Święta tajemnica

Rozważania nad tekstami biblijnymi, zagadnienia doktrynalne, takie jak Trójca, nieśmiertelność duszy

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Xboxx
Posty: 265
Rejestracja: 21 paź 2009, 8:35
Kontakt:

Post autor: Xboxx »

Witam

Hardi napisal:
......Tajemnica ta jest Jezus Chrystus i to co zrobil dla nas i co dzieki niemu mozemy miec. I w zasadzie na tym powinien byc koniec dyskucji ......
Jezeli nie odkryjesz Chrystusa w sobie, to twoja wypowiedz i tak pozostaje pustoslowiem. Tutaj Angelo mial racje....

Pozdrawiam

Płaskowicki Rys

Post autor: Płaskowicki Rys »

Nike
jakoś mnie nie dziwi że zgadzasz się z tym panem
zawsze zgadzasz się z tymi z którymi ja się nie zgadzam
to jak automat
Xboxx
masz słuszność
uczniów dlatego nazwali ich sąsiedzi w /Antiochii/pomazanymi/chrześcijanami/bo widzieli w ich życiu pomazanie Chrystusem
a więc w uczniach musiało być życie Chrystusa w środku
pozdrawiam

EMET
Posty: 11235
Rejestracja: 04 wrz 2006, 17:31

Post autor: EMET »

Płaskowicki Rys pisze:Nike
jakoś mnie nie dziwi że zgadzasz się z tym panem
zawsze zgadzasz się z tymi z którymi ja się nie zgadzam
to jak automat
Xboxx
masz słuszność
uczniów dlatego nazwali ich sąsiedzi w /Antiochii/pomazanymi/chrześcijanami/bo widzieli w ich życiu pomazanie Chrystusem
a więc w uczniach musiało być życie Chrystusa w środku
pozdrawiam

EMET:
NŚ oddaje tekst Dzieje Ap 11:26: "a znalazłszy go, przyprowadził do Antiochii. Tak doszło do tego, że przez cały rok zgromadzali się z nimi w zborze i nauczali sporą rzeszę: i po raz pierwszy właśnie w Antiochii dzięki Boskiej opatrzności nazwano uczniów chrześcijanami." [podkreślenie moje, E.].
W grece mamy tutaj termin < chrematisai > [od rdzennego < chrematidzo >.
Termin ten nie jest ot taki lakoniczny.

Co nieco z Leksykonu --
"Jak już wspomniano, określenie &#8222;chrześcijanie&#8221; przylgnęło do naśladowców Chrystusa w Antiochii Syryjskiej. Wydaje się zupełnie nieprawdopodobne, by Żydzi pierwsi nazwali ich &#8222;chrześcijanami&#8221; (po grecku), czyli &#8222;mesjanistami&#8221; (po hebrajsku), skoro odrzucili Jezusa jako Mesjasza, Chrystusa. Gdyby nazwali jego uczniów &#8222;chrześcijanami&#8221;, pośrednio przyznaliby, że był on Chrystusem (Pomazańcem). Panuje też opinia, iż to ludność pogańska nadała im przydomek &#8222;chrześcijanie&#8221; &#8212; ironicznie lub wręcz pogardliwie. Jednakże według Biblii określono ich tak za sprawą Boga: &#8222;Dzięki Boskiej opatrzności nazwano uczniów chrześcijanami&#8221; (Dzieje Ap 11:26).

Występujący tu czasownik chrematízo zazwyczaj jest tłumaczony na &#8219;zostać nazwanym&#8217; i tak właśnie go oddano w większości przekładów w Dziejach 11:26. Z niektórych przekładów wynika jednak, że na wybór nazwy &#8222;chrześcijanie&#8221; miał wpływ sam Bóg. Na uwagę pod tym względem zasługuje Przekład Nowego Świata, Young&#8217;s Literal TranslationThe Simple English Bible. W przekładzie Younga fragment ten brzmi: &#8222;W Antiochii też za sprawą Boga uczniowie zostali po raz pierwszy nazwani chrześcijanami&#8221;.

Greckie słowo chrematízo w Chrześcijańskich Pismach Greckich jest zawsze używane w odniesieniu do czegoś nadprzyrodzonego, Boskiego, albo do jakiejś wyroczni. Różne dzieła definiują je następująco: &#8222;Wypowiedzieć wyrocznię (...) tzn. obwieścić z boskiej inspiracji&#8221; (J. Strong, Exhaustive Concordance of the Bible, &#8222;Greek Dictionary of the New Testament&#8221;, 1890, s. 78). &#8222;Używane w odniesieniu do boskiej odpowiedzi, wyroczni, zapowiedzi; odpowiedzieć, podać wyrocznię, ostrzec w imieniu Boga&#8221; (E. Robinson, Greek and English Lexicon of the New Testament, 1885, s. 786). &#8222;Dać boski nakaz lub polecenie, nauczać z niebios (...) otrzymać nakaz, polecenie, wskazówki od Boga (...) wygłaszać boskie objawienia, obwieszczać nakazy Boże&#8221; (J. Thayer, A Greek-English Lexicon of the New Testament, 1889, s. 671). Thomas Scott w dziele Explanatory Notes (1832, t. III, s. 419) napisał: &#8222;Wyraz ten wskazuje, że uczyniono to za sprawą boskiego objawienia, gdyż właśnie takie ma on zazwyczaj znaczenie w Nowym Testamencie i jest tłumaczony na &#8218;ostrzeżony od Boga&#8217; lub &#8218;ostrzeżony przez Boga&#8217;, nawet jeśli w tekście greckim nie występuje słowo BÓG&#8221;. Z kolei Adam Clarke tak wyjaśnia w swym komentarzu do Dziejów 11:26: &#8222;Wyraz ten [chrematísai], który w naszym tekście tłumaczymy na zostali nazwani, oznacza w Nowym Testamencie wyznaczyć, ostrzec lub mianować z polecenia Bożego. W tym sensie użyto go w Mat. ii. 12 (...) Jeśli zatem nazwę tę nadano za sprawą Boga, najbardziej prawdopodobne wydaje się, że do utworzenia jej zostali pobudzeni Saul i Barnabas; tak więc nazwa chrześcijanin pochodzi od Boga&#8221; (zob. wg Mateusza 2:12, 22, Bg; wg Łukasza 2:26, Bg; Dzieje Ap 10:22; do Rzymian 7:3, Int; a także do Hebrajczyków 8:5; 11:7 i 12:25, Bg, gdzie występuje ten grecki czasownik).".


Stephanos, ps. EMET
„Wielu będzie biegać tu i tam [po hebrajsku: < jᵊszōṭᵊṭû >], i nastanie obfitość prawdziwej wiedzy” -- Daniela 12:4b; ‘PNŚ-2018’, Przypis.

Awatar użytkownika
doulos achreios
Posty: 751
Rejestracja: 22 lut 2009, 1:32
Lokalizacja: Dolnośląskie

Post autor: doulos achreios »

nike pisze:wiem co to git, hit,spoko, nara,Wrocek, Ino i chyba jeszcze kilka jest takich skrótów, tak mnie moje wnuki nauczyli. Myślę,że gdzieś za pół wieku To już wejdą do pisowni heheh :-D Mnie się taka gwara podoba :-D
Ponoć każde miasto w Polsce ma skrótową wersję: Warszawa=Wawa, Bydgoszcz=Bydzia, Wrocław=Wrocek itp.
W porzo jest rozkminiać wypaśne zajawki - chyba że nie trybisz ściemy i Ci nie jarzy... :-D
Niemniej Ryś ma rację, że żargon knajackiej hewry nie przystoi na Forum.
Zatem - do zoba, ziomalo! :-D
Ostatnio zmieniony 29 paź 2009, 12:34 przez doulos achreios, łącznie zmieniany 2 razy.
Doprawdy, celem tego nakazu jest miłość z czystego serca i z dobrego sumienia, i z nieobłudnej wiary. Odstąpiwszy od tych rzeczy, niektórzy zwrócili się ku czczej gadaninie, chcąc być nauczycielami prawa, lecz nie pojmując (...) (1Tm1:5-7)

Awatar użytkownika
doulos achreios
Posty: 751
Rejestracja: 22 lut 2009, 1:32
Lokalizacja: Dolnośląskie

Post autor: doulos achreios »

Ad rem.
W Biblii można znaleźć przykład "szyfrowania" (bynajmniej nie żargonowego) - choćby "Szeszak" (Jer 25:26; 51:41), co Insight wyjaśnia m.in.
Jednakże zgodnie z tradycją żydowską &#8222;Szeszak&#8221; jest kryptonimem hebrajskiego słowa &#8222;Babel&#8221; (Babilon) utworzonym według systemu atbasz. Polega on na zamianie liter w szyfrowanym wyrazie &#8212; w miejsce ostatniej litery alfabetu hebrajskiego (taw) podstawia się pierwszą (&#8217;álef), w miejsce przedostatniej (szin) &#8212; drugą (bet) itd. Gdy w ten sposób w wyrazie &#8222;Babel&#8221; każde bet (b) zastąpi się literą szin (sz), a lámed (l) &#8212; literą kaf (k), powstaje określenie Szeszák.
Jest to oczywiście bardzo luźno związane z omawianym tu tematem - świętej tajemnicy.
Jako przyczynek doń dodam, że fakt wybiórczego zrozumienia głębokich spraw biblijnych, dostępnego zależnie od stanu serca, a nie wykształcenia (por. Dn 12:10), jest dla mnie jednym z potężnych dowodów na Bożą inspirację Pisma Świętego.
Człowiek po prostu tak pisać sam z siebie nie potrafi. Tymczasem Prz 25:2
Chwałą Boga jest tajenie sprawy, a chwałą królów jest zbadanie sprawy.
A owo "tajenie" ma swój sens i cel, o czym słudzy Boży od czasów dawnych wiedzieli (por. Rdz 40:8; 41:16). Także Dn 2:28
Jednakże jest Bóg w niebiosach &#8212; Ten, który wyjawia tajemnice &#8212; i on oznajmił królowi Nebukadneccarowi, co się ma wydarzyć pod koniec dni. Sen twój i wizje, które miałeś w swej głowie, będąc na łożu, są takie:
(podkr. moje)
Można zatem na całą treść Biblii, osnutą wszak wokół jednego przewodniego tematu, spojrzeć jako na świętą tajemnicę, stopniowo objawianą sługom Bożym.
W ściślejszym tego słowa znaczeniu, oczywiście, dotyczy ona tego, o czym pisała Tessa.
Nie ma to też sprzeczności ze stwierdzeniami innych o Chrystusie, bo on stanowił spełnienie fundamentalnej części owej tajemnicy; co więcej - spełni ją do końca, poprzez spełnienie do końca wyznaczonego mu przez Ojca zadania.
Nas osobiście z pewnością interesuje ta jego część, która bezpośrednio przed nami.
Doprawdy, celem tego nakazu jest miłość z czystego serca i z dobrego sumienia, i z nieobłudnej wiary. Odstąpiwszy od tych rzeczy, niektórzy zwrócili się ku czczej gadaninie, chcąc być nauczycielami prawa, lecz nie pojmując (...) (1Tm1:5-7)

nike
Posty: 11544
Rejestracja: 05 sie 2006, 23:59

Post autor: nike »

doulos achreios pisze:
nike pisze:wiem co to git, hit,spoko, nara,Wrocek, Ino i chyba jeszcze kilka jest takich skrótów, tak mnie moje wnuki nauczyli. Myślę,że gdzieś za pół wieku To już wejdą do pisowni heheh :-D Mnie się taka gwara podoba :-D
Ponoć każde miasto w Polsce ma skrótową wersję: Warszawa=Wawa, Bydgoszcz=Bydzia, Wrocław=Wrocek itp.
W porzo jest rozkminiać wypaśne zajawki - chyba że nie trybisz ściemy i Ci nie jarzy... :-D
Niemniej Ryś ma rację, że żargon knajackiej hewry nie przystoi na Forum.
Zatem - do zoba, ziomalo! :-D
O poszerzyłeś moja wiedzę o kilka heheh.
Chciałam zwrócić uwagę,że my nie jesteśmy na nabożeństwie, tylko na forum.
I jedno git to żadne przestępstwo.
Nie szukajmy kija za git bo kij ma dwa końce. ;-)

Płaskowicki Rys

Post autor: Płaskowicki Rys »

Nike
to nie było jedno git było też -"twoja brocha" ,"olej mnie"
były inne
więc czego bronisz ?
czy jedynym kryterium obrony nie jest twój stosunek do mnie ?

mam nadzieje ,ze się mylę
pozdrawiam

Awatar użytkownika
Arius
Posty: 4884
Rejestracja: 25 lut 2008, 16:32
Lokalizacja: kosmopolita

Post autor: Arius »

doulos achreios pisze:
nike pisze:wiem co to git, hit,spoko, nara,Wrocek, Ino i chyba jeszcze kilka jest takich skrótów, tak mnie moje wnuki nauczyli. Myślę,że gdzieś za pół wieku To już wejdą do pisowni heheh :-D Mnie się taka gwara podoba :-D
Ponoć każde miasto w Polsce ma skrótową wersję: Warszawa=Wawa, Bydgoszcz=Bydzia, Wrocław=Wrocek itp.
W porzo jest rozkminiać wypaśne zajawki - chyba że nie trybisz ściemy i Ci nie jarzy... :-D
Niemniej Ryś ma rację, że żargon knajackiej hewry nie przystoi na Forum.
Zatem - do zoba, ziomalo! :-D
Z tego powodu, staram się tez nie używać gwary jaką mówią w KRK.

Awatar użytkownika
Hardi
Posty: 5885
Rejestracja: 21 paź 2009, 14:52
Lokalizacja: Norwegia
Kontakt:

Post autor: Hardi »

nike pisze:Hardi,

HeHe ja jestem chyba starsza od PR, ale wiem co to git, hit,spoko, nara,Wrocek, Ino i chyba jeszcze kilka jest takich skrótów, tak mnie moje wnuki nauczyli. Myślę,że gdzieś za pół wieku To już wejdą do pisowni heheh :-D Mnie się taka gwara podoba :-D
eeeeeeee to luzik ziom :mrgreen: moi rodzice tez juz maja swoje lata, a mowia np. nara i to raczej do wszystkich znajomych itd.
Najlepiej jest w norwegii, tutaj nawet wchodzac do urzedu, banku itd. nie mowia "dzien dobry" tylko "hej" albo ewentulanie "czesc" (ale to juz naprawde starszej daty norwedzy, ktorzy pamietaja wojne ;-)), a wychodzac mowia "trzymaj sie", albo "baw sie dobrze". I to juz stalo sie oficjalnym slownictwem. A to co ludzie mowie miedzy soba to juz jest niezly slogan :-) A "pani" czy "pan" to zwraca sie do osob powyzej 90 roku zycia, a i tak nie wszyscy sa z tego zadowleni, kiedys do jedej pacjenki ktora ma 96 lat powiedzialem "pani", a ona do mnie z usmiechem "myslisz, ze jestem taka stara aby do mnie mowic "pani"? jeszcze tak staro sie nie czuje" :lol:

Xboxx pisze:Witam

Hardi napisal:
......Tajemnica ta jest Jezus Chrystus i to co zrobil dla nas i co dzieki niemu mozemy miec. I w zasadzie na tym powinien byc koniec dyskucji ......
Jezeli nie odkryjesz Chrystusa w sobie, to twoja wypowiedz i tak pozostaje pustoslowiem. Tutaj Angelo mial racje....

Pozdrawiam
Poznalem juz Chrystusa i jest on Panem moje zycia.
"Badacie Pisma, ponieważ myślicie, że dzięki nim będziecie mieć życie wieczne, a właśnie one świadczą o mnie. A jednak nie chcecie przyjść do mnie, żeby mieć życie." Jana 5.39-40

Ted
Posty: 68
Rejestracja: 08 lis 2009, 2:49
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ted »

tessa pisze:Czy istnieje coś takiego jak święta tajemnica ? Co stanowi tą tajemnicę i czy Bog ją komuś objawił?
Święte tajemnice Boże, jak i inne &#8222;tajemnice&#8221; wspomniane w Biblii (np. dotycząca Babilonu Wielkiego) nie miały być skrywane na zawsze. Jehowa zamierzał je objawić w stosownym czasie, ale tylko tym, którym zechce i którzy tego oczekują.
Wyjaśnił to apostoł Paweł w 1 Koryntian 2:6-16. &#8222;Świętą tajemnicę&#8221; Bożą nazwał tam &#8222;mądrością ukrytą&#8221;, którą Bóg przez swego ducha objawia swoim chrześcijańskim sługom, a której nie może zgłębić człowiek pozostający pod wpływem ducha świata, kierujący się mądrością ludzką.
Potrafią o niej mówić i ją zrozumieć tylko ci, którzy &#8219;łączą duchowe sprawy z duchowymi słowami&#8217;.
Już wcześniej Jezus Chrystus powiedział swym uczniom: &#8222;Wam dano świętą tajemnicę [gr. mystérion] królestwa Bożego, ale dla tych na zewnątrz wszystko dzieje się w przykładach, żeby patrząc, patrzyli, a jednak nie widzieli, i słuchając, słyszeli, a jednak nie pojęli sensu ani w ogóle nie zawrócili i nie dostąpili przebaczenia&#8221; (Mk 4:11, 12; Mt 13:11-13; Łk 8:10).
Między świętą tajemnicą Bożą a sekretami kultów misteryjnych zachodzą ogromne różnice.
Po pierwsze, tajemnica Boża jest dobrą nowiną, nie zaś kłamstwem ani oszustwem wymyślonym przez człowieka (Jn 8:31, 32, 44; Kol 1:5; 1Jn 2:27).
Po drugie, ludzie, którym pozwolono ją zrozumieć, nie muszą trzymać jej w ukryciu, lecz mają obowiązek nadać jej jak największy rozgłos. Świadczy o tym chociażby wspomniana już okoliczność, że wyrażeniu &#8222;święta tajemnica&#8221; lub &#8222;święta tajemnica dobrej nowiny&#8221; towarzyszą w Biblii takie słowa, jak: &#8222;głoszenie&#8221;, &#8222;ujawnienie&#8221;, &#8222;objawienie&#8221;, &#8222;oznajmianie&#8221; czy &#8222;opowiadanie&#8221;.
Prawdziwi chrześcijanie z ogromnym zaangażowaniem rozgłaszają &#8222;wszelkiemu stworzeniu pod niebem&#8221; dobrą nowinę umożliwiającą zrozumienie świętej tajemnicy (1Ko 2:1; Ef 6:19; Kol 1:23; 4:3, 4).
Sam Bóg ocenia, kto nie zasługuje na to, by ją pojąć. Nie jest przy tym stronniczy, gdyż nie odsłania swej świętej tajemnicy tylko tym, którzy mają &#8219;niewrażliwe serca&#8217; (Ef 4:17, 18).

Pozdrawiam
Mądrość służy ochronie, tak jak ochronie służą pieniądze; lecz korzyść z wiedzy jest ta, że mądrość zachowuje przy życiu tych, którzy ją posiadają.

Ted
Posty: 68
Rejestracja: 08 lis 2009, 2:49
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ted »

Cd. do "Świętej Tajemnicy"...

Święta Tajemnica koncentruje się przede wszystkim na Chrystusie. Ponieważ &#8222;świadczenie o Jezusie jest natchnieniem do prorokowania&#8221;, więc &#8222;święta tajemnica Boża&#8221; musi się koncentrować na Chrystusie (Obj 19:10; Kol 2:2).
Wszystkie &#8222;święte tajemnice&#8221; Boże są związane z jego mesjańskim Królestwem (Mt 13:11). Apostoł Paweł napisał do współchrześcijan: &#8222;W nim są starannie skryte wszelkie skarby mądrości i poznania&#8221; oraz: &#8222;Właśnie w nim mieszka cieleśnie cała pełnia boskości&#8221; (Kol 2:2, 3, 9).
Siebie samego Paweł zaliczył do &#8222;szafarzy świętych tajemnic Bożych&#8221; (1Ko 4:1).
Pisał o swoim &#8222;pojmowaniu świętej tajemnicy o Chrystusie&#8221; (Ef 3:1-4) i wyjaśnił, że jest ona &#8222;mądrością ukrytą, którą przed systemami rzeczy Bóg z góry wyznaczył&#8221; (1Ko 2:7). Ową &#8222;świętą tajemnicę Bożą&#8221; zaczął oznajmiać sam Jehowa, gdy ogłosił proroctwo zanotowane w Rodzaju 3:15.
Jego wierni słudzy przez całe stulecia oczekiwali obiecanego &#8222;potomstwa&#8221;, które miało wyzwolić ludzkość z grzechu i śmierci, ale nie w pełni rozumieli, kto nim będzie ani w jaki sposób się pojawi i przyniesie wyzwolenie.
Stało się to jasne dopiero wtedy, gdy przyszedł Chrystus, który &#8222;na życie i nieskażoność rzucił światło przez dobrą nowinę&#8221; (2Tm 1:10). Od tej pory zaczęła się wyjaśniać tajemnica dotycząca &#8219;potomstwa niewiasty&#8217;.

Pozdrawiam
Mądrość służy ochronie, tak jak ochronie służą pieniądze; lecz korzyść z wiedzy jest ta, że mądrość zachowuje przy życiu tych, którzy ją posiadają.

Awatar użytkownika
doulos achreios
Posty: 751
Rejestracja: 22 lut 2009, 1:32
Lokalizacja: Dolnośląskie

Post autor: doulos achreios »

Ted,
wyjaśnione fachowo i wyczerpująco. Bez tajemnic... ;-)
Rzecz jasna, konkretne szczegóły tej części "świętej tajemnicy" która jeszcze pozostaje przed nami (do czasu, aż się dopełni - Obj 10:7, choć właściwie dopełnia się częściowo już, na naszych oczach) staną się jawne z upływem czasu.
Któż z nas nie powinien się tym interesować, skoro nawet aniołowie, którym wszak wybawienie nie jest potrzebne, starają się wejrzeć w realizację Bożego zamierzenia w tym obszarze (por. 1 Pt 1:12):
Objawiono im, że nie sobie samym, lecz wam usługiwali rzeczami, które teraz wam zwiastowano przez oznajmiających wam dobrą nowinę za sprawą ducha świętego posłanego z nieba. W rzeczy te pragną wejrzeć aniołowie.
:ello:
Doprawdy, celem tego nakazu jest miłość z czystego serca i z dobrego sumienia, i z nieobłudnej wiary. Odstąpiwszy od tych rzeczy, niektórzy zwrócili się ku czczej gadaninie, chcąc być nauczycielami prawa, lecz nie pojmując (...) (1Tm1:5-7)

Nataniel
Posty: 18
Rejestracja: 16 lut 2008, 23:18
Lokalizacja: Dolny Slask

Post autor: Nataniel »

no to wam powiem wielka zagadka mego imienia prawie rozwiklana pamietajcie wielki sataniel górą tak a magia wlasnie ta pieczec co znaczy dla was JHWH ,tajemnica 7 gwiazd i tego o którym zapomnieliscie panu i wladcy 1 widzacym i jedynym królu na ziemi -- blizszych informacji udzielą wyrocznie :
1 wielkiej pani jezabel
2 prorokini Debory
3 cioci mojej wrózki z endor
4 beliala dla oswieconych moją pieczecią aveve satan
5 tatusia mojego zapomnianego przez was ...... patrz bogowie egiptu i ich laski i co wazne autor teneach tory mial byc egipskim faraonem to on zdradzil ludzkosci tajemnice egipskich bogów i ich mocami czyniil cuda ukradl poprostu laske bogini chatemate-hator
i co jedzcze nataniel wam ma powiedziec ze to on jest egiptem i bogiem synem boga swiatla wielkiego kamienia sefiratanskiego ,gwiazdy zarranej i porannej ,ze jest synem wenus i michaelem bogiem w ludzkim ciele -alef bet .... i jedynym królem z woli odwiecznego i pradawnego i i prarodziców ze jest nadzieja i królem syjonu i jerozlimy ,,,,szalom szalom szalom ,,,,, lwem z judy i ,,,,,,,,,,,
6...i inych bogów bójcie sie ich gniewu co chcecie poznac gnoze nataniela i co jeszcze ---antychryst jest wielki.... oj jak mi dobrze ,,oj jak mi dobrze ty jeden mi dogodziles
a ja w was wierze.....
i co kto chetny na megido i karmel reka w góre
nie wypalilem sie emet zjadlem owoc poznania dobra i zla mój kochany syneczku i pamietaj to ja rozpalam sefiroty i kabale i to moja keter korona prawosci i mój bialy kamyk i tylko ja na ziemi mam nowe imie znacie je --patrz moje posty
raselu ratuj nas ,bracie mariuszu twa wyrocznia nie zawiodla z pozdrowieniami synagoga szatana
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
" Poznacie Prawdę a prawda was wyzwoli "
- Kim jestem?

Awatar użytkownika
Andżelika_FS
Posty: 549
Rejestracja: 02 lip 2016, 23:20
Lokalizacja: Dornach/Kruszewnia

Post autor: Andżelika_FS »

Nataniel pisze:no to wam powiem [...]
No to nam powiedziałeś. "Matka wie, że ćpiesz?"

eksplorator

Post autor: eksplorator »

Nataniel pisze:oj jak mi dobrze ,,oj jak mi dobrze ty jeden mi dogodziles
Co to ... jakiś nowy dopalacz wszedł na rynek?

ODPOWIEDZ

Wróć do „Dyskusje teologiczne”