Podobnie jak to: Adam zgrzeszył, a po wsze czasy każdy człowiek ma przechlapaneBoaDusiciel pisze:Oczekiwanie że jakiś naród - jako całość - wypełni czyjeś oczekiwania świadczy o nie najlepszej kondycji psychicznej oczekującegoHenryk pisze:Rozumiem to tak:wuka pisze:Może ktoś mi wyjaśnić?
Pierwszymi zaproszonymi na wyborną ucztę byli Żydzi.
Zapraszali prorocy przez cały okres obowiązywania Przymierza Zakonu.
Jednak jako naród zignorowali zaroszenie. Pogardzili nim.
Ewentualnie jest to celowo postawiony warunek, żeby nie dało się go spełnić
Listek
Ładne cytaty, ale zauważ, że rzadko kto je czytał i zrozumiał prawidłowo. Na pewno pierwsi chrześcijanie nic takiego nie znali (ci "z pogan" nie mieli pojęcia o ST), a NT nie istniał. Ponadto przez całe wieki był niedostępny. Nam się teraz fajnie mędrkuje, cytujemy obficie, ale ja pamiętam czasy, że w domu były w obfitości różne książeczki do nabożeństwa, ale Biblii nie było. Nigdy też nie słyszałam od żadnego księdza żadnej zachęty, aby przede wszystkim zająć się Biblią. Więc to wcale nie jest takie hop-siup. A mówimy o miliardach ludzi.
Tego nie wiedziałam, że gospodarz zaopatruje w odzież. Oczywiście mam na myśli dosłowność, a nie nasze obecne interpretacje.
Luba
Magiczne są te nasze Bieszczady, ale masz rację, raczej dla młodszych. Teraz pewnie bym się nie zdecydowała, ale to było jednak wieeele lat temu.