ata333 pisze:Przekład Dosłowny (2002)
Luk 6:35-45 bpd
(36) Bądźcie litościwi, jak Ojciec wasz jest miłosierny. (37) Przestańcie też sądzić, a na pewno nie zostaniecie osądzeni, i nie potępiajcie, a nie zostaniecie potępieni; odpuszczajcie, a będzie wam odpuszczone. (38) Dawajcie, a będzie wam dane; (wtedy też) miarę dobrą, napchaną, utrzęsioną i przysypującą się dadzą w wasze zanadrze; bo jaką miarą mierzycie, taką i wam będzie odmierzone. (39) Opowiedział im też podobieństwo: Czy może ślepy prowadzić ślepego? Czy obaj nie wpadną do dołu? (40) Nie ma ucznia nad mistrza, a każdy dobrze przygotowany, będzie jak jego mistrz. (41) Jak to jest, że widzisz drzazgę w oku swego brata, a belki we własnym oku nie dostrzegasz? (42) Jak możesz mówić swemu bratu: Bracie, pozwól, że wyjmę drzazgę z twego oka, gdy sam w swoim oku nie widzisz belki? Obłudniku, wyjmij najpierw belkę ze swojego oka, a wtedy przejrzysz, aby wyjąć drzazgę z oka twojego brata.
mam takie pytanie Rethelu jak czytasz te slowa..to kto Ci przychodzi na mysl jako pierwszy..?
kogo Twoim zdaniem dotycza slowa o obludniku..?
Najpierw ty odnieś się do mojego fragmentu
Poza tym, ja już wypowiadałem się na ten temat wiele razy.
Dlaczego widzisz ten fragment a nie widzisz innego?
Ja dostrzegam oba. Ty dostrzegasz tylko to co chcesz.
Nie mam zamiaru się z tobą pingpongować.
Bóg mówi: masz zabić. Ty mówisz nie wolno.
Bóg mówi: tak czyniący jest obrzydliwy. Ty mówisz jest cudowny.
Bóg mówi: macie napominać grzesznika. Ty mówisz, że niewolno.
Bóg mówi: miłujcie bliźniego swego. Ty mówisz: miłujcie zbrodniarzy.
Bóg mówi: Ja Jestem Jeden. Ty mówisz: Bóg jest potrójny.
Dobrze wiesz o co chodzi w tym fragmencie, a go nadużywasz.
Tylko po co?
Czy nie masz pojęcia co jest dobre a co złe?
To dlaczego pouczasz innych, skoro sama nie wiesz?
Pogubiłaś się... to najpierw się odnajdź...
Sens twojego cytatu: jak możesz innych pouczać co jest dobre a co złe, skoro sama nie umiesz odróżnić dobrego od złego...
Ale ty i tak tego nie zrozumiesz.
Więc po co ci tłumaczyć.
Czegóż zatem chcesz uczyć?
Róbta co chceta?
Jezus powiedział do cudzołożnicy: idź
i nie grzesz więcej.
Ty mówisz: idź i rób co (grzesz ile) chcesz.
Oto twoja ewangelia. Pseudo. Łże. Anty.
.