Trzecie niebo Pawła

Rozważania nad tekstami biblijnymi, zagadnienia doktrynalne, takie jak Trójca, nieśmiertelność duszy

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

efroni
Posty: 2552
Rejestracja: 11 kwie 2013, 8:15

Post autor: efroni »

skotop pisze:Efroni ska mozesz wiedziec czy materia nie moze przeniknać w duchowe jaka masz pewność ,ze jest to niemożliwe
Chociażby stąd że wprawdzie człowiek ma ducha ... ale nie jest duchem
Chociażby wreszcie stąd, że człowiek to dusza i ciało /samo ciało to nie człowiek , sama dusz to też nie człowiek/
Skoro tak jest to dlaczego ciało nie idzie do miejsca przebywania duszy /do wymiaru duchowego/
ale zostaje tu/ w wymiarze materialnym/ skąd zostało wzięte ?

Zostało wzięte z pierwiastków chemicznych ziemi a ożywione zostało "duszą życia".
Po śmierci człowieka ciało zostaje tam skąd zostało wzięte /w wymiarze materialnym/ i rozkłada się na czynniki pierwsze /pierwiastki chemiczne ziemi/
a "dusza życia" wraca skąd została wzięta /do wymiaru duchowego/

Mistycy żydowscy czy chrześcijańscy "kontaktują się" z rzeczywistością poza-materialną , poza zmysłową , transcendentną , przenosząc tam swoje ciało ?
A mimo to ich doznania są tak samo rzeczywiste jakby tam byli duszą i ciałem .


W voodoo ,to loa a nie cieleśni ludzie, przenikają przez ściany .
...ten lud zbliża się do mnie swoimi ustami i czci mnie swoimi wargami, a jego serce jest daleko ode mnie, tak że ich bojaźń przede mną jest wyuczonym przepisem ludzkim...

Nie wierz w ani jedno moje słowo ale sam(a) badaj , sprawdzaj , doświadczaj czy się rzeczy
aby tak mają

Awatar użytkownika
karol210
Posty: 904
Rejestracja: 05 lut 2016, 8:53

Post autor: karol210 »

Jan. 3:13
A nikt nie wstąpił do nieba, tylko Ten, który zstąpił z nieba, Syn Człowieczy.
:-D ,
jak wytłumaczysz zjawisko na górze, gdzie Eliasz ukazał się Jezusowi i apostołom ?
W jaki sposób Eliasz to zrobił - skoro nie zmartwychwstał ? :-D

Miejsce Niebogdzie mieszka sam Bóg i po Prawicy Syn a w Sądzie Ostatecznym oczyszczeni w Krwi Chrystusa bedziemy mieli udział.

Trzecie niebo to miejsce Przy Bogu (jak u Pana Boga w Ogródku ale nie w Domu Ojca)
Ludzie po smierci widzą wlasnie ogrod i swiadomosci swej dzialaja jak w niebie.Niebo to relacje szczesliwe

Jezus ma klucze Szeolu dla Sprawiedliwych tak jak w zyciu np wiezieniu ulaskawienie lub szybsze opuszczenie dzieki sadowi penitencjarnemu.


Przypadek ktory opisalem w postach duzo wczesniejszych powtórze:
Jestem czlowiekiem zyjacym z duchem czasu wrescie :)
Przy malej goscinie dosyc fajnej zaczelismy sie sprzeczac ze niebo istnieje mimo ze mial obrazy w domu to niewierzyl osoba 55lat okolo obca w sumie
I pokazalem mu na ten obraz archaniola ze gdyby chcial pokazalby Ci niebo teraz...
Bach jak stalismy tak stalismy wszystko zniklo podroz doslownie trwajaca szybciej niz nie doopisania ja juz krzyczalem ze nie chce wracać i jak w sercu by mowilo musisz być a te uczucie tej smigniecia przez niebo takie ze wszystko wiesz bo jest wszystko proste bedac tam.A uczucie przeogromna radosc milosc szczesliwosc nic tego nie da na ziemii nic zadna uzywka..alkohol to smieciowa radosc i inne uzywki i bach jestem spowrotem mimo ze raczej oczy mialem otwarte przejrzalem stoje jak stalem i gosciu przedemna oczy w gore ma skierowane pelna radosc i pytam go:
-Czules to?
Dwa razy -Czules to szczescie ?

On: - to bylo wiecej niz szczescie..
Radosc w oczach i pytalem go non stop to samo powtarzal do trzeciego zapytania jakbylo:
Nagle jakby w oczy wszedl cień i juz myslal cielesnie i zastanawial sie co to bylo.
Musialem sie go zapytac by upewnic sie ze nie zwariowalem :-P
Dwie osoby i do konca zycia czuje jak dzis uczucie ktorego nieopisze slowami tej szczesliwosci.
Chcialoby sie popelnic samobojstwo by tam byc ale samobojcy cierpia i zadaja sobie pytanie caly czas ,,Czemu i po co to zrobilem" bladzac w pustce szeolu przedsionku piekla

Kiedys mialem pytanie jak mozna niesklamac na stosie czy w tym teatrzyku koloseum az do smierci przyznajac sie do Jezusa?
Mogli sklamac na chwile i dalej zyc Chrystusowo w ukryciu...
Teraz ich rozumiem

Przypadek ktory tez tu opisalem sztuki demoniczne czakramy itp okropienstwo
Wyjscie dusza z ciala nie proste ale gdy demon pomoze jest fajnie na poczatku tylko zauwazylem ze gdy powrocisz do zycia i wyrzekniesz sie jego wtedy dzieki straconej sile duszy ktora sie skarmil grzesznikiem atakuje z pelną parą.
Tam jest swiat dziwny astral demoniczny i bardzo pojebany bez urazy...
Nie moglem wejsc do ciala widze siebie i sily ktore wykrecaja i meczą raczej zameczenie.Bardzo ciezko jest powiedziec Jezus ale dalem rade Jezu ratuj.
PUSTKA ktorej wtedy doswiadczylem ..wy nie wiecie co to wogole znaczy...
PUSTKA to cos jesli nie ma Boga jakby bezpieczenstwa to jest przerazliwe jakby zostal na srodku oceanu bez tratwy ..
Od razu mowie wolalbym umrzec odrazu niz tego bolu doswiadczyc kiedykolwiek.Ziemski bol nawet zlamanie reki nogi to pestka.

Wiem ze swiat duchowy jest ogromny ale musimy sie znalesc w Domu Ojca tam jest wszystko i pelnia swiadomosci pelnia wrażeń pelnia relacji z innymi i pelnia radosci.Kto lubial np motocykle a bedac w Niebie ma wszystko bardziej realne niz na ziemii.
Zycie na ziemii nie wydaje sie tak realne jak tam.Widzisz np kolor pomaranczowy tam mozesz kolor widziec poczuc posmakowac tak jak eskimos a europejczyk nazywa snieg..snieg to snieg a eskimos ma 150okreslen na snieg ..male porownanie

,,Nikt nie wstapil do Nieba procz Jezusa"
Zgadza sie bo jest w Domu Ojca

A Eliasz np?

Przemienienie gdy Eliasz sie ukazal z Mojzeszem Chrystusowi?

Eliasz nie zmartwychwstal a Biblii jasno pisze ze rydwan zabral go do nieba...
Eliasz przebywa przy Bogu tzw Trzecim Niebie i stamtad ukazal sie w obloku Przemienienia Pańskiego gdzie uczniowie chcieli mu rozbic namiot dla Eliasza :-D

Dzieki Panu ze ma klucze Szeolu przedsionku piekla i wszystkich Sprawiedliwych wyciagnie stamtad :->

Wystarczy byc dobrym dla tych co go nieznaja a Ci co znają tez tylko muszą go chwalić choć za kazdy dzień

efroni
Posty: 2552
Rejestracja: 11 kwie 2013, 8:15

Post autor: efroni »

karol210 pisze:
jak wytłumaczysz zjawisko na górze, gdzie Eliasz ukazał się Jezusowi i apostołom ?
W jaki sposób Eliasz to zrobił - skoro nie zmartwychwstał ?
Czy to znaczy że aby wejść do sfer niebiańskich , najpierw należy umrzeć a porem zmartwychwstać ?
Eliasz i Henoch weszli do tych sfer inaczej / nie umarli/ ale to nie znaczy, że ich ciała nie zostały przemienione /w to co duchowe a czego ciała są obrazem /.

Zapewniam was, bracia, że ciało i krew nie mogą posiąść królestwa Bożego
( ani ciało ani krew nie możne przeniknąć do tego co duchowe , niematerialne )
, i że to, co zniszczalne (ciało) , nie może mieć dziedzictwa w tym, co niezniszczalne ( w duchowym) .
Oto ogłaszam wam tajemnicę: nie wszyscy pomrzemy, lecz wszyscy będziemy odmienieni.

Rozważ to sam , bez podpowiedzi różnej maści pouczaczy a zrozumiesz w jaki sposób Eliasz to zrobił - skoro nie zmartwychwstał
...ten lud zbliża się do mnie swoimi ustami i czci mnie swoimi wargami, a jego serce jest daleko ode mnie, tak że ich bojaźń przede mną jest wyuczonym przepisem ludzkim...

Nie wierz w ani jedno moje słowo ale sam(a) badaj , sprawdzaj , doświadczaj czy się rzeczy
aby tak mają

Awatar użytkownika
karol210
Posty: 904
Rejestracja: 05 lut 2016, 8:53

Post autor: karol210 »

Chodzi o to gdzie byl po odmienieniu? Eliasz wlasnie

Przeczytaj dokladnie o co chodzi

Awatar użytkownika
tola
Posty: 664
Rejestracja: 31 maja 2017, 12:57

Post autor: tola »

Efroni piszesz
człowiek ma Ducha ale nie jest Duchem
Mozna by powiedziec ze jestesmy ograniczeni ta cielesna powłoka zwana ciałem
i tego nie nazywamy Duchem tak bo Duch to jeszcze cos bardziej stabilnego od ciala
które sie rozkłada w proch.

Co do ap Pawła to on mówi -czy to w ciele było czy poza ciałem
czyli jego ciało osobowe było moze w stanie snu a on jego Ja został pochwycony.
Tu moze zastanawiac jak rozdzielic jedno od drugiego czy jest nas dwoje ?

Co do Eliasza to tyko potwierdza ze jest cos wiecej poza ograniczonym cialem naszym

Awatar użytkownika
karol210
Posty: 904
Rejestracja: 05 lut 2016, 8:53

Post autor: karol210 »

Raczej bardziej niz ciało jest takie powiedzenie to duch prowadzi nogi :D

A na serio gdy pogadasz z kimś kto żyje duchowo wytlumaczy co sie dzieje bo taka osoba widzi dyferencje miedzy zyciem a duchowością.

Od siebie dodam ze wszystko prowadzi duch w ciele ,,ja" naprawde to widac i te oddzialywanie ducha i co sie dzieje..
Ciało mamy niedoskonale to jest wlasnie nazywane demonicznie ze cialo to wiezienie...a tak nie jest
Wystarczy spojrzec na Adama czym byli tak samo na Chrystusa ktory Ciałem doskonalym poszedl do nieba to trans Ducha

Ziemskie ciało nie jest wiezieniem bo jest w nim BEZPIECZNIEJ niz zyc duchowo poza cialem poki nie bedziemy mieli zbroi przeciw temu nazywanemu Walce Zwierzchnosci co dzieje sie tu i teraz..
W ciele masz świątynie Ducha Św i Siły nieczyste nie mają latwego dostepu bo musialabys sama im sluzyc tzw grzechu zeby opetali..

Lepiej zostac w ciele :) i nie żałować bo Walka Zwierzchnosci trwa nawet wlos nie policzony..
Recepta nie grzeszyc

Naprawde nie widać ale zyjący duchowo to widzą ze czas i miejsce to tylko goście ..np widzą zniewolenie przez kazde zachowanie ...tylko nie wiadomo kto bedzie dzieckiem diabła czy Ojca Przedwiecznego

Polecam z kimś kto nie grzeszy i zyje z duchem czasu

PS: Zareczylem ze chce zyc duchowo aby z Bogiem i zycie odwrocilo sie powoli tak ze w marzeniach tak bym sobie nie ulozyl poprawy z mojego zycia
Jedzenia pieniedzy rodziny relacji ze wszystkimi i rodziną ..Poprostu 200% procent życia
Ze nawet praca ciężka ale przyjemna ..

A wszystko u mnie zaczeło sie od podłuchania piosenki ,,Ty tylko mnie poprowadż" wyk.Tomasz Kamiński
Wiem ze to glupie ale tak bylo

Co śmieszne żyjac wg ducha duchowo nawet jesli sie znajdziesz w nieodpowiednim miejscu i czasie Bóg zsyla strach na ludzi ktorzy chcieliby Ci zrobic krzywde lub daje innym wiecej ducha by Ci pomogli..

Zmienilo sie podejscie wg ducha zyjac przestalem gwaltownie wybierac czy to zakup czy decyzje zycia
Wszystko zrobilo sie spokojne tam gdzie nie potrzebne są nagle decyzje

Można naprawdę się rozpisać dodam tylko tyle bo szkoda czasu kto nie wierzy w demona nawet spotka go po śmierci bo jest oskarzycielem w negatywnym slowie i tych ludzii ktorych oyliłes /aś ktorzy potrzebowali pomocy..
Zycie to życie .

Żyjąc duchowo nie podlegasz pod sąd poki nie zgrzeszysz bo wtedy spadnie kara natychmiast i to x10
O tym uświęceni ludzie dobrze wiedzą badz sługą w życiu.

Apropos mam na imie Krzysztof po grecku niosący Chrystusa

Znajdz mi króla na ziemi lub władce ktory sprawowal pelną Wladzę o tym imieniu Krzysztof :prosze:
Np wiki krolowie o imieniu krzysztof...
Poczytaj sam sie zdziwiłem ze duch to duch :mrgreen:

Nikt o tym imieniu nie bedzie Pelnym Wladcą ziemii


Dziś pragnę Wam przybliżyć sylwetki kilku największych (w mojej opinii) wodzów w ... współczesnych) ludzi postać, uważana za wcielenie samego szatana na ...

https://www.google.no/url?sa=t&source=w ... hhjoffnx4P

Ale i tak Chrystus zwyciężył i lepiej dla nas gdy jest przy nas kazdym

Awatar użytkownika
tola
Posty: 664
Rejestracja: 31 maja 2017, 12:57

Post autor: tola »

Karol ciekawie napisałes chetnie jeszcze poczytam .

Pogadac z kims kto nie grzeszy ?
to moze byc trudne bo wszyscy przyznaja ze grzesza i to jak długo zyc beda wiec
gdzie takiego szukac :-)
Co do ciała czy w nim jest bezpiecznie tak do konca ?
Czytajac ewangelie mozna miec inne zdanie bo duchy demonów wychodziły z wielkim krzykiem a przeciez nie kazdy objawiał opetanie jak tez łancuchami skuty.


Co śmieszne żyjac wg ducha duchowo nawet jesli sie znajdziesz w nieodpowiednim miejscu i czasie Bóg zsyla strach na ludzi ktorzy chcieliby Ci zrobic krzywde lub daje innym wiecej ducha by Ci pomogli..
Cos w tym jest co u napisałes .

Ty tylko mnie poprowadz - wcale nie głupie , piekna piesn.szczere pragnienie.

Awatar użytkownika
karol210
Posty: 904
Rejestracja: 05 lut 2016, 8:53

Post autor: karol210 »

Znajdz kogos kto przestał grzeszyc lub uswieconego ale to jeden na osmiu..takie osoby widac i slychac co mowią i jak mowią bardzo proste mimo ze dla innych wydaja sie glupi tzn dla materialistow

Przez kazdy grzech osoba traci wolną wolę tj swiadomosc wlasnego ja.
Uwierz lepiej być w ciele :) poki Bóg nie zabierze...Samobojcy nie mają latwo to wiem chodzą w kolko zadajac pytanie po co i dlaczego.

Po drugie swiat niewidzialny tylko przenika widzialny a co by bylo gdybys trafila z demonem w oko w oko?
Jeszcze nie jestesmy doskonali po to Bóg dał czas ktory na serio jest iluzją wporownaniu do czasu Bożego bysmy choc pragneli Dobra a doskonalosci udzieli jak Aniolom...Tak mają nowonarodzone dzieci ktore swiata nie widzieli i są w niebie i wiecej mają udziału nieba bo nie wykorzystali dobra ziemskiego

Awatar użytkownika
nesto
Posty: 4218
Rejestracja: 02 kwie 2012, 12:06
Lokalizacja: były katolik

Post autor: nesto »

No i co z tym trzecim niebem Pawła?
Krowy będą się źrebili, kobyły cielili, owieczki prosili, chłop z chłopem spać będzie, baba z babą, wilki latać będą, bociany pływać, słońce wzejdzie na zachodzie, a zajdzie na wschodzie!

Awatar użytkownika
karol210
Posty: 904
Rejestracja: 05 lut 2016, 8:53

Post autor: karol210 »

Istnieje dla sprawiedliwych zli pozostają w szeolu nadal.. przed Sądem Ostatecznym dla wszystkich

Awatar użytkownika
nesto
Posty: 4218
Rejestracja: 02 kwie 2012, 12:06
Lokalizacja: były katolik

Post autor: nesto »

A jak się Paweł pomylił w liczeniu?
Nie wiadomo jak mu szła matematyka w szkole...
Może to nie trzecia, a czwarte niebo było? :roll:
Krowy będą się źrebili, kobyły cielili, owieczki prosili, chłop z chłopem spać będzie, baba z babą, wilki latać będą, bociany pływać, słońce wzejdzie na zachodzie, a zajdzie na wschodzie!

Awatar użytkownika
tola
Posty: 664
Rejestracja: 31 maja 2017, 12:57

Post autor: tola »

co ty nesto wypisujesz jak Paweł mógł sie mylic w liczeniu ?
Przeciez kto jak kto ,ale Zydzi rachowac potrafia .

Trzecie Niebo Eden a tam otrzymał Objaienie wielkich spraw o ktorych
miał zakazane mówic .
nesto sam po sobie zobacz co ty robisz z wiedza z przekazanym poznaniem

objawione poznanie wielu gorszy a ty jestes odporny jak robot.

Awatar użytkownika
nesto
Posty: 4218
Rejestracja: 02 kwie 2012, 12:06
Lokalizacja: były katolik

Post autor: nesto »

tola, ach i och - a ja wierzę w Światowida.
Krowy będą się źrebili, kobyły cielili, owieczki prosili, chłop z chłopem spać będzie, baba z babą, wilki latać będą, bociany pływać, słońce wzejdzie na zachodzie, a zajdzie na wschodzie!

Awatar użytkownika
tola
Posty: 664
Rejestracja: 31 maja 2017, 12:57

Post autor: tola »

to se wierz a sam sobie go strugasz ?

Awatar użytkownika
nesto
Posty: 4218
Rejestracja: 02 kwie 2012, 12:06
Lokalizacja: były katolik

Post autor: nesto »

Światowid powił z wiatru sześciu Synów Boga i dał się nabić na pal.
Miał takie fisium dyrdum aby zbawić ludzi.
Wszyscy, którzy w to wierzą będą królować w niebie.
Krowy będą się źrebili, kobyły cielili, owieczki prosili, chłop z chłopem spać będzie, baba z babą, wilki latać będą, bociany pływać, słońce wzejdzie na zachodzie, a zajdzie na wschodzie!

ODPOWIEDZ

Wróć do „Dyskusje teologiczne”