Dlaczego świat tego nie zauważa?

Istotne zdarzenia, o których wspomina Biblia: Narodziny Jezusa, Wyjście z Egiptu, Niewola Babilońska

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Queza
Posty: 6287
Rejestracja: 30 mar 2012, 17:52
Lokalizacja: Bieszczady

Post autor: Queza »

karol210 pisze:Cześć Queza tak samo jak Radek....szkoda mi Was naprawdę astral jest niebezpieczny bo astral to wyrwanie/kaleczy duszy na zgube pustke z dala od Boga

(dusza staje się chaosem i się znika żyje ale jakby się nie żyło) np.relacje
Ja się nie kontaktuję z iluzjonistycznymi polami astralnymi, wszystko co mówię pochodzi ze Światła.

karol210 pisze:A horoskop to już skręt do zła
Mamy inne pojęcie zła. Wiele godzin spędziłam na opracowaniu swojego radixa.
Słowa Pańskie - to słowa szczere (Psalm 12:7)

Awatar użytkownika
Krystian
Posty: 5082
Rejestracja: 17 gru 2011, 15:31

Post autor: Krystian »

eksplorator pisze:Tak właśnie zwracali się do Boga Jego słudzy, bez tego 'rzeczownika rodzaju męskoosobowego odmiennego' Pan:
To Bóg się tak zwracal do swoich sług, nie na odwrót.
eksplorator pisze:Pan Jezus

Łukasz 4:18 "Jehowa dał mi swojego ducha, bo mnie namaścił, żebym głosił dobrą nowinę biednym. Posłał mnie, żebym oznajmiał jeńcom wyzwolenie, a niewidomym odzyskanie wzroku, żebym zdruzgotanym niósł wolność"
W najstarszych manuskryptach, tego nie znajdziesz, tylko w Twoim przekładzie
eksplorator pisze:Dla dyrygenta. Pieśń sługi Jehowy Dawida, który skierował jej słowa do Jehowy po tym, jak Jehowa wyratował go z rąk wszystkich jego wrogów i z rąk Saula
Zobacz tutaj. psalmista zwraca się "Pan", " Bóg ", nigdzie po Imieniu Boga


Sługa Pański Dawid wyśpiewał słowa tej pieśni po uwolnieniu go spod władzy wszystkich jego wrogów oraz z rąk Saula. (2) Powiedział wtedy tak: Będę Cię sławił, Panie, mocy moja. (3) O Panie, Tyś moją skałą, twierdzą i wybawieniem, Boże mój, obrońco mój, u którego szukam schronienia.
Kłamstwo CK:
"Co najważniejsze, czasopismo to umacnia zaufanie do danej przez Stwórcę obietnicy, że zanim przeminie to pokolenie pamiętające wydarzenia z roku 1914, nastanie nowy świat, w którym zapanuje pokój i bezpieczeństwo" ( Przebudźcie się 8 stycznia 1991 nr 1 )

eksplorator

Post autor: eksplorator »

booris
Jezus tam wyraznie mowi,zeby od takich jak Ty trzymac sie z daleka

RN
Świadkowie Jehowy są w tej kwestii apologetami Jezusa.
Szkoda że permanentnie fałszywymi.

wuka
Kompletnie nie widze sensu w waszej wykładni, ani uzasadnienia, ani owoców tego przyjścia.

Queza
Ci co twierdzą, że nie przyszedł w ciele są słowem Antychrysta.
... dlatego właśnie niczego nie rozumiecie i nigdy nie zrozumiecie (Mat 13:11)!

Wyśmiewaniem i znieważaniem ludu Jehowy udowadniacie, że należycie do grupy szyderców, którzy mieli powstać w dniach końca ... w dniach końca!;
2 Pio 3:3,4 "Albowiem to przede wszystkim wiecie, że w dniach ostatnich przyjdą szydercy ze swym szyderstwem, postępujący według własnych pragnień i mówiący: „Gdzie jest ta jego obiecana obecność? Przecież od dnia, gdy nasi praojcowie zapadli w sen śmierci, wszystko trwa dokładnie tak, jak od początku stworzenia"
Dlatego Wam nic nie powiem, i zrobię tak jak postąpił apostoł Paweł, który "używając przekonujących argumentów" nie zdołał przekonać szyderców, będąc świadomy tego, że 'Droga Prawdy' została przed nimi zakryta (Łuk 8:10).
Dzie 19:8-10 "Przez trzy miesiące przychodził on do synagogi i odważnie nauczał. Przemawiał na temat Królestwa Bożego i rozmawiał z ludźmi, używając przekonujących argumentów. Ale gdy niektórzy uparcie trwali przy swoim, nie chcieli uwierzyć i na oczach tłumów szydzili z Drogi, zostawił ich, zabrał ze sobą uczniów i codziennie wygłaszał przemówienia w audytorium szkoły Tyrannosa.Trwało to dwa lata, tak iż wszyscy mieszkający w Azji, zarówno Żydzi, jak i Grecy, usłyszeli słowo Pana.
Apostoł Paweł niewątpliwie należał do prawdziwego ludu Bożego (1 Pio 2:9,10) i przez trzy miesiące, napełniony świętym duchem Jehowy, nauczał ludzi i nie zdołał przekonać zatwardziałych przeciwników 'Drogi' (Dzie 13:9), którzy publicznie szydzili z tego, czego nauczał, dlatego ich "zostawił". Z tymi, którzy dziś w obelżywy sposób szydzą z prawdziwego ludu Bożego, który, jak ten z I-go wieku, też nosi Jego imię (Dzie 15:14-17), należy zrobić dokładnie to samo. Z powodu swoich szyderstw, nie są oni godni przyjąć Bożego orędzia (Przy 9:7,8 / Mat 10:11-15).

W 65 roku n.e., 32 lata po śmierci Jezusa, Jego przyrodni brat Juda ponownie przypomniał słowa Chrystusa, które miały spełnić się w "dniach ostatnich";
Judy 17-19 "A wy, kochani, przypomnijcie sobie wcześniejsze wypowiedzi apostołów naszego Pana, Jezusa Chrystusa,którzy mawiali do was: 'W dniach ostatnich pojawią się szydercy, którzy będą się kierować swoimi niegodziwymi pragnieniami'. Są to ci, którzy wywołują podziały, ludzie zezwierzęciali, niemający usposobienia duchowego"
Co miało być przyczyną ich szyderstw? Brak "usposobienia duchowego"! Taki człowiek "nie może poznać" 'Prawdy', bo "uważa to za głupotę";
1 Kor 2:14-16 "Ale człowiek cielesny nie przyjmuje tego, co pochodzi od ducha Bożego, bo uważa to za głupotę. Nie może tego poznać, bo takie sprawy należy rozsądzać z duchowego punktu widzenia. Natomiast człowiek duchowy potrafi rozsądzić wszystko. Jednak jego samego nikt z ludzi nie potrafi osądzić.Bo 'kto poznał umysł Jehowy, żeby mógł Go pouczać?'. Ale my mamy umysł Chrystusowy"
Jeżeli Jehowa Bóg nie udzieli swojego świętego ducha, nikt nie jest w stanie poznać 'Prawdy', bo ta, choć wypisana na kartach Biblii, jest przed nimi zakryta (1 Kor 2:9,10 / Jana 12:37-40 / Mar 4:11-13), i to jest niesamowitym fenomenem, o którym wspomniał Jezus (Mat 11:25);
1 Kor 2:11-13 "Bo kto z ludzi wie, co się kryje w człowieku, oprócz ducha, który jest w jego wnętrzu? Tak samo spraw związanych z Bogiem nie może zgłębić nikt oprócz ducha Bożego. A my nie otrzymaliśmy ducha świata, ale ducha, który pochodzi od Boga. Dzięki temu możemy rozumieć wszystko, czym On nas życzliwie obdarzył. I nie mówimy o tych sprawach słowami, które dyktuje mądrość ludzka, lecz takimi, których uczy duch. Sprawy duchowe wyjaśniamy duchowymi słowami”
Jeżeli ktoś ma usposobienie duchowe, sprawdzi, czy to, co dzieje się wokół nas tu i teraz jest spełnianiem się proroctw, mających mieć miejsce tuż przed nastaniem 'Wielkiego Ucisku'. Tacy zasługują żeby wyjawić im tajemnicę panowania Jezusa, jako Króla, od 1914 roku, którego obecności nie mieli widzieć inaczej, jak tylko przez dziejące się wokół rzeczy (Mat 24:32,33), będące spełnieniem się proroctw. Same stwierdzenie uczniów "co będzie znakiem twojej obecności", sugeruje, że byli świadomi, iż nikt Jezusa nie będzie widzieć. Będą wiedzieć że jest "blisko" po spełniających się proroctwach;
Mat 24:3 "A gdy siedział na Górze Oliwnej, uczniowie podeszli do niego na osobności i poprosili: „Powiedz nam: Kiedy to nastąpi i co będzie znakiem twojej obecności oraz zakończenia systemu rzeczy?"
Jezus nigdy nie powiedział, że zobaczą początek Jego panowania widząc go osobiście (Mat 23:39). Rok 1914 był rokiem przełomowym nie tylko w dziejach świata, ale wszechświata! Tak! Wszechświata, bo po raz pierwszy z dziedziny niebiańskiej zostali wyrzuceni, bezpowrotnie, anielscy buntownicy, z szatanem na czele;
Obj 12:7-9 "I w niebie wybuchła wojna: Michał ze swoimi aniołami toczył bitwę ze smokiem. Smok i jego aniołowie walczyli,ale zostali pokonani i już nie było dla nich miejsca w niebie. Dlatego wielki smok, pradawny wąż, zwany Diabłem i Szatanem, który zwodzi cały świat, został zrzucony na ziemię razem ze swoimi aniołami"
Co się stało zaraz po tym? ... zostało utworzone Królestwo Boże;
Obj 12:10 "Wtedy usłyszałem, jak w niebie rozległ się donośny głos: „Teraz nastało wybawienie, moc i Królestwo naszego Boga oraz władza Jego Chrystusa, bo został zrzucony oskarżyciel naszych braci, który dniem i nocą oskarża ich przed naszym Bogiem!"
Spełniła się pierwsza część modlitwy którą kazał modlić się Jezus "Przyjdź Królestwo Twoje ... niech się dzieje wola Twoja ... w niebie"

Wtedy, w niebie zapanowała radość z powodu oczyszczenia dziedziny niebiańskiej z buntowników;
Obj 12:12a "Dlatego cieszcie się, niebiosa i wy, którzy w nich przebywacie!"
Szatanowi udało się zbuntować przeciw Jehowie Bogu wielu aniołów;
Obj 12:4a „Smok swoim ogonem wlókł jedną trzecią gwiazd nieba i zrzucił je na ziemię (…)

Hiob 38:7 „gdy razem wołały radośnie gwiazdy poranne i z uznaniem wykrzykiwali wszyscy synowie Boży?
A co z ze słowami modlitwy, że wola Boża działa się "... tak i na ziemi"? A ziemi powiedziano wtedy złowrogie „biada”
Obj 12:12b „(...) Ale biada ziemi i morzu, ponieważ zstąpił do was Diabeł, który pała wielkim gniewem, bo wie, że ma mało czasu”
Czy jest to zgodne z tym o czym 63 lata wcześniej mówił Jezus? Oczywiście!

Jaki miał być znak owego "biada"?

Wojny Mat 24:6 Mat 24:7a

Głód Mat 24:7b

Trzęsienia ziemi Mat 24:7b

Zarazy i epidemie Łuk 21:11 Obj 6:8

Prześladowania ludu Bożego Mat 24:9

Głoszenie ewangelii po całym świecie Mat 24:14

Wzrost bezprawia Mat 24:12

Miłość ludzi oziębnie Mat 24:12

Zepsucie społeczeństwa ludzkiego 2 Tym 3:1-5

Jezus przestrzega uczniów, że tak właśnie będzie Mat 24:25, a to tylko niektóre "znaki" świadczące, że po wojnie w niebie Jezus został królem.

A kiedy miał wrócić w sposób "widoczny" dla wszystkich?

Kiedy 'Dobra Nowina' zostanie ogłoszona wszystkim narodom;
Mat 24:14 "I ta dobra nowina o Królestwie będzie głoszona na całym świecie na świadectwo wszystkim narodom ..... A potem nadejdzie koniec"
... „A potem nadejdzie koniec”

Dla tego świata głoszenie 'Dobrej Nowiny', przez sług Jehowy, jest czymś "głupim" (1 Kor 1:23)
1 Kor 1:21 "Boża mądrość objawia się tak: skoro świat dzięki własnej mądrości nie poznał Boga, Bóg uznał za słuszne wybawić wierzących przez głoszenie orędzia uważanego za coś głupiego"
Bóg, poprzez "głoszenie orędzia uważanego za coś głupiego", uznał "za słuszne wybawić wierzących" (w to "głupie" orędzie) i na to jest jeszcze czas, ale kiedy Jezus przybędzie, by jako Król zasiąść na tronie "Sędziowskim", dla narodów będzie już za późno. Wtedy wszyscy zrozumieją i będą zupełnie świadomi, że Pan Jezus, jako panujący od 1914 roku Król w Królestwie swego Ojca, rozpoczął sąd i zaczął oddzielać "owce od kozłów". Dla jednych będzie to powołanie do życia wiecznego (Rzym 2:6,7), dla innych śmierć, już bez możliwości zmartwychwstania (Rzym 1:18 / Mat 25:41 ).
Mat 25:31-33 "Kiedy Syn Człowieczy przyjdzie w swojej chwale wraz ze wszystkimi aniołami, wtedy zasiądzie na swoim wspaniałym tronie. Będą przed nim zebrane wszystkie narody i będzie oddzielał jednych ludzi od drugich, jak pasterz oddziela owce od kóz. Owce postawi po swojej prawej stronie, a kozy po lewej"
To, że obecność Jezusa miała być "widoczna" dla wszystkich dopiero po wypełnieniu się proroctw o których mowa powyżej, świadczy werset 29 i 30 z ewangelii Mateusza;
„Natychmiast po tych dniach ucisku słońce ściemnieje, księżyc przestanie świecić, gwiazdy będą spadać z nieba, a moce nieba zostaną wstrząśnięte. Wtedy [dopiero wtedy] na niebie ukaże się znak Syna Człowieczego, a wszystkie narody z rozpaczy będą bić się w piersi izobaczą Syna Człowieczego przychodzącego na obłokach nieba z mocą oraz w wielkiej chwale"


Wtedy będzie jednak już za późno żeby poznawać 'Prawdę' i uratować życie. Potem "narody z rozpaczy będą bić się w piersi"

Wybierzcie sami, do której z dwóch grup ludzi chcielibyście wtedy należeć - do wyboru jest "życie" lub "śmierć";
Mat 24:46 "I ci zostaną bezpowrotnie zgładzeni, a prawi będą żyć wiecznie”.
Więcej na ten temat nie będę się wypowiadał. W pierwszym artykule zamieściłem informacje, jak można "zdobyć" Biblijną wiedzę, gwarantującą życie wieczne. Ci, którzy są usposobieni duchowo sami wyciągną odpowiednie wnioski i zdecydują (Marka 13:28,29), szydercy zaś niech wypełniają proroctwa dotyczące ich samych;
2 Pio 2:3,4 "Przede wszystkim wiedzcie, że w dniach ostatnich przyjdą szydercy ze swoimi szyderstwami. Będą kierować się swoimi własnymi pragnieniami i mówić: 'Gdzie jest ta jego obiecana obecność? Przecież odkąd umarli nasi przodkowie, wszystko wygląda dokładnie tak samo- tak jak od stworzenia świata'"
Ostatnio zmieniony 27 kwie 2020, 11:27 przez eksplorator, łącznie zmieniany 1 raz.

wuka
Posty: 8850
Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40

Post autor: wuka »

eksplorator pisze:Dlatego Wam nic nie powiem
Bo nie ma co mówić. I niczego innego po was nie można się spodziewać. Wyklęć i bluzgów w lakierowanych bucikach, z uśmiechem na ustach i postawą służalczą.
Dlaczego krótka odpowiedź nie padnie: w tym miejscu (tu stosowny werset) jest mowa o tajemnym powrocie w roku 1914.
To są wasze metody: zagadać byle czym, powyciągać wersety, aby wam pasowało i oczywiście poniżyć dyskutantów. Oto owoce waszego Jehowy.
Nawiasem mówiąc, czy wiesz, że islam utożsamia waszego Jehowę z demiurgem - złą stroną i stwórcą zła na świecie? Coraz bardziej się wszystko zgadza i zakryte wychodzi.

eksplorator

Post autor: eksplorator »

wuka pisze:... czy wiesz, że islam utożsamia waszego Jehowę z demiurgem - złą stroną i ztwórca zła na świecie?
Dlatego właśnie nie warto rozmawiać z szydercami, bo plują w twarz nie nam, ale Jedynemu Prawdziwemu Bogu Jehowie;
Ps 83: 16-18 "Jehowo, okryj ich twarze hańbą, żeby szukali Twojego imienia. Niech zostaną zawstydzeni i na zawsze będą przerażeni, niech zostaną skompromitowani i zginą. Niech ludzie wiedzą, że Ty, który masz na imię Jehowa, sam jesteś Najwyższy nad całą ziemią"
Swoją drogą zastanawiam się, co Ty robisz na forum Biblijnym, skoro szydzisz z Boga i Jego spisanego Słowa, Biblii?

wuka
Posty: 8850
Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40

Post autor: wuka »

eksplorator pisze:Dlatego właśnie nie warto rozmawiać z szydercami, bo plują w twarz nie nam, ale Jedynemu Prawdziwemu Bogu Jehowie;
Przyjmij do wiadomości, że dla mnie żaden Jehowa nie jest ani prawdziwym bogiem, ani jedynym.
Szydzicie wy, bo mienicie się świadkami, a kto wam dał prawo? Bruklin. Zastanów się ile głupot nauczacie i jak to robicie jednoczesnie mając w pogardzie ludzi, tak samo przez Boga stworzonych, jak i wy. Pycha i jednozbawczość was charakteryzuje, a w dodatku pod przykryciem, bo udajecie takich cnotliwych, same ochy i achy, a już niejaki Bobo pokazuje co z was za gagatki.
eksplorator pisze:Swoją drogą zastanawiam się, co Ty robisz na forum Biblijnym, skoro szydzisz z Boga i Jego spisanego Słowa, Biblii?
Nie szydzę ani z Boga, ani z biblii. Obnażam prawdę i pokazuję, że biblia nie jest żadną świętą księgą. Takich świętych ksiąg jest pełno, każde wyznanie ma swoje. Mają one jeden wspólny element - nauczją podobnych wartości i mogą być drogowskazem dla ludzi, jak żyć wartościowym życiem.
Z tych znanych ludzkości świętych ksiąg Biblia, jaką znamy, jest (niestety) chyba najbardziej zmanipulowaną księgą. Na niej nie kończy się świat. Ani nie zaczyna.
Ty mnie upominasz w sprawie Boga, a według NT Bogiem jest Chrystus. Nigdy się nie dowiedziałam, bo nigdy żaden z was nie powiedział jasno i prosto, kim dla was jest Jezus Chrystus.
Tylko Jehowa i Jehowa. Otóż jesteście w błędzie. Ale ja wam tego starotestamentowego boga objasniać nie będę. Czcijcie sobie kogo chcecie, tylko może Jezusa w to nie mieszajcie.

Awatar użytkownika
RN
Posty: 6211
Rejestracja: 25 paź 2013, 19:49
Lokalizacja: Ziemia Łódzka

Post autor: RN »

eksplorator pisze:
1 Kor 1:21 "Boża mądrość objawia się tak: skoro świat dzięki własnej mądrości nie poznał Boga, Bóg uznał za słuszne wybawić wierzących przez głoszenie orędzia uważanego za coś głupiego"
Ten werset jest przekręcony.
Nie ma ''uważanego za coś głupiego'' tylko ''Bóg miał upodobanie przez głupotę ogłaszania zbawić wierzących.'' https://biblia.oblubienica.eu/interline ... version/TR

Ogłaszanie było głupotą, a nie, że tak jakby przez kogoś ( ludzi ) było uważane za coś głupiego.

Nawet w Waszym PNŚ jest tak to ujęte.

Skoro bowiem w mądrości Bożej świat nie poznał Boga przez swą mądrość, Bóg uznał za dobre, by przez głupstwo tego, co jest głoszone, wybawić wierzących.



eksplorator pisze:
Mat 24:46 "I ci zostaną bezpowrotnie zgładzeni, a prawi będą żyć wiecznie”.
Pod tym adresem nie ma takiego wersetu.

eksplorator pisze:
2 Pio 2:3,4 "Przede wszystkim wiedzcie, że w dniach ostatnich przyjdą szydercy ze swoimi szyderstwami. Będą kierować się swoimi własnymi pragnieniami i mówić: 'Gdzie jest ta jego obiecana obecność? Przecież odkąd umarli nasi przodkowie, wszystko wygląda dokładnie tak samo- tak jak od stworzenia świata'"
Pod tym adresem nie ma takiego wersetu.

Reszty już nie mam czasu i ochoty sprawdzać. Skupcie się na tym co piszecie, a nie walicie jakieś tasiemce bez zastanowienia.
WYŁĄCZ TELEWIZOR - WŁĄCZ MYŚLENIE

eksplorator

Post autor: eksplorator »

RN pisze:Ten werset jest przekręcony.
Nie ma ''uważanego za coś głupiego'' tylko ''Bóg miał upodobanie przez głupotę ogłaszania zbawić wierzących.
Nic bardziej mylnego! Dla Boga ogłaszanie orędzia o nadejściu Jego Królestwa nie jest głupotą! To najbardziej absurdalny wniosek jaki mogli oddać tłumacze tego przekładu. Słowo 'Ewangelia', o Królestwie Bożym, pochodzi od greckiego słowa euaggélion, które znaczy „dobra nowina”. Czy ogłaszanie „dobrej nowiny” zleconej Jezusowi (Mar 1:14,15 / Jana 18:37), a potem Jego naśladowcom (Mat 28:19,20) było podyktowane głupotą Boga? To irracjonalny absurd!

To dla świata ogłaszanie 'Dobrej Nowiny' jest głupotą ... nie dla Boga! Wystarczy przeczytać werset 23 żeby pojąć sens. Inne polskie przekłady oddają ten werset w podobnej narracji co PNŚ;
1 Kor 1:21,23 BW "Skoro bowiem świat przez mądrość swoją nie poznał Boga w jego Bożej mądrości, przeto upodobało się Bogu zbawić wierzących przez głupie zwiastowanie (...) My zwiastujemy Chrystusa ukrzyżowanego, dla Żydów wprawdzie zgorszenie, a dla pogan głupstwo"

1 Kor 1:21,23 BT "Skoro bowiem świat przez mądrość nie poznał Boga w mądrości Bożej, spodobało się Bogu przez głupstwo głoszenia słowa zbawić wierzących (...) my głosimy Chrystusa ukrzyżowanego, który jest zgorszeniem dla Żydów, a głupstwem dla pogan"

1 Kor 1:21,23 PT "Skoro bowiem w mądrości Boga, świat nie poznał Boga przez mądrość, upodobało się Bogu, przez głupie głoszenie zbawić wierzących (...) My jednak głosimy Chrystusa, który jest ukrzyżowany, dla Żydów to wprawdzie zgorszenie, a dla Greków głupota"
Jak widać, ogłaszanie "dobrej nowiny" jest "głupotą" dla świata, dla pogan, a nie dla Boga.
RN pisze:Pod tym adresem nie ma takiego wersetu.
Tak. Rzeczywiście. Przepraszam za te techniczne błędy.
Mat 25:46 „I ci zostaną bezpowrotnie zgładzeni, a prawi będą żyć wiecznie”

2 Pio 3:3,4 „Przede wszystkim wiedzcie, że w dniach ostatnich przyjdą szydercy ze swoimi szyderstwami. Będą kierować się swoimi własnymi pragnieniami i mówić: „Gdzie jest ta jego obiecana obecność? Przecież odkąd umarli nasi przodkowie, wszystko wygląda dokładnie tak samo- tak jak od stworzenia świata”

Awatar użytkownika
RN
Posty: 6211
Rejestracja: 25 paź 2013, 19:49
Lokalizacja: Ziemia Łódzka

Post autor: RN »

eksplorator pisze: Jak widać, ogłaszanie "dobrej nowiny" jest "głupotą" dla świata, dla pogan, a nie dla Boga.
RN pisze:Pod tym adresem nie ma takiego wersetu.
Dla pogan było głupotą, bo takiego nauczania wcześniej nie znali i mogło wydawać się im dziwne, niedorzeczne. I o tym mówi werset 23.
Natomiast werset 21 mówi o zbawieniu wierzących przez głupie zwiastowanie, bo własnie tak się upodobało Bogu. :-)
Można się zastanawiać tylko czy to zwiastowanie było głupie w swej treści czy w formie przekazu.


eksplorator pisze:
Mat 25:46 „I ci zostaną bezpowrotnie zgładzeni, a prawi będą żyć wiecznie”


To jest niewłaściwe tłumaczenie.
W tym wersecie nie ma ''bezpowrotnie zgładzeni'', tylko ''wieczną karę ( udrękę ), każń wieczną'' - https://biblia.oblubienica.eu/interline ... version/TR

Nie ma więc mowy o śmierci tylko o wiecznych mękach.

eksplorator pisze: 2 Pio 3:3,4 „Przede wszystkim wiedzcie, że w dniach ostatnich przyjdą szydercy ze swoimi szyderstwami. Będą kierować się swoimi własnymi pragnieniami i mówić: „Gdzie jest ta jego obiecana obecność? Przecież odkąd umarli nasi przodkowie, wszystko wygląda dokładnie tak samo- tak jak od stworzenia świata”
Ten werset jest nieudolną próbą wytłumaczenia pomyłki o bliskim powrocie Jezusa na ziemię, którą głosił sam Jezus, jak też Paweł. Również w anonimowym liście do Hebrajczyków jest o tym mowa.
WYŁĄCZ TELEWIZOR - WŁĄCZ MYŚLENIE

eksplorator

Post autor: eksplorator »

RN pisze: „Ogłaszanie było głupotą, a nie, że tak jakby przez kogoś ( ludzi ) było uważane za coś głupiego”

„Można się zastanawiać tylko czy to zwiastowanie było głupie w swej treści czy w formie przekazu”


Gdyby zwiastowanie było „głupotą” i „głupie w swej treści czy w formie przekazu”, to zarówno Ten, który polecił głosić swoje orędzie Synowi, jak również sam Syn, posłaniec Jehowy (Iz 52:13 / Mat 12:18 / Jan 4:34) musieli by zostać uznani za osoby, delikatnie mówiąc, niepoważne;
Iz 42:1 "Oto mój sługa, którego mocno trzymam! Mój wybrany, którego moja dusza obdarzyła uznaniem! Włożyłem w niego mego ducha. On przyniesie narodom sprawiedliwość"

Iz 42:6,7 "Ja, Jehowa, powołałem cię w prawości i ująłem cię za rękę. I będę cię strzegł, i dam cię jako przymierze ludu, jako światło narodów, abyś otworzył ślepe oczy, wyprowadził z lochu więźnia, z domu aresztu - siedzących w ciemności"

Mar 1:14 „Gdy Jan został uwięziony, Jezus udał się do Galilei i głosił dobrą nowinę
od Boga”


Za osoby "głupie" należało by też wtedy uważać tych, którzy poszli za Jezusem i tak jak On głosili 'Dobrą Nowinę' o królestwie;
Jana 13:15,16 "Bo dałem wam wzór, żebyście i wy robili to, co ja dla was zrobiłem. Zapewniam was, że niewolnik nie jest większy od swojego pana ani posłaniec [Dzie 3:26] - od tego, który go posłał"

Mat 28:19a "Idźcie więc i pozyskujcie uczniów wśród ludzi ze wszystkich narodów (...)"

1 Kor 9:16 "Jeśli głoszę dobrą nowinę, nie jest to dla mnie powód do dumy, bo to mój obowiązek. Biada mi, gdybym nie głosił dobrej nowiny"
Jak myślisz, dlaczego to nie ich wszystkich uważam za „głupich”, tylko tych, którzy wypowiadają takie irracjonalne, idiotyczne i "głupie" tezy?

Awatar użytkownika
RN
Posty: 6211
Rejestracja: 25 paź 2013, 19:49
Lokalizacja: Ziemia Łódzka

Post autor: RN »

eksplorator pisze:
Jak myślisz, dlaczego to nie ich wszystkich uważam za „głupich”, tylko tych, którzy wypowiadają takie irracjonalne, idiotyczne i "głupie" tezy?
Myślę, że głupie tezy jak piszesz, wyszły od tych, których nie uważasz za głupich. Teraz w charakterystyczny sposób dla religijnych apologetów, chcesz przenieść ciężar odpowiedzialności nie na faktycznych autorów tych słów, tylko na osoby, które na podstawie dowodów z pism zasygnalizowały problem.
Ja już dawno zauważyłem, że Ci co tak bardzo powołują się na Biblię, mówią tylko ona i nic więcęj, połowę z niej odrzucają, a znaczną część świadomie przekręcają.
Co z tego, że to co piszesz mogłoby zmierzać w jakąś logiczną całość, skoro samo pismo w omawianym fragmencie mówi o czymś zupełnie odwrotnym, a jak mniemam całe ono jest dla Ciebie spójne, prawdomówne itp.
Ja to teraz ocenić :?: Jak wyjść z tej patowej sytuacji :?:
WYŁĄCZ TELEWIZOR - WŁĄCZ MYŚLENIE

wuka
Posty: 8850
Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40

Post autor: wuka »

RN pisze: Jak wyjść z tej patowej sytuacji
Chyba się nie da. Myślę, że oni są na takim etapie rozwoju swojej świadomości.
Wszystkie te czynniki, o których piszesz powyżej także zauważam.
Po prostu dalej rób swoje. Na pewno kiedyś do kogoś trafia przekazy.

eksplorator

Post autor: eksplorator »

RN pisze: To jest niewłaściwe tłumaczenie.

W tym wersecie nie ma ''bezpowrotnie zgładzeni'', tylko 'wieczną karę ( udrękę ), każń wieczną'' - https://biblia.oblubienica.eu/interline ... version/TR Nie ma więc mowy o śmierci tylko o wiecznych mękach.
Takie są skutki, kiedy czyta się i powołuje na sfałszowane tłumaczenia Biblii. Narracja autora ukierunkowana jest od początku na promowanie niebiblijnych kłamstw i oczernianie Boga o sadyzm. Czy Bóg, który określa siebie, nie jako Bóg miłości, nie jako Bóg którego cechuje miłość, ale który jest nazwany 'Miłością' (1 Jan 4:8 / Wyj 34:6 / 1 Jan 4:19), mógłby skazywać swoje stworzenia na „wieczne męki”?

W takie brednie kazał i nadal każe wierzyć Kościół, oczerniający Prawdziwego Boga (Jer 7:31 / Jer 19:5), zachwaszczony ludzkimi doktrynami i tradycją (Mar 7:8) oczerniającymi Jedynego Prawdziwego Boga, o którym mówił sam Jezus (Iz 45:18 / Mar 12:28-32)!

Jehowa Bóg brzydzi się rzeczami o które posądzają Go Jego przeciwnicy i oskarżyciele;
2 Kron 28:3 „Ponadto składał ofiary w Dolinie Syna Hinnoma i spalił w ogniu swoich synów, naśladując obrzydliwe zwyczaje narodów, które Jehowa wypędził ze względu na Izraelitów”
Poza tym, było by to kłamstwem w stosunku do zapewnień Jehowy Boga, że wytraci raz na zawsze wszelkich „niegodziwców”;
Przy 2:21,22 "Bo tylko prostolinijni będą mieszkać na ziemi i nienaganni na niej pozostaną. Ale niegodziwi będą usunięci z ziemi, a postępujący zdradziecko będą z niej wyrwani"

Ps 37:34 „Pokładaj nadzieję w Jehowie i trzymaj się Jego drogi, a On cię wywyższy, żebyś posiadł ziemię. Zobaczysz, jak niegodziwi zostaną zgładzeni”
Ci, którzy głoszą oszczerstwa względem Boga, niedługo przekonają się o prawdziwości poniższych słów;
Ps 52:4,5 "Kochasz wszelkie szkodliwe słowa, ty podstępny języku! Dlatego Bóg cię powali raz na zawsze, chwyci cię i wyrwie z twojego namiotu, wykorzeni cię z krainy żyjących”
Wyrwanie z „krainy żyjących” oznacza jednoznacznie, że nigdzie indziej nie będą żyć. Zatem, niegodziwi nie mogą, jak napisałeś, ponosić "wieczną karę ( udrękę ), każń wieczną" ... "Nie ma więc mowy o śmierci tylko o wiecznych mękach", bo to jest wierutne kłamstwo! Musieli by żyć a jakiejś innej „krainie żyjących” gdzie przechodzili by „wieczne męki”, a takiej nigdy nie było, nie ma i nigdy nie będzie, bo jak zapewne czytałeś w przytoczonych wersetach, Bogu nigdy nic takiego nie przyszło na myśl. Tacy, o „podstępnym języku” wypowiadający sami za niedługo odbiorą zapłatę;
Ps 52:6,7 „Zobaczą to prawi i się zdumieją, będą się śmiać ze złoczyńcy. Powiedzą: To jest człowiek, który nie chronił się u Boga, ale zaufał swojemu wielkiemu bogactwu i polegał na swoich podłych intrygach”
Bogactwem i dziedzictwem niektórych jest ich własna "głupota" (Przy 14:18 / Ps 14:1)

wuka
Posty: 8850
Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40

Post autor: wuka »

eksplorator pisze:Jehowa Bóg
Weź sobie daruj. Aż zgrzyta i woła: JEHOWA :roll:
Bóg nie ma imienia, jest Duchem, a już na pewno nie jest to Jehowa.

Awatar użytkownika
booris
Posty: 3655
Rejestracja: 17 kwie 2015, 15:07
Lokalizacja: Amsterdam,Londyn,Barcelona

Post autor: booris »

Eksploratorze,piszesz ze Bog jest miloscia,podajac jednoczesnie przyklady,ze jest zupelnie odwrotnie.Nie bardzo to rozumiem.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wydarzenia”