Forum biblijne

[Kefaz]

kiedyś ludzie często używali zwrotu: nie widzę "żywej duszy", nie ma "żywej duszy" czyli mieli na myśli żywej osoby (człowieka zwierzęcia)
Biblia odnosi słowo dusza do żywej osoby (człowieka zwierzęcia ) nigdy nie odnosi tego określenia do rośliny.
1 Kor. 15:45: „Tak nawet jest napisane: ‚Pierwszy człowiek, Adam, stał się duszą żyjącą’
Rodz. 1:20: „Przemówił Bóg: ‚Niech się zaroją wody rojem dusz żyjących"

[badacz pisma]

Przykład z czterech Ewangelii:A gdy Jezus skosztował octu, rzekł:Wykonało się! I skłoniwszy głowę,oddał ducha.Ewan. Jana:19-30.
A Jezus zawoławszy wielkim głosem, rzekł:Ojcze, w ręce twoje polecam ducha mego.I powiedziawszy to, skonał.Ewan. Łukasza:23-46.
Jezus zaś zawołał donośnym głosem i oddał ducha.Ewang. Marka:15-37.
Ale Jezus zawołał znowu donośnym głosem i oddał ducha. Ewan. Mate.27-50.
Czy mogli pisać coś, o czym nie mieli pojęcia? Raczej wiedzieli, gdyż Jezus dał im rozeznanie pism.Łukasza24-45.
I jeszcze Psalm:31-6.
I jeszcze Szczepan:Dzie. Apost:7-59.

[bartek212701]

Dżej, Zeby grzeszyć trzeba mieć wolną wolę,zwierzeta jej nie mają maja instynkt.Robią coś bo tak są stworzone i taki nakaz czują w sobie[działają instynktownie]
Tylko człowiek ma świadomość tego co robi i za to bierze odpowiedzialność przed Stwórcą.

[badacz pisma]

Dobrze bartek, dusza jest czymś odrębnym niż ciało i duch.

[Dżej]

Czy ja wiem? Ostatnio w jednym z filmów dokumentalnych wdziałem jak gepardzica nie zabiła małpiątka a nawet je adoptowała, była gotowa w jego obronie nawet walczyć na śmierć i życie z własną matką... Twierdzisz zatem, że to nie jest świadome działanie? Albo ostatnio filmik na youtube. Bawoły miast uciekać wróciły i odbiły dzieciaka z łap lwów. Instynktownie uciekały by dalej bo zagrożenie a jednak zawróciły. Chyba były świadome, że jednemu z nich dzieje się coś złego i trzeba ratować. Ludzie też potrafią działać instynktowni i robią wiele rzeczy by być zaakceptowanymi w grupie, nawet jeśli to głupie. Mając świadomość i myśląc nie powinni popełniać niektórych głupstw. Czasami też instynktownie sugerują się innymi. Do tej pory pamiętam jak ludzie w szkole zaczęli czytać pewne czasopismo jak tylko ja jako pierwszy je przyniosłem do szkoły.... Jak panikują to też działają instynktownie.

[Dezerter]

[Dżej]

No i biologicznie człowiek to też zwierz. Mamy kości, mięśnie, a nawet...kły i kość ogonową.

[nike]

[badacz pisma]

Witaj nike, cieszę się że zadałaś to pytanie, bo czekałem na nie, ale teraz ze względu na porę nie będę pisał, za to jutro chętnie udzielę odpowiedzi. Pozdrawiam

[Dżej]

Niektórzy lubią stare samochody bo mają dusze...

[nike]

Dżej, To tak jak ja mój KEYBOARD mam pieniądze mogę kupić drogi i bardziej nowoczesny. ale ja na tym stawiałam pierwsze kroki a to było już w tym czasie kiedy o młodości dawno zapomniałam, ten mój instrument ma DUSZE, jak rownież moja mandolinka która ma tyle prawie lat co ja. I w takim sensie to ja w duszę wierzę hehe

[Dżej]

Ja też.

[nike]

Dżej, To my jesteś my spokrewnieni hehehe.

[badacz pisma]

Dusza jest tym co nas określa, coś co jest w nas i daje świadectwo o nas.
Zwrócmy uwagę na to co powiedział Bóg w Pierw.Mojż:9-4:"...Lecz nie będziecie jedli mięsa z DUSZĄ jego, to jest z KRWIĄ jego..."
Dusza to Krew. Jezus mówi, na ostatniej wieczerzy o ciele i krwi. Dlaczego oddziela te dwie rzeczy od siebie? Przecież ktoś może powiedzieć, krew jest w ciele więc są jedno. A jednak nie, Jezus oddziela te dwie rzeczy od siebie.
Następny wers o nie spożywaniu krwi,Wystrzegaj się tylko, aby nie spożywać krwi,GDYŻ KREW TO DUSZA, a nie bedziesz spożywał duszy wraz z mięsem..."PiątaMojże:12-23.
Ludzie mieli, wystrzegać się krwi zwierząt, aby nie kalać się życiem ich,i nie przejmować nawyków zwierząt wraz z ich życiem czyli z krwią. Jest czymś złym dla Boga żeby spożywać cudzą krew, to jest jakby przejmowanie tożsamości każdego z osobna, a przecież nie jesteśmy bezrozumni jak dzikie zwierzęta, że pożerają innych wraz z jego krwią.
Co innego Nowe Przymierze Jezusa, który mówi o spożywaniu jego krwi i ciała, więc o przyjmowaniu Jego tożsamości i jego całego postępowania gdy przebywał w ciele na ziemi.
Kto tego nie rozumie, niech zrozumie to teraz, spożywanie ciała Jezusa i picie jego krwi, to nic innego, jak tylko naśladownictwo życia Jezusa przez wszystkich ludzi na ziemi.
Jest to trudne i Bóg o tym wie, dlatego ofiara złożona na krzyżu, przez pana naszego Jezusa Chrystusa ma odkupić nasze niedoskonałe życie od śmierci. Bo któż się może równać z JEZUSEM? Nikt.
W liście Jana czytamy:

"...Albowiem trzech jest świadków:Duch i woda, i krew, a ci trzej są zgodni.
Jeżeli świadectwo ludzkie przyjmujemy, to tym bardziej świadectwo Boże, które jest wiarogodniejsze; a to jest świadectwem Boga,że złożył świadectwo o swoim Synu..."
Dlatego woda i krew, wypłynęły z boku Jezusa gdy przebiła go włócznia.
Kim są trzej świadkowie, którzy świadczą o nas przed Bogiem?
Duch, woda czyli ciało,i krew, którą jest dusza.
Dusza i Ciało JEZUSA zostało złożone tu na ziemi w idealnej ofierze za nas, a ducha oddał Bogu.
Jezus był bez grzechu i całe życie poświęcił, by złożyć swoje doskonałe ciało w ofierze, gdyż dusza jego świadczyła o jego doskonałości.

[nike]

Krew to życie, czyli duszą jest życie żyje człowiek, żyje zwierzę.