|
Forum biblijne
FORUM ZOSTAŁO PRZENIESIONE. ZAPRASZAMY www.biblia.webd.pl
|
Co złego jest w zajmowaniu się filozofią? |
Autor |
Wiadomość |
tessa
Pomógł: 5 razy Dołączył: 18 Cze 2006 Posty: 4116
|
Wysłany: 2006-09-25, 12:34 Co złego jest w zajmowaniu się filozofią?
|
|
|
Poeta niemiecki Georg Herwergh powiedział:"Filozofii nie da się pogodzić z religią">
Czy naprawdę miał rację?
Filozofia z gr."umiłowanie mądrości"-zaduma nad rozmaitością ludzkich doświadczeń.
Więc czy jest coś złego w zajmowaniu się filozofią?
Ludzie zawsze dążyli do wytłumaczenia i zrozumienia całokształtu przeżyć człowieka ,szukali sensu życia ,chcieli poznać podstawy i zasady rzeczywstości.I tym właśnie zajmuje się filozofia.
Wielu ludziom wydaje się ,że w zajmowaniu się filozofią nie ma nic złego.Ale zauważcie ,że filozofia pochodzi od ludzi niedoskonałych.Tak samo niedoskonałe są wypociny ich niedoskonałego umysłu.Możliwości ludzi są ograniczone.
W prosty sposób to wyraził prorok Jeremiasz
10:23
"Dobrze wiem Jehowo,,że do ziemskiego człowieka jego droga nie należy.Do męża ,który idzie ,nie należy nawet kierowanie swymi krokami".
Czy historia ludzkości pełna przelewu krwi i niesprawiedliwości tego nie poświadcza? |
|
|
|
|
agneess
Wyznanie: Protestantka(KBWCH)
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 21 Maj 2006 Posty: 652 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: 2006-09-25, 13:48
|
|
|
Filozofia oraz różne idee stworzone przez człowieka, mogą zniszczyć wiarę.
„Baczcie, aby was kto nie sprowadził na manowce filozofią i czczym urojeniem, opartym na podaniach ludzkich i na żywiołach świata, a nie na Chrystusie”. KOL. 2,8 |
_________________ Potrafię być przyjacielem i najgorszym wrogiem
Lubię wszystko co jest tego warte
Biorę dużo i daję jeszcze więcej...
|
|
|
|
|
tessa
Pomógł: 5 razy Dołączył: 18 Cze 2006 Posty: 4116
|
Wysłany: 2006-09-25, 22:23
|
|
|
Zgadzam się w zupełności.Postawię też tezę,że ci którzy zajmują się filozofią mają duże trudności w poznaniu i zrozumieniu prawdy z Biblii.
Człowiek nigdy sam bez pomocy Stwórcy nie dojdzie do poznania prawdy o życiu.Dlatego ludzi oddających się rozważaniom filozoficznym można przyrównać do osób ,które zawsze się uczą a jednak nigdy nie potrafią osiągnąć dokładnej wiedzy o prawdzie.
Filozofia na pierwszym miejscu stawia człowieka i ludzkie interesy,natomiast religia oparta na Biblii czyli na objawieniu Bożym zajmuje się tym,co ważne jest w oczach Stwórcy.Dlatego u podstaw filozofii leży samolubstwo.
Dlatego studiowanie nauk Jezusa a nie ludzkich filozofii jest przejawem rozsądku.
Kolosan 1:15-17
"On jest obrazem Boga niewidzialnego,pierworodnym wszelkiego stworzenia.Ponieważ w nim zostało stworzone wszystko co jest na niebie i na ziemi,rzeczy widzialne i niewidzialne
czy to trony czy panowania ,czy nadziemskie władze,czy zwierzchności;wszystko przez niego i dla niego zostało stworzone".
To Jezus ma pełną wiedzę o stworzonym Wszechświecie a nie filozofowie.On też jako pierworodny Syn Boży może nam pomóc poznać Boga.A wiedza ta daje nadzieję życia wiecznego.Nadziei tej dać nie może żadna filozofia. |
|
|
|
|
Grzegorz
Wiek: 36 Dołączył: 06 Cze 2006 Posty: 146 Skąd: z Częstochowy
|
Wysłany: 2006-09-26, 00:55
|
|
|
tessa napisał/a: | Dlatego ludzi oddających się rozważaniom filozoficznym można przyrównać do osób ,które zawsze się uczą a jednak nigdy nie potrafią osiągnąć dokładnej wiedzy o prawdzie. |
A gdzie osiągnę prawdziwą wiedzę o prawdzie? Może w Biblii?
tessa napisał/a: | On też jako pierworodny Syn Boży może nam pomóc poznać Boga. |
W jaki sposób może nam pomóc? |
|
|
|
|
tessa
Pomógł: 5 razy Dołączył: 18 Cze 2006 Posty: 4116
|
Wysłany: 2006-09-26, 21:21
|
|
|
Na pytanie o sens życia odpowiedż można znależć właśnie w Biblii.W tej księdze są wiadomości o początku rodzaju ludzkiego.Jest opis jak pierwsi ludzie zbuntowali się przeciwko swemu Stwórcy i sami zaczęłi decydować ,co jest dla nich dobre a co złe.
Bóg dopuścił,by ludzie oddaleni od Niego sami tworzyli własne systemy władzy/tak naprawdę podległe Szatanowi/,dzięki którym mogli istnieć jako społeczeństwo.Ponieważ odrzucili kierownictwo Boże a kierowali się swoją mądrością ,skutki takiego postępowania są opłakane.
Na przykład krzewienie poglądów politycznych i społecznych w których domagano się nieograniczonej wolności osobistej doprowadziło do powszechnej niemoralności płciowej,przerywania ciąży,narkomanii itp.
Materialistyczny sposób myślenia sprawił,że większość ludzi za miarę szczęścia i sukcesu uznała dobra materialne.
Owocem filozofii jest sceptycyzm i wątpliwości w istnienie Boga.Wszystko co wiąże się z Bogiem i religią uznano za staroświecczyznę.Dlatego ludzie chcący uchodzić za nowoczesnych szybko się od Boga odwrócili i przyłączyli do kultu nauki i filozofii.
Jezus może nam pomóc poznać Boga ,gdyż jest on Jego Synem.Przez wieki przebywał w niebie blisko Ojca i jest osobą,która najlepiej zna Stwórcę.Dlatego poznając Jezusa ,jego życie ,zasady których nauczał ,jego postępowanie- poznajemy zarazem Boga.
Jezus wielokrotnie nauczając powoływał się na Biblię-Pisma hebrajskie.Powiedział o nich:
"Słowo Twoje jest prawdą".Biblia więc zawiera prawdę o Bogu i Jego zamierzeniu. |
|
|
|
|
Paulina_____
Dołączyła: 26 Lip 2006 Posty: 122 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2006-10-23, 19:32 Re: Co złego jest w zajmowaniu się filozofią?
|
|
|
tessa napisał/a: |
Ale zauważcie ,że filozofia pochodzi od ludzi niedoskonałych.Tak samo niedoskonałe są wypociny ich niedoskonałego umysłu.
|
Tak samo jak niedoskonałe są twoje wypociny na tym forum i wszystkich jego uczesników.
Proponujesz jego zamknięcie ?
Cytat: |
Możliwości ludzi są ograniczone.
|
Owszem. Czy to powód do zaprzestania myślenia ? Co proponujesz w zamian ?
Nawet twoja wiara opiera się na próbie zrozumienia tego świata i jego mechanizmów. Tego co nim rządzi i w jaki sposób. Teologia tez sie opiera na przmysleniach chrzescijaniskich filozofów Augustyna, Tomasza. Czy ich wypociny radzisz wyrzucic do kosza ?
Nawet Biblie interpretuja ludzie tak samo ograniczeni jak wszyscy inni. Wywalmy wiec wszystkie jej interpretacje. Co ci pozostanie ? Czysty biblijny tekst, brany wyłacznie dosłownie, bez najmniejszej interpretacji, bo juz kazda interpretacja to wypociny jakiegos mysliciela.
Rozumiesz Biblie w każdym słowie dosłownie ? |
|
|
|
|
tessa
Pomógł: 5 razy Dołączył: 18 Cze 2006 Posty: 4116
|
Wysłany: 2006-10-23, 22:44 Re: Co złego jest w zajmowaniu się filozofią?
|
|
|
Paulina_____ napisał/a: | tessa napisał/a: |
Ale zauważcie ,że filozofia pochodzi od ludzi niedoskonałych.Tak samo niedoskonałe są wypociny ich niedoskonałego umysłu.
|
Tak samo jak niedoskonałe są twoje wypociny na tym forum i wszystkich jego uczesników.
Proponujesz jego zamknięcie ?
Cytat: |
Możliwości ludzi są ograniczone.
|
Owszem. Czy to powód do zaprzestania myślenia ? Co proponujesz w zamian ?
Nawet twoja wiara opiera się na próbie zrozumienia tego świata i jego mechanizmów. Tego co nim rządzi i w jaki sposób. Teologia tez sie opiera na przmysleniach chrzescijaniskich filozofów Augustyna, Tomasza. Czy ich wypociny radzisz wyrzucic do kosza ?
Nawet Biblie interpretuja ludzie tak samo ograniczeni jak wszyscy inni. Wywalmy wiec wszystkie jej interpretacje. Co ci pozostanie ? Czysty biblijny tekst, brany wyłacznie dosłownie, bez najmniejszej interpretacji, bo juz kazda interpretacja to wypociny jakiegos mysliciela.
Rozumiesz Biblie w każdym słowie dosłownie ? |
Jezus uczył,żeby poszukiwać prawdy.Powiedział:"Poznacie prawdę ,a prawda was wyzwoli".
Więc wszelkie poszukiwania nie muszą być bezowocne,jeśli szukamy tam gdzie trzeba.
Gdzie?
Oczywiście w Biblii,o której Jezus powiedział:"Słowo Twoje jest prawdą". Jana 17:16
Teologia ,jak zapewne wiesz,opiera się głównie na rozmyślaniach filozoficznych,ontologii,pismach Tomasza z Akwinu i innych.Bardzo mało zajmuje się samym Słowem Bożym.Poczytaj sobie dzieła teologów.Czy znajdziesz tam cytaty z Biblii?
Biblii nie zawsze należy interpretować dosłownie,bo pełno w niej przenośni.Należy ją badać,
czyli dokładnie czytać porównując dane wersety z innymi.Biblia sama się interpretuje.
Nie trzeba kończyć filozofii,aby ją zrozumieć. |
|
|
|
|
Paulina_____
Dołączyła: 26 Lip 2006 Posty: 122 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2006-10-23, 23:46 Re: Co złego jest w zajmowaniu się filozofią?
|
|
|
tessa napisał/a: |
Biblii nie zawsze należy interpretować dosłownie,bo pełno w niej przenośni.Należy ją badać,
czyli dokładnie czytać porównując dane wersety z innymi.Biblia sama się interpretuje.
|
Gdyby sama sie interpretowała nie byłoby tylu odłamów w chrzescijanstwie i wyznan. I to właśnie o interpretacje Biblii było tysiące zacietych sporów, które zresztą nadal trwają.
Czyli guzik prawda że Biblia sama sie interpretuje. Rzyczywistośc i historia koscioła przeczy temu co piszesz. |
|
|
|
|
kato
Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 472
|
Wysłany: 2006-10-24, 07:21
|
|
|
tessa napisał/a: | Jezus uczył,żeby poszukiwać prawdy.Powiedział:"Poznacie prawdę ,a prawda was wyzwoli".
Więc wszelkie poszukiwania nie muszą być bezowocne,jeśli szukamy tam gdzie trzeba.
Gdzie?
Oczywiście w Biblii,o której Jezus powiedział:"Słowo Twoje jest prawdą". Jana 17:16 |
Może i Jezus tak uczył, ale to Jan zinterpretował i zapisał te słowa :). |
|
|
|
|
tessa
Pomógł: 5 razy Dołączył: 18 Cze 2006 Posty: 4116
|
Wysłany: 2006-10-24, 08:00 Re: Co złego jest w zajmowaniu się filozofią?
|
|
|
Paulina_____ napisał/a: | tessa napisał/a: |
Biblii nie zawsze należy interpretować dosłownie,bo pełno w niej przenośni.Należy ją badać,
czyli dokładnie czytać porównując dane wersety z innymi.Biblia sama się interpretuje.
|
Gdyby sama sie interpretowała nie byłoby tylu odłamów w chrzescijanstwie i wyznan. I to właśnie o interpretacje Biblii było tysiące zacietych sporów, które zresztą nadal trwają.
Czyli guzik prawda że Biblia sama sie interpretuje. Rzyczywistośc i historia koscioła przeczy temu co piszesz. |
Podam przykład takiej interpretacji.
W Objawieniu 21:1 czytamy o "morzu którego już nie ma".
Oczywiście jest to przenośnia i nie chodzi o literalne morze,które zawsze będzie istnieć,jak zawsze istnieć będzie planeta ziemia.Izajasza 45:18
O jakie "morze' zatem chodzi?
Wnikliwi badacze Biblii znają odpowiedż na to pytanie,gdyż w Izajasza 57:20 jest odpowiedż na to pytanie.
Fakt,istnieje mnóstwo różnych odłamów religii,ale są to fałszywe religie w oczach Boga.
Czy znasz historię Kościoła Katolickiego? Szczególnie tą w pierwszych IV stuleciach?
Istnieje jedna prawda i jedna prawdziwa wiara.Efezjan 4:5
Ta wiara opiera się wyłącznie na Biblii,a nie ludzkich spekulacjach. |
|
|
|
|
tessa
Pomógł: 5 razy Dołączył: 18 Cze 2006 Posty: 4116
|
Wysłany: 2006-10-24, 08:06
|
|
|
kato napisał/a: | tessa napisał/a: | Jezus uczył,żeby poszukiwać prawdy.Powiedział:"Poznacie prawdę ,a prawda was wyzwoli".
Więc wszelkie poszukiwania nie muszą być bezowocne,jeśli szukamy tam gdzie trzeba.
Gdzie?
Oczywiście w Biblii,o której Jezus powiedział:"Słowo Twoje jest prawdą". Jana 17:16 |
Może i Jezus tak uczył, ale to Jan zinterpretował i zapisał te słowa :). |
Czy nie wierzysz ,że te słowa Jan zapisał pod natchnieniem ducha świętego?
II Tymoteusza 3:16
"Całe Pismo jest natchnione przez Boga ...."
II Piotra 1:21
"Albowiem proroctwo nigdy nie zostało przyniesione z woli człowieka,lecz ludzie mówili od Boga uniesieni duchem świętym".
Jan niczego nie interpretował,tylko spisał słowa pod natchnieniem od Boga.
Czy w to wierzysz? |
|
|
|
|
Paulina_____
Dołączyła: 26 Lip 2006 Posty: 122 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2006-10-24, 18:08 Re: Co złego jest w zajmowaniu się filozofią?
|
|
|
tessa napisał/a: |
Czy znasz historię Kościoła Katolickiego? Szczególnie tą w pierwszych IV stuleciach?
Istnieje jedna prawda i jedna prawdziwa wiara.Efezjan 4:5
Ta wiara opiera się wyłącznie na Biblii,a nie ludzkich spekulacjach.
|
Tak chyb troche znam. Ireneusz naliczył 30 odłamów chrzescijanstwa a ktos inny chyba z 70. Tak było do samego poczatku. Paweł sie przeciwstawiał interpretacji Piotra. Jakub kazał Pawłowi oczyszczać się w światyni, z to ze głosił nauki sprzeczne z tymi wyznawanymi w Jerozolimie.
Jan ewangelista zas idee logosu zaczerpnał od zydowskiego filiozofa Filona, cześć ideii od gnostyków, a syna przedwiecznie zrodzonego z apokryficznej ksiegi Henocha a nie z Biblii. Czyli natchnienie Jana jest pozabiblijne. Najwyrazniej Jan był innego zdania niż Paweł i innego zdania niż ty :)
Spekulowano przed tym jak powstał Nowy Testament, w czasie jego powstawania i takze później. |
|
|
|
|
kato
Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 472
|
Wysłany: 2006-10-25, 07:10
|
|
|
Cytat: | Jan niczego nie interpretował,tylko spisał słowa pod natchnieniem od Boga.
Czy w to wierzysz? |
A czy ty wierzysz w spełnione przepowiednie, których całe mnóstwo opisywał Herodot? (Tylko bez świętego oburzenia, że to Słowo Boże itp. dyrdymały). |
|
|
|
|
Paulina_____
Dołączyła: 26 Lip 2006 Posty: 122 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2006-10-25, 11:18
|
|
|
agneess napisał/a: | Filozofia oraz różne idee stworzone przez człowieka, mogą zniszczyć wiarę.
|
Wszystkie idee zrodziły się w ludzkim mózgu, łacznie iz ideą boga. |
|
|
|
|
tessa
Pomógł: 5 razy Dołączył: 18 Cze 2006 Posty: 4116
|
Wysłany: 2006-10-25, 11:20
|
|
|
Paulina_____ napisał/a: | Paweł sie przeciwstawiał interpretacji Piotra |
Nie jest to prawdą.Paweł i Pitr głosili to samo orędzie i tą samą naukę.Paweł tylko raz skrytykował Piotra za jego zachowanie ,a nie naukę.Galatów 2:11-14
Paulina_____ napisał/a: | Jakub kazał Pawłowi oczyszczać się w światyni, z to ze głosił nauki sprzeczne z tymi wyznawanymi w Jerozolimie. |
I znów nie znasz kontekstu tej wypowiedzi.Żydami będącymi w Jerozolimie ,byli niewierzący w Jezusa Żydzi.Aby ich pozyskać dla wiary w Jezusa Paweł poddał się pewnym ceremoniom przez nich uznawanym.Powiedział nawet ,że "dla Żydów stałem się jakby Żydem ,aby pozyskać Żydów".I Koryntian 9:20.Pawła już jako chrześcijanina nie obowiązywały prawa Żydów,jednak poddał się oczyszczeniu ceremonialnemu,aby ich pozyskać dla prawdy.Jakub był być może inicjatorem tego oczyszczenia. Paulina_____ napisał/a: | Jan ewangelista zas idee logosu zaczerpnał od zydowskiego filiozofa Filona |
Skąd takie przypuszczenie?
Paulina_____ napisał/a: | syna przedwiecznie zrodzonego z apokryficznej ksiegi Henocha a nie z Biblii. Czyli natchnienie Jana jest pozabiblijne. Najwyrazniej Jan był innego zdania niż Paweł i innego zdania niż ty :) |
Gdzie Jan podaje taką ideę,Syna zrodzonego przedwiecznie? Podaj werset!
Dlaczego sądzisz,że Jan i Paweł byli innego zdania?
Jeśli chodzi o mnie całkowicie zgadzam się z ich poglądami ,które według mnie nie są ze sobą sprzeczne. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
•
|