Przeistoczenie Chrystusa - fałszywe doktryny

Dwoistość natur, współistotność, imię JHWH, syn Marii...

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

Awatar użytkownika
tropiciel
Posty: 4957
Rejestracja: 11 kwie 2013, 17:39

Post autor: tropiciel »

krecik
A co to forum opanowali zwolennicy Boga samotnika ? Wszyscy którzy przejrzeli Niepojętego i stwierdzili że jest jeden w ziemskim znaczeniu, tylko ci o tym wiedzą !
Przyczytaj sobie dokładnie Izajasza 44 : 24 oraz Hioba 9 : 8. Tam jest wyraźnie napisane,że JEHOWAH sam stwarzał i nikogo przy nim nie było. A JEHOWAH - to Niebiański Ojciec Jezusa..
Jezus był stuprocentowym Człowiekiem i stuprocentowym Bogiem będąc na ziemi !
tylko według twojej filozofii, która odjechała od Biblii !

Jeśli nie to dlaczego nazywanie Go Panem (zgodnie z Rz 10) zbawia człowieka ? Czy zwykły człowiek może zbawić. Wiadomo że nie !
Oczywiście, że nie. I dlatego żaden człowiek, który zna dobrze Biblię nie twierdzi, że Jezus był zwykłym człowiekiem, takim jak inni. Autorem zbawienia jest JEHOWAH, ale wykonawcą tego planu stał się Jezus - por. Judy 1 : 25; Izaj. 43 : 11; Ozeasz 13 : 4; Ef. 3 : 9; Dz.Ap. 2 : 23.
Czy moc można oszukać ?

Można powiedzieć że jesteśmy w „transie” gdyż nasze poznanie Boga jest TYLKO cząstkowe. Tak jest zapisane w Biblii. Ty zaś znasz Go w pełni, czy może to raczej jest nielogiczne ?
W transie to są ci, którzy opowiadają brednie o podwójnej naturze i woli Chrystusa. Nie dość, że jest to zniewaga Chrystusa, jest to w najwyższym stopniu nielogiczne.

____________________________________

http://biblia-odchwaszczona.webnode.com

BoaDusiciel
Posty: 6986
Rejestracja: 04 lis 2013, 12:05

Post autor: BoaDusiciel »

tropiciel pisze: Gdybyś czytał Biblię zamiast teologicznych popłuczyn, to by Ciebie prawda wyzwoliła, a tak tkwisz po uszy w odstępczych od Słowa Bożego poglądach.
Z pewnością masz rację, niestety ... :oops:
Mógłbyś wymienić kilka tych poglądów, w których tkwię po uszy ? :->
Co to jest? - Nie świeci i nie mieści się w d.upie? ..... Ruski przyrząd do świecenia w d.upie :mrgreen:
***** ***
Слава Україні !

Awatar użytkownika
nesto
Posty: 4218
Rejestracja: 02 kwie 2012, 12:06
Lokalizacja: były katolik

Post autor: nesto »

krecik pisze:A co to forum opanowali zwolennicy Boga samotnika ?
Bóg jest Duchem - tak więc nie jest samotnikiem, chyba że nie rozumiesz czym jest duch..
Prawda, Mądrość, Złość, Głupota - to duchy.
Nie dyskutujmy w duchu głupoty, ale kierujmy się mądrością.
Bóg rozumiany jako osoba siedząca na stołku charakteryzuje intelektualne oseski.
Nie uważam Boga za samotnika, ale za Ducha w którym wszyscy żyjemy. Jedność. Nie Trójcę, czy siedmiórcę, ale wszystko.. No jakoś tak w każdym razie :-D

Awatar użytkownika
tropiciel
Posty: 4957
Rejestracja: 11 kwie 2013, 17:39

Post autor: tropiciel »

nesto
Nie uważam Boga za samotnika, ale za Ducha w którym wszyscy żyjemy. Jedność. Nie Trójcę, czy siedmiórcę, ale wszystko.. No jakoś tak w każdym razie
Z całą pewnością Bóg nie jest Trójcą, siedmiórcą i wszystkim. Gdyby był wszystkim - to byłby również złem z którym nie ma nic wspólnego.

Taka koncepcja panteistyczna zawiera w sobie liczne sprzeczności. Pisał o tym już kiedyś Krzysztof Stegman ( 1624 - 1661 ) unitarianin pochodzący z Marchii Brandenburskiej, syn Joachima starszego - rektora Akademii Rakowskiej :

" W nie mniejszą liczbę absurdalnych sprzeczności obfituje i ten drugi pogląd dotyczący miejsca. Jeżeli Bóg istnieje, jako substancja, wszędzie, to albo wszystko byłoby istotą Bożą, albo też wszystko istniejące poza Bożą istotą nie istniałoby nigdzie. Jeśli bowiem przyjmiesz, że istnieje choćby najmniejsze pού [miejsce, „gdzie”], w którym istniałaby istota innej rzeczy, to tam nie byłoby już istoty Bożej, a więc nie istniałaby ona wszędzie; albo, gdyby istniała tam istota Boża, to należałoby wykluczyć istnienie tam istoty tej innej rzeczy, albo tez istota tej innej rzeczy byłaby istotą Bożą, albo wreszcie należałoby umieścić obie te istoty w jednym pού. Owszem, nie tylko obie te istoty, ale wszystkie byty należałoby umieścić w jednym pού; istota bowiem Boża w tym pού, w którym istnieje, istnieje cała niepodzielnie, ale jest przecież ta sama w każdym pού, a więc wszystkie pού byłyby jednym pού, a konsekwentnie wszystko istniało w tym samym pού. Owszem, wszystkie ciała, choćby od siebie oddzielone i oddalone największymi przestrzeniami, przecież złączone ze wszystkich stron z niepodzielnym Bogiem, łączyłyby się tym samym między sobą, ponieważ łączą się z rzeczą niepodzielną, i to jako całe z całym. Ponadto wszystkie rzeczy byłyby wszędzie, gdyż byłyby obecne Bogu, istniejącemu wszędzie z racji swojej istoty. A dalej, albo istniałaby nieskończona liczba istot Bożych, a więc tyle, ile można pomyśleć odrębnych przestrzeni miejscowych, jako że istota Boża istnieje cała i w sposób niepodzielny, gdziekolwiek istnieje, albo też owa istota Boża byłaby jedna na kształt jakiegoś monstrum. Byłaby bowiem nieskończona i wszędzie rozprzestrzeniona jako cała, a mimo to istniałaby cała w najmniejszym punkciku, jaki można sobie wyobrazić, i sama też istniałaby jako punkt; byłaby jednocześnie równa każdej dowolnej rzeczy i nierówna, nieskończoną ilość razy zawsze ta sama, a jednocześnie większa i mniejsza, owszem, sama od siebie w nieskończoną ilość razy większa i mniejsza, a mimo to byłaby równa sobie; taka sama w stosunku do samej siebie i w stosunku do jakichkolwiek rzeczy, owszem, w stosunku do każdej części tych rzeczy;cała poza nimi i w nich, cała nad nimi i pod nimi, przed nimi i po nich, po prawej ich stronie i po lewej. Ponieważ te i inne tym podobne twierdzenia, które można przytaczać w wielkiej liczbie, zawierają oczywistą sprzeczność, wynika stąd dostatecznie jasno, że poglądy te są absurdalne [...] " - Christophori Stegmanni Rupinensis Marchici Metaphysica repurgata rozdz. 4, Niedersächsische Landesbibliothek, 1635 Hanover.

_________________________________________________

http://biblia-odchwaszczona.webnode.com

Awatar użytkownika
Wnikliwy
Posty: 3204
Rejestracja: 23 cze 2013, 19:51

Post autor: Wnikliwy »

Jezus nie jest projektantem, tylko Jego Ojciec. Tak więc, Biblia ma jak najbardziej prawo pisać, że Bóg sam to zrobił - sam zaprojektował. Natomiast w innych fragmentach dowiadujemy się tego - co tutaj jest odrzucane.
Musi ktoś doskonały istnieć wcześniej aby jego doskonałość mogła zaowocować w bycie ludzkim. Nikt prócz Jezusa nie rodzi się doskonałym ( co nie oznacza nieśmiertelnym ).

Awatar użytkownika
nesto
Posty: 4218
Rejestracja: 02 kwie 2012, 12:06
Lokalizacja: były katolik

Post autor: nesto »

tropiciel, pomyśl sam, zamiast powoływać się bez przerwy na innych.
Gdyby zło nie pochodziło z Boga - to nie byłoby go wcale.
Bóg, rozumiany jako absolut jest wszystkim.
Nic nie powstało z czegoś innego, ale tylko z Boga.
Zło, gwałty, kłamstwa i plugastwa również.
Inaczej mielibyśmy przynajmniej dwóch Bogów.

Awatar użytkownika
Wnikliwy
Posty: 3204
Rejestracja: 23 cze 2013, 19:51

Post autor: Wnikliwy »

Nesto - bo jest dwóch - Jeden Wszechmogący, a drugi wprowadzający całą ziemię w błąd.
Biblia nazywa go- bogiem tego system rzeczy.
Obwinianie za wszystko Boga jest czymś śmiesznym.

Awatar użytkownika
nesto
Posty: 4218
Rejestracja: 02 kwie 2012, 12:06
Lokalizacja: były katolik

Post autor: nesto »

Wnikliwy pisze:Obwinianie za wszystko Boga jest czymś śmiesznym.
Obwinianie? Raczej logiczne myślenie.
Ty uważasz, że Bóg wszystko stworzył i nic nie wzięło się bez Boga, ale uważasz jednocześnie, że zło i plugastwa od Boga nie pochodzą.
jest to głupie, bo skoro wszystko pochodzi od Boga, to plugastwa również.

Skąd się wg ciebie bierze zło?
Od człowieka - odpowiesz, albo od szatana..
A skąd oni się wzięli - Bóg stworzył człowieka i szatana, odpowiesz.
Zło zatem od Boga się wywodzi.
Bo choć może nie bezpośrednio, to z całą pewnością pośrednio, bo poprzez jego stworzenia.

Sumując - gdyby nie było Boga, nie byłoby także zła.
Czyż nie?

Awatar użytkownika
tropiciel
Posty: 4957
Rejestracja: 11 kwie 2013, 17:39

Post autor: tropiciel »

nesto
tropiciel, pomyśl sam, zamiast powoływać się bez przerwy na innych.
Gdyby zło nie pochodziło z Boga - to nie byłoby go wcale.
Jeśli ja się na kogoś powołuję, to nie dowód braku myślenia z mojej strony. W ten sposób pisząc obrażasz mnie. A twój pogląd świadczy o tym, że nie odrobiłeś elementarnych lekcji z ontologii. Zło jest BRAKIEM dobra, więc przypisywanie złu statusu ontycznego jest poważnym błędem logicznym.
Bóg, rozumiany jako absolut jest wszystkim.
Nic nie powstało z czegoś innego, ale tylko z Boga.
To prawda, ale zło nie powstało z Boga. Jeśli już mowa o złu moralnym, etycznym - to wynika z wolnej woli. Każda istota obdarzona wolną wolą, ma wybór : może postępować zgodnie z istniejącymi prawami lub niezgodnie z nimi.
Zło, gwałty, kłamstwa i plugastwa również.
Inaczej mielibyśmy przynajmniej dwóch Bogów.
jeśli ktoś absolutyzuje zło. Bóg Biblii nie ma nic wspólnego ze złem. Jest święty - czyli nieskalany. Cała Biblia o tym świadczy.

____________________________________

http://biblia-odchwaszczona.webnode.com

Awatar użytkownika
nesto
Posty: 4218
Rejestracja: 02 kwie 2012, 12:06
Lokalizacja: były katolik

Post autor: nesto »

tropiciel pisze:Zło jest BRAKIEM dobra, więc przypisywanie złu statusu ontycznego jest poważnym błędem logicznym.
Błąd. Brak dobra nie jest wcale złem. Nie jest niczym innym niż właśnie brakiem dobra.
To tłumaczenie jest używane do ogłupiania ludzi i wskazuje jedynie na bezradność.
tropiciel pisze:To prawda, ale zło nie powstało z Boga. Jeśli już mowa o złu moralnym, etycznym - to wynika z wolnej woli. Każda istota obdarzona wolną wolą, ma wybór : może postępować zgodnie z istniejącymi prawami lub niezgodnie z nimi.
Wszystko powstało dzięki Bogu, czyż nie? Jeśli tak, to zło pośrednio także.
tropiciel pisze:jeśli ktoś absolutyzuje zło. Bóg Biblii nie ma nic wspólnego ze złem. Jest święty - czyli nieskalany. Cała Biblia o tym świadczy.
Biblia akurat świadczy o tym, że Bóg jest najlepszy w knuciach podstępów, kłamstwach i na dodatek podżega do ludobójstwa. Nie jest tak jak piszesz, albo nie chcesz przyjąć tego co ja piszę, bo kiedyś inaczej sobie wyobrażałeś zabijanie dzieci, gdy przezywały proroka... Masz dzieci?

Pomyśl, czy dobry Bóg kazałby wymordować wszystko co żyje łącznie z dziećmi?

Awatar użytkownika
tropiciel
Posty: 4957
Rejestracja: 11 kwie 2013, 17:39

Post autor: tropiciel »

nesto

twój błąd polega na tym, że zamieniłeś Boga prawdziwego na fałszywego i błędnie interpretujesz pewne fakty Biblijne. Bóg jest Sędzia sprawiedliwym i jest Panem życia i śmierci. To nie ty jesteś Panem i nie twój rozum jest czynnikiem rozstrzygającym co jest słuszne , a co nie. Jeśli odrzucasz Biblię jako Słowo Boże mówiące o tym, że Bóg jest Sędzią Sprawiedliwym i ubliżasz Bogu - to nie mamy o czym dalej rozmawiać.

________________________________________

http://biblia-odchwaszczona.webnode.com

Madziek
Posty: 97
Rejestracja: 26 lut 2015, 13:21

Post autor: Madziek »

nesto pisze:
Biblia akurat świadczy o tym, że Bóg jest najlepszy w knuciach podstępów, kłamstwach i na dodatek podżega do ludobójstwa. Nie jest tak jak piszesz, albo nie chcesz przyjąć tego co ja piszę, bo kiedyś inaczej sobie wyobrażałeś zabijanie dzieci, gdy przezywały proroka... Masz dzieci?

Pomyśl, czy dobry Bóg kazałby wymordować wszystko co żyje łącznie z dziećmi?
Wiesz nie rozumiesz dwóch rzeczy. My nie widzimy całości nasza wiedza jest marna. Zwierzęta zabijają aby żyć. Czy uważasz, że Bóg źle zrobił że są zwierzęta miesożerne. A ja sobie nie daję prawa do osądzania Boga. Po pierwsze dlatego, że ja nie wiem wszystkiego. Druga sprawa to słowa Hioba mniej wiecej takie; Bóg cierpienie zachowuje dla synów po aby gdy umrą z radością z Bogiem się złączyli.
1.Kor 8 2-3
"Gdyby ktoś mniemał, że coś "wie", to jeszcze nie wie, jak wiedzieć należy. Jeżeli zaś ktoś miłuje Boga, ten jest również uznany przez Bog."

BoaDusiciel
Posty: 6986
Rejestracja: 04 lis 2013, 12:05

Post autor: BoaDusiciel »

Madziek pisze:
nesto pisze:
Biblia akurat świadczy o tym, że Bóg jest najlepszy w knuciach podstępów, kłamstwach i na dodatek podżega do ludobójstwa. Nie jest tak jak piszesz, albo nie chcesz przyjąć tego co ja piszę, bo kiedyś inaczej sobie wyobrażałeś zabijanie dzieci, gdy przezywały proroka... Masz dzieci?

Pomyśl, czy dobry Bóg kazałby wymordować wszystko co żyje łącznie z dziećmi?
Wiesz nie rozumiesz dwóch rzeczy. My nie widzimy całości nasza wiedza jest marna. Zwierzęta zabijają aby żyć. Czy uważasz, że Bóg źle zrobił że są zwierzęta miesożerne. A ja sobie nie daję prawa do osądzania Boga. Po pierwsze dlatego, że ja nie wiem wszystkiego. Druga sprawa to słowa Hioba mniej wiecej takie; Bóg cierpienie zachowuje dla synów po aby gdy umrą z radością z Bogiem się złączyli.
Racja.
Dlatego wymordowanie grupki dzieci przez Heroda nazywa się "rzezią niewiniątek", a wymordowanie przez Boga pierworodnych w Egipcie nazywa się "troską o naród wybrany". :mrgreen:
Prawdopodobnie wynika to z faktu, że czyn Heroda był okrutny, ale racjonalny, a czyn Boga jeszcze okrutniejszy i całkowicie irracjonalny.
Co to jest? - Nie świeci i nie mieści się w d.upie? ..... Ruski przyrząd do świecenia w d.upie :mrgreen:
***** ***
Слава Україні !

Madziek
Posty: 97
Rejestracja: 26 lut 2015, 13:21

Post autor: Madziek »

. Ja nie znam odpowiedzi. Ale Bóg daje i Bóg zabiera. A Herod nie dał życia, a je odebrał.
1.Kor 8 2-3
"Gdyby ktoś mniemał, że coś "wie", to jeszcze nie wie, jak wiedzieć należy. Jeżeli zaś ktoś miłuje Boga, ten jest również uznany przez Bog."

Awatar użytkownika
nesto
Posty: 4218
Rejestracja: 02 kwie 2012, 12:06
Lokalizacja: były katolik

Post autor: nesto »

Cóż wam mogę napisać? Nic.
Dla Tropiciela i Madziek - gdyby zginęli wszyscy, których kochacie na jakieś zakaźne choroby lub w wypadku - pewnie i tak chwalilibyście Boga, że taką łaskę na was zesłał.
To syndrom szaleństwa, o którym wiem niewiele.
Ale dosyć powszechny.

Ogólnie rzecz biorąc - Bóg Żydów jest wytworem żydowskich potrzeb. Wierzenie w Boga Żydów przez pryzmat Jezusa (odwrotność raczej owego żydowskiego okrutnego Boga) jest dziwaczne.

Ja osobiście szanuję nasza kulturę i katolików, ale pukam się w czoło, gdy klękają przed chlebem, albo szaleję na mszach o uzdrowienie.
Szacunek jednak powoduje, że klękam również (tak wypada, aby nikogo nie urazić, bo cóż mi to szkodzi)..
Taka tradycja...

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jezus Chrystus”