Forum biblijne Strona Główna Forum biblijne
FORUM ZOSTAŁO PRZENIESIONE. ZAPRASZAMY www.biblia.webd.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
SEPTUAGINTA ( LXX ) - I JEJ PRAWDZIWE OBLICZE
Autor Wiadomość
Benjamin Szot 

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 02 Cze 2012
Posty: 567
Skąd: Polska
Wysłany: 2012-11-28, 23:52   SEPTUAGINTA ( LXX ) - I JEJ PRAWDZIWE OBLICZE

Septuaginta łac. siedemdziesiąt; oznaczana rzymską liczbą LXX oznaczającą 70 – pierwsze tłumaczenie natchnionych przez Boga Pism Hebrajskich na język grecki ( koine ). Nazwa pochodzi od liczby tłumaczy, którzy mieli brać udział w pracach nad przekładem. Według tzw.Listu Arysteasza, Demetriusz Falereus główny bibliotekarz Aleksandrii zaproponował ówczesnemu władcy Egiptu Ptolemeuszowi II Filadellfosowi ( 282 - 247 pne.), aby wzbogacił swoją bibliotekę o tłumaczenie na grekę Hebrajskiej Tory. Ptolemeusz zgodził się i wysłał w tym celu poselstwo do Jerozolimy do arcykapłana Eleazara. Na zaproszenie Ptolemeusza miało przybyć siedemdziesięciu ( a dokładniej siedemdziesięciu dwóch) uczonych żydowskich, którzy po oficjalnym przyjęciu na dworze, zostali przez Demetriusza skierowani na wyspę Faros, gdzie rozpoczęli przekład Tory na grekę ( koine ). Mieli oni pracować osobno, a potem wymienić się efektami tłumaczenia i ustalić ostateczną wersję dzieła. Cała translacja została ukończona po siedemdziesięciu dwóch dniach. Wówczas okazało się, że poszczególne teksty tłumaczenia były identyczne, co odebrano jako znak od Boga. Król, zachwycony dziełem, miał nabrać wielkiego szacunku do Biblii. Znajdowała się ona niewątpliwie wśród rękopisów w Bibliotece Aleksandryjskiej.
Powołuje się na to Euzebiusz z Cezarei pisząc o Arystobulu autorze Objaśnień Świętego Prawa poświęconych Ptolemeuszowi Filometorowi ( 180 - 145 pne. ) stwierdzając, że tłumaczenie całego Prawa zostało dokonane za dni Filadelfosa.

Zdaniem wielu przedstawicieli kleru, który chce zdyskredytować Pisma Hebrajskie, Septuaginta stanowi podstawowy tekst t.zw. Starego Testamentu, z którego cytowali zarówno Chrystus jak i apostołowie co można zauważyć w tekście Nowego Testamentu. Cytowane wersety mają wskazywać, że pierwotny hebrajski tekst spółgłoskowy odczytano inaczej niż na to wskazuje późniejsza masorecka wersja tekstu z punktacją samogłoskową. Po zamordowaniu Chrystusa, na rozkaz Sanhedrynu, chcąc zdyskredytować Mistrza z Nazaretu dokonano innych tłumaczeń. Wersety identyfikujące go jako obiecanego Mesjasza miano przetłumaczyć w taki sposób, aby nikt z diaspory żydowskiej nie mógł się zorientować o co w tym wszystkim chodzi. Do tych tłumaczeń miał należeć przekład Akwili ucznia Akiby ok. 130 r, przekład Symmacha z końca II w n.e. oraz przekład Teodocjona ok. 150 r. Wszystkie te trzy przekłady znalazły się w heksapli Orygenesa.
Faktem, który ma to potwierdzać, jest wypowiedź Justyna zwanego Męczennikiem ( ok. 100 - 167 ) w jego Dialogu z Żydem Tryfonem : " 71. „ Ja natomiast jestem daleki od obdarzania zaufaniem waszych nauczycieli, którzy nie chcą się zgodzić z tym, że interpretacja dokonana przez siedemdziesięciu starszych, którzy byli z Ptolemeuszem, królem Egipcjan, jest właściwa i usiłują oni stworzyć inną. A życzę ci, abyś spostrzegł, że usunęli oni wiele Pism z przekładu, sporządzonego przez tych siedemdziesięciu starszych, którzy byli z Ptolemeuszem,…"
Okazuje się jednak, że ta wypowiedź Justyna w dalszej jej części brzmi w sposób wystarczająco sprzeczny z podstawowymi naukami chrześcijańskimi. W dalszej bowiem części tego zdania napisano : " a które dowodzą, że ten właśnie Człowiek, który został ukrzyżowany, był określany jako Bóg i człowiek, i jako ukrzyżowany i jako umierający; ale skoro już zdaję sobie sprawę, że twój naród wszystkiemu temu zaprzecza, nie będę się do tych punktów odwoływał, lecz mój dyskurs będę kontynuował w oparciu o te fragmenty, które są uznawane również przez ciebie. "
Ten to Justyn Samarytanin mający ojca Greka studiował filozofię grecką i choć się na niej zawiódł wpadł pod jej wpływy, gdyż jako pierwszy zaczął utożsamiać logos na sposób helleński pojmując go jako rozum i utożsamiając z Chrystusem. On też w rozdz. 36 swego dialogu mówi : „Jak sobie życzysz, Tryfonie, przejdę więc do dowodów, których szukasz jako odpowiednich w tym miejscu, ale najpierw pozwól, bym teraz przywołał te proroctwa, w których chciałbym udowodnić, że Chrystus został nazwany przez Ducha Świętego w przypowieści zarówno Bogiem Jakuba, jak i Panem Zastępów. "
W innym miejscu w rozdz. 75 pisze : „Ponadto w Księdze Wyjścia dostrzegliśmy również, że imię Boga samego, które jak mówi On nie zostało objawione Abrahamowi ani Jakubowi, brzmiało Jezus i zostało w tajemniczy sposób oznajmione przez Mojżesza."

W związku z tymi wypowiedziami Justyna wszelka dalsza dyskusja na ten temat staje się bezsensowna, gdyż ukazuje jednoznacznie błędny sposób jego rozumowania. I chociaż z całą pewnością Sanhedryn i jemu podobni nienawidzili Jeszuę z Nazaretu i jego uczniów i mogli w niektórych wypadkach odmiennie odczytywać, a nawet celowo inaczej tłumaczyć na język grecki niektóre wersety, które spełniły się na nim jako obiecanym Mesjaszu, to jednak nie byli w stanie zmienić zapisu spółgłoskowego wszystkich wersetów biblijnych odnoszących się do Syna Najwyższego.
Ponadto nie jest możliwe dokonanie takiego fałszerstwa, gdyż w Psalmie 12 : 7 - 8 napisano : " Wypowiedzi Jehowy to wypowiedzi czyste, srebro oczyszczone w tyglu ziemi, siedmiokroć oczyszczone. Ty Jehowo będziesz ich strzegł. "
Nie oznacza to oczywiście, że takich prób nie podejmowano.

Czy Jezus albo jego apostołowie cytowali fragmenty z Septuaginty ? Nic na to nie wskazuje pomimo podobieństw niektórych wersetów z Chrześcijańskich Pism Greckich do tekstu Septuaginty. Cytując dr. Samuela Gippa – LXX jest tylko wymysłem czyjeś wyobraźni. Nie istnieją jego zdaniem absolutnie żadne manuskrypty sprzed III wieku n.e., które potwierdziłyby twierdzenia, że Jezus albo apostoł Paweł cytowali grecki Stary Testament. Wersety cytowane przez Jezusa ( hebr. Jeszua ) albo Pawła znajdujące się w przekładach Nowego Testamentu mogą być identyczne jak te, które są w “ Septuagincie ”, gdyż nowe przekłady pochodzą z tych samych manuskryptów Euzebiusza/Orygenesa z IV-V wieku n.e., które są podstawą tego co dzisiaj znane jest jako Septuaginta. Należą do nich kodeksy : aleksandryjski, watykański i synaicki. Zgodnie z informacjami w kolofonie na końcu kodeksu synajskiego, pochodził on z Hexapli Orygenesa. Zapewne pozostałe również musiały posiadać takie odnośniki z czym zgadzają się historycy kościoła. Hexapla ( gr.Εξαπλά – " sześciokształtna " ) spisana ok. 200 lat po Chrystusie była dziełem Orygenesa. Cytaty z ówczesnych Nowych i Starych Testamentów mogą się czasami ze sobą zgadzać ( choć nie zawsze ), ponieważ wyszły spod tych samych rąk – Euzebiusza i Orygenesa. Nowsze przekłady bazują na kodeksach synajskim, watykańskim i aleksandryjskim, które w rzeczywistości są Hexaplą Orygenesa. Wszystkie manuskrypty składające się na Septuagintę zostały napisane po roku 200 n.e. i są częścią Hexapli Orygenesa, w której znajdują się apokryfy uznawane tylko przez kościół rzymsko-katolicki. Są to takie księgi jak : Księga Tobiasza, Modlitwa Manassesa, 2 Ezdrasza, Księga Mądrości, Barucha, Mądrość Syracha, 1 i 2 Machabejska – są w niej też dodatkowe słowa w Księdze Estery i Daniela. Niektóre z nich nie istniały jeszcze w czasach Arysteusza, a Chrystus nigdy nie cytował apokryfów. Były też one odrzucane przez Żydów.

Encyklopedia Religii i Etyki nawiązując do okoliczności powstania Septuaginty podaje, że “ list Arysteasza jest falsyfikatem, zaś fragmenty zapisków Arystobula są wysoce podejrzane." Według przyjętego bezkrytycznie przekazu w skład “komitetu translatorskiego” Septuaginty miało wejść tam po 6 przedstawicieli z każdego plemienia Izraela co daje liczbę 72 natomiast słowo Septuaginta oznacza 70 a nie 72… List Arysteasza jako jedyny dowód powstania Septuaginty jest aktualnie podważany przez część historyków, gdyż bibliotekarz Demetriusz z Falerum ( ok. 345 - 283 pne. ) służący na dworze Ptolemeusza Sotera nigdy nie był bibliotekarzem u Filadelfosa. List ( 7 : 14 ) wymienia też datę zwycięstwa floty nad Antygonem jako rocznicę, w której przybyli tłumacze do Ptolemeusza, a tymczasem zarejestrowane zwycięstwo floty egipskiej zdarzyło się wiele lat po śmierci Demetriusza. Ponadto list Arysteasza podaje imiona uczonych Septuaginty, jednak wiele z nich żyło w okresie Machabeuszy, a więc przynajmniej 75 lat później. A jeśli Orygenes w Hexapli tylko skopiował tekst LXX to powstaje pytanie jak tych 72 uczonych mogło dodać nigdy przedtem nie napisane księgi apokryficzne do swojego tłumaczenia ? Znali przecież słowa z księgi Przypowieści Salomona 30 : 6. Z kolei jeśli to zrobił Orygenes to jak byłby w porządku względem ostrzeżenia zawartego a Apokalipsie 22 : 18 ? Stąd też np. Paul Kahle ( znany ekspert od Starego Testamentu), który dogłębnie zbadał Septuagintę, nie wierzy że istniała jakaś jedna, oryginalna wersja greckiego [ST].

Peter Ruckman w książce "Problematic Texts" - ( Problematyczne Teksty ) wyróżnia kilka greckich manuskryptów, z których powstała Septuaginta. Oto 4 najważniejsze:
A - “Kodeks Aleksandryjski” - napisany ponad 300 lat po skompletowaniu całego Nowego Testamentu. Pomija on Księgę Rodzaju 14: 14-17; 15:1-6, 16-19, 16:6-10, Księgę Kapłańską 6:19-23, 1 Samuela 12:17-14:9, 1 Królewską 3-6 oraz Psalmy 69:19-79:10.
א - ”Kodeks Synajski” - napisany ponad 200 lat po skompletowaniu całego Nowego Testamentu. Pomija Księgę Rodzaju 23:19-24:46, Liczb 5:27-7:20, 1 Kronik 9:27-19:17, całą Księgę Wyjścia, Jozuego, 1 i 2 Samuela, 1 i 2 Królewską, Ozeasza, Amosa, Micheasza, Ezechiela, Daniela i Sędziów. Zawiera apokryfy Nowego Testamentu.
C - “Kodeks Efrema” - napisany ponad 300 lat po skompletowaniu NT. Pomija księgi Rodzaju, Wyjścia, Kapłańską, Liczb, Powtórzonego Prawa, Jozuego, Sędziów, 1 i 2 Samuela, 1 i 2 Królewską i większość ksiąg prorockich!
B - ”Kodeks Watykański" - pomija dużą część Księgi Rodzaju 1:1 – 46:28, wszystkie Psalmy 105:26-137:6, fragmenty 1 Samuela, 1 Królewską i Nehemiasza. Zawiera apokryfy Starego Testamentu.
Ciekawe, że papirusy “ Septuaginty ” w liczbie 23 ( omówione co do zawartości i daty powstania w książce ” The Christian’s Handbook of Manuscript Evidence” str.48-51, 1970 r. ) zostały spisane w okresie od 60 do 500 lat po tym jak apostoł Jan skończył Księgę Apokalipsy.

A kim był Orygenes ? Orygenes z Aleksandrii ( 185 - 254 r. ) próbował syntezy chrześcijańskiej nauki z filozofią grecką, zwłaszcza platońską i stoicką oraz z filozofią Filona Aleksandryjskiego. Na tej bazie rozwinął on koncepcję Chrystusa jako Logosu - Stwórcy świata. Syn jako Mądrość jest wewnętrznym Rozumem Ojca, zawierającym pełną wiedzę Boga o sobie i o świecie, siedliskiem czysto intelektualnego świata idei wzorczych wobec stworzenia, pojmowanych na sposób platoński. Orygenes uważał też, że dusze preegzystowały, i że ostatecznie nawet diabeł będzie zbawiony ( apokatastaza ). Uczniem Orygenesa był Pamfilos z Cezarei ( ok 250 - 310 r.), który chronił, przepisywał, propagował pisma Orygenesa i rozbudował pozostawioną przez niego bibliotekę, natomiast uczniem Pamfilosa z Cezarei i obrońcą twórczości Orygenesa był Euzebiusz z Cezarei ( ok. 264 - 340 r. ). Ok. 313 r. został wyniesiony do godności biskupa Cezarei. Dzięki bliskim stosunkom, jakie utrzymywał z cesarzem, wywierał na niego znaczący wpływ. W 335 roku podczas uroczystego obchodu trzydziestolecia panowania Konstantyna, wygłosił ku jego czci uroczystą pochwalną mowę. Pomimo zatargów z cesarzem należał do grona jego zaufanych osób.

Jedna jednak rzecz obala mit Septuaginty całkowicie. Jest to werset 3 Moj. 24 :16. Powiedziano tam, że " kto bluźni Imieniu Jehowy - poniesie śmierć." Septuaginta zaś tłumaczy to : ονομαζων δε το ονομα κυριου θανατω θανατουσθω - co znaczy, że " jeśli ktoś wymawia imię Pana śmiercią umrze. " Sprawa jest więc bezdyskusyjna. Komuś najwyraźniej przeszkadzało święte Imię Boże JEHOWAH. Przekręcono wiec werset biblijny i Imię Boże występujące w tekstach hebrajskich zastąpiono greckim tytułem Kyrios - co znaczy Pan.

Tymczasem w 1939 r. odkryto w Fajum Papirus Fouad 266 ( a w zasadzie zbiór fragmentów papirusu ) z tekstem Księgi Rodzaju i Powtórzonego Prawa. Od 1943 r. fragmenty przechowywane w Kairze stały się własnością Societe Royale de Papyrologie. W 1948 r. dwaj misjonarze Szkoły Gilead Watchtower Tract Society - Don Rendell i Bill Copson uzyskali w Kairze zdjęcia osiemnastu jego fragmentów, a także zgodę na ich publikację. Kopie te zostały opublikowane w 1950 r. w przekładzie Nowego Świata. Odkryte fragmenty posłużyły za podstawę do napisania pracy naukowej: Alberto Vaccari, Papiro Fouad, Inv. 266. Analisi critica dei Frammenti pubblicati in: "New World Translation of the Christian Greek Scriptures" w roku 1950. Natomiast w 1971 r. w Kairze opublikowano 117 fragmentów papirusu. Te wyjątkowo cenne fragmenty papirusu są dowodem na to, że pomimo tekstu greckiego będącego tłumaczeniem Pism Hebrajskich w pierwotnej edycji jest widoczny w wielu miejscach Tetragram będący zapisem hebrajskim świętego Imienia Bożego. Według Paula Kahle'a - właśnie "cechą charakterystyczną wspomnianego papirusu jest występowanie w nim Imienia Bożego w formie Tetragramu napisanego hebrajskim pismem kwadratowym ."

Komu więc służy powszechnie przyjęta wersja Septuaginty pozbawiona świętego Imienia Bożego, a nawet nakłaniająca do tego, by to Imię nie wymawiać ? Kto propaguje dzisiaj nauki Pisma Świętego zmieszane z apokryficznymi dodatkami nie mającymi natchnienia Bożego ? Komu zależy na tym, by podtrzymywać niebiblijną doktrynę utożsamiającą Chrystusa z Bogiem ? Co więc popiera tradycyjnie uznawana wersja Septuaginty - prawdę czy fałszerstwo ?
 
 
Rethel
[Usunięty]

Wysłany: 2012-11-29, 00:53   

Benjamin Szot napisał/a:
Jedna jednak rzecz obala mit Septuaginty całkowicie. Jest to werset 3 Moj. 24 :16. Powiedziano tam, że " kto bluźni Imieniu Jehowy - poniesie śmierć." Septuaginta zaś tłumaczy to : ονομαζων δε το ονομα κυριου θανατω θανατουσθω - co znaczy, że " jeśli ktoś wymawia imię Pana śmiercią umrze. " Sprawa jest więc bezdyskusyjna. Komuś najwyraźniej przeszkadzało święte Imię Boże JEHOWAH. Przekręcono wiec werset biblijny i Imię Boże występujące w tekstach hebrajskich zastąpiono greckim tytułem Kyrios - co znaczy Pan.


Benjaminie Szocie,
dzięki za ten fragment. Jest to jeden z wielu fragmentów w Septuagincie mówiący
wprost o tym, że Bóg ma Imię. W jednej z ksiąg deuterokanonicznych mowa jest
o "niewymawialnym Imieniu". W notatkach mam więcej wypisów z LXX. Kiedyś to
przedstawię zestawione i złożone, bo sporo tego, a czasu człowiek ma za mało...

Sprawdzamy:
(tłumaczenia me amatorskie :-) )

QUMRAN:
And he, who blasphemes the name of the LORD, he shall surely [be] put to death;

(A ten, który bluźni imię Jehowy, powinien stanowczo zostać uśmiercony)

p.s. tam gdzie jest LORD w manuskrypcie jest JHWH.

TEKST MASORECKI W PRZEKŁADZIE NOWEGO ŚWIATA:

Tego więc, kto lży imię Jehowy, należy koniecznie uśmiercić. Całe zgromadzenie
ma go koniecznie ukamienować kamieniami. Osiadłego przybysza, tak samo jak
rodowitego mieszkańca, należy uśmiercić za to, że lżył Imię.


LXX - NETS:
Whoever names the name of the Lord - by death let him be put to death;
let the whole congregation of Israel stone him with stones. Whether a guest
or a native, when he names the name, let him die.

(Ktokolwiek nazwie imię Pana - śmiercią niech będzie uśmiercony. Niech całe
zbiorowisko Izraela ukamienuje go kamieniami. Czy przybysz czy rodak, gdy
nazwie Imię - niech umrze.)

LXX - SŁOWIAŃSKA:
"нарицаѧй же имѧ господнє смєртїѭ да умрєтъ:
камєнїѥмъ да побїѭтъ єго вєсь сонмъ іильскїй:
ащє тузємєцъ, или пришлєцъ, єгда нарєчєтъ
имѧ господнє, да умрєтъ:"

(Wymawiający-że Imię Pańskie śmiercią niech umrze.
Kamieniem niech go pobiją - wszystek zbór izraelski.
Jeśli ziomek albo przybysz gdy wymówi Imię Pańskie
niech umrze.)

p.s. w tekście uzupełniłem nosówki :-)

Widać więc Benjaminie jak na dłoni, że nie dość że
masz rację, to jeszcze przeciwnicy Imienia Bożego
mają tu problem, bowiem tekst LXX wyraźnie mówi
o Imieniu Bożym. No chyba, że nie wolno im mówić
Pan - ale to jest oczywiście bez sensu. Jakie jest
zatem Imię Pana, którego nie wolno wymawiać? :-)
 
 
Iwona19 

Wyznanie: Katoliczka
Pomogła: 10 razy
Wiek: 30
Dołączyła: 26 Lis 2012
Posty: 787
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-11-29, 07:36   

Podobno współczesne badania pozwalają nawet stwierdzić fakt, że sam Jezus prawdopodobnie posługiwał się Septuagintą.
_________________
Słów mi właściwych często brakuje na opisanie mej miłości do Ciebie
 
 
 
Benjamin Szot 

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 02 Cze 2012
Posty: 567
Skąd: Polska
Wysłany: 2012-11-29, 10:03   

To zapoznaj sie dobrze z artykułem, a bedziesz wiedziała czy się posługiwał. Mesjasz podobnie jak wszyscy jego uczniowie byli Hebrajczykami, rozmawiali ze sobą po hebrajsku ( w wersji galilejskiej - aramejskiej ), czytali po hebrajsku i cytowali wersety z Pism Hebrajskich. Na ziemi izraelskiej lud żydowski, a również kapłani nie mieli takiej potrzeby by mówić i rozmawiać po grecku. Jeszcze bardziej absurdalne by było gdyby Jezus ( hebr. Jehoszua ) w synagodze czytał po grecku !!!
Ostatnio zmieniony przez Benjamin Szot 2012-11-29, 15:18, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Benjamin Szot 

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 02 Cze 2012
Posty: 567
Skąd: Polska
Wysłany: 2012-11-29, 10:47   

j.w.
Ostatnio zmieniony przez Benjamin Szot 2012-11-29, 15:19, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Benjamin Szot 

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 02 Cze 2012
Posty: 567
Skąd: Polska
Wysłany: 2012-11-29, 11:32   

Lud Boży miał znać Imię Boże - ( Iz. 52:6 ) i miał wysławiać i wyznawać to Imię - ( Ps.44:9 ; Ps.22:23 ) oraz je błogosławić - ( Ps.145 :1 ), aby też pozostali ludzie mogli to czynić - ( Ps.145:21 ).


http://www.karaite-korner.org/yhwh_2.pdf

http://www.lifespurpose.n.../NameofGod1.htm

http://tetragram.pl/11549

http://vindication.xanga.com/759631306/item

http://www.youtube.com/watch?v=w2uaZ4NgLk0
 
 
pprawda 

Pomógł: 5 razy
Dołączył: 07 Cze 2012
Posty: 929
Wysłany: 2012-11-29, 16:37   

na tej stronie więcej informacji o Bibli i o świecie i działaniach lucypera.



http://moznazycwiecznie.webnode.com/
_________________
http://moznazycwiecznie.webnode.com/

http://moznazycwiecznie.w...drzejsze-filmy/

http://moznazycwiecznie.w...zejsze-portale/

http://biblia777.fora.pl/
 
 
Bariel 
Wolnomyśliciel


Wyznanie: Kalwiński Unitarianin
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 10 Sie 2012
Posty: 675
Wysłany: 2012-11-29, 16:45   

Benjamin Szot napisał/a:
Mesjasz podobnie jak wszyscy jego uczniowie byli Hebrajczykami, rozmawiali ze sobą po hebrajsku ( w wersji galilejskiej - aramejskiej )

Ludność Palestyny w czasach Jezusa posługiwała się językiem aramejskim, który do hebrajskiego ma się jak polski do chorwackiego. Hebrajski był znany tylko kapłanom, którzy w dodatku używali go jedynie w liturgii, a na codzień sami mówili po aramejsku, albo nawet po grecku.
_________________
Pan wszystko uczynił dla swoich celów, nawet bezbożnego na dzień sądu. (Przyp. 16:4)
Nasz Bóg jest w niebie; czyni wszystko, co zechce. (Ps 115;3)
 
 
Benjamin Szot 

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 02 Cze 2012
Posty: 567
Skąd: Polska
Wysłany: 2012-11-29, 18:01   

Nie było aż tak wielkich różnic : aramejski-galilejski był bardzo zbliżony do hebrajskiego. Lud izraelski z tych regionów dobrze rozumiał hebrajski gdyż co szabat był obowiązany być w synagodze, gdzie słuchano Prawa i Proroków. Mesjasz sam w tym uczestniczył wielokrotnie i przy nadarzających się okazjach odczytywał fragmenty Pism - rzecz jasna że po hebrajsku - Ewangelia Łukasza 4 : 16 - 21
 
 
Rethel
[Usunięty]

Wysłany: 2012-11-29, 18:33   

Różnica była podobna do tej jaką zacytowałem wcześniej:

LXX - SŁOWIAŃSKA:
"нарицаѧй же имѧ господнє смєртїѭ да умрєтъ:
камєнїѥмъ да побїѭтъ єго вєсь сонмъ іильскїй:
ащє тузємєцъ, или пришлєцъ, єгда нарєчєтъ
имѧ господнє, да умрєтъ:"

Mocno spolszczona transkrypcja: :crazy:
[Narzeczający że Imię Gospodnie śmiercią da umrzet.
Kamieniem da pobiją jego - wieś sonm Izraelski.
Aże tuziemiec, ili przyszlec, gdy narzecze
Imię Gospodnie, da umrzet]

(Wymawiający-że Imię Pańskie śmiercią niech umrze.
Kamieniem niech go pobiją - wszystek zbór izraelski.
Jeśli ziomek albo przybysz gdy wymówi Imię Pańskie
niech umrze.)

A nawet jeśli mówiono po aramejsku, grecku czy nawet chińsku, to co z tego?
Pisma były napisane po hebrajsku, parafrazy po aramejsku a na użytek pogan
była interpretacja septuagińska po grecku - no i co z tego?
 
 
Iwona19 

Wyznanie: Katoliczka
Pomogła: 10 razy
Wiek: 30
Dołączyła: 26 Lis 2012
Posty: 787
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-11-30, 09:20   

Benjamin Szot napisał/a:
To zapoznaj sie dobrze z artykułem, a bedziesz wiedziała czy się posługiwał. Mesjasz podobnie jak wszyscy jego uczniowie byli Hebrajczykami, rozmawiali ze sobą po hebrajsku ( w wersji galilejskiej - aramejskiej ), czytali po hebrajsku i cytowali wersety z Pism Hebrajskich. Na ziemi izraelskiej lud żydowski, a również kapłani nie mieli takiej potrzeby by mówić i rozmawiać po grecku. Jeszcze bardziej absurdalne by było gdyby Jezus ( hebr. Jehoszua ) w synagodze czytał po grecku !!!

Bibliści niedawno wykazali, że na około 350 cytatów z Nowego Testamentu, w których cytowany Stary Testament to około 300 może mieć swoje źródło w Septuagincie.
Za czasów Jezusa istniały dwa przekłady: hebrajski i grecki (Septuaginta). Żaden z nich nie był odrzucany przez Żydów. Dopiero na synodzie żydowskim w Jamni ok 90/95 r. Septuaginta została odrzucona przez Żydów i to w pewnym stopniu ze względu na chrześcijaństwo.
 
 
 
Iwona19 

Wyznanie: Katoliczka
Pomogła: 10 razy
Wiek: 30
Dołączyła: 26 Lis 2012
Posty: 787
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-11-30, 09:28   

Benjamin Szot napisał/a:
Lud Boży miał znać Imię Boże - ( Iz. 52:6 ) i miał wysławiać i wyznawać to Imię - ( Ps.44:9 ; Ps.22:23 ) oraz je błogosławić - ( Ps.145 :1 ), aby też pozostali ludzie mogli to czynić - ( Ps.145:21 ).


http://www.karaite-korner.org/yhwh_2.pdf

http://www.lifespurpose.n.../NameofGod1.htm

http://tetragram.pl/11549

http://vindication.xanga.com/759631306/item

http://www.youtube.com/watch?v=w2uaZ4NgLk0


No dobrze, ale ono było i jest wymawiane przez Żydów tylko raz do roku. Jak jeden mój znajomy rozmawiał ostatnio z Żydem i jakoś wymówił imię Jahwe to ten się oburzył i powiedział, że imiona takie jak Jahwe czy Jehowa nie mogą być wypowiadane tak normalnie w rozmowach (jak już to w świątynie przez rabina) bo to oznacza brak szacunku do imienia Bożego z tetragramu JHWH.
 
 
 
Iwona19 

Wyznanie: Katoliczka
Pomogła: 10 razy
Wiek: 30
Dołączyła: 26 Lis 2012
Posty: 787
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-11-30, 09:29   

Bariel napisał/a:
Benjamin Szot napisał/a:
Mesjasz podobnie jak wszyscy jego uczniowie byli Hebrajczykami, rozmawiali ze sobą po hebrajsku ( w wersji galilejskiej - aramejskiej )

Ludność Palestyny w czasach Jezusa posługiwała się językiem aramejskim, który do hebrajskiego ma się jak polski do chorwackiego. Hebrajski był znany tylko kapłanom, którzy w dodatku używali go jedynie w liturgii, a na codzień sami mówili po aramejsku, albo nawet po grecku.

racja
 
 
 
Henryk 

Pomógł: 453 razy
Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 10237
Wysłany: 2012-11-30, 09:37   

Bariel napisał/a:
Hebrajski był znany tylko kapłanom, którzy w dodatku używali go jedynie w liturgii, a na codzień sami mówili po aramejsku, albo nawet po grecku.

Ciągle dowiaduję się czegoś nowego...
Znaczy, że w Świątyni przeprowadzano „liturgię” w innym języku niż lud rozumiał?
Coś jak łacina w Polskim Kościele?
A jaką to „liturgię” stosowali kapłani żydowscy?
Czytanie Tory, nauczanie ludu, to Ta „liturgia” czy może coś innego?
 
 
Benjamin Szot 

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 02 Cze 2012
Posty: 567
Skąd: Polska
Wysłany: 2012-11-30, 10:18   

ODPOWIEDŹ dla użytkowniczki Iwona19 :

Są też bibliści, którzy wykazali, że Septuaginta to podróba. Proszę dobrze przeczytać mój artykuł z tekstem hebrajskim i greckim w ręku a wątpliwości znikną. Naliczono ok. 6000 błędów i odejścia od tekstu hebrajskiego. W Judei nigdy nie uznawano t.zw. Septuaginty. Język hebrajski uważano za święty i stąd też wszelki przekaz od Boga był w tym języku - list do Rzymian 3 : 1 - 2. Apostołowie byli Żydami a nie Grekami i cytowali z Pism Hebrajskich a nie z greckich kopii. Mówili też w języku hebrajskim w dialekcie galilejskim - aramejskim, a nie zaś w języku syryjskim - aramejskim. Tak się składa, że utrzymuję kontakt z jednym z najwybitniejszych znawców aramejskiego na świecie i dzięki temu mogę powiedzieć, że film Mela Gibsona to po prostu jedno wielkie nieporozumienie nie mające nic wspólnego z rzeczywistością.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 12