Forum biblijne

[wuka]

Czytałam pytania i skargi kierowców w sprawie np. przeglądu technicznego (wczoraj w moto interia była dyskusja).
Mnie zaskoczyła obecna sytuacja i mam spory kłopot. Pod sam koniec marca skończyła mi się ważność prawa jazdy. Przed pozamykaniem wszystkiego i wszystkich w domach nie zdążyła zrobić ani nowej fotki (a jest obowiązkowa aktualna), ani tym bardziej do lekarza pójść na te badania kierowców. Próbowałam dodzwonić się do wydziału komunikacji, ale nikt nie odbiera telefonu, napisałam emaila - cisza grobowa.
Prawo jazdy mam od 1992r. Przedłużane, gdyż noszę okulary i co kilka lat muszę odnawiać dokument. O ile wiem, obecnie już każdy będzie musiał to robić.
Samochód jest potrzebny, mieszkam na wsi.
Na początku czerwca też musze odnowić badania techne.
Wszystko u nas jest pozamykane.
Czy ktoś wie, co zrobić w takiej sytuacji?
Podobno (takie wypowiedzi były pod tematem na interii) Niemcy i Aglicy przedłużyli wszelkie takie sprawy o pół roku.
Czy macie wiedzę, jak to u nas jest?

[booris]

Nie wiem jak jest w Polsce,wuka.Rowniez,mimo tego ze akurat przebywam w Londynie,nie wiem jak jest w Anglii.Jak mam dosc klatki,to wsiadam na motocykl i jade na jakies odludzie,tak po prostu.Gliniarze zatrzymali mnie tylko raz i nie w celu kontroli,ale zeby przypomniec o wirusie i zebym byl ostrozny na stacjach paliw i takie tam klasyczne dyrdymaly.Nawet nie wysiedli z samochodu,ani ja z motocykla nie zlazilem.W sumie to bardziej chodzilo o to,ze moj motocykl ma holenderskie blachy,wiec poinformowali mnie,ze im przykro,ale nie bede mogl w najblizszym czasie wrocic do Holandii.Odparlem im,ze nie zamierzam i to bylo wlasciwie wszystko.

[RN]

[wuka]

RN, wiesz, że o tym myślałam, ale w sumie...kto i co ma mi na posterunku powiedzieć. Pewnie do środka wcale mnie nie wpuszczą, a ten (lub ta) w okienku dyżurnym...pewnie zignoruje. A do samej siedziby policji mam daleko, no i raczej samochodem nie odważę się pojechać, a więc dla mnie to wyprawa
Spróbuję do nicha zadzwonich...?
Dzięki.

booris
Dzięki i bezpiecznej jazdy. Ach, ten wiatr we włosach (jak jeszcze wolno było bez kasków jeździć - no...ale ruch nie taki na drogach i motory znacznie wolniejsze).

[wuka]

Jestem po rozmowie z policją. Pani recepcjonistka, czy jak tam się to zwie, nie ma wiedzy w tym temacie. A, i dowiedziałam się, że policja nie wydaje praw jazdy i muszę iść do wydziału komunikacyjnego.
Więc od początku tłumaczę w czym rzecz...wydział komunikacyjny ma obo wiązek odpowiadać na maile i odbierać telefony (jeśli pracują).
Brawo. Duże brawka. Zaraz mi ulżyło.

[booris]

Motocykle sa teraz znacznie szybsze,wuka. :) Moim bylbym w stanie spokojnie 100 mil na godzine jechac-to 160 km/h ,a wcale nie nalezy on do tych szybkich.sa takie ktore maja osiagi i 300 km/h.Pozdrowka. :)

[WK-D]

W kilku krajach UE automatycznie przedłużono wszelkie sprawy dotyczące administracji, która nie działa na szczeblu najniższym, o pół roku.
Skoro jesteśmy w Unii i ona wymaga od nas tak wiele, to dlaczego te dobre i pomocne ludziom przepisy są tylko w niektórych krajach?
Mamy obywatelstwo Unii czy tak trochę. Jedną nogą w UE i drugą tylko w Polsce.
@wuka, obawiam się, że nie zrobisz nic w tej sprawie. Siedzisz w domu, aż do skończenia tego szumu. A ten jest coraz bardziej restrykcyjny i poszerzany. Chodzą słuchy, że rok, dwa....

[wuka]

Też tak czytałam. W niektórych o pół roku a w Anglii (chyba) o rok.
A u mnie nadal sza. Brak odpowiedzi na pismo.
A z tą przynależnością obywatelską do Unii to jest naprawdę dziwne.
Moja córka ma nasze obywatelstwo oraz szwajcarskie. Obecnie mieszka na Malcie i ma wpisane obywatelstwo unijne.
Ja tego nie rozumiem.

[wuka]

Wiecie co?
Problem zaczyna być poważny. Oczywiście, wysłałam kolejnego maila do Wydz.Komunikacji. To już nawet ustawowy termin według KPA minął i cisza.
W dodatku za niecałe 3 tygodnie mam koniec ważności dowodu osobistego.
Za 3 tygodnie nie będę miała żadnego dokumentu ze zdjęciem.
Czy w tym zasranym kraju może być takie bezprawie?
Obywatele tylko do urn potrzebni, a cała reszta życia się nie liczy.
Skończyły mi się pomysły, jak wpłynąć na te patologie.
Do ministerstwa napisać? Przecież to w spamie wyląduje.

[Listek]

Cytat:

Ministerstwo Infrastruktury poinformowało w komunikacie, że w ramach nowelizacji, która weszła w życie 18 kwietnia, przyjęto rozwiązania polegające na przedłużeniu wszystkich dokumentów, uprawnień i szkoleń. "Oznacza to, że wszystkie te dokumenty, uprawnienia i szkolenia, których termin upłynął w okresie stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii pozostaną ważne i będą ważne także w okresie 60 dni od daty zakończenia stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii" - czytamy.23,04.2020r

https://tvn24.pl/biznes/moto/koronawirus-w-polsce-termin-waznosci-prawa-jazdy-przedluzony-ministerstwo-infrastruktury-ra1013781-4563691

[wuka]

Wielki człowieku!!! Jaka jestem ci wdzięczna, to nie masz pojęcia.
Dlaczego Urząd do którego ślę maila za mailem nie raczył odpowiedzieć?!
Dlaczego, gdy dzwoniłam na policję nikt nic nie wie?!
Spróbuję jeździć.
Szkoda, że w tym artykule nie podali podstawy prawnej konkretny numer itp. Patrzę na te nowelizacje na stronie ministerstwa i nic nie ma, a dokumenty z obrad sejmu to ponad 60 aktów zmienionych i trzeba by ściągać je w pdf.
Ale dobre i to.
Bardzo dziękuję za pomoc.

Ok, już znalazłam Ufff

[Listek]

Miło,że już wszystko wiesz.

[wuka]

Dla porządku i ku chwale Ojczyzny muszę dodać, że kilka minut temu otrzymałam maila z tą radosną wiadomością, wraz z podstawą prawną.
Niech żyje PZPR, PiS i Wydział Komunikacji. amen.

[wuka]

Wiem, to na prywatę zakrawa, ale musze się wyżalić.
Córka miała przyjechać w maju, wiadomo - plandemia korony wirusowej itd.
Kolejny termin - 15 czerwiec. Całe biuro zamknięte, wszyscy mają urlop.
Polska granica zamknięta, Malta uruchamia loty od 1 lipca.

[radek]

Aby problemy nie były widziane jako problemy, trzeba mieć pewność co do swego przeznaczenia czyli życia ostatecznego. Życie ostateczne charakteryzuje się przede wszystkim pokojem świadomości, a w relacji ze światem zewnętrznym objawiać się on będzie posiadaniem miejsca zamieszkania i dostatkiem żywności, w ostateczności Królestwo Niebios oferuje nawet Miłość. Znając te wytyczne nie ma sensu czcić wskaźnika PKB. Trzeba abyśmy starali się zapewnić każdemu najpierw miejsce zamieszkania i dostęp do zdrowej żywności, następnie dopiero można uczyć reszty. Jeśli jest choć jedna osoba głodna lub bezdomna, to jej nakarmienie i zakwaterowanie jest ważniejsze nawet niż nowenna pompejańska

Mat 14:15-16 eib "(15) Późnym popołudniem natomiast uczniowie podeszli do Niego z taką radą: Miejsce tu odludne i robi się późno. Rozpuść te tłumy. Niech ludzie idą do wiosek i kupią coś do zjedzenia. (16) Nie muszą odchodzić — odpowiedział Jezus. — Wy dajcie im jeść."

J 14:2 eib "W domu mojego Ojca jest wiele mieszkań. Gdyby było inaczej, powiedziałbym wam, bo przecież idę przygotować wam miejsce."

Ap 19:9 eib "(9) Do mnie zaś anioł powiedział: Napisz: Szczęśliwi ci, którzy zostali zaproszeni na weselną ucztę Baranka. I dodał: To są prawdziwe Słowa Boga."

Koran 22:27-28
I ogłoś wśród ludzi pielgrzymkę: oni przyjdą do ciebie pieszo lub na wszelkiego rodzaju wysmukłych wierzchowcach; oni przybędą z każdego głębokiego jaru, aby świadczyć o doznanych dobrodziejstwach, aby wspominać imię Boga w dni oznaczone, nad tym zwierzęciem spośród trzód, jakim ich obdarzyliśmy: Jedzcie i nakarmcie nimi nieszczęśliwych, biednych!