Kto pobudził Dawida do przeprowadzenia spisu ludności Izrael

Istotne zdarzenia, o których wspomina Biblia: Narodziny Jezusa, Wyjście z Egiptu, Niewola Babilońska

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Wnikliwy
Posty: 3204
Rejestracja: 23 cze 2013, 19:51

Post autor: Wnikliwy »

17 A Filistyni zaczęli gromadzić swoje obozy na wojnę. Zebrawszy się w Socho, które należy do Judy, rozłożyli się obozem między Socho a Azeką, w Efes-Dammim. 2 Saul natomiast oraz mężowie izraelscy zebrali się i rozłożyli obozem na nizinie Ela, i wyruszyli w szyku bojowym przeciwko Filistynom. 3 Filistyni stali na górze po jednej stronie, Izraelici zaś stali na górze po drugiej stronie, a między nimi była dolina.
4 A z obozów filistyńskich zaczął wychodzić pewien harcownik imieniem Goliat, z Gat, wysoki na sześć łokci i piędź. 5 Na głowie miał miedziany hełm i był odziany w pancerz z zachodzącymi na siebie łuskami, a waga pancerza wynosiła pięć tysięcy sykli miedzi. 6 I nad stopami miał miedziane nagolenice, a między ramionami oszczep z miedzi. 7 Drzewce jego włóczni było jak wał tkacki, a grot jego włóczni ważył sześćset sykli żelaza; przed nim zaś kroczył człowiek niosący wielką tarczę. 8 I stanąwszy, zaczął wołać ku szeregom bitewnym Izraela i mówić do nich: „Czemu wychodzicie, by formować szyki bojowe? Czy ja nie jestem Filistynem, a wy sługami Saula? Wybierzcie sobie męża i niech podejdzie do mnie. 9 Jeżeli jest w stanie walczyć ze mną i mnie zabije, to zostaniemy waszymi sługami. Lecz jeśli ja będę godnym niego przeciwnikiem i go zabiję, to wy zostaniecie naszymi sługami i będziecie nam służyć”. 10 I ów Filistyn rzekł jeszcze: „Ja dzisiaj urągam szeregom bojowym Izraela. Dajcie mi jakiegoś człowieka i walczmy ze sobą!”
11 Kiedy Saul i cały Izrael usłyszeli te słowa Filistyna, przerazili się i bardzo się bali.
12 A Dawid był synem tego Efratejczyka z Betlejem judzkiego, któremu na imię było Jesse. Miał on ośmiu synów. I za dni Saula mąż ten był już starym człowiekiem. 13 A trzej najstarsi synowie Jessego wyruszyli. Poszli za Saulem na wojnę; a oto imiona jego trzech synów, którzy poszli na wojnę: Eliab, pierworodny, drugi syn Abinadab i trzeci Szamma. 14 Dawid zaś był najmłodszy, a trzej najstarsi poszli za Saulem.
15 A Dawid odchodził i wracał od Saula, by doglądać owiec swego ojca w Betlejem. 16 A ów Filistyn ciągle wychodził wczesnym rankiem oraz wieczorem i stawał tak przez czterdzieści dni.
17 I Jesse rzekł do Dawida, swego syna: „Proszę, weź dla swych braci tę efę prażonego ziarna i tych dziesięć chlebów i zanieś to prędko swym braciom do obozu. 18 A tych dziesięć porcji mleka masz zanieść przełożonemu nad tysiącem; masz też zadbać o pomyślność swoich braci i wziąć od nich coś na dowód”. 19 Tymczasem Saul oraz oni i wszyscy inni mężowie izraelscy byli na nizinie Ela, walcząc z Filistynami.
20 Toteż Dawid wstał wcześnie rano i zostawił owce pod opieką stróża, i zebrawszy się, poszedł, jak mu kazał Jesse. Kiedy doszedł do osłony obozu, wojska wychodziły na pole bitwy; i wydały okrzyk bojowy. 21 I Izrael oraz Filistyni zaczęli ustawiać szeregi bojowe przeciw szeregom bojowym. 22 Dawid natychmiast zdjął z siebie to, co niósł, i zostawił to pod opieką strzegącego tobołów, i pobiegł ku szeregom bojowym. Dotarłszy tam, zaczął wypytywać o pomyślność swych braci.
23 Gdy tak z nimi rozmawiał, oto z filistyńskich szeregów bojowych wyszedł ów harcownik imieniem Goliat, Filistyn z Gat, i zaczął wypowiadać te same słowa co przedtem, a Dawid się przysłuchiwał. 24 Na widok tego człowieka wszyscy mężowie izraelscy pouciekali przed nim i bardzo się bali. 25 Mężowie izraelscy zaczęli też mówić: „Widzieliście tego człowieka, który wychodzi? Bo wychodzi urągać Izraelowi. A męża, który go zabije, król wzbogaci wielkim bogactwem i da mu swoją córkę, a dom jego ojca uwolni w Izraelu”.
26 I Dawid odezwał się do mężów, którzy przy nim stali: „Co zostanie uczynione dla męża, który zabije tego tam Filistyna i zdejmie hańbę z Izraela? Bo kimże jest ten nieobrzezany Filistyn, żeby miał urągać szeregom bojowym Boga żywego?” 27 Wtedy lud rzekł do niego te same słowa co przedtem, mówiąc: „Oto, co zostanie uczynione dla męża, który go zabije”. 28 A Eliab, jego najstarszy brat, usłyszał, jak on rozmawiał z ludźmi, i Eliab zapłonął gniewem na Dawida, tak iż rzekł: „Po coś tu przyszedł? I pod czyją opieką zostawiłeś na pustkowiu tych kilka owiec? Znam ja dobrze twoje zuchwalstwo i zło twego serca, gdyż przyszedłeś zobaczyć bitwę”. 29 Dawid odrzekł: „Cóż takiego zrobiłem? Czy to nie było tylko słowo?” 30 Po czym odwrócił się od niego do kogoś innego i mówił te same słowa co przedtem, ludzie zaś dawali mu taką samą odpowiedź jak poprzednio.
31 Usłyszano więc słowa, które wyrzekł Dawid, i powtórzono je Saulowi. Toteż kazał go sprowadzić. 32 I Dawid przemówił do Saula: „Niech w nikim nie upada serce. Twój sługa pójdzie i stoczy walkę z tym Filistynem”. 33 Lecz Saul powiedział do Dawida: „Nie jesteś w stanie iść przeciw temu Filistynowi, by z nim walczyć, bo jesteś jeszcze chłopcem, a on od wieku chłopięcego jest wojownikiem”. 34 A Dawid odrzekł Saulowi: „Sługa twój był u swego ojca pasterzem trzody i oto przyszedł lew, a także niedźwiedź, i porwał owcę ze stada. 35 A ja wyszedłem za nim i go powaliłem, i uratowałem z jego paszczy. Kiedy zaczął się na mnie rzucać, chwyciłem go za brodę i powaliłem go, i zabiłem. 36 Sługa twój zabił i lwa, i niedźwiedzia; a ten nieobrzezany Filistyn na pewno będzie jak jeden z nich, bo urągał szeregom bojowym Boga żywego”. 37 Potem Dawid dodał: „Jehowa, który mnie wyratował z łapy lwa i z łapy niedźwiedzia — on mnie wyratuje z ręki tego Filistyna”. Wtedy Saul rzekł do Dawida: „Idź i niech Jehowa będzie z tobą”.
38 Saul ubrał Dawida w swoje szaty i włożył mu na głowę miedziany hełm, po czym odział go w pancerz. 39 Następnie Dawid przypasał na szaty jego miecz i usiłował chodzić, [lecz nie mógł,] gdyż ich wcześniej nie wypróbował. W końcu Dawid rzekł do Saula: „Nie mogę w tych rzeczach chodzić, bo ich jeszcze nie wypróbowałem”. I Dawid zdjął je z siebie. 40 I wziął do ręki swoją laskę, i wybrał sobie pięć najgładszych kamieni z doliny potoku, i włożył je do swej torby pasterskiej, która mu służyła za pojemnik, a w ręce miał procę. I zaczął podchodzić do Filistyna.
41 Również Filistyn ruszył i coraz bardziej zbliżał się do Dawida, a poprzedzał go człowiek niosący wielką tarczę. 42 Gdy Filistyn spojrzał i zobaczył Dawida, wzgardził nim, gdyż był to rumiany chłopiec o pięknym wyglądzie. 43 Rzekł więc Filistyn do Dawida: „Czy ja jestem psem, że przychodzisz do mnie z kijami?” I Filistyn złorzeczył Dawidowi przez swoich bogów. 44 Następnie Filistyn odezwał się do Dawida: „Podejdź no do mnie, a dam twoje ciało ptactwu niebios i zwierzętom polnym”.
45 Z kolei Dawid rzekł do Filistyna: „Ty przychodzisz do mnie z mieczem i z włócznią, i z oszczepem, lecz ja przychodzę do ciebie z imieniem Jehowy Zastępów, Boga izraelskich szeregów bojowych, któremu urągałeś. 46 Dzisiaj Jehowa wyda cię w moją rękę, a ja z całą pewnością cię zabiję i odetnę ci głowę; i dzisiaj dam trupy obozu Filistynów ptactwu niebios i dzikim zwierzętom ziemi; i pozna cała ziemia, że istnieje Bóg Izraela. 47 I cały ten zbór się dowie, że nie mieczem i nie włócznią wybawia Jehowa, gdyż bitwa należy do Jehowy, i on wyda was w naszą rękę”.
48 Wtedy Filistyn wstał i podchodząc, zbliżał się, aby się zmierzyć z Dawidem, a Dawid ruszył śpiesznie i wybiegł ku szeregom bojowym, by się zmierzyć z Filistynem. 49 Wówczas Dawid włożył rękę do swej torby i wyjął stamtąd kamień, i wypuścił go z procy, i ugodził Filistyna w czoło, a kamień utkwił mu w czole, tak iż upadł twarzą do ziemi. 50 Tak oto Dawid z procą i kamieniem okazał się silniejszy niż ów Filistyn i powalił Filistyna, i go uśmiercił; a w ręce Dawida nie było miecza. 51 Toteż Dawid podbiegł i stanął nad Filistynem. Potem uchwycił i wyciągnął z pochwy jego miecz, i dobił go, odcinając nim jego głowę. A gdy Filistyni zobaczyli, że ich mocarz poniósł śmierć, rzucili się do ucieczki.
52 Wówczas powstali mężowie izraelscy i judzcy i zaczęli wznosić okrzyki, i ruszyli w pościg za Filistynami aż do doliny i aż do bram Ekronu, a śmiertelnie ranni Filistyni padali na drodze z Szaaraim aż do Gat i aż do Ekronu. 53 Później synowie Izraela wrócili z gorączkowego pościgu za Filistynami i zaczęli plądrować ich obozy.
54 Potem Dawid wziął głowę Filistyna i przyniósł ją do Jerozolimy, a jego oręż złożył w swoim namiocie.
Mówiłem, że Jean Claude

Awatar użytkownika
RN
Posty: 6211
Rejestracja: 25 paź 2013, 19:49
Lokalizacja: Ziemia Łódzka

Post autor: RN »

Zapodany przez Ciebie cytat wskazuje na Dawida, jako tego, który pokonał Goliata z Gat.

A ja Ci podam taki cytat;

Druga Księga Samuela 21.19.
''Kiedy doszło do nowej walki z Filistynami w Gob, Elchanan z Betlejem, syn Jaira zabił Goliata z Gat, którego drzewce dzidy wyglądało jak wał tkacki.''
WYŁĄCZ TELEWIZOR - WŁĄCZ MYŚLENIE

Awatar użytkownika
Wnikliwy
Posty: 3204
Rejestracja: 23 cze 2013, 19:51

Post autor: Wnikliwy »

W 1 Kronik 20:5 powiedziano m.in., że podczas wojny z Filistynami „Elchanan, syn Jaira, zabił Lachmiego, brata Goliata Gittyty”. Niemniej równoległe sprawozdanie z 2 Samuela 21:19 podaje: „Elchanan, syn Jaare-Oregima Betlejemczyka, zabił Goliata Gittytę”. Wydaje się jednak, że w tym drugim wersecie przepisywacz błędnie odczytał ʼet-lachmí (po pol. „Lachmiego”; hebr. ʼet wskazuje jedynie, że wyraz „Lachmi” stanowi dopełnienie orzeczenia) jako bet hallachmí („Betlejemczyka”). Tak więc tekst oryginalny przypuszczalnie brzmiał: „zabił Lachmiego”, jak w 1 Kronik 20:5. W takim wypadku oba wersety byłyby w tej sprawie zgodne. Lachmi mógł być bratem Goliata, którego uśmiercił Dawid. Ale jest też możliwe, że istniało dwóch Goliatów.

Awatar użytkownika
RN
Posty: 6211
Rejestracja: 25 paź 2013, 19:49
Lokalizacja: Ziemia Łódzka

Post autor: RN »

Wnikliwy pisze:
W 1 Kronik 20:5 powiedziano m.in., że podczas wojny z Filistynami „Elchanan, syn Jaira, zabił Lachmiego, brata Goliata Gittyty”. Niemniej równoległe sprawozdanie z 2 Samuela 21:19 podaje: „Elchanan, syn Jaare-Oregima Betlejemczyka, zabił Goliata Gittytę”. Wydaje się jednak, że w tym drugim wersecie przepisywacz błędnie odczytał ʼet-lachmí (po pol. „Lachmiego”; hebr. ʼet wskazuje jedynie, że wyraz „Lachmi” stanowi dopełnienie orzeczenia) jako bet hallachmí („Betlejemczyka”). Tak więc tekst oryginalny przypuszczalnie brzmiał: „zabił Lachmiego”, jak w 1 Kronik 20:5. W takim wypadku oba wersety byłyby w tej sprawie zgodne. Lachmi mógł być bratem Goliata, którego uśmiercił Dawid. Ale jest też możliwe, że istniało dwóch Goliatów.
Z tego cytatu pada sugestia, że przepisywacz mógł błędnie odczytać imię Lachmiego, ale to przecież nie jest wytłumaczenie, które mogłoby być obroną dla nieomylnego pisma. Wręcz przeciwnie, takie stwierdzenie zakłada możliwość pomyłki, a więc z tekstu , który w swoim założeniu i co do którego istnieje wiara w jego nieomylność, staje się tekstem w którym jednocześnie dopuszcza się możliwość błędu.
Poza tym, skąd my dzisiaj mamy wiedzieć, czy Lachmi mógł być bratem Goliata, albo czy istniało dwóch Goliatów :?:
W Biblii są dwa opisy zabicia , jak się wydaje tego samego człowieka, ale podobno mają to zrobić dwie różne osoby.
To, że o zabitym jako o tej samej osobie pisze Biblia, widać po zgodności imienia ( Goliat ), miejscowości skąd pochodził ( Gat ) i to, że był to człowiek potężny, silny itp.
Natomiast nie zgadza się miejscowość zabicia i zabójca.

A pomyśleć, że od wieków opowiadania jednoznacznie stwierdzają, że Goliata zabił Dawid.
Tymczasem to wcale nie jest takie oczywiste. :-)
WYŁĄCZ TELEWIZOR - WŁĄCZ MYŚLENIE

Awatar użytkownika
Wnikliwy
Posty: 3204
Rejestracja: 23 cze 2013, 19:51

Post autor: Wnikliwy »

Jest oczywiste. Dla Ciebie samo istnienie Boga może stać się nie oczywiste.
Tych czterech było z rodu Refaitów w Gat; i padli z ręki Dawida oraz z ręki jego sług
Oczywiście jeden werset musi podważyć sto innych, bo RN tak chce.
RN nadal twierdzę, że chcesz być mądrzejszy od wszystkich biblistów - i swoje zdanie masz już z góry ugruntowane. Raz ci wyjdzie a raz nie - wprowadzić zamęt w głowach choćby ( Eliota ). Nie widzę powodów innych, niż zwrócenie na siebie uwagę tu na forum oraz wpływ oczu na płeć piękną :-D
Tak poza tym nic innego mi nie przychodzi do głowy. ;-)

Awatar użytkownika
RN
Posty: 6211
Rejestracja: 25 paź 2013, 19:49
Lokalizacja: Ziemia Łódzka

Post autor: RN »

Skoro jest oczywiste, że Dawid zabił Goliata, to Elchanan syn Jaira musiałby być Dawidem.
Jaka jest pewnośc tego :?: Żadna. Nie zgadza się imię zabójcy i jego ojca. Ojciec Dawida miał na imię Jesse.
WYŁĄCZ TELEWIZOR - WŁĄCZ MYŚLENIE

Awatar użytkownika
Wnikliwy
Posty: 3204
Rejestracja: 23 cze 2013, 19:51

Post autor: Wnikliwy »

Dlaczego, skoro Elchanan miał zabić Lachmiego brata Goliata Gittyty.

Awatar użytkownika
RN
Posty: 6211
Rejestracja: 25 paź 2013, 19:49
Lokalizacja: Ziemia Łódzka

Post autor: RN »

A dlatego;

Druga Księga Samuela 21.19.
''Kiedy doszło do nowej walki z Filistynami w Gob, Elchanan z Betlejem, syn Jaira zabił Goliata z Gat, którego drzewce dzidy wyglądało jak wał tkacki.''
WYŁĄCZ TELEWIZOR - WŁĄCZ MYŚLENIE

Awatar użytkownika
Wnikliwy
Posty: 3204
Rejestracja: 23 cze 2013, 19:51

Post autor: Wnikliwy »

Werset kontra werset - niech tak zostanie. Ja wierzę ty wprowadzasz zamęt. Tłumaczenie nie ma dla ciebie żadnego znaczenia, gdyż ty już oceniłeś. Biblia mówi fałsz.
Szkoda czasu na rozmowę.

Awatar użytkownika
Eliot
Posty: 4160
Rejestracja: 22 sie 2011, 10:37

Post autor: Eliot »

Wnikliwy pisze:
RN pisze:Kto zabił Goliata z Gat :?:
Jean claude van damme :?:
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
"Sławiłem więc radość, bo nic dla człowieka lepszego pod słońcem, niż żeby jadł, pił i doznawał radości, i by to go cieszyło w jego trudzie za dni jego życia, które pod słońcem daje mu Bóg." (Ecc 8:15 bt)

Rethel

Post autor: Rethel »

Wnikliwy pisze:Werset kontra werset - niech tak zostanie. Ja wierzę ty wprowadzasz zamęt. Tłumaczenie nie ma dla ciebie żadnego znaczenia, gdyż ty już oceniłeś. Biblia mówi fałsz.
Szkoda czasu na rozmowę.
Wnikusiu, RN po prostu uwierzył w taką definicję Biblii, jaką prezentuje się w grupach
podobnych do twojej s-grupy - nie dziw się zatem, bo jednocześnie dziwisz się sobie. :roll:

Awatar użytkownika
Wnikliwy
Posty: 3204
Rejestracja: 23 cze 2013, 19:51

Post autor: Wnikliwy »

Oj Rethelu nie byłbyś sobą gdybyś z siebie nie zrobił boga - wszech- :-P zrozumienia.

Awatar użytkownika
Anna01
Posty: 4971
Rejestracja: 20 maja 2006, 10:03
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Anna01 »

Wnikliwy pisze:Werset kontra werset - niech tak zostanie. Ja wierzę ty wprowadzasz zamęt. Tłumaczenie nie ma dla ciebie żadnego znaczenia, gdyż ty już oceniłeś. Biblia mówi fałsz.
Szkoda czasu na rozmowę.
Wnikusiu, załóżmy, że masz studium biblijne i ktoś zada pytanie: "Kto zabił Goliata ?"
Padają cytaty z Biblii ( RN cały czas cytuje WYŁĄCZNIE Biblię,) i co Wnikliwy uczniowi odpowie ?
"Szkoda czasu na rozmowę" ??????

Wnikliwy, kto w końcu zabił Goliata ? Możesz mi odpowiedzieć, bo już się gubię ?
Miłość nie wyrządza zła bliźniemu. Przeto miłość jest doskonałym wypełnieniem Prawa.
Rzym. 13:10

Awatar użytkownika
RN
Posty: 6211
Rejestracja: 25 paź 2013, 19:49
Lokalizacja: Ziemia Łódzka

Post autor: RN »

Wnikliwy pisze:Werset kontra werset - niech tak zostanie. Ja wierzę ty wprowadzasz zamęt. Tłumaczenie nie ma dla ciebie żadnego znaczenia, gdyż ty już oceniłeś. Biblia mówi fałsz.
Szkoda czasu na rozmowę.
Niestety, ale to Ty Wnikliwy wprowadzasz zamęt. :-)
Jak ja pytam o Goliata, to Ty piszesz o jego bracie. Tak nie można tłumaczyć.
Przecież Elchanan syn Jaira mógł zabić jednego i drugiego, ale wtedy cytat, że zrobił to Dawid będzie nieprawdziwy.
Zdecyduj się więc z tą ostateczną interpretacją, bo jak widzisz zaczynają rodzić się coraz większe niejasności.
Poza tym, już następne pytania czekają :-D
WYŁĄCZ TELEWIZOR - WŁĄCZ MYŚLENIE

Awatar użytkownika
Wnikliwy
Posty: 3204
Rejestracja: 23 cze 2013, 19:51

Post autor: Wnikliwy »

Cały rozdział wtedy byłby fałszywy, a nie jeden werset. Cała sytuacja która jest zapisana na kartach Biblii. Czyli jest to wyssane z palca, czy może nie?
Ja tworzę zamęt, czy może RN już w kilku tematach sobie za cel obrał podważać Biblię, chcąc poprzez to wykazać - że jest fałszywa?
Anno - chyba kończy się to forum - ;-)
Jego piękne oczy cię obezwładniają - administracja forum biblijnego - anty-biblijna.
Do czego to doszło :prosze: :mrgreen:

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wydarzenia”