Prawo Boże czy Mojżeszowe (poligamia, monogamia, rozwód)?

Rozważania nad tekstami biblijnymi, zagadnienia doktrynalne, takie jak Trójca, nieśmiertelność duszy

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

ata333
Posty: 7729
Rejestracja: 20 mar 2012, 23:01

Post autor: ata333 »

radek pisze: lecz żeby wiecznie zdradzać Jej nowe tajemnice swojej osobowości.

Radku .. a czy wchodzi w gre rowniez wieczne poznawanie.. odkrywanie przez NIEGO JEJ tajemnic osobowosci.. ? ;-)

czy mezczyzni tez miewaja takie POTRZEBY.. ? ;-)
"Respekt wynikajacy ze zrozumienia stoi dla mnie zawsze ponad respektem bioracym sie z ignorancji."(D. Adams - "Łosoś zwątpienia")

Awatar użytkownika
radek
Posty: 4099
Rejestracja: 03 sty 2013, 13:19
Lokalizacja: Choszczno
Kontakt:

Post autor: radek »

ata333 pisze:
radek pisze: lecz żeby wiecznie zdradzać Jej nowe tajemnice swojej osobowości.

Radku .. a czy wchodzi w gre rowniez wieczne poznawanie.. odkrywanie przez NIEGO JEJ tajemnic osobowosci.. ? ;-)

czy mezczyzni tez miewaja takie POTRZEBY.. ? ;-)
To oczywiście okazuje się po pewnym impulsie, wg mnie czymś nieudawanym z Jej strony, co wywołuje zainteresowanie Kobietą

Mt 19:11 bt "On zaś im odpowiedział: Nie wszyscy to pojmują, lecz tylko ci, którym to jest dane."

np. Salomon swojego miejsca w Kobiecie nie znalazł:

Ecc 7:26-28 bt "(26) I przekonałem się, że bardziej gorzka niż śmierć jest kobieta, bo ona jest siecią, serce jej sidłem, a ręce jej więzami. Kto Bogu jest miły, ten się od niej ustrzeże, lecz grzesznika ona usidli. (27) Oto, do czego doszedłem - powiada Kohelet - jedno z drugim porównując, by znaleźć słuszną ocenę, (28) której nadal szukam, a nie znajduję. Znalazłem jednego człowieka pośród tysiąca, ale kobiety w całym tysiącu nie znalazłem."

więc uległ pożądliwościom

Pewien mądry Profesor zapytał mnie kilka lat temu czy mam Kobietę? Powiedziałem Mu coś co go rozbawiło i zaraz po tym dodałem, że "najważniejsze we wszechświecie jest zakochać się w Kobiecie". Wtedy dopytał: Co w takim razie ma powiedzieć Kobieta? odparłem: o to trzeba zapytać mądrej Kobiety. Wtedy wróciliśmy do tematu fizyki

Odpowiadając Ata333: mężczyźnie nie trzeba wiele żeby się zakochać. Mnie np. 5 lat temu zniewoliła najmądrzejsza Kobieta z jaką rozmawiałem. Następnie po kilku miesiącach znajomości kazała mi się nie odzywać. Od tamtej pory myślę tylko o Niej i nie wyobrażam sobie żebym kiedykolwiek o Niej zapomniał, nie szukam tym samym nikogo innego. Jestem szczęśliwy bo uważam, że znalazłem swoje miejsce bez względu na to co Ona postanowi
Obrazek

ata333
Posty: 7729
Rejestracja: 20 mar 2012, 23:01

Post autor: ata333 »

radek pisze:więc uległ pożądliwościom
no tak.. jak zawsze wszystkiemu winne sa kobiety... ;-)
radek pisze: Jestem szczęśliwy bo uważam, że znalazłem swoje miejsce bez względu na to co Ona postanowi
widze.. ze ta mlosc juz zrodzila duchowe "potomstwo".. ;-)
"Respekt wynikajacy ze zrozumienia stoi dla mnie zawsze ponad respektem bioracym sie z ignorancji."(D. Adams - "Łosoś zwątpienia")

Awatar użytkownika
radek
Posty: 4099
Rejestracja: 03 sty 2013, 13:19
Lokalizacja: Choszczno
Kontakt:

Post autor: radek »

ata333 pisze:
radek pisze:więc uległ pożądliwościom
no tak.. jak zawsze wszystkiemu winne sa kobiety... ;-)
Może po prostu miał słabą wolę i nie widział w żadnej Kobiecie tego co planował zobaczyć, bo "nie czytał spontanicznie" "zastawiając jedynie sidła"(poniekąd szlachetne ale jednak)

Lub najprościej: "nie było mu dane"
Obrazek

ata333
Posty: 7729
Rejestracja: 20 mar 2012, 23:01

Post autor: ata333 »

radek pisze:Może po prostu miał słabą wolę i nie widział w żadnej Kobiecie tego co planował zobaczyć, bo "nie czytał spontanicznie" "zastawiając jedynie sidła"(poniekąd szlachetne ale jednak)

mysle,, ze nie potrafil KOCHAC...
taki czlowiek.. na pewno nie jest w stanie zrodzic duchowego potomstwa..
CIALO zdeptalo, sponiewieralo DUCHA.. ;-)

niewinne, czyste dziecko.. potrafi zakochac sie w suchym kawalku patyka, znalezionym w brudnej piaskownicy.. widzac w nim promyczek odwzajemnionej milosci.. ;-)
"Respekt wynikajacy ze zrozumienia stoi dla mnie zawsze ponad respektem bioracym sie z ignorancji."(D. Adams - "Łosoś zwątpienia")

Awatar użytkownika
radek
Posty: 4099
Rejestracja: 03 sty 2013, 13:19
Lokalizacja: Choszczno
Kontakt:

Post autor: radek »

Chcę poruszyć głośną ostatnio sprawę rozwodu i powtórnego małżeństwa:

Mat 19:8-9 bt "(8) Odpowiedział im: Przez wzgląd na zatwardziałość serc waszych pozwolił wam Mojżesz oddalać wasze żony, lecz od początku tak nie było. (9) A powiadam wam: Kto oddala swoją żonę – chyba że w wypadku nierządu – a bierze inną, popełnia cudzołóstwo. I kto oddaloną bierze za żonę, popełnia cudzołóstwo."

Widzę w tym fragmencie wiele subtelności i być może znajdę oponentów. Sprawa wg mnie rozchodzi się o świadczącego o świętości zawieranego przed nim związku. Tylko ta osoba ma prawo wpływać na ważność zawartego związku, który nie może być rozwiązany bez prośby o to małżonków do tej osoby. Tym samym mogą być zawierane związki poligamiczne. Jezus w pewnym sensie zaświadczył o związku na weselu w Kanie Galilejskiej, jednak nikt nie zgłaszał się do Niego o rozwiązanie zawieranego przed Nim małżeństwa, a przynajmniej nie ma o tym w biblii. Tak jak napisałem - z powyższego fragmentu wynika, że nie należy rozwodzić się bez rozmowy ze świadczącym. Osobiście uważam, że jedynym powodem do zerwania związku może być jedynie dążenie do silniejszej Miłości
Obrazek

Awatar użytkownika
Anowi
Posty: 10038
Rejestracja: 02 wrz 2007, 14:28
Lokalizacja: Bóg wie

Post autor: Anowi »

ShadowLady86 pisze:W prawie lewiratu brat mężczyzny przyjmował rolę jej zmarłego męża – dlatego dzieci poczęte z tego związku były uważane za dzieci zmarłego męża. Nie jest nigdzie napisane, że po spłodzeniu syna brat męża dalej utrzymywał kontakty seksualne z żoną zmarłego brata.
a jeśli rodziły się same dziewczynki?
związek lewiratu nie był ślubem? Można było mieć żonę i szwagierkę?
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.

ata333
Posty: 7729
Rejestracja: 20 mar 2012, 23:01

Post autor: ata333 »

ShadowLady86 pisze: Nie piszą drogi Rethelu o danym momencie zaślubin czy o jednokrotnej sytuacji, ale o całym przebiegu pożycia małżeńskiego, które według Jezusa i tekstu Septuaginty ma być udziałem pary (jedna kobieta i jeden mężczyzna) a nie większej liczby osób (jeden mężczyzna i kilka kobiet).
rzecz jasna.. ;-)

tutaj potrzebne sa oczy.. i uszy.. czyli cala duchowosc czlowieka.. musi byc zaangazowana w zrozumienie kwestii jednosci ciala w malzenstwie..

jak mozna stanowic jednosc.. kiedy to jeden jest tylko mezczyzna a kobiet 2..
jak mozna wtedy mowic wogole o milosci i partnerstwie..
szacunku i rownouprawnieniu.. plci.. w rozumieniu prawidlowego odczytu aktu stworzenia z genesis 2 jako stworzenia rownoprawnych plci.. jako calosci CZLOWIEKA.. w koncepcji Boga..

Ci co maja z tym problem.. nie zrozumieja nigdy kwestii jednosci i partnerstwa w malzenstwie..
malzenstwo poligamiczne nigdy nie miescilo sie w tych ramach glebszej duchowowci..


dlatego tez na kartach S.T i ukazane sa negatywne skutki poligamii..

tylko glebsze zrozumienie pozwolilo chrzescijanstwu ( w tym KrK).. na prawidlowe wnioski.. w tym zakresie...

i cale szczescie.. ;-)


choc z drugiej strony.. sama juz niemoznosc zawarcia ponownego zwiazku malzenskiego po separacji malzonkow.. w nauce Jezusa .. wyklucza POLIGAMIE..


mezczyzna posiadajacy dwie zony.. po separacji z jedna nie pozostawalby sam.. i nauka o pozostaniu "kastratem" po "rozwodzie" nie mialaby sensu.. ;-)
"Respekt wynikajacy ze zrozumienia stoi dla mnie zawsze ponad respektem bioracym sie z ignorancji."(D. Adams - "Łosoś zwątpienia")

Awatar użytkownika
Wnikliwy
Posty: 3204
Rejestracja: 23 cze 2013, 19:51

Post autor: Wnikliwy »

Kurcze kobieto - ładnie dajesz w czapę. :-D

ata333
Posty: 7729
Rejestracja: 20 mar 2012, 23:01

Post autor: ata333 »

a co.. organizacja popiera poligamie.. ? ;-)

od kiedy.. i na jakiej biblijnej podstawie? ;-)

prosze mnie doswiadomic.. ;-)
"Respekt wynikajacy ze zrozumienia stoi dla mnie zawsze ponad respektem bioracym sie z ignorancji."(D. Adams - "Łosoś zwątpienia")

Awatar użytkownika
Wnikliwy
Posty: 3204
Rejestracja: 23 cze 2013, 19:51

Post autor: Wnikliwy »

Dajesz w czapę- zajmując się czymś co jest oczywiste. :-D

ata333
Posty: 7729
Rejestracja: 20 mar 2012, 23:01

Post autor: ata333 »

Wnikliwy pisze:Dajesz w czapę- zajmując się czymś co jest oczywiste.
wlasnie wnikusiu w tym rzecz.. ze nie dla wszystkich..

przejrzyj watek.. i zobaczysz o czym chrzescijanie wciaz "marza":

o poligamii, niewolnictwie, dyskryminacji kobiet..

wiec jak widac potrzebna nauka u podstaw.. ;-)
"Respekt wynikajacy ze zrozumienia stoi dla mnie zawsze ponad respektem bioracym sie z ignorancji."(D. Adams - "Łosoś zwątpienia")

Awatar użytkownika
Wnikliwy
Posty: 3204
Rejestracja: 23 cze 2013, 19:51

Post autor: Wnikliwy »

Czy to są chrześcijanie? Może tak się tylko wydaje.

ata333
Posty: 7729
Rejestracja: 20 mar 2012, 23:01

Post autor: ata333 »

Wnikliwy pisze:Czy to są chrześcijanie? Może tak się tylko wydaje.
nie wnikam.. nie oskarzam...

ale nie zmienia to faktu..ze tacy istnieja .. ;-)
"Respekt wynikajacy ze zrozumienia stoi dla mnie zawsze ponad respektem bioracym sie z ignorancji."(D. Adams - "Łosoś zwątpienia")

Awatar użytkownika
radek
Posty: 4099
Rejestracja: 03 sty 2013, 13:19
Lokalizacja: Choszczno
Kontakt:

ręcz N.I.K.

Post autor: radek »

Swoją bieżącą myśl napiszę w temacie Aty bo Ona na pewno da mi lubika ;)

Mat 12:31-33 bt "(31) Dlatego powiadam wam: Każdy grzech i bluźnierstwo będą ludziom odpuszczone, ale bluźnierstwo przeciwko Duchowi nie będzie odpuszczone. (32) Jeśli ktoś powie słowo przeciw Synowi Człowieczemu, będzie mu odpuszczone, lecz jeśli powie przeciwko Duchowi Świętemu, nie będzie mu odpuszczone ani w tym wieku, ani w przyszłym. (33) Albo uznajcie, że drzewo jest dobre, a wtedy i jego owoc jest dobry, albo uznajcie, że drzewo jest złe, a wtedy i owoc jego jest zły; bo po owocu poznaje się drzewo."

Wg mnie powyższy fragment należy interpretować jako dotyczący zwieńczenia życia człowieka, czyli wejścia w Duchowy związek małżeński dwojga osób potwierdzony spłodzonym na sposób Duchowy potomkiem. Wszystkie wcześniejsze grzechy są nieistotne w obliczu takiego wydarzenia - łącznie ze związkami cielesnymi. Nie należy też wchodzić w inny Duchowy związek:

Mat 19:8-9 bt "(8) Odpowiedział im: Przez wzgląd na zatwardziałość serc waszych pozwolił wam Mojżesz oddalać wasze żony, lecz od początku tak nie było. (9) A powiadam wam: Kto oddala swoją żonę – chyba że w wypadku nierządu – a bierze inną, popełnia cudzołóstwo. I kto oddaloną bierze za żonę, popełnia cudzołóstwo."

Poniższe słowa skierowane do Piotra również poruszają tą myśl. Jezus zapowiedział Piotrowi, że usunie z jego drogi do Duchowego spełnienia wszelkie przeszkody - da mu klucze Królestwa Niebios. Powiedział też, że cokolwiek by Piotr nie uczynił przed Duchowym spełnieniem - będzie to w ostateczności uświęcone:

Mt 16:19 bt "I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie."
Obrazek

ODPOWIEDZ

Wróć do „Dyskusje teologiczne”