Forum biblijne

tessa · **Pomógł:** 5 razy Dołączył: 18 Cze 2006 Posty: 4116

ewo

Cytat:

Jezus jest wierny przymierzu tutaj:
>>> Łuk. 23:34 (BW)
34. A Jezus rzekł: Ojcze, odpuść im, bo nie wiedzą, co czynią. (...)" <<<

Jakiemu przymierzu? Jezus tutaj prosi Ojca aby odpuścił winy jego prześladowcom.
Nic więcej.Jeśli inaczej myślsz ,wyjaśnij to szczegółowo.
Czy wiesz kim byli ci ludzie?

Cytat:

A Ojciec jest wierny przez Syna, bo Nim usprawiedliwia.
>>> Rzym. 11:32 (BW)
32. Albowiem Bóg poddał wszystkich w niewolę nieposłuszeństwa, aby się nad wszystkimi umiłować. <<<
Uważam, że te słowa nie są próżnią.

Czyli Bóg jest wierny ...komu?I czy się rzeczywiście nad wszystkimi zmiłuje,nawet nad swymi wrogami?

Sam powiedział słowa:

Rz 9:11-19 NS „bo gdy się jeszcze nie urodziły ani nie uczyniły nic dobrego lub podłego, wtedy ? aby zamierzenie Boże dotyczące wybrania pozostawało zależne nie od uczynków, lecz od tego, który powołuje" ?(12) powiedziano jej: "Starszy będzie niewolnikiem młodszego".(13) Tak jak jest napisane: "Jakuba umiłowałem, lecz Ezawa znienawidziłem".(14) Cóż więc powiemy? Czy u Boga jest niesprawiedliwość?'' Przenigdy!(15) Mówi bowiem do Mojżesza: "Zmiłuję się nad tym, nad kim się zmiłuję, i okażę współczucie temu, komu okażę współczucie".(16) A zatem nie zależy to od chcącego ani od biegnącego, lecz od Boga, który okazuje miłosierdzie.(17) Gdyż Pismo mówi do faraona: "Właśnie dlatego pozwoliłem ci pozostać, aby w związku z tobą pokazać swoją moc i aby moje imię było oznajmiane po całej ziemi".(18) A zatem komu chce, okazuje miłosierdzie, ale komu chce, pozwala popaść w zatwardziałość.(19) Powiesz mi więc: "Dlaczego jeszcze doszukuje się wady? Bo któż się oparł jego wyraźnej woli?"'

Czy potrafisz mi wytłumaczyc dlaczego Bóg umiłował Jakuba a znienawidził Ezawa?

Jaki to ma związek z wiernością Boga?

wit · Wysłany: 2009-01-08, 22:02

Praktycznie cała kwestia dotyczy wyrażenia BÓG PRAWDZIWY i tożsamości tegoż Boga, natomiast samo określenie PRAWDZIWY odnośnie Chrystusa nie powinno budzić wątpliwości, gdyż chyba wszyscy z nas twierdzą, że Chrystus jest prawdziwy, tzn. postępujący zgodnie z prawdą (Objawienie 3:14; 19:11).
Przede wszystkim warto zauważyć, że w Piśmie mamy tylko dwa miejsca, gdzie użyto wyrażenia BÓG PRAWDZIWY, i autorem tych dwóch tekstów jest Apostoł Jan, więc logicznym powinno się wydawać, że mamy tu do czynienia ze stylem językowym Apostoła Jana, dlatego też tylko jego wypowiedzi w tym temacie powinny być brane pod uwagę (Jana 17:3; 1 Jana 5:20). I tak rozpatrując tekst z 1 Jana 5:20 w świetle dalszego kontekstu, czyli Ewangelii wg Jana rozdział 17, możemy zauważyć, że wierzący przebywają w Chrystusie, zaś Chrystus przebywa w Ojcu, który to zgodnie z Jana 17:3 jest Prawdziwym Bogiem. Mówiąc nieco inaczej, wierzący są w Synu, natomiast przez fakt, że Syn jest w Ojcu, więc wierzący za tą sprawą są również w Ojcu. W związku z powyższym odczytując 1 Jana 5:20, spotykamy się z podkreśleniem "podwójnego zanurzenia" wierzących; tzn. w Chrystusie i w Bogu, gdzie owi chrześcijanie są "zanurzeni" w Ojcu, czyli Prawdziwym Bogu, oraz w Synu Boga Prawdziwego - w Jezusie Chrystusie. Również kontekst bliższy, tzn. 1 Jana 5:19 zdaje się potwierdzać ten pogląd, ponieważ czytamy tam, że wierzący narodzili się z Boga, i są z Niego, w przeciwieństwie do niewierzących tkwiących w mocy Złego. Zrodzić może tylko Ojciec, więc to właśnie tylko On w 1 Jana 5:20 mógł zostać nazwany Prawdziwym Bogiem.

Płaskowicki Rys · Wysłany: 2009-01-09, 09:43

Wit
Bardzo ciekawa interpretacja.
Dodalbym że Jezus nawet to uściślił w stwierdzeniu
Ja Jestem Droga i Prawda i Życie
Do Boga idzie się drogą ,która jest Jezus
W prawdzie którą Jest Jezus
i w życiu ,które jest w Jezusie.
Na tej drodze nawet głupi nie zbłądzi/Jezus go przeprowadzi/
ale nieczysty/naznaczony antysłowem-obcymi Słowu ideami/
nie pójdzie-bez Jezusa nic nie można uczynić dla zbawienia
pozdrawiam

Axanna · Wysłany: 2009-01-09, 10:09

A mnie bardziej ciekawi interpretacja wita co do wyrazu "prawdziwy Bóg" :) Przy czym słowa "prawdziwy" wit nie neguje, lecz neguje termin "Bóg" w stosunku do Jezusa, przypisując to "językowemu stylu Ap.Jana" - jeżeli dobrze zrozumiałam. A czy odniesienie terminu "Bóg" w stosunku do Jezusa w Rz.9:5 też zakwalifikujesz, wit, do "stylu językowego" Pawła?

Płaskowicki Rys · Wysłany: 2009-01-09, 10:14

Axsanno
Może Wit podobnie jak ja nie wierzy w człowieka -boga.
Ja wierzę że człowiek Jezus Chrystus to posrednik,ale też wierzę w Boga w Jezusie
Jezus Jest Swiątynia ciała w której cieleśnie zamieszkała pełnia Boża.
Wierzę w Boga YHVH w Jezusie.
Imie Jezus Chrystus jest Imieniem/obecnościa/Boga.
Bóg przyszedł w Ciele Jezusa Chrystusa.
pozdrawiam

Axanna · Wysłany: 2009-01-09, 10:23

Rysiu, no może wit wierzy jak Ty, a może nie - ja przecież nikomu nie zabraniam wierzyć, jak uważa za słuszne. Nie podważam również i Twojej wiary, ani niczyjej. Zapytałam tylko, bez żadnych złych intencji, naprawdę. Jakiś Ty dzisiaj jesteś... :)

P.S. a propos :) Biblia mówi, że Jezus jest Bogiem - czy komuś się to podoba czy nie, czy przypisze to do "stylu językowego" czy jeszcze do czegoś tam, ale TAK PISZĘ. Co w sumie nie jest sprzeczne z tym Twoim "Bóg w Jezusie" - wierzysz tak i ok. Ale nie zaprzeczaj, że czytasz w Biblii - "Jezus jest Bóg błogosławiony na wieki".

Płaskowicki Rys · Wysłany: 2009-01-09, 10:26

Axsanno
Prawdziwy Bóg to mówiacy i czyniący prawdę.
Jezus powiedział o sobie Jam Jest prawda-wiec jeżeli mam wierzyc Bblii to On chodził w prawdzie i jest Prawdziwy.
Wszystko co On wykonuje nie On czyni ale Ojciec ,który w Nim mieszka dzieła swoje wykonuje.
Wszystko co Jezus czynił i mówił było namaszczone pełnią Bożą
pozdrawiam

Axanna · Wysłany: 2009-01-09, 10:28

Dobrze, dobrze... zgadzam się, Rysiu :)

Arius · Wysłany: 2009-01-09, 11:01

Płaskowicki Rys · Wysłany: 2009-01-09, 11:13

Arius
To twoje zdanie masz do niego prawo -kto inny ma prawo mieć inne.Każdy z nas stara się /mam nadzieje /interpretować zgodnie z Biblią
pozdrawiam

Arius · Wysłany: 2009-01-09, 11:16

Płaskowicki Rys · Wysłany: 2009-01-09, 11:18

Arius
o co Ci chodzi -post wycofałem -pomyliłem się -żle Cię odczytałem
przepraszam

Arius · Wysłany: 2009-01-09, 11:21

EMET · Wysłany: 2009-01-09, 11:42

Arius:

p.s. Jeśli chodzi o werset z Rz 9:5 jest to werset różnie interpretowany. Moim zdaniem, wersety takie powinny być interpretowane zgodnie z innymi wersetami Biblii, a nie tak jak nam pasuje.[/quote]

EMET:
Otóż to.

Używam często terminu pankontekst.

Liczy się wykładnia całego tekstu Biblii - od Ks. Rodzaju 1:1 do Księgi Objawienia danego Janowi 22:21 - nie zaś pojedyncze wersety typu do Rzymian 9:5; zwane zresztą "interpretowane", ponieważ nawet pod względem filologicznym są dyskusyjne i są różnie tłumaczone w Przekładach.

Jak pisałem, pomieszczę niebawem dłuższy post o 1 Jana 5:20 po to choćby, aby ukazać, że istnieją zagadnienia nie tak jednoznaczne jak by się wydawać mogło.
I wówczas - przez pryzmat tego co cały tekst Biblii mówi o Bogu Ojcu, Jezusie, duchu świętym [inni: Duchu Świętym] - można dopiero wnioskować.

Jeśli bowiem wyrwiemy zdanie z kontekstu, to wówczas sens się może zmienić.
Podobnie, gdy z jednej strony czytamy, że 'jedynym prawdziwym Bogiem jest Ojciec', a z drugiej strony ktoś przytacza wersety "interpretowane", że jednak 'Jezus też jest określony per "Bóg" ', to wówczas należy rozważyć na spokojnie sprawę. Nie zaś popadać w tryumfalizm w rodzaju: "No co, czyż nie pisze, że Jezus jest Bogiem?".

Stephanos, ps. EMET

Axanna · Wysłany: 2009-01-09, 12:52

Oj, Emet, jaki "tryumfalizm" od razu? :-D

Trudno mi po prostu się dostosować do waszego toku myślenia w "interpretacji" pewnych tekstów, na przykład, że, mianowicie słowa "Ten /Jezus/ jest Bogiem błogosławionym na wieki, Amen", należy jakoś tak dziwnie "zinterpretować", że Bogiem tak naprawdę nie jest, a jest to "styl literacki"... jakiś tam "folklor pod względem filologicznym" czy jakoś tak :mrgreen:

No i też ciekawa jestem tych odniesień o okrągłych frazesach, typu "Biblia nazywa ludzi bogami, aniołów", bo miło by było zerknąć na cytat - gdzie mianowicie "Biblia nazywa" jakiegoś człowieka lub anioła w tak jednoznaczny sposób, jak "ten jest Bogiem błogosławionym na wieki, Amen" - bardzo by się przydał taki cytat, jeżeli jest taki, oczywiście ( ;-)

), a wtedy można "rozważyć spokojnie sprawę"... a tak... póki co... to tylko zadyma się robi, a światła mało :-P