Forum biblijne Strona Główna Forum biblijne
FORUM ZOSTAŁO PRZENIESIONE. ZAPRASZAMY www.biblia.webd.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Esther
2007-06-22, 20:38
Wyrzucanie demonów z opętanych. Czyją mocą?
Autor Wiadomość
Yarpen_Zirgin
Gość
Wysłany: 2006-05-21, 17:24   Wyrzucanie demonów z opętanych. Czyją mocą?

Android napisał:
No i po co wklejasz wersety?


Po to, zebyś się wreszcie z nimi zapoznał.

Cytat:
Myslisz ze jak dasz porównanie do ówczesnego Chrystusa, to cos udowodnisz..


"Ówczesnego Chrystusa"? A to istnieje jakiś nowy? To raz...
A po drugie, wklejam ci to, co Jezus powiedział na temat sugestii, ze szatan wypędza szatana. Jednak, z tego co zauważyłem, Jezus nie jest dla ciebie autorytem w tej kwestii. Możesz więc wskazać osobę, która wie lepiej od Jezusa jak to jest?

Cytat:
moze i tak - udowadniasz.. ze nie potrafisz czytać ze zrozumieniem.


No nie wiem, kto tu nie potrafi czytać ze zrozumieniem, skoro uparcie zaprzeczasz słowom Jezusa...

Cytat:
POwiedz mi jesli watykan w roku 1999 zmienia księgę Roman Ritual - na mniej heretyczną wersję, w któej jest (na szczescie) mniej okultyzmu i wypędzania demonów na sposób poganski... a jednoczesnie zmiana ta jest ostro krytykowana przez egzorcystów praktyków .. ze po prostu nie działa.. no to jakimi mocami wypedzali?


Najpierw należało by wskazać na źródła, podające info o takowej krytyce i braku działania. To po pierwsze.
Zaś po drugie, jeśli zastanawiasz sie czyją mocą wypędzali, to polecam jeszcze raz przeczytać, co Jezus powiedział o pomyśle, ze szatan wypędza szatana...

Cytat:
Skoro od roku 1999 procz znaków krzyza i wody swieconej nie ma juz wiecej okultystycznych symboli - tylko to jak nakazał Jezus i Apostołowie - Modlitwa, rozmowa - i to wdł koscielnych egzorcystów jest krytykowane ze po prostu nie działa...


1. Możesz wskazać, które to symbole były okultystyczne?
2. Jw. Podaj źródło, które stwierdza, ze nowe ryty liturgiczne egzorcyzmów nie działają...

Cytat:
to co działało wczesniej? Lustra? Talizmany? Czerwone wstążeczki?


Interesujące... Które to rytuały zapisane w liturgii przewidywały uzywanie tych rekwizytów?

Cytat:
Wymienianie z imienia demona? Przeciez to jest okultyzm... czarna magia.


A wymienianie imienia Boga to okultyzm? Facet, mieszasz pojęcia...

Cytat:
Zydzi dokladnie wiedzieli ze i moca dobra i moca złego mozna przepędzić demona. Oni nie rozumieli - nie wiedzieli ze to SYN BOZY.. a przynajmniej nie chcieli zrozumiec..


Zydzi sądzili, że to jest możliwe. Nie wiem czy zauważyłeś, ale Jezus zaprzeczył takowemu mysleniu. (Łuk 12:25-26)

Cytat:
To ze katolicki okultysta przyjdzie.. pomacha wstazeczkami, pobawi się w poganskie metody - i powie "W imię Jezusa Chrystusa" to to będzie ok?
NIe sadzę..


Wiesz, może jednak doczytaj w katolickich publikacjach jak wyglądała formuła egzorcyzmu. Bo ciągle piszesz cudaniewidy zamiast rzetelnych faktów.

Cytat:
I nie przekręcaj biblii...


Nie wiedziałem, ze cytowanie to przekręcanie Biblii...

Cytat:
nawet gdybym sie mylił to nie bluznie wobec ducha swietego..


Blużnisz, twierdząc, ze ktos majacy Ducha Świętego i jego mocą wyrzącuający demony, czyni to moca szatana.

Cytat:
A jesli sugerujesz ze nie ma innej drogi niz wyzucenie szatana niz moc dobra.. to polecam lekturę voodo, czy starosłowiańskich wróżb celtyckich..


To nie ja tak mówię. To słowa Chrystusa. Łuk 12:25-26
 
 
Anna01
Gość
Wysłany: 2006-05-21, 17:24   

Kochani
Naprawdę potrzebna "tylko" silna wiara w Boga i żaden szatan nas nie opęta Smile , bo będzie wiedział, że nie ma najmniejszych szans. Nie potrzebni są egzorcyści tylko dobrzy, oddani nauczyciele - księża (w KK). To strach robi w umyśle wielkie spustoszenia (opętania), gdy człowiek wierzy prawdziwie, zdobywa wiedzę na temat Boga, Jezusa i wiary ten strach mija.
 
 
Android
Gość
Wysłany: 2006-05-21, 17:25   

Po pierwsze wklejenie jednego postu z kilku przynajmniej które wklepałem tuaj jest zniekształceniem obrazu.
Tak jak wspomnialem Rytuał Rzymski został zmieniony w roku 1999.
(Informacja ONET, oraz wyszukiwarka google - YZ google nie boli)
Rytuał rzymski wdł Ciebie nie jest okultystyczny więc zaczynajmy:

1) Rodzaje opętań wdł tego rytuału:
- Dopust Bozy- Bog pozwala na opetanie - "kwestia sporna"
- Zaczarowanie ofiary przez innego człowieka - ciekawe - proszę o wersety panie YZ !!! Bo mi sie to kojarzy raczej z okultyzmem niz z biblijnymi faktami - ale moge sie mylic.
- Z powodu cięzkich grzechów
- Z powodu przebywania lub kontaktu z miejscami, ludzmi, rzeczami zwiazanych z demonizmem.

Biblia wskazuje na 3 z 4 ... Nie wystepuje coś takiego jak zaczarowanie, urok...

Ochrona przed opętaniem:
(Pomińmy tutaj kwestie modlenia się do całej rzeszy swietych - czy to jest wlasciwe)

- Modlitwa j/w nadmienilem - do kazdegokatolickiego swietego - w szczegolnosci Maria i Archanioł.
- fIOLKA Z WODĄ SWIĘCONĄ ?! Czyli mamy tutaj coś ala Tolkienowskie szkiełko z lasu Lorien.. co ciekawe - Tlkien zaczerpnął te wierzenia z nordyckich wierzeń.. czy katolicy też?
- Mozna odpedzic Szatana - ale tylko w swoim imieniu.. Osoba swiecka nie moze odpedzac szatana bo go przywołuje.. Znów ciekawe.. prosze o podstawy biblijne ze wyganianie szatana - przywołuje go... Zeby bylo jasne to tez jest wierzenie okultystów.
W historii egzorcyzmu wymienic nalezy trzy okresy:
1. Do 1614
Wtedy wypedzano Demony tak jak nakazuje Biblia - mocą Jezusa - na powoływanie sie na jego imię. Wystarczylo byc chrzescijaninem.
Warto zauwazyć ze ówczesni chrzescijanie - jako jedyni potrafili wypedzac demony!!! Wiele osób bylo tym tak zbudowanych ze zmienilo wiarę na chrzescijanską.. Jak widać zasady byly proste i przede wszystkim działały.
To zdanie jest wazne DZIAŁAŁY.. bo to jest cała płęta mojego zrozumienia
"wypędzania demonów moca demonów".


2. 1614 - 1999
Wprowadzenie Rytualu rzymskiego -
jego podstawowe zasady opisalem wczesniej...
Rytuał Rzymski (Rituale Romanum) wydano 17 czerwca 1614 roku.

"Egzorcysta powinien rozmawiac z diabłem, tak aby nie dawac mu spokoju,
dreczac go nieustannie, by ten nie mógł zajmowac sie opetaniem." - ciekawe.. z tego co wiem biblia zakazuje rozmowy z demonami - Jezus wypedził Demona a nie rozmawiał znim, nawet jesli chcielibysmy nazwac to nekaniem.

Oczywiscie egzorcyszta musi sprawdzić czy ktos jest opetany.. czyli standart, lewitacja mowienie językami (?), wiedza niemozliwa do wytlumaczenia w sposób logiczny - wszystko to ma na celu wykluczyć mozliwosc odpedzana ducha na osobie nieopetanej - dlaczego ? Bo wierzą tak jak okultysci - odpedzanie ducha na kims nieopetanym - wpuszcza go do tej osoby.. - znów prosze o uzasadnienie inne niz grecko-nordyckie... moze biblijne?

W czasie oetania modli się kapłan - oraz kropi woda swieconą i pokazuje relikwie swiętych, krzyz itd... Są t na pewno potrzebne rytuały dla demona - gdyz moze być przygłuchy, to wtedy przynajmniej zobaczy i moze skojarzy o co chodzi .. lol.. proszę o uzasadnienie w biblii... Coś mówiles o Duchu swiętym.. Czy w niego nie wierzą ? Prawdopodobnie tak.. gdyz jego moc jest nieograniczona.. i skoro apostolowie nie uzywali kultu swietych i nie paradowali przed opetanymi z figurakmi Jeszui to moze to jest niepotrzebne..

Oczywiscie egzorcyzm najlepiej odprawiac w miejsu swietym... tez zero uzasadnienia biblijnego..


3. po 1999
AD.1. (do 1614)
Zostala wydana nowa formuła egzorcyzmu... znikają posazki swietych, znika odprawianie uroków... naprawdę trzeba pochwalić kosciół za to gdyz zblizyli się troszkę do pierwotnego egzorcyzmu... ja jestem jak najbardziej za... Usuwamy jeszcze modlitwy do swietych i wode swieconą i mamy prawie to co powinno byc..

Niestety... i tutaj zachodzi pewien problem..
Egzorcysci muszą kontaktowac sie z psyhiatrami, z lekarzami.. jest naprawdę konkretna pomoc cierpiącemu.. jak sie okazuje większą ilość FAŁSZYWYCH opętań wychwytuje dzisiejsza medycyna...
Co sie dzieje z egzorcystami... oni narzekają ze nowa formuła NIE DZIAŁA!!!!

No to dochodzimy do płety... wypędzanie mocą demonów.. tak jak powiedziales Panie Yarpen.. Jako ze ja stosuje metode akuszerki pewnego greckiego filozofa - nie mówię wszystkiego od początku. Wklejaniem postu na nowo .. wlasciwie przysluzyleś mi się.

Więc pytam.. skoro biblia mówi ze mocami demonów się demona nie wypędzi? TO co wypędzali przed 1999 rokiem egzorcysci? czy nie bylo to wypedzanie UROJEŃ chorych psyhicznie ludzi? Czy nie bylo tak ze na urojoną chorobe, dawano urojone lekarstwo - placebo?
Wynika z tego ze tak wlasnie było. Ze te wyleczenia któe nastepowały były zwykła szopką. Co wiecej były BABRANIEM się w okultyzmie pogan... co jest obrzydliwoscią dla BOGA.

Skoro przesiano wszystkich ludzi chorych psyhicznie - i zostali ci prawie na pewno opetani, czy dotknieci - to czemu egzorcysci mówią ze ich zabiegi nie działają?
Skoro nawet mają poparcie w Biblii??

Ano to jest moze płeta... przynajmniej dla mnie... Ducha Swiętego nie ma w tej religii... Proste...
Wasze zabiegi z 99 roku odsłoniły to w obrzędach egzorcystycznych co było zawoalowane przez 500 lat... ze po wielkim odstęstwioe, ze po zmieszaniu się z poganami - wasz kosciół opuscił duch Bozy.. a wszelkie cuda są UDAWANE - są robione pod publikę tak samo jak popisy Kaszpirowskiego.
Uzywacie siły ludzkiego umysłu do SYMULOWANIA uleczen i cudów.. a prawdziwe opętania sa dla was nie do wykonania.. dokladnie tak jak w pewnym filmie gdy PRAWDZWE opetanie i pseudo zabiegi egzorcysty ZABIŁY ofiarę demona..

Przy okazji jak ktos wnikliwiej czyta.. mielismy tez wspomniane o mówieniu językami... czyli tym tzw "swietym bełkocie"..

Pozdrawiam
 
 
Yarpen_Zirgin
Gość
Wysłany: 2006-05-21, 17:25   

Android napisał:
Po pierwsze wklejenie jednego postu z kilku przynajmniej które wklepałem tuaj jest zniekształceniem obrazu.


Po pierwsze, to ten wątek jest odpowiedzią na zarzuty odnośnie tego, czyją moca są wypędzane demony z opętanych podczas egzorcyzmów. Wkleiłem post, który dotyczył tej kwestii bezpośrednio.

Cytat:
Tak jak wspomnialem Rytuał Rzymski został zmieniony w roku 1999.
(Informacja ONET, oraz wyszukiwarka google - YZ google nie boli)


A po drugie, to po prosze o źródło twoich rewelacji. I nie interesuje mnie "poszukaj sobie". Podaj konkretnie: Albo link, albo pozycję książkową(z autorem, miejscem i rokiem wydania).
 
 
Android
Gość
Wysłany: 2006-05-21, 17:25   

http://www.piusx.org.pl/z...php?nr=3&id=596
 
 
anna01
Gość
Wysłany: 2006-05-21, 17:25   

Dzisiaj wiemy, że wiele "opętań" było (jest) chorobą psychiczną i zamiast egzorcysty potrzebny był (jest) dobry psychiatra. Do tych chorób zalicza się syndrom Tourette.
Cytat:
Jest to zaburzenie neurologiczne związane z wydzielaniem dopaminy, w którym nawala podzespół mózgu związany z wytwarzaniem w nas różnych postaci przymusu:
wypowiadania wulgarnych słów i echolalii (przymusu powtarzania tego, co mówią inni), tików, robienia wulgarnych gestów, niezrozumiałych rzeczy jak np.lizanie podłogi, samookaleczania. Ci ludzie zachowują się jakby naprawdę diabeł ich opętał. Dobrze, że w naszych czasach są już odpowiednie leki i terapie pomagające tym naprawdę biednym ludziom, a zwłaszcza dzieciom !!!
Bo choroba zaczyna się przeważnie w 7 roku życia.
Pewien ksiądz (5 lat temu) nie chciał dopuścić pewnej dziewczynki do I komunii mówiąc, że jest opętana przez diabła i zażądał, aby odprawiono egzorcyzmy. Historie na szczęście usłyszał psychiatra.
 
 
Android
Gość
Wysłany: 2006-05-21, 17:26   

Tak własnie kończy się szukanie zbdurnej formy, zamiast treści.
Aniu01 bardzo mądrze napisałaś.
Jest to wazna uwaga. Większośc ludzi uyobraza sobie ludzi opetanych wlasnie tak. Lizą podlogi, są wulgarni, wykręcają się, mają drgawki takie tam..
Wiadomo są takie opetania. Ale Sądząc po tym co sie dzieje na swiecie - i jesli się w wierzy w wojne pomiedzy Złymi a Dobrymi o nasz rząd dusz - to trzeba zauwazyc ze diabel przyjął wogole inną taktykę. "Mnie nie ma, Boga też",
dlatego opetanie - kojazylbym bardziej ze zmianami w psychice i w rozpadzie chrzescijanskiego usposobienia.
Kiedyś słyszalem wywiad z iluminati satanistów, on twierdzi ze skladanie ofiar z dzieci, o takie tam inne złe rzeczy kojazone z satanizmem są niepotrzebne..
Skladanie ofiar z dzieci skwitowal fajnym tekstem moze zacytuję:
"Po co, codziennie sami je skladamy na ofiarę, włączając im TV czy uruchamiając grę video"... dobre nie..
Z tej strony najczesciej nie patrzy sie na opetania. Ktoś moze byc porzadnym czlowiekiem w garniturze, a miec tak spaczoną psychikę ze sie w glowie nie miesci.
W gruncie rzeczy satanizm nie polega na upadlaniu sie a wręcz przeciwnie.
 
 
Kesja
Gość
Wysłany: 2006-05-21, 17:26   

syndrom Tourette.
Cytat:

Cytat:
Jest to zaburzenie neurologiczne związane z wydzielaniem dopaminy, w którym nawala podzespół mózgu związany z wytwarzaniem w nas różnych postaci przymusu:
wypowiadania wulgarnych słów i echolalii (przymusu powtarzania tego, co mówią inni), tików, robienia wulgarnych gestów, niezrozumiałych rzeczy jak np.lizanie podłogi, samookaleczania. Ci ludzie zachowują się jakby naprawdę diabeł ich opętał. Dobrze, że w naszych czasach są już odpowiednie leki i terapie pomagające tym naprawdę biednym ludziom, a zwłaszcza dzieciom !!!
Bo choroba zaczyna się przeważnie w 7 roku życia

>>>>>>>

mozna powiediec ,że jest to sprawa neurologiczna ,czemu nie ,ale...

Widziałam film gdzie była o tym mowa ;
jesli to nie jest duch zła -niszczący człowieka ,jesgo psychike

Jesli człowiek kładzie reke na płonacym palniku ,bo jak mówi ma taki nakaz i nie moze tego powstrzymac, albo do gotujacej wody
To sa duchy demonów ,złe niszczace i ciało i dusze.

Leki tylko usiłuja cos zmienic ,ale nie zmienia , wstrzykiwanie jadu kiełbasianego w krtań aby mówic cicho ,tak aby nie było słychac wulgaryzmów.
Medycyna musi to jakoś nazwać i nazywa ,ale niczego nie zmienia.
 
 
Android
Gość
Wysłany: 2006-05-21, 17:26   

Wiesz - granica pomiędzy chorobą psychiczną a opętaniem jest naprawdę cienka. Moze wogole nie ma chorób psychicznych, a moze wogole nie ma opętań. Z moich osobistych doswaidczen wynika ze ludzie podatni na opetania to sa ludzie którzy wiecej widzą, są bardziej otwarci emocjonalnie, mają naprawde suzą inteligencję emocjonalną.
Znam osobę która od urodzenia widzi aurę, nigdy nie bawila sie w okultyzm, i ona ma poprostu taką przypadlosc fizyczną.
Dlatego robienie z tego takiej szopki z pytaniem SJ czy robią tak czy tak, jaka mają wyleczalnoscz czy cos w tym rodziaju jest smieszne.

Osobiscie uwazam ze przez 300 lat inkwizycji przezylismy taką selekcę naturalną ze to co bylo kiedyś normalne - dziś mamy w szczatkowych ilosciach.
A szkoda.
 
 
Hardi 
Administrator
Classic A2J

Wyznanie: chrześcijanin
Pomógł: 44 razy
Wiek: 44
Dołączył: 21 Paź 2009
Posty: 5892
Skąd: Norwegia
Wysłany: 2009-12-14, 16:54   

w PL juz 2 razy "wylapalem" opentanego i okazalo sie ze mialem racje i teraz w Norge bylo to samo. Do zboru zaczal przychodzic taki gosc, jakies 25 lat, wygladal jak kazdy inny, zachowywal sie normalnie, modlil sie, mowil ze sie nawrocil itd. Wszyscy go przyjeli bardzo dobrze, a ja czulem ze cos jest nie tak. Gdy sie modlil, to cos we mnie szarpalo. Raz zaczal sie niby modlic na jezykach na glos, osoby ktore maja dar wykladania, a sa 3 w zborze, nie byly w stanie zrozumiec, powiedzialy ze nie wiedza co mowi. A ja walczylem sam ze soba, albo raczej z Duchem Sw. aby nie wykrzyczes na glos: "milcz bluznierco, milcz szatanie". Cos mnie zmuszalo aby to wykrzyczec, a ja walczylem i tego nie zrobilem. To bylo jakies 2 tygodnie temu. Teraz w zborze znowu byl ten gosc, wszyscy sie z nim witali itd. a ja go omijalem. Nagle podczas modlitwy ten gosc doslowanie odlecial jakies 3 metry do tylu, oczy odworcily sie bialkami, zaczal wyc i mowic cos jak jakas bestia, nie jego glos, niski mozna powiedziec grobowy, no i smord siarki, po chwile jego oczy zrobily sie cale czarne, wstal i chcial cos delej mowic, wtedy pastor do niego: precz sztanie i cos jeszcze tam mowil. On znowu upadl i zaczal sie ruszac jak waz, syczac przy tym bardzo glosno. Trwalo to jakies pol godziny. Ten gosc doslownie wylecial ze zboru z tym grobowym krzykiem.
_________________
"Badacie Pisma, ponieważ myślicie, że dzięki nim będziecie mieć życie wieczne, a właśnie one świadczą o mnie. A jednak nie chcecie przyjść do mnie, żeby mieć życie." Jana 5.39-40

Blog ¤¤¤ YouTube ¤¤¤ Chomik ¤¤¤ Słowo Nadziei
 
 
 
Yarpen Zirgin 
Katolik


Wyznanie: Kościół katolicki
Pomógł: 16 razy
Wiek: 46
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 15743
Wysłany: 2009-12-14, 17:37   

I sprawa pozostała niezałatwiona, bo ten człowiek dalej jest opętany. :-(
_________________
Udowadnia się winę, a nie niewinność.

Aha... Nie licz na moją odpowiedź na złośliwości, szyderstwa i próby zmiany tematu.
 
 
Hardi 
Administrator
Classic A2J

Wyznanie: chrześcijanin
Pomógł: 44 razy
Wiek: 44
Dołączył: 21 Paź 2009
Posty: 5892
Skąd: Norwegia
Wysłany: 2009-12-14, 17:40   

Wiem o tym... :-( Ale jak wiadomo niektory wychodza przez post i modlitwe...
_________________
"Badacie Pisma, ponieważ myślicie, że dzięki nim będziecie mieć życie wieczne, a właśnie one świadczą o mnie. A jednak nie chcecie przyjść do mnie, żeby mieć życie." Jana 5.39-40

Blog ¤¤¤ YouTube ¤¤¤ Chomik ¤¤¤ Słowo Nadziei
 
 
 
Yarpen Zirgin 
Katolik


Wyznanie: Kościół katolicki
Pomógł: 16 razy
Wiek: 46
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 15743
Wysłany: 2009-12-14, 19:01   

Mam nadzieję, że to czynicie.
_________________
Udowadnia się winę, a nie niewinność.

Aha... Nie licz na moją odpowiedź na złośliwości, szyderstwa i próby zmiany tematu.
 
 
machabeusz 

Pomógł: 6 razy
Dołączył: 06 Lip 2007
Posty: 3321
Wysłany: 2009-12-14, 20:11   

Ciekawa historia , Hardi.
Jeden z takich opetanych , których spotkałem zmarł kilka dni temu. Zaprowadziłem go kiedyś do takiego zboru , gdzie bracia modlili się nad nim ale nie przyniosło to żadnego rezultatu. On po prostu nie chciał być uwolniony , bo wyszedł z szyderczym uśmiechem.
Kilka dni temu zaszedł do pewnego brata , który znowu zwiastował mu Chrystusa. On odszedł zimny jak lód z jego domu. Zmarł jeszcze tej samej nocy , jeśli się nie mylę.
Wniosek jest prosty: zły duch wychodzi z człowieka gdy się go wypędza ale opetany świadom tego musi zwyczajnie tego chcieć. Niektórym najwyraźniej odpowiada taki "układ".

Cieszę się , że opisałeś tę historię , Hardi. Dotąd nie spotkałem nikogo co też wyczuwał złego ducha w drugim człowieku. Być może masz dar rozróżniania duchów.
_________________
Jesteś lub byłeś świadkiem Jehowy?

http://forum.zbawieniedlaciebie.pl/index.php

http://machabeusz7.bloog.pl/
 
 
Płaskowicki Rys
[Usunięty]

Wysłany: 2009-12-14, 20:36   

Machabeuszu
Przed wielką powodzią chciałem się modlić się o takiego człowieka w sąsiednim mieście-
on jednak twierdził ,ze demona nie ma i nie pozwolił nałożyć rąk
kilka dni po tym wyprowadzał pieska
była już powódz ale jeszcze nie w tym miasteczku.
Demon kazał mu wrzucić pieska z mostu do rzeki .
Dzieci jego brata ,które były na spacerze z nim zaczęły płakać.
On skoczył więc z mostu na główkę ratować pieska.
Woda była jeszcze płytka -nie wypłynął
piesek zaś wypłynął. na drugi dzień przyszła powódz .
Jego zwłoki odnaleziono po kilku dniach w zbiorniku retencyjnym.
Na pogrzebie trudno było włożyć trumnę do grobu -tyle było wody.
Był to człowiek ,który potrafił krzyczeć na drzewa -że go prześladują
a modlić się o uwolnienie nie chciał
Więc wiem o czym Machabeuszu mówisz
Kto ma być uwolniony musi tego chcieć
pozdrawiam
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 12