Prolog Jana - analiza

Dwoistość natur, współistotność, imię JHWH, syn Marii...

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

wybrana
Posty: 4380
Rejestracja: 17 mar 2017, 23:08
Lokalizacja: Polska

Post autor: wybrana »

Yarpen Zirgin pisze: Żydzi też powiedzieli "trudna jest ta mowa, któż jej może słuchać" i odeszli, natomiast Biblia nie potwierdza tezy, że spożywanie Ciała i Krwi Chrystusa jest symboliczne (vide 3 wskazane przeze mnie wcześniej punkty).
Żydzi tak powiedzieli, bo byli zbyt ślepi, zbyt głusi, a przede wszystkich otępiałość była ich cechą.
W czasie uroczystych spotkań, spożywanie jest symboliczne - upamiętniając Wieczerzę Pańską.
Spożywanie rzeczywiste ciała i krwi Jezusa odbywa się codziennie - poprzez wiarę.
Nie każdy jednak spożywa rzeczywiście - woli karmić się tylko symbolicznie - bo tak wygodniej.
Zje symboliczny opłatek i czuje się - usprawiedliwiony - a serce dalekie.
JEZUS MOIM ZBAWCĄ

Awatar użytkownika
Yarpen Zirgin
Posty: 15699
Rejestracja: 22 maja 2006, 10:16
Kontakt:

Post autor: Yarpen Zirgin »

Żydzi tak powiedzieli, bo zrozumieli słowa Chrystusa dosłownie (tak samo Apostołowie). Chrystus temu nie zaprzeczył nawet gdy mówił do Apostołów. Żadne protestanckie zaklęcia nie zmienią również faktu, że Apostołowie rozumieli dosłownie tak nauczanie z 6 rozdziału Ewangelii wg. św. Jana, jak i wydarzeń z Ostatniej Wieczerzy. Jak myślisz: Lepiej iść za rozumieniem Apostołów, czy ludźmi, którzy zanegowali ich nauczanie?
Udowadnia się winę, a nie niewinność.

Aha... Nie licz na moją odpowiedź na złośliwości, szyderstwa i próby zmiany tematu.

chryzolit
Posty: 4264
Rejestracja: 19 maja 2013, 20:09
Kontakt:

Post autor: chryzolit »

Yarpen Zirgin-napisał.
Niestety, błędy merytoryczne, które popełniasz, nie potwierdzają Twoich zapewnień, iż zapoznałeś się z treścią nauczania o Sakramencie Eucharystii. Z tej przyczyny zapraszam najpierw do zapoznania się z tym nauczaniem, a potem prowadzenia rozmów na jego temat.
Mam jednak wątpliwości czy Ty zapoznałeś się merytorycznie o sakramencie eucharystii,jedynym argumentem jest twierdzenie,że ktoś nie rozumie,i czepiasz sie wyrazów,które to w historii nauczania o sakramencie eucharystii się zmieniały.
Ale kto jak rozumie weryfikuje nauczanie Magisterium Kościoła,a nie Ty,a ono jest jednoznaczne

.
Później w encyklice Ecclesia de Eucharistia Jan Paweł II dopowie, że kościół żyje nieustannie odkupieńczą ofiarą Chrystusa, że ofiara ta wciąż się uobecnia, że ofiara Chrystusa i ofiara eucharystyczna są jedną ofiarą. Msza święta uobecnia ofiarę krzyża, nie powiększa jej i niczego jej nie dodaje (por. p.12).
Sobór Trydencki.
KANON I: “Jeżeli ktokolwiek zaprzeczy, że ciało i krew razem z duszą i Bóstwem naszego Pana Jezusa Chrystusa, a więc cały Chrystus są prawdziwe, rzeczywiście i cieleśnie obecnie w sakramencie Przenajświętszej Eucharystii i jeżeli twierdzi, że jest On tam tylko w sposób symboliczny – to niech będzie przeklęty!”
Nic nie komentuje,bo z przytoczonego komentarza wszystko wiadomo.
Napisałeś.
Żydzi też powiedzieli "trudna jest ta mowa, któż jej może słuchać" i odeszli, natomiast Biblia nie potwierdza tezy, że spożywanie Ciała i Krwi Chrystusa jest symboliczne (vide 3 wskazane przeze mnie wcześniej punkty).
Tak to prawda odeszli,nie zrozumieli,ale Apostołowie nie odeszli i to z nimi Pan Jezus podzielił sie pamiątką i to im powiedział,jedzcie to jest ciało moje,oraz,pijcie to jest krew moja.I to oni mieli możliwość przekonania sie na pewno,czy były to słowa o znaczeniu fizycznym,tak jak naucza Magisterium Kościoła R.K.
Czy też o znaczeniu duchowym.
Apostołowie zjedli chleb i wypili wino i fizycznie Pan Jezus dalej był z nimi,bez uszczerpku na fizycznym ciele,oraz nikt nie wypił jego krwi.
Gdyby słowa miały znaczenie fizyczne,tak jak uczą powyższe cytaty Magisterium Kościoła ,to znaczy ze Apostołowie jedliby fizyczne ciało Jezusa i pili jego fizyczną krew,razem z duszą i bóstwem.
A nic się takiego nie stało.

Zobacz więc na cytaty powyżej,Twoich autorytetów i przekonaj się,jak wielkie jest zakłamanie.
Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
George
Posty: 1727
Rejestracja: 02 paź 2014, 22:16

Post autor: George »

Yarpen Zirgin pisze:Znajdź sobie jakieś wydawnictwo i wysyłaj mu swoje teksty. Przy odrobinie szczęścia je wydadzą i zarobisz na tym fantasy, które tworzysz, a następnie publikujesz na forum.
Atakuj tekst i fakty które tu przytoczyłem Yarpenie, a nie mnie.

Z którym z wymienionych przezemnie FAKTÓW historycznych się nie zgadzasz ?
Błąd w Historii prowadzi do błędu w Doktrynie.

Kłamstwo może zmienić historię, ale tylko Prawda może zmienić Świat.

Łatwiej jest oszukać człowieka, niż przekonać go że został oszukany".
Mark Twain

Awatar użytkownika
Quinque
Posty: 612
Rejestracja: 29 gru 2017, 21:58

Post autor: Quinque »

O proszę. I mamy wklejanie tej gównianej litani "czego 90% katolików nie wie". I to jest właśnie to o czym mówiłem. Pierwszy lepszy przykład
pisze:
Pierwsza wyprawa krzyżowa papieża 'Niewinnego III' to wyprawa na Konstantynopol
Jest to o tyle ciekawe że Papież Inocenty III, zabronił łupić Konstantynopol. A Wenecjan i Genuejczyków ekskomunikował za to co zrobili. Później cofnął ekskomunikę z tych drugich

Pomijam już fakt że Konstantynopol ograbiono dlatego że książę tego miasta oszukał krzyżowców. A i wciąż była świeża pamięć o tym jak prawosławni urządzili sobie przez katolików w 1182 roku

Dalej wklejajcie takie debizlimy. Nie ośmieszacie katolików tylko siebie
George pisze: którym z wymienionych przezemnie FAKTÓW historycznych się nie zgadzasz ?
Z bredniami które wkleiłeś? Ze wszystkimi

Kolejny przykład
pisze:
22 lipca 1209, kiedy armia 'Niewinnego' zdobyła miasto Béziers, zamieszkane przez Katolików i Katarów,
A to jest wyjątkowo ciekawe. Zważywszy na fakt że Katarzy od lat prześladowali każdego kto się z nimi Nie zgadzał. W ogóle bronić Katarów to tak jakby usprawiedliwiać nazistów :(

Nie ma to jak cytować dokumenty Trydentu i dlatego powtarzać brednie
"Bękart diabła czy dziecko Boże. Stara gwardia czy cyber młodzież
Kto kręci globem? Iluminacja, masońskie loże
Czarna magia, zdefiniuj chorobę. Jaka jest prawda za c$#j się nie dowiesz"

Awatar użytkownika
Yarpen Zirgin
Posty: 15699
Rejestracja: 22 maja 2006, 10:16
Kontakt:

Post autor: Yarpen Zirgin »

chryzolit pisze:Yarpen Zirgin-napisał.
Niestety, błędy merytoryczne, które popełniasz, nie potwierdzają Twoich zapewnień, iż zapoznałeś się z treścią nauczania o Sakramencie Eucharystii. Z tej przyczyny zapraszam najpierw do zapoznania się z tym nauczaniem, a potem prowadzenia rozmów na jego temat.
Mam jednak wątpliwości czy Ty zapoznałeś się merytorycznie o sakramencie eucharystii,jedynym argumentem jest twierdzenie,że ktoś nie rozumie,i czepiasz sie wyrazów,które to w historii nauczania o sakramencie eucharystii się zmieniały.
W tym momencie mógłbym się czepiać wyrazów, ale to nic nie da. Nauczanie o sakramencie Eucharystii poznałem dawno temu i wielokrotnie sobie odświeżałem przez ostatnie osiemnaście lat, kiedy to prowadzę takie dyskusje w sieci.
Ale kto jak rozumie weryfikuje nauczanie Magisterium Kościoła,a nie Ty,a ono jest jednoznaczne
I to Magisterium Kościoła katolickiego podaje nieco inne treści, niż Ty tutaj tworzysz, a potem z nimi polemizujesz.
Później w encyklice Ecclesia de Eucharistia Jan Paweł II dopowie, że kościół żyje nieustannie odkupieńczą ofiarą Chrystusa, że ofiara ta wciąż się uobecnia, że ofiara Chrystusa i ofiara eucharystyczna są jedną ofiarą. Msza święta uobecnia ofiarę krzyża, nie powiększa jej i niczego jej nie dodaje (por. p.12).
Sobór Trydencki.
KANON I: “Jeżeli ktokolwiek zaprzeczy, że ciało i krew razem z duszą i Bóstwem naszego Pana Jezusa Chrystusa, a więc cały Chrystus są prawdziwe, rzeczywiście i cieleśnie obecnie w sakramencie Przenajświętszej Eucharystii i jeżeli twierdzi, że jest On tam tylko w sposób symboliczny – to niech będzie przeklęty!”
Nic nie komentuje,bo z przytoczonego komentarza wszystko wiadomo.
Masz rację. Wiadomo na przykład, że wyrywasz zdania z kontekstu, a fragment dekretów Soboru Trydenckiego przytoczyłeś z tego miejsca. Do tekstu Dekreut o Najświętszym Sakramencie nawet nie zajrzałeś i nie sprawdziłeś o co w nim chodzi oraz jakie nauczanie zawiera. Co nie dziwi, bo większość podobnych Tobie apologetów, nie sprawdza w KKK czy innych źródłach katolickich jak brzmi nauczanie Kościoła, tylko polemizuje z własnymi przekonaniami, o czym świadczą takie potworki jak:
chryzolit [url=http://biblia.webd.pl/forum/viewtopic.php?p=445490#445490]w tym postcie[/url] pisze:(...)zgodnie z nauczaniem Magisterium Kościoła,Jezus stał się fizycznym ciałem i fizyczna krwią w czasie spożywania przez nich,gdzie równocześnie obok nich stał fizyczny Jezus
No niestety, ale to pokazuje, że nie tylko nie znasz nauczania katolickiego, ale zwyczajnie usiłujesz wtłoczyć Boga w swoje ograniczenia.
Napisałeś.
Żydzi też powiedzieli "trudna jest ta mowa, któż jej może słuchać" i odeszli, natomiast Biblia nie potwierdza tezy, że spożywanie Ciała i Krwi Chrystusa jest symboliczne (vide 3 wskazane przeze mnie wcześniej punkty).
Tak to prawda odeszli,nie zrozumieli,ale Apostołowie nie odeszli i to z nimi Pan Jezus podzielił sie pamiątką i to im powiedział,jedzcie to jest ciało moje,oraz,pijcie to jest krew moja.I to oni mieli możliwość przekonania sie na pewno,czy były to słowa o znaczeniu fizycznym,tak jak naucza Magisterium Kościoła R.K.
Czy też o znaczeniu duchowym.
Masz rację. Oni wiedzieli jak jest i jak należy rozumieć nauczanie Chrystusa i słowa, które wypowiedział w czasie Ostaniej Wieczerzy. Dobitnie i jednoznacznie pokazuje to tekst św. Pawła, w którym potwierdza, że w czasie Eucharystii spożywamy Ciało i Krew Chrystusa rzeczywiście, a nie symbolicznie:

1 Kor 11,23-29
(23): Ja bowiem otrzymałem od Pana to, co wam przekazałem, że Pan Jezus tej nocy, kiedy został wydany, wziął chleb (24): i dzięki uczyniwszy połamał i rzekł: "To jest Ciało moje za was [wydane]. Czyńcie to na moją pamiątkę". (25): Podobnie, skończywszy wieczerzę, wziął kielich, mówiąc: "Ten kielich jest Nowym Przymierzem we Krwi mojej. Czyńcie to, ile razy pić będziecie, na moją pamiątkę". (26): Ilekroć bowiem spożywacie ten chleb albo pijecie kielich, śmierć Pańską głosicie, aż przyjdzie. (27): Dlatego też kto spożywa chleb lub pije kielich Pański niegodnie, winny będzie Ciała i Krwi Pańskiej. (28): Niech przeto człowiek baczy na siebie samego, spożywając ten chleb i pijąc z tego kielicha. (29): Kto bowiem spożywa i pije nie zważając na Ciało [Pańskie], wyrok sobie spożywa i pije.


Apostołowie zjedli chleb i wypili wino i fizycznie Pan Jezus dalej był z nimi,bez uszczerpku na fizycznym ciele,oraz nikt nie wypił jego krwi.
A kto mówi, że Chrystus musiał wyjąć z siebie kawałek swojego Ciała i odrobię Krwi, aby dać je Apostołom do spożycia?
Gdyby słowa miały znaczenie fizyczne,tak jak uczą powyższe cytaty Magisterium Kościoła ,to znaczy ze Apostołowie jedliby fizyczne ciało Jezusa i pili jego fizyczną krew,razem z duszą i bóstwem.
A nic się takiego nie stało.
Ale masz na to jakiś konkretny dowód?
Zobacz więc na cytaty powyżej,Twoich autorytetów i przekonaj się,jak wielkie jest zakłamanie.
Na ten moment mam Twoje przekonania vs nauczanie pochodzące od Boga i przekazywane w Kościele Chrystusa.
Jak myślisz: Co wybiorę?
Udowadnia się winę, a nie niewinność.

Aha... Nie licz na moją odpowiedź na złośliwości, szyderstwa i próby zmiany tematu.

wybrana
Posty: 4380
Rejestracja: 17 mar 2017, 23:08
Lokalizacja: Polska

Post autor: wybrana »

Yarpen Zirgin pisze: Na ten moment mam Twoje przekonania vs nauczanie pochodzące od Boga i przekazywane w Kościele Chrystusa.
Jak myślisz: Co wybiorę?
Nauczanie to w Kościele nie jest od Boga, ale od ustalenia ludzkiego.
Proś na modlitwie Ducha Prawdy o prawdę w tym temacie.
Jezus cie pouczy, ale bardzo proś Go o pouczenie i prowadzenie.
JEZUS MOIM ZBAWCĄ

Awatar użytkownika
Yarpen Zirgin
Posty: 15699
Rejestracja: 22 maja 2006, 10:16
Kontakt:

Post autor: Yarpen Zirgin »

wybrana pisze:
Yarpen Zirgin pisze: Na ten moment mam Twoje przekonania vs nauczanie pochodzące od Boga i przekazywane w Kościele Chrystusa.
Jak myślisz: Co wybiorę?
Nauczanie to w Kościele nie jest od Boga, ale od ustalenia ludzkiego.
To powiedz Apostołom, że zapisali nieprawdziwe informacje w Biblii, iż spożywając Eucharystię spożywamy Ciało i Krew Chrystusa.
Udowadnia się winę, a nie niewinność.

Aha... Nie licz na moją odpowiedź na złośliwości, szyderstwa i próby zmiany tematu.

wybrana
Posty: 4380
Rejestracja: 17 mar 2017, 23:08
Lokalizacja: Polska

Post autor: wybrana »

Yarpen Zirgin pisze:
wybrana pisze:
Yarpen Zirgin pisze: Na ten moment mam Twoje przekonania vs nauczanie pochodzące od Boga i przekazywane w Kościele Chrystusa.
Jak myślisz: Co wybiorę?
Nauczanie to w Kościele nie jest od Boga, ale od ustalenia ludzkiego.
To powiedz Apostołom, że zapisali nieprawdziwe informacje w Biblii, iż spożywając Eucharystię spożywamy Ciało i Krew Chrystusa.
Pierwsze słyszę, że Apostołowie ustalili katolicką Eucharystię, którą wprowadzono w kilkaset lat później.
JEZUS MOIM ZBAWCĄ

Awatar użytkownika
Yarpen Zirgin
Posty: 15699
Rejestracja: 22 maja 2006, 10:16
Kontakt:

Post autor: Yarpen Zirgin »

Nie wiem, co pierwsze słyszysz, ale wiem, że nie rozumiesz tekstu, który czytasz, oraz nie masz zielonego pojęcia o historii chrześcijaństwa (włącznie z tym, kiedy pojawiła się Eucharystia).
Udowadnia się winę, a nie niewinność.

Aha... Nie licz na moją odpowiedź na złośliwości, szyderstwa i próby zmiany tematu.

chryzolit
Posty: 4264
Rejestracja: 19 maja 2013, 20:09
Kontakt:

Post autor: chryzolit »

Yarpen Zirgin-napisał.
W tym momencie mógłbym się czepiać wyrazów, ale to nic nie da. Nauczanie o sakramencie Eucharystii poznałem dawno temu i wielokrotnie sobie odświeżałem przez ostatnie osiemnaście lat, kiedy to prowadzę takie dyskusje w sieci.
Nie mógłbyś się czepiać wyrazów,bo za Magisterim Kościoła przytoczyłem krótkie cytaty,bez własnego do nich komentarza.
Jak na pewno zauważyłeś,przytaczam,krótkie te same cytaty,aby każdy dobrze im się przyjrzał i zrozumiał,co one podają.
Napisałeś.
I to Magisterium Kościoła katolickiego podaje nieco inne treści, niż Ty tutaj tworzysz, a potem z nimi polemizujesz.
Ja nie zmieniam treści cytatów,ale mam prawo zacytowanym treścią,przeciwstawić biblijny przekaz.
Npisałeś.
Masz rację. Wiadomo na przykład, że wyrywasz zdania z kontekstu, a fragment dekretów Soboru Trydenckiego przytoczyłeś z tego miejsca. Do tekstu Dekreut o Najświętszym Sakramencie nawet nie zajrzałeś i nie sprawdziłeś o co w nim chodzi oraz jakie nauczanie zawiera. Co nie dziwi, bo większość podobnych Tobie apologetów, nie sprawdza w KKK czy innych źródłach katolickich jak brzmi nauczanie Kościoła, tylko polemizuje z własnymi przekonaniami, o czym świadczą takie potworki jak:
.
Zajrzałem i sprawdziłem,ale tez zauważyłem,że w historycznym procesie kształtowania sie dogmatu o Eucharystii,następował też proces,w stosowanym słownictwie około tego dogmatu.
Dziśiaj używa się trochę innych wyrazów,które opisują to samo,ale sa one bardziej ukrywające zasadniczy problem.Na pewno nikt nie wymysli większych potworków,niż sa zawarte w tych cytatach.Powtórze jeden.
Sobór Trydencki.
Cytat:
KANON I: “Jeżeli ktokolwiek zaprzeczy, że ciało i krew razem z duszą i Bóstwem naszego Pana Jezusa Chrystusa, a więc cały Chrystus są prawdziwe, rzeczywiście i cieleśnie obecnie w sakramencie Przenajświętszej Eucharystii i jeżeli twierdzi, że jest On tam tylko w sposób symboliczny – to niech będzie przeklęty!”
W sakramencie Eucharystii,jest fizycznie cały Jezus,cytat o tym wyraznie pisze.
Inny cytat pisze,jest krzyżowany na ołtarzu przez kapłana.
Bardzo Cie proszę obudz się,Jezus jest jedzony fizycznie,ale przecież nie ma takich chorych cudów,dlatego jest to po prostu kłamstwo.
Bo gdyby nie było to kłamstwo,znaczyło by to ze Katolicy sa kanibalami.
Przeistoczenie,-;;Transubstancja''uobecnianie.itd.
Są to nawymyslane pojęcia,które nie maja nic wspólnego ani z rozumem,ani Biblią.
Moze ja kłamię,jeszcze raz.
KANON I: “Jeżeli ktokolwiek zaprzeczy, że ciało i krew razem z duszą i Bóstwem naszego Pana Jezusa Chrystusa, a więc cały Chrystus są prawdziwe, rzeczywiście i cieleśnie obecnie w sakramencie Przenajświętszej Eucharystii i jeżeli twierdzi, że jest On tam tylko w sposób symboliczny – to niech będzie przeklęty!”
Ja zaprzeczam,to jest kłamstwo.
I co byś nie napisał,to i tak kłamstwo pozostanie kłamstwem,dlatego proszę Cie obudz się,poszukaj prawdy,ona jest niedaleko Ciebie i nie bój sie że bedziesz przeklęty,bo to jest narzędzie do przymuszania bycia w kłamstwie.
Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Quinque
Posty: 612
Rejestracja: 29 gru 2017, 21:58

Post autor: Quinque »

Chryozlit pisze: W sakramencie Eucharystii,jest fizycznie cały Jezus,cytat o tym wyraznie pisze
Plujesz nam w twarz ordynarnym kłamstwem i chcesz zrobić z nas idiotów? W dokumentach Trydentu, jak i we wszystkich innych mówiących o eucharystii, jest mowa o REALNYM/PRAWDZIWYM ciele Jezusa. A nie jak kłamliwie próbujesz nam wciskać fizycznym

No ale jak wiemy, żaden antykatolik nie potrafi dyskutować z katolikami za pomocą faktów. Bo w ten sposób straciłby kij służący bicu psa
"Bękart diabła czy dziecko Boże. Stara gwardia czy cyber młodzież
Kto kręci globem? Iluminacja, masońskie loże
Czarna magia, zdefiniuj chorobę. Jaka jest prawda za c$#j się nie dowiesz"

Awatar użytkownika
Yarpen Zirgin
Posty: 15699
Rejestracja: 22 maja 2006, 10:16
Kontakt:

Post autor: Yarpen Zirgin »

chryzolit pisze:Yarpen Zirgin-napisał.
W tym momencie mógłbym się czepiać wyrazów, ale to nic nie da. Nauczanie o sakramencie Eucharystii poznałem dawno temu i wielokrotnie sobie odświeżałem przez ostatnie osiemnaście lat, kiedy to prowadzę takie dyskusje w sieci.
Nie mógłbyś się czepiać wyrazów,bo za Magisterim Kościoła przytoczyłem krótkie cytaty,bez własnego do nich komentarza.
I co z tego, skoro Twoje pytania i tezy są nafaszerowane błędami jak dobra kasza skwarkami? Nie ważne, że cytujesz bez błędów, bo błędy są w tekstach Twojego autorstwa.
I to Magisterium Kościoła katolickiego podaje nieco inne treści, niż Ty tutaj tworzysz, a potem z nimi polemizujesz.
Ja nie zmieniam treści cytatów,ale mam prawo zacytowanym treścią,przeciwstawić biblijny przekaz.
Jw. Problem nie leży w tym, że cytujesz bez przeinaczeń, ale w fakcie, że przeinaczenia są w Twoich autorskich tezach lub pytaniach odnośnie sakramentu Eucharystii.
Npisałeś.
Masz rację. Wiadomo na przykład, że wyrywasz zdania z kontekstu, a fragment dekretów Soboru Trydenckiego przytoczyłeś z tego miejsca. Do tekstu Dekreut o Najświętszym Sakramencie nawet nie zajrzałeś i nie sprawdziłeś o co w nim chodzi oraz jakie nauczanie zawiera. Co nie dziwi, bo większość podobnych Tobie apologetów, nie sprawdza w KKK czy innych źródłach katolickich jak brzmi nauczanie Kościoła, tylko polemizuje z własnymi przekonaniami, o czym świadczą takie potworki jak:
.
Zajrzałem i sprawdziłem,ale tez zauważyłem,że w historycznym procesie kształtowania sie dogmatu o Eucharystii,następował też proces,w stosowanym słownictwie około tego dogmatu.
Okłamuj innych, ale nie mnie. Ja wiem co jest zapisane w nauczaniu katolickim na ten temat, w tym w dekretach soborów, i nie ma tam takich kwiatków, jakie wskazywałem w Twoich postach, a które nam przypisujesz. Jak chcesz twierdzić, że tam są takie nauki, to przytocz stosowne fragmenty dekretów soborów lub KKK, w których je zapisano.

Powtórze jeden.
Sobór Trydencki.
Cytat:
KANON I: “Jeżeli ktokolwiek zaprzeczy, że ciało i krew razem z duszą i Bóstwem naszego Pana Jezusa Chrystusa, a więc cały Chrystus są prawdziwe, rzeczywiście i cieleśnie obecnie w sakramencie Przenajświętszej Eucharystii i jeżeli twierdzi, że jest On tam tylko w sposób symboliczny – to niech będzie przeklęty!”
W sakramencie Eucharystii,jest fizycznie cały Jezus,cytat o tym wyraznie pisze.
Niczego takiego tam nie zapisano. Przykro mi, bo pokazałeś, że patrzysz, ale nie widzisz.
Bardzo Cie proszę obudz się,Jezus jest jedzony fizycznie,ale przecież nie ma takich chorych cudów,dlatego jest to po prostu kłamstwo.
Dalej jesteś jak Ci żydzi, którzy powiedzieli "trudna jest ta mowa, któż jej może słuchać", a potem odeszli...

Bo gdyby nie było to kłamstwo,znaczyło by to ze Katolicy sa kanibalami.
Ta metoda na mnie nie działa.
Moze ja kłamię,jeszcze raz.
KANON I: “Jeżeli ktokolwiek zaprzeczy, że ciało i krew razem z duszą i Bóstwem naszego Pana Jezusa Chrystusa, a więc cały Chrystus są prawdziwe, rzeczywiście i cieleśnie obecnie w sakramencie Przenajświętszej Eucharystii i jeżeli twierdzi, że jest On tam tylko w sposób symboliczny – to niech będzie przeklęty!”
Ja zaprzeczam,to jest kłamstwo.
I co byś nie napisał,to i tak kłamstwo pozostanie kłamstwem,dlatego proszę Cie obudz się,poszukaj prawdy,ona jest niedaleko Ciebie i nie bój sie że bedziesz przeklęty,bo to jest narzędzie do przymuszania bycia w kłamstwie.
Na ten moment nie wykazałeś, że Chrystus skłamał mówiąc, iż mamy spożywać Jego Ciało i Krew, a także wskazując jak mamy to czynić, więc wybacz, ale jednak pójdę za Nim i tym, co nakazał.
Udowadnia się winę, a nie niewinność.

Aha... Nie licz na moją odpowiedź na złośliwości, szyderstwa i próby zmiany tematu.

Awatar użytkownika
George
Posty: 1727
Rejestracja: 02 paź 2014, 22:16

Konstantynopol

Post autor: George »

Quinque pisze:O proszę. I mamy wklejanie tej gównianej litani "czego 90% katolików nie wie". I to jest właśnie to o czym mówiłem. Pierwszy lepszy przykład
pisze:
Pierwsza wyprawa krzyżowa papieża 'Niewinnego III' to wyprawa na Konstantynopol
Jest to o tyle ciekawe że Papież Inocenty III, zabronił łupić Konstantynopol. A Wenecjan i Genuejczyków ekskomunikował za to co zrobili. Później cofnął ekskomunikę z tych drugich

Pomijam już fakt że Konstantynopol ograbiono dlatego że książę tego miasta oszukał krzyżowców. A i wciąż była świeża pamięć o tym jak prawosławni urządzili sobie przez katolików w 1182 roku

Dalej wklejajcie takie debizlimy. Nie ośmieszacie katolików tylko siebie
George pisze: którym z wymienionych przezemnie FAKTÓW historycznych się nie zgadzasz ?
Z bredniami które wkleiłeś? Ze wszystkimi

Kolejny przykład
pisze:
22 lipca 1209, kiedy armia 'Niewinnego' zdobyła miasto Béziers, zamieszkane przez Katolików i Katarów,
A to jest wyjątkowo ciekawe. Zważywszy na fakt że Katarzy od lat prześladowali każdego kto się z nimi Nie zgadzał. W ogóle bronić Katarów to tak jakby usprawiedliwiać nazistów :(

Nie ma to jak cytować dokumenty Trydentu i dlatego powtarzać brednie
Aleś się odsłonił Quinque, teraz wiemy z kim mamy do czynienia.
Quinque pisze:Jest to o tyle ciekawe że Papież Inocenty III, zabronił łupić Konstantynopol. A Wenecjan i Genuejczyków ekskomunikował za to co zrobili. Później cofnął ekskomunikę z tych drugich
Bzdura. Innocenty zagroził Krzyżowcom ekskomunikom gdyby zaatakowali Chrześcijańskie miasto Zara, do czego ich Wenecjanie namówili, a nie Konstantynopol.
Quinque pisze: Pomijam już fakt że Konstantynopol ograbiono dlatego że książę tego miasta oszukał krzyżowców. A i wciąż była świeża pamięć o tym jak prawosławni urządzili sobie przez katolików w 1182 roku
„Urządzili sobie przez katolików” - niby co ???
To że nie chcieli brać udziału w grabieżczych i zbrodniczych wyprawach Krzyżowców ???
Quinque pisze:A to jest wyjątkowo ciekawe. Zważywszy na fakt że Katarzy od lat prześladowali każdego kto się z nimi Nie zgadzał. W ogóle bronić Katarów to tak jakby usprawiedliwiać nazistów :(
No toś ty się pewnie wychował na Talmudzie Quinque, skoro masz takie debilowate / Jakubowych synów podejście, do mordowania niczemu niewinnych ludzi.

To że Katarzy prześladowali kogokolwiek to 'prawda wyssana z żydowskiego palca', a twoje podejście, że należało się Katarom być masakrowanymi i palonymi na stosach świadczy tylko o twoim zamiłowaniu do zbrodni.

Czy uważasz że wszystkim Żydom należał się Holacaust za to że wielu z nich zdradzało Polaków, wydając ich zarówno niemieckim jak i rosyjskim najeźdźcom w 1939 roku, i za to że tacy Żydzi jak Beria i reszta NKWDowskiej żydowskiej bandy mordowała Polskich patriotów aż do lat 50' ?
Błąd w Historii prowadzi do błędu w Doktrynie.

Kłamstwo może zmienić historię, ale tylko Prawda może zmienić Świat.

Łatwiej jest oszukać człowieka, niż przekonać go że został oszukany".
Mark Twain

chryzolit
Posty: 4264
Rejestracja: 19 maja 2013, 20:09
Kontakt:

Post autor: chryzolit »

Yarpen Zirgin
Na ten moment nie wykazałeś, że Chrystus skłamał mówiąc, iż mamy spożywać Jego Ciało i Krew, a także wskazując jak mamy to czynić, więc wybacz, ale jednak pójdę za Nim i tym, co nakazał.
Jezus nie skłamał,tylko należy rozumieć,co to znaczy spożywać jego ciało i krew.
Jego mowa jest duchowa,całe jego nauczanie jest takie,dlatego iść za Nim,to zrozumieć co On mówił.I nie dziw sie temu,że wielu Żydów tego nie zrozumiało,bo zrozumienie jego nauczania,nabrało prawdziwego wymiaru dopiero przez zasłanie ducha świętego,który wprowadzał we wszelką prawdę,a nawet przyszłe rzeczy opowiadał.
Niestety system religijny,zniekształcił nauczanie Jezusa,stworzył system kapłanśki i podporządkował sobie narody poprzez kłamstwa,przy pomocy których utrzymywał w posłuszeństwie.
Ewangelia-pisze.
cytat.
Trzy razy w rozdziale 6 (w wersach 35.48.51) Jezus mówi: „Ja jestem chlebem żywota”, lub „Ja jestem chlebem żywym”:

„Odpowiedział im Jezus: Ja jestem chlebem żywota; kto do mnie przychodzi, nigdy łaknąć nie będzie, a kto wierzy we mnie, nigdy pragnąć nie będzie.” ―Ewangelia Jana 6,35

„Ja jestem chlebem żywota.” ―Ewangelia Jana 6,48

„Ja jestem chlebem żywym, który z nieba zstąpił; jeśli kto spożywać będzie ten chleb, żyć będzie na wieki; a chleb, który Ja dam, to ciało moje, które Ja oddam za żywot świata.” ―Ewangelia Jana 6,51

Nazywając siebie Chlebem Żywota, Chrystus ukazuje się jako ten, który zstąpił z nieba (6,33.50), posłany przez Boga (6,28.29.38.40.44.57). Jezus oświadcza, że Bóg jest Jego Ojcem (6,32.46,65). Z reakcji słuchających go ludzi, wynika, że wprawdzie zrozumieli oni jego słowa (6,41.42) nie uznali ich jednak za prawdę.

W cytowanych wersach Jezus nie mówi wprost po co przyszedł na ziemię. Czyni jednak aluzję do swojej przyszłej męki na krzyżu, oraz stwierdza jednoznacznie, że „…chleb, który Ja dam, to ciało moje, które Ja oddam za żywot świata.”

Zwróćmy uwagę na wersy 6,53-58, w których Jezus mówi o tym co nas ominie jeśli nie będziemy „…jedli ciała Syna Człowieczego i pili krwi. jego” Aby zrozumieć ten wers, należy przypomnieć sobie słowa Jezusa, które przeczytaliśmy wcześniej (6,28.29.35.36.40.41). W tych wersach, Jezus krok po kroku wyjaśnia co należy czynić aby otrzymać życie wieczne.

Porównajmy wersy 6, 47 z 54:

„Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, kto wierzy we mnie, ma żywot wieczny.” ―Ewangelia Jana 6,47

„Kto spożywa ciało moje a pije krew moją, ten ma żywot wieczny, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym.” ―Ewangelia Jana 6,54

Jezus mówi bardzo jasno, że jedynym warunkiem zbawienia jest wiara. Bez wiary w niego nie ma przebaczenia i życia wiecznego. Co jednak, znaczą słowa „wiara” i „wierzyć”? Jezus objaśnia to obrazowo stawiając znak równości pomiędzy słowami „wierzy” i „spożywa,” a więc „wierzy” i „przyjmuje.” Spożywamy jego ciało i pijemy Jego krew, wtedy gdy wierzymy, że umierając na krzyżu stał się ofiarą za nasze przewinienia. Przyjmując, spożywając, pokarm utrzymujemy się przy życiu. Manna, chleb jako pokarm fizyczny podtrzymuje życie fizyczne. Wiara jako pokarm duchowy daje życie wieczne. Zbawia nas nie fizyczne akty jedzenia i picia. Jezus powiedział (6,63) „Duch ożywia. Ciało nic nie pomaga. Słowa, które powiedziałem do was, są duchem i żywotem,” i dalej mówi Jezus „…ten kto do mnie przychodzi nigdy łaknąć nie będzie, a kto wierzy we mnie, nigdy pragnąć nie będzie” (6,35), oraz oświadcza: „Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, kto wierzy we mnie ma żywot wieczny” (6,47). Zbawia nas wiara w fizyczny akt ofiarowania ciała i krwi, zakończony śmiercią Jezusa na krzyżu.

A nie fizyczne jedzenie Jego ciała.
Nie spiesz się,a w myśleniu oderwij sie od systemu.
Heb.9-12.
Wszedł raz na zawsze do swiatyni,nie z krwia ,kozłow i cielców,ale z własna krwią swoją,dokonawszy wiecznego odkupienia.
lub.
Heb.7-27.
Który nie musi codziennie[Jezus],jak inni Arcykapłani,składać ofiar najpierw za własne grzechy,nastepnie za grzechy ludu,uczynił to bowiem raz na zawsze,gdy ofiarował samego siebie.
Dlatego Jezus ustanowił pamiątke aby przypominac sobie o tym dziele,którego dokonał Jezus,bo uczynił to raz na zawsze,jedyny raz.
Ofiara złożona na krzyżu jest wystarczająca,raz na zawsze,taka ona ma moc i nie ma potrzeby manipulacji aby podporzadkować sobie lud,przez jej fałszywe uobecnianie.
Pozdrawiam.
Teraz jadę na urlop,ale jak interesuje Cię ewangelia Jezusa,[nie systemu religijnego],to po powrocie.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jezus Chrystus”