Głoszenie Ewangelii

Rozważania nad tekstami biblijnymi, zagadnienia doktrynalne, takie jak Trójca, nieśmiertelność duszy

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Sebastian
Posty: 35
Rejestracja: 27 maja 2013, 23:49

Głoszenie Ewangelii

Post autor: Sebastian »

Witajcie : )
W Bibli mozna znaleźć wiele wzmianek o tym jak mile Bogu jest głoszenie. Dla przykladu Rzymian 10:14-16 świetnie opisuje nam dlaczego mielibysmy [my Chrześcijanie] to robić.
W wersecie tym czytamy " Jakze jednak wzywac beda tego , w kogo nie uwierzyli? Albo jak uwierza temu ,ktorego nie uslyszeli? A jak poslysza ,jesli im nikt nie glosi? I jak glosic beda ,jesliby nie byli poslani? Jako napisane jest :O jak piekne stopy tych ,ktorzy zwiastuja pokoj i gloszą dobro"
.Niema watpliwosci ze gloszenie jest czyms waznym. W Dziejach 8:4 takze czytamy ze pierwsi apostołowie chodzac glosili Ewangelie. Jezus bedac na Ziemi takze posylal swoich uczniow parami do miast aby glosili. No i teraz tu sie rodzi pytanie...jak to sie ma do nas-wspolczesnych Chrzescijan? Nie naleze do zadnego konkretnego wyznania ,mimo to staram sie czytac Biblie regularnie i czesto zdarza mi sie rozmawiac ze Świadkami jehowy .Czesto mowia ze zbawiony moze byc tylko ten ktorego Panem jest Jezus (i slusznie) ale zaraz dodaja ze przeciez jesli czyims Panem jest Jezus to ten ktos bedzie pelnil wole swego Pana ,czyli-Bedzie glosil. Zawsze mi sie wydawalo ze Kosciol Chrystusa na Ziemi to nie jakas konkretna organizacja czy zbór ,a raczej wszyscy ktorzy wyznaja swymi wargami Jezua i sercem szczerze wniego uwierza wiec nigdy nawet nie pomyslalem ze ten czy tamten Chrzesijanin pomimo roznicy w pogladach moglby nie byc zbawiony...No ale wedlug Świadkow zeby byc wiernym uczniem Chrystusa trzeba glosic inaczej ciezko kogos takiego nazwac uczniem Chrystusa. W takich momentach szczerze powiedziawszy niewiem co mowic....bo przeciez wielu chrzescijan (nie tylko katolikow) nie chodzi po domach i nie glosi Ewnageli ,ja tez nie , a przeciez w Bibli napisane jest wyraźnie ze jednak jest to czynnosc godna ucznia Chrystusa.

Co wiec myslicie? Powinnismy chodzic i glosic Ewangelie? Nie chodzi mi o gloszenie wszystkich dogmatow i wierzen bo kazdy ma swoje i jest wiele roznic w interpretacji ,ale w tej podstawowej ,tzn. ze Jezus umarl na krzyzu za nasze grzehy kazdy sie zgadza. A jakby nie patrzec to Ewangelia traktuje glownie o odkupie na krzyzu ,wiec wystarczy glosic smierc Jezusa na krzyzu za nasze grzechy ,reszte pozostawiajac sumieniu kazdego z osobna.
Jak byscie sie ustosunkowali do faktu ze wiekszosc wierzacych nie chodzi gloszac Ewnagelie?
Wydaje mi sie ze nauczanie zza ołtarza sie tu nie liczy ,bo Jezus nas posyla jak owce miedzy wilki i dal przyklad jak to czynic tj. chodzac i nauczajac . Jesli odwaznie wyjdziemy naprzeciw czlowiekowi to wtedy wieksze prawdopodobienstwo tego ze komus zwrocimy uwage na Boga niz gdybysmy czekali w kosciele az wierni ktorzy Boga i tak juz znaja do nas przyjda.
Mysle ze warto tez wziasc pod uwage fakt ze w jedym miejscu Biblia mowi ze wiary nie nalezy chowac aby sie nie zmarnowala tylko trzeba z nia isc do ludzi aby wydala plon.

Za wasze odpowiedzi i sugestie szczerze dziekuje i mam nadzieje ze nikogo po drodze nie urazilem ; )


Jana 9:4 "Nadchodzi godzina gdy nikt nie bedzie mogl dzialac"

Awatar użytkownika
Bobo
Posty: 16737
Rejestracja: 03 mar 2007, 17:12

Post autor: Bobo »

Sebastian pisze:Co wiec myslicie? Powinnismy chodzic i glosic Ewangelie?
Chyba sam sobie w swoim poście odpowiedziałeś. Skoro Biblia zaleca takie postępowanie to... nad czym się tu zastanawiać?
Po prostu idź... i głoś Dobrą Nowinę o Królestwie. Zastosuj metodę jaką zalecał Jezus.
A chrześcijanie generalnie będą mówić, że należy spełniać wolę Bożą i... będą robić wszystko tylko nie głosić :-D Ot...

Awatar użytkownika
Anowi
Posty: 10038
Rejestracja: 02 wrz 2007, 14:28
Lokalizacja: Bóg wie

Post autor: Anowi »

każdy głosi na miarę swoich możliwości

- moja babcia mawiała "dziecko, bój się Boga, co ty robisz"?

- mój tata patrzył na mnie bez słów z wyrzutem w oczach

- mama mówiła - "niech tylko ojciec wróci"

- babcia męża - pluła za mną
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.

Awatar użytkownika
Bobo
Posty: 16737
Rejestracja: 03 mar 2007, 17:12

Post autor: Bobo »

Anowi pisze:każdy głosi na miarę swoich możliwości

- moja babcia mawiała "dziecko, bój się Boga, co ty robisz"?

- mój tata patrzył na mnie bez słów z wyrzutem w oczach

- mama mówiła - "niech tylko ojciec wróci"

- babcia męża - pluła za mną
Piszesz o głoszeniu czy o swojej rodzinie? :roll:

Awatar użytkownika
Anowi
Posty: 10038
Rejestracja: 02 wrz 2007, 14:28
Lokalizacja: Bóg wie

Post autor: Anowi »

Piszesz o głoszeniu czy o swojej rodzinie? :roll:
nauczanie zaczyna się od swoich dzieci
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.

Sebastian
Posty: 35
Rejestracja: 27 maja 2013, 23:49

Post autor: Sebastian »

No tak ,ale mi wlasnie chodzilo o takie typowe gloszenie dobrej nowiny. Czyli wychodzenie do ludzi z przesłaniem biblijnym. Czy mogliby sie wypowiedziec członkowie roznych kosciołow /zborow co mysla w tym temacie bo wlasnie zalezy mi na opini wielu ludzi. Bylbym mega wdzieczny gdyby ktos wsparl swoja wypowiedz jakimis ciekawymi wersetami. Chodzi mi głównie o to czy nie-głoszenie mozna uwazac za przyklad wiary "martwej" i co sadza o temacie generalnie. Zdanie Swiadkow na ten temat znam bardzo dobrze ale tez poslucham co maja do powiedzenia ,zawsze to moze cos nowego czlowiek sie dowiedziec.

Chyba jednak wielu opini nie uzyskam ,temat widze malo interesujacy co jednak mnie dziwi bo myslalem ze b.wazny...
Dziekuje za odpowiedzi jakie juz otrzymalem ;))

Awatar użytkownika
amiko
Posty: 3608
Rejestracja: 09 wrz 2006, 12:40

Post autor: amiko »

Paweł i apostołowie byli Świadkami Chrystusa i głosili ewangelię chrystusową o obecnym w nas wszystkich Chrystusie (Kol.1.24-28).W wyniku Nowego Przymierza jest On obecny w nas wszystkich przez swojego Ducha Świętego.Napisałem wcześniej podobny temat:

Z JAKIEGO POWODU OBECNIE ŻADEN KOŚCIÓŁ NIE GŁOSI EWANGELII CHRYSTUSOWEJ O OBECNYM W NAS WSZYSTKICH CHRYSTUSIE,KTÓRĄ GŁOSIŁ PAWEŁ I APOSTOŁOWIE?

http://biblia.webd.pl/forum/viewtopic.p ... 848#270848
Bo ja nie wstydzę się ewangelii chrystusowej o obecnym w nas wszystkich Chrystusie,Słowie Bożym (Kol.1.24-28).Jest On bowiem mocą i Mądrością Bożą (1 Kor.1.24) ku zbawieniu dla każdego wierzącego, najpierw dla Żyda, potem dla Greka.

Sebastian
Posty: 35
Rejestracja: 27 maja 2013, 23:49

Post autor: Sebastian »

Ratao ,z tym ,ze nie kazdy kto ma Chrystusa musi sobie z tego zdawac sprawe ,wielu ludzi niewie jak wielka jest to rzecz. Ale odnosnie gloszenia....czemu dzis prawie zaden kosciol nie glosi mimo ze moglby ?

Awatar użytkownika
leszed
Posty: 3616
Rejestracja: 08 sie 2009, 15:11
Lokalizacja: dostępny tylko na pw/www
Kontakt:

Post autor: leszed »

Apostołowie głosili nie od razu, i z przerwami. Duch im zabraniał.
Szymon Piotr: Chrystus, Syn Boga Żywego
Jezus: Szymonie ty jesteś Kamień i na tej skale zbuduję Kościół Mój
Piotr (Kamień): Pan- przystąpcie do Niego, do Kamienia Żywego
i wy sami jako Kamienie Żywe
Kamieniem węgielnym… wzgardzili… niewierzący… budowniczowie
i skałą zgorszenia

Sebastian
Posty: 35
Rejestracja: 27 maja 2013, 23:49

Post autor: Sebastian »

No dobra ,ale ludzie teraz nie glosza wogole....

wiesia
Posty: 1896
Rejestracja: 01 sty 2009, 11:57

Post autor: wiesia »

Sebastian pisze:No dobra ,ale ludzie teraz nie glosza wogole....
Chyba już wszyscy słyszeli, więc co tu głosić?

Awatar użytkownika
Anowi
Posty: 10038
Rejestracja: 02 wrz 2007, 14:28
Lokalizacja: Bóg wie

Post autor: Anowi »

wiesia pisze:
Sebastian pisze:No dobra ,ale ludzie teraz nie glosza wogole....
Chyba już wszyscy słyszeli, więc co tu głosić?
a nowe pokolenia też?
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.

wiesia
Posty: 1896
Rejestracja: 01 sty 2009, 11:57

Post autor: wiesia »

Anowi pisze:a nowe pokolenia też?
Chyba nie o tym jest temat. Każdy swoje dzieci uczy w domu choćby modlitwy,dzieci widzą wiarę i pobożność rodziców,dziadków.Chyba nie ma osoby,która nie słyszałaby o Bogu itd.
Myślę,że w temacie chodzi o głoszenie na zewnątrz, że tak powiem - na placach,ulicach,po domach?
Jeśli ktoś ma powołanie i potrzebę taką to - wolność wypowiedzi podobno jest.

Awatar użytkownika
Bobo
Posty: 16737
Rejestracja: 03 mar 2007, 17:12

Post autor: Bobo »

wiesia pisze:Jeśli ktoś ma powołanie i potrzebę taką to - wolność wypowiedzi podobno jest.
A dlaczego słowa: Idźcie i nauczajcie rozpatrujesz w kategorii 'potrzeby' a nie zalecenia Jezusa?

wiesia
Posty: 1896
Rejestracja: 01 sty 2009, 11:57

Post autor: wiesia »

Bobo pisze:
wiesia pisze:Jeśli ktoś ma powołanie i potrzebę taką to - wolność wypowiedzi podobno jest.
A dlaczego słowa: Idźcie i nauczajcie rozpatrujesz w kategorii 'potrzeby' a nie zalecenia Jezusa?
2ooo lat temu należało przecież opowiedzieć o tym,co stało się w Betlejem,Jerozolimie,o Jezusie-Synu Bożym,Zbawicielu.To była nowość i należało szerzyć naukę nową przez usta Apostołów i nauczycieli. Szli więc i przekazywali nauki.Jednocześnie przygotowywali osoby predysponowane /wybrane przez Ducha Św./ do dalszego przekazywania wieści.Aż świat się dowiedział. Uważam,że nakaz ten nie odnosił się do każdej osoby i nie był traktowany jak niezbędność do czego?zbawienia?

ODPOWIEDZ

Wróć do „Dyskusje teologiczne”