Forum biblijne Strona Główna Forum biblijne
FORUM ZOSTAŁO PRZENIESIONE. ZAPRASZAMY www.biblia.webd.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Czy wierzysz w istnienie UFO/Kosmitów ?

Czy wierzysz w istnienie Kosmitów-Istot żyjących, nie będących ludźmi
Tak
57%
 57%  [ 8 ]
Nie
21%
 21%  [ 3 ]
Nie wiem
21%
 21%  [ 3 ]
Głosowań: 14
Wszystkich Głosów: 14

Autor Wiadomość
9RP 

Wyznanie: apostolic pentacostal
Pomógł: 31 razy
Dołączył: 19 Lut 2012
Posty: 1101
Wysłany: 2013-05-22, 06:15   

Jedynymi istotami pozaziemskimi są moim zdaniem anioły te Boże i te zbuntowane
ale to raczej rzeczywistość Duchowa
nie materialna
wiec zaznaczyłem nie wiem
bo nie wiem jak do tego pytania się odnieść
bo w rzeczywistości materialnej nie ma innych istot poza stworzeniem Bożym
a rzeczywistości Duchowej są anioły
czy można te rzeczywistości łaczyć ?
w ramach odpowiedzi ?
_________________
sługa w społeczności
 
 
Lucyfer
[Usunięty]

Wysłany: 2013-05-22, 07:28   

9RP napisał/a:
Jedynymi istotami pozaziemskimi są moim zdaniem anioły te Boże i te zbuntowane
ale to raczej rzeczywistość Duchowa
nie materialna
wiec zaznaczyłem nie wiem
bo nie wiem jak do tego pytania się odnieść
bo w rzeczywistości materialnej nie ma innych istot poza stworzeniem Bożym
a rzeczywistości Duchowej są anioły
czy można te rzeczywistości łaczyć ?
w ramach odpowiedzi ?
Tal jak ludzie tworzą roboty fizyczne i te roboty naśladujące ludzi istnieją razem z ludźmi tak i aniołowie tworzą roboty biologiczne. jak oni to robią to można się dowiedzieć nawet z doniesień prasowych czy w internecie bo ludzie ich widzieli i mieli z nimi do czynienia.
Często są kaleczone zwierzęta i ludzie gdzie ci aniołowie wycinają różne narządy a potem je modyfikują do swoich celów by z tego materiału tworzyć roboty biologiczne.


Cytat:
06.08.2002 – w Mountains Ridge w hrabstwie Northumblin w Pensylwanii zaginął 39 letni Tod Sees, który wyruszył rano aby obejrzeć jelenie. Akcja poszukiwawcza znalazł tylko 1 but na drzewie na wysokości 20 metrów. Zeznania światków z farm, 2 mile dalej mówią o dużym obiekcie który promieniem jakby brał cos z ziemi. 2 dni później, 12 metrów od domu przy stawie w gęstych krzakach (musieli wyrąbać sobie drogę aby dojść do ciała) znaleziono ciało Toda z przerażoną miną na twarzy, bieliźnie, koloru bladobiałym, zabalsamowany z 1 centymetrowym śladem oparzenia na lewej skroni. Śmierć określono na 36 godzin od zaginięcia, a więc stało się to tego dnia, którego znaleziono zwłoki! Ciało przewieziono do Fortu Indian Town Gap. Oficjalny powód śmierci, jak i pozwolenie rodziny obejrzenia zwłok!!!, ogłoszony dopiero 7,5 tygodnia po wydarzeniach: „śmierć nastąpiła w wyniku przedawkowania kokainy”.

2005 – W Egipcie w rejonie Beni Mezari w Kairze uprowadzono 3 rodziny i dokonano tych samych okaleczeń co w Brazylii! Najmłodsza osoba miała 3 lata, najstarsza 47 lat. Sprawę oficjalnie uznano za morderstwo przeprowadzone przez opóźnionemu w rozwoju mężczyźnie mieszkającego w okolicy.

Wszystkie ofiary miały odpompowaną całkowicie krew z ciała, zachowały reakcje witalne, tj. reakcje na oddziaływanie na ciało jak siniak, rana, obrzęk itp.- kiedy ciało żyje!

Badania w sprawie okaleczeń ludzi przez UFO prowadzi m.in Butch Witkowski. http://ripsonar.wordpress...a-vol-2-ludzie/


Przykład okaleczenia kota w omawiany sposób.
 
 
Anowi 


Pomogła: 121 razy
Dołączyła: 02 Wrz 2007
Posty: 10070
Skąd: Bóg wie
Wysłany: 2013-05-22, 18:47   

Lucyfer napisał/a:
Aniołowie ci dobrzy też odwiedzają ziemię i rysują w zbożu różne obrazy, to są znaki dla tych którzy je rozumieją i dotyczą żniwa świata.


aby chleba powszedniego zabrakło?
_________________
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.
 
 
Lucyfer
[Usunięty]

Wysłany: 2013-05-22, 19:08   

Anowi napisał/a:
Lucyfer napisał/a:
Aniołowie ci dobrzy też odwiedzają ziemię i rysują w zbożu różne obrazy, to są znaki dla tych którzy je rozumieją i dotyczą żniwa świata.


aby chleba powszedniego zabrakło?
Z takich kręgów chleba nie zabraknie.



Znaki w zbożu nie są zagrożeniem. Prawdziwym zagrożeniem są uprowadzenia ludzi i przekonywanie ich że istnieje życie na innych planetach gdzie oni mogą tych ludzi tam zabrać. To są fałszywe informacje.

Roboty biologiczne nie są groźne jeżeli się do nich zbytnio nie przybliżamy bo mogą nas zabrać i wczepić implanty. Potem ci źli aniołowie przez te implanty kierują naszymi myślami i sterują nami. To jest niebezpieczne.
 
 
Anowi 


Pomogła: 121 razy
Dołączyła: 02 Wrz 2007
Posty: 10070
Skąd: Bóg wie
Wysłany: 2013-05-22, 19:34   

Lucyfer napisał/a:
Znaki w zbożu nie są zagrożeniem.

Cytat:

Zauważono też, że wokół kręgu wzrasta magnetyzm. Można to stwierdzić na podstawie odserwacji igły kompasu oraz zachowania zwierząt (zwłaszcza psów)[3].
http://pl.wikipedia.org/w...gi_zbo%C5%BCowe


http://niewyjasnione-zjawiska.w.interia.pl/19.html

http://chomikuj.pl/filmyr...GI+W+ZBO*c5*bbU

na filmiku zarejestrowano latające świetliste kule i powstające wzory

pięknie odciągają od Słowa Bożego
_________________
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.
 
 
Rethel
[Usunięty]

Wysłany: 2013-05-22, 20:10   

Parmenides napisał/a:
Odpowidziałem tak z zastrzeżeniem, że nie jest to wiara lecz wiedza. A dowodów jest tyle, że wystarczy mieć oczy do patrzenia i uszy do słuchania aby się z nimi zapoznać. W pewnym sensie staje się to już nudne.


Parmenidesie,
ale takie postawienie sprawy nie rozwiązuje jej, lecz tworzy poważny problem.
Bo nie wiesz, kto to, co to, po co i dlaczego.
Zatem, należy do nich strzelać bez ostrzeżenia :-)

Ja nie głosuję, bo pytanie jest zbyt proste dla chrześcijanina.
Poza zastrzeżeniami Aeliota (bo faktem jest, że aniołowie etc
są extraterrestial form of life) dochodzi problem tego, czy
wiarę w kosmitów da się pogodzić z Pismem Świętym. Wiara
wierze wadzi, i nie ma co ukrywać, że ustosunkowywanie się
to tak absurdalnej w świetle współczesnej wiedzy hipotezy
może jedynie zaprowadzić nas na tory wytyczane przez SOK.

Gdyby natomiast Kosmici wylądowali na powierzchni Ziemi, to
wówczas mamy zupełnie inną sytuację. Mamy realny przedmiot
badań, a nie bajki o zielonych ludzikach i skrzatach...

p.s. Lucusiu, załamka normalnie... :-/
 
 
Parmenides


Pomógł: 73 razy
Dołączył: 10 Sie 2011
Posty: 2012
Wysłany: 2013-05-23, 05:56   

Rethel napisał/a:
Parmenidesie,
ale takie postawienie sprawy nie rozwiązuje jej, lecz tworzy poważny problem.
Bo nie wiesz, kto to, co to, po co i dlaczego.
Zatem, należy do nich strzelać bez ostrzeżenia

Fakt jest faktem a nie problemem i nie wymaga rozwiązania tylko dostrzeżenia. Konstatacja. Albo go widzisz i stwierdzasz że istnieje, albo nie.
I oczywiście moja wiedza o nich jest bardzo ograniczona i opiera się głównie na domniemaniach. Ale o wielu sprawach czy tematach też daleko nie wiem wszystkiego i to nie przeszkadza mi w tym, aby się nimi zajmować.
A Bóg? Cóż możemy wiedzieć o Nim z ludzkiego punktu widzenia? A jednak o Nim również dyskutujemy.
I wiem, że w starogermańskim czy łacinie archaiczne „obcy” i „wróg” byli określani tym samym słowem. A i dzisiaj wielu tak uważa. Ale żeby od razu strzelać...
_________________
http://chomikuj.pl/LittoStrumienski
http://wydaje.pl/e/genesi...ersja-pogladowa
http://wydaje.pl/e/genesi...rzeszlosci-cz-2
 
 
Anowi 


Pomogła: 121 razy
Dołączyła: 02 Wrz 2007
Posty: 10070
Skąd: Bóg wie
Wysłany: 2013-05-23, 07:59   

Parmenides napisał/a:
I wiem, że w starogermańskim czy łacinie archaiczne „obcy” i „wróg” byli określani tym samym słowem. A i dzisiaj wielu tak uważa. Ale żeby od razu strzelać...


ktoś mi napisał:
Cytat:
dlaczego mam cię nie lubić, przecież cię nie znam?
_________________
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.
 
 
Lucyfer
[Usunięty]

Wysłany: 2013-05-23, 08:07   

Podczas obserwacji UFO nie należy zbliżać się do pojazdu tylko obserwować z daleka.
Travis Walton i jego znajomi 5 listopada 1975 roku zauważyli tajemniczy obiekt unoszący się nad ziemią. Pierwszy z mężczyzn nie mógł pokonać wrodzonej ciekawości, więc podszedł do niego i... zniknął. Dalszy ciąg historii Travisa Waltona - oglądaj!
http://wideo.onet.pl/styl...z1,27264,w.html
Cytat:
W większości opowieści świadkowie nie pamiętają z tych wydarzeń nic lub prawie nic. Nie jest to jednak regułą. W wielu przypadkach przypominają sobie oni jedynie początek spotkania z UFO, po którym następuje okres tzw. zgubionego czasu (ang. missing time). U niektórych pojawiają się także mgliste przebłyski traumatycznych doznań.
Ktoś nas czipuje?

W 1955 r. kilkuletni chłopiec doświadczył czegoś, co na zawsze odmieniło jego życie. Pewnego wrześniowego wieczora Rick Price z miejscowości Troy w stanie Nowy Jork spotkał na swej drodze kilka humanoidalnych istot, które zabrały go na pokład latającej maszyny, gdzie następnie poddano go przedziwnej procedurze przypominającej medyczny zabieg.

- Zostałem przywiązany do stołu, który stał pośrodku sali - mówił. - Potem, za pomocą dziwnego aparatu skanowali oni moje ciało. Następnie wzięli ze stołu implant i umieścili go na długiej igle przymocowanej do swego rodzaju pudełka z kablem. Kiedy wkładali mi to pod skórę, na ekranie umiejscowionym naprzeciwko widziałem wszystko w powiększeniu. Wyglądało to tak, jakby wsuwali mi pod skórę druty.


Podobne elementy przewijają się w historiach wielu osób, które po rzekomym bliskim spotkaniu z pasażerami UFO odkryły u siebie niechciany prezent w postaci tzw. implantu. W słowniku ufologicznym mianem tym określa się niewielkie „urządzenie" o nieznanym pochodzeniu i przeznaczeniu, umieszczane w ciałach osób rzekomo porywanych przez kosmitów. W wielu przypadkach dana osoba nie zdaje sobie sprawy z jego posiadania, aż do czasu, gdy pojawi się on np. na zdjęciu rentgenowskim.

Według jednej z teorii implanty stanowią swego rodzaju „nadajniki" wszczepiane ludziom przez obcych w bliżej nieokreślonych celach. Dla innych jest to element eksperymentalnego programu czipowania przeprowadzanego nie przez przybyszów z kosmosu, ale przez służby specjalne. Choć oba te scenariusze brzmią nadzwyczaj fantastycznie, z pewnością nie powstałyby, gdyby nie fakt, że w wielu przypadkach implanty udało się chirurgicznie wydobyć z ciał ich nosicieli. Jednak aby dobrze zrozumieć sytuację, należy na samym początku przyjrzeć się dowodom na realność kwestii uprowadzeń przez obcych.

Zabrani przez UFO

Porwania przez kosmitów (w terminologii ufologicznej nazywane „abdukcjami” lub „wzięciami”) to scenariusz, który bardzo dobrze zadomowił się w naszej świadomości, czego dowodem jest fakt, iż wizerunek wielkogłowego kosmity o czarnych oczach stał się jedną z ikon kultury masowej. Przypadki, w których ludzie zabierani są na pokład obiektów UFO, gdzie poddaje się ich zabiegom przypominającym badania nie należą do rzadkości, choć mają bardzo zróżnicowany charakter i przebieg. W większości opowieści świadkowie nie pamiętają z tych wydarzeń nic lub prawie nic. Nie jest to jednak regułą. W wielu przypadkach przypominają sobie oni jedynie początek spotkania z UFO, po którym następuje okres tzw. zgubionego czasu (ang. missing time). U niektórych pojawiają się także mgliste przebłyski traumatycznych doznań.

Aby przełamać barierę amnezji u świadków, niektórzy ufologowie stosują metodę regresji hipnotycznej, która rzekomo pozwala odtworzyć elementy utraconych wspomnień. Charakter uzyskanych w ten sposób informacji jest jednak wysoce kontrowersyjny i przez wielu nieakceptowany ze względu na fakt, iż scenariusz podawany w hipnozie nie musi wcale odzwierciedlać realnych wydarzeń. Mimo wszystko historie o ludziach, którzy znaleźli się na pokładzie UFO zainteresowały wielu uczonych, w tym m.in. harwardzkiego psychologa, dr Johna Macka. http://strefatajemnic.one...83,artykul.html


Philip Corso to emerytowany oficer i autor książki "Dzień po Roswell". Mężczyzna przyznaje, że na własne oczy widział kosmitę, który rozbił się na terenie miasta w 1947. Jakie jeszcze nieznane fakty ujawnia?
http://wideo.onet.pl/styl...z1,27135,w.html
 
 
Parmenides


Pomógł: 73 razy
Dołączył: 10 Sie 2011
Posty: 2012
Wysłany: 2013-05-23, 09:21   

Anowi napisał/a:
ktoś mi napisał:
Cytat:
dlaczego mam cię nie lubić, przecież cię nie znam?

To ładnie napisał; bo częstszą postawą jest "dlaczego mam cię lubić, przecież cię nie znam?".
_________________
http://chomikuj.pl/LittoStrumienski
http://wydaje.pl/e/genesi...ersja-pogladowa
http://wydaje.pl/e/genesi...rzeszlosci-cz-2
 
 
Anowi 


Pomogła: 121 razy
Dołączyła: 02 Wrz 2007
Posty: 10070
Skąd: Bóg wie
Wysłany: 2013-05-23, 09:30   

dopiero bliskie poznanie sprawia, że wielu przestaje się lubić
_________________
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.
 
 
Rethel
[Usunięty]

Wysłany: 2013-05-23, 09:36   

Parmenides napisał/a:
To ładnie napisał; bo częstszą postawą jest "dlaczego mam cię lubić, przecież cię nie znam?".


Anowi i Parmenidesie,
to ja napisałem te słowa bodajże do Krystiana.
Ale w przypadku hipotetycznych zielonych ludzików sprawa ma się
zupełnie inaczej. Jeżeli przylatuje coś obcego, to bardzo naiwnym
jest sądzić, że przylatuje nas oświecić i ukochać. Co najwyżej może
to coś chcieć albo nas wyrżnąć by zająć naszą planetę, albo zasiać
własną bądź specjalnie spreparowaną filozofię, by zasiać ferment...

Aborygeni w Australii, czy Indianie w Amerykach też myśleli,
żeśmy przybyli z dobrymi zamiarami... aśmy ich wycięli w pień :-)
Tym bardziej sprawa się zaognia, gdy mamy do czynienia z
obcym gatunkiem przemierzającym miliardy lat świetlnych...
Tylko w jakim celu? Czy chcą tylko powiedzieć cześć, hello,
my tu są? :shock: Jest to śmieszne i dziecinne.

Poza tym, Biblia zabrania kontaktów z wszelkimi innymi formami
życia, dlatego, że jedynymi którzy z własnej woli się kontaktują,
są ci, którzy zbuntowali się przeciwko Bogu. Przed potopem
jakieś istoty nazwane Synami Bożymi też się skontaktowały z
ludźmi i skończyło się to tragiczne. Dlatego należy do takich na
dzień dobry strzelać, a dopiero potem pytać czego chcieli... :-?
 
 
Parmenides


Pomógł: 73 razy
Dołączył: 10 Sie 2011
Posty: 2012
Wysłany: 2013-05-23, 10:11   

Rethel napisał/a:
Co najwyżej może
to coś chcieć albo nas wyrżnąć by zająć naszą planetę, albo zasiać
własną bądź specjalnie spreparowaną filozofię, by zasiać ferment...

Aborygeni w Australii, czy Indianie w Amerykach też myśleli,
żeśmy przybyli z dobrymi zamiarami... aśmy ich wycięli w pień

A dlaczego tak sądzić? Może Obcy nie są chrześcijanami i nie mają zwyczaju wycinać w pień tubylców? :roll:
Cytat:
Tym bardziej sprawa się zaognia, gdy mamy do czynienia z
obcym gatunkiem przemierzającym miliardy lat świetlnych...

To masz aż tak dokładne dane o odległościach które przebyli? Gratuluję! Można wiedzieć skąd je czerpiesz? :shock:
Cytat:
Poza tym, Biblia zabrania kontaktów z wszelkimi innymi formami
życia, dlatego, że jedynymi którzy z własnej woli się kontaktują,
są ci, którzy zbuntowali się przeciwko Bogu.

Można prosić o wskazanie (może cytacik?) gdzie Biblia zabrania kontaktów z istotami z innych planet, układów gwiezdnych, gakaktyk, no i oczywiście światów określanych przez współczesną fizykę jako równoległe? ;-)
Cytat:
Dlatego należy do takich na
dzień dobry strzelać, a dopiero potem pytać czego chcieli...

Ojojoj... masz dziś wyraźnie zły dzień. Może to wpływ pogody, u mnie też ponuro i mżawka. :crazy:
_________________
http://chomikuj.pl/LittoStrumienski
http://wydaje.pl/e/genesi...ersja-pogladowa
http://wydaje.pl/e/genesi...rzeszlosci-cz-2
 
 
Rethel
[Usunięty]

Wysłany: 2013-05-23, 10:36   

Parmenides napisał/a:
A dlaczego tak sądzić? Może Obcy nie są chrześcijanami i nie mają zwyczaju wycinać w pień tubylców? :roll:


Może... morze jest głębokie i szerokie...
To czego tu chcą?

Cytat:
Można prosić o wskazanie (może cytacik?) gdzie Biblia zabrania kontaktów z istotami z innych planet, układów gwiezdnych, gakaktyk, no i oczywiście światów określanych przez współczesną fizykę jako równoległe? ;-)


Choćby zakazuje kontaktów poprzez media.
Kontakt z obca formą życia był przed Potopem.
Przeczytaj 6 rozdział Rodzaju a się dowiesz, jakie są tego skutki.

Cytat:
Ojojoj... masz dziś wyraźnie zły dzień. Może to wpływ pogody, u mnie też ponuro i mżawka. :crazy:


Nie mam złego dnia.
Nie od dziś tak uważam.
Ale i tak to wszystko jest
tylko hipotetyczne, bo póki
co, nikt, żadnego kosmity nie
widział lub nie ma na to dowodu.

Parmenides napisał/a:
To masz aż tak dokładne dane o odległościach które przebyli? Gratuluję! Można wiedzieć skąd je czerpiesz?


To był przykład. Niech przelecą i tysiąc.
Koszt tego jest duży. Za darmo na Księżyc
nawet nie polecisz i musi się to zwrócić.
Ostatnio zmieniony przez 2013-05-23, 10:49, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Iwona19 

Wyznanie: Katoliczka
Pomogła: 10 razy
Wiek: 30
Dołączyła: 26 Lis 2012
Posty: 787
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-05-23, 10:46   

Odpowiedziałam, że nie wierzę w kosmitów. Ale w anioły wierzę
_________________
Słów mi właściwych często brakuje na opisanie mej miłości do Ciebie
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Strona wygenerowana w 0,24 sekundy. Zapytań do SQL: 14