|
Forum biblijne
FORUM ZOSTAŁO PRZENIESIONE. ZAPRASZAMY www.biblia.webd.pl
|
Co może Cię odwieść od Chrystusa? |
Autor |
Wiadomość |
romanszewczuk3
romanszewczuk3
Wyznanie: protestant
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 62
|
Wysłany: 2009-01-20, 06:41 Co może Cię odwieść od Chrystusa?
|
|
|
Mój samochód odmówił posłuszeństwa. Nie mogłem uruchomić silnika. Byłem
bezradny, nie miałem już żadnego pomysłu na naprawę. Nie pomogło nawet
"ciąganie" innym samochodem. Zdecydowałem się zaholować samochód do
fachowca od instalacji gazowych. Po wstępnych oględzinach powiedział, że
podejmie się naprawy ale nie może ocenić jakie będą koszty.
Najczarniejszy scenariusz to ok 200 PLN. To trochę dużo ale samochód był
mi niezbędny; zbliżał się weekend, spotkanie z moimi dziećmi, które
bardzo kocham ale mogę być z nimi tylko w weekendy. One są moją wielką
radością, wielkim darem od Zbawiciela. Zleciłem naprawę a sam poszedłem
do bankomatu po pieniądze. Przy sobie miałem ok.30PLN. To był dzień
wypłaty, więc spodziewałem się skromnych ale wystarczających środków.
Dałem polecenie wypłaty 300PL:N-brak środków. 200- brak środków. Co
jest? już byłem zdenerwowany. Wybrałem opcję saldo konta- było ok. 30
PLN. Co się dzieje? Przecież dzisiaj jest dzień wypłaty, zarabiam dość
dobrze. Fakt, że mam wiele zobowiązań, alimenty, pożyczka,
ubezpieczenie, bilety, związki itp ale mój zakład pracy jest w 100%
wypłacalny i nie było przypadku aby w dzień wypłaty nie było pieniędzy
na koncie. Sprawdzam historię konta i widzę, że wypłata nastąpiła- ok 30
PLN. To był wielki cios, nogi pode mną się ugięły, łzy stanęły w oczach,
serce zaczęło niesamowicie łomotać. Wybrałem te 30 i idę w kierunku
zakładu naprawczego. Chciałem jak najszybciej skręcić w boczne uliczki
bo nie mogłem opanować łez. Gdy już znalazłem się z dala od ludzkich
spojrzeń wybuchnąłem wielkim płaczem. Boże, dlaczego?!?! Przecież znasz
moją sytuację ! Co się stało? Przecież tam jest w naprawie samochód,
moje dzieci czekają, czeka właściciel mieszkania!!! Boże to mnie bardzo
boli, jest mi bardzo źle i całkowicie nie rozumiem Twojego postępowania.
Przecież jestem Twoim dzieckiem, masz tak wiele bogactw, jesteś
wszechmocny. Więc dlaczego?
Ale już za chwilę: Boże Wszechmocny, przecież Ty wiesz o wszystkim co
się dzieje w moim życiu, nie może włos spaść z mojej głowy bez Twojej
wiedzy, więc znasz i tę sytuację. Dobre rzeczy przyjmuję a złych
(przynajmiej w moich oczach złych) nie przyjmę. Cóż może odłączyć mnie
od miłości Twojej?Głód, miecz? niebezpieczeństwo? prześladowanie? mała
wypłata?
I raptem tak głęboki pokój i radość przepełniła moje serce, że na
przekór faktom i okolicznościom zacząłem śpiewać i oddawać chwałę Bogu.
I wtedy.... Nie nie zdażył się żaden cud. Chociaż czy nie jest cudem
bezwarunkowe zaufanie Bogu wbrew zdrowemu rozsądkowi i oczywistym faktom?
Doszedłem do mechanika, samochód był naprawiony za 20PLN. Zostało na
paliwo i jedzenie dla dzieci. Następnie wziąłem chwilówkę z zakładu
pracy. Dostałem też (cudowna Boża łaska) całkowicie niespodziewanie
zwrot nadpłasty z pewnej instytucji i przeżyłem.
Całe to wydarzenie uświadomiło mi natomiast z jakiego powodu chodzę z
Chrystusem. To nie dla Jego darów i pomocy. Ja chodzę z Chrystusem,
ponieważ On podbił moje serce swoją cudowną osobą, swoją miłością aż na
krzyż. Wzmocniło to zdecydowanie moją wiarę.
A jak jest z Tobą? Czy chodzisz i przychodzisz aby otrzymywać? Czy też
osoba Zbawiciela jest głęboko w Twoim sercu? Czy tylko dobre rzeczy
chcesz otrzymywać a wzdrygasz się przed niedobrymi?
Cóż może Ciebie odwieścćod Chrystusa?
____ |
|
|
|
|
Płaskowicki Rys [Usunięty]
|
Wysłany: 2009-01-20, 07:19
|
|
|
Bardzo budujące świadectwo
dziękuję za podniesienie na duchu przez wskazanie że Pan wciąż żyje i troszczy się o swoje owce
pozdrawiam |
|
|
|
|
AgnesPavlovski [Usunięty]
|
Wysłany: 2009-01-20, 12:37
|
|
|
Roman - więcej takich ludzi trzeba, prawdziwych, nie szukających swego. Ja zawsze jestem zbudowana tym co piszesz, bracie i dziękuje Bogu, że jeszcze są tacy ludzie - prawdziwi. |
|
|
|
|
romanszewczuk3
romanszewczuk3
Wyznanie: protestant
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 62
|
Wysłany: 2009-01-20, 18:34
|
|
|
Dziękuję za miłe słowa zachęty, mobilizują mnie. jednak Biblia mówi; niedobrze jeść za dużo miodu, bądź więc oszczędny w słowach pochwalnych. |
|
|
|
|
AgnesPavlovski [Usunięty]
|
Wysłany: 2009-01-20, 18:35
|
|
|
Prz 16:24 Bw "Miłe słowa są jak plaster miodu, słodyczą dla duszy i lekarstwem dla ciała."
Prz 24:13 Bw "Synu mój, jedz miód, bo jest dobry, słodki jest plaster miodu dla twojego podniebienia;"
___________________________________________________________________________
Prz 25:27 Bw "Niedobrze jest jeść za wiele miodu; bądź więc oszczędny
w słowach pochwalnych."
___________________________________________________________________________
Owszem, ale na tym forum dwóch pierwszych raczej nie uświadczysz. |
|
|
|
|
Płaskowicki Rys [Usunięty]
|
Wysłany: 2009-01-20, 18:54
|
|
|
To zdjęcie w podpisie to Twoje ?
Jesteśmy więc podobni nie tylko z przeżycia/Pan wyprowadził mnie z załamania nerwowego grzechu ,alkoholu i nikotyny/
ale również z urody
pozdrawiam |
|
|
|
|
AgnesPavlovski [Usunięty]
|
Wysłany: 2009-01-20, 19:00
|
|
|
Rysiu, Wy, jak dwaj bracia - od razu widziałam. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
•
|