Przeistoczenie Chrystusa - fałszywe doktryny

Dwoistość natur, współistotność, imię JHWH, syn Marii...

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

Awatar użytkownika
tropiciel
Posty: 4957
Rejestracja: 11 kwie 2013, 17:39

Post autor: tropiciel »

Błąd. Ostatnia wieczerza z Jezusem to biblijne święto Paschy ( przejścia).
Nie było też podziału na tych, którzy uczestniczyli czynnie i na tych, którzy uczestniczyli biernie w święcie Paschy. Innymi słowy - to samo Prawo obowiązywało Izraelitów i mieszkających wśród nich cudzoziemców. Tak jak chrzest był jeden, tak nadzieja jedna ( Hebr. 11 : 4 - 16 por. Mt. 8 : 11 ). Nadzieja niebiańska nie oznacza jednak życia w niebie - o czym wyraźnie mówi Psalm 115 : 16; Psalm 37 : 11 oraz Mt. 5 : 5. Podobnie obywatelstwo zapewnione w niebie tak jak skarb w niebie - nie oznacza, że tym skarbem jest mieszkanie w niebie ( Fiipian 3 : 20; Mt. 19 : 21 ).
Jezus nie w tym znaczeniu poszedł do nieba, żeby przygotować tam mieszkanie dla swych uczniów, ale poszedł przygotować miejsce w Nowym Jeruzalem, które zstąpi z nieba na ziemię ( Jana 14 : 2-3 por. Ap. 21 : 2 - 5 ). Z tym wiązało się Przymierze z Bogiem. Brak Przymierza z Bogiem poprzez Mesjasza ( jedynego Pośrednika ) oznacza brak możliwości życia wiecznego.

___________________________________

Jachu
Posty: 10663
Rejestracja: 09 lis 2008, 20:55
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: Jachu »

Tylko obrzezani Izraelici,brali udział w Passze. Obrzezanie bowiem jest świadectwem bycia pod przymierzem Zakonu.

Jezus z uczniami obchodził Paschę o dzień wcześniej niż ogół Żydów,było to w dzień Przygotowania,po godz. naszej 18.oo.
W noc tę,był pojmany,sądzony,ukrzyżowany i pochowany (prędko),bo nadchodził (od 18.oo)
Szabat,a wszyscy Żydzi w taką Noc(Wielką Noc),mieli wg prawa,przebywać w domach.

Aby spożywać nakazanego przez Zakon baranka i jednocześnie być Owym Barankiem,który gładzi grzechy świata,konieczne było sprawienie Ostatniej Wieczerzy,przed Wieczerzą Paschalną obchodzoną powszechnie.
(36) Ale powiadam wam, iż z każdego słowa próżnego, które by mówili ludzie, dadzą z niego liczbę w dzień sądny; (37) Albowiem z mów twoich będziesz usprawiedliwiony, i z mów twoich będziesz osądzony. Ew. Mat.12 rozdz.

Awatar użytkownika
Listek
Posty: 7838
Rejestracja: 31 mar 2013, 21:25
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Listek »

Kol 2:11 "I w Nim [ w Jezusie] też otrzymaliście obrzezanie nie z ręki ludzkiej, lecz Chrystusowe obrzezanie, polegające na zupełnym wyzuciu się z ciała grzesznego,"

Bogu dzięki za Jezusa.
Twa sprawiedliwość to wieczna sprawiedliwość, a Tora Twoja jest prawdą Ps.119,142
"I będzie ci jako znak na ręce twojej i jako przypomnienie między oczyma twoimi, aby prawo Boga było zawsze w ustach twoich." Wj 13:9

Awatar użytkownika
nesto
Posty: 4218
Rejestracja: 02 kwie 2012, 12:06
Lokalizacja: były katolik

Post autor: nesto »

Listek pisze:I w Nim [ w Jezusie] też otrzymaliście obrzezanie nie z ręki ludzkiej, lecz Chrystusowe obrzezanie, polegające na zupełnym wyzuciu się z ciała grzesznego
Bezsensowny bełkot.
Nic nie znaczy.
Lubują się w nim szaleńcy i wszelkiej maści "duszpasterze".

ps.
oraz... listek :-D
Krowy będą się źrebili, kobyły cielili, owieczki prosili, chłop z chłopem spać będzie, baba z babą, wilki latać będą, bociany pływać, słońce wzejdzie na zachodzie, a zajdzie na wschodzie!

Awatar użytkownika
tropiciel
Posty: 4957
Rejestracja: 11 kwie 2013, 17:39

Post autor: tropiciel »

Wręcz przeciwnie. Werset z listu do Kolosan 2 : 11 jest wprost bezcenny, gdyż pokazuje że wszyscy Chrystianie [ celowo nie używam niebiblijnego określenia "chrześcijanie" ] czyli należący do Chrystusa ( dosł. Chrystusowi ) stanowią jedno ciało tak jak Izraelici, którzy wszyscy bez wyjątku jeśli chcieli należeć do Izraela - to musieli być obrzezani i musieli uczestniczyć w święcie Paschy.

To również pokazuje, że nie było wśród pierwszych uczniów Jezusa klasy uprzywilejowanej i klasy im podległej, nie było podziału na równych i równiejszych. Jedna nadzieja im przyświecała, bo był jeden chrzest tak jak niegdyś była jedna obrzezka - ta sama dla wszystkich. W pewnym sensie Chrystianie też otrzymali obrzezanie, lecz nie ciała a serca, w duchowym sensie, aby mogli być wyzwoleni z grzesznego ciała
.
Nie było więc takich, którzy się panoszyli i rządzili laikatem, bo ci, którzy chcieli pełnić jakąkolwiek funkcję w tej społeczności - mieli usługiwać całej reszcie.

Krótko mówiąc wszyscy byli równi, a był tylko jeden Mistrz i Nauczyciel, który też był jedynym Pośrednikiem między Bogiem a ludźmi. Wynika z tego, że cała hierarchia kościelna jest zbędna, a również podział w innych denominacjach na równych i równiejszych - sprzeczny ze Słowem Bożym.
Wszyscy mieli obowiązek czynnie uczestniczyć w Pamiątce Ostatniej Wieczerzy na wzór Paschy. Kto w tym nie uczestniczył czynnie - nie miał udziału w ofierze Chrystusa i tym samym w życiu przyszłym.

__________________________________________

http://Biblia-odchwaszczona.webnode.com

Awatar użytkownika
nesto
Posty: 4218
Rejestracja: 02 kwie 2012, 12:06
Lokalizacja: były katolik

Post autor: nesto »

Podtrzymuję - werset jest głupi i nic nie znaczy.
Możesz nawet próbować udowodnić, że chodzi o słonie i susły na dzikim stepie za Uralem.
Nic to nie da.
Bezsens jest bezsensem.
No chyba, że jesteś wyzuty z grzesznego ciała.
Napisz, gdzie w takim razie jesteś, kim lub czym, no i jak ciebie wyzuwano z tego ciała.
Czy poprzez przewrócenie na "nice" czy jakieś inne wyzucie wchodzi w grę :-D

Wszelkiej maści idioci nadal głoszą i to z ambon podobne głupoty.
Nic one nie znaczą i są klasycznymi, bezsensownymi sloganami o niczym.
Krowy będą się źrebili, kobyły cielili, owieczki prosili, chłop z chłopem spać będzie, baba z babą, wilki latać będą, bociany pływać, słońce wzejdzie na zachodzie, a zajdzie na wschodzie!

Awatar użytkownika
tropiciel
Posty: 4957
Rejestracja: 11 kwie 2013, 17:39

Post autor: tropiciel »

nie jest to wcale bezsens, tylko werset jest nieudolnie przetłumaczony w większości różnych wydań Biblii. Nie chodzi o wyzucie z ciała, bo gdyby o to chodziło, to uczniowie Jezusa musieliby być bezcieleśni żyjąc wśród ludzi.
W Kol. 2 : 11 występuje określenie τοῦ σώματος τῆς σαρκός podobnie jak w Kol. 1 : 22 τῷ σώματι τῆς σαρκὸς. Ktoś kto nie ma duchowego zrozumienia zaplącze się gdyż oba terminy oznaczają ciało dosł. ciała z ciała.

Jednak kontekst w tym wypadku pomaga zrozumieć, że chodzi o cielesne usposobienie ulegające grzechowi. Ten, kto się narodził z ducha jest w stanie oprzeć się grzechowi ( Kol 2 : 12 ) i tylko ten. Dlatego kto się nie narodził z ducha nie może ujrzeć Królestwa Bożego ( Ewangelia Jana 3 : 3 ).

_____________________________________

http://Biblia-odchwaszczona.webnode.com

Awatar użytkownika
nesto
Posty: 4218
Rejestracja: 02 kwie 2012, 12:06
Lokalizacja: były katolik

Post autor: nesto »

A to już inna bajka.
Zakładając, że teraz ma to większy sens, to jeszcze należy wyjaśnić, czy kanibal ratujący wspaniałomyślnie innego przypadkowego człowieka jest "narodzonym z ducha" czy nie.

Wg twojego objawienia (tłumaczenia) tylko ktoś "narodzony z ducha" może być dobrym. Inni to plugawcy i wszelkiej maści ścierwo.
Krowy będą się źrebili, kobyły cielili, owieczki prosili, chłop z chłopem spać będzie, baba z babą, wilki latać będą, bociany pływać, słońce wzejdzie na zachodzie, a zajdzie na wschodzie!

Awatar użytkownika
tropiciel
Posty: 4957
Rejestracja: 11 kwie 2013, 17:39

Post autor: tropiciel »

A to już inna bajka.
Zakładając, że teraz ma to większy sens, to jeszcze należy wyjaśnić, czy kanibal ratujący wspaniałomyślnie innego przypadkowego człowieka jest "narodzonym z ducha" czy nie.

Wg twojego objawienia (tłumaczenia) tylko ktoś "narodzony z ducha" może być dobrym. Inni to plugawcy i wszelkiej maści ścierwo.
Nigdy nie powiedziałem, że ci, którzy się nie narodzili z ducha - to plugawcy i ścierwo. Jest sporo porządnych ludzi i dlatego im przede wszystkim powinna być głoszona Dobra Nowina. Sęk w tym, że tego prawie nikt nie robi w takim wydaniu jak to robili apostołowie i pierwsi uczniowie Jezusa. Natomiast też faktem jest, że jeśli człowiek nie ma wystarczająco silnej motywacji, to w sytuacjach skrajnych odstąpi od swoich zasad. Jedynie w takich wypadkach bardzo silna motywacja i pomoc świętego ducha Bożego może sprawić, że nie ugnie się ze strachu przed śmiercią, więzieniem czy prześladowaniami, a również gdy jego życie w inny sposób będzie wisiało na włosku.
Prawdziwi uczniowie Jezusa mieli w takich sytuacjach zachować wierność Bogu i jego Przykazaniom - por. Mt. 24 : 13; Ap. 12 : 11, 17.

__________________________________________

http://Biblia-odchwaszczona.webnode.com

Awatar użytkownika
Listek
Posty: 7838
Rejestracja: 31 mar 2013, 21:25
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Listek »

tropiciel pisze:jeśli człowiek nie ma wystarczająco silnej motywacji, to w sytuacjach skrajnych odstąpi od swoich zasad. Jedynie w takich wypadkach bardzo silna motywacja i pomoc świętego ducha Bożego może sprawić, że nie ugnie się ze strachu przed śmiercią, więzieniem czy prześladowaniami, a również gdy jego życie w inny sposób będzie wisiało na włosku.
Prawdziwi uczniowie Jezusa mieli w takich sytuacjach zachować wierność Bogu i jego Przykazaniom - por. Mt. 24 : 13; Ap. 12 : 11, 17.
Racja.

Mk 13:11 br
"A gdy was będą prowadzić na skazanie, nie martwcie się o to, co będziecie mówili. Mówcie to, co wam będzie dane w owej chwili. To nie wy będziecie mówili, lecz Duch Święty.
"

Pozdrawiam :-)
Twa sprawiedliwość to wieczna sprawiedliwość, a Tora Twoja jest prawdą Ps.119,142
"I będzie ci jako znak na ręce twojej i jako przypomnienie między oczyma twoimi, aby prawo Boga było zawsze w ustach twoich." Wj 13:9

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jezus Chrystus”