będą już więcej głodować ani już więcej pragnąć ani nie porazi ich słońce ni żadna spiekota,(17) ponieważ Baranek, który jest pośrodku tronu, będzie ich pasł i poprowadzi ich do źródeł wód życia. A Bóg otrze z ich oczu wszelką łzę".”


Będą w świątyni Boga, która jest w...

Ap 11:19 Bw „I otworzyła się świątynia Boża, która jest w niebie, i ukazała się Skrzynia Przymierza jego w świątyni jego; i zaczęło się błyskać i głośno grzmieć, i przyszło trzęsienie ziemi, i spadł wielki grad.”
 
 
tessa

Pomógł: 5 razy
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 4116
Wysłany: 2009-01-10, 19:27   

Greg napisał/a:
tessa napisał/a:
Na przykład też mają w perspektywie życie wieczne,ale nie w niebie u boku Jezusa tylko na rajskiej ziemi.Psalm 37:11.

Ap 7:14-20 NS „Zaraz więc powiedziałem mu: "Panie mój, ty to wiesz". A on rzekł do mnie: "Są to ci, którzy wychodzą z wielkiego ucisku i wyprali swoje długie szaty, i wybielili je we krwi Baranka.(15) Właśnie dlatego są przed tronem Boga i dniem i nocą pełnią dla niego świętą służbę w jego świątyni; a Zasiadający na tronie rozpostrze nad nimi swój namiot.(16) Nie będą już więcej głodować ani już więcej pragnąć ani nie porazi ich słońce ni żadna spiekota,(17) ponieważ Baranek, który jest pośrodku tronu, będzie ich pasł i poprowadzi ich do źródeł wód życia. A Bóg otrze z ich oczu wszelką łzę".”


Będą w świątyni Boga, która jest w...

Ap 11:19 Bw „I otworzyła się świątynia Boża, która jest w niebie, i ukazała się Skrzynia Przymierza jego w świątyni jego; i zaczęło się błyskać i głośno grzmieć, i przyszło trzęsienie ziemi, i spadł wielki grad.”


Nie tylko w niebie.


Duchowa świątynia Jehowy to nie tylko niebo.Jezus wstąpił do miejsca najświętszegotej świątyni duchowej ,czyli samego nieba .

Hbr 9:24 NS "Bo Chrystus wszedł nie do miejsca świętego uczynionego rękami, będącego odbiciem rzeczywistości, ale do samego nieba, żeby się teraz na waszą rzecz ukazywać przed osobą Boga."




W świątyni Jehowy oprócz miejsca świętego jest jeszcze dziedziniec i miejsce gdzie składano ofiary.

W Izajasza 2:1-4 i Micheasza 4:1-4 zapowiedziano, że ‛pod koniec dni góra domu Jehowy będzie wyniesiona’ i że do tego „domu Jehowy” napłyną „wszystkie narody”.

Ponieważ od 70 r. n.e. nie było już literalnej świątyni Jehowy w Jerozolimie, słowa te muszą się odnosić nie do jakiejś materialnej budowli, lecz do wywyższenia „pod koniec dni” prawdziwego wielbienia Jehowy w życiu Jego sług i do zgromadzania ludzi ze wszystkich narodów, żeby oddawali Bogu cześć w Jego wielkiej duchowej świątyni.

I właśnie owa "wielka rzesza " oddaje Bogu cześć na ziemskich dziedzińcach duchowej świątyni.

W rozdz. 40-47 Księgi Ezechiela można znaleźć dokładny opis pewnej świątyni Jehowy.

Nigdy jej jednak nie wybudowano na górze Moria w Jerozolimie — zresztą nawet by się tam nie zmieściła.
Musi to więc być kolejne wyobrażenie wielkiej duchowej świątyni Boga.
W opisie tym szczególną uwagę zwrócono na dobrodziejstwa, jakie zapewnia ta świątynia, oraz na specjalne środki podjęte po to, by wśród czcicieli Boga na jej dziedzińcach nie znalazł się nikt niegodny.
Ci ,co mogą wejść do tej świątyni muszą być czyści duchowo.Muszą wyprać swe szaty we krwi Baranka i je wybielić.
A ponieważ wychodzą z wielkiego ucisku ,oznacza to ,że Bóg ich ocalił do życia wiecznego na ziemi.

Prz 2:21 NS „Prostolinijni bowiem będą przebywać na ziemi i nienaganni będą na niej pozostawieni.”
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Strona wygenerowana w 0,09 sekundy. Zapytań do SQL: 11