|
Forum biblijne
FORUM ZOSTAŁO PRZENIESIONE. ZAPRASZAMY www.biblia.webd.pl
|
Teoria wskazująca legionistę Panterę jako ojca Jezusa |
Autor |
Wiadomość |
ShadowLady86
Administrator
Wyznanie: Chrześcijanin
Pomogła: 273 razy Wiek: 37 Dołączyła: 14 Sty 2012 Posty: 4440
|
Wysłany: 2015-09-13, 10:45
|
|
|
Jest jeszcze dość ciekawy test w żydowskiej Tosefcie (uzupełnienie Miszny). W traktacie Chullin (2:22-24). Mamy wypowiedź żyjącego na przełomie I i II w. rabina Eleazara ben Hurakanusa który twierdził, że usłyszał nauki nijakiego Jeszu, syna Panthery, które były głoszone przez Jakuba z Kefar Sikhnin na ulicach Seforis. Sam Eleazar został podobno aresztowany za powiązania z Nazarejczykami. Inna historia mówi, że owy Jakub uzdrowił też innego rabina, Eleazara ben Damę gdy ten został ugryziony przez węża. Uczynił to mocą Jeszu, syna Panthery.
Jeden z protestanckim teologów, Richard Bauckham (Jude and the Relatives of Jesus in the Early Church, strony 114-125) podejrzewa, że owy Jakub mógł być jednym ze wspomnianych w Historii Kościoła (Księga III: 20: 1) Euzebiusza z Cezarei wnuków Judy, brata Jezusa. |
|
|
|
|
BoaDusiciel
Wyznanie: Pan jest moim pasterzem, nie brak mi niczego
Pomógł: 216 razy Dołączył: 04 Lis 2013 Posty: 5384
|
Wysłany: 2019-07-05, 10:08
|
|
|
Odświeżam ten temat, bo - moim zdaniem - jest bardzo interesujący i ważny.
W skrócie:
- Od zawsze ( czyli od czasów Jezusa ) istniały pogłoski, że ojcem Jezusa był żołnierz armii rzymskiej, o nazwisku (przydomku ) Pantera/Panthera.
Istnienie Pantery nie było niczym potwierdzone, aż do XIX w. kiedy to odnaleziono nagrobek żołnierza, który 100% pasuje do pogłosek.
To znaczy: nazywał się Pantera, służył w armii rzymskiej okupującej Izrael, jego oddział stacjonował w pobliżu Nazaretu w odpowiednim czasie.
Nie ma żadnych przesłanek, które mogłyby wykluczyć ojcostwo Pantery.
Bliższe dane znajdują się w linkach umieszczonych w treści tego tematu.
Temat jest dla ludzi, którzy nie są zaślepieni ideologią |
_________________ Pan jest moim pasterzem, nie brak mi niczego |
|
|
|
|
Bobo
Pomógł: 551 razy Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 13647
|
Wysłany: 2019-07-05, 13:51
|
|
|
BoaDusiciel napisał/a: | Nie ma żadnych przesłanek, które mogłyby wykluczyć ojcostwo Pantery. |
I na takim głupawym zdaniu chcesz nas przekonać do tych bredni?
Nie ma żadnych przesłanek, które mogłyby wykluczyć ojcostwo Jehowy.
Argumenty podobne do Twoich:
BoaDusiciel napisał/a: | To znaczy: nazywał się Pantera |
NAZYWAŁ SIĘ JEHOWA.
BoaDusiciel napisał/a: | służył w armii rzymskiej okupującej Izrael |
BYŁ BOGIEM IZRAELA, A TO COŚ WIĘCEJ NIŻ SŁUŻYĆ KOMUŚ.
BoaDusiciel napisał/a: | jego oddział stacjonował w pobliżu Nazaretu |
BYŁ BOGIEM NIEBA I ZIEMI, CO OZNACZA, ŻE NAZARET BYŁ RÓWNIEŻ JEGO WŁASNOŚCIĄ, A NIE, ŻE TYLKO TAM KOMUŚ SŁUŻYŁ. BÓG NIKOMU NIE SŁUŻY.
BoaDusiciel napisał/a: | Nie ma żadnych przesłanek, które mogłyby wykluczyć ojcostwo Pantery. |
NIE MA ŻADNYCH PRZESŁANEK WYKLUCZAJĄCYCH OJCOSTWO JEHOWY.
BoaDusiciel napisał/a: | Bliższe dane znajdują się w linkach umieszczonych w treści tego tematu. |
LINKI STOSUJĄ ARGUMENTACJĘ: SKORO TO MOGŁO SIĘ STAĆ, OZNACZA, ŻE TO JEST PRAWDĄ/FAKTEM.
Tak głupiego wpisu dawno nie czytałem. |
_________________ Oszołomstwu mówię NIE! |
|
|
|
|
Bobo
Pomógł: 551 razy Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 13647
|
Wysłany: 2019-07-05, 13:55
|
|
|
BoaDusiciel napisał/a: | Temat jest dla ludzi, którzy nie są zaślepieni ideologią |
TEMAT JEST DLA LUDZI, KTÓRZY NIE SĄ ZAŚLEPIENI IDEOLOGIĄ, ALE SĄ ŻĄDNI SENSACJI NAWET JAK JEST ABSURDALNA I GŁUPIA. BO TO DZISIAJ MA WZIĘCIE. IM WIĘKSZĄ GŁUPOTĘ KTOŚ WYMYŚLI, TO OCZEKUJE UZNANIA, CHWAŁY, PODZIWU CZY CHOĆ ZWYKŁEJ UWAGI.
To tak jak durni płaskoziemcy, jak psychopaci wierzący w Boga Spagetti (choć nie powinienem jego imienia napisać z dużej litery). |
_________________ Oszołomstwu mówię NIE! |
|
|
|
|
wybrana
wybrana
Wyznanie: chrześcijanka
Pomogła: 95 razy Dołączyła: 17 Mar 2017 Posty: 1751 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2019-07-05, 14:25
|
|
|
BoaDusiciel napisał/a: | Odświeżam ten temat, bo - moim zdaniem - jest bardzo interesujący i ważny.
W skrócie:
- Od zawsze ( czyli od czasów Jezusa ) istniały pogłoski, że ojcem Jezusa był żołnierz armii rzymskiej, o nazwisku (przydomku ) Pantera/Panthera.
Istnienie Pantery nie było niczym potwierdzone, aż do XIX w. kiedy to odnaleziono nagrobek żołnierza, który 100% pasuje do pogłosek.
To znaczy: nazywał się Pantera, służył w armii rzymskiej okupującej Izrael, jego oddział stacjonował w pobliżu Nazaretu w odpowiednim czasie.
Nie ma żadnych przesłanek, które mogłyby wykluczyć ojcostwo Pantery.
Bliższe dane znajdują się w linkach umieszczonych w treści tego tematu.
Temat jest dla ludzi, którzy nie są zaślepieni ideologią |
A ty dobrze się czujesz? |
_________________ JEZUS MOIM ZBAWCĄ |
|
|
|
|
Bobo
Pomógł: 551 razy Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 13647
|
Wysłany: 2019-07-05, 14:53
|
|
|
wybrana napisał/a: | A ty dobrze się czujesz? |
Niefortunne pytanie, przecież chory nie może sam siebie zdiagnozować. |
_________________ Oszołomstwu mówię NIE! |
|
|
|
|
booris
Wyznanie: Dub & Motocykl
Pomógł: 180 razy Dołączył: 17 Kwi 2015 Posty: 3027 Skąd: Amsterdam,Londyn,Barcelona
|
Wysłany: 2019-07-05, 15:14
|
|
|
Bobo napisał/a: | Niefortunne pytanie, przecież chory nie może sam siebie zdiagnozować. |
Swiete slowa,Boo...swiete slowa. I dzieki za warzywka. |
_________________ Mówię tylko do tych którzy chcą mnie słuchać
Ci którzy nie chcą nie obchodzą mnie
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
Ściana i tak zawsze swoje wie
https://www.youtube.com/watch?v=Hbq5UyaM8sk |
|
|
|
|
BoaDusiciel
Wyznanie: Pan jest moim pasterzem, nie brak mi niczego
Pomógł: 216 razy Dołączył: 04 Lis 2013 Posty: 5384
|
Wysłany: 2019-07-05, 15:24
|
|
|
Bobo napisał/a: | wybrana napisał/a: | A ty dobrze się czujesz? |
Niefortunne pytanie, przecież chory nie może sam siebie zdiagnozować. |
Święte słowa , Bobo.
Teraz rozumiesz dlaczego powinieneś słuchać innych ? |
_________________ Pan jest moim pasterzem, nie brak mi niczego |
|
|
|
|
BoaDusiciel
Wyznanie: Pan jest moim pasterzem, nie brak mi niczego
Pomógł: 216 razy Dołączył: 04 Lis 2013 Posty: 5384
|
Wysłany: 2019-07-05, 15:30
|
|
|
No widzisz Bobo, tyle się napisałeś, a nie zauważyłeś, że istnienie Pantery jest 100% pewne, bo znaleziono jego nagrobek.
Gdyby znaleziono nagrobek Jehowy, to miałbyś rację, ale nie znaleziono.
Czyli piszesz bez sensu.
Za pokutę stań jutro ze "Strażnicą" pod Biedronką |
_________________ Pan jest moim pasterzem, nie brak mi niczego |
|
|
|
|
BoaDusiciel
Wyznanie: Pan jest moim pasterzem, nie brak mi niczego
Pomógł: 216 razy Dołączył: 04 Lis 2013 Posty: 5384
|
Wysłany: 2019-07-05, 15:32
|
|
|
wybrana napisał/a: | BoaDusiciel napisał/a: | Odświeżam ten temat, bo - moim zdaniem - jest bardzo interesujący i ważny.
W skrócie:
- Od zawsze ( czyli od czasów Jezusa ) istniały pogłoski, że ojcem Jezusa był żołnierz armii rzymskiej, o nazwisku (przydomku ) Pantera/Panthera.
Istnienie Pantery nie było niczym potwierdzone, aż do XIX w. kiedy to odnaleziono nagrobek żołnierza, który 100% pasuje do pogłosek.
To znaczy: nazywał się Pantera, służył w armii rzymskiej okupującej Izrael, jego oddział stacjonował w pobliżu Nazaretu w odpowiednim czasie.
Nie ma żadnych przesłanek, które mogłyby wykluczyć ojcostwo Pantery.
Bliższe dane znajdują się w linkach umieszczonych w treści tego tematu.
Temat jest dla ludzi, którzy nie są zaślepieni ideologią |
A ty dobrze się czujesz? |
Nie najgorzej.
Co cię skłoniło do tego pytania ?
Nie wierzysz w istnienie pana Pantery ?
Nie wierzysz, że mógł być ojcem Jezusa ?
Sprecyzuj swoje myśli, o ile takowe istnieją ? |
_________________ Pan jest moim pasterzem, nie brak mi niczego |
|
|
|
|
Yarpen Zirgin
Katolik
Wyznanie: Kościół katolicki
Pomógł: 16 razy Wiek: 46 Dołączył: 22 Maj 2006 Posty: 15743
|
Wysłany: 2019-07-05, 16:23
|
|
|
|
_________________ Udowadnia się winę, a nie niewinność.
Aha... Nie licz na moją odpowiedź na złośliwości, szyderstwa i próby zmiany tematu. |
|
|
|
|
BoaDusiciel
Wyznanie: Pan jest moim pasterzem, nie brak mi niczego
Pomógł: 216 razy Dołączył: 04 Lis 2013 Posty: 5384
|
Wysłany: 2019-07-05, 16:48
|
|
|
No proszę, wystarczy dotknąć czułego punktu, a katolicy i ŚJ zaczną wspólnie skowytać |
_________________ Pan jest moim pasterzem, nie brak mi niczego |
|
|
|
|
wuka
Pomogła: 255 razy Wiek: 69 Dołączyła: 25 Cze 2016 Posty: 4079
|
Wysłany: 2019-07-05, 16:55
|
|
|
BoaDusiciel napisał/a: | No proszę, wystarczy dotknąć czułego punktu, a katolicy i ŚJ zaczną wspólnie skowytać |
Prawda? Sekty zawsze razem. |
|
|
|
|
Yarpen Zirgin
Katolik
Wyznanie: Kościół katolicki
Pomógł: 16 razy Wiek: 46 Dołączył: 22 Maj 2006 Posty: 15743
|
Wysłany: 2019-07-05, 16:57
|
|
|
Ty zaś sprzymierzysz się nawet z trollem jeżeli będziesz miała dzięki temu okazję do uderzenia w znienawidzony Kościół katolicki... |
_________________ Udowadnia się winę, a nie niewinność.
Aha... Nie licz na moją odpowiedź na złośliwości, szyderstwa i próby zmiany tematu. |
|
|
|
|
wuka
Pomogła: 255 razy Wiek: 69 Dołączyła: 25 Cze 2016 Posty: 4079
|
Wysłany: 2019-07-05, 17:12
|
|
|
Yarpen Zirgin napisał/a: | Ty zaś sprzymierzysz się nawet z trollem jeżeli będziesz miała dzięki temu okazję do uderzenia w znienawidzony Kościół katolicki... | Swoje diagnozy zostaw dla siebie. Już sto razy ci pisałam, że ja nie znam uczucia zwanego "nienawiść". A twój kościół zasłużył na krytykę, która z nienawiścią nie ma nic wspólnego. Ale trzeba dojrzeć, aby to rozróżnić. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
•
|