Forum biblijne Strona Główna Forum biblijne
FORUM ZOSTAŁO PRZENIESIONE. ZAPRASZAMY www.biblia.webd.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Ja i mój BAŁWAN.
Autor Wiadomość
krecik 

Pomógł: 41 razy
Wiek: 59
Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 1190
Skąd: Pszczółki
Wysłany: 2014-07-21, 15:45   

BoaDusiciel napisał/a:
Mam natomiast bogatą wyobraźnię i widzę Baranka z Krecikiem ucztujących przy jednym stole :mrgreen:

Zazdroszczę Ci takiej wyobraźni ! Na szczęście będę do Niego fizycznie podobny, nie do gryzonia.
_________________
Błogosławieni, którzy są zaproszeni na weselną ucztę Baranka. OBJ.19:9
 
 
leszed 
a/zrozumiały


Wyznanie: biblijne.com
Pomógł: 57 razy
Wiek: 56
Dołączył: 08 Sie 2009
Posty: 3656
Skąd: dostępny tylko na pw/www
Wysłany: 2014-07-21, 18:14   

viktor napisał/a:
Wiara o której wspominasz przychodzi poprzez przeżycia
Mama to słowo zawierajace przytulania, pocałunki, zwierzenia, pomoc, troskę, pokarm i ciepło.
Mamę widzimy dotykamy, możemy słyszeć odpowiedź.
Wyślę na wakacje pieniądze, i włoży kanapki.

Tylko co któras mama spełnia warunki bliskie ideałom, a raczej nie spełnia. Mnie chodziło o cos innego. Przykład z mamą jest malowniczy, i o to chodziło, i to rozumiesz, poza wiarą. Najczęsciej po prostu wierzy się, instynktownie wręcz, łatwa to rzecz.
_________________
Szymon Piotr: Chrystus, Syn Boga Żywego
Jezus: Szymonie ty jesteś Kamień i na tej skale zbuduję Kościół Mój
Piotr (Kamień): Pan- przystąpcie do Niego, do Kamienia Żywego
i wy sami jako Kamienie Żywe
Kamieniem węgielnym… wzgardzili… niewierzący… budowniczowie
i skałą zgorszenia
 
 
BoaDusiciel 

Wyznanie: Pan jest moim pasterzem, nie brak mi niczego
Pomógł: 216 razy
Dołączył: 04 Lis 2013
Posty: 5384
Wysłany: 2014-07-21, 19:45   

krecik napisał/a:
BoaDusiciel napisał/a:
Mam natomiast bogatą wyobraźnię i widzę Baranka z Krecikiem ucztujących przy jednym stole :mrgreen:

Zazdroszczę Ci takiej wyobraźni ! Na szczęście będę do Niego fizycznie podobny, nie do gryzonia.


Tak, wiem.
Krecik nie będzie podobny do kreta.
Baranek nie będzie podobny do baranka.
Uczta nie będzie ucztą.
Nawet wesele nie będzie weselem.
Zapewne jest jakieś kulturalne określenie na taki stan rzeczy, ale na razie nie przychodzi mi ono do głowy :mrgreen:
_________________
Pan jest moim pasterzem, nie brak mi niczego
 
 
leszed 
a/zrozumiały


Wyznanie: biblijne.com
Pomógł: 57 razy
Wiek: 56
Dołączył: 08 Sie 2009
Posty: 3656
Skąd: dostępny tylko na pw/www
Wysłany: 2014-07-21, 22:47   

a boa?
_________________
Szymon Piotr: Chrystus, Syn Boga Żywego
Jezus: Szymonie ty jesteś Kamień i na tej skale zbuduję Kościół Mój
Piotr (Kamień): Pan- przystąpcie do Niego, do Kamienia Żywego
i wy sami jako Kamienie Żywe
Kamieniem węgielnym… wzgardzili… niewierzący… budowniczowie
i skałą zgorszenia
 
 
BoaDusiciel 

Wyznanie: Pan jest moim pasterzem, nie brak mi niczego
Pomógł: 216 razy
Dołączył: 04 Lis 2013
Posty: 5384
Wysłany: 2014-07-22, 06:05   

leszed napisał/a:
a boa?


Boa jest z innej bajki ;-)
_________________
Pan jest moim pasterzem, nie brak mi niczego
 
 
viktor 
z duchem wiary

Dołączył: 14 Paź 2012
Posty: 201
Wysłany: 2014-07-24, 18:23   

Witam.

Zacytuję krecika.........Z jednej strony patrząc to masz rację mówiąc o utracie wolności. Gdyż człowiek wchodząc do Bożej rodziny, dobrowolnie poddaje się w niewolę Chrystusa, z tym że ta niby niewola jest dopiero PRAWDZIWĄ WOLNOŚCIĄ............

Używasz tutaj spotykanego często sloganu religijnego.
Warto zatrzymać się i w kilku słowach powiedzieć o konsekwencjach tej myśli.

Czy wolność może być w niewoli?
Mówisz .... Ta niby niewola jest PRAWDZIWĄ WOLNOŚCIĄ...

Totalne ustroje często cytowały podobne myśli, ich idealny świat był oaza wspaniałej wolności w świecie oczywiście jedynie słusznym i ..... Szczęśliwym...
Ale oczywiście chrześcijaństwo nie jest totalitaryzmem.
Prawdziwą wolnością posługiwali się faszyści, nawiedzeni wizjonerzy i inni głosiciele idący przez świat z chęcią niesienia swoistej szczęśliwości. Świat przez nich głoszony był szczęśliwy w oceanie grzechu, występku i zła.

Zastanówmy się nad wolnością, która jest jak atmosfera niezbędna.
Posłużę się najprostszym przykładem - MIŁOŚĆ.
Czy można nazwać ją prawdziwą gdy mamy do czynienia z PRAWDZIWĄ WOLNOŚCIĄ?
Wyobraźmy sobie młodą pannę stojącą przed ołtarzem i posiadającą tzw. PRAWDZIWĄ WOLNOŚĆ WYBORU.
Nie wiem czy znajdę tutaj jakikolwiek realny przykład tak ,,szczęśliwej'' i chętniej tak wybierać.
Niech jej ktoś przed ślubem ktoś próbuje wytłumaczyć twoje pojęcie że ... ta niby niewola to...PRAWDZIWA WOLNOŚĆ.
Śmiem nawet twierdzić że dla każdej panny byłby to koszmar. No chyba ze się nic nie zmieniło!

Więc chyba trochę dziwnie wyglada chrześcijaństwo i Bóg z taką .... PRAWDZIWĄ WOLNOŚCIĄ.


Lecz faktycznie mamy wolną wolę i możemy wybierać to co uważamy za słuszne. Lecz jeśli okaże się że Biblia ma rację, to ci którzy dzisiaj ją odrzucą, już nie będą mieli okazji zmienić tego wyboru. Dlatego rozsądniej jest przyjąć Chrystusa. Co człowiek może stracić ? Jedynie swoją dumę...

Widzisz taki argument ostatecznego wyboru z opcją potępienia, nie bardzo chyba do twarzy Bogu.
A co do słów .... Co człowiek może stracić ..... swoją dumę.
To zastanawiam się czy najpierw by rozumu nie stracił wybierając ..PRAWDiZIWĄ WOLNOŚĆ....

Najważniejszym w człowieczeństwem jest chyba godność.
Ludzkość płaciła wysoką cenę wolności aby żyć godnie.
Czy można więc wybrać taką ,, wolność' za cenę godności?

Pozdrawiam.
Viktor
Ostatnio zmieniony przez Anna01 2014-07-24, 20:23, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
mitryl 


Wyznanie: Aby tylko na Drodze Prawdy do ?ycia.
Pomógł: 8 razy
Wiek: 38
Dołączył: 17 Lut 2014
Posty: 93
Skąd: Kurpie
Wysłany: 2014-07-25, 11:49   

Przejawem wolności, świadome oddanie sie w niewolę Bogu. Zdanie sobie sprawy że ułomność nasza jest tak wilka że niezbędne jest to by jak najwięcej było w nas Pana Jezusa. Wszyscy mamy być jednym ciałem. A jak mamy być jednym organizmem z funkcjonującymi organami i członkami każde według swego przeznaczenia. Jeśli każdy chce po swojemu. Tu na ziemi widać co wynika z tego kiedy każdy grabi do siebie . Spoiną jest Duch Święty. Głową Chrystus Pan , to on jest mózgiem bez głowy reszta nie działa.

Bóg wie lepiej co jest dla mnie dobre :)
_________________
B?ogos?awieni, którzy pior? swoje szaty, aby mieli prawo do drzewa ?ywota i mogli wej?? przez bramy do miasta.
MARANA THA
https://www.youtube.com/watch?v=KumSroHP4VA
 
 
krecik 

Pomógł: 41 razy
Wiek: 59
Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 1190
Skąd: Pszczółki
Wysłany: 2014-07-25, 12:18   

viktor napisał/a:
]

Totalne ustroje często cytowały podobne myśli, ich idealny świat był oaza wspaniałej wolności w świecie oczywiście jedynie słusznym i ..... Szczęśliwym...
Ale oczywiście chrześcijaństwo nie jest totalitaryzmem.
Prawdziwą wolnością posługiwali się faszyści, nawiedzeni wizjonerzy i inni głosiciele idący przez świat z chęcią niesienia swoistej szczęśliwości. Świat przez nich głoszony był szczęśliwy w oceanie grzechu, występku i zła.

Zastanówmy się nad wolnością, która jest jak atmosfera niezbędna.
Posłużę się najprostszym przykładem - MIŁOŚĆ.
Czy można nazwać ją prawdziwą gdy mamy do czynienia z PRAWDZIWĄ WOLNOŚCIĄ?
Wyobraźmy sobie młodą pannę stojącą przed ołtarzem i posiadającą tzw. PRAWDZIWĄ WOLNOŚĆ WYBORU.
Nie wiem czy znajdę tutaj jakikolwiek realny przykład tak ,,szczęśliwej'' i chętniej tak wybierać.
Niech jej ktoś przed ślubem ktoś próbuje wytłumaczyć twoje pojęcie że ... ta niby niewola to...PRAWDZIWA WOLNOŚĆ.
Śmiem nawet twierdzić że dla każdej panny byłby to koszmar. No chyba ze się nic nie zmieniło!

Więc chyba trochę dziwnie wyglada chrześcijaństwo i Bóg z taką .... PRAWDZIWĄ WOLNOŚCIĄ.


Lecz faktycznie mamy wolną wolę i możemy wybierać to co uważamy za słuszne. Lecz jeśli okaże się że Biblia ma rację, to ci którzy dzisiaj ją odrzucą, już nie będą mieli okazji zmienić tego wyboru. Dlatego rozsądniej jest przyjąć Chrystusa. Co człowiek może stracić ? Jedynie swoją dumę...

Widzisz taki argument ostatecznego wyboru z opcją potępienia, nie bardzo chyba do twarzy Bogu.
A co do słów .... Co człowiek może stracić ..... swoją dumę.
To zastanawiam się czy najpierw by rozumu nie stracił wybierając ..PRAWDiZIWĄ WOLNOŚĆ....

Najważniejszym w człowieczeństwem jest chyba godność.
Ludzkość płaciła wysoką cenę wolności aby żyć godnie.
Czy można więc wybrać taką ,, wolność' za cenę godności?



Dałeś świetny przykład na czym polega PRAWDZIWA WOLNOŚĆ i MIŁOŚĆ, dając przykład panny młodej.

Taką panną młodą jest KOŚCIÓŁ, OBLUBIENICA Jezusa Chrystusa. Szczerze zakochana dziewczyna jest wpatrzona w swego kawalera, i nic innego się nie liczy. O takim analogicznym przykładzie MIŁOŚCI DO BOGA właśnie mówię.

Powiedz takiej zakochanej dziewczynie że jej wolność jest zagrożona, to z pewnością nie uzyskasz tym jej aprobaty.

Mówiąc o godności, to z pewnością mówisz o EGOIZMIE. O traktowaniu osobistego osądu rzeczywistości jako coś jedynie słusznego. Podczas gdy dziecko Boże nie żyje już dla siebie, lecz dla Tego który zamiast niego poniósł śmierć....

Podobnie i młoda żona, żyje tym żeby zadowolić swego męża.
_________________
Błogosławieni, którzy są zaproszeni na weselną ucztę Baranka. OBJ.19:9
 
 
viktor 
z duchem wiary

Dołączył: 14 Paź 2012
Posty: 201
Wysłany: 2014-07-25, 19:01   

Witam.
Zacytuję słowa Mitryla:

Przejawem wolności, świadome oddanie sie w niewolę Bogu.....

Tak przejaw wolności może się tak choćby jak piszesz wyraźic.
Lecz czemu zawdzięczamy tę wolność, choćby tak rozumianą?
Wielu ludzi ginęło aby można było wybierać swobodnie o swoim losie.
Dziś żyjemy w kraju, którego prawdziwym prawem, nie jakąś fikcją jest prawo wyboru o swoim życiu religijnym i politycznym. Warto tu wspomnieć ze to nie gorliwy religijni walczyli o tę wolność. Nie kościoły i duchowni.

To prawo otrzymywały w tamtych ciemnych czasach, od władz świeckich nawet kościoły- baptystów metodystów ewangelikow, etc.
To nie do panujących i dominujących wówczas biskupów udawali się przywódcy przyszłych kościołów. Marcin Luter stanął przed świecką władzą, aby otrzymać choćby prawo głosu.
Dziś możesz tak myślec jak chcesz i czujesz, lecz nie swemu wyznaniu to zawdzięczasz.

Zacytuję następną część twojej wypowiedzi:
......Zdanie sobie sprawy że ułomność nasza jest tak wilka że niezbędne jest to by jak najwięcej było w nas Pana Jezusa......

To bardzo dziwne ze mówisz takie myśli.
Czyżby Bóg wyposażyli człowieka w ułomności, o których piszesz?
Jak by mógł tak zrobić, przecież Boga dewizą jest Biblijna miłość.
Chyba że, coś z Biblią jest nie tak, lub z jej interpretacją.
Bóg miłości nie może zaprzeczyć miłości o której sam mówi tyle razy.
To nijak nie może pasować do Bog, aby wyposał ludzi w ułomności, i to tak wielkie że ..... niezbędne jest to by jak najwięcej było w nas Pana Jezusa......
Nie może też być możliwym aby człowiek jakoś tak nieprawnie był zrobiony- stworzony.
Tutaj doskonałość, dzieł Boskich byłaby mocno wątpliwa.
Jak można za przeproszeniem spartaczyć stworzenie żeby później było niezbędne.... jak najwięcej Chrystusa?
To jakby ubliża Bogu żeby Chrystus był jakąś tam bateryjką lub up- date dla człowieka.
Ale gdyby tak uważać to człowiek nie powinien grzeszyć po przyjęciu takiego up-date.
Wiec coś nie jest tu tak, przecież po przyjęciu takiego fenomenu, tylko niebo na ziemi być powinno. Jakoś tak nie widać tego nieba, pomimo tak długiego czasu.
Wiec jakoś chyba nie pomaga człowiekowi Chrystusa przyjęcie w sposób.......

A teraz ostatni cytat

Spoiną jest Duch Święty. Głową Chrystus Pan , to on jest mózgiem ......

A tego to już uniknę komentować.


Pozdrawiam.
Viktor
 
 
jfs300
[Usunięty]

Wysłany: 2014-07-25, 19:52   

Cytat:
Przejawem wolności, świadome oddanie sie w niewolę Bogu.....


Dokładnie , gdy Bóg Tobą kieruje to zawsze czujesz się wolny
Bóg nie pozbawia człowieka wolnej woli
gdy odchodzisz od wodyżywej to predzej czy pozniej czegoś Ci brak , szalejesz jak ćma do światła wiezcnie niezaspokojony goniąc za półśrodkami, a w konsekweencji nie mogąc bez nich żyć.
A jeszze potem - nawet mając je - nie czujesz się spełniony i szukasz kolejnych półśrodków.
Tak to działa:(

Bog tą potrzebe zaspokaja
Nie koniecznie materialnie,
ale głównie lepiej Ci jest na duchu
To nie tak , jak twierdzą niektorzy wykolejeńcy ze Bóg wszystkiego zabrania poza modlitwą i nauczaniem
Nie. to lubimy, gdy wiemy ze jest pożyteczne :)

ale nie tylko to
Bóg daje życie, radość] zabawę, przyjaźń , rozsądek w troskach

w opozycji do chęci narzekania, rozpaczy, dystansu do ludzi, czy olewania wszystkiego z powodu przytłoczenia.


Bóg daje podejście "Co tam ludzie i ich zdanie, Bog mnie kocha"
w opozycji do muszę ''ciągle coś udowadniać albo mnie zjedzą''

Bog daje
Smak życia i smak ducha

( w opozycji do nałogów i przynależności )

I wiele wiele innych, człowiek jest stworzony do tego zeby żyć z Bogiem w harmonii:)
 
 
mitryl 


Wyznanie: Aby tylko na Drodze Prawdy do ?ycia.
Pomógł: 8 razy
Wiek: 38
Dołączył: 17 Lut 2014
Posty: 93
Skąd: Kurpie
Wysłany: 2014-07-25, 20:00   

Racja JFS 300 :)

ps : do ułomności. Nie jest ona dziełem Boga a naszym :) To zepsuta natura i skłonności do grzechu.
_________________
B?ogos?awieni, którzy pior? swoje szaty, aby mieli prawo do drzewa ?ywota i mogli wej?? przez bramy do miasta.
MARANA THA
https://www.youtube.com/watch?v=KumSroHP4VA
 
 
viktor 
z duchem wiary

Dołączył: 14 Paź 2012
Posty: 201
Wysłany: 2014-07-25, 20:23   

Witam.
Kreciku napisałeś: ........Mówiąc o godności, to z pewnością mówisz o EGOIZMIE. O traktowaniu osobistego osądu rzeczywistości jako coś jedynie słusznego. Podczas gdy dziecko Boże nie żyje już dla siebie, lecz dla Tego który zamiast niego poniósł śmierć....

Jak można tak nazwać godność....EGOIZMEM....

Wydaje mi się ze mylisz podstawowe pojęcia.
Czym innym jest godność, a czym innym egoizm.

Piszesz bardzo negatywnie o .....własnym osądzie rzeczywistości....jaki jest prawem każdego nie zniewolonego umysłu. Tak to tutaj wygląda jakby ci świadomość przeszkadzała.
Czy twój choćby własny osąd nie zadecydował że jesteś chrześcijaninem?
Czy ktoś przed przyjęciem chrześcijaństwa kazał ci wyłączyć świadomość?
Może ktoś ci powiedział... uwierz mi bo ja ci to mowię, albo ... przysięgam na siebie samego że to jest wszystko prawda....
Dzieci się uczy własnego osądu, który jest fundamentem rozumu i dorosłości umysłowej.

Czy więc chrześcijaństwo wzywa w swojej ewangelii do pozbycia się rozsądku i rozumu jak ty mówisz?

Mam nadzieję że Chrystus odwoływał się do .... osobistego osądu rzeczywistości.
To byłoby chyba poniżej godności wzywać do nieba, bez dania możliwości do przemyślenia i ....... osobistego osądu rzeczywistości.

A co się dotyczy wspomnianego przykładu panny młodej, to przypomnę- prawdziwa wolność musi się sprowadzić do realnej możliwości powiedzenia sakramentalnego NIE choćby to był i sam Chrystus.
I na tym polega PRAWDZIWA WOLNOŚĆ panny młodej.

Pozdrawiam.
Viktor.
 
 
viktor 
z duchem wiary

Dołączył: 14 Paź 2012
Posty: 201
Wysłany: 2014-07-25, 20:49   

Witam.
Zacytuję słowa Leszeda.....Najczęsciej po prostu wierzy się, instynktownie wręcz, łatwa to rzecz.....

Trudno się zgodzić z pojęciem przyjęcia wiary ......instynktownie.....

Gdy mówimy już o macierzyństwie to należy powiedzieć o odpowiedzialności za los małego człowieka. Nie można płodzić dzieci bezrozumnie, po pijanemu, lub bo się chciało sexu.
Mały człowiek dorośnie, dorośnie też jego świadomość i wtedy ma prawo ocenić w czyich rękach był.

Każdy rodzi się wolnym do ukształtowania świadomości oceny swego życia.

Rodzic musi być świadom oceny własnego rodzicielstwa.
Czego może się spodziewać np dziwka lub prostytutka?
Biologiczne prawo prokreacji nie może być nazwane macierzyństwem.
Matką się nie jest z tytułu możności urodzenia dziecka!

Czy panienka puszczalska bedzie matką, czy będzie rodzicielką?
Człowiek nie może być zwierzęciem, które nie może oprzeć się instynktowi i bezrozumnie gnać do samca lub samicy.



Instynkt o którym ty mówisz nie może być czynnikiem determinującym człowieka do oceny jakich miał rodziców z tytułu urodzenia.
To pojęcie może się odnieść np. do odruchu ssania, potrzebnego do przyjęcia pokarmu. Instynkt jest zwierzęcym i prymitywnym pojęciem.
Świadomość buduje człowieka i odróżnia go od małpy.

Tylko czy się chce korzystać ze świadomości w ocenie dzieciństwa, religi lub własnego życia?

Pozdrawiam.

Viktor.

uwaga: słowo prostytutka program zamienia, bo uznaje się tu za wulgarne. Proszę to zaakceptować.

leszed
Ostatnio zmieniony przez leszed 2014-07-26, 08:30, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
leszed 
a/zrozumiały


Wyznanie: biblijne.com
Pomógł: 57 razy
Wiek: 56
Dołączył: 08 Sie 2009
Posty: 3656
Skąd: dostępny tylko na pw/www
Wysłany: 2014-07-26, 08:26   

viktor napisał/a:
Zacytuję słowa Leszeda.....
Cytat:
Najczęsciej po prostu wierzy się, instynktownie wręcz, łatwa to rzecz
.....

Trudno się zgodzić z pojęciem przyjęcia wiary ......instynktownie.....
Piszemy o różnych rzeczach, a ja o tym, że trudno nie wierzyć w nic, w podstawowym sensie takiego stwierdzenia. Nie sprowadzaj wiary do instynktu, to daleka analogia na potrzeby dotychczasowej dyskusji. Ja z dziwkami nie mam nic wspólnego, piszę o rzeczach powszechniej zrozumiałych, przestajemy się więc Viktor rozumieć.
Kiedys mój bałwan akurat był czysto religijny, pogański, w naszym krajowym mixie, gdzie trudno o rozróżnienie gdzie zaczyna chrzescijaństwo a gdzie papka pogańska (przetworzona jak flaki w tesco). Tradycyjnie bowiem nawet w Biblii już było, że ludzie powszechnie w cos wierzą. Mimo to, i dlatego pisze apostoł na niekorzysć 'wiary' w swiętej księdze.
Jk2,19.
_________________
Szymon Piotr: Chrystus, Syn Boga Żywego
Jezus: Szymonie ty jesteś Kamień i na tej skale zbuduję Kościół Mój
Piotr (Kamień): Pan- przystąpcie do Niego, do Kamienia Żywego
i wy sami jako Kamienie Żywe
Kamieniem węgielnym… wzgardzili… niewierzący… budowniczowie
i skałą zgorszenia
 
 
krecik 

Pomógł: 41 razy
Wiek: 59
Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 1190
Skąd: Pszczółki
Wysłany: 2014-07-26, 13:01   

viktor napisał/a:

Jak można tak nazwać godność....EGOIZMEM....

Wydaje mi się ze mylisz podstawowe pojęcia.
Czym innym jest godność, a czym innym egoizm.

Piszesz bardzo negatywnie o .....własnym osądzie rzeczywistości....jaki jest prawem każdego nie zniewolonego umysłu. Tak to tutaj wygląda jakby ci świadomość przeszkadzała.
Czy twój choćby własny osąd nie zadecydował że jesteś chrześcijaninem?
Czy ktoś przed przyjęciem chrześcijaństwa kazał ci wyłączyć świadomość?
Może ktoś ci powiedział... uwierz mi bo ja ci to mowię, albo ... przysięgam na siebie samego że to jest wszystko prawda....
Dzieci się uczy własnego osądu, który jest fundamentem rozumu i dorosłości umysłowej.

Czy więc chrześcijaństwo wzywa w swojej ewangelii do pozbycia się rozsądku i rozumu jak ty mówisz?

Mam nadzieję że Chrystus odwoływał się do .... osobistego osądu rzeczywistości.
To byłoby chyba poniżej godności wzywać do nieba, bez dania możliwości do przemyślenia i ....... osobistego osądu rzeczywistości.

A co się dotyczy wspomnianego przykładu panny młodej, to przypomnę- prawdziwa wolność musi się sprowadzić do realnej możliwości powiedzenia sakramentalnego NIE choćby to był i sam Chrystus.
I na tym polega PRAWDZIWA WOLNOŚĆ panny młodej.



Egoizm to postawa charakteryzująca się nadmierną lub wyłączną miłością samego siebie, podporządkowaniem własnym potrzebom i interesom innych ludzi, myśleniem wyłącznie o sobie i swoich korzyściach. Zgadza się ?
Natomiast godność to, pełne i pewne poczucie własnej wartości, myślenie o sobie jedynie w superlatywach. Zgadza się ?
Czy te dwie powyższe postawy nie mają jednego źródła, MIŁOŚCI WŁASNEJ ?

Istotą naśladowania Boga jest właśnie ażeby tego typu nastawienia UMARŁY !

Chrześcijaństwo ewangeliczne\biblijne ma być takie jak postawa panny młodej, wolna jest w tym co robi, nikt jej przecież nie indoktrynuje, lecz z reguły mówi TAK. Czy może pozbawiona jest rozsądku ? Chociaż ludzie patrząc z boku niekiedy tak uważają. Na gorliwego chrześcijanina prawdziwie zakochanego w Chrystusie, ludzie mówią podobnie !

Tutaj kłania się ta nieszczęstna WOLNA WOLA. Człowiek myśli i podejmuje decyzje\wybór kogo posłuchać. Głosu swego wnętrza - miłości własnej, czy cichutkiego głosiku żeby słuchać Niewidzialnego Boga.
_________________
Błogosławieni, którzy są zaproszeni na weselną ucztę Baranka. OBJ.19:9
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 12