Mk 9:1

Omawianie konkretnych wersetów znajdujących się w Biblii

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Anowi
Posty: 10038
Rejestracja: 02 wrz 2007, 14:28
Lokalizacja: Bóg wie

Post autor: Anowi »

Lucyfer pisze:Jezus mówił prawdę taką jaką wtedy znał i nic tu nie da przekręcanie słów by Jezusa usprawiedliwiać.
jakie miał światło tak mówił?
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.

RM
Posty: 3679
Rejestracja: 20 mar 2012, 20:37

Post autor: RM »

I mówił im: Zaprawdę powiadam wam: Niektórzy z tych, co tu stoją nie zaznają śmierci, zanim nie ujrzą Królestwa Bożego w mocy".
KB jest stanem dostępnym dla wszystkich ludzi, którzy chcą dostąpić KB w mocy. Posłuszeństwo Mistrzowi wprowadza ucznia w rzeczywistość KB.

Niewłaściwe zrozumienie tych słów stało się powodem sporego zamieszania w pierwszym kościele. Ludzie spodziewali się nadejscia rezczywistego królestwa, dlatego zakładali, że paruzja jest blisko. Ten sposób rozumowania okazał sie błedny, jak wiemy Jezus nie przyszedł.

Człowiek dostępuje KB w mocy w ten sposób, że poddaje swoje myslenie Mistrzowi i wówzcas życie człowieka ulega przemianie. Przychodzi uzdrowienie i człowiek zaczyna funkcjonować w oparciu o zupełnie inne kryteria. Przynosi to uzdrowienie do jego relacji, począwszy od relacji najbliższych (małżeńskich i rodzinnych) i zmierza do relacji dalszych. Uzdrowienie relacji (czyli kierowanie się miłością, wzajemnym usługiwaniem, zdolnością do budowania jedności) wyzwala ogromny potencjał w życiu ludzi. Łączenie się ludzi w nowym potencjale spowoduje uzewnętrznienie KB do postaci widocznej w społeczeństwie. To bedzie drzewo, które wyrośnie z ziarna gorczycy.

Kościoły sa tą siłą, która powstrzymuje KB w życiu ludzi i będa ta siłą, która będzie zwalczać rozwój KB w społeczeństwie, w jego widzialnej postaci.
Każdy, kto jest związany z kościołem bardziej niż z Jezusem, nie pozna KB.

Awatar użytkownika
amiko
Posty: 3608
Rejestracja: 09 wrz 2006, 12:40

Post autor: amiko »

RM
Kościoły sa tą siłą, która powstrzymuje KB w życiu ludzi i będa ta siłą, która będzie zwalczać rozwój KB w społeczeństwie, w jego widzialnej postaci.
Każdy, kto jest związany z kościołem bardziej niż z Jezusem, nie pozna KB.
""...Z biegiem stuleci ten tak zwany chrześcijański świat stopniowo zaniknął. Uległ wewnętrznemu rozkładowi, gdyż Ja, Chrystus, nie mogłem być z tak zwanymi chrześcijańskimi kościołami, ponieważ one nie chciały być ze Mną".LINK

Z wypowiedzi Chrystusa wynika,że On już od bardzo dawna nie ma nic wspólnego z obecnymi kościołami,bo one swoich wiernych nie prowadzą do niego.
Bo ja nie wstydzę się ewangelii chrystusowej o obecnym w nas wszystkich Chrystusie,Słowie Bożym (Kol.1.24-28).Jest On bowiem mocą i Mądrością Bożą (1 Kor.1.24) ku zbawieniu dla każdego wierzącego, najpierw dla Żyda, potem dla Greka.

Teresa
Posty: 201
Rejestracja: 02 paź 2012, 12:57

Post autor: Teresa »

RM pisze:Kościoły sa tą siłą, która powstrzymuje KB w życiu ludzi i będa ta siłą, która będzie zwalczać rozwój KB w społeczeństwie, w jego widzialnej postaci.
Każdy, kto jest związany z kościołem bardziej niż z Jezusem, nie pozna KB.
Z tą wypowiedzią mogę się zgodzić.
ratao pisze:""...Z biegiem stuleci ten tak zwany chrześcijański świat stopniowo zaniknął. Uległ wewnętrznemu rozkładowi,
Ci, co takie rzeczy głoszą nie wierzą w tego Jezusa, którego przysłał Bóg i moc Boga .

Ew. Mat. 26R 19W „ Idźcie tedy i czyńcie uczniami wszystkie narody, chrzcząc je w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego,

20W ucząc je przestrzegać wszystkiego, co wam przykazałem. A oto Ja jestem z wami po wszystkie dni aż do skończenia świata.


Słowa Jezusa są prawdziwe i wieczne.
Iz. 55R 8W " Bo myśli moje, to nie myśli wasze, a drogi wasze, to nie drogi moje - mówi Pan."

Awatar użytkownika
amiko
Posty: 3608
Rejestracja: 09 wrz 2006, 12:40

Post autor: amiko »

Teresa
ratao pisze:""...Z biegiem stuleci ten tak zwany chrześcijański świat stopniowo zaniknął. Uległ wewnętrznemu rozkładowi,
Ci, co takie rzeczy głoszą nie wierzą w tego Jezusa, którego przysłał Bóg i moc Boga
Bóg nie przysłał Jezusa,ale Chrystusa,który przekazał te prawdziwe słowa:

""...Z biegiem stuleci ten tak zwany chrześcijański świat stopniowo zaniknął. Uległ wewnętrznemu rozkładowi, gdyż Ja, Chrystus, nie mogłem być z tak zwanymi chrześcijańskimi kościołami, ponieważ one nie chciały być ze Mną".LINK
Ew. Mat. 26R 19W „ Idźcie tedy i czyńcie uczniami wszystkie narody, chrzcząc je w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego,

Ci,którzy wierzą w ten dopisany i niezgodny z prawdą werset,nie wierzą w tego Chrystusa,którego Bóg zesłał jako Ducha Świętego do serc naszych.Jest to znane dla tych co trochę czytają NT z zastanowieniem,a nie powtarzają na ślepo dogmaty kościoła do którego należą.

20W ucząc je przestrzegać wszystkiego, co wam przykazałem. A oto Ja jestem z wami po wszystkie dni aż do skończenia świata.
Podałaś dobry przykład ukrywania obecności w nas wszystkich Chrystusa przez kościół do którego należysz.Jak się zmieni szyk zdania i to co jest w nim nieprawdą,to ukazuje się Chrystus obecny w nas wszystkich:

A oto Ja jako Jestem,jestem w was wszystkich aż do dni skończenia istnienia Ziemi.
Słowa Jezusa są prawdziwe i wieczne.
Prawdziwe są słowa Jestem Chrystusa.W ewangeliach Syn Boży mówił o sobie wiele razy kim jest jako JESTEM,ale nie mówił o sobie:Ja Jezus jestem...
Ostatnio zmieniony 05 lut 2013, 13:38 przez amiko, łącznie zmieniany 1 raz.
Bo ja nie wstydzę się ewangelii chrystusowej o obecnym w nas wszystkich Chrystusie,Słowie Bożym (Kol.1.24-28).Jest On bowiem mocą i Mądrością Bożą (1 Kor.1.24) ku zbawieniu dla każdego wierzącego, najpierw dla Żyda, potem dla Greka.

Awatar użytkownika
amiko
Posty: 3608
Rejestracja: 09 wrz 2006, 12:40

Post autor: amiko »

Teresa pisze:Ratao, co miałeś na myśli kopiując tylko moją wypowiedź?
Gal.4.6 A ponieważ jesteście synami,przeto Bóg zesłał Ducha Syna swego do serc waszych...

Wszyscy jako duchy jesteśmy synami Boga i dlatego zgodnie z Nowym Przymierzem Ducha,Bóg zesłał do nas wszystkich Ducha Świętego Chrystusa,przez którego On jest w nas obecny jako prawdziwe Słowo Boże.Taką ewangelię chrystusową głosił Paweł i apostołowie (Kol.1.24-28).
Bo ja nie wstydzę się ewangelii chrystusowej o obecnym w nas wszystkich Chrystusie,Słowie Bożym (Kol.1.24-28).Jest On bowiem mocą i Mądrością Bożą (1 Kor.1.24) ku zbawieniu dla każdego wierzącego, najpierw dla Żyda, potem dla Greka.

RM
Posty: 3679
Rejestracja: 20 mar 2012, 20:37

Post autor: RM »

Trzeba oddzielić Kościół - Ciało Chrystusa, od organizacji religijnych nazywanych kościołami.
Kościół Jezusa zawsze istnieje od czasu zesłania Ducha Św. To, że nie ma widzialnej formy organizacyjnej nic nie znaczy, bo do tego Kościoła nie wstępuje sie poprzez złożenie deklaracji członkowskiej, tylko poprzez naśladowanie Jezusa i przemianę myślenia inspirowaną przez Mistrza.

Teresa
Posty: 201
Rejestracja: 02 paź 2012, 12:57

Post autor: Teresa »

ratao pisze:Bóg nie przysłał Jezusa,ale Chrystusa,który przekazał te prawdziwe słowa:

""...Z biegiem stuleci ten tak zwany chrześcijański świat stopniowo zaniknął. Uległ wewnętrznemu rozkładowi, gdyż Ja, Chrystus, nie mogłem być z tak zwanymi chrześcijańskimi kościołami, ponieważ one nie chciały być ze Mną".LINK
Co za Chrystus przekazał słowa, których nie ma w Biblii, a są w LINK

Ja nie używam innych wzorów z poza Biblii, bo jedynym Wzorem i Pośrednikiem jest Jezus Chrystus, czyli Słowo Boże i tego się trzymam.

Pochlebiasz mi pisząc:
ratao pisze:Podałaś dobry przykład ukrywania obecności w nas wszystkich Chrystusa przez kościół do którego należysz.
Bo ja uważam, zgodnie z tekstem biblijnym, co już napisałam wcześniej Bóg poddał wszystko Chrystusowi i Jego samego ustanowił Głową Kościoła.

L Ef. 1R 22W i wszystko poddał pod nogi jego, a jego samego ustanowił ponad wszystkim Głową Kościoła,
23W który jest ciałem jego, pełnią tego, który sam wszystko we wszystkim wypełnia.


Jeżeli Chrystus jest głową ciała, to reszta jest zależna jest od głowy. Robi to, co zarządza głowa. Dlatego najpierw człowiek musi być w tym ciele( narodzić się z Ducha), a dopiero można powiedzieć, że będąc w Chrystusie, Chrystus jest w nim. Człowiek będąc cząstką ciała rozwija się w tym samym Duchu, co jest Głowa. Tak jak w każdej komórce ciała ludzkiego, działanie kierowanie z głowy.

Mogę za RM powtórzyć, że należy widzieć to, co się dzieje w świecie( nauce i myślach ludzkich).
RM pisze:Trzeba oddzielić Kościół - Ciało Chrystusa, od organizacji religijnych nazywanych kościołami.
Kościół Jezusa zawsze istnieje od czasu zesłania Ducha Św. To, że nie ma widzialnej formy organizacyjnej nic nie znaczy, bo do tego Kościoła nie wstępuje sie poprzez złożenie deklaracji członkowskiej, tylko poprzez naśladowanie Jezusa i przemianę myślenia inspirowaną przez Mistrza.


Ratao, trzeba być ostrożnym i nie zmieniać szyku w zdaniach Słowa Bożego, ani nie dodawać swoich słów np.. we wszystkich, bo pojedyńcze słowa dodawał do Słowa Bożego diabeł kusząc Jezusa na pustyni ( uczyń, rzuć się, złóż pokłon).

Wracając do Kościoła. Poszczególne cząstki ciała Chrystusowego można nazwać braćmi i siostrami w wierze. Można uznawać kogoś za brata czy siostrę, ale tak naprawdę te sprawy widzi najlepiej Bóg. Tak jak było z mądrymi i głupimi pannami , czy z człowiekiem, co nie miał weselnej szaty.
ratao pisze:Prawdziwe są słowa Jestem Chrystusa.W ewangeliach Syn Boży mówił o sobie wiele razy kim jest jako JESTEM,ale nie mówił o sobie:Ja Jezus jestem...
Jeżeli człowiek jest w ciele, którego głową jest Chrystus, można śmiało powiedzieć, że Chrystus jest, Ja Jestem, obecny w tym ciele, czyli życie Chrystusa jest obecne w tym ciele.
Iz. 55R 8W " Bo myśli moje, to nie myśli wasze, a drogi wasze, to nie drogi moje - mówi Pan."

Jachu
Posty: 10663
Rejestracja: 09 lis 2008, 20:55
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: Jachu »

Jezus został Chrystusem,- Pomazańcem,dopiero po chrzcie w Jordanie.
Pomazany(Chrystus/Mesjasz),to ten,na którego zesłany został Duch Święty.
No ale Ratao o tym wie. Prawda??? :-D
Ostatnio zmieniony 05 lut 2013, 18:06 przez Jachu, łącznie zmieniany 1 raz.
(36) Ale powiadam wam, iż z każdego słowa próżnego, które by mówili ludzie, dadzą z niego liczbę w dzień sądny; (37) Albowiem z mów twoich będziesz usprawiedliwiony, i z mów twoich będziesz osądzony. Ew. Mat.12 rozdz.

Awatar użytkownika
David77
Posty: 3720
Rejestracja: 19 mar 2011, 11:07
Lokalizacja: MÜNCHEN

Post autor: David77 »

Teresa,
Davidzie77, miło mi, że zareagowałeś na moją wypowiedź. Ciągle się uczę, mam pragnienie poznawać Boga, bo widzę, że wiem jeszcze niewiele, z tego bogactwa mądrości Bożej.A w stadzie zawsze milej i bezpieczniej.
Proszę bardzo :-D
יֵּשׁוּעַ הוּא הָאָדוֹן

Awatar użytkownika
amiko
Posty: 3608
Rejestracja: 09 wrz 2006, 12:40

Post autor: amiko »

Teresa
Co za Chrystus przekazał słowa, których nie ma w Biblii, a są w LINK
Chrystus z dużej litery jest jeden i ten sam,o którym pisze w Biblii.Jego prawdziwe nauki,które przekazał apostołom są wytłumaczone w Jego przekazie "To jest Moje Słowo...",do którego prowadzi ten link.To znaczy trzeba kliknąć w ten link lewym przyciskiem myszy i ukarze się ten przekaz.
Ja nie używam innych wzorów z poza Biblii, bo jedynym Wzorem i Pośrednikiem jest Jezus Chrystus, czyli Słowo Boże i tego się trzymam.
Ten sam Chrystus jest też w "To jest Moje Słowo.. i w innych przekazach.
Jeżeli Chrystus jest głową ciała, to reszta jest zależna jest od głowy. Robi to, co zarządza głowa. Dlatego najpierw człowiek musi być w tym ciele( narodzić się z Ducha), a dopiero można powiedzieć, że będąc w Chrystusie, Chrystus jest w nim. Człowiek będąc cząstką ciała rozwija się w tym samym Duchu, co jest Głowa. Tak jak w każdej komórce ciała ludzkiego, działanie kierowanie z głowy.
Zgodnie z Nowym Przymierzem Ducha,które zostało zapowiedziane w ST,Chrystus jest obecny w nas wszystkich przez swojego Ducha Świętego.Nowo narodzenie następuje przez tego obecnego w nas Ducha.
Ratao, trzeba być ostrożnym i nie zmieniać szyku w zdaniach Słowa Bożego, ani nie dodawać swoich słów np.. we wszystkich, bo pojedyńcze słowa dodawał do Słowa Bożego diabeł kusząc Jezusa na pustyni ( uczyń, rzuć się, złóż pokłon).
Tak jak ja napisałem zgadza się z ewangelią chrystusową (Kol.1,24-28).Czytający NT wiedzieliby,że Chrystus jest obecny w każdym z nich i nie byliby oszukiwani jak to ma obecnie miejsce w kościołach,że dopiero on będzie w nich jak wezmą udział w ceremoniale,które ten kościół im obiecuje.
Jeżeli człowiek jest w ciele, którego głową jest Chrystus, można śmiało powiedzieć, że Chrystus jest, Ja Jestem, obecny w tym ciele, czyli życie Chrystusa jest obecne w tym ciele..
Nie bardzo rozumiem o ci ci chodzi.

Jachu
Jezus został Chrystusem,- Pomazańcem,dopiero po chrzcie w Jordanie.
Pomazany(Chrystus/Mesjasz),to ten,na którego zesłany został Duch Święty.
No ale Ratao o tym wie. Prawda???
Ja wiem,że Syn Boży JESTEM był już Chrystusem i przebywał z Żydami w Starym Przymierzu.

1 Kor.10.4 I wszyscy ten sam napój duchowy pili,pili bowiem z duchowej Skały,która im towarzyszyła,a Skałą tą był Chrystus.

Dlaczego BP jak i inne wyznania,tak mało wnikliwie badają Pisma,czy rzeczy się tak mają?
Ja odróżniam nieśmiertelnego Syna Bożego Michała/Jestem Chrystusa od człowieka Jezusa,który umarł i nie ożył,tak jak umiera każdy człowiek i nie ożyje.
Bo ja nie wstydzę się ewangelii chrystusowej o obecnym w nas wszystkich Chrystusie,Słowie Bożym (Kol.1.24-28).Jest On bowiem mocą i Mądrością Bożą (1 Kor.1.24) ku zbawieniu dla każdego wierzącego, najpierw dla Żyda, potem dla Greka.

Teresa
Posty: 201
Rejestracja: 02 paź 2012, 12:57

Post autor: Teresa »

ratao pisze:Chrystus z dużej litery jest jeden i ten sam,o którym pisze w Biblii.
Bardzo trafne stwierdzenie i na tym powinieneś zaprzestać, bo należy wierzyć i mieć zaufanie jedynie do informacji ze Słowa Bożego zawartego w Biblii. Jezus Chrystus jest jeden i Ten Biblijny jest jedynym pośrednikiem pomiędzy człowiekiem i Bogiem. Wszystko inne, LINK itp. może wprowadzać na bezdroża błędu.

L Ef.4 14W „ abyśmy już nie byli dziećmi, miotanymi i unoszonymi lada wiatrem nauki przez oszustwo ludzkie i przez podstęp, prowadzący na bezdroża błędu,"

Ale wybór należy do człowieka, który ma wolną wolę i nikt nikogo do niczego nie powinien zmuszać.
Ja wybrałam Biblię, nie przekazy.

Pozdrawiam Teresa
Iz. 55R 8W " Bo myśli moje, to nie myśli wasze, a drogi wasze, to nie drogi moje - mówi Pan."

Awatar użytkownika
amiko
Posty: 3608
Rejestracja: 09 wrz 2006, 12:40

Post autor: amiko »

Teresa
Bardzo trafne stwierdzenie i na tym powinieneś zaprzestać, bo należy wierzyć i mieć zaufanie jedynie do informacji ze Słowa Bożego zawartego w Biblii. Jezus Chrystus jest jeden i Ten Biblijny jest jedynym pośrednikiem pomiędzy człowiekiem i Bogiem. Wszystko inne, LINK itp. może wprowadzać na bezdroża błędu.
-Nie wiem co ty rozumiesz pisząc "bo należy wierzyć i mieć zaufanie jedynie do informacji ze Słowa Bożego zawartego w Biblii"? Co uważasz za Słowo Boże?
-podaj przykłady z ewangelii,w których Syn Boży mówił o sobie,że jest Jezusem Chrystusem,

Nie napisałaś kim jest biblijny Chrystus jako jedyny pośrednik pomiędzy człowiekiem i Bogiem:

1 Tym.2.5...jeden też pośrednik między Bogiem i ludźmi,człowiek Chrystus Jezus.


W ewangeliach Syn Boży nigdy nie mówił o sobie jako człowieku Chrystusie Jezusie,ponieważ nim nie był.Każdy człowiek jest śmiertelny i jak pisze w ST "nie ma nic ponad bydlę".W Biblii jest bardzo dużo przykładów świadomego fałszowania prawdy,ale ten zapewne należy do największych.Nie bez powodu słowo JESTEM,który określał się Syn Boży jest pisane w NT z małej litery.Komu chodziło o znieważenie Chrystusa i sprowadzenie go do roli bydlęcia?

L Ef.4 14W „ abyśmy już nie byli dziećmi, miotanymi i unoszonymi lada wiatrem nauki przez oszustwo ludzkie i przez podstęp, prowadzący na bezdroża błędu,"
Takim narzędziem do oszukiwania ludzi stała się Biblia.Oszukuje się ludzi ,że to jest prawdziwe Słowo Boże,aby na jej podstawie głosić dogmaty i nauki,które nic nie mają wspólnego z nauką Chrystusa.
Ale wybór należy do człowieka, który ma wolną wolę i nikt nikogo do niczego nie powinien zmuszać.
Ja wybrałam Biblię, nie przekazy.
Paweł i apostołowie nie głosili fałszywej ewangelii,że Biblia jest Słowem Bożym.Oni głosili ewangelię o Chrystusie obecnym w każdym z nas (Kol.1.24-28).Mnie nie dziwi,że ukazał się przekaz "To jest Moje Słowo..."dla tych,którzy chcą iść do zbawienia za Chrystusem obecnym w nich przez swojego Ducha Świętego.Dodatkowo demaskuje on te wszystkie kłamstwa zawarte w Biblii,dokonane przez jej świadome sfałszowanie.Naturalnie,że każdy"wolną wolę i nikt nikogo do niczego nie powinien zmuszać",ale nie powinno się oszukiwać ludzi korzystając z Biblii.W NT pisze wystarczająco jasno o roli obecnego w nas Chrystusa,ale nie pisze na czym polega droga do zbawienia dla tych,którzy powinni za nim iść.Oszukuje się ludzi,że zbawienie się już dokonało,wystarczy tylko uwierzyć w Chrystusa,itd.Obecne chrześcijaństwo nie uznaje Nowego Przymierza.Biblia stała się ważniejsza od Chrystusa.

Pozdrawiam
Bo ja nie wstydzę się ewangelii chrystusowej o obecnym w nas wszystkich Chrystusie,Słowie Bożym (Kol.1.24-28).Jest On bowiem mocą i Mądrością Bożą (1 Kor.1.24) ku zbawieniu dla każdego wierzącego, najpierw dla Żyda, potem dla Greka.

Teresa
Posty: 201
Rejestracja: 02 paź 2012, 12:57

Post autor: Teresa »

ratao pisze:Nie wiem co ty rozumiesz pisząc "bo należy wierzyć i mieć zaufanie jedynie do informacji ze Słowa Bożego zawartego w Biblii"? Co uważasz za Słowo Boże?
Tylko w Biblii są prawdziwe i wystarczające informacje o Bogu, Jezusie Chrystusie i Jego nauce.
ratao pisze:-podaj przykłady z ewangelii,w których Syn Boży mówił o sobie,że jest Jezusem Chrystusem,
Nie spotkałam się z tym żeby Jesus powiedział o sobie: Ja jestem Chrystusem, ale świadczą o tym wypowiedzi Jego uczniów. Np. Ew. Mat. 16R 16,17W; Ew. Marka 8R 29W; Ew. J 6R 69W; W każdym apostolskim liście są użyte słowa Jezus Chrystus. Sprawdź sobie.
ratao pisze:Nie napisałaś kim jest biblijny Chrystus jako jedyny pośrednik pomiędzy człowiekiem i Bogiem:
Jezus Chrystus jest jedyną drogą ,prawą i zbawieniem( Ew. J 14R 6W)
ratao pisze:Takim narzędziem do oszukiwania ludzi stała się Biblia.
Biblia to księga, która zawiera historię ludu wybranego i miedzy innymi : Jego złe i dobre postępowanie, słowa Proroków Bożych, którzy wypowiadali wolę Boga, słowa szatana i ludzi mu służących, modlitwy ludzi wiernych Bogu, oraz Słowa wypowiedziane przez Jezusa będące Słowem Bożym potwierdzonym przez postępowanie Jezusa Chrystusa( nie moja wola lecz Twoja Ojcze).
To nie Biblia oszukuje, ale ludzie, którzy wykorzystują Biblię do własnych celów, bardzo często przez publikowanie swojej ludzkiej nauki o Bogu.
ratao pisze:Paweł i apostołowie nie głosili fałszywej ewangelii,że Biblia jest Słowem Bożym.Oni głosili ewangelię o Chrystusie obecnym w każdym z nas (Kol.1.24-28).
Listy apostolskie były napisane do Zborów , do ludzi, którzy uwierzyli, że Jezus jest Mesjaszem( Pomazańcem Bożym).
Obecnie te listy dostępne są dla wszystkich ludzi, co wcale nie oznacza, że czytający ateista ma zapewnione zbawienie. Kol. 1R tajemnica dotyczyła łaski dla pogan, którzy zaufają, uwierzą w Jezusa Chrystusa i będą postępować według Jego nauki.

28W Jego to zwiastujemy, napominając i nauczając każdego człowieka we wszelkiej mądrości, aby stawić go doskonałym."
ratao pisze:).Mnie nie dziwi,że ukazał się przekaz "To jest Moje Słowo..."
Wszystkie słowa wypowiedziane przez Jezusa mam w Biblii i uważam, że to są Słowa zgodne z wolą Boga i mnie to całkowicie wystarcza . Każde wyznanie ma jakieś publikacje, Św. J Strażnicę itd. Ja uznaję tylko Biblię . Ty chyba masz ten przekaz " To jest Moje Słowo" rób jak uważasz, Twoje życie i Twoja sprawa.
ratao pisze:ale nie powinno się oszukiwać ludzi korzystając z Biblii.
Oczywiście, z tym się zgadzam.

ratao napisałeś <<<<W NT pisze wystarczająco jasno o roli obecnego w nas Chrystusa,ale nie pisze na czym polega droga do zbawienia dla tych,którzy powinni za nim iść. >>>

Iść za Nim oznacza iść zgodnie z nauką jaką pozostawił.

ratao pisze:Oszukuje się ludzi,że zbawienie się już dokonało,wystarczy tylko uwierzyć w Chrystusa,itd.


Oczywiście, że jest to oszustwo. Każdy może powiedzieć, że w Niego wierzy. Wierzyć oznacza zaufać i postępować( być posłusznym jego Słowu) poznając wolę Boga w Biblii.
Iz. 55R 8W " Bo myśli moje, to nie myśli wasze, a drogi wasze, to nie drogi moje - mówi Pan."

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wersety”