Saul król i złożenie przez niego ofiary

[Pietnas]

Witajcie kochani.
Obecnie słucham, raczej studiuję- 1ks. Samuela. Jest takie wydarzenie, 13 rozdział, że Saul złożył ofiarę, w skutkach najgorszych dla siebie.
Dlaczego tak bardzo surowa kara, jeśli w tak trudnym położeniu mogła ona pomóc? A to, że mogła pomóc, to nie wierzył w to byle kto. To, tak niedawno wybrany na króla, Saul.
(Jeśli temat już taki tu był, proszę o namiar - a mój post można skasować).

[wuka]

Saul odważył się samodzielnie złożyć ofiarę 13,12:"Pomyślałem, że Filistyńczycy wkrótce ruszą na mnie do Gilgal, a ja nie zdążyłem pozyskać łaski przed obliczem Pańskim, ośmieliłem się przeto złożyć ofiarę całopalną."
Werset 13:"Tedy rzekł Samuel do Saula: Popełniłeś głupstwo! Gdybyś był dochował przykazania Pana, Boga twego, które On ci nadał, Pan byłby utwierdził królestwo twoje nad Izraelem na wieki."
O jakie przykazanie mogło chodzić? Trudno wyczuć. Może o 10 głównych lub o 613 nakazów?
Tylko kapłan mógł składać ofiarę, król nie. Myślę, że to było powodem kary.

[Henryk]

Tylko kapłan mógł składać ofiarę, król nie. Myślę, że to było powodem kary.

Myśleć możesz. Ale racji nie masz. Jak zawsze, jeśli chodzi o sprawy Biblijne.
Saul także był pomazany świętym olejem i mógł składać ofiary.
Więc problem leży gdzie indziej...

[Bobo]

Saul także był pomazany świętym olejem i mógł składać ofiary.

Owszem, pomazany na króla, ale nie na kapłana. Tylko potomkowie Lewiego mogli składać ofiary. Samuel był Lewitą.
Tak stanowiło prawo.
Ponadto, Saul głupio postąpił nie tylko wtedy.

[radek]

Można być królem i kapłanem, obydwie te postawy ocenia Bóg. Saul mając "zatarg" z Flistynami, był rytualnie nieczysty. Ofiarę Bogu składa się ze swojej najlepszej własności, nie ze strachu. Saul bał się Filistynów, więc składając ofiarę w intencji oddalenia zagrożenia, nie mógł otrzymać tego, czego chciał, bo Bóg jest Bogiem wszystkich ludzi i nie opowiada się w przypadku sporu, po stronie, która składa mu ofiarę, lecz po stronie sprawiedliwości. Aby go nie przygniatać dodam tylko, że istotne jest to, iż popełnił niedokładność będąc nieświadomym

‭‭Ewangelia według św. Łukasza 12:42-48 BW1975‬‬
[42] A Pan rzekł: Któż jest tym wiernym i roztropnym szafarzem, którego ustanowił pan nad czeladzią swoją, aby im dawał wyżywienie w czasie właściwym? [43] Błogosławiony ów sługa, którego pan jego, gdy przyjdzie, zastanie tak czyniącego. [44] Zaprawdę powiadam wam, że postawi go nad całym mieniem swoim. [45] Jeśliby zaś ów sługa rzekł w sercu swoim: Pan mój zwleka z przyjściem, i zacząłby bić sługi i służebnice, jeść, pić i upijać się, [46] Przyjdzie pan sługi owego w dniu, w którym tego nie oczekuje, i o godzinie, której nie zna, usunie go i wyznaczy mu los z niewiernymi. [47] Ten zaś sługa, który znał wolę pana swego; a nic nie przygotował i nie postąpił według jego woli, odbierze wiele razów. [48] Lecz ten, który nie znał, choć popełnił coś karygodnego, odbierze niewiele razów. Komu wiele dano, od tego wiele będzie się żądać, a komu wiele powierzono, od tego więcej będzie się wymagać.

https://bible.com/bible/3490/luk.12.47.BW1975

‭‭Drugi list św. Pawła do Koryntian 12:7-9 BW1975‬‬
[7] Bym się więc z nadzwyczajności objawień zbytnio nie wynosił, wbity został cierń w ciało moje, jakby posłaniec szatana, by mnie policzkował, abym się zbytnio nie wynosił. [8] W tej sprawie, trzy razy prosiłem Pana, by on odstąpił ode mnie. [9] Lecz powiedział do mnie: Dosyć masz, gdy masz łaskę moją, albowiem pełnia mej mocy okazuje się w słabości. Najchętniej więc chlubić się będę słabościami, aby zamieszkała we mnie moc Chrystusowa.

https://bible.com/bible/3490/2co.12.7.BW1975

[Bobo]

Saul był świadomy, że nie może tak postąpić. Dlatego najpierw czekał na Samuela, ale niestety, niecierpliwość wzięła górę. Samuel z racji wieku pewnie się spóźniał.
Saula jako króla obowiązywało przepisanie i czytanie prawa, więc o jakiej nieświadomości mowa?

[radek]

Gdyby Saul był świadomy, że pogorszy tym swoją sytuację, to nie robiłby tego. Nie widział innego wyjścia, lud go opuścił. Chciał zapanować nad sytuacją. Nie miał pełnego spojrzenia duchowego. O podobnej wersji rytualnej nieczystości wspomina Ewangelia

‭‭Ewangelia według św. Mateusza 5:22-26 BW1975‬‬
[22] A Ja wam powiadam, że każdy, kto się gniewa na brata swego, pójdzie pod sąd, a kto by rzekł bratu swemu: Racha, stanie przed Radą Najwyższą, a kto by rzekł: Głupcze, pójdzie w ogień piekielny. [23] Jeślibyś więc składał dar swój na ołtarzu i tam wspomniałbyś, iż brat twój ma coś przeciwko tobie, [24] Zostaw tam dar swój na ołtarzu, odejdź i najpierw pojednaj się z bratem swoim, a potem przyszedłszy, złóż dar swój. [25] Pogódź się rychło z przeciwnikiem swoim, póki jesteś z nim w drodze, aby cię przeciwnik nie podał sędziemu, a sędzia słudze, i abyś nie został wtrącony do więzienia. [26] Zaprawdę powiadam ci, nie wyjdziesz stamtąd, aż oddasz ostatni grosz.

https://bible.com/bible/3490/mat.5.22.BW1975

[Bobo]

Racjonalność decyzji często się mija z pragnieniami, pomimo świadomości. Saulowi jak zwykle chodziło o lud, aby się nie rozszedł. Jednak wiedział, że ten ruch nie spodoba się Bogu. Zresztą jak wiele innych jego głupich ruchów.