Forum biblijne Strona Główna Forum biblijne
FORUM ZOSTAŁO PRZENIESIONE. ZAPRASZAMY www.biblia.webd.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Krew jako dusza i wylanie jej na ziemie i na oltarz
Autor Wiadomość
Ozeasz


Wyznanie: Nie namawiajcie mnie do zmiany religii
Pomógł: 37 razy
Dołączył: 17 Lis 2013
Posty: 400
Wysłany: 2013-12-11, 18:24   Krew jako dusza i wylanie jej na ziemie i na oltarz

5 Moj.12:21-27

(21) Jeżeli miejsce, które Pan, Bóg twój, wybierze, aby złożyć tam swoje imię, będzie zbyt odległe od ciebie, będziesz zarzynał swoje bydło i owce, które dał ci Pan, jak ci rozkazałem, i będziesz jadł w swoich bramach, ile tylko zapragnie twoja dusza, (22) lecz będziesz je jadł tak, jak się je gazelę lub jelenia, zarówno nieczysty jak czysty mogą je jeść. (23) Wystrzegaj się tylko, aby nie spożywać krwi, gdyż krew to dusza, a nie będziesz spożywał duszy wraz z mięsem. (24) Nie będziesz jej spożywał, wylejesz ją na ziemię jak wodę. (25) Nie będziesz jej spożywał, aby dobrze się powodziło tobie i twoim synom po tobie, gdy będziesz czynił to, co prawe w oczach Pana. (26) Tylko dary poświęcone, które będziesz miał, i dary ślubowane weźmiesz i przyjdziesz na miejsce, które wybierze Pan. (27) Swoje ofiary całopalne, zarówno mięso jak i krew, przyrządzisz na ołtarzu Pana, Boga twego, lecz krew twoich rzeźnych ofiar będzie wylana na ołtarz Pana, Boga twego, mięso zaś możesz zjeść.


Sa to przepisy dotyczace krwi, krew to dusza i jej nie wolno bylo pic, lecz w 24 wersecie jest napisane wylejesz ja na ziemie natomiast odnoszac sie do wersetu 27 jest mowa o ofiarach calopalnych i tam krew jest wylana na oltarz.
Moje pytanie jest nastepujace: Czy wylanie krwi ma jakies znaczenie i dlaczego raz krew ma byc wylana na ziemie a innym razem na oltarz czy to ma jakies znaczenie??
 
 
Listek 


Pomógł: 551 razy
Dołączył: 31 Mar 2013
Posty: 7852
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2013-12-11, 18:47   

Ozeasz napisał/a:
lecz krew twoich rzeźnych ofiar będzie wylana na ołtarz Pana


Krew rzeźnych ofiar wylewano na ołtarz wg nakazu Boga.
Zarzynając zwierzę do spożycia w domu należy wylać krew do ziemi.Tak polecił Bóg.
Pozdrawiam
_________________
Twa sprawiedliwość to wieczna sprawiedliwość, a Tora Twoja jest prawdą Ps.119,142
"I będzie ci jako znak na ręce twojej i jako przypomnienie między oczyma twoimi, aby prawo Boga było zawsze w ustach twoich." Wj 13:9
 
 
Ozeasz


Wyznanie: Nie namawiajcie mnie do zmiany religii
Pomógł: 37 razy
Dołączył: 17 Lis 2013
Posty: 400
Wysłany: 2013-12-11, 19:22   

Listek napisał/a:
Ozeasz napisał/a:
lecz krew twoich rzeźnych ofiar będzie wylana na ołtarz Pana


Krew rzeźnych ofiar wylewano na ołtarz wg nakazu Boga.
Zarzynając zwierzę do spożycia w domu należy wylać krew do ziemi.Tak polecił Bóg.
Pozdrawiam


Spotkalem sie z roznymi opiniami na ten temat, miedzy innymi jedzenia kaszanki,kiszki czy jak to sie w ktorym rejonie Polski nazywa, jedni jedza i im to nie przeszkadza inni nawet nie wezma tego do ust. Lecz nie o to mi chodzi.

Czy ta krew wylana cos nam przedstawia?? Czy jest tu pokazany jakis obraz??
 
 
Listek 


Pomógł: 551 razy
Dołączył: 31 Mar 2013
Posty: 7852
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2013-12-11, 19:27   

Ozeasz napisał/a:

Czy ta krew wylana cos nam przedstawia?? Czy jest tu pokazany jakis obraz??


Krew wylana do ziemi jak woda obrazuje nasze posłuszeństwo woli Boga by jej nie spożywać , lecz wylać ją całą do ziemi.

23[ Wystrzegaj się tylko, aby nie spożywać krwi, gdyż krew to dusza, a nie będziesz spożywał duszy wraz z mięsem
_________________
Twa sprawiedliwość to wieczna sprawiedliwość, a Tora Twoja jest prawdą Ps.119,142
"I będzie ci jako znak na ręce twojej i jako przypomnienie między oczyma twoimi, aby prawo Boga było zawsze w ustach twoich." Wj 13:9
 
 
Ozeasz


Wyznanie: Nie namawiajcie mnie do zmiany religii
Pomógł: 37 razy
Dołączył: 17 Lis 2013
Posty: 400
Wysłany: 2013-12-12, 09:58   

Czy nikt nie ma innych mysli??
 
 
HarryPotter

Wyznanie: Kocham Myszkę <3
Pomógł: 24 razy
Dołączył: 06 Lis 2013
Posty: 349
Wysłany: 2013-12-12, 11:28   

Jeśli krew to dusza, to czy kobiety co miesiąc tracą duszę podczas miesiączki?
 
 
HarryPotter

Wyznanie: Kocham Myszkę <3
Pomógł: 24 razy
Dołączył: 06 Lis 2013
Posty: 349
Wysłany: 2013-12-12, 11:40   

Samo słowo "krew" było używane wymiennie ze słowem "dusza" w różnych kulturach od starożytności, na takiej samej zasadzie jak opisane jest tu na innym przykładzie:

http://biblia.webd.pl/for...ghlight=#307959

i zaczęło powodować takie same nieporozumienia
 
 
Bobo 


Pomógł: 551 razy
Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 13647
Wysłany: 2013-12-12, 12:13   

Ozeasz napisał/a:
Sa to przepisy dotyczace krwi, krew to dusza i jej nie wolno bylo pic, lecz w 24 wersecie jest napisane wylejesz ja na ziemie natomiast odnoszac sie do wersetu 27 jest mowa o ofiarach calopalnych i tam krew jest wylana na oltarz.
Moje pytanie jest nastepujace: Czy wylanie krwi ma jakies znaczenie i dlaczego raz krew ma byc wylana na ziemie a innym razem na oltarz czy to ma jakies znaczenie??


Znaczenia są podobne choć się trochę różnią.
Aby dobrze się zrozumieć zacznijmy od tego, ze wg. Biblii krew jest SYMBOLEM życia (jeśli wiesz co to symbol to idziemy dalej).

Zabicie zwierzęcia to inaczej pozbawienie go życia. Wg. Biblii życie należy do Jehowy. Bóg pozwolił zabijanie zwierząt ze względu na pokarm. Jednak... zalecił zabijanego zwierza krew wylać na ziemię. To symboliczny gest, mający pokazać, że choć pozbawiłem zwierzę życia to jednak nie ono należało do mnie. Nie byłem Panem tego życia. Wylewając krew do ziemi daję Bogu do zrozumienia, że to życie należało do Niego i uznaję Boże prawo do tego życia. Uczy mnie to pokory, abym nie myślał za dużo o sobie jako władcy życia.

Natomiast wylewnie krwi na ołtarzu wiąże się z przebłaganiem za grzechy. I znów w grę wchodzi życie.
Jeśli człowiek zgrzeszył, to w myśl prawa Bożego, powinien umrzeć (być pozbawiony życia).
Bóg znalazł wyjście. Postanowił, że można uniknąć tej przykrej konsekwencji. Zamiast ciebie, pozbawione życia będzie jakieś zwierzę. Wtedy jego krew (jako symbol życia oddanego za Ciebie) ma być wylana na ołtarzu.

Co innego zabić zwierzę na pokarm (tu nie wchodzi w grę przecież Twój grzech), a co innego zabić zwierzę za swój grzech. Dlatego inaczej z tą krwią się obchodzono w tych dwóch przypadkach.
Ostatnio zmieniony przez Bobo 2013-12-12, 16:05, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Ozeasz


Wyznanie: Nie namawiajcie mnie do zmiany religii
Pomógł: 37 razy
Dołączył: 17 Lis 2013
Posty: 400
Wysłany: 2013-12-12, 14:13   

Bobo napisał/a:


Znaczenia są podobne choć się trochę różnią...........


Jak najbardziej sie zgadzam z twoimi myslami, krew wylana na ziemie pochodzila od zwierzecia ktore nie moglo byc ofiara calopalenia ze wzgledu na zbyt odlegle miejsce ktore Pan obral lecz mogl to zwierze spozywac zarowno czysty jak i nieczysty , natomiast w miejscu ktore Pan obral miala byc krew wylana na oltarz i tego zwierzecia nieczysty nie mogl spozywac.

Dodalbym do tego pytania jeszcze werset 28 ktory tez mysle ma duze znaczenie Pilnie słuchaj i strzeż tego wszystkiego, co ja ci dziś nakazuję, aby dobrze było tobie i twemu potomstwu na wieki za to, że będziesz czynił to, co dobre i prawe w oczach Pana, Boga twego.

I zeby nie bylo latwo to dodaje slowa Pana Jezusa Ew.Jana 6:54-56 Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym. Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem. Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim.
 
 
Bobo 


Pomógł: 551 razy
Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 13647
Wysłany: 2013-12-12, 14:30   

A pytanie dokładnie to jak brzmi...? :-D
 
 
Ozeasz


Wyznanie: Nie namawiajcie mnie do zmiany religii
Pomógł: 37 razy
Dołączył: 17 Lis 2013
Posty: 400
Wysłany: 2013-12-12, 19:24   

Bobo napisał/a:
A pytanie dokładnie to jak brzmi...? :-D


Pytanie jest czy w wylaniu krwi jest obraz i dlaczego Pan Jezus mowi zeby pic jego krew????
 
 
HarryPotter

Wyznanie: Kocham Myszkę <3
Pomógł: 24 razy
Dołączył: 06 Lis 2013
Posty: 349
Wysłany: 2013-12-12, 21:48   

A potem się dziwić, że w Niemczech gościu, co startował w wyborach z ramienia Chrześcijańskiej Demokracji, chciał żeby go zjeść i na własne życzenie dał się poćwiartować.

http://biblia.webd.pl/for...ghlight=#306458
 
 
Ozeasz


Wyznanie: Nie namawiajcie mnie do zmiany religii
Pomógł: 37 razy
Dołączył: 17 Lis 2013
Posty: 400
Wysłany: 2013-12-12, 22:06   

HarryPotter napisał/a:
A potem się dziwić, że w Niemczech gościu, co startował w wyborach z ramienia Chrześcijańskiej Demokracji, chciał żeby go zjeść i na własne życzenie dał się poćwiartować.

http://biblia.webd.pl/for...highlight306458



Czy to ma cos wspolnego z tematem???
 
 
HarryPotter

Wyznanie: Kocham Myszkę <3
Pomógł: 24 razy
Dołączył: 06 Lis 2013
Posty: 349
Wysłany: 2013-12-12, 23:37   

To, że to jest chore.
Jaranie się piciem krwi jest chore i prowadzi do takich chorych skutków.
 
 
HarryPotter

Wyznanie: Kocham Myszkę <3
Pomógł: 24 razy
Dołączył: 06 Lis 2013
Posty: 349
Wysłany: 2013-12-13, 01:00   

Fragment książki :

GWIEZDNY OGIEŃ – ZŁOTO BOGÓW

Niezaprzeczalnym faktem jest to, że całość patriarchalnej historii Starego Testamentu, począwszy od Adama, przez około 19 kolejnych pokoleń, aż do Abrahama, to dzieje mezopotamskie. A dokładniej, historia ta zaczyna się w czasach Sumerów zamieszkujących południowe tereny Mezopotamii, gdzie znajdowała się porośnięta trawą delta Eufratu, którą ich starożytni przodkowie nazywali Edenem.

(...)

Jeszcze dwie inne prace są cytowane w Biblii. Księga Liczb powołuje się na Księgę Wojen Jehowy5 (21.14), zaś Księga Izajasza odsyła nas do Księgi Jehowy6 (34.16).
Co to za księgi? Gdzie one są? Są wymieniane w Starym Testamencie (co oznacza, że go poprzedzają) i wszystkie są cytowane z racji ich wagi. Dlaczego redaktorzy uznali za konieczne usunięcie ich w czasie selekcji?
W trakcie szukania odpowiedzi na to pytanie oraz analizy zawartości Starego Testamentu przed jego wypaczeniem okazało się, że w anglojęzycznych bibliach słowa “Pan" używa się w ogólnym kontekście, podczas gdy w tekstach wcześniejszych występuje wyraźne zróżnicowanie między “Jehowa" i “Pan".
Często zastanawiano się, dlaczego biblijny Bóg Hebrajczyków prowadził ich poddając ich próbom i cierpieniom, sprowadzając na nich powodzie i katastrofy, a (od czasu do czasu) ukazywał zupełnie odmienne, pełne litości oblicze. Odpowiedź na ten dylemat brzmi następująco: chociaż obecnie obie religie, żydowska i chrześcijańska, uznają “jednego i jedynego Boga", początkowo występowała znaczna różnica między Jehową i Panem. Były to w rzeczywistości dwa różne bóstwa. Bóg, którego zastępczo (ponieważ jego imię było niewymawialne) nazywano Jehową, był tradycyjnie bogiem burz, gniewu i zemsty, natomiast bóg, którego zwano Panem, był bogiem żyzności, płodności i mądrości.
Jak zatem nazywano Pana we wczesnych rękopisach? Określano go, po prostu, dominującym hebrajskim słowem “Adon" odpowiadającym znaczeniowo słowu “Pan". Z kolei Jehowy nie nazywano na początku żadnym konkretnym imieniem i nawet Biblia powiada, że Bóg Abrahama nazywany był “El Szaddai", co znaczy “Wyniosła Góra".
Zastępcza nazwa, Jehowa, pochodzi od oryginalnego hebrajskiego tetragramu, to jest czterech hebrajskich liter, YHWH, które oznaczają “Jestem tym, który jest" – podobno tym słowem Bóg zwrócił się do Mojżesza na górze Synaj, setki lat po Abrahamie. “Jehowa" nie był więc imieniem, zaś wczesne manuskrypty mówią po prostu o “El Szaddai", a o jego odpowiedniku o przeciwnym charakterze – “Adon".
Wśród Kananejczyków bogowie ci nosili odpowiednio imiona “El Eljon" (“Alijan") i “Baal", które miały dokładnie takie same znaczenia (“Wyniosła Góra" i “Pan").
W naszych współczesnych bibliach określenia “Bóg" i “Pan" używane są wymiennie, jak gdyby dotyczyły jednej i tej samej postaci, lecz początkowo wcale tak nie było. Jeden z nich był bogiem mściwym (nienawidzącym ludzi), a drugi bogiem o charakterze socjalnym (podporą ludzi), i każdy z nich miał żony, synów i córki. Stare pisma mówią, że przez cały patriarchalny okres Izraelici pasjonowali się czczeniem Adona, Pana, lecz przy każdej okazji El Szaddai (bóg burzy, Jehowa) brał odwet w postaci powodzi, burz, głodu i destrukcji. Nawet przy samym końcu (około roku 600 p.n.e.) Biblia podaje, że Jerozolima została zniszczona z rozkazu Jehowy, zaś dziesiątki tysięcy Żydów dostały się do babilońskiej niewoli, dlatego że ich król (potomek króla Dawida) wzniósł ołtarze na cześć Baala, czyli Adona.
To właśnie w czasie tej niewoli Izraelici osłabli i ostatecznie dali za wygraną. Zdecydowali poddać się “Bogu Gniewu" i stworzyli nową religię z najzwyklejszego strachu przed jego karą. Właśnie w tym czasie po raz pierwszy pojawiło się imię Jehowa – było to zaledwie 500 lat przed Jezusem.
Konsekwentnie Kościół Chrześcijański przyjął również Jehowę nazywając go po prostu “Bogiem", zaś wszystkie społeczne aspekty Adona zostały odrzucone. Obie religie zaczęły od tego momentu opierać się na wierze w strach, obawie przed karą. Nawet jeszcze dziś ich wyznawcy określani są jako żyjący w “bojaźni bożej".
Gdzież zatem jesteśmy? Otóż wiemy, że w ramach całego panteonu bogów i bogiń (z których wiele ma swoje odnośniki w Biblii) istniało dwóch głównych przeciwstawnych bogów. W różnych religiach znani oni byli pod nazwami El Eljon i Baal, El Szaddai i Adon, Aryman i Mazda (Ormuzd), Jehowa i Pan, Bóg i Ojciec – wszystko to są nazwy o charakterze tytularnym, nie ich nazwy własne.
Kim więc w rzeczywistości byli ci bogowie? Aby znaleźć odpowiedź na to pytanie, nie musimy szukać zbyt daleko, wystarczy tylko sprawdzić miejsce, w którym ci bogowie działali. Starokananejskie teksty (odkryte w Syrii w latach dwudziestych) powiadają, że ich dwory znajdowały się w dolinach Tygrysu i Eufratu, w Mezopotamii, w sumeryjskiej delcie położonej nad Zatoką Perską zwanej Eden.
Jak zatem starożytni Sumerowie nazywali tych dwóch bogów? Jakie mieli imiona? Jesteśmy w stanie śledzić sumeryjskie teksty wstecz aż do 3 700 lat p.n.e. Wszystkie one mówią, że interesujący nas bogowie byli braćmi. W Sumerze bóg burz, który ostatecznie stał się znany pod imieniem Jehowy, nazywany był “Enlil" lub “Ilu-kur-gal" (co znaczyło “Władca Gór"), zaś jego brat, który stał się Adonem, nazywany był “Enki". Imię to ma duże znaczenie w naszej historii, ponieważ “Enki" znaczy “archetyp" (pierwowzór, prototyp).
To właśnie te wczesne syryjskie manuskrypty powiadają nam, że to Enlil sprowadził Potop, a także zniszczył Ur i Babilon, to on cały czas sprzeciwiał się kształceniu i oświeceniu rodzaju ludzkiego. Wczesnosumeryjskie teksty podają także, że to Enlil zrównał z ziemią Sodomę i Gomorę nad Martwym Morzem i wcale nie dlatego, że były to siedliska nieprawości, jak się nas uczy, ale dlatego że były to ośrodki mądrości i nauczania.
Z kolei Enki był tym, który mimo sprzeciwu swojego brata, obdarował Sumerów dostępem do Drzewa Wiedzy i Drzewa Życia. To właśnie on opracował strategię ucieczki przed Potopem i przekazał Tablice Przeznaczenia, które przetrwały czas – tablice praw naukowych, które stały się fundamentem pierwszych szkół tajemnic w Egipcie.

(...)

Nikt nie potrafił nigdy wytłumaczyć, dlaczego Jehowa miałby chronić Kaina, który się mu sprzeciwiał. W rzeczywistości to nie było postanowienie Jehowy. To nie on był protektorem Kaina. Jest powiedziane, że “znamię" nadane zostało Kainowi przez Pana (Adon, Enki), który był jego ojcem.
Mało kto zastanawiał się kiedykolwiek, kim są nieprzyjaciele Kaina, o których mówi Księga Rodzaju. Któż to mógł być? Skąd się wzięli? Według Biblii na Ziemi byli w owym czasie tylko Adam i Ewa oraz ich synowie Kain i Abel, przy czym Kain miał niebawem zabić Abla. Jeśli uznamy ten tekst za prawdziwy, to będziemy musieli stwierdzić, że nie było wówczas nikogo, kto mógłby być nieprzyjacielem Kaina!
Czymże więc był ten sumeryjski Gra-al, który Biblia zwie “Znamieniem Kaina"? Był to pełen godności herb w postaci “Pucharu Wody" lub Rosi-Crucis (“Puchar Rosy"), który istnieje we wszystkich zapiskach (włącznie z egipskimi, fenickimi i hebrajskimi annałami) w postaci zwróconego ku górze czerwonego krzyża umieszczonego w środku koła. Na przestrzeni wieków znak ten ulegał różnym modyfikacjom i upiększeniom, lecz jego istota pozostała nie zmieniona i uznaje się go za oryginalny symbol Świętego Graala.
Kolejna nieprawidłowość zawarta w Księdze Rodzaju znajduje się w miejscu, w którym mówi ona, że Kain znalazł sobie żonę. Należy zatem zapytać, kim byli jej rodzice, skoro Adam i Ewa byli wówczas jedyną żyjącą parą? Nie wdając się w wyjaśnienie tej niedorzeczności Księga Rodzaju przechodzi do wyliczania imion potomków Kaina!
To oznacza, że pewne bardzo ważne informacje zostały usunięte ze Starego Testamentu. Jest oczywiste, że w tamtych czasach na Ziemi było już wielu ludzi i ich dzieje znaleźć można w źródłach pozabiblijnych. Pomijając teksty sumeryjskie, znacznie więcej informacji na ten temat znaleźć można nawet w tekstach hebrajskich i wczesnochrześcijańskich.
W celu przedłużenia linii Kaina został on ożeniony ze swoją siostrą przyrodnią – księżniczką czystej krwi Anunnaki, Luluwą. Jej ojcem był Enki, zaś matką Lilith, wnuczka Enlila. Biblia nie podaje imienia żony Kaina, niemniej podaje imię ich młodszego syna, Henocha, z kolei teksty sumeryjskie podają imię ich starszego syna, dziedzica tronu, Atuna, który jest bardziej znany pod imieniem Etana, król Kish.
O Etanie mówi się, że “przechadzał się z bogami" i był karmiony z “Rośliny Narodzin" (lub “Drzewa Życia", jak podaje Księga Rodzaju). Od tej chwili królowie tej linii byli określani jako gałęzie Drzewa, przy czym starożytnym odpowiednikiem słowa “gałąź" było słowo klone (“klon"). Później owa “Roślina" lub “Drzewo" zostało przedefiniowane na “Winorośl" i stąd Gra-al. W ten sposób Winorośl i Mesjanistyczna Linia Krwi (rodowód) zespoliły się w jedno pojęcie w literaturze kolejnych stuleci.
Poprzez tworzenie odpowiednich związków ta królewska linia była tak kształtowana, aby móc pełnić przywódczą rolę. Jej sukcesorzy zawsze przewyższali sobie współczesnych pod względem wiedzy, kultury, świadomości, mądrości i intuicji. Aby zachować czystość krwi, zawsze zawierali małżeństwa ze ściśle spokrewnionymi ze sobą partnerami.
Wiedziano, że dominujący gen dziedzictwa jest przenoszony z krwią matki. Dziś nazywamy to “mitochondrialnym DNA". W ten oto sposób zrodziła się tradycja, którą odziedziczyli ich królewscy spadkobiercy w Egipcie i późniejsi władcy celtyccy. Prawdziwy status królewski był utrzymywany i przekazywany poprzez kobietę i z tego względu królewskie małżeństwa były strategicznie zawierane z przyrodnimi maternalnymi siostrami (wspólna matka) lub ciotecznymi kuzynami.
Dotarłszy do miejsca, w którym po raz pierwszy padła nazwa Drzewo Życia, to znaczy do około 3 500 roku p.n.e., zaczniemy teraz poznawać zasady, przy pomocy których ród królewski od jego prapoczątków odżywiany był doustnie składnikami pochodzącymi z ludzkiego ciała. Praktyka ta była kontynuowana przez ponad 1000 lat, aż do chwili gdy program żywienia zyskał postać w pełni naukową i alchemiczną.
Zanim zagłębimy się w szczegóły królewskiej diety, warto zastanowić się, dlaczego tak ważna, pochodząca od Kaina, linia krwi królewskiej została ze względów strategicznych zignorowana przez Hebrajczyków i Kościół Katolicki na rzecz równoległej, młodszej linii wywodzącej się od syna Adama, Seta. Dlaczego bojaźliwi uczniowie EnliIa-Jehowy ostatecznie odżegnali się od dynastii Kaina?
Księga Rodzaju Starego Testamentu podaje rodowody pochodzące od Kaina i jego przyrodniego brata Seta. Warto jednak zauważyć, że imiona figurujące na tych listach w pierwszych pokoleniach są bardzo podobne, mimo iż podawane są w innym porządku: Henoch – Enosz, Irad – Jered, Machujael – Mahalaleel, Metuszael – Metuszelach i Lamek – Lamek.
Biorąc to pod uwagę, często wysuwano przypuszczenie, że linia pochodząca od Seta aż do Noego, syna Lameka, była (niezbyt zręcznie) zakamuflowana przez kompilatorów Biblii w celu ukrycia, że w rzeczywistości pochodziła ona aż do czasów Noego od Kaina. Jeśli rzeczywiście tak było, wówczas w czasie życia Noego musiało wydarzyć się coś, co spowodowało konieczność ukrycia przez późniejszych historiografów rzeczywistego pochodzenia jego przodków. Odpowiedzi na to należy szukać w samej Biblii.
W tym momencie historii rodziny mściwy Jehowa najwidoczniej ostrzegł Noego i jego synów przed spożywaniem krwi – edykt ten stał się bardzo ważny i zaważył na późniejszym stylu życia żydów. Od dawna żydowskim zwyczajem jest wieszanie mięsa, aby ściekła z niego krew, zanim zostanie ono ugotowane i zjedzone.
Natomiast w tradycji chrześcijańskiej, wręcz przeciwnie, symboliczne spożywanie krwi jest bardzo ważne. Zwyczajem chrześcijan jest przyjmowanie sakramentu Komunii, w czasie którego pite jest wino z poświęconego kielicha symbolizujące krew Jezusa, życiodajną krew Mesjanistycznej Winorośli.
Być może ten chrześcijański zwyczaj jest nawrotem do odległego, pochodzącego jeszcze z czasów sprzed Noego, rytuału, któremu sprzeciwił się Jehowa? Jeśli tak rzeczywiście jest, to być może kielich będący symbolem kobiety odnoszącym się od zarania dziejów do macicy, odnosił się również do ekstraktu z krwi menstruacyjnej? Odpowiedź na te pytania brzmi: “Tak". Taki był właśnie ten zwyczaj, lecz nie był on aż tak podejrzany (odpychający), jak to się może wydawać. Kto z nas wie lub stara się dociec, skąd biorą się spożywane dziś leki oraz różne suplementy. Co więcej, ci, którzy to wiedzą, niechętnie o tym mówią. I tak na przykład hormon Premarin wytwarzany jest z moczu klaczy, a niektóre hormony wzrostu z Escherichia coli (pałeczka okrężnicy), bakterii znajdującej się w kale.
Ekstrakt krwi, o który chodzi, nie pochodził pierwotnie z ludzkiej krwi, lecz z poświęconej księżycowej esencji Anunnaki, to znaczy od Nin-khursag, siostry Enki, zwanej Panią Życia. Uważano go za najpotężniejszą siłę życiową i nazywano “Gwiezdnym Ogniem". Królewska linia została zrodzona z łona Nin-khursag i to właśnie jej krwią, boskim Gwiezdnym Ogniem, dokarmiano dodatkowo Smoczy ród.
W Starożytnym Egipcie Nin-khursag była czczona pod postacią Izis i pod obydwoma imionami była ona matką mesjanistycznej linii (rodu), ponieważ to jej gen był twórcą “Początku", “Gene-Izis", lub – jak określali to Grecy – Genesis.
Warto w tym miejscu przypomnieć, że edykt zabraniający spożywania krwi nie pochodził od Enki Mądrego, lecz Enlila-Jehowy – Boga Gniewu, który zesłał Potop, spustoszył Ur i Babilon oraz usiłował zmylić Adama, mówiąc, że umrze, jeśli spróbuje zjeść owoc z Drzewa Wiedzy. Nie był to bóg kochający ludzi i sumeryjskie teksty mówią to jasno. Ponieważ zabronił on spożywania krwi, należy sądzić, że nie był to edykt mający na celu dobro Noego i jego następców, ale raczej ich szkodę.
W ścisłej recepturze Gwiezdnego Ognia znajdowała się księżycowa esencja Bogini, lecz nawet w warunkach naszego ziemskiego środowiska wydzielina menstruacyjna zawiera w sobie najwartościowsze endokrynologiczne składniki, w szczególności pochodzące z szyszynki i przysadki mózgowej. To właśnie szyszynka była zawsze łączona bezpośrednio z Drzewem Życia, gdyż uważano, że ten maleńki gruczoł wydziela substancję zapewniającą długie aktywne życie zwaną somą lub według Greków – ambrozją.
W kręgach mistycznych menstruacyjnej “flow-er" (“ta, która płynie") od dawna przypisuje się nazwę “flower" (“kwiat") i przedstawia się ją symbolicznie jako kwiat lilii lub lotosu. W rzeczywistości definicja “flow-er" stanowi rdzeń współczesnego słowa “flower". W starożytnym Sumerze najważniejsze kobiety z rodu Smoka traktowano jak lilie i nadawano im takie imiona, jak Liii, Luluwa, Lilith, Lilutu czy Lillette.
W wyobrażeniach malarskich Mesjanistyczny Smok zdradzał niewielkie podobieństwo do uskrzydlonej, dyszącej ogniem bestii z późniejszej zachodniej mitologii. Był to zasadniczo wąż o olbrzymich szczękach posiadający cztery nogi, podobny do krokodyla lub warana. Był to święty Messeh, który nosił imię “Draco". Draco był symbolem boskości egipskich faraonów, egipskiego lecznictwa, esseńczyków z Qumran, a także Bistea Neptunisem (wężem morskim) europejskich następców rybiarskich królów z dynastii Merowingów.
W starych hebrajskich Bibliach wszystkie odniesienia do węży czynione są za pomocą słowa nahash (od źródło-słowu NHSH), lecz nie odnosi się ono do węży, jakie znamy, to znaczy jadowitych gadów, lecz do węży w ich tradycyjnym znaczeniu, symboli mądrości i oświecenia, bowiem słowo nahash jest czasownikiem określającym czynność rozszyfrowywania, wynajdywania.
Węże, w tej lub innej formie, zawsze były wiązane z mądrością i uzdrawianiem i zwyczajowo Drzewa Życia i Wiedzy są z nimi łączone. W insygniach wielu stowarzyszeń medycznych do dzisiaj znajduje się wąż owinięty wokół Drzewa Narodzin (Drzewa Życia). Wizerunek ten przedstawiany jest na wielu reliefach starożytnego Sumeru jako symbol Enki.

(...)

W czasach starożytnego Sumeru kapłani Anu (ojca Enhia i Enki) rozwijali i doskonalili wielokierunkową wiedzę medyczną dotyczącą substancji ożywionych, z menstruacyjnym Gwiezdnym Ogniem jako źródłem istotnych składników włącznie. Na początku była to czysta księżycowa esencja Anunnaki zwana “Złotem Bogów" podawana wyłącznie królom i królowym z rodu Smoka. Później, w Egipcie i krajach śródziemnomorskich, menstrualny “Gwiezdny Ogień" był zbierany od świętych dziewic-kapłanek, które czczono jako “Szkarłatne Kobiety". Wydaje się, że słowo “rytualny" ma swoje źródło w tych praktykach i pochodzi od słowa ritu, które określało świętą ceremonię “Czerwonego Złota".
Wydzieliny gruczołów dokrewnych są, oczywiście, do dzisiaj używane w terapii, lecz ich składniki, takie jak melatonina i serotonina, są uzyskiwane z gruczołów martwych zwierząt i wykazują brak bardzo ważnych elementów, które są obecne jedynie w wydzielinach gruczołów żywych ludzi.
W symbolice ognia starożytnej alchemii “czerwień" jest synonimem metalicznego “złota". W niektórych tradycjach (na przykład hinduskiej) “czerwień" identyfikuje się z “czernią". Stąd bogini Kali jest zarówno “czerwona", jak i “czarna". Kali pochodzi jednak od Sumerów, którzy twierdzili, że jest ona Kalimath, siostrą żony Kaina, Luluwy.
Kali była główną księżniczką Domu Smoka i za sprawą jej związku z Gwiezdnym Ogniem stała się boginią czasu, pór roku, okresów i cykli. Z tego też względu imię jej stało się rdzeniem słowa kalendarz (kalindar) oznaczającego podział na pory roku.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 12