Vandersky pisze:David77 pisze:Jezus już dawno zmartwychwstał więc nie wisi za szubienicy
Symbol (z gr. σύμβολον) – semantyczny środek stylistyczny, który ma jedno znaczenie dosłowne (śmierć Chrystusa na krzyżu jest faktem historycznym) i różną liczbę znaczeń ukrytych (kolejne pokolenia ludzkie korzystają z łaski płynącej od Ukrzyżowanego). Odpowiednik pojęcia postrzegany zmysłowo (nie ma lepszego odwzorowania śmierci Zbawiciela na krzyżu niż Krucyfiks)
EMET:
Co się tyczy
greckiego wyrażenia
rdzennego –
σύμβολον – <
symbolon >, to mamy
3 miejsca [na bazie
rdzennego] w LXX:
Mądrości [poza kanonem 'BH'] 2:9; 16:6;
Ozeasza 4:12.
(
1) „Nikogo z nas braknąć nie może w swawoli, wszędzie zostawmy ślady uciechy: bo to nasz dział, nasze dziedzictwo!” –
Mądr 2:9, 'BT', IV wyd. 'Interlinia Vocatio', “KSIĘGI GRECKIE” [dr Wojciechowski] oddaje
we fragmencie: „wszędzie pozostawmy
oznaki — radości” --> po
grecku: <
pantachē katalipōmen symbola tēs eufrasynēs > - strona 426, ed. 2008r., dz. cyt. Przekład prof. Popowskiego, „SEPTUAGINTA”, Vocatio, oddaje
we fragmencie: „wszędzie zostawmy po sobie
ślady uciechy,” – str. 1154, ed. 2013r., dz. cyt.
(
2) „Dla pouczenia spadła na nich krótka trwoga, ale dla przypomnienia nakazu Twego prawa mieli znak zbawienia.” –
Mądr 16:6, 'BT', IV wyd. 'Interlinia Vocatio', „KSIĘGI GRECKIE” [j.w.] oddaje: „Dla przestrogi zaś na trochę zostali_zaniepokojeni,
znak mając wybawienia[/b] [po
grecku: <
symbolon echontes sōtērias >] dla przykazania prawa twego.” – str. 482, tamże. Przekład Popowskiego oddaje tak ww.
5 – 7 [mamy
kontekst objaśniający sytuację]: „
5 Bo nawet wtedy, gdy groźny gniew bestii ich dosięgnął i ginęli od ukąszeń zygzakowatych węży⁶, nie aż do ostateczności trwał Twój gniew. 6 Dla upomnienia przez krótki czas doznali strachu, otrzymali jednak znak zbawienia⁷ dla pamięci o nakazie Twojego prawa. 7 I kto zwrócił się do niego, nie dzieki temu, na co patrzył, dostępował ratunku, lecz dzięki Tobie, Zbawcy wszystkich.” – strona 1176, tamże. Trzeba przyznać, iż
bardzo ciekawie jest oddane, bardzo ciekawie.
{Przypisy:} „
⁶ Chodzi o Izraelitów na pustyni (zob. Lb 21,6). ⁷ O podobiźnie węża umieszczonego przez Mojżesza na palu (Lb 21,7-9)." – strona 1176, tamże.
(
3) „Mój lud radzi się swojego drewna, a jego kij daje mu wyrocznię, gdyż duch wszeteczeństwa ich omamił, a cudzołożąc odstąpili od swojego Boga.” –
Ozeasza 4:12, 'BT', IV wyd. [na bazie tekstu 'BH']. Popowski oddał w swoim Przekładzie „SEPTUAGINTA”: „12 Szukają doradców w jakichś
znakach [po
grecku: <
symbolois >, w
plural], a one dają im odpowiedź na podstawie ich rózg. Przez ducha nierządu [
gr.: <
pneumati porneias >] całkiem się zabłąkali i przez cudzołóstwa [w
grece: <
ekseporneusan >] oddalili się od swojego Boga.” – strona 1296, tamże.
PNŚ [tłum. z 'BH'] oddaje: „Lud mój drewna swego się pyta, a kij jego odpowiada mu; bo ich duch wszeteczeństwa w błąd prowadzi, aby nierząd płodzili, odstępując od Boga swego.”.
Jak pisuję... teksty z LXX – zwłaszcza, kiedy mamy materiał z księgi
poza kanonem 'BH' – traktuję
głównie przyczynkarsko oraz dla wsparcia
filologicznego. Bywa, że
w sensie mamy nieraz oddanie bardzo zbliżone wtedy, kiedy jest to z Księgi będącej w kanonie BH [co jest trywialne].
Jednak, o ile mamy użycie jakiegoś wyrażenia w
grece NP – wówczas można mieć wgląd w
pole semantyczne w ramach 'leksykograficznego' podejścia.
Mamy - w przypadku LXX - ciekawą sytuację z ks. Syracha [poza kanonem BH], kiedy dysponujemy
2/3 objętościowo tekstem w zapisie
hebrajskim; co na Forum już wykorzystywałem. Przekłady uznające 'określony' kanon: różnie traktują ową ks. Syracha; 'B. Pozn.' - bazuje na owej
wersji hebrajskiej głównie [poza brakującymi fragmentami, rzec jasna].
Stephanos, ps. EMET