 |
Forum biblijne
FORUM ZOSTAŁO PRZENIESIONE. ZAPRASZAMY www.biblia.webd.pl
|
obrzezanie? |
Autor |
Wiadomość |
wybrana
wybrana
Wyznanie: chrześcijanka
Pomogła: 95 razy Dołączyła: 17 Mar 2017 Posty: 1751 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2020-05-22, 12:28
|
|
|
BoaDusiciel napisał/a: | wybrana napisał/a: | BoaDusiciel napisał/a: | wybrana napisał/a: | BoaDusiciel napisał/a: | Moim zdaniem skoro obrzezanie jest znakiem przymierza, a jednocześnie powoduje stały wzwód, to faktycznym znakiem przymierza jest stały wzwód.
Po prostu Bóg zechciał, aby naród wybrany miał stały wzwód, dzięki czemu będzie mógł gwałcić kobiety kananejskie, samarytańskie, filistyńskie i wszelkie inne.
Tak to widzę | Jaki Bóg? |
No nie wiem. Jakiś | Nie ma jakiś. Jest opcja albo - albo. Albo mówimy o prawdziwym Bogu, o jakim zaświadczył Syn Boży, albo mówimy o tym kłamczuch, który podawał się za Boga, a nim nie był, o tym co obiecywał majętności tego świata i kusząc nimi namawiał do czynienia tego zla. Przez kłamstwo i zniewolenie stał się dla człowieka Bogiem i to jemu człowiek oddawał cześć mordując i składając krwawe ofiary. To pod jego namową mezszczyzni obzezali się i czynili z siebie zwierzęcymi kopulantami swych całkiem podporządkowanych i zniewolonych samiczek. Miłość małżeńska i jedność kobiety i mężczyzny w sensie więzi duchowej nie istniała. A gdy przestała się podobać, to wystarczyło napisać list rozwodowy. Brat po bracie przejmował ją w spadku i o duchowym połączeniu nie było tu mowy. |
A ten Bóg, który stworzył Adama i Ewę, to ten sam, którego synem jest Jezus, czy jakiś inny ? | Bóg jest tylko jeden, jedyny. To on stworzył ludzi. Jest jeszcze niegodziwiec, który chciał stać się Bogiem dla ludzi. Chciał by ludzie odwrócili się od prawdziwego Boga i żeby jego uznali za swojego Boga. By go słuchali i czynili zło, a nie dobro. |
_________________ JEZUS MOIM ZBAWCĄ |
|
|
|
 |
BoaDusiciel
Wyznanie: Pan jest moim pasterzem, nie brak mi niczego
Pomógł: 216 razy Dołączył: 04 Lis 2013 Posty: 5384
|
Wysłany: 2020-05-22, 12:33
|
|
|
No to od którego momentu ST zaczyna opisywać tego niegodziwca ?
Bo jest pewna ciągłość: stworzenie ludzi, ich pobyt w Raju, wygnanie, dalsze losy ludzkości itd.
W którym momencie ST przestaje mówić o dobrym Bogu, a zaczyna mówić o niegodziwcu ? |
_________________ Pan jest moim pasterzem, nie brak mi niczego |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
•
|