Wersety, które Was poruszyły

Omawianie konkretnych wersetów znajdujących się w Biblii

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
.Cyprian.
Posty: 1481
Rejestracja: 26 lut 2012, 18:19

Wersety, które Was poruszyły

Post autor: .Cyprian. »

Wstawcie wersety, które gdzieś wcześniej "przegapiliście", a przy powtórnym ich "znalezieniu" poruszyły Was, wzruszyły, zastanowiły, zadziwiły. Niech to będzie w formacie:

A) Wersety
B) Wasz komentarz

--------------------------------------------------------------------------------------------------------

A) Wersety Liczb 11: 11-17
(11) I rzekł Mojżesz do Pana: Dlaczego tak źle obszedłeś się ze swoim sługą? I dlaczego nie znalazłem łaski w twoich oczach, żeś włożył na mnie cały ciężar tego ludu?
(12) Czy ja począłem ten lud? Czy ja go zrodziłem, że mówisz do mnie: Nieś go na łonie swoim, jak piastun nosi niemowlę, do ziemi, którą poprzysiągłeś jego ojcom?
(13) Skąd mam wziąć mięso, aby dać całemu temu ludowi? Gdyż biadają wobec mnie, mówiąc: Daj nam mięsa, abyśmy jedli!
(14) Ja sam nie mogę unieść całego tego ludu, gdyż za ciężki jest dla mnie.
(15) A jeżeli tak postępujesz ze mną, to zabij mnie raczej zaraz, jeżeli znalazłem łaskę w twoich oczach, abym nie musiał patrzeć na moje nieszczęście.
(16) I rzekł Pan do Mojżesza: Zbierz mi siedemdziesięciu mężów spośród starszych Izraela, których znasz jako starszych ludu i jego nadzorców, i przywiedź ich do Namiotu Zgromadzenia, i niech tam staną wraz z tobą;
(17) Ja zaś zstąpię i będę tam mówił z tobą, i wezmę nieco z ducha, który jest w tobie, i włożę w nich, i nieść będą wraz z tobą ciężar ludu, abyś nie ty sam musiał go nosić.
B) Komentarz

Chciano mięsa, bo chyba manna już ludowi zbrzydła, manna, która była cudem z nieba. Wspominali "beztroskie" lata w Egipcie, jak to dobrze tam się powodziło pod względem żywieniowym.

Na ile rozeznaję się, to Mojżesz był na skraju psychicznego wyczerpania, że musiał okiełznywać ten lud. Jak sam mówi, to dla niego wielki ciężar. Naprawdę musiało być mu po ludzku ciężko, gdy mówi "zabij mnie" - mnie te słowa bardzo wzruszyły.

Ile my, w naszym życiu mamy takich sytuacji, gdy już nie możemy wytrzymać? Myślę, że każdy z nas choć raz miał takie załamanie w życiu. A Ci, którzy go nie mieli, oby go nie zaznali.

A lud? Na tyle cudów, których doświadczył, ciągle biadał - jak to mu źle. Czasami zastanawiałem się, jak to możliwe przy tylu cudach, których naocznie doświadczyli?

A czy my bylibyśmy inni? Czy już w człowieku jest taka natura, że ciągle utyskujemy?
Jestem na forum. Nie nauczam, bo jeszcze mało wiem.
Nie nauczam, tylko dyskutuję.

wuka
Posty: 8849
Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40

Post autor: wuka »

.Cyprian. pisze:Chciano mięsa, bo chyba manna już ludowi zbrzydła, manna, która była cudem z nieba.
1. http://www.racjonalista.pl/forum.php/s,204949
2. http://lubimyczytac.pl/ksiazka/134082/m ... kcji-manny
.Cyprian. pisze:Ile my, w naszym życiu mamy takich sytuacji, gdy już nie możemy wytrzymać?
Kilkanaście.
.Cyprian. pisze:Czasami zastanawiałem się, jak to możliwe przy tylu cudach, których naocznie doświadczyli?
Bo to fikcja. Nikt, kto naprawdę doświadczyłby takich cudów (gdyby to były cuda) nie robiłby tego, co robili Izraelici nagminnie i przez setki lat. Niestety. Rzeczywistość jest/była inna.
.Cyprian. pisze:Czy już w człowieku jest taka natura, że ciągle utyskujemy?
Cóż, dążymy chyba do ideału i może stąd to niezadowolenie?

Awatar użytkownika
.Cyprian.
Posty: 1481
Rejestracja: 26 lut 2012, 18:19

Post autor: .Cyprian. »

wuka pisze:
.Cyprian. pisze:Chciano mięsa, bo chyba manna już ludowi zbrzydła, manna, która była cudem z nieba.
1. http://www.racjonalista.pl/forum.php/s,204949
2. http://lubimyczytac.pl/ksiazka/134082/m ... kcji-manny
Miałem w ręku tę książkę, ale dobrze że jej nie przeczytałem.
Jeśli manna miałaby maszynowo powstawać, no to jest to zaprzeczenie Biblii.
A ja Biblii wierzę, i wierzę, że jest natchniona przez Boga.
wuka pisze:
.Cyprian. pisze:Czasami zastanawiałem się, jak to możliwe przy tylu cudach, których naocznie doświadczyli?
Bo to fikcja. Nikt, kto naprawdę doświadczyłby takich cudów (gdyby to były cuda) nie robiłby tego, co robili Izraelici nagminnie i przez setki lat. Niestety. Rzeczywistość jest/była inna.
Dla mnie nie jest to fikcją. A sam fakt wiele mówi o naturze ludzkiej.
Jestem na forum. Nie nauczam, bo jeszcze mało wiem.
Nie nauczam, tylko dyskutuję.

Henryk
Posty: 11683
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Post autor: Henryk »

.Cyprian. pisze:Dla mnie nie jest to fikcją. A sam fakt wiele mówi o naturze ludzkiej.
Jeśli manna podczas 40-to letniej podróży Izraelitów- ówczesnego ludu Bożego- do Kanaanu byłaby fikcją, to także podczas Wieku Ewangelii nikt z Ludu Bożego nie otrzymywał cudownego pokarmu duchowego od samego Ojca. :-(
Ani za dużo, ani za mało. Tyle ile był w stanie przyjąć- a nikt nie był "głodny".

Jednak bardzo wielu wybiera "przepiórki"- pokarm, który sami sobie wymyślili jako lepszy, smaczniejszy...

Niewiele więcej można dodać dla niedowiarków, "robiących" za autorytety.

wuka
Posty: 8849
Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40

Post autor: wuka »

.Cyprian. pisze:
wuka pisze:
.Cyprian. pisze:Chciano mięsa, bo chyba manna już ludowi zbrzydła, manna, która była cudem z nieba.
1. http://www.racjonalista.pl/forum.php/s,204949
2. http://lubimyczytac.pl/ksiazka/134082/m ... kcji-manny
Miałem w ręku tę książkę, ale dobrze że jej nie przeczytałem.
Jeśli manna miałaby maszynowo powstawać, no to jest to zaprzeczenie Biblii.
A ja Biblii wierzę, i wierzę, że jest natchniona przez Boga.
wuka pisze:
.Cyprian. pisze:Czasami zastanawiałem się, jak to możliwe przy tylu cudach, których naocznie doświadczyli?
Bo to fikcja. Nikt, kto naprawdę doświadczyłby takich cudów (gdyby to były cuda) nie robiłby tego, co robili Izraelici nagminnie i przez setki lat. Niestety. Rzeczywistość jest/była inna.
Dla mnie nie jest to fikcją. A sam fakt wiele mówi o naturze ludzkiej.
Chyba zostałam źle zrozumiana.
Po prostu okazuje się, że taką maszynę można zwyczajnie zbudować. Do produkcji jedzenia w warunkach trudnych (pustynia). Ja tej książki także nie czytałam, ale w innych, jako osobne artykuły czy rozdziały - owszem.

Mam po prostu nieco inne spojrzenie na wiele spraw spisanych w Piśmie. I tyle.
Jeśli manna podczas 40-to letniej podróży Izraelitów- ówczesnego ludu Bożego- do Kanaanu byłaby fikcją, to także podczas Wieku Ewangelii nikt z Ludu Bożego nie otrzymywał cudownego pokarmu duchowego od samego Ojca. :-(
Nie wiem jakimi drogami chodzi twoja logika, ale chyba nie jest z nią najlepiej.
A do czytania wszelkich tekstów, czy to jest Biblia, Koran czy Przygody koziołka Matołka nalezy włączyć rozum. Jeszcze lepiej jeśli sprawdza się różne materiały i porównuje. Wtedy nie trzeba wierzyć, że osły gadają po ludzku a manna spadała z nieba. Może tak, a może nie.

Przepiórki jadłam w Włoszech. Nie lubię. Kaszki mannej też nie lubię, więc nie wiem czym będe karmiona w tym nowym świecie. ops, zapomniałam, przecież ja będe ogniem piekielnym buchać :roll:

Henryk
Posty: 11683
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Post autor: Henryk »

wuka pisze:Nie wiem jakimi drogami chodzi twoja logika, ale chyba nie jest z nią najlepiej.
Dziękuję za troskę. :-D
Nie jesteś dla mnie nawet namiastką autorytetu.

wuka
Posty: 8849
Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40

Post autor: wuka »

Henryk pisze:
wuka pisze:Nie wiem jakimi drogami chodzi twoja logika, ale chyba nie jest z nią najlepiej.
Dziękuję za troskę. :-D
Nie jesteś dla mnie nawet namiastką autorytetu.
Co do tego nie mam złudzeń.
Coś ci powiem, a także tym twoim braciom, którzy traktują mnie/nas (kobiety) podobnie. Gdybyście mieli w sobie odrobinę miłości, o jakiej nauczał Pan Jezus i chociaż namiastkę Ducha świętego, to żaden z was nie wstawiałby takich i tym podobnych tekstów.
Od początku, jak tu jestem na forum, własciwie dobrego słowa nie otrzymałam od żadnego z tych, którzy uważają się za wielkich chrześcijan, znających jedyną i słuszną prawdę.
A dobre słowa popłynęły od tych, którymi pogardzacie: dla przykładu: od Korna, od RN, od RM od Listka itp.
Nie trudżcie się odpowiedziami, bo was stać jedynie na kopniaki. Ale może któryś popatrzy na swoje wpisy, zajrzy do swego serca i...?

Awatar użytkownika
.Cyprian.
Posty: 1481
Rejestracja: 26 lut 2012, 18:19

Post autor: .Cyprian. »

wuka pisze:
Chyba zostałam źle zrozumiana.
Po prostu okazuje się, że taką maszynę można zwyczajnie zbudować. Do produkcji jedzenia w warunkach trudnych (pustynia). Ja tej książki także nie czytałam, ale w innych, jako osobne artykuły czy rozdziały - owszem.
Czy jednak to, że można taką maszynę zbudować oznaczać by miało, że Biblia nie mówi prawdy?

Myślę, że podstawową sprawą jest to, czy się uznaje Biblię za natchnioną.
Jestem na forum. Nie nauczam, bo jeszcze mało wiem.
Nie nauczam, tylko dyskutuję.

wuka
Posty: 8849
Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40

Post autor: wuka »

.Cyprian. pisze:
wuka pisze:
Chyba zostałam źle zrozumiana.
Po prostu okazuje się, że taką maszynę można zwyczajnie zbudować. Do produkcji jedzenia w warunkach trudnych (pustynia). Ja tej książki także nie czytałam, ale w innych, jako osobne artykuły czy rozdziały - owszem.
Czy jednak to, że można taką maszynę zbudować oznaczać by miało, że Biblia nie mówi prawdy?

Myślę, że podstawową sprawą jest to, czy się uznaje Biblię za natchnioną.
Wiesz...jeśli się wyłączy racjonalne myślenie, jesli nie dopuszcza się innych możliwości, jeśli ufa się żydom tudzież innym twórcom/autorom (także tłumaczom tekstów) bezgraniczne i jeszcze ze 100 jeśli, to uznaję ją za natchnioną. Ale jak się ją rozłoży na czynniki pierwsze, bez emocji i religijnej otoczki, to można odczytać ją w inny sposób.
Wierze w Boga, w Jego doskonały plan, w Jezusa Chrystusa, ale niekoniecznie wierze w każdą historię opowiedzianą przez izraelitów (ST) i przez nowotestamnetowych autorów (np.mam dystans do Pawła).

Awatar użytkownika
Metanoia
Posty: 642
Rejestracja: 09 cze 2016, 17:54
Lokalizacja: Osobowość z Pogranicza

Post autor: Metanoia »

Natchnionych jest kilka pojedynczych objawień.
Bardzo istotnych.
Reszta to zbiór przypowieści i doktryn wartościowych na równi z Mein Kampf

Awatar użytkownika
RN
Posty: 6211
Rejestracja: 25 paź 2013, 19:49
Lokalizacja: Ziemia Łódzka

Post autor: RN »

Metanoia pisze: Reszta to zbiór przypowieści i doktryn wartościowych na równi z Mein Kampf
Użytkowniku chryzolit, tutaj jeszcze prosimy o komentarz :-)
WYŁĄCZ TELEWIZOR - WŁĄCZ MYŚLENIE

Albertus
Posty: 3073
Rejestracja: 22 wrz 2007, 13:37

Post autor: Albertus »

Metanoia pisze:Natchnionych jest kilka pojedynczych objawień.
Bardzo istotnych.
Reszta to zbiór przypowieści i doktryn wartościowych na równi z Mein Kampf
Czy możesz napisać które to konkretnie objawienia?

Awatar użytkownika
Metanoia
Posty: 642
Rejestracja: 09 cze 2016, 17:54
Lokalizacja: Osobowość z Pogranicza

Post autor: Metanoia »

Owszem, mogę.
Choćby te, których prawidłowe znaczenie wam już tutaj przedstawiałam.
Objawienia w księdze rodzaju dające obraz przeciwnie spolaryzowanego świata:
Objawienie o Adamie i Ewie = podział na światłość i ciemność
Objawienie o wyjściu z Raju = daje nam informację o konstrukcji wewnętrznej człowieka
Kształt Raju opisany w biblii daje nam informację o ty, że Raj to sposób widzenia rzeczywistości a nie jakaś zamknięta geometrycznie przestrzeń.
Raj to świat pozbawiony możliwości dokonania refleksji nad upływem czasu.
Ty samym Raj to ciągle świat zwierząt, psów, kotów,konia, krowy.
Dlatego pisałam, ze nikt nikogo nie wygnał z Raju.
To kolejne kłamstwo.
Ale biblia nafaszerowana jest kłamstwami jak baba wielkanocna rodzynkami.

Albertus
Posty: 3073
Rejestracja: 22 wrz 2007, 13:37

Post autor: Albertus »

Metanoia pisze:Owszem, mogę.
Choćby te, których prawidłowe znaczenie wam już tutaj przedstawiałam.
Objawienia w księdze rodzaju dające obraz przeciwnie spolaryzowanego świata:
Objawienie o Adamie i Ewie = podział na światłość i ciemność
Objawienie o wyjściu z Raju = daje nam informację o konstrukcji wewnętrznej człowieka
Kształt Raju opisany w biblii daje nam informację o ty, że Raj to sposób widzenia rzeczywistości a nie jakaś zamknięta geometrycznie przestrzeń.
Raj to świat pozbawiony możliwości dokonania refleksji nad upływem czasu.
Ty samym Raj to ciągle świat zwierząt, psów, kotów,konia, krowy.
Dlatego pisałam, ze nikt nikogo nie wygnał z Raju.
To kolejne kłamstwo.
Ale biblia nafaszerowana jest kłamstwami jak baba wielkanocna rodzynkami.
I to wszystko?

Czy jakieś konkretne fragmenty możesz podać?

Awatar użytkownika
Metanoia
Posty: 642
Rejestracja: 09 cze 2016, 17:54
Lokalizacja: Osobowość z Pogranicza

Post autor: Metanoia »

Albertus, ziewam w twoją stronę.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wersety”