Forum biblijne Strona Główna Forum biblijne
FORUM ZOSTAŁO PRZENIESIONE. ZAPRASZAMY www.biblia.webd.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Czy wyznawca Jezusa może przestrzegać judaizm?!
Autor Wiadomość
bhakta Jezusa 
zbanowany


Wyznanie: chrześcijanin
Wiek: 68
Dołączył: 13 Mar 2012
Posty: 265
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2012-11-13, 18:43   Czy wyznawca Jezusa może przestrzegać judaizm?!

Biorąc pod uwagę cały kontekst biblijny a szczególnie wypowiedzi Jezusa, a szczególnie apostoła Pawła, rodowitego Żyda, któremu Jezus objawił pełnię Prawdy, to każdy, kto wierzy w Jezusa, niezależnie od tego czy jest nie-Żydem czy Żydem jest wolny od praw judaizmu. I nie ma tu żadnej różnicy, wszyscy wyznawcy Jezusa, i Żydzi i nie-Żydzi, są wolni od wymagań Starego Zakonu (judaizmu). Paweł w swoich wywodach nazywa powrót do judaizmu powrotem do niewoli i przekleństwa jakie za sobą pociąga Prawo, wobec tych, którzy deklarując wiarę w nie, nie wypełniają go w pełni.
Apostoł Paweł posuwa się nawet do stwierdzenia, że wszyscy zwolennicy judaizmu i jednocześnie wierzący w Jezusa, negują i podważają skuteczność jego Krzyża, czyli Jego zbawczej męki i śmierci. Na Krzyżu nastąpiło nie tylko zwycięstwo nag grzechem, śmiercią i szatanem ale też nad wymaganiami judaizmu (Starego Zakonu). Wprowadzanie do wierzeń chrześcijańskich czegoś, co zostało przybite do krzyża wraz z Pomazańcem jest deptaniem tegoż Krzyża...
_________________
stałe pozbawienie prawa do pisania na forum
 
 
Bariel 
Wolnomyśliciel


Wyznanie: Kalwiński Unitarianin
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 10 Sie 2012
Posty: 675
Wysłany: 2012-11-13, 18:57   

Skąd więc wymaganie obrzezania przez partię jerozolimską kierowaną przez Jakuba Sprawiedliwego? I w ogóle cały nurt judeochrześcijański?
_________________
Pan wszystko uczynił dla swoich celów, nawet bezbożnego na dzień sądu. (Przyp. 16:4)
Nasz Bóg jest w niebie; czyni wszystko, co zechce. (Ps 115;3)
 
 
Henryk 

Pomógł: 453 razy
Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 10237
Wysłany: 2012-11-13, 19:39   Re: Czy wyznawca Jezusa może przestrzegać judaizm?!

bhakta Jezusa napisał/a:
[...], to każdy, kto wierzy w Jezusa, niezależnie od tego czy jest nie-Żydem czy Żydem jest wolny od praw judaizmu. I nie ma tu żadnej różnicy, wszyscy wyznawcy Jezusa, i Żydzi i nie-Żydzi, są wolni od wymagań Starego Zakonu (judaizmu).

Znowu piszesz coś, co nie jest prawdą.
Ale mnie to nie dziwi...
A może jedynie nie rozumiesz pewnych spraw?... :-/

Wszyscy Izraelczycy przyjęli posłanie Jezusa?
Przyjęli Jego samego?
Wyzwolił ich z "niewoli" Zakonu?
Jeśli nie,- to nie są wyzwoleni z przepisów Zakonu!

Mają jednak większy problem...
Nie mogą składać ofiar za grzechy.
Nie ma gdzie, nie ma kto...
Ale nie są wolni od przepisów Zakonu!
 
 
Eleazar 

Wyznanie: Wierzę w Boga, a nie instytucje religijne.
Pomógł: 18 razy
Wiek: 36
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 325
Skąd: Kraków
Wysłany: 2012-11-13, 20:29   

"A gdy on się zjawił, Żydzi, którzy przybyli z Jerozolimy,
obstąpili go i obciążyli wieloma ciężkimi zarzutami, których nie potrafili udowodnić.
Paweł natomiast bronił się: Niczym nie zgrzeszyłem ani przeciw Prawu żydowskiemu,
ani przeciw Świątyni, ani przeciw cesarzowi."

(Dz 25,7-8)

"Następnego dnia Paweł udał się z nami do Jakuba, u którego byli zebrani wszyscy starsi.
Pozdrowił ich, opowiedział im dokładnie, czego to Bóg dokonał przez jego posługę wśród pogan.
Gdy usłyszeli te słowa, wielbili Boga i powiedzieli do niego:
'Widzisz, bracie, ile to tysięcy jest nawróconych wśród Żydów, a wszyscy gorliwie przestrzegają Prawa.
O tobie zaś powiedzieli, że nauczasz Żydów, mieszkających wśród pogan, odstępstwa od Mojżesza,
nie zalecając obrzezania dzieci i przestrzegania zwyczajów. Co robić? Z pewnością dowiedzą się, że przyszedłeś.
Zrób więc tak, jak ci radzimy. Jest wśród nas czterech ludzi, którzy złożyli ślub.
Razem z nimi poddaj się oczyszczeniu, pokryj za nich koszta, aby mogli ostrzyc głowy,
a wszyscy dowiedzą się, że to, co o tobie słyszeli, nie jest prawdą, gdyż ty sam przestrzegasz Prawa."

(Dz 21,18-24)

Czemu powtarzasz nieprawdę o tym, że Paweł był przeciwnikiem Prawa?
Fałszywie oskarżasz Pawła o herezję, wprowadzasz ludzi w błąd, ale mylisz się; Biblia daje o Pawle inne świadectwo;
przecież uczynki opisane powyżej to nie obłuda, apostołowie nie robili tego tylko na pokaz, jak faryzeusze;
gdyby oszukiwali, to chrześcijaństwo było by tak samo fałszywą i nic nie wartą religą, jak zepsuty judaizm,
bylibyśmy najbardziej na świecie godni pożałowania, jak gdyby nie było zmartwychwstania (1 Kor 15,19).

"Wówczas przemówił Jezus do tłumów i do swych uczniów tymi słowami:
«Na katedrze Mojżesza zasiedli uczeni w Piśmie i faryzeusze.
Czyńcie więc i zachowujcie wszystko, co wam polecą,
lecz uczynków ich nie naśladujcie. Mówią bowiem, ale sami nie czynią."

(Mt 23,1-3)

Mamy być posłuszni nawet faryzeuszom, kiedy nauczają Prawa Bożego, tego przekazanego przez Mojżesza,
ale mamy ich nie naśladować w nieprzestrzeganiu przykazań, w obłudzie, pustych słowach.

"Bóg właśnie odpłaci każdemu zgodnie z jego uczynkami.
Tym, którzy wytrwale czynią dobro i w ten sposób szukają chwały, czci i nieśmiertelności, da życie wieczne,
tym zaś, którzy, powodowani chciwością, nie są posłuszni prawdzie, lecz okazują posłuszeństwo nieprawości, grozi straszny gniew.
Ucisk i udręka będzie udziałem każdego, kto popełnia zło - najpierw Żyda, potem Greka,
chwała zań, cześć i pokój będą udziałem każdego, kto czyni dobro - najpierw Żyda, potem Greka.
Bóg bowiem nie zwraca uwagi na to, co zewnętrzne u człowieka.
Ci przecież, którzy zgrzeszyli, będąc poza Prawem, zginą też poza Prawem.
Ci zaś, którzy będąc pod panowaniem Prawa popełnili grzech, otrzymają wyrok zgodny z Prawem.
Bo nie tych, którzy są słuchaczami Prawa, uzna Bóg za sprawiedliwych,
lecz ci, którzy pełnią uczynki zgodne z Prawem, doznają usprawiedliwienia
.
Ilekroć bowiem poganie, którzy nie posiadają Prawa, kierowani jedynie naturą, spełniają uczynki zgodne z Prawem,
tylekroć oni sami - którzy nie mają Prawa - są dla siebie Prawem. Oni to właśnie czynem ukazują Prawo wypisane w ich sercach
przy jednoczesnym świadectwie ich świadomości i myśli, spośród których jedne ich oskarżają, a inne bronią."

(Rz 2,6-15)

Nowe Przymierze (Hbr 8,8-13; Hbr 10,16; Jr 31,31-37) polega na tym,
że Lud Boży ma mieć Prawo Boże wypisane w sercach, a nie na tablicach kamiennych;
nie kto inny, ale ten sam apostoł Paweł, któremu zarzucasz obalanie Prawa, napisał,
że Prawo wypisane w sercach polega na spełnianiu uczynków zgodnych z tym Prawem!
Wyrażenie "mieć coś w sercu" oznacza szacunek i miłość do tego, a nie zaniedbywanie!

Polecam też zauważyć, że czy grzeszy się pod Prawem, czy bez Prawa, konsekwencją tego jest śmierć - wyrok zgodny z Prawem,
natomiast usprawiedliwienia dostępuje się poprzez zmianę postępowania na takie uczynki, jakich Bóg od nas oczekuje.

"W wyznaczonym dniu przyszli jeszcze liczniej do jego mieszkania.
Od rana aż do wieczora przedstawiał im sprawę dając świadectwo o królestwie Bożym,
przekonywająco mówił o Jezusie na podstawie Prawa Mojżeszowego i Proroków."

(Dz 28,23)

W Listach Pawła można znaleźć wiele sprzecznych opinii na temat przestrzegania Przykazań,
wypowiedzi pozytywne są zgodne z Pismem i obowiązują jako reguła, negatywne mają konkretne, ograniczone zastosowanie,
np. chronią przed żydami, którzy zmuszali do obrzezania aby bólem zniechęcać do (nie ich) wiary, a nie nawracać na swoją.
Z tego względu Paweł potępiał uczynki pełnione tylko ciałem - ze strachu, pod przymusem, a nie świadomie, nie z własnej woli.
Piotr napisał, że Listy te zawierają trudne spraw, które niedouczeni błędnie tłumaczą na swoją własną zgubę (2 P 3,16)...
Kogo w tamtym czasie uważano za niedouczonego i w jakiej dziedzinie? W jaki sposób oceniane były głoszone poglądy?
Nie było jeszcze Nowego Testamentu; powstającą Naukę uzasadniano i weryfikowano przy pomocy istniejących Pism,
czyli Starego Testamentu, czyli Mojżesza i Proroków, na których opierał się Paweł czy Szczepan (Dz 7).

"Również dlatego, że od dziecka, znasz Pisma święte, które mogą ci dać mądrość, prowadzącą do zbawienia przez wiarę, jaką mamy w Chrystusie Jezusie.
Całe Pismo jest natchnione przez Boga i przydatne do nauczania i przekonywania, do poprawiania i wychowywania w sprawiedliwości,
aby człowiek Bogu oddany był doskonały, przygotowany do wszelkich dobrych uczynków."

(2 Tm 3,15-17)

Kto zna Stary Testament i próbuje interpretować wszystkie księgi tak, aby były w pełni zgodne, tak jak być powinno, jak być musi,
ten rozumie łagodne podejście apostoła do nawracających się pogan - aby początkowe trudności nie zniechęcały ich do poprawy;
ale widzi też cel, jakim jest stopniowe nauczenie wszystkich Prawa i w rezultacie powszechne przestrzeganie go świadomie i dobrowolnie,
chętnie, dzięki wypróbowanej wierze w to, że nie jest ono ciężarem, ale jest pożyteczne dla ludzi, chroni od zła, pomaga czynić dobro.

Jakie Pisma mógł znać Tymoteusz jako dziecko, na długo zanim napisano do niego te Listy?
Jedynie Stary Testament, jego matka była żydówką (Dz 16,1)...

"Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić.
Zaprawdę, powiadam wam: Dopóki niebo i ziemia nie przeminą i dopóki się wszystko nie wypełni,
jedna jota ani jedna kreska w Prawie nie ulegnie zmianie.

Ktokolwiek więc zniósłby jeden z tych przepisów, choćby najmniejszy,
i nauczał tego ludzi, ten będzie najmniejszy w królestwie niebieskim.
A kto by ich przestrzegał i nauczał tego, ten będzie wielki w królestwie niebieskim.
I powiadam wam: Jeśli wasza sprawiedliwość nie będzie przewyższała (sprawiedliwości)
nauczycieli Pisma i faryzeuszów, na pewno nie wejdziecie do królestwa niebieskiego
."

(Mt 5,17-20)

Czy od czasu wypowiedzenia tych Słów Niebo i Ziemia już przeminęły?
Czy wypełniły się wszystkie Proroctwa i zapowiedzi Prawa, np. te o powtórnym przyjściu Mesjasza?
Jezus powołując się np. na Daniela przypomniał zapowiedzi, które wciąż jeszcze oczekują spełnienia!
Znoszenie Przykazań jest tutaj potępione przez Jezusa, a co czynią ludzie uważający się za "chrześcijan"?
Jezus pochwala za to przestrzeganie i nauczanie Prawa, które w jego czasach obowiązywało, kto postępuje w ten sposób?

Trzeba odróżnić Boże Prawo, do którego nie można nic dodać ani odjąć (Pwt 12,31 / Pwt 13,1),
od prawa żydowskiego, które zawiera mnóstwo różnych ludzkich interpretacji i dodatków,
np. zwyczaj rytualnego obmywania rąk po kontakcie z osobą pogańskiego pochodzenia (Mk 7,1-13);
to właśnie ten aspekt "prawa" Jezus obalił, a nie to Prawo, które ustanowił Bóg!

"Każdy, kto wierzy, że Jezus jest Chrystusem, narodził się z Boga,
a każdy, kto miłuje Tego, który zrodził, miłuje również Tego, który z Niego został zrodzony.
Po tym poznajemy, że miłujemy dzieci Boże, iż Boga miłujemy i wypełniamy Jego Przykazania.
Na tym bowiem polega miłość do Boga, że wypełniamy Jego Przykazania.
A przykazania Jego nie są trudne, ponieważ wszystko, co zrodziło się z Boga,
zwycięża świat, a zwycięstwem, które zwyciężyło świat, jest wiara nasza."

(1 J 5,1-4)

Twierdzisz, że kochasz Boga? A wypełniasz Prawo?
Więc mówisz prawdę, czy nie?

"Nie każdy, kto mówi do Mnie:
Panie, Panie, wejdzie do królestwa niebieskiego, ale ten, kto spełnia wolę mego Ojca, który jest w niebie.
W owym dniu wielu mi powie: Panie, Panie, czyż w Twoim imieniu nie prorokowaliśmy?
I w Twoim imieniu nie wyrzucaliśmy czartów? I w Twoim imieniu nie dokonywaliśmy wielu cudów?
Wtedy im powiem: Ja was nigdy nie znałem. Odejdźcie ode Mnie, którzy dopuszczacie się nieprawości!"

(Mt 7,21-23)

"Jeżeli jednak wypełniacie królewskie Prawo zgodnie z Pismem:
'Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego', to dobrze postępujecie.
Jeżeli zaś czynicie różnice między ludźmi, popełniacie grzech, piętnowani przez (samo) Prawo jako przestępcy.
Kto zachowuje całe Prawo, a w jednej rzeczy wykracza, wykracza przeciw całemu (Prawu).
Ten bowiem, który powiedział: 'Nie cudzołóż!', powiedział także: 'Nie zabijaj!'
Jeśli więc nie dopuszczasz się cudzołóstwa, ale zabijasz, naruszyłeś Prawo.
Tak mówcie i tak postępujcie jak ci, którzy mają być sądzeni przez Prawo wolności.
Sąd bowiem bez miłosierdzia nad tym, kto nie okazywał miłosierdzia.
Miłosierdzie jest ponad sądem.
Cóż pomoże, bracia moi, jeśliby ktoś twierdził, że wierzy, a nie spełniałby uczynków? Czyż taka wiara może go zbawić?
Gdyby brat lub siostra nie mieli się w co ubrać i brakło im codziennego chleba, a ktoś z was im powie:
Idźcie w pokoju, ogrzejcie się i nasyćcie - a nie da im tego, co jest konieczne do życia, to cóż to pomoże?
Tak też wiara nie przejawiająca się w czynach martwa jest sama w sobie. Lecz powie ktoś: Ty masz wiarę, ja zaś mam uczynki.
Pokaż mi twoją wiarę bez uczynków, a ja z uczynków moich pokażę ci wiarę. Ty wierzysz, że Bóg jest jeden?
Dobrze czynisz; ale demony też wierzą i drżą."

(Jk 2,8-19)

Prawo Boże jest Prawem Wolności,
ale nie dlatego, że pozwala na bezkarne czynienie zła, które wcześniej było zakazane i surowo karane;
raczej dlatego, że to grzech zniewala znacznie bardziej niż sprawiedliwość,
kiedy przestaje się postępować źle, to żyje się o wiele łatwiej, znika wiele problemów;
pozwala to również ludziom na okazywanie miłosierdzia, które jest niezbędne dla odpuszczenia win,
bo tak na prawdę każdy grzesznik musi je spłacić - albo sam chętnie i łagodnie, albo pod rygorem sądu.

Jeśli Jezus "wypełnił Prawo" w takim sensie, że zakończył jego obowiązywanie,
to czy można cudzołożyć, kraść, zabijać, lekceważyć rodziców lub czcić kultowe wizerunki?
Jakie rozumowanie doprowadza do tego, że wypełnienie jednych Praw rozumie się inaczej, niż innych?
Czy są w Biblii różne definicje wypełniania przedstawione w odniesieniu do różnych Przykazań?
Jezus wypełnił całe Prawo tak samo - wyjaśnił nam jak je rozumieć i pokazał jak właściwie stosować,
kto tę Naukę poznał i ją zrozumiał, ten chce i żyje zgodnie z Prawem, a nie je lekceważy.
Kilka fragmentów Słowa Bożego mówi, że to my mamy wypełniać Prawo!

Paweł rozumiał, że nia da się nauczyć człowieka wszystkiego w jeden dzień,
a nie chciał, żeby ludzie którzy w czymś uchybili na początku drogi, uważali się za potępionych i rezygnowali,
dlatego przez pewien czas nie zmuszał ani nie potępiał uchybień, których nie udało się jeszcze poprawić;
dawał jednak wzór i pouczał, aby ludzie zmieniali się na lepsze, a nie trwali w błędnych przekonaniach,
na pewne, fundamentalne sprawy, jak kult bożków (Dz 14,9-18) reagował czasem bardzo stanowczo...

"A każdy, kto ma w Nim tę nadzieję, oczyszcza się, jak i On jest czysty.
Każdy, kto popełnia grzech, dopuszcza się bezprawia, grzech bowiem jest bezprawiem.
A przecież wiecie, że On objawił się po to, aby zgładzić grzechy; w Nim samym zaś nie ma grzechu.
Każdy, kto w Nim trwa, ten nie grzeszy; nikt zaś, kto grzeszy, nie widział Go i nie poznał.
Dzieci, niech was nikt nie zwodzi. Kto postępuje sprawiedliwie, ten jest sprawiedliwy, tak jak i On jest sprawiedliwy.
Kto popełnia grzech, ten jest (dzieckiem) diabła, ponieważ diabeł grzeszy od początku.
Po to właśnie objawił się Syn Boży, aby zniszczyć dzieła diabła.
Każdy, kto narodził się z Boga, nie popełnia grzechu, albowiem trwa w nim nasienie Boże;
taki człowiek nie może trwać w grzechu, bo narodził się z Boga.
Po tym można rozpoznać dzieci Boże i dzieci diabła:
każdy, kto nie postępuje sprawiedliwie i nie miłuje brata swego, ten nie pochodzi od Boga."

(1 J 3,3-10)

Skuteczność krzyża negują ci, którzy twierdząc, że przyjęli już Jezusa, wciąż chcą grzeszyć.
Czy Jezus przybił do krzyża szabat, który ma być obchodzony na Nowej Ziemi (Iz 66,23)?
Czy unieważnił Święto Namiotów, które wszystkie narody będą obchodzić po Dniu יהוה (Za 14,16)?
Lekceważy się Jezusa głównie wtedy, gdy depcze się to, co dla niego było święte;
co przez wzgląd na niego Bóg objawiał Abrahamowi czy Mojżeszowi...

"Żadne więc potępienie nie grozi tym, którzy stanowią jedność z Chrystusem Jezusem.
Prawo Ducha, który daje życie w Chrystusie Jezusie, uwolniło mnie od prawa grzechu i śmierci.
Co bowiem było niemożliwe dla Prawa - pozbawionego mocy przez nasze ciało - było możliwe dla Boga.
On to, dla zniszczenia grzechu, wysłał swego Syna, który przyjął ciało podobne do naszego,
podlegającego grzechowi, i w tym ciele dokonał sądu nad grzechem.
W ten sposób nakaz Prawa urzeczywistnił się w nas,
którzy nie kierujemy się pragnieniami ciała, lecz nakazami Ducha."

(Rz 8,1-4)

"Lepiej bowiem byłoby im nie znać drogi sprawiedliwości, aniżeli poznawszy ją odwrócić się od podanego im świętego przykazania.
Spełniło się na nich to, o czym słusznie mówi przysłowie: Pies powrócił do tego, co sam zwymiotował, a świnia umyta - do kałuży błota."

(2 P 2,21-22)

W Objawieniu jest rozróżnienie "prawdziwych żydów" od "synagogi szatana" (Obj 2,9;3,9),
podobnie Paweł nazywa "prawdziwymi żydami" tych, którzy wypełniają Prawo (Rz 2,25-29),
trzeba zatem umieć odróżnić "Boży Judaizm", który jest tym samym, co prawdziwe chrześcijaństwo;
od ludzkiego judaizmu, który został zepsuty przez złych ludzi u władzy i potępiony,
tak samo fałszywe "Kościoły" podające się za chrześcijańskie.

Niezależnie od tego, czy ktoś jest Żydem czy nie jest, wszyscy prawdziwie wierzący stanowią jedność w Chrystusie (Ga 3,28).
Ale jedność w Chrystusie, to jedność w takiej wierze i w takich uczynkach, jakie wypełniał Jezus, a nie w jemu przeciwnych;
Jezus był żydem, więc prawdziwi chrześcijanie powinni być jak prawdziwi żydzi, a nie jak poganie;
co więcej tych postaw nie da się mieszać - łączenie wielu wierzeń to jest obyczaj pogański.
_________________
Rz 2,9-16
 
 
bhakta Jezusa 
zbanowany


Wyznanie: chrześcijanin
Wiek: 68
Dołączył: 13 Mar 2012
Posty: 265
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2012-11-13, 22:42   

Henryku, mówisz, że znowu napisałem nieprawdę. A jaką to przedtm, konkretnie, napisalem nieprawdę?

Prosze o konkrety i stosowne wersety!

Z Prawem (10 przykazań) jest tak:

Żaden szanujący się bogobojny gospodarz domu nie sporządzi przy swoim wejściu spisu nakazów i zakazów dla swoich równie bogobojnych najlepszych przyjaciół, że nie powinni pluć na podłogę i meble, nie rysować mebli, nie być agresywnym wobec jego rodziny, przeklinać, kłamać, plotkować, śmiecić, nanasić błota, hałasować, mówić sprośne rzeczy...
Każdy bowiem z nich ma to w swoim sercu. Tak tez i czyni Bóg ze swoimi dziećmi w Chrystusie. Usunął same 10 przykazań, ale nie usunął treści ich, które teraz są w sercu chrześcijan, a nie na spisanych kodeksach...

"Albowiem końcem Zakonu jest Jezus Pomazaniec, aby był usprawiedliwiony każdy, kto wierzy" Rzymian 10:4

ol 2:14-17 bw "(14) wymazał obciążający nas list dłużny, który się zwracał przeciwko nam ze swoimi wymaganiami, i usunął go, przybiwszy go do krzyża; (15) rozbroił nadziemskie władze i zwierzchności, i wystawił je na pokaz, odniósłszy w nim triumf nad nimi. (16) Niechże was tedy nikt nie sądzi z powodu pokarmu i napoju albo z powodu święta lub nowiu księżyca bądź sabatu. (17) Wszystko to są tylko cienie rzeczy przyszłych; rzeczywistością natomiast jest Chrystus."

Ef 2:11-19 bw "(11) Przeto pamiętajcie o tym, że wy, niegdyś poganie w ciele, nazywani nieobrzezanymi przez tych, których nazywają obrzezanymi na skutek obrzezki, dokonanej ręką na ciele, (12) byliście w tym czasie bez Chrystusa, dalecy od społeczności izraelskiej i obcy przymierzom, zawierającym obietnicę, nie mający nadziei i bez Boga na świecie. (13) Ale teraz wy, którzy niegdyś byliście dalecy, staliście się w Chrystusie Jezusie bliscy przez krew Chrystusową. (14) Albowiem On jest pokojem naszym, On sprawił, że z dwojga jedność powstała, i zburzył w ciele swoim stojącą pośrodku przegrodę z muru nieprzyjaźni, (15) On zniósł zakon przykazań i przepisów, aby czyniąc pokój, stworzyć w sobie samym z dwóch jednego nowego człowieka (16) i pojednać obydwóch z Bogiem w jednym ciele przez krzyż, zniweczywszy na nim nieprzyjaźń; (17) i przyszedłszy, zwiastował pokój wam, którzyście daleko, i pokój tym, którzy są blisko. (18) Albowiem przez niego mamy dostęp do Ojca, jedni i drudzy w jednym Duchu. (19) Tak więc już nie jesteście obcymi i przychodniami, lecz współobywatelami świętych i domownikami Boga,"

To oczywiście na początek... !

Bariel, apostoł Paweł mówił o obrzezaniu że jest w świtle nowego życia rytuałem i ceremoniałem bezwartościowym. Jeżeli nawet poddał się oczyszvzeniu rytualnemu na prośbę "stronnictwa" Jakuba, to uczynił to wyłącznie w sytuacji wyższej konieczności pożądane z punktu widzenia strategii i taktyki, co w ustach Pawła nie musiałobyć wcale kłamstwem, gdyż ten mówił Żydom że nie zgrzeszył przeciwko Zakonowi oczywiście z punktu widzenia Nowego Przymierza Prawa. Tak czy inaczej wymaganie Jakuba przyniosło Pawłowi opłakane skutki i domniemywać można na podstawie sposobu w jaki to opisał Łukasz, nie pochodziło to od Boga.
Paweł zresztą później odżegnywał się wyraźnie od niewoli Zakonu i jego wymagań...

połączyłem 3 posty w 1, nie pisz jednego pod drugim w tak krótkim czasie, tylko użyj funkcji edytuj
Hardi
_________________
stałe pozbawienie prawa do pisania na forum
Ostatnio zmieniony przez Hardi 2012-11-14, 02:53, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Henryk 

Pomógł: 453 razy
Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 10237
Wysłany: 2012-11-14, 09:41   

bhakta Jezusa napisał/a:
Henryku, mówisz, że znowu napisałem nieprawdę. A jaką to przedtm, konkretnie, napisalem nieprawdę?

Musisz sobie odpowiedzieć na pytanie, czy Jezus jest aktualnie pośrednikiem (bo o Orędowniku nie może być mowy) dla Izraela cielesnego.
Jeśli nie przyjęli i nie uwierzyli w Mesjasza, to... nadal są pod Prawem. :-(
Nadal czekają na Namaszczonego...
Nikt ich nie uwolnił od Prawa Mojżeszowego.
Ono ich nadal obowiązuje!

Pomijam tu oczywiście Żydów Mesjańskich.
Dla nich już Jezus został wywyższony na krzyżu.
Dla nich Zakon został przybity do drewna zroszonego krwią...
 
 
Jachu 
cichy,pokorny

Pomógł: 445 razy
Wiek: 93
Dołączył: 09 Lis 2008
Posty: 10693
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2012-11-14, 10:53   

Każdy człowiek z rodu Adamowego,jest pod wyrokiem śmierci za nieposłuszeństwo Adamowe,które odziedziczył,-w tym również i Żydzi.
Ale pod przeklenstwem niewypełninego Przymierza Zakonu,-jego nakazów i zakazów,są tylko Żydzi,bowiem tylko z nimi Bóg zawarł Przymierze Zakonu na Synaju.
Nikt poza Jezusem nie wypełnił wymagań doskonałego Zakonu,zatem zakon okazał się za trudnym dla człowieka grzesznego.
Więc po co zalecać ,zmuszć,sugerować innym aby wchodzili pod coś,czemu nie sprostają,bo nie mogą. To dlatego napisane jest,że Chrystus Zakon do krzyża przybił i jako jedyny stał się zwycięzcą w konfrontacji z jego wymogami.
Żydzi są pod przekleństwem zatem,tak za grzech Adamowy,jak i pod przekleństwem za nieprzestrzeganie Zakonu (8 błogosławienstw,14 przekleństw)
Wszyscy z Pogan są pod wyrokiem za Grzech Adama jedynie,chyba że byliby uczestnikami Ducha Świętego i dobrowolnie z tego przywileju odstąpili,ale wtedy śmierć wtóra,-ostateczna,
bez szansy na ponowne odkupienie,bowiem "Chrystus raz za wszystkich śmierci skosztował"
_________________
(36) Ale powiadam wam, iż z każdego słowa próżnego, które by mówili ludzie, dadzą z niego liczbę w dzień sądny; (37) Albowiem z mów twoich będziesz usprawiedliwiony, i z mów twoich będziesz osądzony. Ew. Mat.12 rozdz.
 
 
bhakta Jezusa 
zbanowany


Wyznanie: chrześcijanin
Wiek: 68
Dołączył: 13 Mar 2012
Posty: 265
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2012-11-14, 12:43   

Jeżeli nawet, teraz, Zakon obowiązuje Żydów przestrzegających judaizm ale nie wierzących w Jezusa, to tych Żydów, którzy w Pana wierzą Zakon i judaizm już nie obowiązują, inaczej nie byłoby jednego Ciała w Chrystusie...
_________________
stałe pozbawienie prawa do pisania na forum
 
 
Jachu 
cichy,pokorny

Pomógł: 445 razy
Wiek: 93
Dołączył: 09 Lis 2008
Posty: 10693
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2012-11-14, 14:33   

Trudno,a nawet niemożliwym jest,aby obecnie i od zburzenia Światyni w 70 roku ne. można było przestrzegać przepisów Zakonu,bo nie istnieją atrybuty niezbędne do takiego przestrzegania przepisów Zakonu. Nie ma Świątyni,Ołtarza,nie ma Kapłanstwa,nie ma rodowodów,bo spłoneły wraz ze świątynią. A że ktoś nazywa się Kohen,albo Lewin,to nie znaczy,że jest kapłan,czy Lewita.
Widać więc,że czas Zakonu literalnego zakończył się pierwszy raz za czasów Nabuchodonozora,a drugi raz po zburzeniu Świątyni (II) przez Rzymian w 70 roku ne.

A Talmud Babiloński,czy Jerozolimski z Miszną i Gemarą do nich przynaleznych,nie jest tym samym co Zakon,-Tora.
_________________
(36) Ale powiadam wam, iż z każdego słowa próżnego, które by mówili ludzie, dadzą z niego liczbę w dzień sądny; (37) Albowiem z mów twoich będziesz usprawiedliwiony, i z mów twoich będziesz osądzony. Ew. Mat.12 rozdz.
 
 
Henryk 

Pomógł: 453 razy
Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 10237
Wysłany: 2012-11-14, 16:05   

bhakta Jezusa napisał/a:
[...] to tych Żydów, którzy w Pana wierzą Zakon i judaizm już nie obowiązują, [...]

Myślę podobnie.
Już nie uczynki zakonu zbawiają ich, lecz: "Albowiem łaską jesteście zbawieni przez wiarę, i to nie jest z was, dar to Boży jest;" Ef 2:8 bg
Jachu napisał:
Cytat:
Trudno,a nawet niemożliwym jest,aby obecnie i od zburzenia Światyni w 70 roku ne. można było przestrzegać przepisów Zakonu, […]

Nie przestrzegają, bo nie mają możliwości. :-(
Hbr 9:22 bt "I prawie wszystko oczyszcza się krwią według Prawa, a bez rozlania krwi nie ma odpuszczenia [grzechów]."
Nikt nie może w obecnej sytuacji zmazać ich osobistych grzechów.
Nie mają ołtarza, a na Mesjasza nadal czekają...

Nie mieszajmy tu sprawy z grzechem Adamowym.
Ten grzech został zadość uczyniony za wszystkich. - Już w Jordanie!
 
 
Queza 
The Morning Star


Pomogła: 155 razy
Wiek: 42
Dołączyła: 30 Mar 2012
Posty: 4680
Skąd: Bieszczady
Wysłany: 2012-11-14, 16:50   

Henryk napisał/a:

Nie mają ołtarza, a na Mesjasza nadal czekają...


Nie tylko Oni czekają na Mesjasza,
Julo Bulo przedstawia: http://www.youtube.com/watch?v=iIiRkdotzjY


Amen...
 
 
Jachu 
cichy,pokorny

Pomógł: 445 razy
Wiek: 93
Dołączył: 09 Lis 2008
Posty: 10693
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2012-11-14, 17:01   

Henryk napisał/a:
Nie mieszajmy tu sprawy z grzechem Adamowym.

Ten grzech został zadość uczyniony za wszystkich. - Już w Jordanie!


:-D
Tak Henryku,tak,Jezus złożył Ofiarę Okupową ze swojego życia jako Człowieka Doskonałego,ale myślę że dar odkupienia nie jest darem błachym i przynależnym "jak leci",bo Jezus miał zgodnie z Biblia pełnić dwie (przynajmniej) arcyważne funkcje wobec ludzkości - Orędownika wobec wybieranych Bożych-Kościoła,a także Pośrednika Nowego Przymierza z całą ludzkością,jakie zawarte będzie po próbie końcowej na koniec Milenium.
Dochodzenie ludzkości do stanu doskonałego,to nie bedzie "bułka z masłem",ale b. duży wysiłek i poświecenie dla ludzi, tak jak i dużym wysiłkiem i poświęceniem było dla wybieranego Kościoła Pańskiego, wytrwanie w poświęceniu dosłownie do śmierci i rezygnacji z prawa do restytucji życia na Ziemi dla nich.
Zgoda,bez Okupu Jezusa,bylibyśmy bez szans na życie wieczne.
_________________
(36) Ale powiadam wam, iż z każdego słowa próżnego, które by mówili ludzie, dadzą z niego liczbę w dzień sądny; (37) Albowiem z mów twoich będziesz usprawiedliwiony, i z mów twoich będziesz osądzony. Ew. Mat.12 rozdz.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Strona wygenerowana w 0,11 sekundy. Zapytań do SQL: 12