Forum biblijne Strona Główna Forum biblijne
FORUM ZOSTAŁO PRZENIESIONE. ZAPRASZAMY www.biblia.webd.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Trzecie niebo Pawła
Autor Wiadomość
miferst

Dołączył: 02 Lip 2012
Posty: 12
Wysłany: 2012-07-06, 08:26   Trzecie niebo Pawła

Cytat:
Znałem człowieka w Chrystusie, który przed czternastu laty - czy to w ciele było, nie wiem, czy poza ciałem, nie wiem, Bóg wie - został uniesiony w zachwyceniu aż do trzeciego nieba (τρίτος οὐρανός - tritos uranos) I wiem, że ten człowiek - czy to w ciele było, czy poza ciałem, nie wiem, Bóg wie - został uniesiony w zachwyceniu do raju (παράδεισος - paradeisos) i słyszał niewypowiedziane słowa, których człowiekowi nie godzi się powtarzać. - 2 List do Koryntian 12,2-4


Z powodu tego fragmentu wielu chrześcijan zaczęło tłumaczyć, że Bóg stwarzając świat, stworzył trójdzielne niebiosa. Pierwsze niebo to nasza atmosfera, drugie niebo to przestrzeń kosmiczna, a trzecie niebo mieszkanie Boga i jego aniołów. Jednak dokonany w ten sposób podział, jest podziałem całkowicie sztucznym. Rzekomo popierające ten podział werset zostały dobrane tendencyjnie, tak by odpowiadały założeniu. Jest to oczywiście jakiś sposób na wyjaśnienie enigmatycznego zwrotu, którego użył Paweł, ale jest także pójściem na łatwiznę. Co bowiem faktycznie uzasadnia tezę, że pierwsze niebo to atmosfera, drugie to przestrzeń kosmiczna, a trzecie mieszkanie Boga, nie wiadomo. Czy taki podział i dobór wersetów jest dowodem bezsilności interpretatorów czy ich rzetelnego, naukowego podejścia?

***


Koncept poziomowości nieba obecny jest jedynie w apokaliptyce żydowskiej. Biblijni autorzy nigdy nie stopniowali nieba. Przytoczony powyżej podział na trzy nieba jest, jak wspomniałem, sztuczny. Nie wynika on z czytania tekstu, lecz z próby wytłumaczenia o czym mówi Paweł. Gdyby w Biblii nie było 12 rozdziału 2 Listu do Koryntian, nikt nie wpadłby na pomysł stopniowania nieba akurat na trzy. Bardziej odpowiednie byłoby stopniowanie na siedem poziomów - jest to związane z symboliką liczb: 3 wskazuje na skończoność i dopełnienie, 7 na pełnię i doskonałość. Żydzi i muzułmanie, którzy nie mają problemu z 2Kor 12,2 dzielą zresztą niebiosa na 7 części.

Vilon (וילון), Iz 40,2
Raki'a (רקיע), Gen 1,17
Shehaqim (שחקים), Ps 78,23
Zebul (זבול), Iz 63,15, I Krl 8,13
Ma'on (מעון), Pwt 26,15, Ps 42,9
Machon (מכון), 1 Krl 7,30, Pwt 28,12
Araboth (ערבות), Tron Boży, serafinowie


Rafi' (السماء الدنیا)
Qaydum (قیدوم)
Marum (ماروم)
Arfalun (أرفلون‏)
Hay'oun (هيعون‏)
Arous (عروس)
Ajma' (عجماء)


W apokaliptyce żydowskiej, oprócz stopniowalnego nieba spotykamy także inny motyw, który do dziś silnie oddziaływuje na popularne wyobrażenia chrześcijan, mianowicie: motyw wędrówki po zaświatach. W szkołach czyta się Boską Komedię Dantego, który odbywa podróż po piekle, czyśćcu i niebie, od małego oswajając z tym pomysłem. Nie wspomina się jednak kontekstu, z którego ten motyw pochodzi. Motyw wędrówki po zaświatach pojawił się po raz pierwszy w słynnym sumeryjskim Eposu o Gilgameszu (biblijny Nimrod). Epos ten pochodzi z XXI w. p.n.e. Jest to najstarszy zabytek literatury ludzkości. Opisuje między innymi to jak Gilgamesz próbuje dostać się do podziemi i odkryć źródło nieśmiertelności. W tym celu dociera do miejsca, w którym bogowie umieścili Utnapiszego (biblijny Noe). Pozostałe szczegóły w tym miejscu są nieistotne. Istotne jest to, że ten motyw, od czasu Sumerów pojawia się regularnie w głównych tekstach największych kultur starożytności. Po upadku Sumeru, w Babilonii powstaje Zstąpienie Isztar do Podziemii, opisujące podróż boginii Isztar do podziemii, z których chce wyzwolić swojego ukochanego Tammuza. Po podboju Babilonu przez Aleksandra Wielkiego, motyw wędrówki po zaświatach zostaje przez greków przepracowany w micie o Demeter i Korze, a także w Odyseji. W niemal każdym z tych przypadków, zstąpienie do podziemii kończy się wyjściem na powierzchnię. Teksty tego typu tłumaczyły cykliczność pór roku, gdy bohater zstępował do podziemii przyroda zamierała, gdy wracał odżywała. W szerszym ujęciu chodziło o cykliczność całego wszechświata, który rodzi się i umiera, rodzi i umiera. Była to najpierwotniejsza forma wyrażania zmartwychwstania. Jednak było to zmartwychwstanie specyficzne, bo oparte o zasadę reinkarnacji, tzn. po zmartwychwstaniu, bohater znowu wracał do podziemii (umierał). W Biblii mamy nawet wzmiankę, że dokładnie ten kult przeniknął do samej świątyni Izraela w czasie, gdy Izrael przebywał w Babilonie!
Cytat:
I zaprowadził mnie do wejścia północnej bramy świątyni Pana; a oto siedziały tam kobiety, które opłakiwały Tammuza (Ez 8,14)

Apokaliptyka żydowska zrodziła się właśnie po wyjściu Izraela z Babilonu i po jego hellenizacji. Zarówno Babilon jak i Grecja, były źródłami literackimi motywu wędrówki po zaświatach. Między innymi dlatego, pism, które powstały w tym okresie nie włączamy do kanonu; są zbyt pogańskie. Nie oznacza, to jednak, że nie były one czytane przez żydów okresu pierwszego wieku. Były czytane to mało powiedziane, przyznawano im pewną wartość, o czym świadczą liczne (ponad 500) aluzje do tych pism w tekście Nowego Testamentu, a nawet sporadyczne cytaty (vide: List Judy). Apokalipsa Mojżesza jest przykładem takiego tekstu z II w. p.n.e. Znajduje się do dziś w kanonie Biblii Kościoła Etiopskiego. Właśnie w Apokalipsie Mojżesza znajdujemy wzmianki o Trzecim niebie oraz, co ciekawe, utożsamienie go z Rajem. Samo w sobie nie było by to niczym znaczącym, gdyby nie fakt, że w Apokalipsie Mojżesza znajdujemy także wzmianki o "unoszeniu do trzeciego nieba", przedstawienie szatana jako anioła światłości (obecne w Biblii tylko w 2Kor 11,14!), a także rozróżnienie go od węża w Raju. Wszystkie te motywy zostają użyte przez Pawła, niemal jednym tchem w 2 Liście do Koryntian. Jeśli nie miał przed nosem Apokalipsy Mojżesza, lub jej nie znał, mamy do czynienia z na prawdę niezwykłym zbiegiem okoliczności.


Cytat:
I gwałtownie zawisł na ścianie Raju, a kiedy aniołowie wstąpili (do nieba) by wielbić Boga, wtedy szatan pojawił się w postaci anioła i śpiewał hymny jak aniołowie.
- Ap. Mojż. 27,1

I nic dziwnego; wszak i szatan przybiera postać anioła światłości.
- 2 Kor 11,14


Cytat:
I przemówił szatan do węża tymi słowy: Powstań, podejdź do mnie, a powiem ci słowo, z którego będziesz miał korzyść. A on wstał, podszedł do niego, a szatan rzekł do niego:
Słyszałem, że jesteś sprytniejszy niż reszta zwierząt, dlatego przyszedłem ci doradzić. Dlaczego żywisz się kąkolami Adama, a nie jadasz w Raju? Powstań, a wyrzucimy go z Raju, mimo iż zostaliśmy z niego wyrzuceni przez niego.
Wąż rzekł: Boję się, że Bóg będzie na mnie zły.
Diabeł rzekł: Nie bój się, bądź tylko moim naczynie, a ja twoimi ustami go zwiodę.
- Ap. Mojż. 26,1-5

Obawiam się jednak, ażeby jak wąż chytrością swoją zwiódł Ewę, tak i myśli wasze nie zostały skażone i nie odwróciły się od szczerego oddania się Chrystusowi.
I nic dziwnego; wszak i szatan przybiera postać anioła światłości. Nic więc nadzwyczajnego, jeśli i słudzy jego przybierają postać sług sprawiedliwości; lecz kres ich taki, jak ich uczynki.
- 2 Kor 11,3 i 14


Cytat:
I został tam przez trzy godziny, leżąc na ziemi, a potem Ojciec Wszechrzeczy, siedzący na tronie, rozpoztarł swe ręcę, wziął Adama i podał go archaniołowi Michałowi mówiąc: Unieś go Raju, do trzeciego nieba i pozostaw go tam, aż do mojego dnia gniewu, który spotka świat. Wtedy Michał wziął Adama i zaniósł gdzie mu Bóg kazał.
- Ap. Mojż. 37,2

Znałem człowieka w Chrystusie, który przed czternastu laty - czy to w ciele było, nie wiem, czy poza ciałem, nie wiem, Bóg wie - został uniesiony w zachwyceniu aż do trzeciego nieba. I wiem, że ten człowiek - czy to w ciele było, czy poza ciałem, nie wiem, Bóg wie - został uniesiony w zachwyceniu do raju i słyszał niewypowiedziane słowa, których człowiekowi nie godzi się powtarzać
- 2 Kor 12,2-4


Uniesienie Pawła do trzeciego nieba rzadko bywa łączone z drugim niezwykłym fragmentem, który stanowi dalszą część mowy Pawła. Pisze on:

Cytat:
Bym się więc zbytnio z nadzwyczajności objawień nie wynosił, wbity został cierń w ciało moje, jakby posłaniec szatana, by mnie policzkował, abym się zbytnio nie wynosił.
- 2 Kor 12,7


Podawano wiele wytłumaczeń czym mógł być ten cierń. Lecz wszelkie próby wyjaśnienia czym on jest były podejmowane w oderwaniu od kontekstu. Wbity cierń przez posłańca szatana w połączeniu z objawieniem pojawia się zaskakująco często w opisach objawień Merkabah / Rydwanu (żydowskie przeżycie mistyczne opierające się o wizję Ezekiela i rydwanów). Była to technika, z pomocą której próbowano przeżyć wizję, prawdopodobnie po tych wizjach powstawały teksty typu Apokalipsa Mojżesza. Oto opis jednego uniesienia zapisany na Manuskrypcie monachijskim:
[dalej]
 
 
Parmenides


Pomógł: 73 razy
Dołączył: 10 Sie 2011
Posty: 2012
Wysłany: 2012-07-06, 16:26   

Na pierwszy rzut oka bardzo interesujący artykuł. Zacząłem jednak weryfikować podany przez Ciebie podział nieba na siedem części, który zresztą szczególnie mnie interesuje i stwierdziłem ze zdumieniem:

Vilon – termin taki nie występuje w Iz.40.2; i o ile się nie mylę nie występuje w całej Biblii. Aczkolwiek można go znaleźć u Jastrowa – oznacza zasłonę w otworze wejściowym (rodzaj drzwi)

Shehaqim – liczba mnoga; najczęściej tłumaczone jako chmury, obłoki. Tłumaczenie zresztą mocno naciągane, gdyż rdzeń znaczy zupełnie co innego (śmiać się, rozbawić, weselić się, żartować).

Zebul – tłumaczone jest jako mieszkanie; chociaż Koehler/Baumgartner podaje „wyniosły pałac Boga” i „miejsce zamieszkania księżyca” - więc chyba może być.

Ma'on – przybytek, kryjówka, mieszkanie; w Ps. 42.9 - nie występuje.

Machon – w 1Krl.7.30 zupełnie inne znaczenie; w Pwt.28.12 – nie występuje

Araboth – rzeczywiście może znaczyć niebo i jest to określenie siódmego nieba, ale skąd tron Boży i serafiny to już nie wiem.

Byłbym zobowiązany za wyjaśnienia.
 
 
EMET 

Wyznanie: Świadkowie Jehowy w Polsce
Pomógł: 248 razy
Dołączył: 04 Wrz 2006
Posty: 11186
Wysłany: 2012-07-06, 18:56   

Parmenides napisał/a:
Na pierwszy rzut oka bardzo interesujący artykuł. Zacząłem jednak weryfikować podany przez Ciebie podział nieba na siedem części, który zresztą szczególnie mnie interesuje i stwierdziłem ze zdumieniem:

Vilon – termin taki nie występuje w Iz.40.2; i o ile się nie mylę nie występuje w całej Biblii. Aczkolwiek można go znaleźć u Jastrowa – oznacza zasłonę w otworze wejściowym (rodzaj drzwi)



EMET:
Gwoli Twoich wątpliwości i pytań 'Parmenides'...
Wyrażenie w zapisie < v j l v n > -- וילון -- mamy jeden jedyny raz w tekście Biblii Hebrajskiej oraz w Targumie Onqelosa. Rzecz tylko w tym, iż podano w post na Forum bezsamogłoskowo w stylu na trans. < vilon > [dokł.: < vîlôn >] -- postać w hebrajskim -- וִילוֹן natomiast w tekście 1 Kronik 4:17 bezsamogłoskowo mamy identyczną postać zapisu: jak zapodano w post na Forum. Jednak w tekście 1 Kron 4:17 mamy - przy uwzględnieniu wokalizacji samogł. - formę: < vejalon >, dokładniej: < vəjālôn >, przy czym < və > pełni rolę... spójnika, dalej mamy postać rdzenną jako... 'imię własne': "Jalon" [1x w Biblii]. Jednak mamy dwa miejsca w 'Targumie Neofiti' w: Exodus 38:12; Ezechiela 1:1, gdzie przy Ezech 1:1 mamy objaśnienie w BW8: "curtain (one of the heavens)". Przy Ex 38:21, mamy objaśn. leksyk.: "Veil, curtain". Raczej nie dysponuję przekładem owego Targumu... ;-)


Stephanos, ps. EMET
_________________
„Wielu będzie biegać tu i tam [po hebrajsku: < jᵊszōṭᵊṭû >], i nastanie obfitość prawdziwej wiedzy” -- Daniela 12:4b; ‘PNŚ/ZW’, Przypis.
 
 
miferst

Dołączył: 02 Lip 2012
Posty: 12
Wysłany: 2012-07-06, 19:56   

Parmenides napisał/a:


Byłbym zobowiązany za wyjaśnienia.


Parmenides, sprawa jest banalnie prosta.

Ten podział nieba na 7 części, nie jest oczywiście biblijny, nie zaznaczyłem tego w tekście, bo nie uznałem za ważne. Jest to podział w tradycji rabinackiej, znaleźć go można w Talmudzie i różnych midraszach. Chciałem tylko pokazać, że tradycja żydowska szła w stronę dzielenia nieba na 7. Podobnie jak tradycja muzułmańska. Więcej o tym na wikipedii.

Pozdrawiam.
 
 
Parmenides


Pomógł: 73 razy
Dołączył: 10 Sie 2011
Posty: 2012
Wysłany: 2012-07-06, 20:12   

miferst napisał/a:
Ten podział nieba na 7 części, nie jest oczywiście biblijny, nie zaznaczyłem tego w tekście, bo nie uznałem za ważne. Jest to podział w tradycji rabinackiej, znaleźć go można w Talmudzie i różnych midraszach. Chciałem tylko pokazać, że tradycja żydowska szła w stronę dzielenia nieba na 7. Podobnie jak tradycja muzułmańska.

Rozumiem.
Ale dlaczego w takim razie powołujesz się na konkretne wersy biblijne, w których dane słowa nie występują?
 
 
miferst

Dołączył: 02 Lip 2012
Posty: 12
Wysłany: 2012-07-06, 21:02   

Parmenides napisał/a:

Rozumiem.
Ale dlaczego w takim razie powołujesz się na konkretne wersy biblijne, w których dane słowa nie występują?


Skopiowałem to z innego źródła. Te wersety już tak były dopasowane, nie usunąłem, bo pomyślałem, że to ciekawe, ze rabini próbowali uzasadnić siedmio-dzielność niebios.

Ale to tylko wątek poboczny w całym tekście. Dużo ciekawsze chyba jest to, że to były rzeczywiste "bramy górskie". Te same siedem bram/niebios odnaleźć można również w egipskiej Księdze Umarłych. Myślę, że jestem w stanie, w przekonujący sposób dowieść, że ten motyw przeniósł się z Sumeru, przez Księgę Joba (sic!) do Egiptu. Pracuję nad tym.
 
 
Parmenides


Pomógł: 73 razy
Dołączył: 10 Sie 2011
Posty: 2012
Wysłany: 2012-07-06, 21:13   

miferst napisał/a:
Skopiowałem to z innego źródła. Te wersety już tak były dopasowane, nie usunąłem, bo pomyślałem, że to ciekawe, ze rabini próbowali uzasadnić siedmio-dzielność niebios.

No widzisz, nie należy ślepo kopiować i to najwyrażniej z podejrzanych źródeł. Bo wychodzi, że nie do końca wiesz co piszesz (nie ma podanego źródła, że jest to cytat skądinąd) i nie ma to potwierdzenia w tekście biblijnym na który się powołujesz, czyli te informacje są prostu błędne.

Może to i wątek poboczny, ale akurat mnie interesował i na dokładkę mogłem go zweryfikować.
 
 
Jachu 
cichy,pokorny

Pomógł: 445 razy
Wiek: 93
Dołączył: 09 Lis 2008
Posty: 10693
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2012-07-06, 21:25   

Może się "wetnę"? :-D

http://www.trzybiada.pl/obrazki_zdjecia/63-002.jpg

Warto poczytać przywołane wersety.
_________________
(36) Ale powiadam wam, iż z każdego słowa próżnego, które by mówili ludzie, dadzą z niego liczbę w dzień sądny; (37) Albowiem z mów twoich będziesz usprawiedliwiony, i z mów twoich będziesz osądzony. Ew. Mat.12 rozdz.
 
 
miferst

Dołączył: 02 Lip 2012
Posty: 12
Wysłany: 2012-07-06, 21:45   

Parmenides napisał/a:
miferst napisał/a:
Skopiowałem to z innego źródła. Te wersety już tak były dopasowane, nie usunąłem, bo pomyślałem, że to ciekawe, ze rabini próbowali uzasadnić siedmio-dzielność niebios.

No widzisz, nie należy ślepo kopiować i to najwyrażniej z podejrzanych źródeł. Bo wychodzi, że nie do końca wiesz co piszesz (nie ma podanego źródła, że jest to cytat skądinąd) i nie ma to potwierdzenia w tekście biblijnym na który się powołujesz, czyli te informacje są prostu błędne.

Może to i wątek poboczny, ale akurat mnie interesował i na dokładkę mogłem go zweryfikować.


Nie no, informacje są prawdziwe, dokładnie te wersety podają starożytne midrasze i Talmud.
I dokładnie wiedziałem co piszę, a te informacje są po prostu faktyczne. Tu można więcej poczytać na ten temat: http://en.wikipedia.org/wiki/Seven_heavens (z odsyłaczami)
 
 
Parmenides


Pomógł: 73 razy
Dołączył: 10 Sie 2011
Posty: 2012
Wysłany: 2012-07-06, 22:03   

miferst napisał/a:
Nie no, informacje są prawdziwe, dokładnie te wersety podają starożytne midrasze i Talmud.
I dokładnie wiedziałem co piszę, a te informacje są po prostu faktyczne. Tu można więcej poczytać na ten temat: http://en.wikipedia.org/wiki/Seven_heavens (z odsyłaczami)

Nie chciałbym Cię urazić, ale jednak nie wiesz o czym piszesz. I co to znaczy "te informacje są po prostu faktyczne"? Co jest podstawą takiego (gołosłownego) twierdzenia? Nie mam zwyczaju brać na wiarę tego, co moge sprawdzić. Ja się opieram na hebrajskim tekście i stosownych słownikach, a Ty mnie wysyłasz do Wikipedii(!!!). W jednym przypadku źle przepisałeś oznaczenie wersu, ale mniejsza z tym ; przecież te odsyłacze są do KJV, czyli angielskiego tłumaczenia!!! Co to ma do rzeczy?
I niczego (z wysuniętych przeze mnie wątpliwości) nie dowodzą ani nawet nie uzasadniają. Czy Ty w ogóle czytałeś to, na co sie powołujesz?
 
 
miferst

Dołączył: 02 Lip 2012
Posty: 12
Wysłany: 2012-07-06, 22:13   

Parmenides napisał/a:

I niczego (z wysuniętych przeze mnie wątpliwości) nie dowodzą ani nawet nie uzasadniają. Czy Ty w ogóle czytałeś to, na co sie powołujesz?


Jejku, jeszcze raz i powoli:)

W moim tekście napisałem, że sensowniejsze jest dzielenie niebios na 7. Przytoczyłem podziały, które funkcjonują w midraszach i Talmudzie. Te podziały funkcjonują zwykle z odnośnikiem do tekstu Biblii. Ale przecież to jest tylko ciekawostka, nie gra roli w procesie dowodzenia czym jest lub nie jest trzecie niebo Pawła.

Trochę nie rozumiem Twojej dociekliwości i czemu mi insynuujesz, że nie wiem co piszę, skoro Ci mówię, że wiem.
 
 
Parmenides


Pomógł: 73 razy
Dołączył: 10 Sie 2011
Posty: 2012
Wysłany: 2012-07-06, 22:32   

miferst napisał/a:
i czemu mi insynuujesz, że nie wiem co piszę, skoro Ci mówię, że wiem.

No tak, to jest argument. :-D
Dziękuję za rozmowę.
 
 
amiko


Wyznanie: Słowianin
Pomógł: 128 razy
Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 3492
Wysłany: 2012-07-06, 22:34   

miferst

Cytat:
Żydzi i muzułmanie, którzy nie mają problemu z 2Kor 12,2 dzielą zresztą niebiosa na 7 części.

Podział niebios na 7 części potwierdza Chrystus w "To jest Moje Słowo..."Jeśli dobrze pamiętam,to są one podzielone jeszcze na 7 "podniebios",co w sumie daje 7x7=49 duchowych poziomów.
_________________
Bo ja nie wstydzę się ewangelii chrystusowej o obecnym w nas wszystkich Chrystusie,Słowie Bożym (Kol.1.24-28).Jest On bowiem mocą i Mądrością Bożą (1 Kor.1.24) ku zbawieniu dla każdego wierzącego, najpierw dla Żyda, potem dla Greka.
 
 
miferst

Dołączył: 02 Lip 2012
Posty: 12
Wysłany: 2012-07-07, 09:11   

ratao napisał/a:
miferst

Cytat:
Żydzi i muzułmanie, którzy nie mają problemu z 2Kor 12,2 dzielą zresztą niebiosa na 7 części.

Podział niebios na 7 części potwierdza Chrystus w "To jest Moje Słowo..."Jeśli dobrze pamiętam,to są one podzielone jeszcze na 7 "podniebios",co w sumie daje 7x7=49 duchowych poziomów.


A mógłbyś podać odnośnik do Pisma, bo nie kojarzę tego?
 
 
amiko


Wyznanie: Słowianin
Pomógł: 128 razy
Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 3492
Wysłany: 2012-07-07, 12:23   

miferst napisał/a:
ratao napisał/a:
miferst

Cytat:
Żydzi i muzułmanie, którzy nie mają problemu z 2Kor 12,2 dzielą zresztą niebiosa na 7 części.

Podział niebios na 7 części potwierdza Chrystus w "To jest Moje Słowo..."Jeśli dobrze pamiętam,to są one podzielone jeszcze na 7 "podniebios",co w sumie daje 7x7=49 duchowych poziomów.


A mógłbyś podać odnośnik do Pisma, bo nie kojarzę tego?

LINK,ale nie do konkretnego rozdziału,bo go nie pamiętam.
_________________
Bo ja nie wstydzę się ewangelii chrystusowej o obecnym w nas wszystkich Chrystusie,Słowie Bożym (Kol.1.24-28).Jest On bowiem mocą i Mądrością Bożą (1 Kor.1.24) ku zbawieniu dla każdego wierzącego, najpierw dla Żyda, potem dla Greka.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 10