Forum biblijne Strona Główna Forum biblijne
FORUM ZOSTAŁO PRZENIESIONE. ZAPRASZAMY www.biblia.webd.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Pomocy
Autor Wiadomość
standi231

Dołączył: 20 Lis 2013
Posty: 31
Wysłany: 2017-08-12, 12:33   Pomocy

Hej Witajcie !
Jestem Bartek i mam 18 lat.Przechodze najcięższy okres swojego życia i szukam pomocy.Od 5 lat dobrze znam prawdę o Bogu miałem nerwice lękową i nauczanie indiwidualne.Ale potem zmieniło się wszystko koledzy dziewczyna z którą jestem do dziś.Zaczeły mi imponować używki sex zabawa muzyka wszystko co złe myślałem i miałem za dobre.W te wakacje wszystko sie zmieniło nerwica wróciła muzyki słuchać już nie mogę ponieważ mam ataki nerwów i paniki.Jestem w stanie odwrócić się od grzechów tylko za pomocą Boga.Modlę sie codziennie do niego o pomoc ale nigdy mnie nie wysłuchał.I ciągle popadam w grzech ponieważ nie ma w moim sercu spokoju i miłości.Modlę sie do Jezusa o spokój ale nie doznaje go każdy kto się nawraca mówi o wielkiej radości ja nigdy tego nie miałem.Nie mogę czytać Biblii ponieważ mam ataki paniki Jezus mnie nie wysluchuje.Modlę się o znak o jakiś drogowskaz ale ciągle cisza może Jezus mnie nie chce.Nie wiem co robić jestem tak wystraszony tym stanem w nocy cały się trzese chce mi się wymiotować.Nie mogę słuchać o Biblii Jezusie jestem nie dowiarkiem bardzo mocnym.Gdy sobie myśle o historii biblijnej to mam myśli ze mnie to nie interesuję że nuda i wogóle.Co robić przepraszam że nie schludnie ale pisze to podczas ataku.Proszę i błagam o pomoc.Czy moje życie musi tak wyglądać odkąd znam Boga (5 lat) przerwałem to wszystko ale nigdy ale to nigdy nie czułem spokoju w sercu.Tak bardzo tego potrzebuje.Radości i spokoju.
Czuje nie nawiść do wielu osób może nie nienawiść ale żal.Czuje że nie ma dla mnie już ratunku tyle razy byłem blisko Boga ale w końcu zostawiałem to dla ziemskich przyjemności.Nie ma już dla mnie ratunku czuje się jakby w martwym punkcie.Czuje wielki strach i zagubienie.
Hej Witajcie !
Jestem Bartek i mam 18 lat.Przechodze najcięższy okres swojego życia i szukam pomocy.Od 5 lat dobrze znam prawdę o Bogu miałem nerwice lękową i nauczanie indiwidualne.Ale potem zmieniło się wszystko koledzy dziewczyna z którą jestem do dziś.Zaczeły mi imponować używki sex zabawa muzyka wszystko co złe myślałem i miałem za dobre.W te wakacje wszystko sie zmieniło nerwica wróciła muzyki słuchać już nie mogę ponieważ mam ataki nerwów i paniki.Jestem w stanie odwrócić się od grzechów tylko za pomocą Boga.Modlę sie codziennie do niego o pomoc ale nigdy mnie nie wysłuchał.I ciągle popadam w grzech ponieważ nie ma w moim sercu spokoju i miłości.Modlę sie do Jezusa o spokój ale nie doznaje go każdy kto się nawraca mówi o wielkiej radości ja nigdy tego nie miałem.Nie mogę czytać Biblii ponieważ mam ataki paniki Jezus mnie nie wysluchuje.Modlę się o znak o jakiś drogowskaz ale ciągle cisza może Jezus mnie nie chce.Nie wiem co robić jestem tak wystraszony tym stanem w nocy cały się trzese chce mi się wymiotować.Nie mogę słuchać o Biblii Jezusie jestem nie dowiarkiem bardzo mocnym.Gdy sobie myśle o historii biblijnej to mam myśli ze mnie to nie interesuję że nuda i wogóle.Co robić przepraszam że nie schludnie ale pisze to podczas ataku.Proszę i błagam o pomoc.Czy moje życie musi tak wyglądać odkąd znam Boga (5 lat) przerwałem to wszystko ale nigdy ale to nigdy nie czułem spokoju w sercu.Tak bardzo tego potrzebuje.Radości i spokoju.
Czuje nie nawiść do wielu osób może nie nienawiść ale żal.Czuje że nie ma dla mnie już ratunku tyle razy byłem blisko Boga ale w końcu zostawiałem to dla ziemskich przyjemności.Nie ma już dla mnie ratunku czuje się jakby w martwym punkcie.Czuje wielki strach i zagubienie.
 
 
Queza 
The Morning Star


Pomogła: 155 razy
Wiek: 42
Dołączyła: 30 Mar 2012
Posty: 4680
Skąd: Bieszczady
Wysłany: 2017-08-12, 13:02   

Musisz się wyciszyć. Zrób sobie herbatkę z melisy albo rumianku i wypij na spokojnie.
_________________
Matko, która jesteś w Niebie, chroń Nas zawsze w potrzebie. Niech się Imię Twoje święci, miej Nas zawsze w Swej pamięci.
 
 
standi231

Dołączył: 20 Lis 2013
Posty: 31
Wysłany: 2017-08-12, 13:16   

Problem w tym żę ten problem nie jest chwilowy tylko trwa od dłuższego czasu.
 
 
Queza 
The Morning Star


Pomogła: 155 razy
Wiek: 42
Dołączyła: 30 Mar 2012
Posty: 4680
Skąd: Bieszczady
Wysłany: 2017-08-12, 13:33   

Rób sobie takie herbatki codziennie przed spaniem. Zero muzyki i zero sexu.
_________________
Matko, która jesteś w Niebie, chroń Nas zawsze w potrzebie. Niech się Imię Twoje święci, miej Nas zawsze w Swej pamięci.
 
 
standi231

Dołączył: 20 Lis 2013
Posty: 31
Wysłany: 2017-08-12, 14:18   

A co dalej??
 
 
Queza 
The Morning Star


Pomogła: 155 razy
Wiek: 42
Dołączyła: 30 Mar 2012
Posty: 4680
Skąd: Bieszczady
Wysłany: 2017-08-12, 14:29   

A co dalej?? Jeszcze tego nie wprowadziłes w życie a się pytasz co dalej? Szukasz pomocy czy udajesz, że jej szukasz?
_________________
Matko, która jesteś w Niebie, chroń Nas zawsze w potrzebie. Niech się Imię Twoje święci, miej Nas zawsze w Swej pamięci.
 
 
standi231

Dołączył: 20 Lis 2013
Posty: 31
Wysłany: 2017-08-12, 15:38   

Tak szukam pomocy.
 
 
Lukian 


Wyznanie: katolickie
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 02 Lut 2015
Posty: 1741
Wysłany: 2017-08-12, 15:43   

standi231,
postaraj się prowadzić jakieś regularne życie duchowe

jak to zrobić znajdziesz tutaj:
http://www.religijna.pl/f...anciszek-salezy
_________________
Gal 4:6 " A ponieważ jesteście synami, Bóg wysłał do naszych serc Ducha swego Syna, który woła: „Abba, Ojcze!"
http://zrodlaobjawienia.blogspot.com/
 
 
Pietnas 
Krzyż i sztylet


Wyznanie: Protestant
Pomógł: 1 raz
Wiek: 67
Dołączył: 16 Gru 2012
Posty: 197
Wysłany: 2017-08-12, 18:40   

standi231, a jaką to prawdę Bartku znasz o Bogu? Czy mógłbyś choć krótko coś napisać o tej znanej Tobie prawdzie?
_________________
Biblię napisali lidzie którzy spotkali Boga. Pisali dla swojego pokolenia wprawdzie, ale my współcześni korzystamy z tego Słowa, zwłaszcza chrześcijanie.
www.pozdrowienie.vgh.pl
 
 
standi231

Dołączył: 20 Lis 2013
Posty: 31
Wysłany: 2017-08-12, 19:21   

Wiem że nie uczynki nas zbawią a wiara Jezusa i jego ofiarę za nasze grzechy.To chyba najważniejsza prawda.Mimo tej wiedzy nie daje mi to radości szczęścia Prawda miała nas wyzwolić a mnie nie wyzwoliła.Może jestem niedowiarkiem dalej szukam szczęścia i spokoju.Większość z was ma mnie pewnie za panikarza ale nikt nie wie tego jak ja na prawdę się czuje.Zastanawiam się tylko czy kiedyś będzie jeszcze dobrze u mnie w życiu.
 
 
standi231

Dołączył: 20 Lis 2013
Posty: 31
Wysłany: 2017-08-13, 11:10   

Myślicie że jest szansa że moja wiara będzie mocniejsza i niezachwiana?
 
 
Albertus 

Pomógł: 82 razy
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 2588
Wysłany: 2017-08-13, 11:17   

Moja rada dla ciebie:

Módl się do Boga nie tylko słowami ale i sercem, czytaj Pismo a w szczególności Nowy Testament.

Zacznij zmieniać swoje myślenie, bądź cierpliwy a zobaczysz że Bóg zmienia twoje życie.

Spodziewaj się trudów i przeciwności ale nasza nagroda jest w Niebie.

Poszukaj sobie towarzystwa ludzi wierzących z którymi mógłbyś dzielić się swoją wiarą.

Jeśli jesteś katolikiem to polecam neokatechumenat albo wspólnotę odnowy w Duchu Świętym.
 
 
Lukian 


Wyznanie: katolickie
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 02 Lut 2015
Posty: 1741
Wysłany: 2017-08-13, 16:09   

standi231 napisał/a:
Wiem że nie uczynki nas zbawią a wiara Jezusa i jego ofiarę za nasze grzechy.

nie zbawia ani wiara , ani uczynki!!!
zbawia tylko żywa relacja z Ojcem Niebieskim przez Jezusa w Duchu św

jak to w praktyce zastosował napisał ci Albertus,
_________________
Gal 4:6 " A ponieważ jesteście synami, Bóg wysłał do naszych serc Ducha swego Syna, który woła: „Abba, Ojcze!"
http://zrodlaobjawienia.blogspot.com/
 
 
standi231

Dołączył: 20 Lis 2013
Posty: 31
Wysłany: 2017-08-14, 17:40   

Witajcie !
Nie będę ukrywał że jest ze mną coraz gorzej.Mama zapropnowała mi wizytę u psychiatry w celu dostania recepty na leki na uspokojenie.Myślicie że to mi może jakoś pomóc?
 
 
Queza 
The Morning Star


Pomogła: 155 razy
Wiek: 42
Dołączyła: 30 Mar 2012
Posty: 4680
Skąd: Bieszczady
Wysłany: 2017-08-14, 18:48   

Tak. Leki powinny Cię uspokoić i będziesz lepiej spał. Skorzystaj z wizyty i bądź szczery u psychiatry. Daj znać jak Ci poszło. :-)
_________________
Matko, która jesteś w Niebie, chroń Nas zawsze w potrzebie. Niech się Imię Twoje święci, miej Nas zawsze w Swej pamięci.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 10