Forum biblijne Strona Główna Forum biblijne
FORUM ZOSTAŁO PRZENIESIONE. ZAPRASZAMY www.biblia.webd.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Ks. Deuterokanoniczne -wielka pomylka protestantow?
Autor Wiadomość
kansyheniek 


Pomógł: 55 razy
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 2459
Skąd: Kleve,Niemcy
Wysłany: 2008-03-07, 06:25   Ks. Deuterokanoniczne -wielka pomylka protestantow?

Napisalem ten temat bo uwazam,ze nalezaloby wyjasnic te sprawe.

Zapraszam do dyskusji.

Czy protestanci popelnili blad wyrzucajac z kanonu pewne Ksiegi lub ich czesci?

:-)
_________________
"NIE JEST WAŻNE KTO MA RACJĘ,ALE CO JEST RACJĄ!!!"
Ostatnio zmieniony przez kansyheniek 2008-03-07, 06:55, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Yarpen Zirgin 
Katolik


Wyznanie: Kościół katolicki
Pomógł: 16 razy
Wiek: 46
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 15743
Wysłany: 2008-03-07, 06:42   

Wiesz, tak nawiasem mówiąc, to w tym momencie ty popełnileś błąd wstawiając słowo wyrzucając w cudzysłów.
_________________
Udowadnia się winę, a nie niewinność.

Aha... Nie licz na moją odpowiedź na złośliwości, szyderstwa i próby zmiany tematu.
 
 
kansyheniek 


Pomógł: 55 razy
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 2459
Skąd: Kleve,Niemcy
Wysłany: 2008-03-07, 06:57   

Mowisz i masz Yarpen nie ma problemu cudzyslow zniknal.

Wstawilem go bo ty kiedys tak napisales,ze ksiegi te zostaly wyrzucone.Tu masz link i twoj post:

http://biblia.webd.pl/for...er=asc&start=15

I nie popelnilem zadnego bledu bo cytowalem ciebie,ale to nie jest wazne.
_________________
"NIE JEST WAŻNE KTO MA RACJĘ,ALE CO JEST RACJĄ!!!"
 
 
Yarpen Zirgin 
Katolik


Wyznanie: Kościół katolicki
Pomógł: 16 razy
Wiek: 46
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 15743
Wysłany: 2008-03-07, 08:56   

kansyheniek napisał/a:
Wstawilem go bo ty kiedys tak napisales,ze ksiegi te zostaly wyrzucone.Tu masz link i twoj post:

http://biblia.webd.pl/for...er=asc&start=15

I nie popelnilem zadnego bledu bo cytowalem ciebie,ale to nie jest wazne.

Hm... No to cytowałeś dość dziwnie, bo jakoś w moim postcie nie ma cudzysłowia obejmującego wyraz wyrzucili.
Zaś tenże cudzysłów zmienia zakres znaczeń wyrazu wyrzucili. Przestaje ono być dosłowne.
Ale to tak offtopick, gwoli wyjaśnienia sytuacji.
_________________
Udowadnia się winę, a nie niewinność.

Aha... Nie licz na moją odpowiedź na złośliwości, szyderstwa i próby zmiany tematu.
 
 
Bobo 


Pomógł: 551 razy
Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 13647
Wysłany: 2008-03-07, 09:22   

Daremny ten Yarpen...
Cytat:
Hm... No to cytowałeś dość dziwnie, bo jakoś w moim postcie nie ma cudzysłowia obejmującego wyraz wyrzucili.

Pewnie, że nie ma! Kansyheniek cytując uzył cudzysłowia. Uzywa się tych znaczków nie dlatego, że cytowany je użył ale dlatego aby wyodrębnić że pewne słowa czy nawet cale zwroty są czyjeś. Ja, kiedy cytuję czyjeś wypowiedzi rownież ujmuję je w cudzysłów i wcale nie sugeruje, że on był w oryginale. Czy Trzeba cię uczyć co to jest cudzysłów i kiedy się go stosuje? Nie masz już nic lepszego do napisania czy to znów jakaś zasłona dymna?
Proszę, nie lecz swoich kompleksów na forach i... nie czuj się ciągle atakowany.
I teraz pewnie zacznie się beznadziejna dyskusja na temat owego cudzysłowia, jak to tylko potrafi Yarpen...
No beznadziejnie... :-(
_________________
Oszołomstwu mówię NIE!
 
 
kansyheniek 


Pomógł: 55 razy
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 2459
Skąd: Kleve,Niemcy
Wysłany: 2008-03-08, 04:50   

Yarpen Zirgin napisał/a:
Hm... No to cytowałeś dość dziwnie, bo jakoś w moim postcie nie ma cudzysłowia obejmującego wyraz wyrzucili.
Zaś tenże cudzysłów zmienia zakres znaczeń wyrazu wyrzucili. Przestaje ono być dosłowne.
Ale to tak offtopick, gwoli wyjaśnienia sytuacji.


Wyjasniam,ze napisalem "wyrzucili" bo tak okreslila to inna osoba nie ja sam (w tym wypadku Yarpen).

Cudzyslow nie ma tutaj zupelnie zadnego podtekstu i prosilbym go sie nie doszukiwac.

W tym temacie chodzi poprostu o to,czy protestanci popelnili blad zmieniajac kanon Biblii,czy moze bylo to uzasadnione?

I dajcie juz sobie spokoj z tym cudzyslowiem.
_________________
"NIE JEST WAŻNE KTO MA RACJĘ,ALE CO JEST RACJĄ!!!"
 
 
Yarpen Zirgin 
Katolik


Wyznanie: Kościół katolicki
Pomógł: 16 razy
Wiek: 46
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 15743
Wysłany: 2008-03-08, 07:27   

kansyheniek napisał/a:
W tym temacie chodzi poprostu o to,czy protestanci popelnili blad zmieniajac kanon Biblii,czy moze bylo to uzasadnione?

Oczywiście, że popełnili błąd, ponieważ po prostu dopasowali sobie Biblię do swoich przekonań.
_________________
Udowadnia się winę, a nie niewinność.

Aha... Nie licz na moją odpowiedź na złośliwości, szyderstwa i próby zmiany tematu.
 
 
Bobo 


Pomógł: 551 razy
Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 13647
Wysłany: 2008-03-08, 08:15   

Kansy... teraz już rozumiesz, że w zasadzie niewinną dyskusję Yarpen bedzie torpedował wg. swojej mani?
Ty o pewnych księgach a On o cudzysłowiu. Ty o niebie a On o chlebie i tak oto mozna się dogadać z niektórymi :-D
Ale domyślam się, że Yarpen wie,że to slaby punkt nauki KK więc zawczasu woli dawać zasłonę dymną i nawet niedopuścić do takich rozmów. He, he...
_________________
Oszołomstwu mówię NIE!
 
 
EMET 

Wyznanie: Świadkowie Jehowy w Polsce
Pomógł: 248 razy
Dołączył: 04 Wrz 2006
Posty: 11186
Wysłany: 2008-03-08, 09:11   

Bobo napisał/a:
Kansy... teraz już rozumiesz, że w zasadzie niewinną dyskusję Yarpen bedzie torpedował wg. swojej mani?
Ty o pewnych księgach a On o cudzysłowiu. Ty o niebie a On o chlebie i tak oto mozna się dogadać z niektórymi :-D
Ale domyślam się, że Yarpen wie,że to slaby punkt nauki KK więc zawczasu woli dawać zasłonę dymną i nawet niedopuścić do takich rozmów. He, he...



EMET;
A może by tak zapodać w całości ową "natchnioną" bajkę o 'smoku wawelskim' z 14. rozdziału Księgi Daniela; fragmentu jakoby(?) spisanego przez samego Daniela.

Nawet niewtajemniczeni dostrzegą, że 'coś tu nie gra' z ową 'kanonicznością' 14. rozdziału.

A przecież to niejedyna sytuacja, kiedy fragmenty z Ksiąg - nazwanych eufemistycznie - 'deuterokanoniczne' wywołują tzw. 'mieszane uczucia', mówiąc delikatnie...

O jakiej i czyjej 'pomyłce' możemy zatem mówić...???


Stephanos, ps. EMET
 
 
nephesh 
mikołaj

Pomógł: 6 razy
Wiek: 46
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 277
Skąd: warszawa
Wysłany: 2008-03-08, 20:13   

Yarpen Zirgin napisał/a:
Oczywiście, że popełnili błąd, ponieważ po prostu dopasowali sobie Biblię do swoich przekonań.

Drogi Yarpenie. Nie godzi się stosować takich "argumentów" (cudzysłów w pełni zamierzony – ironizujący znaczenie słowa argument), ponieważ są one obosieczne.
Sytuacja wygląda następująco:
– protestanci mają swój kanon
– katolicy mają swój kanon
– oba kanony się różnią

To są po prostu bezsprzeczne fakty i nie podobna z nimi dyskutować. Teraz, kiedy stosuje się Twoje rozumowanie należy zauważyć, że można zająć identyczne stanowisko wobec protestantów jak i katolików. Czymże jest zresztą bowiem kanon? Jak ustalamy czy jakaś wypowiedź jest natchniona przez Ducha Świętego, czy nie jest? Czy nie przez porównywanie właśnie jednych tekstów z drugimi? Oczywiście, że tak. Jeśli jakaś księga mówi, że białe jest białe, a inna, że wprost przeciwnie – że czarne – jedna z nich musi się mylić i być nienatchniona, ponieważ Bóg nie może sam sobie przeczyć. To jest niemożliwe.
Doskonale wiesz, że oprócz tekstów ujętych nawet w jak najszerszym kanonie znajduje się mnóstwo rękopisów i manuskryptów, które nie "łapią się" nawet do katolickiego kanonu. Mało to było dyskusji o rzekomej Ewangelii Judasza? Przecież na jakiejś podstawie i katolicy odrzucają jej prawdziwość (i słusznie nawiasem pisząc).
A zatem Twój pozorny zarzut, kiedy się mu dokładniej przyjrzeć i z bliska zanalizować nie jest zarzutem do końca przemyślanym i w pełni słusznym. Jasne, że nie wolno Biblii dopasowywać do własnych idei, ale Wszystkie księgi natchnione przez Ducha Świętego muszą posiadać tę samą myśl przewodnią i doktrynalną spójność. Muszą posiadać tego samego ducha i tę samą prawdę. Duch Święty nie mógł natchnąć inaczej Salomona w sprawie rzekomej "nieśmiertelności" duszy, a inaczej natchnąć Pawła, czy Piotra. Wszystkie księgi Pisma Świętego nie były spisanymi myślami proroków, ale ideami i myślami Bożymi, które prorocy tylko ubrali w ludzką szatę językową.
Wystarczy spojrzeć JAKIE księgi ST cytowane są w Nowym, by wiedzieć, które z nich przypieczętowane zostały zaufaniem Chrystusa, czy Apostołów. Przecież są to podstawowe narzędzia do studiowania i interpretacji tesktu biblijnego w ogóle. To są podstawy – dlatego z tym "pasowaniem" sprawa nie jest taka prosta, by można było ją ująć w jednym oskarżycielskim zdaniu.
pozdrawiam
 
 
Yarpen Zirgin 
Katolik


Wyznanie: Kościół katolicki
Pomógł: 16 razy
Wiek: 46
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 15743
Wysłany: 2008-03-10, 11:40   

nephesh napisał/a:
Sytuacja wygląda następująco:
– protestanci mają swój kanon
– katolicy mają swój kanon
– oba kanony się różnią

Dodajmy do tego rys historyczny poprzez uszeregowanie hronologiczne i dopisanie dat:
– katolicy mają swój kanon - spisany i zatwierdzony pod koniec IV wieku n.e., potwierdzony w XVI.
– protestanci mają swój kanon - stworzony w XVI wieku poprzez okrojenie spisanego w IV wieku katolickiego kanonu.

Cytat:
To są po prostu bezsprzeczne fakty i nie podobna z nimi dyskutować.

Teraz mamy doczynienia z bezsprzecznymi faktami. :)

Cytat:
Teraz, kiedy stosuje się Twoje rozumowanie należy zauważyć, że można zająć identyczne stanowisko wobec protestantów jak i katolików.

Trochę ten wniosek jest dziwny, bo jakoś nie widzę analogii...

Cytat:
Czymże jest zresztą bowiem kanon? Jak ustalamy czy jakaś wypowiedź jest natchniona przez Ducha Świętego, czy nie jest? Czy nie przez porównywanie właśnie jednych tekstów z drugimi? Oczywiście, że tak.

Oczywiście, że nie. Nie bawimy się bowiem w "archeologię" czy inne "naukowe" badania. Kanon Pisma Świętego ustalili przed wiekami, jeszcze w starożytdności, chrześcijanie prowadzeni przed Ducha Świętego.

Cytat:
Jeśli jakaś księga mówi, że białe jest białe, a inna, że wprost przeciwnie – że czarne – jedna z nich musi się mylić i być nienatchniona, ponieważ Bóg nie może sam sobie przeczyć. To jest niemożliwe.

Wiesz, problem w tym, że teoria o braku sprzeczności między księgami natchnionymi nie ma oparcia w faktach. :-)

Cytat:
Doskonale wiesz, że oprócz tekstów ujętych nawet w jak najszerszym kanonie znajduje się mnóstwo rękopisów i manuskryptów, które nie "łapią się" nawet do katolickiego kanonu. Mało to było dyskusji o rzekomej Ewangelii Judasza? Przecież na jakiejś podstawie i katolicy odrzucają jej prawdziwość (i słusznie nawiasem pisząc).

Owszem, ale nie było to uczynione na podstawie "istnienia sprzeczności" wymienionych przez ciebie powyżej czy "Jezus i apostołowie nie cytowali", o których piszesz poniżej.

Cytat:
A zatem Twój pozorny zarzut, kiedy się mu dokładniej przyjrzeć i z bliska zanalizować nie jest zarzutem do końca przemyślanym i w pełni słusznym.

Wybacz, ale jak na razie tego "za zatem" nie udowodniłaś. :)
Natomiast faktem jest, że Luter (za którym poszli inni protestanci) wywalił kilka ksiąg, ponieważ potwierdzały nauczanie, z którym się nie zgadzał (ot, np. Machabejskie za modlitwę za zmarłych).

Cytat:
Jasne, że nie wolno Biblii dopasowywać do własnych idei, ale Wszystkie księgi natchnione przez Ducha Świętego muszą posiadać tę samą myśl przewodnią i doktrynalną spójność. Muszą posiadać tego samego ducha i tę samą prawdę. Duch Święty nie mógł natchnąć inaczej Salomona w sprawie rzekomej "nieśmiertelności" duszy, a inaczej natchnąć Pawła, czy Piotra. Wszystkie księgi Pisma Świętego nie były spisanymi myślami proroków, ale ideami i myślami Bożymi, które prorocy tylko ubrali w ludzką szatę językową.

No to masz problem, ponieważ musisz wywalić ksiegę Koheleta za to, że naucza rzeczy sprzcznych z Nowym Testamentem... :)

Cytat:
Wystarczy spojrzeć JAKIE księgi ST cytowane są w Nowym, by wiedzieć, które z nich przypieczętowane zostały zaufaniem Chrystusa, czy Apostołów. Przecież są to podstawowe narzędzia do studiowania i interpretacji tesktu biblijnego w ogóle.

To zaś nie jest żaden dowód na kanoniczność księgi, ponieważ istnieje sporo ksiąg, których nie cytowali, a które protestanci uznali za natchnione (czytaj: "nie ośmielili się ich wykreślić"). :-)

Cytat:
To są podstawy – dlatego z tym "pasowaniem" sprawa nie jest taka prosta, by można było ją ująć w jednym oskarżycielskim zdaniu.

Niestety, to są jedynie próby uzasadnienia "post mortem" decyzji Lutra i jego naśladowców.
_________________
Udowadnia się winę, a nie niewinność.

Aha... Nie licz na moją odpowiedź na złośliwości, szyderstwa i próby zmiany tematu.
 
 
derko 

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 07 Lip 2007
Posty: 571
Wysłany: 2008-03-10, 13:11   

Yarpen Zirgin napisał/a:

Cytat:
Czymże jest zresztą bowiem kanon? Jak ustalamy czy jakaś wypowiedź jest natchniona przez Ducha Świętego, czy nie jest? Czy nie przez porównywanie właśnie jednych tekstów z drugimi? Oczywiście, że tak.

Oczywiście, że nie. Nie bawimy się bowiem w "archeologię" czy inne "naukowe" badania. Kanon Pisma Świętego ustalili przed wiekami, jeszcze w starożytdności, chrześcijanie prowadzeni przed Ducha Świętego.

Ustalania KK jak nazwiesz? Nie „archeologią” czy innym „naukowym badaniem”? co do kanonu ST to nie chrześcijanie ustanowili jej kanon, a żydzi no nie?
Yarpen Zirgin napisał/a:

Cytat:
Jeśli jakaś księga mówi, że białe jest białe, a inna, że wprost przeciwnie – że czarne – jedna z nich musi się mylić i być nienatchniona, ponieważ Bóg nie może sam sobie przeczyć. To jest niemożliwe.

Wiesz, problem w tym, że teoria o braku sprzeczności między księgami natchnionymi nie ma oparcia w faktach. :-)

A są sprzeczności? Wykaz sprzeczności wynikające z nauki Biblii. Oczywiście w kanonie uznawanym przez chrześcijan i żydów ( nie katolickim kanonie)
Yarpen Zirgin napisał/a:

Cytat:
Jasne, że nie wolno Biblii dopasowywać do własnych idei, ale Wszystkie księgi natchnione przez Ducha Świętego muszą posiadać tę samą myśl przewodnią i doktrynalną spójność. Muszą posiadać tego samego ducha i tę samą prawdę. Duch Święty nie mógł natchnąć inaczej Salomona w sprawie rzekomej "nieśmiertelności" duszy, a inaczej natchnąć Pawła, czy Piotra. Wszystkie księgi Pisma Świętego nie były spisanymi myślami proroków, ale ideami i myślami Bożymi, które prorocy tylko ubrali w ludzką szatę językową.

No to masz problem, ponieważ musisz wywalić ksiegę Koheleta za to, że naucza rzeczy sprzcznych z Nowym Testamentem... :)

Możesz podać sprzeczności księgi kaznodziei Salomona z nauka NT?
_________________
"Sola Scriptura: Wystarczalność Pisma Świętego"
 
 
Yarpen Zirgin 
Katolik


Wyznanie: Kościół katolicki
Pomógł: 16 razy
Wiek: 46
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 15743
Wysłany: 2008-03-10, 13:41   

derko napisał/a:
Ustalania KK jak nazwiesz? Nie „archeologią” czy innym „naukowym badaniem”?

O które ustalenia Kościoła katolickiego pytasz?

Cytat:
co do kanonu ST to nie chrześcijanie ustanowili jej kanon, a żydzi no nie?

Tylko, o czym zapomniałeś, Żydzi swój kanon ustalili jakieś 60 lat po powstaniu chrześcijaństwa.

derko napisał/a:
A są sprzeczności? Wykaz sprzeczności wynikające z nauki Biblii.

"Sprzeczności wynikające z nauki Biblii"? A co to za cudo?
Ja ci mogę pokazać sprzeczność w 2 pierwszych rozdziałach ksiegi Rodzaju. Ot, np.: porównaj sobie kwestię kolejności stwarzania człowieka i zwierząt, oraz celu stworzenia zwierzątek w rodziale 1 i 2 tejże księgi... :-)

derko napisał/a:
Możesz podać sprzeczności księgi kaznodziei Salomona z nauka NT?

Nos problemos...
Koh 9:5 "a zmarli niczego zgoła nie wiedzą" VS
Ap 6:9nn "dusze zabitych (...) głosem donośnym tak zawołały: Dokądże, Władco (...) i dano każdemu z nich biała szatę, i powiedziano im, by (...) odpoczęli"

Koh 9:5 "zapłaty też więcej już żadnej nie mają" VS 2Kor 5:10 "Wszyscy bowiem musimy stanąć przed trybunałem Chrystusa, aby każdy otrzymał zapłatę za uczynki dokonane w ciele, złe lub dobre"

Koh 9:5 "bo pamięć o nich idzie w zapomnienie" VS Hbr 13:7 "Pamiętajcie o swych przełożonych, którzy głosili wam słowo Boże, i rozpamiętując koniec ich życia, naśladujcie ich wiarę!"
_________________
Udowadnia się winę, a nie niewinność.

Aha... Nie licz na moją odpowiedź na złośliwości, szyderstwa i próby zmiany tematu.
 
 
derko 

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 07 Lip 2007
Posty: 571
Wysłany: 2008-03-10, 16:02   

Yarpen Zirgin napisał/a:
derko napisał/a:
co do kanonu ST to nie chrześcijanie ustanowili jej kanon, a żydzi no nie?

Tylko, o czym zapomniałeś, Żydzi swój kanon ustalili jakieś 60 lat po powstaniu chrześcijaństwa.

Wychodzi na to, że Jezus czytał z księgi nieuznanej (Łukasza 4:17)
Masz dość ciekawą manierę przyznawania prawa do kanonu z wynikiem przede wszystkim decyzji, w tym wypadku, synodu rabinistycznych uczonych, podjętej w Jamni (Yavne) w 90 roku po Chrystusie, jakby do tego czasu żydzi nie posługiwali się własnie księgami wchodzącymi do kanonu ksiąg NT, co też czynił Jezus, o czym zapewne zapominasz. To nie data oficjlego uznania czyni księgi natchnionymi, a Bóg, no nie?

Yarpen Zirgin napisał/a:
derko napisał/a:
A są sprzeczności? Wykaz sprzeczności wynikające z nauki Biblii.

"Sprzeczności wynikające z nauki Biblii"? A co to za cudo?
Ja ci mogę pokazać sprzeczność w 2 pierwszych rozdziałach ksiegi Rodzaju. Ot, np.: porównaj sobie kwestię kolejności stwarzania człowieka i zwierząt, oraz celu stworzenia zwierzątek w rodziale 1 i 2 tejże księgi... :-)

Nie ma tam żadnej sprzeczności. Pierwszy rozdział ukazuje całość stworzenia w jej kolejności, natomiast drugi rozdział ukazuje miejsce rolę człowieka w dziele stworzenia, (podkreśla, że to dla człowieka zostało uczynione wszystko) a co za tym idzie stworzenie mu specjalnych warunków i miejsca zwanego rajem, z którego zresztą został usunięty z powodu grzechu i tyle.

Yarpen Zirgin napisał/a:
derko napisał/a:
Możesz podać sprzeczności księgi kaznodziei Salomona z nauka NT?

Nos problemos...
Koh 9:5 "a zmarli niczego zgoła nie wiedzą" VS
Ap 6:9nn "dusze zabitych (...) głosem donośnym tak zawołały: Dokądże, Władco (...) i dano każdemu z nich biała szatę, i powiedziano im, by (...) odpoczęli"

Koh 9:5 "zapłaty też więcej już żadnej nie mają" VS 2Kor 5:10 "Wszyscy bowiem musimy stanąć przed trybunałem Chrystusa, aby każdy otrzymał zapłatę za uczynki dokonane w ciele, złe lub dobre"

Koh 9:5 "bo pamięć o nich idzie w zapomnienie" VS Hbr 13:7 "Pamiętajcie o swych przełożonych, którzy głosili wam słowo Boże, i rozpamiętując koniec ich życia, naśladujcie ich wiarę!"


No tak. Zdaje się ze zapomniałeś ze księga ta ujmuje to, co jest związane z życiem doczesnym jak to często podkreślał Salomon:„pod słońcem” – dotyczy życia ograniczonego od narodzenia po śmierć i na tym się skupia nauka tej księgi(Kaznodziei Salomona – 1:3,9,14; 2:11,17,18,19,20,22; 3:16; 4:1,3,7,15; 5:12,17; 6:1,12; 8:10,16,18; 9:3,6,9,11,13; 10:5) , dlatego kolejna „kula w płot”
Znasz jakieś inne sprzeczności wynikające z nauki Biblii?
_________________
"Sola Scriptura: Wystarczalność Pisma Świętego"
 
 
Yarpen Zirgin 
Katolik


Wyznanie: Kościół katolicki
Pomógł: 16 razy
Wiek: 46
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 15743
Wysłany: 2008-03-10, 18:19   

derko napisał/a:
Wychodzi na to, że Jezus czytał z księgi nieuznanej (Łukasza 4:17)
Masz dość ciekawą manierę przyznawania prawa do kanonu z wynikiem przede wszystkim decyzji, w tym wypadku, synodu rabinistycznych uczonych, podjętej w Jamni (Yavne) w 90 roku po Chrystusie, jakby do tego czasu żydzi nie posługiwali się własnie księgami wchodzącymi do kanonu ksiąg NT, co też czynił Jezus, o czym zapewne zapominasz. To nie data oficjlego uznania czyni księgi natchnionymi, a Bóg, no nie?

Ksiegami wchodzącymi do kanonu NT, to Żydzi raczej się nie posługiwali za czasów Chrystusa, bo one jeszcze nie istniały.
Jezus zaś cytował z tych ksiąg, które mu były potrzebne, a nie każdej, która była natchniona. :)
derko napisał/a:
Nie ma tam żadnej sprzeczności. Pierwszy rozdział ukazuje całość stworzenia w jej kolejności, natomiast drugi rozdział ukazuje miejsce rolę człowieka w dziele stworzenia, (podkreśla, że to dla człowieka zostało uczynione wszystko) a co za tym idzie stworzenie mu specjalnych warunków i miejsca zwanego rajem, z którego zresztą został usunięty z powodu grzechu i tyle.

ROTFL!!!

Kolejność w rodziale pierwszym:
Ziemia, rośliny, zwierzęta, człowiek aby nad nimi panował.

Kolejność w rodziale drugim:
Ziemia, człowiek, rośliny, zwierzęta jako towarzystwo dla człowieka, aby nie był sam.

Nie powtarzaj bzdetów o braku sprzeczności w kolejności i celu stworzenia poszczególnych rzeczy, bo się tylko ośmieszasz.

derko napisał/a:
No tak. Zdaje się ze zapomniałeś ze księga ta ujmuje to, co jest związane z życiem doczesnym (...)

Nie, o niczym nie zapomniałem. Kohelet opisuje los człowieka po śmierci...:
Koh 9:5 "a zmarli niczego zgoła nie wiedzą
... a nie życie doczesne. Jego tekst stoi w ewidentnej sprzeczności z nauczaniem Nowego Testamentu, które jednak wskazuje, ze po śmierci istnieje i wiedza, i zapłata, i pamieć żywych o czynach tych, którzy umarli.
Kolejny raz naciągasz, panie derko, i piszesz rzeczy, które nie mają miejsca.

Ergo:
Zgodnie z teorią o braku sprzeczności w księdze lub braku sprzeczności między różnymi księgami, zarówno Księga Rodzaju jak i księga Koheleta, powinny zostać wykreślone z protestanckiego kanonu Pisma Świętego.
_________________
Udowadnia się winę, a nie niewinność.

Aha... Nie licz na moją odpowiedź na złośliwości, szyderstwa i próby zmiany tematu.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Strona wygenerowana w 0,08 sekundy. Zapytań do SQL: 11